Dzień dobry wszystkim w czwartkowy poranek 

Cieszę się, że jest już ten dzień tygodnia bo strasznie mi się ciągną coś te dni!
Od jutra weekend więc trochę odpoczniemy i zrelaksujemy się bo ostatnio dziennie boli mnie głowa!
I wcale nie przeżywam ślubu ani weseliska i nawet póki co nie mam wielkiego stresiora 

W sobotę nareszcie wraca sis z podróży poślubnej więc pewnie jakoś w weekend się spotkamy i poklachamy bo już stęskniłam się za nią 

W sobotę Wojtek idzie na męską imprezkę (połączenie dwóch pracowych wieczorów kawalerskich- mojego Wojtka i jego kumpla Szymona) więc mam wolne popołudnie i wieczór to zobaczę sobie w końcu "Lejdis" 
Ponoć film jest fajny, teksty powalające i w ogóle słyszałam dużo pozytywnych opini więc sobie go obejrzę 

Dzisiaj przed pracą jadę na bieliźniane zakupy i jak kupię sobie juz tylko brakujące majtasy na ślub to Wam się nimi pochwalę 


We wtorek jedziemy do cukierni wybrać tort (w sumie my już wiemy jaki chcemy  ) i idziemy też odebrać zamówione dolary więc kolejne rzeczy z głowy 

W środę idę na próbną fryzurę to może wkleję poźniej jakieś fotki (jeśli oczywiście będzie ktoś zainteresowany)

30 sierpnia mamy swoje wieczorki 
Ja mój wyprawiam w tym samym lokalu co moja sis więc pewnie będę baaardzo zadowolona 
Wojtek natomiast swój wyprawia w domku a konkretnie na tarasie 
Będzie grill, zakąski, wódeczka i męskie rozmowy nocą
Mam nadzieję, że nikt nie będzie porzebował reanimacji seksownej piguły 
Moja teściowa stwierdziła, że przebierze się za króliczka playboya (zamontuje sobie wielkieeeee różowe uszy, mięciuki ogonek i założy bluzeczkę z króliczkiem) i będzie im podawała do stołu 
A babcia (którą W. informował o kawalerskim i o tym, że ma się ewakuować do kuzynki na całą noc bo tak będzie dla niej lepiej stwierdziła, że wytrzyma i nie będzie jej hałas przeszkadzał) wyskoczy z tortu zamiast seksownej piguły 
To by chłopaki mieli ubaw 
Wtedy to by napewno potrzebowali pomocy ale wykwalifikowanych pielęgniarek 


Ja uciekam bo tak jak pisałam jadę na zakupy a poźniej do pracy 

Miłego dnia kochane 

[agatonek]

Najważniejsze, że trzydniowy weekendzik już niedlugo !

Co do "Lejdis" - mi się w ogóle nie podobał  Uważam, że "Testosteron" był o wiele lepszy, ale ja już tak mam - mi się mało filmów podoba 

Teściowa i babcia to niezłe imprezowiczki 

Dzień dobry 


dzisiejsza noc była tragiczna... W ogóle nie spałam bo burza była a ja się panicznie boję burzy 
Jak już udało mi się zdrzemnąć to ok 6 było oberwanie chmury z gradobiciem i mega waleniem piorunków jednym słowem przeszła nawałnica przez Miechowice  Nie mieliśmy prądu i w ogóle non stop wyły alarmy samochodowe 
W tym czasie Wojtek jechał akurat do pracy cały czas modliłam się żeby dojechał cały i zdrowy!!!
Jak już się uspokoiło to przysnęłam i śniło mi się lotnisko, deszcz i duuuuuuuuuużo ludzi 
Tak więc może spałam- czuwałam tak z 2 godziny po czym wstałam, wykąpałam się i jestem z mega bólem głowy 
A za oknami co..... Słońce przedziera przez chmurki jak gdyby nic 


Miłego dnia kochane 

[iza22]

No to ciekawą noc miałaś, u nas noc spokojna ale teraz zimno jak w październiku

Dziękuje za wiadomość o dolarach 

Zauważyłaś jak malutko czasu nam zostało?

Iza proszę bardzo   
Skoro wiem o czymś, co może przydać się innym to chętnie się tą widomością dzielę 

Właśnie widzę i z dnia na dzień zaczynam odczuwać, że cyferka się pomniejsza 
Póki co stresiora nie mam tzn przeżywam, że juz coraz mniej ale to tak na spokojnie 

Za chwilkę zrobię zdjęcia moich ostatnich zakupów to wkleję i się pochwalę nimi a cooooooo 

Obiecałam więc wklejam 

Moje ślubne majteczki 

Przód 




Zbliżenie na koronkę 




Tył 




Koronka na pośladkach 





Muszę powiedzieć, że są bardzo mięciutkie i przyjemne w dotyku 
Najpierw nie chciałam majtek z koronką bo zawsze mnie ona gryzie ale jak zobaczyłam te i  dotknęłam ich to od razu je kupiłam bo koronka jest taka milutka


