i nastepne

       

Nie mam zupełnie pomysłu:( mam krótkie (ale bez przesady - ok.10-15 cm) włosy w kolorze blond, a więc są dość miękkie i raczej trudne w ułożeniu - chyba że przy ogromnych ilościach kosmetyków. Ślub w czerwcu więc już za dużo nie zdążą urosnąć. A fryzurki "ulizane" są raczej nie dla mnie bo jestem wysoka i wcale nie taka znowu drobniutka więc wygląda to po prostu źle. Bardziej podobają mi się lekko "sterczące" z niesforną gęstą grzywką, tak troszke na bok - i takie noszę na co dzień. Ale w tym jednym dniu chciałoby się troszkę inaczej...
Macie może jakieś pomysły? Będę okrutnie wdzięczna!

Widziałam już je Maju... niektóre sa fajne.. ale jakoś mi nie pasują do całości. Gdyby udało Ci się przypadkiem jeszcze coś znaleść będę bardzo wdzięczna za podesłanie:)

I jeszcze

a może powinnaś przemyśleć możliwość doczepienia kilku pasm....

powiadasz koniec czerwca - hmm.. to jeszcze 5 m-cy czyli nieco więcej niz 5 cm przyrostu.. to nie jest mało asiu....

zmyśln fryzjerka napewno cos wymysli...

ty mnie nie strasz...  

Asiu, najlepiej oddac sie w rece dobrego fryzjera, ktory podpowie Ci jaka fryzurka dla Twojego typu urody bedzie idealna, wykona probe (z welonem,stroikiem etc).

Ja slubujac mialam zupelnie krotkie wlosy. Moj fryzjer wyczarowal z nich cos wyjatkowego, niecodziennego i eleganckiego zarazem (i zaplacilam zaledwie 25 zł !!!!!! ).
Dobry fachowiec z kazdej dlugosci wlosow zrobi "cos" co wzbudzi zachwyt Twoj i gosci:)

Asiu, ow fryzjer niestety pol roku po zrobieniu mnie na bostwo (   ) spakowal manatki i wyemigrowal do W-wy
Szkoda ogromna bo zdolna bestia byla  

Tera niestety nie mam "swojego" czlowieka od fryzowania

I kolejne

Myślę, że najbezpieczniej byłoby zamocować welonik do tiary, wtedy bez obaw będziesz mogła się pobawić bo grzebyczki odpadają w przedbiegach, mogą się zsuwać z krótkich włosków, sponki też raczej nie. Dlatego propozycja poniżej wydaje się być ok

A kto powiedział, że trzeba się ulizać do diademu - wystarczy wy brać trochę wyższy

Widzisz bo one wcale nie były AŻ tak krotkie skoro dało sie je zebrać a Aśka ma bardzo krótkie, no cóż jej wybór tylko najlepiej przećwiczyć tę opcję przy próbnej może - jak takowa będzie bo nie ma nic gorszego jak uganianie się za własnym niesfornym welonem  

Problem w tym, że mam 178 cm (+8cm buciki) i juz bym raczej nie chciała podwyższać się fryzurką:( A Asia miała rzeczywiście fajną śliczną fryzurkę ale i dłuższe włoski - jak moje sie podpina do góry to na karczku mi sterczą takie kosmyki - mam teraz coś w rodzaju krótkiego pazia ale z pocieniowanymi i skierowanymi do przodu końcówkami - i dlatego myślałam o delikatnym długim welonie ale buuuuuu.... podpietym na grzebyku