Ania1234 witam Cię

co Wy takie niecierpliwe jesteście

hi hi ok to opisuję dalej czy do końca...hmmm się okaże...to tak powiedziałam temu T co powiedziałam i jak to ze mną bywa najpierw mówię potem myślę

, bo przecież to było wiadomo, że On to powtoórzy Sebusiowi no....i tak po spotkaniu wróciłam do domku i odrazu co zrobiłam oczywiście pobiegłam do

, z myślą, że będzie S, czy był

nie pamiętam...i tak dalej się toczyło rozmowy na gg i w końcu umówiliśmy się do klubu, ja pojechałam z koleżankami, T z Sebastianem

, tam poraz pierwszy
GO ujrzałam i wiedziałam ON będzie mój hi hi, super nam się rozmawiało, tańczyło, ale w końcu trza iść do domu

, chłopaki poszli wcześniej, my jeszcze zostałyśmy, ale nie długo...po powrocie do domku nie mogłam zasnąć myślałam tylko o Nim, lecz zanim zaczęliśmy być razem minęły 3 mc-e, dlaczego?? ...dlatego 3 mc-e, ponieważ, jak się później później dowiedziałam to T powiedział mu właśnie to co pisałam wcześniej, że niedawno się rozstałam i nie chcę nikogo ehhhh i tak przez te 3-mce się spotykaliśmy, raz w czwórkę tzn sebuś, kolega, ja i brałam koleżankę no bo tak ja sama a ich dwóch

nie bardzo, ale z czasem stało się tak, że zaczęliśmy spotykać się tylko
JA i
ON 
, lecz nadal nic nie było

, się trudziłam trudziłam i nic, aż w końcu postanowiłam dać sobie spokój no bo co kurde ile można

...trochę tego dużo więc resztę dopisze później, zaglądajcie...