[Daruda]

my też prze tv;-)mieliśmy iść na kolacyjkę,ale za zimno i nam ochota odeszła nie wiem dlaczego,ale włączyliśmy Taniec z Gwiazdami i tak został ten program już chyba z dwie godziny  leci i jakoś sobie zerkamy na to;-)))a w którymś wątku dopiero ci pisałam,że nie lubię tego programu;-)no ale to patrzymy tylko jednym okiem,bo ja na forum siedzę,a A. czyta gazetkę;-))) a ja dostałam kwiatki i rafaello;-))) noi A. ugotował dziś rosołek świąteczny;-))) nie nie dziewczynki ja się śmieję trochę z tego święta,to żadne święto dla mnie;-)))) i czy bym dostała czy nie te kwiatki to nawet przykro by mi nie było ,no a że A. wychowany tak ,że od najmłodszych lat dawał kwiatki wszystkim kobietkom w rodzinie(akurat jego mama ma dziś urodziny i od lat się zjeżdżali goście),także i mi dał;-)))

My dzisiejszy dzionke spedzilismy na zakupach z cała rodzinka - zamiast kwiatka z moja mama i siostra poprosilismy o pyszne lody i tak tez dostalysmy od naszych Panów 

Jakos szczegolnie nie obchodzimy tego swieta.
Owszem mile slowo, kwiatek, czy tez lody i jest mi bardzo miło

Tak czy siak kocham mojego P...... tak samo mocno 

Pozdrawiam

dziewczyny zobaczcie co znalazłam dzisiaj w necie
co o tym myślicie?
300 golasów z dziećmi bawiło się w nocy na basenie

hmm...
jakaś masakra jak dla mnie
dorosli niech robią co chcą ale dzieci?

Anka
jak dla mnie też masakra
jak dorosły chce niech pokazuje doopę i cycki
ale sorry niczego nieświadome dzieci zabierać na imprezkę od 20-1 w nocy
gdzie można sobie potem popstrykac fotki
no raj dla pedofilów
dorośli owszem...ale dzieci wg mnie nie miały tam prawa wstępu

[Maja]

Ja mam mieszane uczucia.
Nie widzę nic złego w oswajaniu dziecka z nagością, a tak na prawdę w oswajaniu dorosłych bo dla dziecka nie jest to nic nienormalnego ale .. to była impreza   mogli sie tam znaleźć rózni ludzie, na dodatek były robione foty, które potem jakiś pederasta wrzuci na portale porno itp.
Trudni tak w jednym zdaniu ale ogólnie rzecz biorąc byłabym na NIE

Maju ja mówię o tym samym
impreza w nocy z niewiadomo kim
i możliwośc pstrykania zdjeć
o to się czepiam
nie o nagośc

[Maja]

pisałam posta w tym samym czasie

nie wiem jak dziecko oswoic z nagością
tzn wiem, że napewno nie na takiej imprezie
nie jestem jakaś przesadnie pruderyjna ale nie chciałabym zabrać na taką imprezę 12letniego syna  

Mi tam nie podoba się ta idea zdjęć z dziećmi nago i czas imprezy- gdyby zorganizowali np w godzinach 17-22 to już byłoby lepiej dla dzieci- nawet 12- latek nie jest osobą będącą aktywną do 1 w nocy, chyba, bo bazuję na sobie i moich ówczesnych rówieśnikach
Ale generalnie- sam pomysł takiego spotkania mi się podoba i nie mam nic przeciwko temu Dla małych dzieci nagość jest zupełnie naturalna, a np taki 12- latek już może się sam wypowiedzieć, czy chce iść czy nie na taką imprezę

nie wiem czy taka fajna idea
nie jest powiedziane ,że tam były tylko 12-latki
podejrzewam niższą średnią wiekową
gdyby na plaży ktoś wyskoczył z aparatem i fotografowała nagie dzieci, to zajęłaby się nim prokuratura(co miało miejsce w bodajże zeszłym roku na plaży w Sopocie). a tutaj można niby sobie pstrykac fotki
zainteresowanie było spore.dużo singli chciało wejsc na tą imprezę ale sie nie udało...
Fasolek jak urodzisz...będziesz miała swoje...moze zmienisz zdanie...i nie poszłabyś ze swoim dzieckiem na taką imprezkę

[liliann]

i nie poszłabyś ze swoim dzieckiem na taką imprezkę

dokładnie...w skórcie myślowym raj dla pedofilów...

