Mi od zawsze marzył się, jak to ujęła Marta, "wylewny" bukiet

Do mojej sukienusi będzie taki pasował dlatego baaaardzo się cieszę
Oczywiście jak tylko mojaj mama uszyje siostrze "rybkę" to od razu wkleję foto

no, ale do mojej kiecki "kulka" nie pasuje, więc muszę oswajać się z myślą o wiszącej wiązance
wiszące wiązanki są świetne, jak dla mnie oczywiście, nie są klasyczne i typowe

Nie obawiaj się wszystko będzie wyglądać świetnie
[ Dodano: Pią Paź 14, 2005 3:45 pm ]72 dni do...Dzisiaj będzie troszeczkę o samochodzie do ślubu i jego dekoracji
Jak juz pisałam gdzieś w wątkach samochodoych do ślubu pojedziemy srebrnym mercedesem terenowym (jak wczesniej napisałam, że jeepem zostałam szybko sprowadzona na ziemię, że tak właśnie określa się ten typ samochodów

) pożyczonym od kuzyna, który chyba będzie jego kierowcą

chociaż nie jestem do tego do końca pewna bo może się okazać, że będzie nim chłopak mojej siostry (świadkowej). Wymyśliłam nawet dekorację na auko

Kupiłam już taśmę, do której przymocowane będą kwiatuszki- różyczki (na przemian większa koloru ecru i mniejsza bieluśka z kropelkami rosy). Dekoracja będzie układała się na masce w kształcie literki V, dalej będzie "szła" przez szybę, relingi i kończyła się będzie na klapie bagażnika. Dodatkowo na antence będą powiewały balony wg. nastepującego klucza (od góry wymieniając): dwa czerwone balony serca, dwa przezroczyste normalne, dwa złote normalne, dwa przezroczyste normalne , dwa bordowe normalne. Z przodu będzie tablica rejstracyjna z napisem "Młoda Para" a z tyłu "Nowożeńcy"...
Teraz czas na troszeczkę fotek:

to jest nasze autko

tak będzie mniej więcej wyglądała maska autka (zamiast margaretek różyczki, trochę gęściej przyklejone na taśmie, ale za to bez tych na masce)

tak będzie "szła przez szyby (oczywiście na prostej taśmie gęsto upięte różyczki)

rejstracje samochodowe

Dekorację robimy sami (tzn. moja siostrzyczka z bratem mojego Grzesia będą ją robić), samochód pożyczony, tak więc jest to nasz sposób na zaoszczędzenie

przynajmniej jeśli chodzi o autko...
Będziemy mieli jeszcze jeden samochód, którym pojedziemy robić zdjęcia

Będzie to najprawdopodobniej czerwona Lantra
[ Dodano: Pon Paź 17, 2005 10:14 am ]69 dni do...Ślub zliża się coraz szybciej, zostało nam niewiele ponad dwa miesiące. W czwartek miałam dowiedzieć się co i jak z tymi dekoracjami u mnie w Kościele, ale ostatecznie nie zrobiłam tego (ksiądz gaduła tak przedłużała spotkanie, że nie zostało na nic czasu

). Mam jednak nadzieję, że w ten czwartek uda mi się wszystkiego dowiedzieć. No chyba, że któraś z Was wie coś o dekoracjach w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa
Jutro idę na ostatnie spotkanie w poradni rodzinej, zostaną nam więc jeszcze trzy spotkania w kościele, wizyta w Urzędzie Stanu Cywilnego, jedno spotkanie z księdzem w celu dogrania wszystkich szczegółów i już formalności kościelne załatwione.
W połowie przyszłego miesiąca idę ustalać menu. Mam już jego wstepną wizję. Oto ona:

Chlebek dla Pary Młodej

Szampan na toast
Przystawki:
Łosoś na sałacie
Masło
Pieczywo białe
Zupa:Rosół z makaronem
II Danie:Kieszeń schabowa nadziewana:
a)szynką z serem żółtym
b)pieczarkami z cebulką
Po obiedzie:Lody z bitą śmietaną i owocami
Zakąski:Filet schabowy z owocami w auszpiku
Koreczki śledziowe
Półmisek szwedzki
a)wędliny
b)mięsa pieczone
Befsztyk tatarski
Indyk w maladze
Jajko w szynce w sosie tatarskim
Sałatka grecka
??Sałatka egzotyczna??
Dodatki do zakąsek:Pieczywo mieszane
Masło
Marynaty
Ciepłe danie ok. 22:00Filet drobiowy płonący
Frytki
Surówka
Barszcz czerwony czysty
Ok. godziny 1:00Tort weselny
Kawa lub herbata
Ok. godziny 2:30Żurek z jajkiem w chlebku
I jak myślicie dziewczyny, czy takie menu jest ok

Dołożyłybyście coś jeszcze

Oczywiście będą do tego jeszcze ciasta i owoce, napoje gazowane i niegazowane, winko, wódeczka, kawka, herbatka...

napoje zimne- w ilości 3l/os

wódeczka- 0,5 l/os +10%

wina: czerwone, różowe i białe (15 butelek)

kawa, herbata bez ograniczeń

owoce raczej do ozdoby niz do jedzenia, bo słyszałam, że specjalnie nie schodzą (więc będzie skrzyneczka winogrona, skrzyneczka mandarynek, trochę kiwi i bananów...)

ciasta (sernik, kokosowiec, makowiec, orzechowiec) również w ilościach symbolicznych ok 0,15 kg na osobę (słyszałm, że liczy się albo 10 dag, albo 20 dag więc wzięłam wartośc środkową

)
powinnam coś jeszcze uwzględnić