Kupiłam także drugą parę rajtek ale nie będę obu par wklejała bo jak wyglądają rajstopy wszystkie wiemy   
Długo szukałam tych "wymarzony" ślubnych rajstop- chciałam białe, lekko kryjące i połyskujące a jak wszędzie się dowiadywałam to i owszem były ale takie typowo komunijne 
No ale tak długo szukałam aż w końcu znalazłam i mam

Sis, wróciłam:)
nadrobiłam strony twojego watku i 
torpeda z ciebie;)

cytowanie patrz Regulamin-pisanie postów-pkt.15


Ciezę się, że już jesteś sis 

Torpeda powiadasz....
A co mam ze wszystkim zwlekać a czas przecież biegnie jak szalony i już coraz mniej dni nam pozostaje 


Kolejna noc za nami i aż się boję dzisiejszej 
Wczoraj po raz kolejny przeszła nawałnica i znowu nie zmrużyłam oka 
Od godz 18 pioruny, grzmoty i grad waliły z każdej strony 
Nocke miałam z głowy bo panicznie boję się burzy a także martwiłam się o sis bo w nocy akurat wracali do domu z podróży 
Teraz narazie jest cisza i spokój ale synoptycy zapowiadają ZNOWU burze 
Od wczoraj nie miałam netu bo kable się spaliły a kumplowi wyplaiło wsyztkie sprzety w domu  ale na szczęście net już jest naprawiony więc póki co korzystam ile mogę 
Wojtek poszedł na pracowa imprezkę więc ja mam wieczó dla siebie- najpierw pobuszuję na forum, później kąpiel i coś muszę nałożyć na włosy bo ostatnio bardzo mi wypadają a wieczorem będę oglądała na polsacie "Pod słońcem Toskanii" - uwielbiam ten film


Teraz lecę nadrobić zaległości 

[marzenieeee]

kochana wiem co czulas ja byłam w ten czas w łodzi przez dwie noce tak waliło jagby budynki ktos w pobizu wysadxzał potworne i jeszcze te ulewy i pioruny masakra. 

[agatonek]

U nas też burze były straszne, ale jakoś przeżyliśmy 

26 dni  nie mogę uwierzyć, że już tak blisko 

Dobry wieczór 

Mój wątek zaczyna obumierać ale na szczęście do slubu już mało zostało więc później zniknie całkowicie 

Weekend minął spokojnie i bardzo leniwie 

Jutro jedziemy do cukierni wybrać tort i wpłacić zaliczkę

W środę mam próbną fryzurę a w czwartek idziemy z Wojtkiem do nowego proboszcza przedstawić mu nasza wizję ślubu 
Potem tylko jeszcze dogadamy sie z organista i panem, który będzie grał na skrzypcach 

Weekend wolny- oby 


A od poniedziałku zaczynamy na nowo
W poniedziałek o 11 mam przymiarkę 

Jak się okazało muszę kupić sobie nowy welon- ten od sis tzn nasz wspólny ma mega dziure i w grzebu brtak jednego ząbka 
Szkoda mi go ale przeciez nie pójdę w potarganym i baaaaardzo wygniecionym welonie do ślubu 

W sobotę 30 sierpnia mamy swoje wieczorki
Ja w lokalu a Wojtek w domu na tarasie   
Ojjj będzie się działo



Agatko ja sama z dnia na dzień robię coraz to większe  , że już tylko tyle dni do ślubu 
Póki co stres nie jest moim przyjacielem, koszmary mi się nie śnią (rajtki i majtki kupione więc nie ma powodów do koszmarów  ) dlatego chodzę uśmiechnięta od ucha do ucha 


Miłego wieczoru 

Ojjj siostro, siostro;)
cobyś nie zapomniała, jak moja facjata wygląda
jedna z wakacyjnych fotek



reszta fotek już jutro, w moim watku

Ja tam Cię foczko dobrze pamiętam 

Aby sobie na forum pooglądam fotki bo mnie nawet nie zaprosiłaś do domu na kawę i oglądanie zdjęć 

a to ty zaproszenia potrzebujesz

ja w chacjendzie jestem do 1 wrzesnia, ty wiesz...

