zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego na przykład widząc osobę znajomą lub dopiero co poznaną, która ma rozmiar powiedzmy 44, nie powie "o jaka Ty jesteś okropnie gruba", natomiast widzac osobę rozmiar 34 zawsze powie "o jej jaka Ty jesteś strasznie chuda, żle wyglądasz, może Ty chora jesteś"?? Skoro osobie tęższej nie wypada tak dowalić to dlaczego wypada dowalić chudzielcowi, który potem parę godzin czuje się mocno skwaszony
ot takie retoryczne pytanko...