Pierwsze co, w drafcie Edzio zwraca sie do ludzi jak do istot nizszych i nie wartych uwagi, a przeciez cala saga mowi o tym, ze Edward brzydzi sie soba, bo nie ma duszy i dla niego czlowiek to prawdziwa wartosc, a nie wampir! Tak odbieganie od charakterystyki postac Edwarda jest az bolesne. Dlatego mi sie nie podobalo. Jesli to tylko szkic to ok. Mam tylko nadzieje, ze jesli kiedykolwiek ujrzy sswiatlo dzienne na papierze, wersja formalna bedzie o niebo lepsza:)