e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: mizia w 8 Czerwca 2007, 21:49
-
Czasami jeszcze w to nie wierzę, że już za 3 miesiące będę żoną:)
-
Melduje sie jako pierwsza w odliczaniu.
Pisz szczegóły- jak sie poznaliście gdzie wesele, jaka kiecka....
no i dużo dużo fotek :)
-
:hello: witam
właśnie napisz coś o Was i o przygotowaniach... :tupot: :los:
-
I ja sie melduje w Twoim odliczanku :hello:
Relacjonuj pisemnie i zdjeciowo ;D
-
Ja również melduję się w odliczanku :hello: Napisz nam coś więcej o waszych przygotowaniach do tego wyjątkowego dnia :)
-
hm.. nie wiem od czego zacząć...
jesteśmy razem stosunkowo niedługo, jestnak kwestia czasu to rzecz bardzo względna... sama juz zdazylam sie nauczyc ze mozna byc z kims naprawde wiele dlugich lat, ktore zupelnie nic nie przynosza....
poznaliśmy sie troszke ponad półtora roku temu, a ja mam wrażenie że znamy sie od zawsze...
rozumiemy się bez słów i często śmiejemy sie, że bywa to dokuczliwe:)
poznaliśmy się na imprezie u naszego wspólnego przyjaciela...
ja byłam wtedy na piatym roku studiów, i to był dla mnie czas wieeeelkieo szaleństwa.
dopiero wtedy zintegrowalam sie z ludzmi z roku, gdyż wcześniej w ogóle nie wchodziło to w grę... zylam zupelnie innym zyciem... ale to juz przeszlosc.
po kilku spotkaniach w wiekszym gronie zaczela pojawiac sie fascynacja... tego juz nie dalo sie ukryc.
Bardzo nas do siebie cianęło i wszędzie szukaliśmy okazji do spotkania.
No a poza tym Rafal jest motocyklistą, co mi baaardzo imponowalo :)
no i stało się... zabrał mnie na motor!!!
tak bardzo mu sie to spodobało, ze w koncu postanowil wozic mnie jako żonę:)
-
I ja się melduję.
-
i ja też będę zaglądać :)
-
melduję się i ja :)
-
super początek :) :brawo_2: :skacza: :skacza: :skacza:
-
I ja przybywam w pełnej gotowości:))I czekamy na gorące relacje :skacza:
-
Mizia my sie znamy :)
Ostatnio spotkalysmy sie w sklepie kolo Kupca - bucikow szukalam... pamietasz??
Tak wiec i ja sie melduje :)
-
Ja też się melduję:hello: i czekam na fociaki :tupot:
-
I ja sie melduje!!!! :hello:
No i pamietaj,że dłuugie opowieści i mnóoóstwo fotek lubimy najbardziej!! :)
-
I ja się też melduję, też czekam z niecierpliwością na zdjęcia i cd opowieść opisz zaręczyny i przygotowania do wielkiego dnia :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Melduję się w Twoim odliczanku:) :hello:
-
Izunia, :) jasne ze pamietam... ale świat jest mały... i co? znalazlas juz biciorki?
Witam Was wszystkich seredcznie w moim odliczaniu!
jutro postaram sie cos wiecej naskrobac...
-
I ja rowniez jestem :) i czekam na wiecej
-
:hello: :hello: :hello:
-
Ja też sie melduje i czekam na fotki. :)
-
Znalazlam znalazlam i to za 60 zl!! Musze tylko dokupic wkladki zelowe i bedzie ok ;)
Cos mi sie wydaje ze bedziemy mialy taka sama suknie bo gdzies widzialam ze szukasz "Galaxy" - dobra czekam na dalsza twoja relacje :)
Pozdrawiam :)
-
Melduję sie i obiecuje zaglądac regularni proszę nie trzymaj nas w takim napięciu opowiadaj dalej no i oczywiście fotki fotki i jeszcze raz fotki ;D
-
witam i ja
-
Jestem i ja , no i oczywiście czekam na foteczki :)
-
...od razu zamieszkaliśmy razem!!
i to jest dla mnie najbardziej fenomenalne!
bo przeciez okazalo sie, że do tamtej chwili to właśnie siebie nawzajem szukaliśmy.
od razu poczuliśmy ta niesamowitą więź.
tak sobie mieszkaliśmy, fajowo było.
w tak zwanym międzyczasie ja skończyłam studia, a zaraz potem zupełnie spontanicznie wyjechaliśmy do UK.
Miejsce przeznaczenia wybraliśmy metodą "entliczek pentliczek", krejzole z nas:)
no i jakoś tak się stało, że wszystko nam sie tak cudownie ułozyło, że zostaliśmy tam prawie rok:)
w końcu nadszedł ten wyjątkowy dzień, 14 luty 2007, w którym mój luby poprosił mnie o ręke.
to znaczy, wydaje mi się, że mnie prosił o rękę:) było naprawdę wyjatkowo romantycznie, ale w chwili, gdy Rafał uklęknął przede mną ja od razu przestałam go słuchać. nie pamiętam ani słowa, ale cała procedura przypominała właśnie zaręczyny:)
dodam tylko, że niczego się nie spodziewałam, była to dla mnie prawdziwa niespodzianka...
-
krejzole z nas:)
hehehe, uśmiałam sie troszkę - przypomniał mi się ten skecz :)
Takie niespodziewanki są zawsze najlepsze :)
-
i ja obiecuje sledzic twoje przygotowania, czekam na zdjątka :hello:
-
si si
będą fociaki :)
Napisane: Czerwiec 11, 2007, 20:56:54
oto i fotka z jednej z naszych pierwszych wspólnych przejażdżek...
(http://images22.fotosik.pl/149/c53461f961c732d2.jpg)
-
tylko jedna :-[ więcej, więcej prosimy!!!
-
Ejjjj ja tu wnosze stanowczy prostest!!
Za malo relacji i zdjec!! ;)
-
juz juz...
w takim razie teraz ja,
no i oczywiście naszw wspólna miłość, Suzi :serce:
(http://images12.fotosik.pl/77/7a854e91d3b88695.jpg)
-
Ejjjj ja tu wnosze stanowczy prostest!!
Za malo relacji i zdjec!! ;)
a ja się podpisuje pod protestem obiema ręcami :D
śliczne zdjątka :brawo_2:
-
dotarłam,fajna z Ciebie kobietka,a Twojego to mało widać,może wkleisz coś jeszcze ??? hmmm??? i prosze o dalsze nadawanie :los:
-
witam nowo przybywające istotki:)
jutro kontynuacja.
chcialam dzis jeszcze cos wrzucic, ale niestety serwer odmawia posluszenstwa.
tak wiec do juterka...
