Ja nie doświadczyłam póki co takich nieprzyjemnych sytuacji, ale nie raz miałam sytuacje (nie na forum) różnego przeinaczania, przerabiania itd słów które zostały powiedziane czy napisane... Sytuacje, które były bardzo nieprzyjemne, nieprawdziwe i w ogóle bolące... Ale to za dużo by pisać o tym wszystkim tutaj

Jedno jest pewne, czasem może się wydawać że zna się kogoś na wylot, że jest się z kimś naprawdę blisko i jest się pewnym że ta osoba by czegoś nie zrobiła... A potem okazuje się, że ta niby bliska i zaufana osoba staje się największym wrogiem nr 1. który potrafi obrócić całe życie do góry nogami i poprzestawiać wszystko...
Tak czy siak, przydałoby się jakieś małe ograniczenie naszych prywatnych wątków
Paolko zdjęcia cudne, to z tortem bardzo mi się podoba, narobiłaś mi smaka na torcik
