Autor Wątek: świadek, świadkowa - obowiązki  (Przeczytany 37193 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline matrix0007
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1551
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #90 dnia: 20 Lipca 2009, 22:59 »
anulla współczuję takiej siostry  ::)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #91 dnia: 18 Sierpnia 2009, 11:46 »
Nie rozumiem  dlaczego wszyscy współczują anulli_p "takiej" siostry. Siostra zawsze będzie siostrą, brat bratem. Nie ważne jacy są tylko dlaczego tacy są. W przypadku siostry anulli_p powiem brutalnie. Owa siostra jest kobietą która ma już 29 lat i jest już starą panną. Tak, tak , starą panną, zgorzkniałą i zazdrosną o szczęście siostry. Anulli_p wszystko dobrze się ułożyło, spotkała faceta, który ją kocha, wyszła za niego za mąż, są ze sobą szczęśliwi. A siostra co?. Nie ma nikogo. Anulla_p nie powinnaś się gniewać na siostrę, ale powinnaś może z nią porozmawiać i pomóc jej. Może ona na to czeka, a sama jeszcze o tym nie wie ?. Pamietaj, siostra zawsze będzie siostrą, którą należy kochać i szanować. Tak  jedna jak i druga strona.

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #92 dnia: 18 Sierpnia 2009, 11:51 »
Może siostra jest starą i zgorzkniałą panną, ale tak jak wspomniałeś ma 29 lat. To nie jest dziecko. I nawet jeśli ma fochy i dąsy o to, że siostrze się życie ułożyło to nie znaczy, że w takim dniu musi wszystkim psuć humor. I podejrzewam, że właśnie anulle bolało to wszystko najbardziej.

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #93 dnia: 18 Sierpnia 2009, 12:13 »
rozumiem, że się gniewasz Anulla o ten motyw z torebką bo zachowała się okropnie (i nic tego nie tłumaczy bo powinna wyprzedzać Twoje myśli w ten dzień) ale może reszta jej dziwnych zachowań wynikała po prostu ze zdenerwowania?  ::) jak zobaczyłam w dniu ślubu naszych świadków to nie mogłam uwierzyć, że oni aż tak się stresują... cali się trzęśli (podczas gdy my luz kompletny)... myślę, że dla świadków to też może być duży stres  ::) sama nigdy nie byłam świadkową więc mogę się tylko domyślać jak to jest  ;)

ja na świadkową wzięłam przyjaciółkę chociaż mam siostrę pannę i to starszą ;) i bez przesady 29 lat to nie staropanieństwo  :D

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #94 dnia: 18 Sierpnia 2009, 12:19 »
Oczywiście, że tak, ale tak jak napisałem, że nie zawsze powinno się kogoś przekreślać za to co zrobił, tylko warto się zastanowić dlaczego to zrobił. Podejrzewam, że anulla_p siostrę nadal kocha pomimo, że ma do niej żal (myślę, że będzie go miała dość długo), ale chdziło mi raczej o komentarze innych osób co krytykowały w czambuł zachowanie jej siostry. Ja osobiście nie wyobrażam sobie żeby mając siostrę czy też brata brać za świadka kolegę czy koleżankę. Przecież każdy z nas mając rodzeństwo, zna je doskonale i wie co można się po nich spodziewać. Jeżeli jest coś nie tak, to przed ślubem ustalamy reguły gry i każdy wie w tedy co ma robić i jak się zachować.

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #95 dnia: 18 Sierpnia 2009, 12:25 »
moja siostra z pewnością byłaby wspaniałą świadkową ale mieszka ode mnie w dużej odległości... a świadkowa musi być blisko, żeby pomóc znaleźć wymarzoną suknię, wybrać kwiaciarnię czy dodatki... łatwiej jej zorganizować wieczór panieński czy odbywać narady co się marzy pannie młodej ;) stąd wybór padł na przyjaciółkę, która mieszkała w tym samym mieście  :) (sprawdziła się super)

