Artykuły powiązane

Jesień potrafi rozkochać w sobie największego twardziela. Umiejętnie uwodzi przepiękną paletą barw, otula ciepłymi promieniami słońca. Nic dziwnego, że wrzesień i październik są jednymi z ulubionych miesięcy ślubnych.

Jeżeli jeszcze nie wybraliście daty swojego wielkiego dnia, koniecznie rozważcie jesienne terminy. Poniżej przygotowałam garść inspiracji i mnóstwo argumentów za takim właśnie wyborem.

Założenia
Jak zawsze zachęcam do wykorzystania tego, co ofiarowuje nam w danym momencie natura. Zastanówcie się czym jest dla was jesień, co ze sobą niesie w zakresie barw, kwiatów, motywów roślinnych, owoców, warzyw i wybierzcie to, co w jakiś sposób będzie was określało lub z różnych przyczyn będzie wam bliskie.
Jeżeli waszym zmartwieniem jest pogoda, nie ma sensu zawracać sobie tym głowy. Akurat na to nie mamy żadnego wpływu i tak zarówno w środku lata może być bardzo zimno, jak i jesień potrafi zaskoczyć wysokimi temperaturami i piękną aurą.

Kolorowy zawrót głowy
Kolorystyka, którą przyroda serwuje nam jesienią zapiera dech w piersiach. Będzie w czym wybierać decydując się na przewodni odcień ślubu i wesela. Ciepłe, nasycone barwy na czele z czerwienią, zgaszoną pomarańczą, fioletem, głębokim odcieniem żółtego, brązami, zielenią i delikatniejszymi kremowym i herbacianym potrafią przyprawić o zawrót głowy.

Plener? Czemu nie!
Najbezpieczniej będzie, gdy zorganizujecie swój wielki dzień w lokalu, który ma do dyspozycji ogród. Jeżeli pogoda wam dopisze, będziecie mogli spędzić część przyjęcia na zewnątrz. W związku z tym, że nawet letnie wieczory potrafią być chłodne, nie zapomnijcie o kocach i pledach, którymi wasi goście będą mogli się okryć, gdy temperatura zacznie spadać. Ważną kwestią będą także gorące (herbata, kawa) i rozgrzewające (grzane wino) napoje.

Jesienne dekoracje
Istnieje mnóstwo drobiazgów, które można wykorzystać w dekoracjach ślubno-weselnych, a które będą nawiązywały do jesiennej pory. Winietki w kształcie liści, kiście jarzębiny, które ozdobią każde nakrycie, małe, ozdobne dynie czy mini jabłuszka, do których przywiążecie karteczki z imionami i nazwiskami gości. Co jeszcze? Choćby kasztany, żołędzie czy szyszki, które mogą ozdobić weselne stoły.

Kwiaty w bukiecie
Wykorzystajcie przede wszystkim kolorystykę, którą podsuwa wam natura. Piękne, różnorodne w formie dalie, obłędnie kolorowe hortensje, jeżówka purpurowa, begonie, ozdobna kapusta, aksamitki, astry, kosmos, irga, wrzos, lawenda czy aganpantus (kwiat miłości) to zaledwie część jesiennej oferty kwiatowej. Sukulenty, szczeć sukiennicza, żołędzie, jarzębina, mikro owoce dodatkowo podkreślą jesienny charakter bukietu.

Coś na ząb
Układając menu weselne wplećcie w nie kilka dań charakterystycznych dla jesieni. Idealna będzie zupa z dyni – o słonecznym kolorze, smaczna i rozgrzewająca. Bakłażany faszerowane kaszą gryczaną z dodatkiem śliwkowego sosu zachwycą podniebienia waszych gości. Spory wybór będzie w kwestii słodkiego bufetu. Klasyczna szarlotka, ciasto ze śliwkami, zapiekane gruszki, ciasto dyniowe czy marchewkowe, a do tego orzechy i aromatyczny cynamon. Będzie smakowicie :)

W podziękowaniu
Upominkami dla gości zaproszonych na jesienny ślub mogą być własnoręcznie robione konfitury czy dżemiki, ale także nalewka lub cydr. Prezentem, który zostanie z obdarowanymi na dłużej będą malutkie sukulenty w ozdobnych doniczkach.

W promieniach słońca
Mistrzowie fotografii kochają jesień przede wszystkim za światło. Ciepłe, lekko przygaszone potrafi być prawdziwym sprzymierzeńcem ślubnych sesji organizowanych we wrześniu czy październiku. Do tego bajeczne krajobrazy w postaci choćby dywanów z kolorowych liści w lesie, w parkach i na skwerach. Prawdziwa magia.