Autor Wątek: Uśmiech to połowa pocałunku...  (Przeczytany 23921 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #90 dnia: 18 Czerwca 2006, 23:13 »
A ja Szczecinem i czy w okolicach września to będzie nadal aktualne :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #91 dnia: 18 Czerwca 2006, 23:59 »
nie mam pojęcia oleńko.. jesli zostanie mi materiału to napewno tak..

po 01.09 cena materiałów wróci do wyjsciowej i wtedy ceny na wybielanie wrócą..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #92 dnia: 20 Czerwca 2006, 08:43 »
no.. jakby nie patrzeć 400zł drogą nie chodzi..  :roll:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #93 dnia: 21 Czerwca 2006, 11:55 »
monia - a ten zabieg jest jednorazowy? czy to jest cała kuracja? i przyjmujesz w weekend?bo w tygodniu to ja siedze w Poznaniu... :roll:

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #94 dnia: 21 Czerwca 2006, 14:13 »
Cytat: "Anusia-szczecin"
a ten zabieg jest jednorazowy?


tak


Cytat: "Anusia-szczecin"
czy to jest cała kuracja?


tak


Cytat: "Anusia-szczecin"
przyjmujesz w weekend?


na wybielania zebów i kosmetyczną odbudowę umawiam się tylko w weekendy, bo w  tygodniu kończę koło 22 i nie miałąbym czasu na "zabawę"
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #95 dnia: 21 Czerwca 2006, 14:15 »
Cytat: "martini"
Ale zeby trzeba miec wszystkie poleczone


to podstawa..

z ubytkami przydziąsłowymi poradzę sobie blokując dostęp do nich płynnym kofertamem (bloker który utwardza się światłem).. zeby do wybielania nie mągą mieć amalgamatów.. w zebach wybielanych nie może być próchnicy.. zęby muszą być minimum dzień wcześniej oczyszczone z kamienia nazębnego..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #96 dnia: 21 Czerwca 2006, 15:32 »
nie spokojnie.. tylko te które są wybielane..

amalgamat powoduje sinienie i powstanie tatuażu poamalgamatowego w zebie..

zazwyczaj wybiela się zęby od 5 do 5 góra i dół.. te zeby nie mogą mieć amalgamatów..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #97 dnia: 18 Lipca 2006, 14:43 »
Moniu  a czy kobietki w ciazy moge miec robione to wybielanie zabkow? bo wlasnie jestem w kropce :roll:
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #98 dnia: 18 Lipca 2006, 14:57 »
materiał do wybielania nie ma wpływu na przebieg ciąży.. buziajest całe km od brzusia ;)

w związku z zakazem jakichkolewiek badań na ciężarnych kobietach i płodach wszędzie spotkach się z zakazem jedzenia tego czy przyjmowania tamtego.. jak nie ma dowodów ,ze nie szkodzi to będą straszyć ,ze coś może być be..

moja koleżanka - lekarka- wybielała w czasie ciązy.. wszystko jest ok..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #99 dnia: 18 Lipca 2006, 15:03 »
Dziekuje bardzo-moje watpliwosci zostaly rozwiane :mrgreen:  a wiec bedzie wybielanie zabkow :D  :D  :D
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #100 dnia: 28 Października 2006, 00:22 »
ja tez w ciązy kombinowąłam z zębami !
Musze wam napisac ze ostatnio moja koleżanka , któa była w ciazy wyrywała zęba na żywca bo dentystka nie chciła jej zrobic znieczulenia , a wiem ze jakies sa dla ciezarnych .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #101 dnia: 28 Października 2006, 18:54 »
ło matko.. w dzisiejszej dobie?? bez znieczulenia???

oczywiście,ze są znieczulenia dla ciezarówek.. dziaąłja krrócej ale działaja.. sa bez srodków obkurczających.. te same co dla pacjentów z nadciśnieniem, cukrzyca itp..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #102 dnia: 9 Listopada 2006, 19:01 »
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #103 dnia: 9 Listopada 2006, 19:37 »
Zapamiętam, że wystarczy dygu-dygu :mrgreen:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Bernadetka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 920
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01-09-2007
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #104 dnia: 9 Lutego 2007, 10:18 »
Ja mam pytanko dotyczące szlifowania ząbków po zdjęciu aparatu czy jest to szkodliwe dla szkliwa, ząbków czy to osłabia ich odporność na próchnicę. A także o aktualną cenę wybielania, zainteresowane jednocześnie byłyby dwie osóbki obie z plombami na przednich jedynkach :) w końcu siostry bliźniaczki :)


