[martulka]

Ale słyszałam, że płyn do płukania Jelp bardzo często uczula. Ja używam proszku Jelp (mam tylko do kolorów) i niemieckiego płynu do płukania Softlan hypoalergiczny.

[Kastor (Olcia)]

ja do prania Tomcia uzywalam na poczatku jelpa z plynem a teraz loveli i wlawam plyn jelpa i zadnej reakcji alergicznej nie mial

[dziubasek]

Podnoszę temacik:

Mam prośbę do mamuś: jeśli macie jeszcze swoje listy wyprawkowe... wklejcie... powiedzcie co się przydało, w jakich ilościach, a z czym przesadziłyście
Ubranka na start: jakie rozmiary i po ile sztuk poszczególnych ciuszków? Fajnie byłoby rozróżnienie na dzieci wiosenno-letnie i jesienno-zimowe...

Czekam na odzew- powoli trzeba zacząć nad tym myśleć

dziubasku wiekszosc z nas chyba wzorowala sie na tej liscie wklejonej przez Demke. Z doswiadczenia wiem ze i tak sie kupi wiecej
Jak juz dzis pisalam - najmniej ubranek 56 bo maluch szybko wyrasta.Choc na pozcatku i tak pewnie trzeba bedzie podwijac rekawy :)Co do ilosci to tyle by miec zapas bo dziecko ulewa itp i czasem zabrudzi swiezo ubrany kaftanik i tak pare razy dziennie.Doliczcie do tego czas prania i schniecie - ja wychodze zalozenia ze lepiej miec za duzo niz za malo.
Zimowe dzieciaczki wiadomo wiecej moga miec bodziakow z dlugim rekawem, jakies rajstopki i cieple ( najlepiej jak dla mnie welurowe) pajacyki i spioszki a do tego skarpetusie.

Wszystko i tak wychodzi w praniu - nie da sie trzymac sztywno list .Zreszta jak sie wchodzi do sklepu dzieciowego to ciezko zakupic tylko to co na kartce .Uwazajcie tylko na panie sprzedajace w takich sklepach bo te czasem staraja sie sprzedac wszystko i wuchodzac mamy w siatkach gro tak na prawde niepotrzebnych rzeczy od agrafek do tetry po nianie z kamera i czujnikiem ruchu


A i jeszcze jedno - wiem ze np. malutkie jeansy czy jeansowe ogrodniczki sa sliczne ale niemowleciu jest w tym niewygodnie.Jak widze takie parodniowe dziecie w gaciach jak dla doroslego to zal mi sie robi tego malca.

Dziubasku mamy podobny wiek ciąży, to i chyba podobne wyprawki będą nam potrzebne

Ja na razie mam zagwozdkę z kombinezonem dla dziecka, czy mi się przyda wogóle? I jaki gruby, typowo zimowy, czy trochę cieńszy?

Gemini rodzisz jakos styczen luty prawda ?
Ja bym sie wstrzymala z kupnem kombinezonu bo po pierwsze nie wiadomo jaka zima bedzie a po drugie ciezko powiedziec jak dlugo bedzie trwała .Biorac pdo uwage ostatnie zimy to jest coraz cieplej.

Ja bym kupila chyba taki "misiowy" - cos takiego http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/434/64/78/434647810_1 ale tak jak pisalam ciezko juz teraz cos wyrokowac.

Tak rodzę na przełomie stycznia i lutego

Kombinezon na pewno będę kupowac na końcu, a rozważam tak na razie czysto teoretycznie

Po prostu zastanawiam się w czym maluszka przywieśc ze szpitala do domu

[dziubasek]

wg mnie kombinezon bezapelacyjnie musi być. spokojnie do marca się przyda...

Bezapelacyjne tak tylko wlasnie pytanie czy taki jesienny czy strikte zimowy
Ja rodzilam we wrzesniu a maly jechac ze szpitala w kombinezoniku

A to wszystko przez te anomalia pogodowe, kiedyś to zima była do kwietnia, a teraz nie wiadomo czy wogóle jakas będzie

[anusiaaa]

Przed chwilą w TV jakiś juhas  hej! powiedział, że będzie mroźna zima bo duzo os

Nie wiem co ma osa, do zimy, ale juhasy się znają, co nie

Dobrze, że kupiłam ciepły kombinezonik

A lista Demki, jak najbardziej wskazana do przeanalizowania.

