wczoraj juz napisałam odpowiedż ale forum mi tak muliło, że sie nie wysłała

A więc gdybym wiedziała, co wybrać, to bym się tak nie tułała to tu, to tam

Dla mnie Polska, to:
+ rodzina, strasznie za nimi tęsknie
+ przyjaciele, jw.
+ inny styl zycia, kiedy mamy czas i na pracę i na rozrywki
+ zawsze jestem u siebie

- rynek pracy i ogóla sytuacja ekonomiczna PL
Stany, to:
+ mąż

+ ładniejsza pogoda niz w PL

+ nie oszukujmy się, pieniądze
- dlaczego, to jest tak daleko?
- nadal bariera językowa, choć już sobie radzę dobrze
- rodzina męża za blisko

- mało satysfakcjonująca praca
Długo by wymieniać + i - , jedno jest pewne, moje serce zawsze będzie w PL

Narazie myślimy zostać w USA, zobaczymy jak to będzie. W przyszłe wakacje już będę miała green card, będę mogła swobodnie podróżować, iść do normalnej pracy, zrobić prawo jazdy, założyć WŁASNE konto w banku

odzyskać niezależnośc jaka mam w PL.
No chyba, że McCain zostanie prezydentem, pogłebi się kryzys finansowy, a mój mąż kolejny raz zmieni zdanie i będzie chciał wracać

hmmm a pytanie mam do Anjuschka
Czy zastanawiasz się czasami (czy boisz się tego) jak to będzie, kiedy twój P. zdecyduje sie na stałe wrócić do PL i będziecie razem na codzień? Pytam, bo wiem jak trudno jest przywyknąć do "obcego" w moim domu
