no mamy neta bo nasi lokatorzy wrocili

odnosnie samochodu o bysmy spokojnie dali te 700zl gdybysmy nei chceli go za 3 tyg sprzedawac no a tak wydac 700zl zeby za 3tyg sprzedac samochod to masakra
no ale odnosnie spraw slubnych to dzialamy preznie wiekszosc zakupow zrobiona, napoje zakupione jutro ide na pasemka ,dzis bylo 10min slarka w srode panienskie w piatek paznokietki a jeszcze nie mam stroju na poprawiny ,bielizny tez nie mam ale moze jutro uda sie to zalatwic
jakos tez jutro albo we wtorek spotkamy sie z dziewczynami od dekoracji sali, zalatwilismy dekoracje kosciola (200zl) musimy kupic koszue dla mojego N. no i z grubsza i w skrocie to tyle

wybaczycie ze nie nadribie waszych watkow ale jutro znajde chwile i zajrze zeby chociaz tak na biezaco byc buziaki dla was