Autor Wątek: Kto na świadków?  (Przeczytany 44849 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Kto na świadków?
« Odpowiedź #150 dnia: 21 Marca 2006, 10:10 »
Nie byłam nigdy na żadnym weselu ani slubie, ale i tak z opowiadań zauważyłam, że sporo par oblicza ile będą mogli dostać od poszczególnych gości, a już od chrzestnych oczekuje się sporo. Nawet słyszałam takie zdanie, że ponieważ chrzestna nie dawała nic chrześnicy na urodziny (mieszkali daleko) to na ślub dała jej 1500 zł.  :shock:
ja moich chrzestnych widzę najczęściej raz w roku i nie świętujemy razem moich urodzin, więc zgodnie z powyższą logiką prezent powinni złożyć pokaźny  :mrgreen:

Offline Dorka

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 115
Kto na świadków?
« Odpowiedź #151 dnia: 22 Marca 2006, 19:54 »
hmmm hmmm, niech no policzę.....od chrzestnej nie dostałam nic od 10 roku życia, więc dużo mi wisi  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
to żart of kors :)

Musze przyznać, ze myślałam trochę, ile pieniędzy mogę dostać na weselu, ale tylko dlatego, ze chciałabym, za przynajmniej za część ich zapłacić za wynajęcie restauracji.


Pozdrawiam wszystkie październikowe panny młode!

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Kto na świadków?
« Odpowiedź #152 dnia: 22 Marca 2006, 22:48 »
Juuuupi!
Zmieniłam świadkową. Już nie jest nią moja naburmuszona przyszła szwagierka, a jedna z najlepszych koleżanek ze studiów.

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Kto na świadków?
« Odpowiedź #153 dnia: 22 Marca 2006, 23:01 »
No to gratuluję Groszku, dobrze że w tak ważnym dniu będziesz miała przy sobie kogoś bliskiego a nie niemiłą szwagierkę ( takie odnosze wrażenie czytając Twojego bloga ).

Offline Dorka

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 115
Kto na świadków?
« Odpowiedź #154 dnia: 23 Marca 2006, 09:58 »
Świetnie groszku!!!  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

U mnie podobnie - świadkową najlepsza przyjaciółka.

Ostatnio mama zadała mi ciekawe pytanie...Czy moja przyszła szwagierka nie ma nic przeciwko temu, że moją świadkową będzie przyjaciółka? Dosłownie mnie zatkało!!!
Powiedziałam mamie, że - całym szacunkiem dla szwagierki - nie obchodzi mnie za bardzo, co ona pomyśli...bo niby dlaczego ona miałaby być moją świadkową, a nie przyjaciółka???

Tym bardziej, ze zw szwagierką do tej pory ani razu nie poruszyłam tematu ślubu, więc ani jednym słowem nie dałam do zrozumienia, że chciałabym ją na świadka...
Na tyle ją jednak znam, że wiem, że na pewno nie będzie mieć nic przeciwko temu :)
Nie wiem, czemu moja mama zadaje takie pytania.... :mrgreen:


Pozdrawiam wszystkie październikowe panny młode!

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Kto na świadków?
« Odpowiedź #155 dnia: 31 Marca 2006, 09:52 »
Cytat: "groszek"
Juuuupi!
Zmieniłam świadkową. Już nie jest nią moja naburmuszona przyszła szwagierka, a jedna z najlepszych koleżanek ze studiów


Super Groszku!! i co? Obylo sie bez fochow??  :mrgreen:

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Kto na świadków?
« Odpowiedź #156 dnia: 31 Marca 2006, 11:41 »
Cytat: "Dorka"
Ostatnio mama zadała mi ciekawe pytanie...Czy moja przyszła szwagierka nie ma nic przeciwko temu, że moją świadkową będzie przyjaciółka? Dosłownie mnie zatkało!!!


nawet nie przypuszczałam, że dla kogoś to może byc problem..ja tez nie będę miała szwagierki jako świadkowej tylko przyjaciółkę, bo wierzę, że spisze się na medal..wiem, że przyszła szwagierka też byłaby dobra świadkową, ale jakby nie było, jest to dla mnie obca osoba..miałam przyjemność gościć na jej ślubie i ona też miała za świadka przyjaciółkę, z czym wiążę niekoniecznie miłe wspomnienia..nie znałam wcześniej jej świadkowej i za każdym razem, kiedy była okazja do tego, żebyśmy mogły się sobie przedstawić, ona odwracała się do mnie plecami :(..nie elegancko..dlatego uważam, że dobór świadków jest istotny, bo jednak oni w pewnym stopniu też powinni dbać o gości..


Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Kto na świadków?
« Odpowiedź #157 dnia: 1 Kwietnia 2006, 08:37 »
Dziubasku, obyło się bez fochów. Myślę, że dla szwagierki była to ulga. Mogła jednak od razu powiedzieć "nie" to byśmy zaoszczędzili sobie stresów i "kwasów". No, ale lepiej późno niż wcale.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Kto na świadków?
« Odpowiedź #158 dnia: 9 Kwietnia 2006, 12:48 »
Ostatnio byliśmy z Tomkiem na imieninach u babci (z Tomka strony), gdzie babcia z pretensjami zapytała się dlaczego na świadka Tomek wybrał sobie "obcego" człowieka, a nie kuzyna (ukochanego wnuczka babci). Obydwoje z Tomkiem staneliśmy jak wryci.  :shock:  :shock: . Tomek ze spokojem wytłumaczył babci, że Grześ to nie żaden obcy, tylko nasz przyjaciel, a po drugie, gdyby miał wybrać kogoś z rodziny to byłby to brat, a nie kuzyn (mimo iż Marcina na prawdę lubimy!). Babcia dała nam wywód na temat jak ważna jest rodzina (sama jest z częścią pokłócona... taki charakterek ;) ) po czym doszła do wniosku, że specjalnie się odwracamy od rodziny i że Marcinkowi jest z tego powodu przykro (  :lol:  :lol: babcia to ma wyobraźnie). Generalnie puściła na nas focha... na pewno jej przejdzie, ale troche krwi nam napsuła, tym bardziej, że babcię Tomka traktuje jak swoją, bardzo ją kocham i w żadnym wypadku nie chciałabym, aby się dąsała... zobaczymy jak to będzie!

Offline Jenny
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
Kto na świadków?
« Odpowiedź #159 dnia: 9 Kwietnia 2006, 13:28 »
U Nas na slubie cywilnym swiadkiem byla moja Przyjaciolka(tak sie umowilysmy jeszcze w szkole :mrgreen: )Meza swiadkiem byl jego brat.I teraz bedzie podobnie:brat u Meza,a moim swiadkiem bedzie Siostra   :hopsa:

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Kto na świadków?
« Odpowiedź #160 dnia: 4 Maja 2006, 20:24 »
U mnie też nie wybraliśmy na świadków rodzeństwa...

Ja ze swoją 22-letnią siostrą żyję po prostu obok siebie, prawie w ogóle nie rozmawiamy. Owszem jest mi z tego powodu przykro, ale już tyle razy wyciągałam rękę i się sparzyłam i jak na razie dalej próbować nie będę (moja mama myślała, że właśnie ją wybiorę na świadkową...mówiła, że może to być dobry krok do pogodzenia itp...., ale mi to nie przemawiało...skoro nie mogę na niej polegać..:(:()

Moja druga siostra jest niepełnoletnia :(  :( (SZKODA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) i niestety nie może być moim świadkiem (choć bardzo bym chciała!!), ale za to będzie czytała I czytanie w kościele

Więc moją świadkową została moja wspaniała kuzynka, z którą traktujemy sie jak siostry (ona jest jedynaczką) i to był mój najlepszy wybór :serce:  :serce:  :serce:

Jeśli chodzi o Rysia to on też (ze względu na to, że u mnie nie będą świadkować siostry) nie pomyślał nawet o swojej siostrze by mu świadkowała, ale od razu jego pierwsza myśl była taka, że świadkiem zostanie jego przyjaciel, z którym wychował się od szkoły podstawowej

Myślę, że jest to bardzo dobry wybór...np.moja świadkowa wszędzie ze mną lata, nawet jak trzeba tylko kupić materiał do dekoracji  :P  :P
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline groszek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1871
Kto na świadków?
« Odpowiedź #161 dnia: 5 Maja 2006, 08:33 »
Lea, a co jest przyczyną konfliktu z siostrą? Macie prawie po równo lat... Na pewno was obie to męczy.

