AGNIESIU - no niestety masz rację co do rozmiarów.
Ja noszę w prawdzie 36, ale jak chodziłam za sukienka w zeszłym roku - tez tak o tej porze to wszystkie co mi sie podobały to 34 były, więc na mnie przymałe - i weź coś przymierz i zobacz czy ci w tym ładnie, bezsensu, albo dawały mi kobity 40 i co ja miałam zobaczyć, jak pływam w sukience,hmm.trochę lipa z tym
A już wogóle sie wkurzyłam bo ja kupowałam(choć wolałam wypożyczyć) w romantice,ale mieli tylko 34 i już zamówiona była na grudzień 2007 na całą długość więc ani jej nie chciały skracać ani powiększać, no to zamówiłam własną - i nie żałuję!!
W każdym razie powiem wam że chyba ze z 10 sukienek przymierzyłam i i tak wybrałam taką o jakiej nawet nie pomyślałam:)
ZA DUżY WYBóR.