[Castia]

gratuluję miesięcznicy

[kaarolinka]

przepiękne zdjecia i gratuluje miesiąca

[selena]

Witam w ponury czwartek - dla mnie tam świeci słońce

We wtorek, w naszą miesięcznicę zrobiliśmy sobie wspaniały wieczór w domku, świeczki, winko, muzyczka, wrócił nam nastrój z dnia ślubu  
A wczoraj był dzień spacerów po lesie i na koniec kino. Poszliśmy na "2012", powiem tak, tylko humor ratował ten fim Śmiesznych momentów (zamierzonych śmiesznych), było mnóstwo

Jako, że na zdjęcia od fotografa musimy poczekać jeszcze parę dni, to może zrelacjonuję w międzyczasie naszą podróż poślubną.

Pojechaliśmy do Jastarni , zwiedzając przy okazji okoliczne miejscowości. Na początek zdjęcie naszych obrączek:



T. na balkonie naszego pokoju, widok na port jachtowy Jastarni.



W korytarzu willi,w której byliśmy, była bardzo fajnie urządzona:



W porcie, kutry miały zabawne nazwy:





Było to tuż po dużym sztormie, więc kutry nie wyglądały najlepiej:







Odpoczynek wg T.:

[ejotek]

nieźle urządzona willa.... a wy jacy zakochani
super fotka obrączek

[pamela]

ale fajne fotki:)

[madzia_n]

Piękne zdjęcie obrączek Super widać napisy Fajne zdjęcia z podróży

sama zrobiłaś zdjęcie obrączkom? dla mnie rewelka

[selena]

Matrix, mężulek zrobił Zwykłą cyfrówką

[selena]

Drugi dzień urlopu spędziliśmy na Helu. Te mewy są sztuczne:



W fokarium (He He, Castia  ):





Na molo:



Gdzie było pełno:



Jak zgłodnieliśmy, okazało się, że wszystko jest pozamykane, bo już po sezonie.





Wokół było pełno kotów, co nas bardzo bawiło  :





Cypelek:



Obowiązkowe zdjęcia obrączkowe  :



T.-odkrywca, niczym z planu „Cast away”  :



Obserwowaliśmy, co morze wyrzuciło na brzeg po sztormie. Jakąś duńską czy innego pochodzenia skrzynkę:



Drzewko:



I cała plaża była w drewnie i trawie morskiej. Powrót i leśne bunkry:





Za nic nie chciałam wejść do bunkra:



Na Helu strasznie ciężko było znaleźć jakąś otwartą knajpkę, udało się znaleźć pizzerię (wow...), gdzie była okropna pizza. Jak to ustaliliśmy z T., w skali 1 do 10 ta pizza miała 2, gdzie pizza z Biedronki ma 3  

[andzelika]

widze ze wyprawa sie udała 
gdybys nie napisała ze mewy sa sztuczne to bym nie zauwazyła

[ejotek]

robicie ciekawe fotki drzewko, meduzy
widać że mieliście fajną podróż i śliczne klasyczne obrączki

[madzia_n]

Fajne fotki No i ja też bym tam nie weszła, za żadne skarby świata!

[wiśniowa]

dokładnie rok przed naszym ślubem spędzaliśmy urlop na helu... świetnie tam jest

[pamela]

na helu spodzilam swoje pierwsze wakacje bez rodzicow swietnie tam jest

[Castia]

fokarnia fajnie tam było prawda?


aaaa my tu byliśmy na gofrach taki fajny student robił co chyba nie potrafił za bardzo więc nawalił nam dodatków na maksa i w sumie o połowę taniej niż gdzie indziej było

[madzia_n]

Ale bym zjadła takiego gofra dobrego

[pamela]

mmmmmmmmmm ja tez az mi slinka cieknie!!!!!

[selena]

Castia, no a my się już nie załapaliśmy Wszędzie świeciły pustki, co miało swoje plusy i minusy W fokarium bardzo fajnie było, ja już kiedyś byłam jako dziecko, ale dla T. to nowość była

Jejku, jak padam z nóg, 10h w pracy... Na dodatek cały dzień nie głowa pobolewała, a mi się to bardzo rzadko zdarza  .

