0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
oj, chyba dzis juz nie bedzie zdjec... ale poprzednie - bomba
Dziewczyny, ja też ryczałam na przysiędze. Aż mi gupio było
nadrobiłam moje zaległości... gratuluję już mniej niż 3 miesięcy, przedłużenia pracy cieszę się też ,że z fryzjerką wyjaśniła się sprawa. fajowe fotki