[anetka71]

dawno nikt tutaj nie zaglądał
ostatnio zupełnie przez przypadek znalazłam aktora,który był w finałowej dwójce aktorów branych pod uwagę do roli Edwarda Cullena w filmie "Zmierzch", ale przegrał w rywalizacji z Robertem Pattinsonem.
Jak dla mnie Robert do pięt mu nie sięga

[ooppoonnkkaa]

Ja tam nie jestem fanką Roberta ale mnie on do te roli pasuje świetnie i szczerze mówiąc to ja tak się przyzwyczaiłam do tych aktorów, że gdyby kogoś zamienili to film by u mnie MEEEGA stracił

[anetka71]

a teraz to pewnie,że byłoby już bez sensu zmieniać Nie lubię, gdy w połowie filmu czy serialu zmieniają aktorów...

[kaassia]

Fakt, ja też tego nie znoszę...

No i może ten aktor rzeczywiście fajny...ale Robert jest idealnym Edwardem i nikogo innego nie wyobrażam sobie na jego miejscu

fajny ciacho jak nie wiem co   ostatnio ogladalam na vivie ranking ukochanych wampirów oczywiscie na 1 miejscu Edzio  

Ja już  nadrobiłam wszystkie częsci i nie mogę doczekać się kolejnej premiery

[jagodka24]

no ja juz sie szykuje do kina

[Di]

My idziemy babska bandą w sobotę 

[jagodka24]

a ja z mężem
on też uwielbia
ale jutro zaczynamy maraton w domu

[Anjuschka]

Ja już się pytałam kolegi, czy będą (i kiedy) grali Zmierzch na baby Multikino inaczej chyba nie pójdę

[ooppoonnkkaa]

Halo? Nikt jeszcze nie oglądał czwartej części??? Ja byłam wczoraj i powiem tak. Uwielbiam ten film ale przeginają już z fantastyką co mnie boli strasznie 

Jak sie wgłębić w szczegóły to w tej części jest jeszcze więcej reklam, ogromu pieniędzy, boskich samochodów. Volvo chyba baaardzo dużo zapłaciło za taką reklamę  No i fantastyka... mogli by sobie oszczędzić niektórych fragmentów totalnie... jak łamanie Belli kości przez ciążę, rozcinanie brzucha na żywca przy porodzie, rozchodzenie się jadu wewnątrz organów, krzepnięcie krwi itd.... wszystko strasznie s-f :/ A to, że wilki już gadały ze sobą to już mnie śmieszyło trochę mimo uwielbienia dla filmu  Wyglądało to jak takie sceny z filmów dla dzieci takich 8-12 letnich

Strasznie tego wszystkiego było dużo  ZA dużo. Ale film i tak i tak uwielbiam, mimo że skrzywdzili go moim zdaniem przesytem fantastyki.

Ja oglądałam, mega mi się podobał, ale też uważam że trochę przesadzili, poprzednie części nie byly takie "komercyjne" ale nie ukrywam, że jestem strasznie zafascynowana filmem!!!

[jagodka24]

a mnie się podobał ale jednocześnie jestem zawiedziona
niestety książka się rozkręca pod koniec a tu skończyli w połowie książki
druga częśc będzie lepsza
tak samo w książce jednak większosc dzieje się w "głowach" bohaterów
a w filmie cięzko to pokazać

nie bedzie to moja ulubiona część

[ooppoonnkkaa]

No tak ale z drugiej strony nie da się nakręcić filmu, żeby nie skrzywdzić książki bo nie da się zmieścić tej całej części w 2 godzinach Musieli więc podzielić to na pół, nikt by 5 godzin nie wytrzymał w kinie

Ja poszłam do kina na wyraźny rozkaz mojej siostry, która to uwielbia Sagę, przeczytała książki i obejrzała poprzednie części... Nie wiedziałam kompletnie nic na temat Cullenów i innych, a mimo to uważam,że film całkiem interesujący, nie uśpił mnie i polecam obejrzeć.

Chociaż rzeczywiście scena 'kłótni" wilkołaków wywołała u mnie histeryczny śmiech co oburzyło siedzących wokół mnie "Cullenmaniaków"

Oponka  - "cesarskie cięcie" bez znieczulenia odbyło się po tym jak ten cały Pattison Ją zamienił więc wtedy Ona już nie czuła. Ja tak to zrozumiałam. Tak samo z rozchodzeniem się jadu...

[ooppoonnkkaa]

Że co? Cesarskie cięcie po zmianie? No jak ty oglądałaś? Nie ta kolejność w ogóle

O ile pamiętam - a byłam trzeźwa - to po tym jak rzeczywiście dziecko pogruchotało Jej kości i kiedy stwierdzili,że ten doktor nie dotrze na czas to ona go poprosiła aby to zrobił i ona nie będzie czuła bólu... Ale może coś przeoczyłam...?

