Jak to kto nie uwierzy, ja mam takie swoje !!!

tlko ze jasniejsze końcówki więc tusz niezbędny dla efektu. . i w tym właśnie urok przedłużonych rzęsek, że żebym nie wiem co robiła to nie zrobią mi sie oczka pandy w dniu ślubu

chyba wyszkolę szwagierkę przyszłą w klejeniu, to żadna filozofia - tylko trochę wprawy i zdolnosci manualne
Jesli się zastanawiacie dziewczyny to ja bardzo polecam rękami i nogami sztuczne rzęski, jakiekolwiek, kępki, samoprzylepne, klejone - bo efekt jest naprawdę rewelacyjny i powiększa ( i upiększa) oczy:) Najlepiej tylko nie czekac do slubu, a kupić komplet, poćwiczyć zakładanie, trochę ponosić - trzeba się troszke przyzwyczaić no i sprawdzić czy klej nie uczula, czy dany model nie przeszkadza, klej nie jest za słaby itp:)
I nieważne czy naturalne czy nie, nikt sie nie bedzie nad tym zastanawiał, tylko podziwiał urodę Panny Młodej

Kezza - no fakt, masz troszkę daleko

ale zawsze możesz poszukać kogoś w Twoich okolicach. Pytaj o jakość produktów, bo to ma znaczenie, ale niekoniecznie szukaj w salonach - tam zawsze płaci się podwójnie. U nas profesjonalny zabieg przedłużania płaciło się 300-350 zł.
Ja się już tym nie zajmuję zawodowo bo bym oślepła na amen - jedna klientka zabiera ok 2-3 godzin ciągłego wytęzania wzroku nad malusieńkimi rzęskami z kropeleczką kleju i pod chirurgiczną lampą

przez 2 lata takiego dłubania wada wzroku mi się pogłębiła. . .
Mam kilka klientek, ktore się czasem umawiają no i znajomym robię rzęski przy jakiś okazjach. W każdym razie zestaw z kursem profesjonalnej firmy, ktorej reklamowac nie bedę, kosztował szefową ok 2,5 tyś. Materiały starczyły na bardzo długo, klej dokupilam - za ok 300 zl ( poprzedni wystarczył na rok częstego używania) , koszt woreczka rzęs to ok 60-300 zł . Pisze wam ceny, żebyście mogły sobie przeliczyć:) Koszt materiałow na jeden zabieg wynosi ok 25-50 zł. Praca wymaga precyzji no i trwa ok 2-3godzin, ale bez przesady zeby koszt wynosił 900zł, jak w niektórych salonach. Dla mnie to jest śmieszne i w życiu tyle bym nie wydała na rzęsy

Ja biorę od klientek ok 120, max 200 zł i uważam że i tak wychodze na tym do przodu. . A znajomym w ogole robie rzeski po kosztach bo mimo tego że oczy i kręgosłup czasem bolą - to fajny zabieg - bo widać piękny efekt

W każdy razie dziewczyny - nie dajcie się oskubać:)
W ogóle mogłabym Wam sporo ciekawostek opowiedzieć o medycynie estetycznej i chirurgii plastycznej, ale to nie czas i miejsce