piszę o tym bo spotykam się na forum z tym, że rodzina narzuca młodej kogoś z rodziny... siostrę czy kuzynkę (bo tak niby wypada), nawet wtedy gdy młoda ma z tą osobą słaby kontakt albo taka świadkowa po prostu do tego się nie nadaje  ::) nie łudźmy się.. do tego, żeby być super świadkową nie wystarczą tylko dobre chęci ... trzeba mieć także jakieś do tego predyspozycje  ;) no chyba, że jedynym zadaniem świadkowej jest złożenie podpisu  ;)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #96 dnia: 18 Sierpnia 2009, 12:37 »
Ja mówię o rodzeństwie, które ma ze sobą w miarę dobre i normalne relację. W Twoim przypadku wiśniowa rozumiem, siostra mieszkająca daleko z którą nie ma bliższego i częstego  kontaktu. Bardzo często zdarza się jednak , że zadaniem swiadka jest, niestety złożenie wyłącznie podpisu. :)

Offline katrishja

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 861
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2009
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #97 dnia: 19 Sierpnia 2009, 08:13 »
Dzieki Bogu moja świadkowa to także i dobra przyjaciółka- pomagała wybrać suknie, pomoże przy pakwoaniu prezntów dla gości i oklejaniu wódeczki mam nadzieje a do tego dochodza mnie słuchy, że będzie zajefajnie panieńskie  ;D
kasia



Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #98 dnia: 19 Sierpnia 2009, 12:23 »
ja na własnym ślubie w ogóle się nie denerwowałam ale za to jak byłam świadkową to miałam nogi jak z waty ;D ;D ;D

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #99 dnia: 19 Sierpnia 2009, 12:33 »
Widzę, że ponownie rozpoczęła się dyskusja na więc dołączę się wyjaśniając parę kwestii w temacie. Specjalnie nie odpisałam wczoraj bo musiała przemyśleć sobie to co tutaj zobaczyłam.
Zaskoczyło mnie tylko trochę obserwator nazewnictwo, którego używasz a mianowicie chciała bym poznać konkretny przedział wieku dla którego zaczyna się staro panieństwo
ja na świadkową wzięłam przyjaciółkę chociaż mam siostrę pannę i to starszą ;) i bez przesady 29 lat to nie staropanieństwo  :D
i tu się zgadzam z wiśniową a wiesz dlaczego? Bo choć samo określenie jest być może samo określenie jest trafne uważam jednak ( a post wiśniowej mnie w tym upewnił )że staropanieństwo to stan umysłu a nie wieku i nie można niesprawiedliwie "wsadzać wszystkich do jednego worka"

Siostra zawsze będzie siostrą, brat bratem. Nie ważne jacy są tylko dlaczego tacy są. W przypadku siostry anulli_p powiem brutalnie. Owa siostra jest kobietą która ma już 29 lat i jest już starą panną. Tak, tak , starą panną, zgorzkniałą i zazdrosną o szczęście siostry.
i tutaj trochę mój drogi obserwator namieszałeś, ponieważ nie znasz mojej siostry i wniosek jaki wysunąłeś jest błędny. Jej zachowanie nie ma nic wspólnego z tym, że ma 29 lat i jest starą panną bądź nie jest. Ale wyjaśnię Ci co jest grane:
moja siostra jest zadufaną w sobie egoistką nie przejmującą się nikim i niczym. Uważającą, że jest pępkiem świata i każdy ma "tańczyć jak ona zagra" Przez całe jej 29 letnie życie utwierdzała ją w tym moja mama, że jest wyjątkowa, cudowna i wspaniała - teraz są efekty ale napisałeś: że siostra zawsze będzie siostrą więc tak jest i nic tego nie zmieni. I nie chodzi tu niestety o stres ani nerwy bo ona wcześniej już świadkowała więc nie przesadzajmy. Jedyną osobą do której ona ma jako taki respekt jest mój mąż.

