Katarzyna Nieczołgomska
suknia ślubna (model Samanta z kolekcji Back to the Memories by Jannete): Salon KREACJA ŻANNET
fryzura: Studio Techniczne KEUNE
makijaż: ANNA ŚCIBIOR-BUTRYM
biżuteria (kolczyki, bransoletka): Salon Jubilerski VIRAGO
opaska do włosów: Salon KREACJA ŻANNET
bukiet: Kwiaciarnia SEMPREVERDE Patrycja Przygodzka
manicure: FILOZOFIA PIĘKNA
foto, realizacja sesji: ŁUKASZ POPIELARZ
stylizacja: ANNA ŚCIBIOR_BUTRYM
miejsce sesji zdjęciowej: HOTEL PARK, Szczecin
Jakiś czas temu Kasia wywróciła swoje życie do góry nogami. Dla swojego ukochanego przeprowadziła się ze Szczecina do Stargardu. W jej codzienności wiele się zmieniło, a uwieńczeniem tych zmian było zgłoszenie się do naszego projektu. Przyszedł czas by Kasia zrobiła coś dla siebie, poprawiła swoją samoocenę i poczuła się piękną, atrakcyjną kobietą.
Początki zmian mieniły się kolorami chust pigmentacyjnych, przy pomocy których koordynatorka Ślubnych Metamorfoz i stylistka Anna Ścibior-Butrym ustaliła typ urody Katarzyny i określiła właściwą paletę barw.
Stylista fryzur Studia Keune Daniel Gołębiewski zajął się włosami naszej uczestniczki.
Coco Chanel mawiała, że gdy kobieta obcina włosy, to w jej życiu szykują się wielkie zmiany. W myśl tej zasady włosy Kasi zostały skrócone do linii ramion, co nadało im lekkości.
W koloryzacji Daniel Gołębiewski postawił na szarą tonację blond, oczyścił kolor na końcówkach co dodało im blasku i świeżości.
W salonie sukien ślubnych Kreacja Żannet koordynatorka projektu i stylistka Anna Ścibior-Butrym określiła typ sylwetki Kasi i wskazała preferowany fason sukni ślubnej.
Właścicielka salonu Pani Żanna Moryson zaproponowała kilka przepięknych sukien, w tym model Samanta z kolekcji Back to the Memories by Jannete. To właśnie on skradł serce naszej przyszłej panny młodej i zyskał aprobatę stylistki. Uszyta z satyny i organzyny, misternie ozdobiona koronką z dodatkiem srebrnej nitki i kryształków pasowała do eleganckiego wizerunku ślubnego Katarzyny. Kształt litery A doskonale współgrał z jej sylwetką, a marszczenie na boku i gorset o odpowiedniej długości podkreślił kobiece atuty naszej uczestniczki.
O perfekcyjnie dobraną bieliznę zadbała profesjonalna brafitterka i właścicielka salonu Ebras Marta Płotkowska, która określiła odpowiedni rozmiar bielizny dla Kasi i przekazała klika cennych wskazówek.
W salonie jubilerskim Virago stylistka Anna Ścibior-Butrym dobrała do stylizacji podłużne kolczyki i delikatną bransoletkę komponujące się z aplikacjami na sukni.
Kolejny dzień rozpoczął się od spotkania z dietetyczką panią Hanną Juchniewicz. Kasia boryka się z wahaniami wagi. Podczas konsultacji otrzymała konkretne wskazówki, które pomogą jej uporać się z tymi problemami i przez odpowiednie odżywianie poprawią jej kondycję i jakość życia.
Nasza uczestniczka odwiedziła także Studio Depilacji Ella, gdzie w miłej atmosferze poddano ją depilacji rąk.
Zwieńczeniem dnia było spotkanie z kosmetologami z Filozofii Piękna. Zdaniem Anny Ścibior-Butrym stylizacja zaplanowana dla Kasi wymagała doboru delikatnego koloru lakieru do paznokci.
Wioletta Zuterek z Filozofii Piękna wykonała manicure, pedicure oraz pielęgnację skóry twarzy i dekoltu przyszłej panny młodej. Zabieg polegał na usunięciu obumarłego naskórka, a następnie zaaplikowaniu serum regenerująco-nawilżającego z kwasem hialuronowym i witaminami. Następny krok to nałożenie żelowej maski algowej i Criolift. To zabieg z wykorzystaniem specjalnej głowicy, która poprawia napięcie skóry (naturalny lifting) i doskonale przygotowuje ją pod ślubny makijaż. Na koniec Wioletta Zuterek wykonała masaż twarzy i nałożyła maskę kojąco-nawilżającą.
Finałowy dzień sesji zdjęciowej rozpoczęto w Studio Keune. Tym razem o uczesanie naszej uczestniczki zadbał stylista fryzur Łukasz Barzyk.
Włosy zostały nakręcone na lokówkę. Delikatne fale ułożono w lekką fryzurę z efektem 3D.
O makijaż zadbała wizażystka Anna Ścibior-Butrym.
Tym razem ślubny make-up był delikatny, odświeżający i bardzo dziewczęcy.
Połączenie jasnych satynowych cieni z ciemnymi, matowymi podkreśliło kontur oka i doskonale dopełniło elegancką stylizację ślubnego wizerunku. Wbrew pozorom, żeby uwydatnić wszystkie atuty panny młodej makijaż nie musi być mocny.
Dopełnieniem całości był bukiet ślubny wykonany przez florystkę Patrycje Przygodzką z kwiaciarni Sempreverde.
Zestawienie ze sobą eustomy, róży ogrodowej, piwonii i alstromerii dało spektakularny efekt. Odcienie kwiatów zostały perfekcyjnie dopasowane do koloru makijażu i paznokci.
Sceneria sesji finałowej do końca była owiana tajemnicą. Ostatecznie okazało się, że tym razem ugościł nas szczeciński Hotel Park. Klasyczne wnętrza sali kominkowej i ogrodu zimowego posłużyły całej ekipie za plan zdjęciowy.
Uwiecznieniem metamorfozy Kasi zajął się nieoceniony w swej kreatywności i poczuciu humoru szczeciński fotograf Łukasz Popielarz. Nowatorskie pomysły w wykonaniu zdjęć, wyławianie wspaniałych miejsc z niepowtarzalnym klimatem, które na pierwszy rzut oka wydają się niepozorne to właśnie to, co cechuje wyjątkowych fotografików. Łukasz z pewnością do takich należy.