Autor Wątek: Odliczanie rozpoczęte...99 dni...  (Przeczytany 17155 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agnieszka32

  • phpBB Moderator
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1410
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #60 dnia: 8 Lipca 2005, 09:46 »
Bardzo ładny ten diadem. Welon zupełnie mu nie przeszkodzi, ale tak jak mówisz- delikatny bez lamówki...takie jest moje zdanie :)


Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #61 dnia: 8 Lipca 2005, 10:44 »
Moze coś takiego do twojego diademu:









[/img]


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline Akna74
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 132
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #62 dnia: 8 Lipca 2005, 10:50 »
Ale sliczna bizuteria!!!! piekna skad to?
Ania

Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #63 dnia: 8 Lipca 2005, 10:55 »
Z hurtowni Soraya


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #64 dnia: 8 Lipca 2005, 11:31 »
Tajusia zaproszenia bardzo ładne!
 :) Diademki cudowny! Jak już pisałam wiele razy mam słabość do diademów!
 :) Ja też planuję mieć diadem i welon!



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #65 dnia: 8 Lipca 2005, 19:05 »
Tajusia!
po pierwsze: moje serdeczne gratulacje Pani Magister!  :brawo:
a po drugie: diademik będzie Ci bardzo pasował-w tych rozpuszczonych włosach będziesz wyglądała jak księżniczka!
Już się nie mogę doczekać relacji z przymiarki sukni!!!
Szkoda, że z tego co pamiętam, to nie zamieścisz tutaj fotek przed ślubem...

Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #66 dnia: 12 Lipca 2005, 19:43 »
Tajusia! Jak idą Wam przygotowania?  :)  Już tylko 67 dni do końca naszego panieństwa!!! :wink: Napisz jakie wrażenia z pierwszej przymiarki sukni!  :lol:
Jestem dziś bardzo radośnie nastawiona, bo załatwiliśmy papiery z USC i świadectwa Chrztu św. i jesteśmy umówieni z księdzem na 27 lipca na podpisanie protokołu  :D  Wreszcie ruszyły się też sprawy formalne, nie tylko te przyjemnościowe  :lol:  Z tych przyjemnych - zostało nam jeszcze 10 zaproszeń do zrobienia i roznoszenie, lub wysyłanie. Aaaa! I jeszcze próbna fryzura 23.07, przed ślubem znajomych  :wink:
Ech, czuję się coraz piekniej...  :lol:  :lol:  :lol:

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #67 dnia: 13 Lipca 2005, 01:59 »
Gratuluję  :lol:
Fakt teraz wszystko nabiera większego tempa :D

U nas formalności już prawie pozałatwiane, została tylko wizyta u księdza z wszystkimi dokumentami i protokołem (bo nie bierzemy ślubu w swojej parafii), w USC wszystko załatwione, pierwsza spowiedź za nami (UFF nasteresowałam sie ale nie było tak źle ;)), dekoracje sali i kościoła i takie tam. A przymiarka sukni dopiero będzie 20 lipca - aż się boję bo nie kupiłam jeszcze bucików (nigdzie nie mogę dostać tego cholernego 41 na wąską stopę - uhhhh) ani bielizny. Muszę się streścić  :twisted:

Pozdrawiam wszystkich!
P.S. Ja jeszcze nie czuję się piękniej :p
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #68 dnia: 20 Lipca 2005, 12:51 »
Tajusia! Gdzie jesteś???
Jak przymiarka sukni i poszukiwania bucików i bielizny?
Napisz koniecznie! Czekam i trzymam kciuki, by suknia leżała wspaniale!

Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Lipca 2005, 18:13 »
Cześć!
Jestem uziemiona z forum prawie całkiem i bardzo nad tym ubolewam :( mój brat grzebie z komputerem i co chwilę coś psuje, już net prawie wcale nie działa- teraz tą wiadomość piszę od kogoś innego, brakuje mi wizyt na forum bardzo :(
A bieliznę i buciki kupiłam, śliczne i jestem bardzo zadowolona, z Claudii (którą Maja tak chwaliła)- cieszę się że i u mnie w mieście też jest sklep z ich bucikami bo mają cudowną rozmiarówkę do 42!!! Także sny z czarnymi butami się skończyły :) :) :)
Na przymiarce sukni byłam i przeżyłam szok- myślałam że suknia będzie w "rozsypce", ze pomierzą mnie dokładnie i takie tam, a tu suknia całkiem gotowa :O na szczęście że długość pasowała ale jakby była za krótka to normalnie bym tamwiecie co :klotnia: pewne poprawki przy gorsecie muszą być ale w zasadzie jest OK - jestem zadowolona, teraz tylko się martwię czy narzeczonemu się spodobam  :oops:

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie - teraz chyba na tydzień wyjeżdzam więc znów mnie nie będzie ale potem mam nadzieję że wrócę do normalności z forum :)
 :serce:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #70 dnia: 28 Lipca 2005, 19:19 »
:lol: klamka zapadła  :lol:  wczoraj podpisaliśmy protokół rozmów kanonicznych. To dopiero było przeżycie!! Nasz ksiądz, zdolniacha, umówił się na tą samą godzinę z dwiema parami, a że my przyszliśmy później, wziął nas ksiądz kolega. Pierwsze zdanie jakie usłysłyszeliśmy to :"a my się znamy z koncertu Armii"  :shock:  No tak, ksiądz rocker   :koncert:  hihihi, odpowiadaliśmy na pytania z protokołu w przerwach opowieści muzyczno-koncertowych i wspinaczkowo-górskich, bo okazało się, że mamy niejedno wspólne zainteresowanie  :lol: Śmiechu przy tym było sporo. Potem poszliśmy do naszego księdza po zapowiedzi i też była kupa śmiechu, bo nasz ksiądz jest zakręcony i ciągle się przy czymś mylił   :hopsa:  Ogólnie muszę przyznać, że te formalności były dla nas bardzo miłym przeżyciem  :D Ech, już widzę jak nasi goście śmieją się na kazaniu, jak nasz księżulek coś powie, to bardzo miły wyluzowany gość  :)

od tygodnia mamy też gajerek dla mego lubego, ale problem z butami nie mniejszy od mojego  :?
poradźcie, gdzie można kupić męskie elegackie buty z harakterem (czyli inne niż wszystkie  :wink: )
pozdrówka serdeczne  :lol:

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #71 dnia: 28 Lipca 2005, 21:56 »
Ojeju !! Nie tylko ja mam problem z butkami dla męzusia , a zostało mi na poszukiwania tylko 2 tygodnie !!
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #72 dnia: 29 Lipca 2005, 08:15 »
My kupiliśmy buty na Turzynie i powiem że jesteśmy bardzo zadowoleni  :D

Są delikatne i bardzo eleganckie...


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #73 dnia: 29 Lipca 2005, 08:25 »
My kupiliśmy w Stargardzie w Ryłko na Reja


Offline koralik

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 241
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #74 dnia: 4 Sierpnia 2005, 08:33 »
wszystko pozałatwiane?? odezwij sie, napisz czy już gotowe:)


Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #75 dnia: 4 Sierpnia 2005, 08:56 »
Nam zostało 9 dni... nie mamy jeszcze butów dla młodego , wódki , zamówionej dekoracji kościoła, ale to dzisiaj chyba zrobimy , no i jeszcze nie zapłaciliśmy za ślub  :oops: aaaaaa i najważniejsze...ja nie mam bielizny :( cięzko znalesc cos co mi sie podoba :( A tak już wszystko zrobione  :D Hmmm chociaż wczoraj dzwonił jeden z gośći i stwerdził , że nie przyjedzie , a tu już wszystko zapłacone  :!:  Nie powinni takiego czegoś robić na ostatnią chwilę .aaa i jeszcze coś ... we wtorek odebrałam sukienke i wisi w domku , więc miałam czas dokłądnie jej się przyjżeć..i co znalazłam !!!!! Jakieś braki koralików przy gorsecie i poddartą halkę..pierwsze co zrobiłąm to złapałam za telefon i w te pędy zadzwoniłam do salonu...finałem konwersacji jest to że Pani OSOBIŚCIE PRZYJEDZIE DO STARGARDU i naprawi niedociągnięcia sukienki  :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #76 dnia: 4 Sierpnia 2005, 11:28 »
Elu, z jakiego salonu masz suknię (jeżeli można wiedzieć :) )

Offline Magula
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 327
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #77 dnia: 4 Sierpnia 2005, 11:31 »
Elu, to rzeczywiście z tą sukienką to nie za dobrze. Mam nadzieje że kobita teraz przyłozy się porządnie do zadania.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #78 dnia: 4 Sierpnia 2005, 11:36 »
J abieliznę kupiłam w Stargardzie przy Banku BPH jest taki piętrowy sklep, mają w nim też suknie ślubne a na I piętrze bielizna, nawet dużo nie dałam  :P


Offline koralik

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 241
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #79 dnia: 4 Sierpnia 2005, 12:23 »
a pewnie, niech jedzie i naprawia, w jej interesie to lezy, nie mniej jak w twoim!!


Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #80 dnia: 4 Sierpnia 2005, 12:54 »
Elu co z sukienusią ?? naprawiona już ?? I jak mozna wiedziec to gdzie była kupowana/wypozyczana ??
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #81 dnia: 4 Sierpnia 2005, 22:07 »
Jest to salon pretty woman . Jestem z niego naprawde zadowolona , a to , że przy sukience są braki to trudno , ale do czasu ślubu ma być naprawione. Za tydzień w czwartek Pani przyjedzie i to zrobi . Ja jestem takiego zdania , że skoro płacę taką kasęza wypożyczenie(1200)  to mam być w 100 % zadowolona...taka jestem , ale to chyba dobrze . Raczej nie należe do osób którym można coś wcisnąć , jak mi się nie podoba to powiem .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #82 dnia: 5 Sierpnia 2005, 13:17 »
Cytat: "ela"
Jestem z niego naprawde zadowolona

i o to chodzi, bo kto inny jak nie Ty ma byc zadowolony? Wspaniale, że pani przyjedzie i naprawi niedociągnięcia...swoją droga dla mnie nie ma różnicy czy wypożyczana, szyta czy kupowana zawsze powinna wyglądac tak samo dobrze...przeciez za wszystko sie płaci...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #83 dnia: 6 Sierpnia 2005, 21:39 »
:) :) :)
Chyba na dobre wróciłam na forum i nadrabiam zaległości :)
A tu tyle zmian  :wink:

U mnie stres przedślubny zaczyna działać.... denerwuję się że nie zdążymy albo ze coś nie wyjdzie.. ehh

Teraz mamy ciężki tydzień, do kościoła trzeba jechać i zapłacić, ustalić menu w restauracji, załatwić wystrój kościoła i sali, zrobić prezenciki dla gości, spotkać sie z zespołem, poszukać kogoś kto poduczy nas tańczyć na kilku prywatnych lekcjach i czas wziąć sie za siebie :p włoski, paznokcie, ciałko  :oops:

Pozdrawiam serdecznie   :jupi:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #84 dnia: 8 Sierpnia 2005, 08:48 »
Hej Tajusia!

Fajnie, że wróciłaś-razem raźniej-zwłaszcza, że jak widzę jesteś na podobnym etapie przygotowań :-)
Pisz jak najczęściej!!!

Trzymam kciuki, by udało Ci się jak najwięcej załatwić w tym tygodniu!

Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #85 dnia: 8 Sierpnia 2005, 21:45 »
Cmokaski Obri  :lol:

Ty też koniecznie pisz bo już się stęskniłam  :oops:

Jak tam ze stresikiem nie dopada Cię?
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #86 dnia: 9 Sierpnia 2005, 09:13 »
:-)

Stresik mnie dopada niestety-zaczynają się powoli sny koszmarki  :roll:
zwłaszcza na temat okropnego pośpiechu, zamieszania i okrutnych niedociągnięć w tym dniu... jedyna rada na to, to dobry plan przygotowań oraz ewentulane zabezpieczenie planem B, C   i może D :-D

Będzie dobrze ;-)

jak tam idą przygotowania???

Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #87 dnia: 10 Sierpnia 2005, 11:04 »
dziewczyny, mnie tez stres dopada  :(  Tyle spraw jeszcze nie zalatwionych, a czas tak szyyybko leci. Juz lada moment przymiarka sukni, a ja jeszcze butow, ani stanika nie mam  :( I te sny koszmarne, ze polowa gosci nie przyjdzie, a reszta bedzie sie nudzic.
Ratuuuunkuuuu!!!!

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #88 dnia: 10 Sierpnia 2005, 18:57 »
Cytat: "PumoRi"
I te sny koszmarne, ze polowa gosci nie przyjdzie, a reszta bedzie sie nudzic.

ja juz mam takie sny ze kosciol jest prawie pusty i wtedy popadam w jeszcze wiekszy stres i sie budze juz 2 razy tak mialam :(

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odliczanie rozpoczęte...99 dni...
« Odpowiedź #89 dnia: 12 Sierpnia 2005, 13:41 »
Szczerze Wam powiem, że osoby które tego nie przechodziły nie mają o tym bladego pojęcia, chodzi mi o stres przygotowań przedślubnych i te sny koszmarki  :o  Ze mnie się ciągle śmieją że mi się coś śni, a czasami jest naprawdę tragicznie (począwszy że zapominamy że to już na następny dzień i full rzeczy nie załatwionych, po remont kościoła akurat w czasie naszej przysięgi)!
Dobrze że jest forum  :lol: przynajmniej tu można znaleźć zrozumienie  :wink:
Trzymam kciuki za wszystkie koszmary, słyszałam że w nocy przed ślubem znikają OBY!

U mnie nic nowego się nie zmieniło bo się rozchorowałam i nie wychodzę z domku :( Pocieszam sie że lepiej teraz niż za miesiąc  :roll:

A Tobie PumoRi co jeszcze zostało??? :D
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."