Dzięki Gosiu, i zapomniałam o najważniejszym! Wszystkiego dobrego dla jubilata-eleganta! Bosko wygląda i jaki duży.
Nie dopisałam, że syn brał wszystkie antybiotyki na zakażenia ukł. moczowego (miał wodonercze, dwie operacje, i właśnie wtedy zawsze antybiotyk). Na ucho i anginę brał tylko 2 antybiotyki - i to niedawno. Więc w sumie nie tak strasznie jednak.
No ale mam wrażenie, że co chwilę coś mu dolega - katar, kaszelek, podwyższone temp. Jest okropnym niejadkiem, więc dietą na razie nie mogę mu poprawić odporności. Ale jak tylko widzę, że jest nieswój, to daję mu megadawki witC i rzeczywiście, 2-3dni i jest już ok. No ale później znów w przedszkolu coś załapie i powtórka.