-
Kolejne odliczanko :) też się melduję
-
:hello:Jestem i ja :hello:,My też motocykliści ;D ;D ;D
-
:hello:
tak sobię myślę, że od dłuższego czasu chyba za bardzo odpoczywam... to znaczy, ze czas mija dość szybko (i miło:)...
do wesela coraz bliżej, a my jeszcze w proszku...
zaproszenia nie wysłane... powiem więcej, jeszcze nawet ich nie zakupiliśmy...
obrączek ślubnych brak...
butków ślubnych brak...
biezlizny ślubnej brak...
hm... czas się wziąć do roboty! ale wlasnie jakos sie nie moge zebrac...
zaproszenia mielismy wybrane na allegro, ale tak sie zlozylo, ze zbyt dlugo zwlekalismy i aukcja sie zakonczyla. teraz czekamy az znowu sie pojawia... ciekawa jestem ile to potrwa...
obrączki... już wiemy, jakie chcemy miec, ale nie znalezlismy takich w zadnym salonie, wiec prawdopodobnie odwiedzimy zlotnika... i tu pojawia sie problem, bo kazdy gada co innego... bylismy juz u trzech złotników i jakoś nie mamy przekonania do żadnego... nawet nie mamy od kogo zaczerpnąc porady w tej kwestii, bo nikt ze znajomych nie ma takiego doświadczenia...
no i tak własnie mija sobie dzień za dniem, widzę, że wszystkie forumki dzielnie działają, a ja stoję w miejscu...
ale mimo wszystko wierzę, że zdąże i że się uda:)
-
pewnie,że zdążysz,ja też jestem w lekkim proszku,ale co tam dam rade :los:,mówisz,że wiesz jakie chcecie obrączki,może chociaż je opiszesz...taka ciekawska kobieca natura :wink: :mrgreen:
-
wstepnie to ma być coś takiego
(http://images22.fotosik.pl/150/786094d0f9b72628.gif)
ale nic jeszcze nie jest przesądzone... wciąż szukamy...
-
i ja melduję się w Twoim odliczaniu
-
fajnie wyglądają,ciekawe jak na Waszych palcach by wyglądały,my jak mierzyliśmy kilka to niektóre podobały nam się bardziej,a inne mniej,a i tak wkońcu zdecydowaliśmy się na robione według zdjęcia
-
epox, czyli nie mierzyliscie ich, tylko od razu zamawiacie?
no wlasnie... ciekawa jestem jak moga wyglądać na palcu, czasami coś jest naprawdę piękne, a jak sie zmierzy to wcale nie fajnie wygląda...
ale jesli o obrączki chodzi to byłabym skłonna zaryzykowac.
-
nie mierzyliśmy,bo nie ma ich u nas nigdzie,znalazłam je na zagranicznej stronie tutaj wklejałam w swoim odliczanku https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=7024.120
-
epox bardzo mi sie wasze obraczki podobaja!! chcielibysmy aby na obrączce byly elementy blyszczace i matowe, i dokladnie o taki rodzaj matowienia mi chodzi! ciekawa jestem tylko czy ten mat sie nie bedzie scieral?
a teraz lece nad jeziorko sie poopalac:)
-
powiem Ci tylko tyle,każda obrączka się ściera,czy matowa,czy błyszcząca,więc dlaczego nie mieć chociaż takiej co się podoba :wink: :los:
ps.miłego opalania :okularnik:
-
Mizia..ja uważam, że należy obrączki mierzyć!!Zupełnie inaczej wyglądają na zdjeciu, zupełnie inaczej w rzeczywistości, a jeszcze inaczej na palcu!!Mówie to na własnym przykładzie..Wiele modeli mi sie podobalo na wystawie, a po przymierzeniu okazywały sie nie takie jakbym chciała..Ważne też jest jak obrączka wygląda na meskiej rece.Podejrzewam,że wiekszosc modeli na damskich paluszkach wygląda super.Ale jesli chodzi o facetow to niestety bywa rożnie.. :mdleje:
-
to i ja chciałam dołączyć :)
fajna maszyna motocyklowa ...
a w sprawie obraczek zgadzam się aeniołkiem, rzeczywistość weryfikuje marzenia ;) ja sobie wymysliłam dwukolorowe żeby do piersionka pasowała, a w trakcie poszukiwań i przymierzania koncepcja padła.
Powodzenia w poszukiwaniu i przygotowaniach :)
-
to chyba jednak ze wszystkim tak jest, że trzeba przymierzyć aby się przekonać...
a przede wszystkim z suknią... nie wyobrażam sobie zamawiania sukni bez wcześniejszej przymiarki.
ja poswieclam tylko dwa dni na szukanie. mierzylam i robilam foty... pozniej w domu ogladalam je i takim oto sposobem wybralam ta jedyna... z reszta jak ja mierzylam to juz czulam ze to wlasnie ta!!
bedzie to suknia farage, model galaxy...
szukalam czegos wyjatkowo skromnego, a wybralam nieco inaczej, bo suknia ta jest dosc strojna.
zdecydowalam sie ja wypozyczyc. myslalam o kupnie, ale chce oszczedzic sobie klopotu z praniem i sprzedawaniem jej.
wymyslilam sobie, ze bedzie cala w kolorze ecru, ale pani z salonu poinformowala mnie ze w ogole ten model nie wystepuje w kolorze ecru, a jedynie ecru z platyna.
jak dla mnie jest to totalna sciema bo nawet tutaj na forum widzialam laseczki w takich wlasnie sukniach... no ale trudno... nie bylo calej ecru wiec bedzie biala!!
boje sie tylko teraz, ze skoro wypozyczam, a nie kupuje to nie dopasuja mi jej tak idealnie jak byc powinno... w ogole slub to same stresy:P
wszysy pewnie juz wiedza jak wyglada farage galaxy na modelce, wiec wklejam moje fotki...
podkreslam ze rozmiar jest oczywiscie za duzy na mnie...
(http://images22.fotosik.pl/152/930dec890dd0e201med.jpg)
(http://images22.fotosik.pl/152/2d131a6634e176a8med.jpg)
(http://images22.fotosik.pl/152/7ca7cf89ee3141a7med.jpg)
-
i tak śliczna :D
-
Bardzo ładnie Ci w tej sukience, fajnie się prezentujesz, zwłaszcza na drugiej fotce ;D Tak zalotnie ;)
-
jest jak najbardziej :ok: pasujecie do siebie ;)
-
Witam :)
Fajna z Was para.
Tez uważam, że do siebie pasujecie :)
-
o tak suknia jest boska i Ty w niej też,sama myslałam nad taką :brawo_2: :brawo_2:
-
Hejka i ja witam u Ciebie :hello:
Sukiena zacna i chyba juz ja gdzies widziałam, Epox czy ty takiej nie mierzyłas w Kraku :drapanie:
-
anusiaaa chciałam,ale takiej nie było (przepraszamy za pogaduszki :Daje_kwiatka: :los:)
-
Suknia rzeczywiscie nietypowa i pieeekn a!! Ale tez mi sie wydaje,ze z kolorem to sciema!! Wszedzie w salonach mowia mi,ze suknia moze byc w kazdym kolorze bo przeciez szyta jest indywidualnie od podstaw na Ciebie...!!
