Wyjazd już za parę dni. Najpierw nie możesz się doczekać, potem jesteś poirytowana dokładnym i szczegółowym planowaniem, a po urlopie jesteś wściekła, bo jak zwykle nie dogadałaś się z partnerem lub rodziną i wakacje nie wyszły tak jak chciałaś. Efekt? Zamiast z uśmiechem wrócić do pracy po wypoczynku, jesteś jeszcze bardziej zmęczona niż przed urlopem, a związek ucierpiał przez kłótnie o nic.
Organizacja?
Chcesz mieć przygotowany cały
plan wyjazdu wraz z listą zabytków
i miejsc, które trzeba odwiedzić. Ale czy zastanawiałaś się komu potrzebna jest taka lista? A może wszyscy twoi znajomi już byli w tych miejscach i chcesz to jak najszybciej nadrobić? Zastanów się, czy robisz to dla siebie, czy żeby pokazać koleżankom w pracy jak wiele zdołałaś zobaczyć? Daj sobie spokój ze szczegółową organizacją. Cały rok biegasz, załatwiasz sprawy, masz na głowie milion rzeczy. Na urlopie nie musisz być "panią idealną". Nie trzeba uganiać się z listą zabytków,
żeby naprawdę dużo zwiedzić. Ostatecznie urlop powinien być odpoczynkiem, a nie na wkuwaniem historii "na blachę", czy bieganiem z mapą po mieście.
Inne plany
Wspólne wakacje nie okazują się rajem na ziemi. Ty wolisz spacerować po okolicy, a on chce leżeć na leżaku
z gazetą? Kłócicie się codziennie o błahe sprawy dotyczące sposobu spędzania urlopu i wracacie do domu w kiepskich nastrojach. A może nie kłócicie się w ogóle, tylko oboje robicie to, co chcecie i jesteście obrażeni i nadąsani przez cały czas. Jeżeli tak jest, to
może przydałoby się trochę więcej empatii? Każdy ma swój sposób na odpoczynek i regenerowanie sił. To, co jednym wydaje się dziwne i śmieszne, innym sprawia przyjemność. Warto
o tym pamiętać.
Zamiast dąsać się i stroić fochy,
postaraj się choć przez chwilę wczuć w stan emocjonalny swojego partnera. Poczuj się w jego skórze, pomyśl, że jego potrzeby być może różnią się od twoich. Może dlatego on wybiera bardziej statyczną formę odpoczynku? Umów się sama ze sobą (choć
z partnerem także), że ten czas urlopu jest tylko dla was. Żołnierska musztra i urlopowy luz może i nie idą w parze, ale na pewno można spróbować się porozumieć. Do tego wystarczą dobre chęci obu stron.
Praca w czasie urlopu
O udany urlop trzeba zadbać już przed wyjazdem. Najlepiej wcześniej zakończyć bieżące sprawy i nie brać na siebie nowych projektów czy pracy, której nie zdołamy skończyć przed wyjazdem
(o ile to oczywiście możliwe). W przeciwnym razie praca prędzej czy później nas dopadnie i zamiast odpoczywać będziesz opracowywać odpowiednią strategię dla projektu.
Pracoholicy, którzy mają potrzebę dostępu do informacji i posiadania bieżącej wiedzy odnośnie tego co aktualnie dzieje się w firmie, powinni sprawdzać pocztę służbową na urlopie. Będzie to dla nich potwierdzeniem, że w firmie jest wszystko w porządku. Naszego partnera denerwuje taka nadgorliwość? Trzeba się umówić na pewne reguły. Pocztę sprawdzamy raz dziennie i ustawiamy autorespondera (automatyczną wiadomość wysyłaną do nadawcy, który wyśle nam e-mail). W treści można napisać do kiedy jesteśmy nieobecni, a w razie potrzeby pilnego kontaktu podać telefon do osoby, która nas zastępuje. I w końcu spróbować się zrelaksować!
KM