Agatko i Justynko...no jakieś ożywienie wniosłyście bo tak wszyscy mi dali po kwiatku i poszli sobie...
Ja bardzo przepraszam, ale co to znaczy dali kwiatki i poszli sobie? To ja tu ślęczałam, nadrabiałam, o perypetiach z zespołami, oglądałam mewy, Ciebie, morze, SPA, czytałam o sutkach, cyckach, rozkroku u gina, a Ty tu takie coś?

Jak to mówiła Bożenka, podłość ludzka nie ma granic...
A tak poważnie to też trzymam kciuki za NS, bo sama wiem jak to jest gdy człowiekowi zależy na czymś mocno, a tu takie trudności się pojawiają. No ja bym nie wytrzymała i już dawno do nich dzwoniła, także podziwiam za cierpliwość
