a wiecie może coś o obrączkach Breuning???
Ja jestem prawie zdecydowana właśnie na ta firmę, dystrybuuje ją m.in. MiniMax w Auchan.
Są to niemieckie obrączki, których szczególną zaletą jest to, że można je dowolnie poszerzać i zmniejszać nawet jeśli mają osadzony brylant....Pani mi tłumaczyła, że jest to możliwe dzięki innowacyjnej metodzie dzielenia obrączki na malutkie kawałeczki a nie rozciągania (jedyny minus jest taki, że takie serwisowanie obrączek trochę kosztuje, ponieważ one zawsze w takich wypadkach wedrują do Niemiec).
Dodatkowy atut to wyoblenie, które daje niesamowity komfort noszenia. Mój K. jest przerażony noszeniem obrączki, bo poza spinkami do mankietów nie toleruje żadnej biżuterii, więc wyoblenie go mocno zachęciło:)
Są dosyć drogie po rabacie za upatrzoną parę zapłacimy prawie 2 tys., ale będzie brylant:)...chiałam z niego nawet zrezygnować, ale sie totalnie nie opłaca, bo różnica w cenie między damską a męską jest 50zł (dziwneeeeee)...
Aaaaaaa mam jeszcze jedno pytanie, Pani, która opowiadała mi o Breuningach powiedziała, że obrączki innych firm nie są całe z białego złota, co oznacza, że za czas jakiś jak się zetrą będzie wyłazić żółte złoto...strasznie mnie to zszokowało i oburzyło, ale nie zdołałam tego jeszcze zweryfikować, wiecie może coś na ten temat??? ...to prawda???