[madzia_n]

Super, że już prawie, prawie macie kuchnię
Może mu jakoś wytłumaczycie jeszcze, żeby był "wilk syty i owca cała"

zakupilismy tez wczoraj wody na stół.
coca-cole,fante,mirinde,sprite i wode gaz i nie gaz w szklanych butelkach to wszystko ,jeszcze bedzie trzeba soki w karonach kupic,a w sobote alkohol

[wiśniowa]

dobrze, że kupiliście wodę mineralną... powiem Ci akayu że u nas wody zeszło najwięcej (była w dzbankach z cytryną) bo większość gości zapijała wódkę wodą (my z Kocurem też zawsze tak pijemy).... wody na weselu poszło pełno a soków prawie wcale 

[myszkasc]

A ja wódkę ostatnio zapijałam sokiem porzeczkowym

tzn tej mineralnej to duzo nie mamy chyba bo 3  zgrzewki po 24 butelek w kazdej. kupilam dzis tez pomadki do woreczkow na podziękowania dla gosci 
jutro musze zadzwonic do dziewczyny ktora ma mnie malowac ,umowic sie na próbny i zapisac sie na paznokcie.

[wiśniowa]

pomadki? 

[madzia_n]

Podpisuję się pod pytaniem wiśniowej 

pomadki to cukierki

Ja tu tak zaglądam zaglądam i ciągle nie widzę zdjęć mieszkania... mialy być zdjecia i nie ma... czy coś przegapiłam??

[wiśniowa]

pomadki to cukierki

  człowiek się uczy całe życie  nie wpadłabym na to

po prostu w waszym rejonie polski pewnie sie nie uzywa

no tak pomadki to takie jak cukerki albo takie jak sa w bombonierce  no coz zawsze mozna sie czegos nowego dowiedziec  a piszac "pomadki"nie pomyslalam ze moze brzmiec dziwnie 
tak samo jak u nas jest :miska zamiast miednica,czasem mowi sie szabśnik zamiast piekarnik  ( tak moja babcia mowila ),lajwa zamiast ślizgawka. itp 

akayu a mnie to nie jest obce bo ja jestem z malopolski i znam te slowa   

no to ziomale dwa jestesmy 

[madzia_n]

W życiu bym nie pomyślała że pomadki to cukierki Ale fakt, warto się nauczyć czegoś nowego

oł jeee akayu, a skad Ty dokladnie z malopolski?

a dokładnie to mieszkam jakies 30 min od centrum Krakowa 

jutro mam ostatnia przymiarke sukni 
zamówilam dzis tez klamki relingowe do mebli kuchennych  piekarnik i plyte jutro odbieramy,prezent od teściów moich  we wtorek jedziemy kupic okap podszafkowy i umywalke 

a w sobote mam egzamin z anglika na ktory nawet nie wiem po co ide bo zero powtorzen,brak czasu i zaluje ze zaplacilam za egzamin tyle kasy,moglam sobie to odlozyc na wrzesien i teraz przepadna pieniadze

Akayu zaliczysz egzamin napewno, przeciez nie ma tak ze nic nie umiesz nie? Musialabys  nic nie umiec powiedziec zeby nie zdac Bede trzymala za Ciebie kciuki!

[madzia_n]

Akaju Morgan ma rację Musiałabyś nic nie umieć, żeby nie iść. Idź, spróbuj, może akurat pytania Ci przypasują
Kolega mojego A. parę lat temu zdawał(jeszcze starą) maturę z matematyki. Tzn, miał zdawac, bo stwierdził że nic nie umie i nie poszedł... Okazało się, że jak zobaczył pytania to o mało nie dostał zawału - tak mu podpasowały.

Swoją drogą - 15 i 16 też mam egzaminy Na które nic nie umiem

Ja wiem, ze może czasem łatwo się mówi... ale przeciez nie o ocenę chodzi nie? Wiadomo, ze kazdy chce jak najlepiej zdac, ale skoro zalezy Ci na zdaniu to zdasz napewno chocby na 4

[madzia_n]

Tak! Tym bardziej że my, Forumki, będziemy mocno zaciskały kciuki!
A to jest niezawodne

[Doris85]

  wpadłam zostawic

Morgan ,madzia_n ,Doris85  

dzieki kochane,ale ja zdaje z anglika FCE ,jest mi potrzebne abym mogla pracowac tam gdzie bym chciala a nie ciagle w Empiku   egz sporo kosztuje,a ja nie cuzje sie na silach,pozatym jelsi zdam na ocene "C" to nic mi to nie daje ,musze zdac na "B" przynajmniej,ale wiem ze marne szanse,to byl blad ze teraz sie zapisalam zamiast na spokojnie,ale ten nacisk i presja na mnie spowodowaly ze uleglam i teraz zaluje  

bylam dzis na ostatniej przymiarce   mam suknie odebrac 24 czerwca   kupilam dzis tez bielizne do sukienki,troszke zaszlalam bo wybralam sie do Triumph'a   i wydalam 220 zl   ale ślub ma sie raz w zyciu  

no i dzis tesciowie kupili nam piekarnik i plyte gazowa Bosh  

a jeszcze piecyk mi sie nie wkleil,piec bosh a plyta Ariston"

Poprosimy jeszcze o fotki bielizny 

Dasz rade, ja wiem ze masz FCE bo juz kiedys o tym rozmawialysmy! I tak pojdziesz napewno, zobaczysz ze zaliczysz

co mabyc to bedzie,nic tego nie zmieni ........zobaczymy  a bielizne wkleje wieczorkiem,bo nie mam teraz aparatu aby zrobic foto 

[madzia_n]

Ooo, piekna kucheneczka Plyta strasznie mi sie podoba, w ogole uwielbiam kuchnie w takim stylu
Ja tam i tak bed etrzymala kciuki mocno za egzamin

[wiśniowa]

fajna kuchenka ja pewnie już niedługo zacznę się rozglądać za takim sprzętem 

trzeba sie niezle czasem nachodzic za sprzetem

[madzia_n]

No tak, ale za to potem jak się pięknie preznetuje wszystko...!