[kuchasia]

Ja tez slyszalam ze ma byc ostra zima w tym roku i długa...
Co do kombinezonu to uwazam ze dla dzieci co sie rodza styczen/luty jest wskazany kombinezonik,w tym roku moze zimy ostrej nie bylo ale przeciez dorosli w zim0owych korteczkach chodzili a dziecko trzeba o jedna warstewke cieplej ubierac.

[anusiaaa]

Teraz to i tak sie nie dodzwonię bo dziś moj gin, ma wizyty i nie odbiera tel Na razie całkowicie przestało bolec, ale jak sie powtórzy to dzwonie na pewniaka Na szczęście Zuzka fika i jestem spokojniejsza

Mam jeszcze pytanko, jaki rozmiar czapki dla noworodka Muszę kupić taki zimowy komplecik: czapeczka + szaliczek

Kochana mysle ze wiecej niz 38 w obwodzie na pewno nie. Moj Kacper mial w obwodzie 33 cm jak sie urodzil :)Sa takie czapusie od 0 do 3 miesiecy albo tez na rozmiary - 56.Kup jedna na wyjscie ,taka wiazana - najwyzej mocniej zawiazesz, na to kapturek z kombinezoniku i na pewno nic nie bedzie wialo malenstwu.Pozniej jak juz sie dowiesz jaki obwod glowki to kupisz inna
Albo po porodzie wyslij meza na zakupki zanim wyjdziecie ze szpiala

[anusiaaa]

Antalis dzieki.

Sorki, ale mój post powyżej miał być w pogaduchach Cos mi się powaliło

[dziubasek]

No dobra, to może mamuśki powiedzcie mi, czy wstępnie taka ilość ubranek w tych rozmiarach wystarczy dla zimowego malucha?
Co byście zmieniły? Co dodały?

UBRANKA:   
Rozm.56:   
Body z krótkim ręk.   3 szt
Body z długim ręk   3 szt
pajacyki    3 szt (takie "na szelkach" ze stópkami)
śpioszki pełne   3 szt
kaftaniki   3 szt
coś ciepłego (jakieś swterki ,bluzeczki zapinane z przodu)   3 szt
czapeczki   3 szt (w tym jedna wiązana)
   

   
rozm. 62   
body z krótkim ręk   3 szt
body z długim ręk    5 szt
pajacyki(jw)   5 szt
śpioszki pełne(jw)   5 szt
kaftaniki   3 szt
coś ciepłego (jw)   3 szt
czapeczki    3 szt


KOMBINEZON (rozm. albo 0-3,. albo 62)   
ciepła czapeczka, szalik   



rozm 68   

body z krótkim ręk   3 szt
body z długim ręk    3 szt
pajacyki   5 szt
śpioszki 5szt
kaftaniki   3 szt
coś ciepłego   3 szt
czapeczki   2 szt

Ania na początek nie kupuj 68. Skoncentruj się na 62.

- wywaliłabym kaftaniki. Najwygodniej maluszkowi bedize w bodziakach na ktore nałożysz pakacyk (wtedy mozesz miec z dł rekawem, albo cieplejsze śpioszki pełne nakładane na body z kr rękawkiem.

Czapeczki głównie polecam wiązane, CUBUS ma rewelacyjne, taki zasłaniające uszka.

coś ciepłego to polecam bluzy polarkowe albo sweterki na zamek, bez guzików bo zapinanie malutkich guziczków do szału doprowadza.
- o taka czapeczka.

Zgadzam sie z Rybka co do rozmiarow - choc jak znalazlam cosik fajnego na allegro to kupowalam "na zapas".
Czapeczki zasłaniajace uszka - obowiazkowo.