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #105 dnia: 9 Lutego 2007, 12:07 »
ale  Bernadetko, zebównie szlifuje się po zdjęciu aparatu tylko sie je poleruje..

praca w zakresie szkliwa nie powinna  przynieśc ujemnych skutków.. zawsze mozna zeba wzmocnic lakierem fluorowym..

odnośnie wybielania?? nakładkowe czy lampa????

nakładkowe 800zł

lampa - dla userek e-wesele i stałych pacjentów 950zł .. normalna cena 1200zł
« Ostatnia zmiana: 19 Stycznia 2008, 21:39 wysłana przez monia »
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Bernadetka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 920
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01-09-2007
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #106 dnia: 9 Lutego 2007, 21:28 »
szlifuje się czy poleruje mi to się wydawało dość drastyczne dla powierzchni zęba, zaraz się mi kojarzy z mini szlifierką :) (tylko, że ja mam bardzo wybujałą wyobraźnię)


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #107 dnia: 9 Lutego 2007, 21:33 »
spokojnie..

to jest bardziej polerowanie pryzmatów  i zdejmowanie nadmiaru kleju niz  szlifowanie własnego zeba.. robia to specjalnymi finirami ( nie wyobrażam sobei zeby cos innego wzieli, lub paseczkami sciernymi do polerowania..

drastycznie wygląda ale  nei jest toksyczne.. spokojnie.. :)
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Bernadetka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 920
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01-09-2007
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #108 dnia: 28 Lutego 2007, 20:52 »
Mam kolejne pytanko.
Wiem, że nie jesteś moniu zwolennicką wybielających pasków, ale moje już 3 miesiące leżały w szufladzie i w końcu z nich skorzystałam. Zostały mi jeszcze dwa dni ich stosowania, ale już widzę dużą różnicę (nie odznacza się mi bielsza plomba na dwójce). Jak to jest :drapanie: , że jednak poskutkowały? Spróbowałam ich tylko dlatego, żeby opróżnić szufladę :) Na pewno nie będzie efektu jak u Lillian, no ale jakaś (w sumie zadowalająca) różnica jest.


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #109 dnia: 28 Lutego 2007, 21:34 »
jest to nadtlenek mocznika - czyl;i utleniacz- ale w bardzo małuym stezeniu.. efektu  super nie bedzie  i niestety trwały tez nie ale zawsze costam wychodzi..  zalezy od podatności zebów..  :los:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Bernadetka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 920
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01-09-2007
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #110 dnia: 1 Marca 2007, 21:43 »
To znaczy miałam szczęście, ale nie na długo :)


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #111 dnia: 1 Marca 2007, 21:55 »
długoczasowe efekty daja wieksze stężenia.. przy tym steżeniu nie zawalczysz z bela  za długo :(
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #112 dnia: 7 Września 2007, 09:28 »
A taki efekt jest po wybieleniu moich ząbków i wstawieniu pięknych porcelanowych koronek, w miejsce górnych jedynek:



Ps. Wybielałam metodą nakładkową. Stężenie 20%

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #113 dnia: 7 Września 2007, 10:17 »
Ninka efekt niesamowity - powiedz cos więcej o tej metodzie :)

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #114 dnia: 7 Września 2007, 11:22 »
"OpalescencePF 20% zaleca się do wybielania zębów żywych i martwych. Efekty zabiegu pojawiają się szybko i są trwałe. Opalscence wykazuje efektywność w stosunku do przebarwień spowodowanych czynnikiami wrodzonymi, układowymi, metabolicznymi, farmakologicznymi, urazami i jatrogennymi takimi jak fluoroza, leczenie antybiotykami z grupy tetracyklin i minocykliną, choroba hemolityczna noworodków (erythroblastosis fetalis), żółtaczka, porfiria.
Opalescence 20%PF to przezroczysty, gęsty żel zawierający 20% nadtlenku karbamidu.
Opalescence 20%PF stosuje się do nocnego wybielania nakładkowego. Możliwe jest też zamiennie aplikowanie w nakładce dwa razy dziennie na minimum 30 minut. "