-
W Pretty Woman uważaj na druty, ja przymierzałam sukienkę którą prasowano tuż przed wypożyczeniem miała totalnie druty pogięte w gorsecie, a kobietka udawała że tak ma być tylko to nie było przyjemne uczucie jak się coś w pierś próbuje "wbić".
-
mizia Wybralaś super sukienke. bardzo do Ciebie pasuje, bedzies zprzepięknie wyglądać.
-
milenaw, dzięki wielgachne za miłe słowa:)
Bernadetko, oczywiscie juz mam stresa... ale bede uwazac, i mam nadzieje ze mimo wszystko bedzie ok.
-
miziu nie ma za co. To prawda. wyglądasz cudnie.
-
Śliczna jest ta sukienka!! Jesteś zgrabniutka i sukienka ślicznie na Tobie leży :)
-
Śliczna jest ta sukienka!! Jesteś zgrabniutka i sukienka ślicznie na Tobie leży :)
Ricardo dobrze pisze!!! Wyglądasz w niej pięknie, nawet w za dużej :taktak: Jak pierwszy raz zobaczyłam "Galaxy" u Gosiaczkka, to po prostu :szczeka: :szczeka: :szczeka: a potem :mdleje: :mdleje: :mdleje: Kiecka jest przecudna!!! Jak chodziłam i szukałam dla siebie sukienki to widziałam kilka kiecek szytych na jej podobieństwo :grin:
-
Świetny wybór. Ja miałam taką samą tylko właśnie ecru, więc nie powiedziano Ci prawdy ;)
-
Ricardo dobrze pisze!!!
Taaaa, oczywiście że tak :)
-
dzięki dziewuszki za opinie,
gosiaczkku prawda jest taka, ze to na Twoim teledysku ślubnym pierwszy raz dostrzegłam piękno tej sukni:)
zamówiliśmy już zaproszenia!!
w końcu!!
na szczęście będą spersonalizowane, tak więc o nic się juz nie muszę martwić, a napewno nie o to, że się pomylę przy wypisywaniu ich.
wg mnie sa naprawdę urocze
(http://photos.allegro.pl/photos/400x300/20/2055/205569/20556976/205569767)
i tutaj pojawia się pytanie...
sam tekst nie zajmie wiele miejsca na zaproszeniu, dlatego zaproponowano nam umieszczenie wierszyka o "bileciku wodnym" wlasnie na zaproszeniu zamiast dołączania do niego tzw. bilecika...
tylko zastanawiamy się czy to nie bedzie czasem "nieeleganckie"... ?
-
mizia suknia cudna i Ty w niej super wyglądasz :ok:
A jeśli chodzi o bilecik z wierszykiem o kasie to my tez wsadzaliśmy i wydaje mi sie że nie jest to nieeleganckie a dla gości jest wskazówką bo po co mają się głowić na prezentami, a kaska najbardziej się przyda ;)
-
:hello:
melduje sie na twoim odliczanku
Sliczne zaproszenia
-
Bardzo ładne zaproszenia :)
My mamy zwykłe :( kupione gotowe. Kurde teraz żałuję. A są takię piekne choćby na allegro.
No cóż.
-
Wg mnie umieszczenie tekstu o kasie na zaproszeniu nie jest nieeleganckie.Przynajmniej ja mam w domu takie zaproszenie, które dostałam od koleżanki i nie czuje sie urażona :). A jesli ma być "łyso" w zaproszeniu to warto te przestrzeń wykorzystać zamiast dodatkowo robic bileciki ;).
-
Ja myślę ze taki tekst wcale nie jest nieelegancki. przypuszczam zeiwelu gosciom będzie to na rękę bo nie będa się musieli zastanawiać co Wam kupić.
-
w piątek byliśmy w USC :)
podjęłam już decyzję, że po ślubie będę nosiła nazwisko mego męża!! nie mogę się doczekać!!! :)
-
Oooo.Fajniusio :)!!
-
mizia, tez będę mieć nazwisko męzusia :D super, że już załatwiliście USC :D
-
Ja też będę nosiała nazwisko męża zastanawiałam się nad dwu członowym ale nie za długie będzie wtedy
-
moja i Marcina są krótkie (moja ma 4 literki, a Jego 3 :D ) ale połączenie było dosyć wybuchowe i śmieszne :D :skacza:
-
A mi sie moje podoba i jestem do niego bardzo przywiązana, ale jest dlugie tak jak mojego PM. I w sumie z pauzą pomiedzy imieniem i nazwiskami oraz z kreską pomiedzy nazwiskami byłoby.... 29 znaków!! :mdleje: :mdleje: :mdleje: Wiec nie mam wyjścia..bede mieć tylko nazwisko męża.
-
Ja bym chciała podwójne.
Gdybym sie tak zdecydowała to moje podwójne miałoby 15 znaków.
To chyba nie tak dużo :)
-
Przepraszam ze tu nie zajrzałam wczesniej ale jakoś umknął mi twój temacik muszę ci powiedzieć ze slicznie wyglądasz w sukni ślubnej idealnie do ciebie pasuje masz bardzo ładną figurę i naprawdę wyglądasz przecudnie. Co do nazwiska ja tez biorę Daniela bo moje ma 3 literki więc przyda sie jakaś odmiana ;D a niech sie męzus cieszy ze jago zonka bedzie nosiła jego nazwisko. My jeszcze sie nie wybralismy do USC ::) a czas ucieka :P
-
w USC zalatwia sie sprawę szybciutko i przyjemnie. nie ma pośpiechu!
my dziś śmigamy na ostatnie nauki przedmałżeńskie...
i byc moze takze dzs spiszemy protokol... kurcze musze przyznac ze sie stresuje... wszyscy mnie tym straszą, a pewnie okaże się, że będzie jak najbardziej ok...
faktem jest, że wiele zalezy od księdza, a nie od nas samych...
my ślubujemy kościele pw. Matki Boskiej Ostrobramskiej (Żelechowo) i wydaje mi się, że "tamtejsi" księża są naprawdę w porządku.
Będzie cacy!!
-
No to powodzenia, będzie dobrze!! :) :ok:
-
Piękną masz sukienkę, bomba!
Zaproszenia też są bardzo ładne, a tekst na zaproszeniach o pieniądzach nie wydaje mi się mało elegancki. Zresztą pewnie za ten sosbny bilecik trzeba osobno płacić?
-
i byc moze takze dzs spiszemy protokol... kurcze musze przyznac ze sie stresuje... wszyscy mnie tym straszą, a pewnie okaże się, że będzie jak najbardziej ok...
Protokuł to nic strasznego my nawet nie wiedzieliśmy o co w tym chodzi więc poszliśmy na luzaku a tu stos pytań ale było ok.
Mizia Ty juz na pewno po więc zdaj relacje jak było???
