[ineeze]

Buffy85, Madzia_Kubica, Marta 83
Serdecznie witam Was w moim odliczaniu:)

piekna suknia

i ciesze sie bardzo ze zespol znalziony faktycznie-kolejna rzecz do odchaczenia z listy )) tez tak sobie zawsze dopisuje wszystko co zrobimy, na strone rzeczy zalatwionych )))
a co do ceny-my tez placimy 2500 za trio

piekna suknia

i ciesze sie bardzo ze zespol znalziony faktycznie-kolejna rzecz do odchaczenia z listy )) tez tak sobie zawsze dopisuje wszystko co zrobimy, na strone rzeczy zalatwionych )))
a co do ceny-my tez placimy 2500 za trio

Buffy85 rzeczywiście kolejna rzecz odhaczona z listy, a okazuje się, że i cena zespołu jest w sam raz.

Czy mogę jeszcze dołączyć?
My też nie potrafiliśmy długo wybrać zespołu, wszystko było jakieś... Dziwne. No, ale najważniejsze że już załatwiliście
Piękna suknia, nie mogę się doczekać Twoich zdjęć w niej

Madzia Kubica, rzeczywiście to dziwne że zamówiliśmy orkiestrę na 4 miesiące przed ceremonią, ale udało się:)

Hej  czy moge sie dolaczyc? Piekna sukienka! W moim stylu, dol bede miala podobny  Pozdrawiam

Marta83 mnie też podobały się suknie ze strojną górą i prostym(bez "fatruszków", drapowań, koronek, itp.), ale szerokim dołem

[oleandro]

Ineeze mam pytanko  Chodzi mi o suknie, tak jak wspomnialam ja tez o takiej myslalam, ale wydaje mi sie ze do takiej obszernej sukni trzeba miec bardzo szczupla sylwetke i drobna budowe ciala, ja mam rozmiar 38 standardowa budowe ciala i zastanawiam sie czy nie bede wygladac jak jedna wielka bombka ?

Wygodna jest ta suknia? wyglada na miekka,  ale jak jest w rzeczywistosci?

Oleandro- dopóki nie przymierzysz to się nie dowiesz czy w czymś Tobie dobrze czy źle... Żadne opinie "na sucho", bez obejrzenia Ciebie w danej sukni, nie będą wyznacznikiem... Poza tym w sukni musisz się poczuć, wtedy wiesz czy to ta czy nie. Ja w internecie znalazłam mnóstwo sukni, które potem mierzyłam i byłam wściekła, że nie leżą na mnie jak na modelkach- mimo że mierzyłam rozmiary 36 i wysoka jestem- zdjęcia w necie są retuszowane! Tylko sama mierząc daną suknię przekonasz się, czy Tobie w niej dobrze czy nie

[oleandro]

Wiem wiem Fasolek, masz racje. Jak nastepnym razem bede w Polsce to musze zmierzyc kilka sukni, chociaz wiem, ze w wielu salonach "krzywo sie patrza" gdy chcesz przymierzyc tylko dla sprawdzenia czy fason pasuje...

Oleandro- w wielu salonach byłam w Szczecinie, w każdym coś mierzyłam i ciągle wybrzydzałam i kręciłam nosem... Nigdzie na mnie krzywo nie patrzyli- te panie doskonale wiedzą, że suknia ślubna to nie kolejna spódnica czy bluzka, która może mieć jakieś tam niedociągnięcia. One wiedzą, że żeby coś u nich kupić i zostawić grube tysiące musisz cxuć się miło obsłużona i trafić na tą jedną jedyną- a tego nie osiągną krzywo na Ciebie patrząc

[oleandro]

Dzieki Fasolek, pocieszylas mnie! Pod koniec roku trzeba zaczac poszukiwania

Nie ma za co

[ineeze]