A siostra co?. Nie ma nikogo. Anulla_p nie powinnaś się gniewać na siostrę, ale powinnaś może z nią porozmawiać i pomóc jej. Może ona na to czeka, a sama jeszcze o tym nie wie ?. Pamiętaj, siostra zawsze będzie siostrą, którą należy kochać i szanować. Tak  jedna jak i druga strona.
nie ma nikogo na swoje własne życzenie bo nawet ostatnio był ktoś naprawdę bardzo wyjątkowy i godny uwagi... niestety...
nie będę z nią rozmawiać bo ona uważa, że ma zawsze rację i zawsze należy robić tak jak ona sobie coś tam wymyśli, nie będę z nią rozmawiała bo robiłam to nie raz bez skutecznie i moje możliwości zostały już wyczerpane i nie posądzaj mnie obserwator o to że nie rozmawiałam i nie próbowałam pomóc bo mnie nie znasz, ona uważa, że to my mamy problem a nie ona
teraz rozmowa to w jej przypadku działka dla psychologa na kilka miesięcy terapii



Nie mam w śród swoich przyjaciół osób o takim charakterze
Ja osobiście nie wyobrażam sobie żeby mając siostrę czy też brata brać za świadka kolegę czy koleżankę. Przecież każdy z nas mając rodzeństwo, zna je doskonale i wie co można się po nich spodziewać. Jeżeli jest coś nie tak, to przed ślubem ustalamy reguły gry i każdy wie w tedy co ma robić i jak się zachować.
wiem czego można było się spodziewać i zasady zostały ustalone ale nie mogłam przewidzieć, że je też "oleje" tak więc forumowy kolego nie ma złotego środka tak jak Ci się wydawało. Też sobie nie wyobrażałam, że mając siostrę...

Na tym zakończę bo dalsze roztrząsanie tej sprawy nie ma sensu




Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #100 dnia: 19 Sierpnia 2009, 13:27 »
anulla_p nie miałem zamiaru Cię obrażać i polemizować z Tobą na temat Twojej siostry. Jeżeli tak to odebrałaś bardzo, ale to bardzo Cię przepraszam. Chciałem tylko po prostu sprowokować dyskusję na ten temat bo jak myślę podobne sytuację zdarzają się również innym osobom. Nigdy nie będę twierdził, że jestem mądrzejszy od Ciebie i dyskutował kto ma rację w tym temacie (przecież się nie znamy). Jeszcze raz powtarzam, nie było moim zamiarem kogokolwiek pouczać, obrażać i wymądrzać się. Kończę i mam cichą nadzieję, że się nie obraziłaś na mnie. Pozdrawiam :Daje_kwiatka:

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #101 dnia: 19 Sierpnia 2009, 14:05 »
obserwator nie czuję się obrażona, nie raz już spotkaliśmy się w różnych wątkach i bardzo cenię sobie Twoje trafne uwagi w różnych tematach. Poruszyłeś ciekawy temat, którego byłam główną bohaterką i w sumie bardzo dobrze zrobiłeś.

Wyjaśniłam to ponieważ chciałam zwrócić uwagę, że takie osoby istnieją i należy się ich wystrzegać w trakcie wyboru na świadków. Wystrzegać i trzymać od nich jak najdalej. Próbuje się to tłumaczyć stresem, niespodziewaną sytuacją, gorszym dniem, bólem głowy, długo by tu wymieniać. A tak naprawdę to wszystko jest nie prawda i jeszcze raz nie prawda, bo takie osoby istnieją i są takimi na co dzień bo tak na serio chodzi tu o ich charakter. O to, że taka osoba nie zmienia się bez względu na rangę wydarzenia i powagę sytuacji. Egoiści, zadufani w sobie, najmądrzejsi na świecie, nie przyjmujący słów krytyki itd, itd

A że czasem jest to nasze rodzeństwo hmm cóż bywa, kocha się to rodzeństwo daje kolejne szansy czasem kosztem siebie jak widać nie warto...
nie gniewam się  ;)  możesz być spokojny  :D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #102 dnia: 19 Sierpnia 2009, 14:33 »
Uff, już mi lepiej, dzięki :D

Offline ineeze

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 601
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest....
  • data ślubu: 2o.o6.2oo9[
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #103 dnia: 4 Września 2009, 12:39 »
Na moim weselu świadkowie spisali się na medal :)
Pomimo faktu, że z wyborem świadka było spore zamieszanie (kuzyn mojego P, po prostu odmówił pełnienia tej funkcji), w efekcie wybraliśmy bardziej odpowiednią osobę.
Świadkowa zorganizowała u siebie w domu wieczór panieński na 14 osób (co było nie lada wyczynem), ponadto bardzo pomagała mi w sprawach związanych ze ślubem m.in w organizacji korony. A w dzień ślubu świadkowie pomimo wielkiego stresu dali z siebie wszystko i to także dzięki Nim, nasz ślub był taki cudowny :) Życzę wszystkim udanych świadków, bo to bardzo ważne! !!

