[JolaM85]

Hehe dlatego ja zawsze do ginekologa zakładam dłuuugą tunike i przejscie na fotel z przebieralni to pikuś (pan Pikuś  )dla mnie najgorsze jest to rozkraczanie nóg przed lekarzem 

Tam wszystko jest najgorsze 

[Asik_24]

witaj mka:) troszkę mi zajdzie zanim przeczytam te wszystkie 48 stron ale mam nadz ze zaniedlugo bede na bierząco:D

[pamela]

hm badanie ginekologoczne nie nalezy do najprzyjemniejszych niestety, ale trzeba dla mnie najgorsze to juz sie rozkraczyc na tym "samolocie", ale w pl to i tak czysta przyjemnosc w porownaniu z uk. tu jak szlam na cytologie, a musze miec robiona co pol roku, to plakalam przed i po, bo wchodzi sie do normalnego gabineciku pielegniarki, i na normalnym lozku trzeba nogi rozlozyc, bez pomocy samolotu i bez przebieralni tylko maly parawan i nie ma jak sie ruszyc. leh az sie cos robi na sama mysl.
 

[mka]

Piszę dzisiaj, czyli wczoraj czyli jeszcze na 

Asik_24, Witam  i podobny apel.. nie nadrabiaj same głupoty i parę fot

Dzień jak co dzień...?a podobno? dzień dobroci dla teściowych bobrów 

Nie ma to jak przyłapać rodziców na alkoholowej impresce z okazji dnia bobra znaczy się teściowej....

Byliśmy z  Robertosem w sphinxie  ...mhhhmmm.. objadłam się jak bąk, aczkolwiek dorsz w panierce migdałowej mocno średni!!!
Miły akcent na koniec...wychodząc każda Pani dostaje tulipanka  z okazji zbliżającego się dnia kobiet

Tak jak napisałam, przyłapałam rodziców na alkoholowej

Ciocia grzebiąc w cukierkach: - Macie tu kukułkę?
Ja: - Uuuu wuja, ciocia chce „kukułki”, będzie Ci ( będzieCie- wypowiedziane jednym tchem) kukać w nocy.. do rana 
Wuja: - Ja jej dam kukułkę!
Mama:- Mamy, czekaj zaraz Ci poszukam (szuka)....
- Masz to jest kukułka...
Cioteczka zajadając się kukułką: - To nie jest kukułka!!
Mama całkiem poważnie: - My nie mamy kukułki!!

I w podobnej atmosferze minął cały wieczór.. na koniec była kończynka  wieczoru:

Wuja wstając z krzesła i prezentując dżinsy jak modelka : - Zobacz to są te co Ci Barbarella proponowała, a Ty nie chciałeś!
Tata: - A jaki to rozmiar?
Wuja: - Ty się mnie o takie rzeczy nie pytaj...
Tata: - Taaakkk a ja widzę , że mój.....
Wuja: - Ta Twój pchiiii...
Tata: - No widzę, że mój  bo Tobie z tyłka lecą

Wchodzimy do przedpokoju...oni dalej o rozmiarze ..spodni !

Wuja już ubrany w kurtkę czapencję, odwraca się tyłem do cioci : -Weź no Barbarella sprawdź rozmiar

Cioteczka dobiera się do wujkowych spodni od tyłu, ale najpierw podnosi jego kurtkę...

Wuja: -Mogę Ci bączusia puścić??

Ciotka opuszczając wujkową kurtkę: - A weź spie... hahahahha

Wuja odpina pasek od spodni, rozpina rozporek, ściąga spodnie ( Naszym oczom ukazują się
czerwone bokserki w białe paski )....przekręca spodnie na sobie i szuka metki...szuka, szuka..

W tym czasie cioteczka zakładała buty...

Ja udając dzieciaka z reklamy i patrząc na wuja ze spuszczonymi portkami: - Tato, tato kupa....

