hehe baletki sama uwielbiam a te na koturnie fajnie wygladaja do spodni bo wygladaja jak tenisowki na plaskim obcasie

bylismy wczoraj na 1 spotkaniu w poradi i ta baba jest
NAWIEDZONA!!!!
dewota jakich mało,kazdy kto wychodzil od niej to pukał sie po głowie!! w ogole czekalismy 2 i pół godziny aby wejsc do niej,potem wypytala sie o imiona,cos tam zapytala,zapytala ile bysmy chcieli miec dzieci no i sie zaczelo.......

stanelo na tym ze jestesmy grzesznikami bo akceptujemy prezerwatywy wiec grzeszymy i jak my mozemy z tym zyc przez cale zycie,ze jestesmy egoistami bo nie chcemy stosowac kalendarzyka,bo ja nawet nie chcialam o nim sluchac( bo juz sie nasluchalam u niej na wykladzie).
i ze po co zesmy tu przyszli w takim razie jak nie chcemy robic tak jak wg niej sie powinno robic! i ze z tego co widzi to ze nie przetrwamy jako malzenstwo,ona nam to gwarantuje!! no żesz...$%&%^* (zebym brzydko nie powiedziala)

a na koniec bezczelnie nam powiedziala,ze cieszy sie ze jej teraz nie ebdzie bo wyjezdza i
ze nie musi juz z nami miec spotkania zadnego!

Czy to jets normalne?? baba totalnie zapatrzona w swoje tematy i porady z lat 60 tych,nawet nie wie o czym mowic tylko klepie schemat,a jak sie jej przerwie tak jak my to zrobilismy to sie gubi i cie atakuje i przepowiada ze bedziemy beznadziejnym małżenstwem.
No to jej powiedzialam ze nie ma praa tak nas osadzac bo nas zna 5 minut!! wyszlam z tamtad w lekkim szoku i normalnie nie dziwie sie ze mlodzi ludzie odchodza od kosciola czasem jak spotykaja takich ludzi!!