Oleandro, suknia jest obszerna, ma 7 warstw, jest przy tym wygodna, bynajmniej jak dla mnie. Ten model ma tren, który dodatkowo dodaje jej objętości oraz ramiączka, jako że suknia jest 1-częściowa, ramiączka podkreślają szyję i trzymają wszystko "w całości". Ja mam rozmiar 34 i na mnie suknie typu Litera A, rybka czy model Empire wyglądają tak sobie. Więc większości salonów Panie doradzały mi taki fason, co zresztą bardzo mi odpowiada, bo zawsze marzyłam, że na moim ślubie będę miała taką suknię. Ty musisz mierzyć suknie, każdy fason, żeby poczuć że to ta i właśnie TA. Ta suknia wygląda jak z bajki, ale nie każdy lubi taki styl. Mnie on pasuje, bo i tylko on, jak zdążyłam się przekonać. A i nie patrz na niezadowolone miny pań w salonach- Ty jesteś klientką i to Ty masz prawo wyboru, możesz przymierzać ile i jakie chcesz suknie. A jeśli tym paniom się to nie podoba- należy szybko zmienić salon:)
Życzę owocnych poszukiwań tej jedynej:)
Pozdrawiam 

[oleandro]

ojejku ale masz malutki rozmiar rzeczywiscie bedziesz wygladala jak ksiezniczka! Nie moge sie doczekac Twoich zdjec!
Macie racje, ze jak ktos zacznie mi marudzic ze nie moge mierzyc to po prostu zmienie salon 

[ineeze]

Dokładnie Oleandro:)
Wyobraź sobie, że jak zabrałam się do takiego solidnego poszukiwania sukni, to akurat w salonach była masa klientek, gdyż ja swoją zamówiłam przed tygodniem. Większość zamawiała suknie już na sierpień, wrzesień. Panie w salonach były zmęczone ciągłym obsługiwaniem klientek, ale miałam na to radę- miły uśmiech, jakaś niezobowiązująca pogawędka i już lepiej się współpracowało. Wiele też zależy od naszego podejścia i cierpliwości

[madzia_n]

Buziaczki "tłustoczwartkowe"! 
No tak, wiele zalezy od naszego podejścia, jak wejdziemy do salonu z miną jakbysmy szly na skazanie i myslami: "Eeee, i tak nic nie znajdę", to i panie z salonu nie będą takie jak być powinny

[ineeze]

Buziaki tłustoczwartkowe dla wszystkich Forumek:)
Uśmiech to podstawa 

[wiśniowa]

warto się wcześniej umawiać w salonach wtedy babeczki są inaczej nastawione niż jak ktoś im z biegu wpadnie ... no i lepiej wczesne godziny w tygodniu, raz wpadłam w sobotę to był taki kocioł w salonie, że szok  

a co do zdjęć katalogowych to różnica jest ogromna... zwłaszcza te kiecki z patricka to wyglądają na tych modelkach zjawiskowo a jak założy większa babeczka to czar pryska niestety   trudno poznac, że to ten sam model

[ineeze]

Dokładnie, zdjęcia zawsze są wyretuszowane, photoshop czyni cuda:)
Zdjęcia w katalogach poprostu muszą takie być, żeby zachęcić klientele. W rzeczywistości te suknie nawet na szczuplejszych "egzemplarzach" hihi, nie wyglądają tak ładnie.

[oleandro]

Dziewczyny dzieki za rady, rozumiem ze:

1. W poszukiwanie sukni zawsze wybieramy sie z usmiechem i dobrym nastrojem!!
2. Nie spodziewaj sie ze  w wybranej sukni bedziesz wygladala jak modelka z katalogu!!!

Dziewczyny to moze nie watek o sukniach, ale mozecie mi napisac czy wypozyczacie suknie czy kupujecie i jakie to sa orientacyjne koszty na 2009???

Ineeze przepraszam, ze zaczynam taki watek na Twoim odliczaniu 

[ineeze]

Oleandro, nic nie szodzi. Przynajmniej w tym moim wąteczku coś się dzieje 
Wypożyczenie sukni to zwykle 50% jej wartości z dopasowaniem do figury. Wiem, że wypożyczają w niektórych salonach w Katowicach i w salonie Julia w Sosnowcu, nie wiem, czy nie wypożyczają w Irenie.

[madzia_n]

Ja kupiłam suknię w Katowicach i płacę 3500 No i wydaje mi się że to dużo, bo planowałam kupić suknię do 2000... 

