Sorry za błąd ortograficzny

ale wiadomość sama sie wysłała i nie zdązyłam go poprawić ...no i oczywiscie zapomniałam co miałam napisać

Basiu u nas pewnie tez są przekręty jak zresztą wszedzie no bo gdzie ich nie ma

i jak kolega sie dostał dalej czy nie

A wiec tak mąż dzisiaj był na testach sprawnosciowych ... mowi ze poszło mu H....o znaczy sie beznadziejnie

ale oaze sie jutro w praniu jak wyniki bedą moze wcale niebyło az tak zle i zakwalifikowal sie do nastepnego etapu

oby ja dalej w niego wierze

obiecalam ostatnio marzenieee zdjecia oto one

...ale na początek zdjecie gołego brzuszka:P
26tc

wczorajszy



a teraz zdjecia obiecane marzenieee



i na koniec moja mina

kapryśna

