zdecydowanie nr 1 ślicznie w niej wyglądasz, jak księżniczka  a druga jakoś mi do Ciebie nie pasuje... dobranoc kochana 

[Madziulka83]

Dla mnie tez zdecydowanie nr 1- cudnie w niej wyglądasz, druga Cię przytłacza według mnie...

[wiśniowa]

pierwsza jest śliczna i Ty wyglądasz w niej bajecznie (szkoda tylko, że obie fotki są robione z boku i nie widzimy Cię z przodu) ... w drugiej nie podoba mi się nic i moim zdaniem nie pasuje do Ciebie (nie bij)

[kiniadg]

jak dla mnie też zdecydowanie pierwsza jest ładniejsza   co do oprawy w kościele... to ile kosztuje taki chórek?? fajna sprawa

[mikoala]

O kurde Diankusia w pierwszej wyglądasz olśniewająco pieknie

[Betti]

Wasza pierwsza randka i sms teścia - fantastyczne i śmieszne

Dołączę się do opinii dziewczyn i stwierdzę. że śliczna z Ciebie dziewczyna, i tworzycie bardzo fajna parę

Co do sukienek ślubnych, to zdecydowanie nr 1 - wyglądasz olśniewająco

[epata]

witam wtorkowo:)
zgadzam się z dziewczynami śliczna z Was para
a mnie się bardziej podobasz w 2 sukience. Osobiście nie podobają mi się z trenem i pewno stąd ta różnica w opini
Ale w obu wyglądasz pięknie

[agneska21]

Zdecydowanie pierwsza!
Druga przypomina mi kostium teatralny, przepraszam za takie porownanie, ale naprawde mi sie tak skojarzylo.Ale pamietaj, ze to Tobie ma sie podobac

[Olucha]

W pierwszej ładniej  ale jesli jesteś niezdecydowana, to ja na Twoim miejscu poszukałabym jeszcze 

[Diankusia]

Witam Kochane, wybaczcie że dawno nie pisałam   

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i komplementy jakie mi (i nam) napisałyście  Co do sukienki, dziękuję za wszystkie opinie, trochę mi pomogłyście. Rozumiem że każdemu podoba się co innego, i bardzo dobrze bo inaczej wszystkie byśmy szły do ślubu w tej samej sukni  Olucha mam zamiar się jeszcze porozglądać, ale bardzo wybredna się zrobiłam. O ile na początku oglądania sukni ślubnych każda suknia była dla mnie piekna, teraz wszystkie są ładne, ale żeby mnie oczarować musi mieć to coś, a mało która ma teraz to coś. Ojjj czuję że ciężko będzie mi wybrać    Niby jeszcze dużo czasu ale gdzieś w lipcu szykuje nam się przeprowadzka, z 2 miesiące remontu, potem znowu studia, a nie chciałabym podejmować decyzji na ostatnią chwilę (a i tak około pół roku wczesciej by trzeba bylo suknie zamowic zeby nie bylo opoznien) tylko chciałabym żeby wybór był przemyślany. Chyba za dużo wymagam 

Co do przygotowań, to zapomniałam napisać że oczywiście mamy załatwionego fotografa i kamerzystę, po znajomości więc będzie taniej a bardzo nam się prace tego pana podobają 
Jeśli chodzi o chór gospel to u nas na chwilę obecną biorą 500zł za mszę. Nie orientuję się czy to dużo czy mało, ale w moim kościele jest tak strasznie wyjący organista że jego na pewno nie chcemy mieć. A taki chórek jakby nie było to zawsze jakieś urozmaicenie i oryginalny pomysł 

Buziaczki     dobrej nocki wszystkim życzę.

[wiśniowa]

jak nic nie znajdziesz to możesz spokojnie poczekać na nowe kolekcje... ja swoją suknię zamawiałam w połowie stycznia i już na mnie czeka od prawie dwóch tygodni w salonie

powiem Ci że cena za chór jest bardzo przystępna tym bardziej że to na rok 2010

Z sukienka w ogóle sie nie musisz spieszyc, przewaznie najdluzszy czas oczekiwania to 3 lub 4 miesiące, ale pewnie i szybciej tez mozna 

fajny pomysł z tym chórem, taki orginalny. my będziemy mieć organy i skrzypce  a z sukienką się nie spiesz, może tak jak pisze wiśniowa zaczekasz na nową kolekcję? dobrej nocki 

[agairish]

Z chórem gospel to świetny pomysł.
A na wybór sukienki masz baaaaaardzo dużo czasu

[marta86star]

Witam

Można się jeszcze dołączyć?

W pierwszej sukni wyglądasz bardzo ładnie. Ta druga nie jest w moim stylu, za dużo wszystkiego naraz.