[ela]

Pomogę z fotkami




Suknia bardzo mi sie podoba bo w moim stylu J amiałam Mori Lee 3738 która była uszyta z 40 metrów tiulu 

Do tego mozesz dokupic halke Ja miałam halkę z 3 fiszbinami i 5-cioma falbanami co jeszze bardziej rozkładało suknię 

[madzia_n]

Ten salon w ogóle ma przepiękne suknie
Ela, jak Ty ją udźwignęłaś ?
Ja z tego salonu najpierw miałam upatrzoną suknię ale powiedziano mi że jest tylko jeden jej egzemplarz w Poznaniu, i to rozmiar 36

[ineeze]

A Ty Madzia_Kubica jaką będziesz miała suknię? Też w takim "księżniczkowatym" stylu?

ineeze Ale Ty drobniutka jesteś  Będziesz pięknie wyglądać 

[madzia_n]

Nie będzie w aż takim księżniczkowym stylu, ale ja się w niej czuję jak księżniczka Eh, nie umiem jej opisać, a zdjęć niestety nie mam

[wiśniowa]

ja początkowo planowałam zakup sukienki do 1000 zł ale to było głównie spowodowane tym, że nie miałam pojęcia ile kosztują takie suknie  niestety ja ceny końcowej swojej sukni nie znam bo zależy od kursu euro ale na pewno będzie poniżej 3 tys.

u nas też płaci się połowę ceny za wypożyczenie i z początku planowałam wypożyczać ale musiałabym ją oddać w poniedziałek a chcę mieć sesję plenerową parę dni po ślubie (jak już odpoczniemy)

[ineeze]

Ceny sukien ślubnych są bardzo wysokie, niestety. Zwłaszcza w markowych salonach, np. w Katowicach w salonie Evy Sass  na ul. Andrzeja widziałam suknię ślubną za 5.900 złotych, naprawdę na taką szczególną nie wyglądała, a zwłaszcza jak usłyszałam cenę, to  bardziej pokochałam moją Demetrios 

[ela]

Dałam radę Był to gorset ale ja dla bezpieczęństwa przyszyłam ramiączka bo sie bałam ze pod ciezaerm zjedzie Ale naprawde było ok

Madzia jaka to sukienka ? Poszukam na necie fotki

ineeze  jak szukalam tej sukienki to wyskoczyło mi pare pozycji tej sukienki do kupienia z komisu wiec zawsze taniej

[ineeze]

Ela, dzięki za pomysł, całkiem niezły, ale ja mam już zamówioną suknię w salonie, nową.

[Daruda]

ja mam sukienke szytą na wzór sukni z salonu AGNES i płace za wypożyczenie 1200 zł,cena ta bardzo mnie satysfakcjonuje,bo w salonie zapłaciłabym pewnie ok 3000 tysięcy a będzie do mojej figury idealnie dopasowana i oddam ją po sesji.....

[wiśniowa]

dwa razy podczas pisania tutaj mnie wywaliło 

ja też chciałam wypożyczać ale fotografka mnie przekonała do sesji plenerowej tydzień po ślubie - na luzie i bez martwienia się o pobrudzenie sukni - w moim salonie musiałabym zwrócić suknię już w poniedziałek więc mi się nie kalkulowało (tym bardziej, że wesele jest 120 km od salonu)

ineeze : moja kumpela miesiąc temu wybrała wymarzoną suknię w salonie i nawet już wpłaciła zaliczkę ale potem zobaczyła, że właściwy rozmiar sprzedaje ktoś na allegro więc kupiła tą używaną a salon zwrócił jej zaliczkę (pewnie tylko dlatego, że to było dwa dni po wpłaceniu) - drobne poprawki dostosowujące do figury może zrobić salon ślubny za opłata lub krawcowa - a ona ma śliczną suknię (nie widać po niej używania) za 2 tys. mniej niż w salonie

[madzia_n]

ineeze ja własnie z tego salonu mam suknię Czyli jeszcze nie przepłaciłam Skoro i za prawie 6 tys były, hehe.
Elu niestety szukałam i sukni nie ma na internecie, zresztą Pani z salonu powiedziała że nie mają jej na stronie...

[ela]

Madzia daj mi sie wykazać szukaniem No chyna , że suknia jest szyta wg pomysłu salonu