Hejka!
Ja właśnie skończyłam niedawno tą dietkę
Jakiś tydzień temu był upragniony "13-ty" dzień, schudłam 3 kg ( TYLKO
) To był mój pierwszy raz kiedy ją stosowałam, naczytałam się i nasłuchałam o tej metodzie i postanowiłam spróbować, zwłaszcza że nie powinnam jeść mąki to odpowiadałam mi kopehaska
Tyle wyrzeczeń, a super ściśle przestrzegałam - nic a nic innego nawet gumy do żucia i tik-taka nie tknęłam, w domku mnie podziwiali za wytrwałość bo to jednak trochę cierpilwości wymaga żeby wytrwać pół miesiąca na takich składnikach i jak dla mnie to mały spadek wagi, liczyłam na 4-6 kg
No ale coż podjadało się to teraz trzeba wycierpieć.
Będę trzymać za Ciebie kciuki bardzo mocniutko i życzę lepszych efektów ode mnie
Główka do góry, najtrudniej jest 4-6 dzień - WYTRZYMAJ! Mi osobiście trochę przeszkadzała w tej diecie monotonia składników, ciągle jajka, drób i sałata - teraz chwilowo nic z tych składników nie jem, odpoczywam
Ale znów muszę coś wymyśleć bo do mojego wagowego ideału brakuje jeszcze 6 kg!
Pozdrowionka