Autor Wątek: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia  (Przeczytany 229694 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #180 dnia: 23 Maja 2009, 19:43 »
A ja już podziwiałam te pucki na n-k;D Cudne są :Serduszka:

Kiedy moja da mi pospać w nocy  ::)

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #181 dnia: 23 Maja 2009, 21:06 »
Kochane już niedługo, a i Wasze Maleństwa będą dłużej spały. Ja się w końcu doczekałam, choć i tak wcześniej nie narzekałam  ;) 

Zobaczymy jak to będzie tej nocy  ;)


ale ona sie zmieniła! ślicznych pucków nabrała a minki ma urocze  ;D
ah ja czekam dnia aż moja mała prześpi całą noc  ::)

Oj zmieniła się, aż sama się nadziwić nie mogę ;D



Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #182 dnia: 24 Maja 2009, 11:01 »
och ten uśmiech, będą chłopaki za nią latać :D

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #183 dnia: 24 Maja 2009, 12:27 »
Mówisz Ewciu, że i my kiedyś się wyśpimy w nocy ? Robisz mi nadzieję - męczące są te jej trzy pobudki w nocy  8)

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #184 dnia: 24 Maja 2009, 16:28 »
Zuzia jest śliczna ... i te przesłodkie pucki :) a uśmiech przesłodki
:)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Gabiś
  • Gość
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #185 dnia: 24 Maja 2009, 16:43 »
Zuzia jest słodziutka!!!
Buziaki  :-* :-*

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #186 dnia: 25 Maja 2009, 08:46 »
Zuzia niezłe minki strzela  :D

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #187 dnia: 25 Maja 2009, 11:24 »
Nie będę zapeszać, ale kolejne dwie noce minęły podobnie, śpimy do 6 od 21  :D i potem dalsze spanko po karmieniu. moja Zuzia

jeszcze kima to mam chwilę na forum  ;)

Mówisz Ewciu, że i my kiedyś się wyśpimy w nocy ? Robisz mi nadzieję - męczące są te jej trzy pobudki w nocy  8)

Oj wiem Aguś,że męczące, jak się wstaje na śpiocha, dlatego zawsze wolałam jak spała z nami od pierwszego karmienia, bo

wstawać nie musiałam, tylko na śpiocha cyca dawałam  :P  Już niedługo, u mnie przyszło z dnia na dzień  :)


Jak się moja lala obudzi to lecimy na spacerek, taka ładna pogoda w końcu  ;D


I mój brat przylatuje w czwartek ze Stanów, nie widziałam go od mojego wesela. fajnie, już się doczekać nie mogę. zobaczy małą pierwszy raz  :D

Buziaki



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #188 dnia: 25 Maja 2009, 11:29 »
Z dnia na dzień, czekam z niecierpliwością na ten cud ;D

Ile ona już waży ?

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #189 dnia: 25 Maja 2009, 12:03 »
buziaczki dla ślicznej 3-miesięcznej pannicy  :-* :-* :-*


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #190 dnia: 25 Maja 2009, 13:59 »
słodka kruszynka  ;D

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #191 dnia: 25 Maja 2009, 15:35 »
Oj tak dzisiaj kończymy 3 miesiące  :D   W sumie to były fajne 3 miesiące - tyle zmian i nowości, ile radości daje nam nasze dziecko z

dnia na dzień  :D  3 miesiące bez kolek i płaczu w nocy  ;D. dużo się zmieniła ta moja Zuzia, ale ile jeszcze przed nami   :)   


Z dnia na dzień, czekam z niecierpliwością na ten cud ;D

Ile ona już waży ?


Zuzia waży prawie 5 kg - także mam już co nosić  ;)  Przybiera bardzo ładnie.



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #192 dnia: 25 Maja 2009, 15:39 »
Zdrowy klocuszek z niej ;D Oby tak dalej  ;)

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #193 dnia: 25 Maja 2009, 15:44 »
Zdrowy klocuszek z niej ;D Oby tak dalej  ;)
Zdrowy klocuszek z niej ;D Oby tak dalej  ;)

No pewnie niech rośnie. zobaczymy jak to będzie dalej, bo niby mówią, że to przez 3 msc. dziecko przybiera najwięcej, a potem

wolniej. ciekawe czy to prawda  :
:)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #194 dnia: 25 Maja 2009, 16:49 »
U nas trwało to nieco dłużej z małym, ale faktycznie, do 6 miesiąca leciał a potem wolniej zbierał te swoje fałdeczki ;D

