Cieszę się że kościół się podoba

To jest taka nasza waściwie pierwsza parafia (tzn. pierwsza od momentu gdy cokolwiek zaczęłam rozumieć

). Dlatego tam chcieliśmy wziąć ślub. Tam była moja komunia, komunia D., mojej siostry, jej i D. bierzmowanie... Fajnie się kojarzy
Castia on rzeczywiście w środku jest jasny, podobno fotografowie bardzo sobie go chwalą, bo ładne zdjęcia wychodą
Margolka no mi też się właśnie podoba dekoracja. Jest delikatna i absolutnie nie przesadzona. No i BIAŁA

Myślę o czymś podobnym

Co do mieszkania...

teoretycznie mieszkamy 2 bloki od siebie

hehe, ale to właściwie D. rodzice, bo on już przecież nie jest w Bydgoszczy. Do Szczecinka jest 150 km. Pociągiem, bo samochodem D. jakieś magiczne skróty wynalazł, których ja za cholerę nie umiem zapamiętać

No więc jeżdżę pociągiem, co zajmuje 3 godz., bo połączenia są tylko z przesiadką. Niby nie aż tak daleko, nie aż tak długo, ale jednak osobno

ale co tam - nie takie rozstania już mieliśmy, więc damy radę
Wiśniowa ławy są poustawiane tak, żeby było jakby dookoła ołtarza, czyli żeby nikt nie był z boku, nawet jak usiązie z boku

Pani mowila ze na 3 przymiarce ucza poruszania sie w sukni, siadania, klekania itp
moze w kazdym salonie tak jest 
bardzo bym chciała żeby tak było, ale niestety obawiam się że taki salon to wyjątek... No chyba że poproszę żeby panie pokazały mi parę "trików"

to wtedy może pomogą

Aaa! A słuchajcie! Wczoraj porządkowałam płyty, co do wyrzucenia, co zostaje bo mały sajgon mi się zrobił... Jakieś krążki po biurku pochowane i w ogóle nie wiaadomo o co chodzi. No więc zaczęłam je przesłuchiwać i co?? I znalazłam płytę, którą D. dla mnie wypalił jakieś... uuu... no dobre kilka lat temu, a myślałam że umarła śmiercią naturalną

a tu proszę! Taaaką fajną składankę mi zrobił z rewelacyjnych rockowych kawałków!! Jejku, myślałam że oszaleję jak się odnalazła!

A na niej takie "kfiatki" jak Hey "Niekoniecznie o mężczyźnie", Guns N' Roses "Dust in the wind", mega cudowne rockowe wykonanie "Gimme gimme gimme", podobnie rockwe "White Christmas" Axl Rose, no i nieśmiertelny, nie mniej rockowy "Bal na Gnojnej" i wieeeele innych

Trafiłam na jeszcze jedną płytkę, też od D. zatytułowaną "Wesołe kawałki" wypaloną na sylwestra 2005/2006 - hehe, kupa śmiechu!

ale fajnie się tych wszystkich kawałków słucha...

ee. może uznacie że głupia jestem

i w ogóle szum robię z czegoś czego nie ma, ale dla mnie to jest... Wow

Och... Się normalnie wzruszyłam

Dobra, co u Was już poczytałam, idę włoski suszyć i na śniadanko, bo na praktyki dziś na 12...

Buziole moje Foremki
