fot.www.wideframe.pl
Jak wygląda Twoja, czyli specjalistki ds. kreowania wizerunku, praca z narzeczonymi?
Wszystko zależy od klientów i zakresu współpracy, jakim są zainteresowani. W dużym skrócie są to indywidualne konsultacje dotyczące wizerunku i wizażu. Uczę jak strojem, uczesaniem, makijażem podkreślić mocne strony oraz co i w jaki sposób skutecznie zatuszować. Pannie młodej mogę zaoferować naukę poruszania się na obcasach.
Istnieje przekonanie, że korzystanie z tego typu usług jest dość drogą „przygodą”.
Nic bardziej mylnego. Pary, które w mniejszym lub większym zakresie korzystają z moich usług często są bardzo miło zaskoczone ile pracy i czasu finalnie zaoszczędzają. Ponadto korzystają z przysługujących mi rabatów i zniżek, co w ostatecznym rozrachunku dość znacząco obniża koszt całej usługi.
W którym momencie przyszli nowożeńcy powinni trafić pod skrzydła takiej osoby jak Ty?
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebym włączyła się do akcji w momencie, kiedy na przykład panna młoda ma już zakupioną suknię i pozostaje do ustalenia kwestia stylizacji pana młodego i doboru reszty detali. Oczywiście najbardziej komfortową jest sytuacja, kiedy pracuję nad wizerunkiem pary od samego początku.
Wyobrażam sobie, że wybór sukni ślubnej w towarzystwie stylistki to przysłowiowa bułka z masłem i to nawet w przypadku, gdy przyszła panna młoda nie ma konkretnej wizji na nią.
W istocie. Postronna osoba, która ma odpowiednią wiedzę szybciej naprowadzi pannę młodą na trop tej jedynej sukni. Unikamy przy tym nieporozumień, frustracji i pomyłek, które są bardzo częste. Styl kreacji wybieramy w oparciu o temperament, kolor opierając się na analizie kolorystycznej, fason w oparciu o analizę sylwetki. Obie analizy wcześniej są przeprowadzane i omawiane w szczegółach z klientką.
Panu młodemu także pomagasz dobrać odpowiedni strój?
Oczywiście. Przymiarki są poprzedzone moim rekonesansem. Na kolejnym spotkaniu mam przygotowane propozycje garniturów, smokingów, fraków, etc. i nie mniej istotnych dodatków, takich jak, koszula, buty, krawat, mucha, spinki do koszuli, poszetki, skarpetki i innych części garderoby, które są dobierane zgodnie z całym zamysłem stylizacyjnym. Wszystko musi być spójne. Tu nie ma miejsca na przypadek.
Brzmi fantastycznie. Z pewnością większość mężczyzn czytając to stwierdzi, że to rozwiązanie idealne. Na doborze strojów państwa młodych się nie kończy, prawda?
Usługa może być kompleksowa i obejmować np. dobór odpowiednich kwiatów. Bywa także że pomagam ustalić motywy i kolory przewodnie. Usługa zawsze jest indywidualnie dopasowana do oczekiwań moich klientów. Już podczas pierwszego spotkania nakreślamy zarys potrzeb i możliwości także finansowe. Dbałość o wizerunek panny młodej oscyluje także wokół wspólnego wybrania fryzury, biżuterii i makijażu, wieńczącego dzieło ślubnej stylizacji.
fot.www.wideframe.pl
Makijaż ślubny to nie lada sztuka. Wielokrotnie podejmuję ten temat na łamach naszego magazynu namawiając do korzystania z usług profesjonalnych wizażystów.
Makijaż ślubny nazywam takim do zadań specjalnych. Uważam, że nie zależnie od pogody, ilości łez czy uśmiechów powinien przetrwać pół dnia i całą noc. I co ważne – powinien być poprzedzony makijażem próbnym, podczas którego klientka określa jego intensywność, a ja przedstawiam swoją propozycję. To także najlepszy sposób by się upewnić, że panna młoda nie jest uczulana, na żaden kosmetyk, którego chciałabym użyć albo na pędzel z włosia naturalnego.
Często nowożeńcy urządzają poprawiny, podczas których panna młoda po bardzo intensywnym dniu także chce wyglądać olśniewająco. Jak to zrobić?
Bywa, że panna młoda uczy się wcześniej, w jaki sposób wykonać delikatny makijaż na poprawiny, a czasem kończy się tylko na wskazówkach z mojej strony. To dość istotne, bo po całej nocy skóra jest zmęczona, zestresowana i niejednokrotnie lekko opuchnięta. Z chęcią zdradzam swoim klientkom specjalne triki, żeby sobie z tym poradzić. Zazwyczaj konsultujemy lub wspólnie wybieramy tzw. stylizację dzienną, tak by była ona odpowiednia na kolejne spotkanie z gośćmi weselnymi.
Państwo młodzi mogą się czuć otoczeni opieką w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Zawsze staram się, aby tak było. Niejednokrotnie spotykam się z moimi parami także podczas sesji zdjęciowych już po ślubie. Wówczas pracujemy głównie nad odświeżeniem wizerunku lub tylko nad makijażem. Ponowny koszt wynajęcia makijażysty jest stosunkowo niski. Biorąc pod uwagę koszt sesji zdjęciowej nie warto na nim oszczędzać. Przyjemnie popatrzeć na pamiątkowe zdjęcia, gdy wyglądamy na nich perfekcyjnie.