-
Mizia Ty juz na pewno po więc zdaj relacje jak było???
No wlaśnie, bo ja się jakoś boję.
-
Jak było?
Hm... nie ma się czego bać... pytania wg schematu... zdaje sie, ze na forum mozna znalezc najczesciej stosowany wzor protokolu.
Ja znalazłam coś takiego:
http://www.informator-weselny.pl/poradnik/protokolprzedmalzenski.htm#_ftn1
Jeszcze nie spisaliśmy go do końca, ale większość chyba już mamy za sobą. Musimy dostarczyć jeszcze jedynie świadectwo chrztu R. i kartke z zapowiedzi z mojej parafii.
To naprawde nic strasznego!! Nie wiem skad sie wziela ta opinia, ale sama jej uleglam...
Jeszcze raz podkreślam, że nie ma czego się bać :)
Dodam jeszcze, że zakończyliśmy już nauki przedmałżeńskie. Jakoś tak wyjątkowo szybko nam z tym poszło... I fajnie!
-
No t GRATULUJE zaliczenia nauk i spisania protokołu!!! Dzieki za linka do niego, zawsze to jakas wiedza na ten temat zanim odwiedzi się księdza!! No i ciesze się,ze to nie est takie straszne jak sie o tym mowi...:).
-
zamówiliśmy już zaproszenia!!
w końcu!!
wg mnie sa naprawdę urocze
i tutaj pojawia się pytanie...
sam tekst nie zajmie wiele miejsca na zaproszeniu, dlatego zaproponowano nam umieszczenie wierszyka o "bileciku wodnym" wlasnie na zaproszeniu zamiast dołączania do niego tzw. bilecika...
tylko zastanawiamy się czy to nie bedzie czasem "nieeleganckie"... ?
Zaproszenia rzeczywiście urocze :brawo_2: Moim zdaniem umieszczanie informacji o tym, że chcecie dostać kaskę jest trochę niesmaczne (podkreślam, że to tylko moje zdanie, ponieważ prosiłaś o opinie). Ja odebrałabym to tak, że ktoś wymusza na mnie, żeby mu dać prezent. A co w takim razie z zapewnieniem, że zapraszam kogoś, bo mi zależy, żeby się cieszył razem ze mną, a nie po to, żeby mi coś dał? Wiadomo, że na ślub nie idzie się z pustymi rękami, ale nie uważam za stosowne wymuszać coś na gościach. A jak goście będą chcieli wiedzieć co sobie życzymy to zapytają chociażby rodziców albo kogoś z rodziny. U nas wszyscy wiedzą, że mieszkamy razem od 3 lat, a pół roku we własnym mieszkaniu, więc takie podstawowe rzeczy do domu już dawno mamy. A 5 żelazek nie bedzie tragedią i zawsze można je wystawić na Allegro ;)
w piątek byliśmy w USC :)
podjęłam już decyzję, że po ślubie będę nosiła nazwisko mego męża!! nie mogę się doczekać!!! :)
Fajnie, że macie USC załatwiony :ok: Nas to jeszcze czeka, ale wpłaciliśmy już kaskę za akt małżeństwa, więc jest szansa, że wszystko pójdzie gładko. My z nazwiskiem mieliśmy umowę, że ten kto się oświadczy tego nazwisko bierzemy oboje ;D Tak więc zmieniam na nazwisko Grzesia :D
my dziś śmigamy na ostatnie nauki przedmałżeńskie...
A nauki robiliście u siebie w kościele czy gdzieś w poradni? My właśnie poszukujemy miejsca, żeby je zrobic.
Jak było?
Hm... nie ma się czego bać... pytania wg schematu... zdaje sie, ze na forum mozna znalezc najczesciej stosowany wzor protokolu.
To naprawde nic strasznego!! Nie wiem skad sie wziela ta opinia, ale sama jej uleglam...
Jeszcze raz podkreślam, że nie ma czego się bać :)
Ja też się stresowałam, a było całkiem sympatycznie. Najlepiej przeczytać sobie wcześniej pytania (na naszym Forum też są), żeby nie było zaskoczenia i nie stresować się za mocno, bo przecież księża nie gryzą (z reguły ;) )
-
Prześliczna suknia ahhh ohhhh :)
-
W sukni wyglądasz pięknie :ok:
Zaproszenia macie bardzo oryginalne. Jeszcze takich nie widziałam.
Gratuluję zaliczenia nauk przedmałżeńskich i spisania protokołu :wink:
w sumie z pauzą pomiedzy imieniem i nazwiskami oraz z kreską pomiedzy nazwiskami byłoby.... 29 znaków!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:
U mnie też byłoby 29 znaków. Na początku chciałam zostawić swoje nazwisko i dopisać Ł. ale jak byliśmy w USC i jak pani (matka mojego kolegi z podstawówki) zapytała o to jakie nazwisko będę nosić to jakoś tak niewiele mówiąc podałam nazwisko Ł. A potem sama się sobie dziwiłam, nie mówiąc już o Ł. Był w takim szoku, że cały dzień mi się dziwił :skacza:
-
gagatko, Elcik, Niki dziekuję za opinie... każda jest dla mnie ważna.
zdecydowaliśmy się zamówić dodatkowe bileciki, ale jeszcze się zastanawiamy czy będziemy je dołączać... (napewno nie do wszstkich!!)
jeśli chodzi o nauki to 1 godzinę (a właściwie tylko 40 minut) odrobiliśmy na os. Słonecznym. Pozostałe dwa spotkania w kościele na Żelechowie, bo właśnie tam będziemy ślubować.
z tego co wiem to ilość spotkań zależy od parafii. Na Słonecznym obowiązkwych jest 5 spotkań, ale są one stosunkowo krótkie. Na Żelechowie natomiast tylko 3 spotkania, lecz trwaja one zdecydowanie dłużej.
Poniżej wklejam zdjęcia naszego kościółka
(http://images23.fotosik.pl/4/d2b91124a1c4ed4b.jpg)
(http://img224.imageshack.us/img224/2107/dsc07573gr9.jpg)
(http://images27.fotosik.pl/4/64d52b2af3b97e7dmed.jpg)
-
Jaki ładny kościołek, za drzewkami, prawie w lesie chyba co??
A na drugiej fotce to Mizia :drapanie:
-
Jeśli chodzi o bileciki na temat kasy to ja Ci powiem jak bedzie u nas.Poniewaz nie mamy miejsca na to, żeby tekst umiescic na zaproszeniu to beda dodatkowe.Ale wcale nie bedzie tak jak napisala gagatka ponieważ nasz wierszyk jest w skrocie taki, że b ardzo nam miło że gościmy dane osoby na weselu i JEŚLI ZECHCIAŁYBY wręczyc prezent to bedzie nam miło, jesli bedzie to kasa.Wiec nic zobowiązującego ani nakazującego tam nie ma :).Polecam taki sposob.