Tak zaproszenie musi być bo może Twój hazbend nie życzy sobie odwiedzin szwagierki 

NIe pieprz głupot!!
to kiedy wpadniesz?? zrobię spagetti

Jak sama widzisz najbliższe dni mam zajęte 

Jak przyjedziesz w środę to zabierz fotki 

Dzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeń dobry 


Właśnie wróciliśmy z cukierni i trociki mamy już zamówione 
Zdecydowaliśmy się na białę paczuszki (kwadraty) przewiązane wstażeczką i z kokardką na górze w kolorze intensywnej zieleni 
Stojak mamy elegancki tzn na 4 torty bo tyle mamy w kształcie hmmmmm na górze jest kubełek z lodem i szampanem a torciki będą piętrowo szły do góry ale nie tak jak w normlanym stojaku piętrowym tylko w takim jakby spirala 
Hmmm wiecie o co mi chodzi???
Na drugim piętrze bedzie paczuszka bez kokardki bo na torcie będzie stała figurka, która pożyczy nam jedna z forumek a dokładnie agatonek 
Agatko jesli masz gdzieś zdjęcie figurki to jesli mogłabyś ją wkleić byłabym Ci baaaaardzo wdzięczna 
Acha 4 paczuszki będą tego samego smaku- śmietankowe w kawałkami czekolady 


Dzisiejszej nocy miałam koszmar ślubny 
Śniło mi się, że nasz 1 taniec wyglądał tragicznie- musimy z W. poćwiczyć jakieś drepatńce- przytulańce w domu bo normalnie jakis niewypał będzie 
Orkiestra nie grała bo nikt się nie chciał bawić  a ja pokłóciłąm się z moją ciocią, jej mężem i jej dziećmi bo twierdzili, że na stołach nic nie ma i im się nie podoba nasze wesele 
A najgorsze było to, że zamiast naszego lokalu byliśmy w jakimś innym i mieliśmy osobną salę do jedzenia a osobna do tańczenia 
Obudziłam się nad ranem ze łzami w oczach i dziękowałam Bogu, że jestem w domu, w swoim łóżku   
Ale nie ma tego złego i ja sobie zawsze mówię, że sny tłumaczy sioę na odwrót i że nasze wesele bęzie piękne i wszystko wyjdzie tak, jak sobie to zaplanowaliśmy i wymarzyliśmy 


W sobote będą 3 tygodnie do ślubu więc pewnie pokuszę się o małe podsumowanko tego co mamy a czego nam jeszcze brak 


Teraz zmykam chwilkę odpocząć i o 11.36 mam busa bo przecież muszę do pracy iśc na 2 zmianę 



Miłego dnia  Dopiszę żeby było wiadomo, że wstążeczka i kokardka są w kolorze intensywnej zieleni a nie jak wynika z mojej poprzedniej wypowiedzi sama kokardka

[marzenieeee]

no to super ze torcik już jest wydaje sie byc bardzo interesujacy nie wiem czy nie doczytałam ale w jakim jest smaku?

Co do snów to sie nimi nie przejmuj mi sie snilo ze moja suknia zgineła i dali mi inna zastepczą

Znalazłam nasz stojak w necie
Z tym, że w naszym te uszka przy kubełku są większe, sam kubełek jest większy i jakoś na żywo stojak jest większy i ładniejszy  

Oto on:






Acha ten jest chromowany a my mamy cały srebrny 



marzenieeee o smakach pisałam ale powtórzę raz jeszcze- wszystkie torty będa o tym samym smaku- śmietankowym z kawałakmi czekolady 

[marzenieeee]

  a zeczywiscie juz zauwazyłam

super ten stojak

[agatonek]

Oto i figurka w pełnej krasie:



Siostry, musimy się umówić niedługo na spotkanko 

Stojak prezentuje się bardzo ciekawie, nigdy takiego nie widziałam. Tort śmietankowy z kawałkami czekolady mówisz.. mmm, takie lubię 

Co do tańców - to ćwiczcie póki jest czas U nas próba zaczęła się o godzinie 20 na dzień przed weselem, ale przynajmniej wyszło spontanicznie  Teściowa się potem pytała ile czasu zajęło nam ułożenie układu 

Siostra, fajny stojak wybraliście no i zazdroszczę bajeranckiej figurki
fajną historyjkę możnaby ułożyć....zaczyna sie od kretych ścieżek jakimi sa randki, dochodzicie na szczyt gdzie już są randki z szmpanem a potem.... "czimanie za kragiel" żeby facet nie zdezerterował 

Agatko dziękuję 
Ja też jestem za spotkaniem 


Sis figurka będzie na drugim piętrze bo na nim najlepiej będzie widoczna figurka 

Ja czytam ze zrouzmieniem
wiem, gdzie będzie figurka;)

Wiem, że potrafisz 
Sis ja ciągle pamiętam, że Ty wszystko wiesz, robisz i w ogóle jesteś naj 

taa, jasneeeeeeeeeeeeeeeeeeee.
i jeszcze zapomniałas dodac, ze to ja najlpeiej pakuję "gyszynki"

[marzenieeee]

ale superancka figurka

[ika3w]

A jak tam po przymiarce i próbnej fryzurce?
Taka ślepa jestem i nie widze, czy nic o tym nie pisałaś?

ika3w próbna fryzura przełozona na piatek, przymiarka 25.08