Autor Wątek: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć  (Przeczytany 2364040 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #930 dnia: 19 Grudnia 2009, 20:37 »
casting gloss mam aktualnie na głowie, jest fajna bez amoniaku, kryje siwiznę i na pewno trzyma się dłużej niż te zapowiadane 28 myć, bo ja myję głowę codziennie i jeszcze jest  ;D ;D ;D ;D
ale chcę spróbować garnierowskiej color&shine...też bez amoniaku...
Trochę mnie zraża to, że podobno nie ma aplikatora, czyli musiałabym sama w miseczce rozrabiać a potem nakładać pędzlem...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #931 dnia: 19 Grudnia 2009, 20:42 »
ehh nie znoszę jak trzeba samemu rozrabiać w miseczce... człowiek się przyzwyczaił do dobrego ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #932 dnia: 19 Grudnia 2009, 20:44 »
wiem dlatego się zastanawiam...
A na przyszłość trza sobie aplikator dobrze wymyć i zostawić na wszelki wypadek...
może uda się wykorzystać jeszcze raz
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #933 dnia: 19 Grudnia 2009, 20:51 »
Ja zawsze używałam Garniera. Zawsze czyt. raz w roku.
Ale ostatnio kupiłam jakąś nową , w domu kapnęłam sie że to Schwarzkopf. I jestem bardzo zadowolona, nie miałam siana a i kolor ciemny brąz prawie od razu widać że to ciemny brąz a nie czarny  , jak to w przypadku innych farb
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #934 dnia: 19 Grudnia 2009, 21:00 »
a trzyma się...
mi kiedyś schwarzkopf wypłowiał bardzo szybko...może to nie są farby dla myjących głowę codziennie
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #935 dnia: 19 Grudnia 2009, 21:24 »
póki co kolor nie wypłowiał. Zobaczymy jak będzie dalej.

teraz a aptece super pharm jest w promocji świetny peeling cukrowy. ja kupilam sobie migdałowy, ale mam ochotę jeszcze na pomarańcz wanilia. Puszka kosztuje chyba 11zł
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #936 dnia: 20 Grudnia 2009, 10:59 »
Ja też używam albo loreala albo garniera  ;)

a wiecie ja nie umiem tymi aplikatorami nakładać  ;D wolę w miseczce i pędzelkiem - jakoś dokładniej mi wtedy wychodzi  ;)



Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #937 dnia: 20 Grudnia 2009, 14:53 »
Dzięki dziewczyny :) A jak to jest, nakładacie od razu na całą głowę, czy najpierw odrosty, a po kilku minutach reszte? Czy te kremy po prostu rownomiernie "spieraja" sie z wlosow? ;)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #938 dnia: 20 Grudnia 2009, 14:59 »
ja jadę od razu po całości...nie mam ani cierpliwości ani takiego warsztatu, żeby się aż tak bawić, ale zawsze na początku nakładam dokładnie u podstawy włosów, a dopiero potem na resztę...

ale tak mnie natchnęłyście, że kupiłam sobie na all osprzęt od farbowania w domu...miseczkę, pędzelek, jednorazowe pelerynki, klipsy do włosów... ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #939 dnia: 20 Grudnia 2009, 15:16 »
Ja najpierw odrosty a potem reszte z tego względu zeby nie mieć później ciemniejszych niżej  ;)



Offline buziaczek81

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15 Lipiec 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #940 dnia: 26 Grudnia 2009, 02:11 »
znalazłam cos takiego:


Maseczka z drożdży
Drożdże należy rozpuścić w niewielkiej ilości mleka i kilku kropli oliwy z oliwek. Gdy maseczka uzyska konsystencję papki należy nakładać ją na oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Zmywać przegotowaną wodą po około 10 minutach.
 

Maseczka z aspiryny
Trzy lub cztery tabletki aspiryny zamoczyć w niewielkiej ilości wody aż napęcznieją. Następnie dodać łyżeczkę jogurtu naturalnego i wymieszać. Nałożyć na skórę twarzy, zmywać delikatnie po około 20 minutach.


Maseczka cytrynowa
Ubić na sztywno jedno białko i dodać do niego kilka kropli soku ze świeżej cytryny. Nałożyć papkę na twarz i zaczekać aż wyschnie, powinno pojawić się uczucie ściągnięcia.