Myślałam, że nikt nie usłyszał  ...patrzę, cioteczka się podnosi cała czerwona ze śmiechu  w tym czasie i moja mama zajrzyła i myślałam, że się sama posikam....

Muszę podkreślić, że moja rodzina ma duże poczucie humoru i się nie obraża

Słuchajcie tego ..Roberto ciężko znosi nasze przyszłotygodniowe spotkanie...
Właśnie sobie ubzdurał, że jakiegoś faceta sobie sprowadzimy  i że tyle pijących lasek to nie wróży nic dobrego  No i on jeszcze Was nie zna to już w ogóle ość w gardle...

Siedząc w Sphinxie stwierdził, że jednak musi mnie puści bo go posądzę o to, że jest taki jak mój tata, który śmiertelnie się obraża na mamę jak ta chce sama gdzieś wyjść czy jechać (czego w gruncie rzeczy nie robi, bo tata się obrazi  ). Nie ukrywam, ze szkoda mi mamy ale sama się na to zgadzała i teraz ma No a ja sobie nie pozwolę i już PMa temperuję

Aleee...Nasz Świadek (wolony ) 13.03 przyjeżdża do Szczecina z dwiema koleżankami i idą do kina...zapytał Roberta czy nie poszedł by z nim  ....słuchajcie.....w myślach myślałam, że pęknę ze śmiechu 
Roberto poprosił mnie o zgodę ..a ja jak gdyby nigdy nic mówię ..Aaaa idź  ...to się chłopak zestresował, że nie jestem o niego zazdrosna ani takie inne rzeczy bo on by mnie nie puścił w takie sytuacji  (nie musze mówić, że jak by powiedział „Nie idź” to bym mu dupsko skopała i tak bym poszła  ).
No i sam teraz nie wie czy pójdzie Muszę naskrobać do Świadka, żeby go koniecznie namówił

Dopisane dzisiaj:

a moze naszych panów nauczymy kontroli naszych cytrynek  przyjemne z pożytecznym

Mi się PM kiedyś przyznał, że on w trakcie pieszczot robi mi badanie...

Mka, super się Ciebie czyta, jestem na 18s., Boszzz, ależ Ty jesteś naprawdę uzależniona, fajowo, tylko już bym chciała być na bieżąco... a coś czuję, że ja też staję się niewolnicą tego forum...Zwłaszcza jak się czyta takie forumki

Więc tak, śliczny pierścionek zaręczynowy, uwielbiam takie delikatniutkie, sama mam "malutki", fajniutką parkę tworzycie z Robertem, aha i zaje fajne pazurki miewasz! Ja bardzo poproszę na piv namiary na pazórkoróbkę, bo nigdy w życiu jeszcze sobie nie robiłam (b.łamliwe pazurki mam), więc zero namiarów. Wspominałaś też o swoich wybranych fryzjerce i manikiurzystce, czy mogłabym też prosić o namiary? Z góry dziękuję.

Gratuluje podjęcia próby nadrabiania - informuj mnie o postępach, hahaha 
Oczywiście namiary zaraz wyślę na prv i dziękuję bardzo za komplementy 

A mnie najbardziej krępuje jak muszę przejść z gołym tyłkiem z przebieralni na fotel. W tych skarpeteczkach, podskakuje na paluszkach jak zajączek jak juz siądę i rozkraczę nogi to wszystko mi jedno

Też tak niezdarnie drepczę na ten fotel 

Hehe dlatego ja zawsze do ginekologa zakładam dłuuugą tunike i przejscie na fotel z przebieralni to pikuś (pan Pikuś  )dla mnie najgorsze jest to rozkraczanie nóg przed lekarzem 

U mnie fotel jest za parawanem i tam też się rozbieram...
Więc gine wchodzi jak słyszy, ze wdrapuje się na fotel...mnie rozwalają teksty w stylu „ Jeszcze...jeszcze pupa do przodu, jeszcze...”

bo wchodzi sie do normalnego gabineciku pielegniarki, i na normalnym lozku trzeba nogi rozlozyc, bez pomocy samolotu i bez przebieralni tylko maly parawan i nie ma jak sie ruszyc. leh az sie cos robi na sama mysl.
 

