Artykuły powiązane

  Jesteśmy u schyłku lata i choć ciężko jest zaakceptować ten fakt, to jesień zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią zmienia się przyroda. Kolory lata, takie jak zieleń liści, białe i różowe kwiaty, przekwitają. Ich miejsce zastępuje brąz, pomarańcz, czerwień, żółć. Liście i kasztany spadają z drzew, mieniąc się wspaniałymi barwami.

Choć dni są krótsze i chłodniejsze, w parkach robi się tłoczno. Każdy chce wykorzystać ostatnie ciepłe dni. Dla mnie złota jesień to najbardziej romantyczna pora roku, wymarzony czas na uroczystość ślubną.

 Żal nie dodać akcentów jesiennych w aranżacji uroczystości ślubnej. Zaproszenia, winietki, podziękowania dla gości mogą być wykonane w jesiennym klimacie. Bukiet panny młodej w kolorze pomarańczowym z dodatkiem atłasowej brązowej wstążki, idealnie oddaje klimat jesieni. Jarzębina, kolorowe liście, kasztany i żołędzie to synonimy schyłku lata. Jeżeli dodamy do nich obrusy, bieżniki, serwetki w kolorze brązowym i pomarańczowe kwiaty na stoły, możemy osiągnąć niepowtarzalny nastrój i klimat na sali weselnej. Mówiąc o kolorze brązowym, mam skojarzenie z czekoladą, która idealnie może wpasować się w dekorację stołu weselnego. Czekoladowe upominki dla gości, to także element dekoracji. Pomarańczowe kwiaty kontrastują, ożywiają i ocieplają ciemną tonacją brązu. Efekt jest zaskakujący.

 Brązowy kolor, choć elegancki i dostojny, nie jest zbyt często wybierany do wystroju sali. Nie ma kolorów stosownych lub niestosownych do aranżacji przyjęć weselnych. Każda paleta barw może stworzyć przepiękny i efektowny rodzaj dekoracji. Warunek jest jeden - musimy go lubić. Warto o tym pamiętać.

Tekst, aranżacja stołu weselnego: Olga Kuriata
Powiedz Tak Centrum Usług Ślubnych

Zdjęcia: Sławomir Trojanowski Studio Este

Dziękujemy hotelowi Atrium za pomoc w realizacji sesji