Ja do listy dopisalabym jeszcze skarpetusie - mozesz zalozyc na spioszki by maluszkowi łapki nie zmarzły.
Jesli chodzi o kaftaniki to u nas sie sprawdzily ale takie

Lub takie podkoszuleczki:

Te maja wywijany rekawek zastepujacy rekawiczki - fajne w domku jak czasem zimno no i chroni przed podrapaniem:

Spioszki pelne to pajacyki tak ?

Na zime polecam welurowe Zreszta ubostwiam welurowe ubranka Wygladaja duzo efektowniej niz te bawelniane.

Jesli bodziaki to polecam takie :

Nie musisz wtedy meczyc malca wkladajac mu glowke w czesto maly otwor. A do tego u nas sprawdzaly sie jeszcze polspioszki takie z pasem:

- ja też bym wywaliła kaftaniki - wszystkie bez wyjątku
- kupiłabym body zapinane kopertowo
- jak najmniej "dorosłych" ubrań - są nie wygodne i dla matki i dla dzieci; jesli juz to spodnie koniecznie rozpinane w kroku
- kombinezon - rozm. 62
- skarpetki
- czapki - bawełnianie i cieplepjsze - ja używałam bawełnianą po kąpieli na chwilę, na pocztku mateuszowi ubierałam dwie czapki
- pajace albo spiochy - tylko rozpinane w kroku

[anusiaaa]

Z tymi body koperowymi to niezle jaja sa bo na allegro to normalnie chyba z dwóch sprzedawców takie ma A ja właśnie chciałam takowe. Mam kilka takich przez główke, ale wiem, ze takie podobnież lepsiejsze

Półśpioszki też kupiłam bo wydają się wygodne

A powiedzcie, pod pajaca, takiego z dł. rękawkiem ciepłego to trzeba cos jeszcze zakładać

Aha, co do kocyków to jakie kupić: polarowy, bawełniany czy może oba??

Ja pod grubego welurowego pajaca nie zakladalam nic w zime. Pod bawelniany czasem bodziaka.
A co do kopertowych - to uzytkownikow jest wiecej Mozesz wpisac tez "zapinane na calej dlugosci" i szukaj rowniez w opisach

Ja miałam TYLKO takie przez głowe i nie było problemów, takich zapinanych wzdłuż ciałka nie mialam wcale.

Pólśpiochy też mi się spawdzały.

[dziubasek]

Ekstra!!! o to mi chodziło!! Dziękuję 
Włażę na excela i zmieniam co trzeba
Z Wami nie zginę...

[liliann]

te rozpinane są przydatne...
Moje dziecko nienawidzi jak jej się cos przez głowę wkłada...podobnie nienawidzi wkładać rączki w rękawki.

Nie zginiesz Aniu, oj nie!

Moim zdaniem lepsze są kocyki "milusie", ważne żeby nie miały takich odłażących kłaczków bo potem maleństwo ma to w oczkach.

[dziubasek]

A ile zakupić kocyków/ rożków. Przypominam- dla dziecka zimowego...
Pomyślałam o dwóch rożkach i trzech kocykach (dwóch grubszych milusich i jednym cieńszym, polarkowym)
Rożki usztywniane?

Aniu, ja mam jeden rożek i sprawdza sie do teraz.
już używam rożka jako kołderki
nie miałam usztywnionego

ja też mam 3 kocyki - kołdry nie używam do tej pory

[liliann]

...ja mam jeden nie używany rożek...moje dziecko nie cierpiało być zawijane. Już w szpitalu się zdeklarowało przeciw rożkom, a tam miałam jeden pożyczony.
Za to kocha kocyki...
Polecam pledziki welurowe, mega milusie i cieplusie. Takie jak tu w linku poniżej....

http://www.hexa.go3.pl/index.php?cPath=82_131

[anusiaaa]

Czyli co kocyk welurowy, polarowy, bawełniany Maj gat

aaa a pieluchy tetrowe czy flanelowe, czy oba gatunki i w ogóle do czego uzywa sie tych pieluch

[liliann]

flanela dobra jest do podłożenia np pod gówkę bo jest grubsza...i jak sie uleje to wszystkiego nie zaleje, albo pod dupcie, jak trzeba gdzieś a terenie przewinąć...a tetra to jest  dobra na wszystko...