Kochana jestem w szoku!!!!! A taki niby cywilizowany kraj!! I co gine nie robią cytologii??

Chata posprzątana, PM właśnie daje korki z matmy jakiemuś dzieciakowi...
Bo Roberto to niedoszły nauczyciel matematyki  (Bogu dzięki, że niedoszły przynajmniej jest z czego żyć)..on jak ma możliwość to uwielbia tłumaczyć te wszystkie sinusy i cosinusy....

Właśnie wyczytałam na stronie PUPu, że wnioski składane do 19 marca będą rozpatrywane 24-26.03 czyli jeszcze baaardzo dużo siedzenia w domq przede mną... 

Miłej soboty

[Nemezis]

Widzę, że u Ciebie cała rodzinka pozytywnie zakręcona

Zostawiam

[pamela]

nie wiem czy tak jest wszedzie, ja tego doswiadczylam w ten sposob, a ginekologow tu wcale nie ma,masz problem idziesz do pielegniarki, a jak ona nie umie to dopiero do specjalisty cie kieruje, a cytologie zawsze i tylko pielegniarki robia.

[Mysikróliczek]

Mój Ł. też niedoszły nauczyciel matmy Studiował matematykę, studiował i zrezygnował, bo stwierdził, że to nie to

Buziaczki krejzolu

oj to już wiadomo po kim Ty taka zakręcona 
 

[marta_b21]

oczywiście temperuj PM,  temperuj póki jeszcze się da 

Tak, tak facetów trzeba trzymać krótko 

[aagatkaa]

oj to już wiadomo po kim Ty taka zakręcona  

haha no właśnie! "wuja" czasem nie jest Twoim chrzestnym?!

Ale Wy macie zwariowane fazy!!
Miłej wieczorku krejzolku

[Anjuszka]

Teraz ze śmiechu nie zasnę i nie pijcie już więcej tak dużo 

A co do PMa, tochyba każdy taki zazdrośnik, ale to dobrze, to znaczy, że Cię kocha najmocniej na świecie i nie bądź taka niedobrota, nie ustawiaj go tak za bardzo, bo jestem godna pomyśleć, że on to jakiś Pantoflarz  czytałam przesąd, że jeżeli podczas przysięgi małżeńskiej rąbek sukni wyląduje na bucie PM, to będzie to oznaczało, że PM będzie pantoflarzem do końca życia podoba Ci się?

[lolalola]

Anjuszka , ma nowe foto

Mka, tylko Ty mi masz być na 100% u mnie w sobotę, no!!!!

[Anjuszka]

Si forumko, dostrzegłaś bardzo dobrze gratki

[lolalola]

Tylko z poprzedniej foty wydawało mi się,że masz ciemne włosy, a teraz widzę,że istny blond;)

[Anjuszka]

Tamto było czarno białe, może dlatego ale owszem blond baba ze mnie

Też myślałam, że Anjuszka brunetka 

[madzia_n]

Ale Wy zakręceni jesteście
Mój A. to też ekspert w matematyce, mnie też kiedyś uczył

[ada1988]

ale Wy zakręceni przynajmniej nie jest nudno u Was

[Anjuszka]

Marta, Marta - grzechu warta  

Udanej niedzieli 

[m_lena]

szalona baba z Ciebie

[misia241]

  dobre
co w rodzinie to nie zginie

[JolaM85]

Marta  

[Isus]

....Rodzinka -Krejzolów

[kacha8609]

 

[mka]

To dla Was Kochane z okazji Dnia Kobiet

[ada1988]

i wzajemnie Martuś 

[madzia_n]

Zostawiam i  z okazji Dnia Kobiet

[lolalola]

Marta, Kochana jesteś, dziękuję, Ty wiesz czego mi brak
Tobie też miłego dnia życzę