Maseczka bananowa
Małego banana zmiksować z dwoma łyżeczkami serka śmietankowego, łyżką śmietany i jednym żółtkiem. Składniki powinny uzyskać jednolitą masę. Nałożyć na skórę twarzy i szyi, zmyć po około 30 minutach.

Maseczka jabłkowa
Duże jabłko umyć i zetrzeć na tarce. Dodać dwie łyżki miodu i odrobinę płatków owsianych. Nałożyć na twarz, zmywać chłodną wodą po około 15 minutach.


Krok drugi - piękne włosy

Gdy zadbałyśmy już o cerę, pora zatroszczyć się o piękne włosy. Błyszczące i zdrowe są ozdobą każdej kobiety.
 

Maseczka z żółtek
Dwa żółtka dokładnie oddzielić od białek, dodać sok z połówki świeżej cytryny i kilka kropel oleju rycynowego. Maseczkę nałożyć na umyte włosy. Skórę głowy owinąć folią i ręcznikiem. Po około 20 minutach obficie spłukać letnią wodą.


Płukanka z octu
Łyżeczkę miodu rozpuścić w lekko podgrzanej ćwierci litra wody. Dodać łyżeczkę octu owocowego. Stosować do ostatniego płukania włosów.

 
Płukanka z pomarańczy
Skórki z dwóch pomarańczy sparzyć, gotować przez 20 minut w litrze wody. Gdy wystygnie stosować do ostatniego płukania.


Krok trzeci - ciało 


Peeling kawowy
Dwie łyżeczki sypanej kawy zalać wrzątkiem, oddzielić fusy od kawy. Do fusów dodać łyżeczkę cynamonu, odrobinę soli. Całość wymieszać z żelem pod prysznic do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Papką nacierać skórę, spłukiwać chłodną wodą.


Peeling cukrowy
50 mililitrów oliwy z oliwek wymieszać z taką ilością cukru, by peeling nabrał stałej konsystencji. Nacierać ciało, zmywać ciepłą wodą. Zamiast oliwy z oliwek zastosować można oliwkę dla dzieci.
Kochać coś, to pragnąć by to żyło..

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #941 dnia: 27 Grudnia 2009, 16:12 »
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś stosowała może podkład mineralny? Jeśli tak to jaki i jakieś uwagi poproszę...
ja myślę o tym
mineralna wersja Color stay Revlon


a dzisiaj kupiłam sobie kamuflaż z ARTDECO + puder utrwalający...na pierwszy rzut oka rewelka. Zobaczymy co będzie potem...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #942 dnia: 27 Grudnia 2009, 20:06 »
mówisz...bo właśnie o tym zaczęłam dumać...
Póki co zamówiłam sobie próbki z Everyday Minerals z USA...

A ten True Match jak się nakłada? matuje? dobrze kryje?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #943 dnia: 27 Grudnia 2009, 20:40 »
ja uzywam mineralnego z L'Oreal - True Match Minerals - jak dla mnie rewelacja
też go mam
nie narzekam
jest sypki i ma dołączony pędzelek
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #944 dnia: 28 Grudnia 2009, 20:27 »
ja mam maybelline podklad mineralny sypki. Jak dla mnie slabo kryje, bardziej matuje. Uzywam go raczej do wykonczenia makijazu niz jakos samodzielny puder. Chcialam go sprawdzic. A te, o ktorych piszecie to sypkie sa? Bo slyszalam, ze chwala astor 16h mineral (cos tam, cos tam ;>) Wiecie cos na ten emat?



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #945 dnia: 28 Grudnia 2009, 20:54 »
Dzisiaj przeleciałam się po drogeriach i przetestowałam podkłady mineralne kilku firm...L'Oreal, Maybelline, MaxFactor, Rimmell, Vichy...
lipa...
nie kryją...pięknie matowią, ale krycie zero...

Jeszcze chce sprawdzić mineralny z Artdeco i popatrzeć na wyższą półeczkę cenową.

Póki co czekam na Everydays Minerals ze Stanów.
Obawiam się, że na polskim rynku nie znajdę tego czego szukam.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #946 dnia: 29 Grudnia 2009, 14:11 »

Podkłady z Max Factor, zarówno Lasting performance jak i Colour Adapt są bardzo kryjącymi podkładami. Delikatne, lekkie ale fajnie kryją.