[ooppoonnkkaa]

Oj loona loona  Wszystko Ci się pomieszało 

Oni jej dali morfinę  A krzyczała, żeby wyjeli to z niej już zanim morfina się rozejdzie. A potem widziała dziecko przecież i dopiero umarła  Oj może zamiast coli jakieś procenty Ci dali  Oczywiście to żart kochana

A może i tak było My mega pakę popcornu karmelowego pochłonęłyśmy to może mi to zaszkodziło 

Oponka ma racje!!!

Ale moze nie opisujmy tu takich szczegółów, bo Ci co nie ogladali moga sie wkurzyc 

A mnie pierwsze minuty filmu strasznie znudzily, pózniej już było lepiej
Tradycyjnie byłam z mężem, który obejrzał ze mną wszystkie części i przez cały seans musiałam słuchać jaki ten Edward beznadziejny i ze piii z niego, bo w żadnej sytuacji nie potrafił zachować sie jak chlop
Jacob mu sie nadal podoba bardziej
Ogólnie, to jest bajka wiec nie ma sie co dziwić, ze tyle elementów fantastycznych sie w nim znalazło.
Jednak wg mnie pierwsza cześć serii została sfilmowana najlepiej, przed tym jak wyczuli zylke do robienia kasy, także ze względu na reżyserke Catherine Hardwicke.

Ogromny plus ode mnie za charakteryzacje Belli.
Minus za propagowanie przemocy wobec kobiet.

[ooppoonnkkaa]

Jezu a gdzie tam jest propagowanie przemocy wobec kobiet??

Hmmm... Też się zastanawiam... Nie wiem o co chodzi...

Ja Wam powiem, ze w tej ostatniej części bardzo mi się podoba Edward, jakiś taki inny, ładniejszy Tzn od początku uważałam że On coś w sobie ma, nie jest jakiś piękny, ale ma właśnie to coś. Ale teraz w Breaking Down... WOW!!!

Ale i tak dla mnie Jakob wygrywa... W ogóle jakoś tak zapada w pamięć ten film... Wszystkie części. Aktorzy dobrani IDEALNIE!

W kinie byłam sama, tak się złożyło i ozywiście trafił mi się obok jakiś palant co wszystko komentował (typu: gdy Bella chciała się kochać z Edwardem, prosiła Go o to to ten gościu na całe kino: No, bolca Jej sie chce!).. Masakra!

[ooppoonnkkaa]

Ania obok mnie siedzialy dwie dziewczynki po 12 lat... masakra. Jak Belli rósł brzuch to mówiły, że obrzydlistwo, jak był poród to że "zaraz się zerzyga" itd itd.....

A najlepsze było jak Edward pokazał Belli siniaki to one z 10 minut jeszcze po tym zastanawiały się i mówiły, że to malinki  No bomba

No właśnie o tym napisałam. W głowach takich nastolatek sex będzie kojarzył sie z siniakami, a poród z niemilosiernym cierpieniem kobiety, zakończonym porodem PRAWIE na żywca 

[ooppoonnkkaa]

Eeee no bez przesady, to już rodzicow sprawa że je na taki film puścili. A siniaki.... no bez przesady Mi też się zdarzały i wcale się bić nie trzeba, żadna przemoc... czysta przyjemność hahaha.

Tez mysle ze tak nie bedzie. Przeciez w filmie wyraznie jest zaznaczone ze takie siniaki to nie jest normalne, ze Edward nie chciał. A poród faktycznie boli :P:P

[jagodka24]

wlasnie ja to samo powiedziałam M że Edziu jakiś bardziej "opalony"
a mnie najbardziej z tym filmie wkur... Bella
niech się laska w końcu zdecyduje kogo kocha
psa czy wampira??? bo to już dla mnie irytujące

[selena]

Bella czuła to wszystko do Jacoba przez to, że jest on przeznaczony dla jej córki... Przynajmniej z książki można to było wywnioskować, tam opis ciąży jest oczywiście szerzej przedstawiony niż w filnmie i jej uczucia do Jacoba się jeszcze pogłębiły w tym czasie, czego ona sama nie rozumiała...
A że fantastyki dużo, cóż, jakoś to musieli pokazać.

Nie jest to moja ulubiona część. Najwięcej magii miała jednak pierwsza, ale zobaczymy, jak to będzie z ostatnią. Ktoś wie, kiedy ma być? Już kręcą?

[Di]

Też uważam, że pierwsza część była najlepsza. Miała fajny klimacik. I rewelacyjną muzykę.

W tej ostatniej podobała mi się atmosfera ślubu, wyjazdu na wyspę, ich pierwszej wspólnej nocy (chociaż nie powiem, że nie śmiałam się, że Edward lubi na ostro ;P). Oboje wyglądali ślicznie.

Sceny z wilkami mnie śmieszyły (szczególnie ich rozmowa w myślach - ale może tą sceną chcieli pokazać, że oni się bezustannie słyszą).
Poród itp nie zrobiły na mnie większego wrażenia, za to wygląd wychudzonej Belli oraz jej przemiana - jak najbardziej I oczywiście moja ukochana, śliczna Alice