Lila dokładnie ja mam swoje zdanie na te tematy i go nie zmienię
to samo tyczy sie wklejania nagich zdjeć w necie, do naszej klasy itp
z kąpieli, z przewijania itp
takie zdjecia to sie trzyma ewentualnie dla siebie w domowym albumie

Nie musi się to wszystkim podobać, mi osobiście się to podoba, bo w nagim ludzkim ciele nie ma nic zdrożnego, strasznego ani niewłaściwego I dla mnie niezrozumiałe jest właśnie że dzieci uczy się, że nagość jest be.     Nie mówię, żeby korzystać nago z publicznego basenu- bo nie każdemu może odpowiadać moje wyzwolenie w tej sprawie. Ale jeśli jest organizowane tego typu spotkanie, zamknięte, to jest to dobra okazja, żeby dziecko nauczyć otwartości w tej kwestii Moim zadaniem, jako rodzica (teraz napiszę co mi się wydaje) jest pokazanie dziecku różnych możliwości i ukazanie zalet i wad różnych rozwiązań, również społecznych. A potem, jak będzie dorosłe, będzie mogło samo podjąć decyzję Tylko że takich rozwiązań nie przekaże się w jeden wieczór, bo życie jest na to zbyt skomplikowane. Dlatego takie spotkanie naturystyczne uważam właśnie za dobry pretekst chociażby do rozmowy na ten temat i ukazanie skrawka innego świata
Też napisałam, że taki punkt programu jak "możliwość zrobienia pamiątkowych fotografii" nie przypadłby mi do gustu- ale to możliwość, nikt nie musi sobie robić takiego zdjęcia i go potem na NK wklejać...

ja czasem sobie myślę czy niektórych dzieci przed pedofilami można było uchronić...?
gdyby rodzice mieli wyobraźnie...to moze byłby to mniejszy odsetek
mojego nagiego dziecka nie ma prawa oglądać nikt..oprócz nas-rodziców.I lekarzy jeśli jest taka konieczność w gabinecie
reszcie podziękuję

[liliann]

Fasolku nie mam nic przeciwko nagości...
wprost uwielbiam moje gołe dziecko...jest słodka, okrąglutka, mięciutka, do zacałowania i to dosłownie wszędzie...
ale to jest radość dla oczu rodziców,

po prostu trafia mnie jak pomyślę, że ktoś mógły to piękno zbrukać czy skrzywdzić...


pomyśl teraz o takiej imrezie pod tym kątem...
może bardzo dosadnie (ale czasem tylko takie coś trafia do wyobraźni)...chciałabyś żeby jakis pedofil onanizował się przy zdjęciu Twojego nagiego dziecka???...

Lila do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć
czasami tzreba mieć swoje dziecko...kochać...patrzeć na niewinnośc,aby zrozumiec jaką chorobą jest pedofilia

to samo na nk
ludzie się czasem dziwią jak zwrócisz im uwagę,że wklejają zdjecie swojego nagiego dziecka podczas kąpieli z genitaliami na wierzchu...
i prosże Cie powiedz w jakim ku...a celu?
przeciez to tylko ogląda 300 moich znajomych.a skad wiesz czy wśród nich nie ma kogoś kogo takie zdjęcia bardziej kręcą niz potencjalnego odbiorcę...?

[oleandro]

Ja na taka impreze na pewno bym nie poszla, mimo ze nagosc nie jest dla mnie czyms be! chcialabym aby moje cialo ogladal tylko moj narzeczony - ale to tylko moje subiektywne zdanie.

Popieram ze jest to raj dla pedofilow! 

Kilka tygodni temu w programie "Kocham Cie Polsko" bylo pytanie: "Ile procent malzonkow nie widzialo swojego wspolmazonka nago?" ja myslalam ze okolo 10-20%, wiecie jaka byla odpowiedz......... 60% az nie chce mi sie w to wierzyc, ale coz tak wynika z badan na Polakach !