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #195 dnia: 25 Maja 2009, 17:06 »
Jak Wam Zuzina pieknie rośnie


Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #196 dnia: 29 Maja 2009, 17:15 »
Witamy weekendowo  :-*

Kurcze pogoda beznadziejna i od dwóch dni siedzimy w domku  :(  , ale i w domku nie jest źle  :D  


Fajnie było pierwszy raz świętować Dzień Mamy. w imieniu Zuzi dostałam od męża piękny bukiet kwiatów, a moje dziecko obdarzało mnie

słodkimi uśmiechami i gaworzeniem  :D


Powiem Wam, że moja córcia z Aniołka zrobiła się super Aniołkiem  ;D  Ja to normalnie mam szczęście. Normalnie nie mam co robić, wręcz się

nudzę  ::)  Wcześniej to trzeba było w dzień usypiać ,zabawiać i w ogóle, a teraz... Wstajemy ok 11 , przebieram ją, potem do łóżeczka i

gapienie się w karuzelę i gadanie do niej - ja w tym czasie się myję, jem i ubieram. potem młoda sobie je, kładę ją do wózka no  i tam sobie

leży ,gada do zabawek w między czasie usypia, budzi się nie wiem kiedy - bo nie płacze, potem się bawi rączkami, znowu przysypia. jak już się

znudzi to zawoła, wyjmuję ją z wózka i leżymy sobie na łóżku, młoda je i potem dalej robi co chce, chce to śpi ,nie to nie  :o  Normalnie Anioł.

jęczy tylko jak głodna i jak domaga się towarzystwa lub przytulenia. Cudnie mieć takie dziecko  ;D nocki też pięknie do 6 rano w łóżeczku

ciągiem  :D  


Dzisiaj robiłyśmy ciasto, tzn. mama robiła, a Zuzia leżała w leżaczku i mi dopingowała i namiętnie ze mną rozmawiała. a jak włączyłam mikser to

takie  :o  zrobiła  ;)


I w dzień nie karmimy już cycusiem - tzn. karmimy, ale ściągniętym do buteleczki. w nocy - o 6 rano jest z cycusia. małej to pasuje i mi też  ;D


Do chrzcin wszystko gotowe, czekamy na 14 czerwca. I jaką mamy piękną sukienusię do chrztu - Zuzia dostała od cioci w prezencie, a mamusia

ją wybrała  ;)

Oto ona:



A to moje słoneczko przed spacerkiem













Buziaki  :-*



Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #197 dnia: 29 Maja 2009, 17:25 »
Masz raj na ziemi z Zuzią :) taki aniołek to skarb :)

Zuzia jest śliczna...taka mała śliczna kruszynka :) a sukieneczka do chrztu przesłodka :) zresztą jak Zuzia :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #198 dnia: 29 Maja 2009, 17:27 »
Jaki mały wierzgacz, nóżki cały czas latają, ani sie obejrzysz a bedzie chodzić :)
a sukienusia jest przesłodka


Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #199 dnia: 3 Czerwca 2009, 13:51 »
na prawde masz super aniołeczka w domu  :)

śliczna ta sukieneczka a Zuzinka cudna  :D

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #200 dnia: 3 Czerwca 2009, 19:51 »
ślicznotka, mała księżniczka  :Serduszka:

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #201 dnia: 3 Czerwca 2009, 19:54 »
Tak właśnie patrzę na to zdjęcie ostatnie pod kątem prasowania - jak Ci idzie z tymi falbaneczkami ??? :brewki:  ;D

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #202 dnia: 3 Czerwca 2009, 21:03 »
Tak właśnie patrzę na to zdjęcie ostatnie pod kątem prasowania - jak Ci idzie z tymi falbaneczkami ??? :brewki:  ;D

Nie jest źle kochana  ;) , a tak naprawdę to akurat te falbaneczki same się tworzą, że tak się wyrażę, taki materiał, że się nie

wyprostowują pod wpływem prasowania  ;D


Moja mała właśnie zasnęła i ja chyba też zaraz idę bo potwornie boli mnie dziś głowa  :(  i od paru dni moje szwy wewnętrzne po cc dają się

okrutnie we znaki, ciągnie jak na 3 dzień po cc. nie wiem czy tam się coś zrasta czy co za cholerstwo się tam robi  >:(  , ale byłam niedawno u

gina i wszystko jest ok. może się goi  ???  nie wiem sama, ale widzę po bliźnie, że zrobiła się wklęsła, tzn ,wyjaśniała i gruba krecha która była

na zewnątrz znikła i mam bliznę jednolitą ze skórą. może to przez to?  już sama nie wiem, mam nadzieję, że szybko przejdzie  :)