"Metoda nakładkowa- Metoda nakładkowa ma to do siebie, że sama decydujesz o stopniu wybielenia zębów, bo sama będziesz aplikować wybielający zel.Codziennie, przez minimum 2 tygodnie.
Przed zabiegiem konieczna jest konsultacja u stomatologa, bo metoda nie daje pożądanego efektu w przypadku zębów martwych i przebarwionych tetracyklinami. Jeśli jesteś dobrą kandydatką, będziesz musiała najpierw udać się na soldine czyszczenie. Powierzchnia zębów powinna być idealnie gładka, bez nalotu i kamienia. Inaczej zęby nie wybielą się równo, bo preparat nie zadziała w miejscu zabrudzeń. Protetyk zrobi Ci dokładny wycisk zębów, na podstawie którego wykona idealnie dopasowane, elastyczne szyny( na zdjęciu ). Stomatolog wręczy Ci je wraz z trzema strzykawkami aktywnego, wybielającego żelu. Ma owocowy smak i jest bezpieczny, nawet gdy go połkniesz. Po dokładnym wyszorowaniu zębów zakładasz na noc szyny wypełnione żelem. Po 8 godzinach nakładki należy zdjąć. Ich dłuższe trzymanie może zwiększyć wrażliwość zębów. Gdy tylko coś Cie zaboli, zrób sobie przerwę. Jedno lub kikudniową. Jeśli w tym czasie nie będziesz jadła barwiących pokarmów, osiągnięty dotychczas efekt utrzyma się. Do kuracji wrócisz, kiedy zęby się uspokoją. Po tygodniu powinnaś zgłosić się na kontrolę do lekarza. Zakończone wybielanie to jaśniejsze zęby o 2- 4 tony. aby utrzymać efekt, stosuj pasty wybielające. Raz na rok wystarczy dokupić strzykawkę żelu i nakładać go przez 4 dni."

Cena: od 1000 do 1300zł" Mnie wyniosło 900zł, bo kupowałam żel przez aptekę internetową.

Tak wyglądają nakładki:

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #115 dnia: 13 Września 2007, 01:05 »
niiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiinaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...

jak ciebie złapie to "nogi powyrywam".. u mnie dla pacjenta 'z ulicy' kosztuje TO 800zł....  ::) a gdzie porzadne nakładki z odlewu??? miałaś juz czy standardowe miałaś?????
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #116 dnia: 13 Września 2007, 12:21 »
Miałam z odlewu kochana :) Nakładki z 4 strzykawkami żelu kosztowały mnie 700zł :)

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #117 dnia: 19 Stycznia 2008, 20:34 »
Ninka takie osobiste pytanie - jak bardzo zmienil Ci sie kolor zebow? Tzn jak 'kremowe'  ;) mialas wczesniej? (moze byc numerek z literka jak wiesz  8) ) Ja mam tak dziwnie bo 1-3 jest ok, a potem sa zolte  ??? i dlatego szerokie usmiechy wychodza nie teges.
Nie mowiac o moim narzeczonym ktory z natury ma takie hmm.. predzej szarawe niz bezowe zeby, i faktycznie ciemne, no a jedynki  :glupek: to juz w ogole masakra bo mu sie zlamaly i nie dosc ze
a) naturalnie ciemne
b) zlamane, wiec polowka ktora byla dobudowana teraz po latach jest duzo jasniejsza
c) ma tytanowe 'wkrety' przez ktore zeby sa jeszcze ciemniejsze.  :'(

Monia czy mozna cos na to poradzic? Bylam z nim u mojej dentystki i ona zaproponowala oczywiscie leczenie i wymiane wkretow na biale czy cos, a w ogole najlepiej koronki (koszt!!!) a potem wybielanie, ale powiedziala o nadwrazliwosci i oslabieniu zebow i misiek sie zaparl ze nie i koniec, nie bedzie wydawal kilkuset zlotych na cos co moze nie przyniesc efektu (moze?) a za pare lat znow beda szare a jedynki zostana biale.

Monia ratuj i powiedz czy da sie cos zrobic, i ile takie koronki u Ciebie, i jak czesto trzeba odnawiac i i i... i w ogole  ::) Mysle ze moge go przekonac do tanszego sposobu przez kupienie strzykawek na allegro ale koszt koronek itd i tak zostaje...

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #118 dnia: 19 Stycznia 2008, 21:38 »
coby na  forumie nie przynudzac rzuciłam odpowiedx na  priva..

uwaga

bedziesz miała co czytać ;)
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Uśmiech to połowa pocałunku...
« Odpowiedź #119 dnia: 19 Stycznia 2008, 22:59 »
Odpowiadam na pytanie. Kolor wyjściowy był A2. Jaki mam teraz ciężko określić bez palety, myślę jednak, że jakieś 2 tony jaśniejszy i póki co się trzyma :)