No dobrze Zuzka podziele się z wami tym co wyczytałam 
PRZESąDY


Niektore przesądy pewnie znacie ale powiem Wam co mnie najbardziej zaintrygoało i czego do tej pory nie znałam... moze dlatego to moj drugi ślub

)) hehehe ale ze mnie żartownisia

Od dawna wiemy ,że wspólne krojenie tortu i ślub w miesiacu w którym występuje R przynosi młodym szczęście

ale jest też taki przesąd ,że jesli Pan młody da swojej narzeczonej na buty slubne to Ona go w tych butach opusci :)Przynajmniej dzien przed slubem buciki panny mlodej powinny stanąć na parapecie okna by zdążyło do nich wejść szczęście.W dniu slubu w pantofelek powinno sie wsunąć grosik i wtedy małżeństwo nigdy nie zazna biedy

FAJNE CO :)JA na pewno to zastosuje

Kolejną rzeczą jest mierzenie cudzych obrączek... to przynosi wrózbę niewierności

Warto tez dziewczyny wiedzieć,że jeśli pannie młodej upadnie obrączka to powinien ją podnieśc kto inny a nie ona sama

Tradycyjnie to pewnie wiemy wszystkie ,że nalezy mieć coś starego coś pożyczonego i coś niebieskiego

No i oczywiscie nie pokazujemy sukni slubnej panu mlodemu bo to przynosi pecha

hehe boże co ja gadam ....

no cóż ale moze sie sprawdzi

Wyczytałam jeszcze cos ciekawego :DWa zwyczaje na sali

Gdy młodzi wchodzą na salę i sa witani chlebem i solą to panna młoda moze zostać zapytana co woli: Chleb i sól czy pana młodego??
odpowiedź to chleb sól i pana młodego

,żeby pracował na niego


Drugi zwyczaj mówi ,że młodzi mogą byc witani dwoma kieliszkami wódki i wody... ten kto dostanie wódkę bedzie rządził w małżeństwie heheheh
Fajne taie rzeczy poczytać fajna zabawe mam z tego

Ciekawe co wy o tym myslicie
Sorry za błędy w tych moich wywodach


Dzięki adusiaxxxx Kocham kotki