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #104 dnia: 4 Września 2009, 15:37 »
A ja mam problem. Świadek wybrany bez problemów. Gorzej ze świadkową. Nie wiem kogo wybrać. Chciałam wziąć koleżankę, ale nie wiem czy nie będzie to w złym guście. Ja mieszkam na Śląsku. Ona w Krakowie obecnie (obie akurat studia skończyłyśmy) i nie wiem czy to nie za duży problem, bo przecież to kawałek.



Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #105 dnia: 4 Września 2009, 16:33 »
jaki problem?
przecież nie musisz zwalać na nią wszystkich obowiązków...

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #106 dnia: 4 Września 2009, 17:35 »
Jakieś obowiązki jednak wiążą się z byciem świadkową na ślubie. I oczywiście mogłabym prosić inna koleżankę, żeby chodziła ze mną szukać np. sukienki ślubnej, ale wydaje mi się, ze to "obowiązek" świadkowej (chyba, że się myle?). Bo o sam dzień ślubu i wesela się nie martwię. Wiem, że spisałaby się rewelacyjnie :)



Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #107 dnia: 4 Września 2009, 19:35 »
ze mną na przymiarki chodziła koleżanka (siostra była świadkowa i ze względu na odległość nie mogła przyjeżdżać) i nie widzę w tym nic złego... nie mam tez za złe siostrze, ze nie było jej gdy szukałam sukni...
u nas świadkowie odpisali jedynie dokumenty w kościele, bo nie chcieliśmy ich obciążać obowiązkami...

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #108 dnia: 4 Września 2009, 22:17 »
Jest to rozwiązanie. Musze pomyśleć



Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #109 dnia: 30 Września 2009, 15:24 »
Ze mną prawdopodobnie świadkowa też nie będzie chodzić szukać sukni (mieszkamy w różnych miastach, a ślub będzie jeszcze w innym:)).  Znam wiele sytuacji, gdy tak to właśnie wygląda. 
Te obowiązki świadków przecież tak naprawdę zależą tylko od Ciebie :) Jeśli jesteś pewna, że w dniu ślubu i wesela się spisze - to poproś :) przecież to jest tak naprawdę najważniejsze. 

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #110 dnia: 30 Września 2009, 18:32 »
Już poprosiłam :)) i bardzo się cieszę z tej decyzji. Suknie też będziemy razem wybierać :)))



Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #111 dnia: 1 Października 2009, 09:04 »
A ja na przekór suknie wybierałam z moim mężem, a potem była jeszcze przerabiana wg. mojej wizji.
Widział mnie w niej w stycczniu, a do lipca już zapomniał jak wyglądała bo specjalnie nie robiłam zdjęć.
Pozatym była jeszcze śliczniejsza niz w oryginale. Wiedziałam ze  z mężem wybiore najpiekniejsza suknię, bo mama i siostra swiadkowa miały jeszcze różne wizje od mojej wiec wolałam uniknąć sprzeczek.

Offline asiula_hh
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3803
  • Płeć: Kobieta
  • our love is everlatsing..
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #112 dnia: 6 Lutego 2010, 22:39 »
a ja bardzo nie chce na świadka mojego brata bo nie przepaday za sobą i nie wyobrażam sobie żeby siedział ze mna przy jednym stole,  moja mama jak to uslyszała to wpadla w histerie i powiedziala, ze ona sobie nie wyobraża zeby on nie był świadkiem.  i co ja mam teraz zrobić?
ZNIKAM!

