Ela, wyjęłaś z kontekstu pomijając wyraz "ewentualnie" i nadałaś nowe brzmienie mojej wypowiedzi. Mnie tam usuwanie wąsika nie razi, ale zajmowanie się krostami, zanieczyszczeniami, prosakami vel zaskórnikami i owszem.
Co do godzin pracy wizażystki, to bywa, że całe weekendy się pracuje, a na co dzień to i do 22. Mnie jednak daje to radochę.