Artykuły powiązane

 Jesienny bukiet jest najbardziej polskim z bukietów, najbardziej obfity, przaśny, kolorowy. Jest ciepły, choć niegorący. Jest smaczny, pachnący, przenosi ceremonię w wir tańca, zabawy. Uroczystości nadaje charakter folkowy, ludowy. Jesienny bukiet kochamy najbardziej, gdyż to właśnie tą porą możemy wykorzystać tak wiele, płacąc tak niewiele. Zanim jednak dojdziemy do idealnego bukietu jesieni, kilka mitów i faktów o kwiatach i dodatkach.

Mit pierwszy
 Chryzantema nie jest kwiatem ślubnym. Koszmarne niedopatrzenie naszych rodzimych florystów w edukacji społeczeństwa. Jeszcze kilka lat temu tak samo reagowaliśmy na callę w bukiecie, a dziś jest jednym z najbardziej ekskluzywnych i pożądanych kwiatów ślubnych. Chryzantema - przepiękna, kolorowa, o wspaniałej strukturze płatków, korytarzy, zagłębień wąskich jak krakowskie uliczki, powinna stać się niebawem główną atrakcją jesiennego bukietu ślubnego. Nie powinniśmy się jej bać. Pozwólmy florystom na odrobinę fantazji i kreacji, a okaże się, że kwiat, który znamy głównie ze świata o zupełnie innym charakterze, pięknie wkomponuje się w Naszą Ceremonię Ślubną, dodając jej jeszcze większego blasku.

Mit drugi
 Liście, jagody, owoce jako dodatki szybko usychają bądź psują się, i nie nadają się do bukietów ślubnych. Tak naprawdę to właśnie liście, jagody, jabłka, gruszki, kukurydza (a głównie jej liście), pędy winorośli, owoce powojów i powojników, to wszystkie te "skarby jesieni" skomponowane z niewielką ilością kwiatów, wprawnymi rękami florysty z odrobiną fantazji i wiedzy stworzą ten jeden, jedyny, niezapomniany, uwieczniany przez wszystkich bukiet ślubny.

… a fakty???

Fakt pierwszy
 Suszu nie komponujemy z materiałem "żywym" - niezaprzeczalny fakt. Nie wolno tych dwóch rodzajów materiału komponować razem, jest to nieestetyczne, trąci brakiem wiedzy i wygląda nieco nieelegancko.

Fakt drugi
 Nie każdej Pannie Młodej pasuje jesienny bukiet. Niezależnie od tego jak bardzo chcesz być jesienną panną młodą, musisz spełniać pewne warunki, z których najważniejszy dotyczy Twojego typu urody. Jeżeli masz zimny, stonowany, wyciszony, ostudzony typ urody, niezależnie od bycia brunetką, blondynką czy uroczym rudzielcem, masz niewątpliwą przyjemność pójść do ślubu z bukietem jesiennym. Jesienna, bogata kolorystyka może być z kolei zbyt dominującą dla delikatnej i eterycznej Pani Wiosny. Dla takich kobiet lepszym rozwiązaniem będą pastelowe, subtelne barwy kwiatów i roślin.

Tyle o mitach i faktach. To teraz słów kilka o samych bukietach.

Postarajcie się, by nie musiał być to bukiet kaskadowy,popularnie zwany zwisającym. Nie jest to najlepsza forma bukietu dla jesiennego entourage’u. Dużo lepiej wyglądają klasyczne biedermeiery, półokrągłe bukiety z wypuszczonymi winoroślami, pędami powojników zakończonych owocostanam, czy utkanymi wymyślnie (z kleju na ciepło) pajęczynami. Bukiety jesieni dobrze wyglądają, gdy są zbite, ciężkie, ociekające dodatkami, ale dodatkami, którymi obdarowała nas natura. Dobrym dodatkiem jest złoto i perły. Pamiętajmy jednak o umiarze - umiar nade wszystko.

 Bukiet Jesiennej Panny młodej powinien być naprawdę małym dziełem sztuki. Przy takiej mnogości materiału - calle, chryzantemy, astry, dalie, goździk, róża, róża, i jeszcze raz róża, hortensja, mieczyk oraz dodatków - wrzosy, mchy, pędy winorośli, krokosmie, mimozy, rozchodniki, kosmosy, słoneczniki…

 Wszystko to można naprawdę pięknie skomponować, tworząc klejnot, który będzie niezapomnianą ozdobą Waszego Ślubu, czego w ramach jesiennych życzeń ślubnych życzę każdej Parze Młodej.

CezarY
Florysta
Tel. +48 505 837 745