My bedziemy miec tak:
Jeśli w serca swego darze prezent chcesz dać młodej parze -
my podpowiedź małą mamy, do niej Państwa zachęcamy.
W mieszkanku małym mieszkać będziemy
dlatego prosić Was o coś chcemy.
Byśmy nie upychali prezentów na stercie -
prosimy niech zmieszczą się w kopercie.
Tu jest formulka JESLI, ktora pozostawia wybór.
-
aeniołek bardzo fajny ten wierszyk że też wcześniej go nie znałam a z resztą były tylkio dwa do wyboru jak kupowalismy zaproszenia więc trudno ale moim zdaniem wsadzenie bileciuku nie jest niestosowne
-
Macie rację kochane:)) A pozatym ten dzień jest Wasz i wy macie decydować co chcecie dostać:)) Ja też zamierzam taki wierszyk umieścić :skacza:
-
az, dwa, trzy .... złotko przypełzło sciska Cię mocno i wita serdecznie!!!!
suknia pięęęękkknnnnaaaaaaa ach.....
zaproszenia patrz wyżej i wogóle wszystko patrz wyżej
opowiedz cos jeszcze o sobie.... no i niesmiało napomknę ..... fotki fotki, dużo fotek
jednym słowem... witam w twoim odliczanku!
masz wiernego kibica!
-
Macie rację kochane:)) A pozatym ten dzień jest Wasz i wy macie decydować co chcecie dostać:)) Ja też zamierzam taki wierszyk umieścić :skacza:
Jasne, że tak! :ok: To jest dzień każdej z nas i wszystko ma być tak, jak to sobie zaplanujemy, a każda z nas ma inną wizję. Tak więc na naszych zaproszeniach nie będzie niczego o kasce (poza tym nie psowałoby to do "charakteru" naszych zaproszeń, a karteczek dodatkowych nie byłoby jak umieścić-chętnych do obejrzenia naszych zaproszeń zapraszam do mego odliczanka https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=6975.60 ), ale wierszyk aeniołka jest bardzo subtelny i taki "praktyczny", nawet mi się spodobał :brawo:
-
Witam i dołączami ja :hello:
-
mizia
Bardzo mi się podoba usytułowanie Waszego kościólka :)
Fajne foty powinny wyjść :)
Sam budynek też ciekawy - prostota górą !!!!!!!!
-
katarzyna_84, złotko, Alissia, :hello: witam Was serdecznie :)
Zaproszenia juz ida do nas... jutro najpozniej powinniśmy otrzymac je pocztą. Zamówiliśmy dodatkowo bileciki z takim oto wierszykiem:
Pragnąc przełamać tradycje stare
By nie mieć na przykład żelazek parę
I zaoszczędzić przemiłym gościom
Łamania głowy nad pomysłów mnogością
Podpowiadamy
Mile widziany i bardzo gustowny
będzie bilecik ze znakiem wodnym
Tak jak wspomniałąm wcześniej, bileciki dołączymy tylko do niektórych zaproszeń.
Kurcze, czas ucieka i trzeba się bedzie z rozdawaniem zaproszeń szybko uwinac. Zaczniemy najprawdopodobniej w środę. Cieszę się, że zaproszenia będa od razu gotowe do rozdania, że nic nie będę musiała wypisywać, bo jak znam siebie to pewnie zajęłoby mi kolejnych kilka dni :)
-
My mamy bardzo podobny tekst na bilecikach dla 'wybranych' gości :wink:
-
My też nie wsadzaliśmy do wszystkich zaproszeń a nasz brzmi tak:
Gościom nisko się kłaniamy na wesele zapraszamy
będą tańce, pląsy bale i jedzenia stosy całe.
Więc się nasi mili stawcie, o prezenty sie nie martwcie
By nie stawiać ich na stercie niechaj zmieszczą sie w kopercie.
-
musze wyrazic swoje niezadowolenie :(
nienawidze chodzic do fryzjera !!! to jest dla mnie koszmar, przez który przechodzę raz na półtora miesąca... bleeee!!
no i wlasnie dziś nadszedł ten nieszczęsny dzień... obcięłam włosy do ramion (głupota!! przecież przed ślubem wszystkie dziewczyny zapuszczaja włosy!!)
ale to jeszcze nic... moja grzywka jest w opłakanym stanie :( buuu
mam tylko nadzieję, że do wesela wszystko będzie cacy, i że uda mi sie wymodzić jako-taką fryzurkę...
buuu:( jak sobie pomyślę, że przez najbliższe dni mam chodzić z taka fryzurą to mi sie niedobrze robi...
-
Mizia co się stało z Twoja grzywka na pewno nie jest tak źle a do wrzesnia na pewno odrośnie Ci, a czemu ściełaś włosy???? nie masz żadnego pomysłu na fryzurkę?
-
dopiero teraz pomyślałam, że z dłuższych włosów łatwiej byłoby mi coś wyczarować...
-
dobra fryzjerka da radę i z krótszych także nie mart się a dzwoniłaś do pani kasi?
-
z takiej długości też cos się wymysli :wink: :los:
-
kitki82 jeszcze nie dzwonilam do p. Kasi... teraz zastanawiam sie czy podjąć to wyzwanie i własnoręcznie uczesać się na własny ślub :)
epox obyś miała rację :)
-
troszke coś o tym wiem ;)
-
Na pewno do września wloski Ci odrosną i będzie ślicznie!! :)
-
Jakbyś chciała namiary do mojej fryzjerki to służę na priva. Ja byłam u niej w środę, ale tylko pofarbowałam, bo fryzjerka, która mnie czesze do ślubu w żadnym wypadku nie kazała mi ścinać.
Nie martw się miziu włoski nie zęby na pewno Ci odrosną do wesela. :przytul:
-
Nie martw się miziu, napewno do wesela odrosną, jeszcze troszkę czasu zostało więc będzie ok, napewno da się coś wyczarować :)
-
A ja myśle ze i tak będziesz slicznie wyglądać bo czy długie czy krótkie włoski każde mają swój urok zwłaszcza jesli jeszcze do trego jakąs ładną fryzurkę sie da wyczarować, a do wesela jeszcze napewno troszke odrosną :)
-
O włosy się nie martw, na pewno odrosną :wink:
A co do fryzjerów to ostatnio żona kuzyna skarżyła się, że fryzjer beznadziejnie jej obciął grzywkę. To chyba jakaś plaga z tymi kiepskoobcinającymi fryzjerami :evil:
-
mizia, włosy na pewno odrosną, a jak nie to z krótszych tez da się zrobić super fryzury :D
-
Lara_Croft, Niki, Asia-85, ricardo, gagatko, aeniołku, epox, kitki82 dzękuje Wam za wsparcie.
wierzę, że będzie ok...
a za proszeń jeszcze nie otrzymaliśmy, co jest dziwne, bo zostały wysłane w piatek... no cóż... poczekamy, zobaczymy...
