to kiedy ta sesja ( a w szczegolnosci matma) dokladnie? czy tez sesje raczej?
ja sie matematycznych spraw lubilam (lubie?) uczyc, bo to na logike bylo, mniej na pamiec. na bank mniej niz w historii czy biologii (aaaaale smiesznie, hihi, jak sobie pomysle, to to juz laaaaata swietlne sa odkad sie uczylam np. biologii, ale ten czas leci

)
bedziemy 3mac kciuki za obie