Offline patulka

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 11
Kto na świadków?
« Odpowiedź #162 dnia: 5 Maja 2006, 13:10 »
Wlasnie odmowila mi swiadkowania siostra... Ze strony Lubka mial byc brat Ale lubek stwierdzil ze skoro ja nie mam nikogo z rodziny On tez rezygnuje z brata i poprosil o swiadkowanie swojego dobrego kumpla A ja chcialabym swoja przyjaciolke tyle ze ona jest panna... z dzieckiem Czy to stoi na przeszkodzie? Sa z tym zwiazane jakies przesady? (nie jestem zabobonna :) )
Patulka


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Kto na świadków?
« Odpowiedź #163 dnia: 5 Maja 2006, 13:42 »
ja też poprosiłam na świadka kumpelke ze szkoły moja siostra strzeliła focha ale ja wiem że na niej nie mogłabym polegać kiedy będę się stresować bo ona jest strasznie nerwowa i generalnie nie umiemy współpracować (jest starsza o 7 lat i uważa że jest najmądrzejsza na świecie i tyle przeżyła że powinnam się od niej uczyć)

a wiecie co mnie najbardziej wkurza że każdy powinien dokonywać samodzielnie wyboru w nie ciągle słyszeć "ucz się na moich błędach" bo każdy musi popełnić swój limit błędów bo niczego się nie nauczy

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Kto na świadków?
« Odpowiedź #164 dnia: 5 Maja 2006, 15:24 »
Groszek powiedział:
Cytuj
Lea, a co jest przyczyną konfliktu z siostrą? Macie prawie po równo lat... Na pewno was obie to męczy.


To stare dzieje, ale ja naprawdę nie jeden raz wystawiałam rękę.....................może kiedyś.........

Na świadkową wybrałam kuzynkę, ponieważ zawsze mogę na nią liczyć, nie robi foch z byle powodu (atut mojej siostry) i przede wszystkim cała ta ceremonia jest dla niej bardzo ważna i bardzo ją przeżywa.
A moja siostra???
No, ostatnio zapytała się czy buty kupiłam (drugie pytanie do mnie z jej strony dotyczące ślubu)
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Kto na świadków?
« Odpowiedź #165 dnia: 5 Maja 2006, 15:32 »
A ja będę mieć 2 mężczyzn świadków  :twisted:

Żadna inna kobieta nie będzie odciągać ode mnie uwagi  :twisted:  :mrgreen:  :wink:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Kto na świadków?
« Odpowiedź #166 dnia: 5 Maja 2006, 15:41 »
Cytat: "azzurra"
A ja będę mieć 2 mężczyzn świadków  

Żadna inna kobieta nie będzie odciągać ode mnie uwagi  



Witaj w klubie u mnie będzie tak samo  :mrgreen:

Offline Misia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 441
Kto na świadków?
« Odpowiedź #167 dnia: 6 Maja 2006, 10:03 »
o mkurcze widzę że to popularne...bo moja psiapsiulka(moja przyszła świadkówna zresztą)....też 2 facetów będzie miała....hihihi....bo taka ma "tradycje" rodzinną.....po mamie....babci...i może jeszcze wcześniej nawet:)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Kto na świadków?
« Odpowiedź #168 dnia: 6 Maja 2006, 10:13 »
U mnie to też tradycja, bo Mama też 2 mężczyzn za świadków miała.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Kto na świadków?
« Odpowiedź #169 dnia: 6 Maja 2006, 11:00 »
Ciekawe, nie spotkałam się jeszcze ze świadkowaniem przed dwóch facetów :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Kto na świadków?
« Odpowiedź #170 dnia: 6 Maja 2006, 12:41 »
Mój brat miał dwie świadkowe - więc same kobitki go otaczały w tym dniu  :wink:

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Kto na świadków?
« Odpowiedź #171 dnia: 6 Maja 2006, 15:09 »
Ten to miał szczęście  :D  :D  :D
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline zanetka83
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 24
Kto na świadków?
« Odpowiedź #172 dnia: 8 Maja 2006, 13:03 »
A ja mam mały dylemacik :? u nas na swiadkow bierze sie przewaznie kobietę ze strony pani młodej a mezczyzne ze strony pana młodego. U mnie wybor padl na siostre, ale boje sie ze ona moze sobie nie poradzic (ma 18 lat), u nas swiadkowie maja tez troszeczke obowiazkow na weselu, a moja siostrzyczka to jeszcze w srodku taka troszke potrzepana nastolatka :roll: , sama juz nie wiem co zrobic, bo nie widze innych kandydatek a siostre wypada wziasc :?

Offline pioteras

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1206
  • Płeć: Mężczyzna
  • Już jest KUBUŚ... i JULIA też :-)
  • data ślubu: 15.07.2006
Kto na świadków?
« Odpowiedź #173 dnia: 8 Maja 2006, 13:08 »
Jeśli masz kogoś "wziąść" na świadka tylko dlatego że wypada, to bez sensu chyba. Z drugiej strony nie przesadzajmy z ta odpowiedzialnością jako świadkowa. Pewnie że ma obowiązki ale bez przesady. No chyba że u Was ma ich sporo więcej i są naprawdę poważne.