-
jest dopiero wtorek, mają jeszcze czas na przyjście :)
-
a za proszeń jeszcze nie otrzymaliśmy, co jest dziwne, bo zostały wysłane w piatek... no cóż... poczekamy, zobaczymy...
Chyba listonosze znowu nie strajkują więc na pewno dojdą ja stawiam na jutro :):):)
-
Zaproszenia na pewno dojdą. I mam nadzieję, ze jak tylko już je będziesz mieć to wkleisz jakieś fotki co?
-
Dojdą na pewno ;) Poczta nasza niezbyt się spieszy z przesyłkami.
mam nadzieję, ze jak tylko już je będziesz mieć to wkleisz jakieś fotki co?
Ja też ;D ;D ;D :tupot: :tupot:
-
No i co doszły :?:
-
Witam MIZIA :) :hello:
wybacz że dopiero teraz ale nadrobiłam wątek :) i jesteeem!
PRZEśliczna suknia - cudnie w niej wyglądasz... :szczeka:
-
Niki nie ee !! jeszcze nie doszły... no trudno... czekamy do jutra...
ale w tak zwanym międzyczasie chyba udało nam się załatwić dekorację naszej sali. tylko, że pani dekoratorki teraz nie ma w szczecinie i spotkamy się z nia dopiero w drugiej polowie lipca.
aagaa :hello: witam Cie cieplutko
-
No to rzeczywiscie cos dlugo idą te zaproszenia ale na pewno dojdą nie martw się.
A jaką będziecie mieli dekoracje?
-
tego jeszcze nie wiem, nawet sie nad tym nie zastanawiałam, a może możecie coś doradzić??
na co zwracać uwagę? do czego dopasować szczegóły? jak z kolorystyka?
help :hmmm:
-
Hmmm ja też w sumie się nie zastanawiałam nad moją bo będę to ustalać w zamkowej bo tam w cenie mam również dekoracje.
Ale myślę żeby pasowała do sukni Twojej i do kamizeki pana młodego jeśli takową będzie miał albo do Twoich kwiatków cholipcia nie mam w tym temacie zbytnio doświadczenia :(
-
coś będziemy musieli pokombinować... pan młody będzie miał brązowy garnitur (bez kamizelki :drapanie: - czy myślicie, że może iść bez kamizelki??)
ja nad kwiatkami się jeszcze nie zastanawiałam, ale myślałam, ze może elementy pomarańczowe lub złote moga pasować do brazu ??
-
A nie chce mieć kamizelki?
Złote na peweno będą pasowały do brązu pomarańczowe hmmm kurcze nie mam nic przy sobie pomarańczowego żeby przypasować więc nie wiem ???
-
w tym rzecz, że gajerek (bez kamizelki) kupiliśmy mu w Anglii... teraz ciezko byloby cos dopasować... ostatecznie kupimy nowy gajer...
-
złoty+brąz prawie zawsze pasuje, jesli o pomarańczowy chodzi, to zależy jaki brąz i pomarańcze też są różne, wydaje mi sie że najprościej próbkę koloru do garnituru przykladać i wtedy zobaczyć jak to wyglada w rzeczywistości.
A jeśli o kamizelke chodzi to nie wiem czy wypada żeby tak bez, ale np. mój PM zrobił osła i powiedział NIE, więc nie będzie miał kamizelki :) Mysle że nie ma się czym przejmować ;)
-
Mizia no ale nie możecie do gajeru dobrać kamizeki np. w kolerze ecri do sukni albo jakąś taka fazowaną ecri i złoto do brązu bedzie pasowało i do Twojej sukni
-
nie wiem :drapanie:
szczerze mówiąc myślałam, że kamizelka musi być w takim samym kolorze co reszta garnituru, ale faktycznie moze masz dobry pomysł kitki82
tylko, że ten garnitur jest w prażki... hm... ciezka sprawa
-
Ale to nie szkodzi że jest w prążki mój P nie ma takiego samgo koloru kamizelki co garnitur tylko taki sam co musznik
-
coś będziemy musieli pokombinować... pan młody będzie miał brązowy garnitur (bez kamizelki :drapanie: - czy myślicie, że może iść bez kamizelki??)
A czemu nie może iść bez kamizelki :?: Mój Ł. nie chce mieć kamizelki i nie będzie jej mieć. Ja na początku trochę byłam o to zła ale potem stwierdziłam, że najważniejsze jest to żeby on się dobrze czuł. Ł. się nie wtrącał do wyboru sukni ślubnej to ja nie wtrącam się do wyboru garnituru :)
mizia, a Twój PM nie chce mieć kamizelki czy po prostu kupiliście taki garnitur :?:
-
Niki i jedno i drugie. Kupiliśmy garnitur bez kamizelki, bo taki nam sie spodobal. Poza tym Rafał raczej nie przepada za kamizelkami.
-
Te kamizelki to zupełnie coś innego niż te zwykłe co są w kompletach z gajerkami, to jest dodatkowa ozdoba, sama zobacz to był garnitur w prążki brązowy i wyjaśnia się Ci też sprawa koloru pomarańczowego
(http://images29.fotosik.pl/10/6376a30a3f3fc4cc.jpg)
-
tez dołączam sie do Twojego odliczanka :)
sukienka śliczna. Bardzo Ci w niej do Twarzy :)
zaproszenia tez ładniutkie i z chęcią zobaczę jak wyglądają po zrobieniu Twoim aparatem.
Myślę, ze do koloru brązowego pasują oba kolory: i zloty i brązowy.
co powiesz na taki bukiecik tylko w kolorze pomarańczowym? a Młodemu jedna callie jako butonierkę.
(http://img72.imageshack.us/img72/4103/wesele9qa6.jpg)
lub taki:
(http://img228.imageshack.us/img228/6011/wesele4uq1.png)
lub taki, tylko ze w kolorze niepomarańczowym:
(http://img175.imageshack.us/img175/7417/wesele7ah3.jpg)
a żeby doradzić coś w sprawie dekoracji sali najpierw musiałybyśmy zobaczyć jej zdjęcia.
-
Bernadetko dziękuję za fotkę tego garnituru. Pokażę ją PM, zobaczymy co na to powie? Mi się podoba :)
baska98 witam Cie w moim odliczanku i dziękuję za propozycje bukiecików. Właśnie chyba nadszedł ten czas, abym zaczęła się nad nimi zastanawiać.
Wszystkie trzy sa urocze, a jakbym miała teraz się zdecydować to chyba wybrałabym nr 2.