My we wtorek na szczepienie, na szczęście tylko jedno wkłucie będzie  :D 

Moja mała namiętnie zaczęła ssać kciuka, odkryła swoje paluszki i cały czas pcha do buzi . zaczęła też chwytać zabawki i oczywiście też pcha do

buzi i się przy tym bardzo cieszy  ;D

Pozdrawiamy i buziamy :-* :-* :-*



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #203 dnia: 4 Czerwca 2009, 16:03 »
Blizna wklęsła czy może płaska ? Tak ma być, z czasem zrobi się bardzo jasna i praktycznie niewidoczna ;) A w środku potrafi

jeszcze zaboleć długo długo po...ale w razie czego zapytaj lekarza o ten ból ciągnący...


Ta kiecunia to chyba z kory jest ? A takie gładkie tez masz ? Mnie trafia jak muszę to prasować, jedno wygładzam a inne zagniatam ;D

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #204 dnia: 4 Czerwca 2009, 23:53 »
No zrobiła się płaska i jaśnieje. Dziś już trochę lepiej, nie ciągnie tak, ale gin mówił, że długo może boleć i odezwało się po  3 miesiącach...

No kieca taka jakby koro-podobna faktycznie. gładkie też mam i niestety prasownie ich bywa denerwujące  >:(



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #205 dnia: 5 Czerwca 2009, 08:34 »
Czyli wszystko dobrze ;) Za jakiś czas przestanie być w ogóle widoczna ;)

Kiecki doprowadzają mnie do szału, zwłaszcza gdy jest tych falbanek kilka warstw  ::)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #206 dnia: 5 Czerwca 2009, 10:31 »
Ja na bliznach to sie wcale nie znam


Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #207 dnia: 11 Czerwca 2009, 16:53 »
prześliczna jest :D

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #208 dnia: 11 Czerwca 2009, 21:25 »
Witamy i dziękujemy za wszystkie komplementy  :-*


Kurcze mój wątek umiera  :-\ , ale jakoś nie mam czasu u siebie pisać. dni mijają tak szybko... No, ale cóż, tak to bywa. Dni mijają na spacerach,

jedzeniu, zabawie i tak w kółko. jakieś wyjazdy i takie tam rzeczy.


We wtorek byłyśmy na szczepieniu i moje dziecko nawet nie zauważyło kiedy jej pani zrobiła szczepionkę, tak była zajęta obserwacją

gabinetu  ;)  Po szczepionce złych objawów też brak, wszystko w jak najlepszym porządku  ;D


Moja córa jest super grzeczna, pięknie śpi, sama zasypia ,a nocki to już w ogóle, mały suseł - od 21-22 do 9 rano, także mamusia super

wyspana  :D   Nauczyła się chwytać zabawki w rączki i namiętnie je pcha do buziaka. I ssie kciuka co za bardzo mi się nie podoba, ale nie

jestem w stanie temu zapobiec, choć się staram. jak zasypia to pcha go do buzi, a smoczkowi mówi be stanowczo i jest kciuk. zobaczymy jak to

będzie dalej, może to chwilowe, dobrze, że nie pcha go cały czas. Ogólnie to jest mała śmiejka i chichra się w głos do nas. Jest taka słodka. A i

na wadze mamy 5,5 kg, w sam raz  :)

Moja blizna już nie boli. uff  8)

Jutro przyjeżdża już moja siostra z rodzinką - będę miała kompana do spacerów na najbliższy tydzień  :D   A za tydzień w sobotę idziemy na

wesele, a mi tak bardzo się nie chce...


W niedzielę chrzciny  ::) Może wyjdzie słonko ::)  Ciekawe jak to będzie...

Buziaki dla Was kochane  :-* :-* :-*



Gabiś
  • Gość
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #209 dnia: 11 Czerwca 2009, 21:26 »
A włąsnie napisałam wiadomośc : co słychac księżniczki  :D :D
No to już wiem co słychać to zostawiam buziaki  :-* :-*