Ja w pełni rozumiem obawy Twojego N., ja nie chcę kamerzysty, ale fakt zgadzam się jest to duża pamiątka,
Jedynym sposobem myślę,że to przekonanie go o wartości pamiątkowej takiego nagrania. Dla dzieci, dla siebie, myślę,ze miło będzie, gdy na Wasze złote gody usiądziecie razem i obejrzycie jak to było, jacy byliście piękni....
My nie chcemy kamerzysty, ponieważ dla mojego N bycie wśród tylu gości (raczej nie lubi duzych imprez), konieczność tańczenia- nie lubi i nie umie oraz byście w centrum uwagi, to już dostateczny stres, a jeszce kamerzysta, on by tego nie przeżył:)
Może zwyczajnie powiedz, jak bardzo Ci na tym zależy, ze chciałabyś mieć to dla Was...jak to nie zadziała, to chyba inne argumenty będą mało ważne....