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Kto na świadków?
« Odpowiedź #174 dnia: 9 Maja 2006, 11:40 »
u mnie za świadkową jest najlepsza psiapsiułka, a świadkiem najfajniejszy kolega. Nigdy nie myślałam aby za świadków brać rodzeństwo, nawet z tego względu, że różnica wieku między moim bratem, a Darka siostrą wynosi 10 lat  :lol: .
W moich stronach jest take niemówiony zwyczaj, że za śwadków nie powinno brać się rodzeństwa. Czemu ? nie wiem.



Offline myszkam
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
Kto na świadków?
« Odpowiedź #175 dnia: 22 Maja 2006, 01:29 »
Cytat: "zanetka83"
A ja mam mały dylemacik Confused u nas na swiadkow bierze sie przewaznie kobietę ze strony pani młodej a mezczyzne ze strony pana młodego. U mnie wybor padl na siostre, ale boje sie ze ona moze sobie nie poradzic (ma 18 lat), u nas swiadkowie maja tez troszeczke obowiazkow na weselu, a moja siostrzyczka to jeszcze w srodku taka troszke potrzepana nastolatka


Nie masz czego sie obawiac moim zdaniem, ja osobiscie bylam swiadkiem w wieku 19 lat i doskonale sobie poradzilam, chociaz musze przyznac, ze bardzo sie denerwowalam, moze nawet bardziej niz panna mloda.Swiadkiem bylam juz cztery razy,jest to pewny obowiazek, trzeba wszystkiego dopilnowac.Sadze, ze Twoja siostra stanie na wysokosci zadania. :!:

Offline myszkam
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Płeć: Kobieta
Kto na świadków?
« Odpowiedź #176 dnia: 22 Maja 2006, 01:33 »
Na naszym slubie swiadkami bedzie para :serce:( planuja slub na przyszly rok) , ktorzy sa naszymi przyjaciolmi, znamy sie doskonale od 5 lat, wspolnie studiowalismy.Mysle, ze dokonalismy dobrego wyboru :!:  :!:  :!:

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Kto na świadków?
« Odpowiedź #177 dnia: 23 Maja 2006, 21:35 »
zanetka83 napisał/a:
A ja mam mały dylemacik Confused u nas na swiadkow bierze sie przewaznie kobietę ze strony pani młodej a mezczyzne ze strony pana młodego. U mnie wybor padl na siostre, ale boje sie ze ona moze sobie nie poradzic (ma 18 lat), u nas swiadkowie maja tez troszeczke obowiazkow na weselu, a moja siostrzyczka to jeszcze w srodku taka troszke potrzepana nastolatka [/quote]
to może ją oświeć o co chodzi dokładnie w tym świadkowaniu chodzi i jakie bedzie miała obowiązki - ja też byłam świadkową u mojej kuzynki a temat ślubowania był mi całkiem obcy (miałam z 20 lat) i slub to dla mnie byla tylko weselna zabawa!! :?  :roll:

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
Kto na świadków?
« Odpowiedź #178 dnia: 29 Maja 2006, 18:09 »
U nas swiadkami bedzie moja przyjaciolka, z która sie znam od małego [bedzie jakies 20 lat], no i brat mojego Tomka. Niestety druga przyjaciolka nie potrafiła chyba tego zrozumiec i nawrzucała mi okrutnie, rzucając słuchawką. Nie wiem czy w takim razie moge nazwac to przyjażnią. Ja byłam u niej świadkową, ale to moj dzien i moja decyzja, a ze świadkowa ma byc moją swiadkową wiadome było od dawien dawna :) Szkoda tylko, ze na pewien czas moj entuzjazm dotyczący slubu zanikł, przez tą chorą sytuację. Nie przypuszczałam, ze tak sie moze potoczyc to wszystko :( Ale nic to. To moj dzien, moj wybór :)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Kto na świadków?
« Odpowiedź #179 dnia: 30 Maja 2006, 08:01 »
Cytat: "Marcysia"
Ja byłam u niej świadkową, ale to moj dzien i moja decyzja, a ze świadkowa ma byc moją swiadkową wiadome było od dawien dawna


tak i tego się trzymaj; nikt i nic nie może Ci popsuć tego dnia - swoją drogą dziwna ta "przyjaciółka"(handel zamienny ją pociąga czy jak :roll: )