Artykuły powiązane

Stereotypowa teściowa to kobieta zazdrosna o swoje dziecko, często niepałająca sympatią do wybranki serca swojego syna. Synowa staje się swoistym zagrożeniem, konkurentką, z którą trzeba zawalczyć o względy syna. Na szczęście nie zawsze życie pisze taki scenariusz. Warto również uświadomić sobie, że na relację z teściową ogromny wpływ ma sama synowa.

Na szczęście z teściową można wypracować poprawne stosunki. Czasem udaje się wręcz nawiązać przyjacielskie więzi. Tak się dzieje wtedy, gdy synowa jest w stanie przekonać teściową, że ta nie tylko nie straciła syna, ale zyskała przychylnie nastawioną, miłą przyjaciółkę.

Zerwanie ze stereotypami
Kiedy zawieramy związek małżeński, oprócz obrączki na palcu, w naszym życiu pojawia się nowy członek rodziny - teściowa. I czy nam się podoba, czy nie, będzie trzeba ułożyć sobie z nią życie. Co zatem zrobić, aby teściowa stała się sprzymierzeńcem, a nie wrogiem?

Pierwszym zadaniem jest uwolnienie się od stereotypów. Często synowa z góry zakłada, że matka męża to osoba, która jej nie lubi, osądza ją i ma o niej złe zdanie. Zakładając taki przebieg wydarzeń skazujemy relacje z teściową na przegraną na zasadzie samospełniającej się przepowiedni. I tak w bezpośredniej konfrontacji z teściową wszystko odbywa się zgodnie z przewidywaniami, czyli jak najgorzej. Negatywnie nastawiona synowa prezentuje zdenerwowanie, napiętą twarz, sztywność. W odpowiedzi na takie zachowanie spotyka się z taką samą reakcją. Pamiętajcie, że ogromna większość ludzi na uśmiech opowiada uśmiechem, a na dystans - zamknięciem się i niechęcią. W takiej sytuacji nawet teściowa, która miała dobre zamiary, w duchu pomyśli, że synowa jej po prostu nie lubi i nie toleruje. I w taki oto sposób stereotyp staje się rzeczywistością. Aby tego uniknąć musimy uświadomić sobie, że część odpowiedzialności spoczywa na nas samych, bowiem każda relacja jest kształtowana przez obie strony.

Pierwsze wrażenie
O dobre stosunki z przyszłą teściową dobrze jest zadbać jeszcze przed ślubem. Bardzo ważne jest pierwsze wrażenie. Postaraj się ją lepiej poznać. Porozmawiaj nie jak z potencjalnym wrogiem, ale z przyjaźnie nastawioną osobą. Zapytaj o hobby, sposób spędzania wakacji, pracę, pochwal ubiór lub fryzurę (jeżeli rzeczywiście ci się podobają). Pamiętaj, że teściowa to także kobieta. Pozwól, aby ci coś doradziła. Będąc otwarta na kontakt z nią istnieje duża szansa na takie samo zachowanie z jej strony w stosunku do ciebie. A to już dobry początek długiej znajomości.

Zachować dystans
Można mieć jak najlepsze chęci względem teściów, jednak warto pamiętać o zachowaniu zdrowego dystansu w kontaktach z nimi. I tak, nie należy przesadzać ze zwierzeniami czy zbyt mocno angażować teściów w ewentualne problemy małżeńskie. Pewien obszar działań należy zachować tylko dla siebie i męża.

Własne M
W najlepszej sytuacji są małżeństwa, które mają własne M i nie są zmuszone do mieszkania z teściami pod jednym dachem. Dzięki temu w swoich czterech ścianach mogą kształtować życie według swojego własnego pomysłu. Spotkania z teściami odbywają wtedy raz na jakiś czas, co zwykle sprzyja zachowaniu przyjaznych relacji.

Pod wspólnym dachem
To bardzo trudna sytuacja, z którą musi sobie radzić duży odsetek młodych małżeństw. Nie łatwo bowiem jest utrzymać intymność w stosunkach z mężem i jednocześnie żyć w przyjaźni z teściową, nie pozwalając jej na wchodzenie z butami w wasze życie. Mieszkanie pod jednym dachem powinno być rozwiązaniem tymczasowym. Wspólne mieszkanie można ewentualnie rozważać, gdy w grę wchodzi dzielenie z teściami dużego domu, w którym na przykład są dwa osobne wejścia, dzięki czemu można się od siebie bezpiecznie odseparować. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Wtedy należy poznać panujące w domu teściów zasady i trzymać się tych ważniejszych. Mniej istotne można negocjować. Zasady współżycia na jednym terenie dobrze ustalić na samym początku. Łatwiej jest wprowadzać nowe zwyczaje, niż potem je zmieniać. Warto też ustalić, kto gotuje i kiedy (więcej niż jedna kobieta w kuchni może być początkiem spięć). Gotujmy więc na zmianę.

To, co najważniejsze
Warto zapisać sobie daty urodzin i imienin czy datę ślubu teściów i przypominać mężowi, aby zadzwonił do rodziców z życzeniami. Zaproś teściów do wspólnego świętowania ważnych dla was uroczystości, raz na jakiś czas zapraszaj ich na obiad. Staraj się uniknąć rutyny w postaci choćby cotygodniowych niedzielnych wizyt, aby nie przerodziły się w przykry obowiązek.

Warto wyznaczyć granice jeżeli chodzi o wychowanie waszych dzieci. Nie chodzi o to, aby odsuwać teściową od wnuków. Ważne, aby nie wtrącała się w wychowanie dzieci i nie podważała waszego autorytetu. Niech cieszy się maluchami i będzie dla nich dobrą babcią, która je trochę rozpieści. Jak to babcia.