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #113 dnia: 7 Lutego 2010, 22:11 »
Wybierz na świadka tego, kogo ty chcesz. Ja nie chcę w ogóle swojego brata na  ślubie i weselu. mama stara sie zrozumieć i nie robi problemu. To wasze wesele i wasze decyzje :) Trzymam kciuki



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #114 dnia: 7 Lutego 2010, 22:56 »
mama jak to usłyszała to wpadła w histerie [...] i co ja mam teraz zrobić?
nic masz nie robić tylko nie daj się terroryzować, trzymam kciuki  ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Anjuschka

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #115 dnia: 8 Lutego 2010, 09:32 »
Nie bierz brata na świadka, jeśli nie chcesz - to Twój świadek a nie mamy!!!

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #116 dnia: 8 Lutego 2010, 09:38 »
Dobra rada. Złap kilka głębokich oddechów i rozważ jeszcze raz na spokojnie argumenty za i przeciw. Nie rób nic pochopnie.

Offline asiula_hh
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3803
  • Płeć: Kobieta
  • our love is everlatsing..
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #117 dnia: 8 Lutego 2010, 20:06 »
nie wiem nie wiem. .  juz nawe wykombinowałam zey go jakos skutcznie zniechęcić.  ale nie wiem jak to zrobić.  a nie chce się z mamą kłócić bo jak powiedziałam, że nie chce go zaprosić na slub to sie do mnie 3 tyg nie odzywała.  synuś mamusi w końcu. . . .
ZNIKAM!

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #118 dnia: 9 Lutego 2010, 09:23 »
Na pewno są jakieś przyczyny, które doprowadziły do takiej decyzji. Tak naprawdę to nikt Ci nie pomoże , musisz sama rozwiązać ten problem. Głęboko się zastanów jakie mogą być potem skutki Twojej decyzji. Rodzina może być w jakimś stopniu ze sobą skłócona z różnych powodów, błahych i poważnych, ale pamiętaj, że to jednak TWOJA RODZINA, TWÓJ BRAT I TWOJA MAMA. Zrobisz jak uważasz. Sądzę, że postąpisz słusznie i Twoja intuicja kobieca Cię nie zawiedzie. Trzymam kciuki!. :)

Offline Izia2
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21-08-2010
Odp: świadek, świadkowa - obowiązki
« Odpowiedź #119 dnia: 12 Kwietnia 2010, 18:12 »
Hej
A ja się zastanawiam ,kogo wziąć i nie mam zielonego pojęcia,jak wszystko rozegrać  :-\  Chodzi o to,że mój W. ma tylko braci a ja mam i myśleliśmy,żeby wziąć jednego za świadka,bo wiemy,że jest zorganizowany,wie jak się zachować,jest odpowiedzialny,dobrze się bawi,może się dogadywać z orkiestrą i z gośćmi itp. Problem jest,że moi rodzice chcieliby,żeby mój brat był świadkiem i ja też z jednej strony chciałabym,bo jest moim bratem,ale wiem,że brat W. byłby lepszy,bo mój jest nieodpowiedzialny,nie mogę mu do końca zaufać czy będzie wiedział,jak się zachować.Byliśmy w zeszłym roku na weselu u strarszego brata mojego W. i brat Panny Młodej miał odwozić gości,a tak się schlał,że masakra. Możliwe,że mój tak by nie zrobił,ale za to on nie ma zielonego pojęcia,jak rozkręcać imprezę,zabawiać gości itp.
Mam jeszcze starszą siostrę (31 lat,zamężna,3,5 letnia córeczka) i ostatnio tak zaczęłam się zastanawiać,czy ona nie mogłaby być świadkową (bo innej kobiety z mojej strony nie mam,z nikim nie jestem tak blisko,bo mieszkam za granicą) i powiem,że wcześniej o tym nie myślałam dlatego,że mężatka. Ale jak o tym teraz pomyślałam,to wiem,że ona na pewno by się ucieszyła i bardzo by mi pomogła. Ale moja siostra ma 31 lat,a brat mojego W. ma dopieor co 18. Czy różnica wieku ma jakieś znaczenie? Jakby co,to  wezmę 2 facetów  ???  Mojego brata i brata W.  ??? W sumie mój W. ma jeszcze kuzynkę dosyć bliską,ale my chcemy,żeby na pewno jego brat był świadkiem,a nie chcę,żeby ze strony W. byli oboje świadkowie  :-\
Już nie wiem,co robić.