Offline isiaczek
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 800
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: Long time ago ;D
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #947 dnia: 29 Grudnia 2009, 14:22 »
Ja tez używam Lasting Performance i jak dotąd to chyba jeden z najlepszych podkładów w cenie do 50 zł.



Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #948 dnia: 29 Grudnia 2009, 14:29 »
Lasting performance jest bardzo fajny(też używam go już długo)ale nie ma chyba wersji mineralnej ??? ???

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #949 dnia: 29 Grudnia 2009, 16:46 »
ja też przerobiłam wszystko co u nas dostępne i poza Revlonem (ale nie europejskim tylko własnie ze stanów) nic nie kryje dobrze. Jesli ktoś ma idealną cere to może i owszem ale ja musze mieć "drugą skórę" i nie ma nic takiego. NIC.

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #950 dnia: 29 Grudnia 2009, 17:29 »
Rybko moim zdaniem rewelacyjny jest Doble wear estee lauder.
Używałam go bardzo długo bo miałam co ukryć, później kosmetyczka powiedziała mi, że przez ten podkład mam taką cerę więc go odstawiłam, a niedawno się okazało, że miałam zapalenie skóry i po antyiotykach buźka jest już śliczna.
Ale ten podkład jest naprawdę dobry.

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #951 dnia: 29 Grudnia 2009, 19:38 »
Uzywałam ale nie byłam zadowolona z krycia, tzn na mojej twarzy zaczynał się po 1h świecić i scierać z brody i czoła... Dramat, a cena nie mała, więc zrezygnowałam i z niego..

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #952 dnia: 29 Grudnia 2009, 19:47 »
ja nie używam ale do ślubu ja i mąż byliśmy malowani mineralnymi z mary kay i trzymały się rewelacyjnie mimo szaleństw weselnych :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #953 dnia: 29 Grudnia 2009, 22:05 »
...z normalnych mam obecnie podkład ARTDECO beztłuszczowy - kryje przyzwoicie i Revlon ColorStay - i ten jest wprost boooski...
ale mineralny ColorStay Revlona to nawet w połowie nie to...
Po prostu nie wierzę już firmie, która mineralne kosmetyki produkuje jako poboczną linię, bo jest moda...czekam na paczuszkę  USA od firmy produkującej tylko minerały. Dodatkowo zamówiłam tam sobie specjalny pędzel do nakładania podkładu mineralnego Flat Top Brush



Ten ma idealnie kryć.

A tak na marginesie znacie może jakąś wizażystkę pracującą na kosmetykach mineralnych...


acha....dzisiaj odkryłam rewelacyjny efekt uboczny pudru utrwalającego z ARTDECO...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #954 dnia: 29 Grudnia 2009, 22:07 »
Jaki?????????????

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #955 dnia: 29 Grudnia 2009, 22:13 »
Nałożony na twarz w tym na powieki, przy czym są omiatane rzęsy powoduje że SIĘ REWELACYJNIE ROZDZIELAJĄ PRZY NAKŁADANIU MASKARY...normalnie rzęsa obok rzęsy...


Ryba mam pytanie o numerację kolorów amerykańskiego Revlonu...inna niż nasza???
a jak inna to masz może jakiś "przelicznik"??? ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #956 dnia: 29 Grudnia 2009, 23:32 »
taka sama, ale najważniejsze jest żeby dokładnie obejrzeć buteleczke, zaraz ci pokaże...
Nie ma zdjęć, tzn widze że teraz wszystkie są jednakowe. Ale zdecydowanie te kupowane na allegro są lepszej jakości niż te ze sklepów.

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #957 dnia: 30 Grudnia 2009, 11:33 »
Rybko, u kogo na allegro kupujesz tego revlona?

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #958 dnia: 30 Grudnia 2009, 11:46 »
Ja ostatnio na spróbowanie zamówiłam o takie coś:

http://www.allegro.pl/item844516275_844516275.html

czyli Revlon ale w takich małych tubkach, po czasie wracam do Revlona i jestem zadowolona :)



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kosmetyki bez których nie potrafię żyć
« Odpowiedź #959 dnia: 30 Grudnia 2009, 11:54 »
Ja tez cche kupic tego Revelona ale nie umiem sobie dobrac koloru patrzac na monitor  ::) A do sklepu nie mam jak wyskoczyc, zeby porownac ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"