Wiem jednak, że to dopiero początek moich poszukiwań :)
A musicie wiedzieć moje drogie, że jestem chyba najmniej zdecydowana osoba na tym świecie :Olaboga:
-
A musicie wiedzieć moje drogie, że jestem chyba najmniej zdecydowana osoba na tym świecie :Olaboga:
:hopsa: jak Cie to pocieszy to jest nas dwie ;D ;D ;D
A takie zestawienie z garniaka z kamizelką innego kolorku mnie się bardzo podobie ;D ;D
-
A musicie wiedzieć moje drogie, że jestem chyba najmniej zdecydowana osoba na tym świecie :Olaboga:
hehehe, no to w sumie jest nas 3 :)
-
Miziu ja uważam, że kamizelki nie musi byc, ale sama zobacz jak fajnie się prezentuje na fotce, którą wkleiła Bernadetka :brawo_2: Pytałam mojego Grzesia jak to jest z kamizelkami i On stwierdził, że (przynajmniej u nich) nie szyją garnków 3-częściowych, a ślubna kamizelka powinna pasowac do kiecki PM. Tak więc jak kiecka jest ecru-kamizelka też ecru, do kiecy białej pasuje kamizelka srebrna (mniej biała, bo się zlewa z koszulą), do kiecy z dodatkami bordowymi są też kamizelki bordo, musiałabyś się przejść i porozglądać. Wbrew pozorom taka niepozorna kamizelka z takim samym musznikiem to jest wydatek ok. 200 zł.
Ja też jestem na etapie wybierania bukietu i chyba cantadeski zwyciężą ;)
-
mizia Jeśli twojemu narzeczonemu podobają się żakardowe kamizelki to może kupicie coś takiego. Są już w komplecie z musznikiem i nawet materiał i wzor można sobie dobrać do garnituru.
Moj R. ma ciemno-brązowy garniutur w prążki i mój bukiet bedzie z kwiatów bawełny i herbacianych róż.
Wydaje mi sie, ze będzie ok.
-
To ja się tylko dziś zamelduje;) A doczytam jak troszkę więcej czasu będę mieć:) A tymczasem dobrej nocki Ci życzę:)
-
witam Cie aniolku86 :hello:
-
troszkę nam sie namieszało w planach. a to wszystko przez sesje mego ukochanego. tak sie niefajnie złożyło, że niestety 2 egzaminy cała grupa będzie musiała zaliczyć we wrześniu...
jeden prof oblal wszystkich... a drugi jakby w ogole nie przeprowadzil egzaminu... no coz...
buuu.. a my chcielismy jechac w podroz poslubna!!
mam nadzieje ze jakos uda nam sie wyjechac, chocby po egzaminach.
podróż poślubna musi być !!
-
Kurde nieciekawie wyszło z tymi egzaminami, ale może uda się i będę na początku września przed ślubem??
-
bardzo nieciekawie z tymi egzaminami :-[
ale zgadzam się z Tobą:
podróż poślubna musi być !!
-
Mizia jak nie ma kamizelki w komplecie to tak jak pisza dziewczyny mozna dokupic w innym kolorku, albo zaklada krawat i smiga w samym garniaku mezus ;D
Czekam na fotki zaproszen, a co z tą twoja grzywa, poka no foty jakies w nowej fryzurze, hę??
-
są są są!! w końcu doczekaliśmy sie zaproszeń!! cieszę się, bo to już ostatni dzwonek, aby je porozdawać.
wraz z zaproszeniami dostaliśmy w prezencie bileciki z wierszykiem oraz kartki z podziękowaniem dla rodziców.
sweet
(http://images28.fotosik.pl/14/deffd0b036700cca.jpg)
dziś spędziliśmy sporo czasu na poszukiwanie obrączek i chyba zdecydujemy się na te najbardziej klasyczne, jednak nie chcemy mieć obraczek z typowo żółtego złota i prawdopodobnie rozjaśnimy ich kolor.
zastanawiałam się nad obrączką z brylancikami, bo wyjątkowo ładnie leżą na mojej ręce, ale wciąż się waham. chciałabym obraczkę nosić na codzień, bez zdejmowania jej podczas różnego typu prac domowych czy kapieli... no i nie wiem czy brylanciki zniosą takie traktowanie...?
-
chciałabym obraczkę nosić na codzień, bez zdejmowania jej podczas różnego typu prac domowych czy kapieli... no i nie wiem czy brylanciki zniosą takie traktowanie...?
wytrzymają w końcu diament to najtwardszy kamień :drapanie: są nawet przecież ostrza diamentowe
-
Piękne zaproszenia :)
Teraz żałuje, że się nie zdecydowałam na takie ręcznie robione :(
-
:brawo_2: :brawo_2: Śliczne zaproszenia
My wczoraj też wybraliśmy obrączki, najbardziej klasyczne, zawsze nam się takie podobały ;D A diamencik chyba może być noszony na codzień ::)
-
Zaproszenia śliczne, recznie robione są The best :ok:
-
Tak, zaproszenie macie śliczne! :)
-
Zaproszenia prześliczne!! A co do obrączki to ja też bym chciała z diamencikiem, chyba nie będzie się nic z nim dziać. Mam taką nadzieję :)
-
To ja się powtórzę za innymi forumkami:) Zaproszenia śliczne są:) A w sukni jest Ci prześlicznie:)
Dopiero dziś zdążyłam wszystko przeczytać, mam nadzieję,że się nie gniewasz:)
-
Piękne zaproszenia :)
:brawo_2: :brawo_2: Śliczne zaproszenia
Zaproszenia śliczne, recznie robione są The best :ok:
Tak, zaproszenie macie śliczne! :)
Zaproszenia prześliczne!!
To ja się powtórzę za innymi forumkami:) Zaproszenia śliczne są:) A w sukni jest Ci prześlicznie:)
Dzięki dzięki dzięki dziewczyny
już zaczęliśmy rozdawać zaproszenia. 3 rozdane. pozostało jeszcze tylko 13 sztuk. wiem, ze malutko (w porównaniu do Was), ale my nie urzadzamy wielkiego weselicha, a to dlatego tylko, że nie udało nam się znaleźć wolnego lokalu na wybrany przez nas termin. R. oświadczył się w lutym, a dopiero w marcu wróciliśmy do Polski, aby wszystko załatwiać. Bardzo zależało nam, aby udało sie jeszcze w tym roku... no i udało się :) i w rezultacie cieszymy się, ze wyszło jak wyszło.
Wesele odbędzię się w restauracji Scandia i zaplanowane jest na 35 osób. Mam tylko nadzieje, ze nikt nie zawiedzie i każdy zaproszony gość stawi się w odpowiednim czasie w odpowiednie miejsce :)
-
już zaczęliśmy rozdawać zaproszenia. 3 rozdane. pozostało jeszcze tylko 13 sztuk. wiem, ze malutko (w porównaniu do Was), ale my nie urzadzamy wielkiego weselicha, a to dlatego tylko, że nie udało nam się znaleźć wolnego lokalu na wybrany przez nas termin. R. oświadczył się w lutym, a dopiero w marcu wróciliśmy do Polski, aby wszystko załatwiać. Bardzo zależało nam, aby udało sie jeszcze w tym roku... no i udało się Smiley i w rezultacie cieszymy się, ze wyszło jak wyszło.
