Dziękuję Elu! A wiesz? Pierwsza zauważyłaś, że makeupy dobrałam do charakterów

Początkowo chciałam złamać kilka zasad i naszą :Ankę: wysłodzić, ale ostatecznie stwierdziłam, że to się nie uda, bo jak sama modelka będzie czuła się źle, to nie zapozuje tak ładnie, jak w makijażu, w którym będzie się czuć dobrze.
Nasza Mariczka za tydzień skończy roczek! Już za tydzień!
7 dni!!!Jutro będzie rocznica, kiedy siedzieliśmy z Pawłem na tarasie u moich rodziców, ucztując ich wówczas 31 rocznicę ślubu i wszyscy gadali, że w brzuchu na 100% mam chłopaka

Wtedy ja, rozmarzona powiedziałam "Ale zrobi nam niespodziankę, jak urodzi się dziewczynka!" Mówiłam to, a sama nie wierzyłam w te słowa. Tak bardzo marzyliśmy o córci... Warto być cierpliwym, nam zostało to po stokroć wynagrodzone. Słowa pediatrki przyjmującej Marikę przy porodzie "Toż to cipka jest", na moje "Widzę siusiaka" (a widziałam pępowinę) pozostaną najpiękniejszymi w mej pamięci!