[liliann]

no to na pewno nie mój mąż...

chciałabyś żeby jakis pedofil onanizował się przy zdjęciu Twojego nagiego dziecka???...

oczywiście, że nie. Ale takie zdjęcie najpierw ktoś musi zrobić i potem gdzieś w sieci zamieścić. Po to napisałam, że idea zdjęć mi się nie podoba, żeby właśnie mnie o coś takiego nie posądzać. Wydaje mi się, że w warunkach kontrolowanych, na zamkniętym obiekcie można kontrolować, a na pewno rodzice mogą to zrobić, czy ktoś dziecku nie zrobi zdjęcia. A jak zrobi, to po to jest ochrona i monitoring, żeby sprawcę złapać i zdjęcie zniszczyć. I tyle. Było w artykule napisane, kto chciał, miał możliwość zrobienia zdjęć. Wniskuję też więc, że był zakaz wnoszenia aparatów na taką imprezę, czy telefonów, które należało zostawić w szatni Ja bym z takiej możliwości nie skorzystała bo nie podobałoby mi się, co z takimi zdjęciami można robić. A wyobraźni mi naprawdę nie brak, swoje, mimo w sumie młodego wieku widziałam i pewne wspomnienia wolałabym wykasować... Więc oczywiście tu się zgodzę z Mariolką, że zdjęcia nagich dzieci na NK są zamieszczane tam bezmyślnie i są rajem dla pedofilów

Oleandro- no coś ty I właśnie wychodzi jak Polacy są ogólnie wstydliwi

[liliann]

Było w artykule napisane, kto chciał, miał możliwość zrobienia zdjęć. Wnioskuję też więc, że był zakaz wnoszenia aparatów na taką imprezę, czy telefonów

a wg mnie jak miał możliwość to zakazu nie było...
jakby było by napisane był zakaz robienia zdjęć...to co innego...

No ja zrozumiałam to tak, że możliwość zrobienia pamiątkowego zdjęcia, oznacza wyznaczenie jednego punktu, gdzie stoi aparat i tam sobie to zdjęcie jak ktoś chce może zrobić Ale to nie jest do końca w artykule wyjaśnione, więc teraz nie ma się o co spierać, bo przecież wszystkim nam chodzi o to samo- żeby małym dzieciom nie robić nagich zdjęć i potem ich nie zamieszczać w różnych mniej lub bardziej niestosownych miejscach

cytat z artykułu

Nie boicie się, że wśród miłośników nagich szaleństw były osoby, które robiły zdjęcia nagim dzieciom?

- Przy wejściu na basen był kontrola, nie ma więc takiej możliwości. Zdjęcia będzie można robić jedynie przez ostatnie 15 minut. Ten kto sobie tego nie życzył, nie musiał się fotografować z innymi.

a co to za różnica czy przez ostatnie 15 minut czy na początku czy w środku imprezy?można było i 15 minut wystarczy

[Jagna77]

Dla mnie beznadzieja ...... nigdy bym na to nie pozwolila...

Mariolka, a no wydaje mi się taka różnica, że osoba taka jak jak np ja i nie chcąca żeby zdjęcia jej dziecka były wykorzystane w różnych dziwnych celach mogła sobie wyjść np pół godziny wcześniej, skoro nie życzyła sobie robienia zdjęć I sprawa czysta i zakończona bezboleśnie. 

ehh...
ale mogłas nie wiedzieć,że 15 minut przed końcem będą zdjećia...

Mariolka, ale to już gdybanie i wtedy pretensje możesz mieć tylko do siebie że doszło do zaniedbania z Twojej strony. Jak się bierze udział w takiej imprezie moim obowiązkiem jako uczestnika jest przeczytanie regulaminu, zaleceń itp itd. żeby wiedzieć, czy w ogóle chcę wziąć udział w takiej imprezie czy nie...

[oleandro]

Moim zdaniem jesli ktos idzie ze swoim dzieckiem na taka impreze to musi byc swiadomy wszelkich konsekwencji z tego wynikajacych : zdjecia, filmy nagrywane komorka (nawet jesli jest to tylko 15 minut na koncu zabawy)

Z drugiej strony nie jestesmy w stanie stwierdzic czy ktos np nie nagrywal w przebieralni....

Jesli ktos chce wziac takie ryzyko na siebie to jego sprawa!!

jejku ja nie będę  gdybać czy nagrywali w przebieralni czy nie
że na bank jestem taka mądra,że bym wyszła wcześniej

mnie by tam nie było z dzieckiem
i tyle...
a reszta niech uważa jak chce
jak to taki fajny pomysł...Wasza sprawa

podsumowując

była to impreza od godz. 22-1 w nocy
i tu powinni zadbać organizatorzy o to,ze miały prawa w godzinach nocnych znajdować sie na niej dzieci
to wg mnie nie podlega dyskusji
nie ma czegoś takiego,że moje dziecko i ja decyduję (to moze jak moje to można do lokalu na balety zabrać?)