Pozdrawiam

[Diankusia]

marta86star witam serdecznie w mojej relacyjce 

Co do sukienki to na pewno macie rację, ale mimo wszystko chciałabym mieć swoje typy, żeby nie zrobić tak jak moja przyjaciółka która ma teraz w sierpniu ślub. Jako świadkowa od dłuższego czasu ją ciągałam na wybór sukni, ale ona nie i nie bo nie wie co jej się podoba. I jak się zebrała to się okazało że to jest na ostatnią chwile (planowane przyjście jej sukni to tydzien przed slubem i przez ten tydzien musi sie wyrobic z poprawkami) i wybrała suknię nie do konca taką jak chciała bo miała za mało czasu.

Czy dla Was wybór sukni też był najtrudniejszy?

Buziaki, miłego dnia 

[marta86star]

Dla mnie nie. Co prawda oglądałam dużo sukienek w internecie. Ale jak znalazłam swoją to wiedziałam że to jest to.

Szukałam jej po salonach, ale w żadnym nie było, więc będę miała szytą. Nawet nie przymierzałam innych sukni, żeby

sobie w głowie nie mieszać.

ja też oglądałam mnóstwo sukni w internecie i wyrobiłam sobie opinię co mi się podoba a co nie. później była inna kwestia, czy te sukienki, które mi się podobają pasują do mojej figury, ale na szczęście tak 

[werka23]

  zostawiam... szczerze mówiac to za suknią ambitniej jeszcze sie nie rozglądałam 

[wiśniowa]

dla mnie chyba najtrudniejszy był wybór sali, zespołu i fotografa  a wybór sukni to była prawdziwa przyjemność... przymierzyłam ich mnóstwo i naprawdę dobrze to wspominam mi w mojej najbardziej spodobało się to, że ma odpinane plecy więc w trakcie wesela można zaskoczyć gości

[Olucha]

Pierwszą suknię jak wybierałam to faktycznie sporo się zastanawiałam, ale ostatnio jak okazało się że jestem w ciąży i muszę zmienić suknię to prawie się nie zastanawiałam, przyniesiono mi dwie wybrałam jedną z nich przymierzyłam i zamówiłam 

[pamela]

ja od poczatku sadzilam, ze bede miala ogromny problem z wyborem sukni, bo od zawsze jestem bardzo wybredna, a wiedzialam, ze bede do tej [pory szukac, az bedzie idealna.  a w sumie poswiecilam na to 1 dzien i to nie caly. przymierzylam pare, zobaczylam jaki fason i znalazlam ta jedyna

Przyznam, ze u mnie też poszło szybko.. pierwszy salon, pierwsza suknia... i po wszystkim. Oczywiscie pozniej mierzylam jeszcze wiele innych, ale wrocilam do tej pierwszej.

Jednak pamietaj, ze nic na sile i musisz byc pewna swojego wyboru. Rozumiem ze podpowiedzi innych sa wazne i pomocne, ale najwaznieszje bedzie Twoje zdanie i to jak bedziesz sie czula w tej wymarzonej (a tylko Ty mozesz to wiedziec najlepiej) 

[Diankusia]

Wiem że to musi być moja i tylko moja decyzja, muszę się dobrze czuć w sukni i być pewna że to ta żeby nie żałować. U mnie to jest tak że ja zawsze marzyłam o tej drugiej, od zawsze mi się podobała, oglądałam tysiące innych i żadna mi się nie spodobała, aż do tej pierwszej. Najchętniej to bym założyła obie  Gdyby tylko tak można było  Ale dziękuję za wszystkie opinie, każda jest pomocna 

W załączniku zdjęcie tej pierwszej z podpiętym trenem, jak się Wam podoba? Oczywiście kokarda byłaby ładniej wywiązana, Pani zawiązała od tak żeby się nie bawić. No i w lustrze macie mnie prawie przodem 

mnie się baaardzo podoba, i te różowe dodatki... 

Po prostu jest śliczna i bardzo pasuje do Ciebie

[marta86star]

Mi się też bardzo podoba. Jest prześliczna

Bardzo ładnie w niej wyglądasz.

[agairish]

Sukienka nie jest w moim stylu, ale Ty wyglądasz w niej obłędnie 

Ja zanim znalazłam swoją obeszłam 6 salonów w każdym mierzyłam 3-5 sukienek i w każdej czułam się super i bardzo się sobie podobałam... aż ubrałam TĄ... z jedej strony poczułam, że to jest TA, ale z drugiej już nie chciałam więcej mierzyć bo miałam straszny kocioł w głowie... Ale absolutne nie żałuję sojej decyzji...

[wiśniowa]

sukienka jest śliczna a Ty wyglądasz w niej  c u d o w n i e   

[Olucha]

Choć suknia nie w moim stylu, to ty wyglądasz bardzo ładnie