To na wieczór jeszcze trochę z podróży naszej

Wracając do Jastarni zahaczyliśmy o Juratę:





Kolejne pozamykane knajpy:



A była sobota.
I jak to Młodym Małżonkom przystoi:





Molo w Juracie:



Tu mieszkaliśmy:



Dzień trzeci - wybraliśmy się do Władysławowa:





Wieża widokowa (ponownie,  Castia, Waszymi ścieżkami):

[patik]

aj piekne, piekne zdjecia!!
normlanie swiat nalezał do wAs

[pamela]

jejku jak super, normalnie wam zazdroszcze takiego wypadu, ale jeszcze troszke i my pojedziemy

[Castia]

nawet nie wiesz ile radochy mi te zdjęcia z Władysławowa sprawiają!   
sentyment, pięknie było 2 miesiące temu...

[madzia_n]

W każdym bądź razie już chyba wiem, gdzie spędzimy kolejne wakacje Najbardziej to mnie oczywiście fokarium zainspirowało

[selena]

Madzia_n, polecam półwysep My byliśmy w sumie 4 dni, a zwiedziliśmy to, co chcieliśmy Z wioski do wioski, że tak powiem, jest rzut beretem  My byliśmy autem, i bardzo to chwaliłam, bo nie traciliśmy czasu na zbędne dojazdy, a i tak duuuużo chodziliśmy. Wszystkie miejscowości na półwyspie są bardzo fajne, malutkie, w sezonie na pewno zasypane turystami, jak nasza Ustka.

A szczerze mówiąc, to najbardziej klimatycznym miejscem wydała mi się Jurata... Bardzo nastrojowo, uliczki, fajne budownictwo... 

My w ogóle uwielbiamy podróżować i zwiedzać, jak najwięcej naraz. Mieliśmy jeszcze zahaczyć o Jastrzębią Górę i przylądek Rozewie (ja byłam, T. nie), ale jako, że zwiedziliśmy wszystko, to nie chcieliśmy wydawać zbędnej kasy na siedzenie w Jastarni i skróciliśmy naszą podróż. Dzięki temu pojechaliśmy do Kluczborka, do rodziców T., na prawie tydzień

Dziewczyny, jaką zrobiłam pyszną kokosówkę...  Miodzio! Za pierwszym razem wyszła mi za mocno alkoholowa, a teraz idealnie

[madzia_n]

Oj tak, my też uwielbiamy się nie nudzić, i zwiedzać, zwiedzać, zwiedzać! A Łeba mimo że jest piękna, to już mi bokiem wychodzi troszkę, chcę zobaczyć co innego

[selena]

Witam wtorkowo - ja spędzam dziś dzień nad magisterką...  Wczoraj pojechałam po dowód, ale oczywiście zapomniałam tej karteczki... i nie dostałam. Jutro pojadę jeszcze raz.

To ostatnia część zdjęć z podróży

We Władysławowie był ten sam problem z knajpkami, co na Helu. Jedyna otwarta była... pizzeria. T. uwielbia pizzę, ja mniej taką kupną, ale ta była pyszna.



Wracając, zatrzymaliśmy się w Chałupach:



I obowiązkowe spacery po plaży:









Pół godziny chodziliśmy za strzałkami „Do latarni”, po czym na miejscu okazało się, że:



No i tyle z podróży  . Bardzo miłe wspomnienia z niej mamy

dobre latarnia bez zwiedzania ale wymyślili sobie chyba, że można zwiedzać w czasie wakacyjnym 

[selena]

Właśnie w ogóle nie można zwiedzać, to taka mała latarenka, ukryta między drzewami, że nawet z plaży jej nie widać...  Można tylko popatrzeć z zewnątrz 

[madzia_n]

Ja odebrałam swój dowodzik dzisiaj I czuję się jak nie ja
Bardzo ładne te dwa zdjęcia czarno białe nad morzem

[selena]

Ja już też mam swój Fajnie 

Ja już na nogach, brykam do lekarza z wynikami krwi, boś mi tam czegoś za mało wyszło... 

Wichura u nas straszna!

[Castia]

selenko, a kiedy żonkowy zakładasz??