Wesele odbędzię się w restauracji Scandia i zaplanowane jest na 35 osób. Mam tylko nadzieje, ze nikt nie zawiedzie i każdy zaproszony gość stawi się w odpowiednim czasie w odpowiednie miejsce Smiley
Mizia zaproszenia są prześliczne.
A podróż poślubną może uda Wam się jeszcze jakoś zorganizować. My nie będziemy mieli na to czasu po ślubie, ale chcemy sie pospieszyć z wszystkim w sierpniu i jeśli się uda to pojedziemy w podroż przedślubną. ;D
A tak w ogóle to mieliście naprawdę szczeście , ze udało się Wam załatwić się jeszcze na ten rok.
A wesele nie będzie wiele mniejsze od naszego. my robimy na 50 osób.
-
Nic się Mizia nie martw nie wszyscy urządzają wesele przez duże W :) My podobnie jak Wy: weselne przyjatko na ok. 40 osób :) Ja bardzo jestem zadowolona z tej decyzji, miło jest czytać o tych wszystkich przygotowaniach innych dziewczyn, ale ja nie widze siebie w roli organizatorki tak wielkiej imprezy.
Jest jak jest i jest :ok:
i dołanczam się do głosów zachwytu nad zaproszeniami ;) są sliczne :)
-
Moja siostra miała wesele w Scandii :) Masz na tej sali na 1 piętrze czy na 2??
Z tego co pamiętam jedzonko było bardzo dobre :)
-
[
Wesele odbędzię się w restauracji Scandia i zaplanowane jest na 35 osób. Mam tylko nadzieje, ze nikt nie zawiedzie i każdy zaproszony gość stawi się w odpowiednim czasie w odpowiednie miejsce :)
My też myśleliśmy o skandii bardzo fajny lokal i my też nie mamy wielkiego weselicha max 60 osob jeśli potwierdzą ???
A zaproszenia śliczne.
-
A gdzie chcecie się wybrać w ta podróz poślubna?
-
Moja siostra miała wesele w Scandii :) Masz na tej sali na 1 piętrze czy na 2??
Z tego co pamiętam jedzonko było bardzo dobre :)
i tu Cie zaskoczę, bo wesele odbędzie się "na parterze", w tej najmniejszej sali, dwie pozostałe już od roku były zarezerwowane. jednak wyjątkowo nam pasi, że to bedzie w sali na samym dole, gdyz dzieki temu bedziemy mieli osobne wejscie, do dyspozycji tylko dla nas. no a co za tym idzie? tzw. ogrodek ze stolami i parasolami rowniez dostepny bedzie tylko dla nas, wiec mysle ze na brak miejsca nie bedziemy narzekac, choc sala jest faktycznie niewielka...
A gdzie chcecie się wybrać w ta podróz poślubna?
jeszcze nie wiemy, szukamy ciekawej oferty,
ja jestem otwarta na wszelkie propozycje, zawsze to lepiej pojechać w sprawdzone miejsce, aby uniknac niemiłęgoo zaskoczenia.
mamy tylko jeden warunek, ma to być gorąąąący kraj :okularnik:
-
mamy tylko jeden warunek, ma to być gorąąąący kraj :okularnik:
To też jest nasz jedyny warunek :). Mój tato ostatnio proponował nam podróż poślubną na biegun polarny (on jest zakochany w Norwegii) i wypicie tam kielszka szampana, ale zdecydowanie odmówiliśmy ;D
-
Macie racje jak podroz poslubna to tylko w ciepluteńkie rejony świata, ahhh tez bym chciała ale nie zdarzymy tydzień po ślubie jedziemy juz razem do Anglii do pracy
-
Macie racje jak podroz poslubna to tylko w ciepluteńkie rejony świata, ahhh tez bym chciała ale nie zdarzymy tydzień po ślubie jedziemy juz razem do Anglii do pracy
ooo, ja właśnie stamtąd wróciłam. mieszkaliśmy tam prawie rok. praca i warunki super, ale bardzo tesknilismy za naszym domkiem, ktory tu w Polsce na nas czekal...
macie juz zapewniona prace w UK ?? wiem, że Twoj narzeczony już tam jest, wiec on pewnie tak, a co z Toba? no i ciekawa jestem w jakie rejony lecicie?
-
No Anglia to ciepłym krajem nie jest. Tu u na jest strasznie zimno i czuję się jakby już była jesień.
-
witam. melduję się dopiero dzisiaj ale zdążyłam przecztać już wszystko od początku.
a zaproszenie śliczne! gdzie je zamawiałaś?
-
mizia ja tez nie mam jakiegos wielkiego weseliska i wcale sie tym nie przejmuje.
Pamietam, ze moj brachol mial ok 50 osob a zabawa była superowa ;D
-
Na parterze?? Nie wiedziałam, że tam jest jeszcze sala, ale przynajmniej jak jest osobne wejscie to super. Nikt wam nie będzie zaglądał ani się kręcił. Moja siostra miała na samej górze, no a toalety są przecież na samym dole, tak więc jak ktoś schodził albo wchodził to mimochodem patrzał na te drugie wesele no i czasami się tam zakręcił i tamci goście równiez zdarzało się, że wchodzili do nas. Takie niestety uroki.
-
ooo, ja właśnie stamtąd wróciłam. mieszkaliśmy tam prawie rok. praca i warunki super, ale bardzo tesknilismy za naszym domkiem, ktory tu w Polsce na nas czekal...
macie juz zapewniona prace w UK ?? wiem, że Twoj narzeczony już tam jest, wiec on pewnie tak, a co z Toba? no i ciekawa jestem w jakie rejony lecicie?
on ma pracę właśnie niedawno zmienił na lepszą dla mnie na pewno będzie miał pracę bo jego mama mi załatwi niezbyt ciekawa na początek ale później sobie cos innego poszukam, tak dokładnie to on jest w walii na jakiejś tam wiosce mówi że nie jest źle no ale do sklepów takich jak ja to lubie bedzie trzeba dojechać :)
-
witam. melduję się dopiero dzisiaj ale zdążyłam przecztać już wszystko od początku.
a zaproszenie śliczne! gdzie je zamawiałaś?
witam Cie serdecznie w moim odliczanku, rozgość się :)
zaproszenia zamawiałam na allegro, tam jest spory wybór wiec mozna znalezc cos ciekawego.
ta pogoda mnie dobija !!
JA CHCĘ SŁOŃCE !!
[/size]
idziemy się dziś zabawić... gdzieś... :disco:
prawdopodobnie club intro lub 77 :) ja preferuję ten drugi, ale zobaczymy jak wyjdzie.
ostatni tydzien jest dla nas wyjatkowo imprezowy, co mnie bardzo cieszy. narzeczonek skonczyl sesje wiec trza to porzadnie uczcic :los:
:pijaki:
-
idziemy się dziś zabawić... gdzieś... :disco:
prawdopodobnie club intro lub 77 :) ja preferuję ten drugi, ale zobaczymy jak wyjdzie.
ostatni tydzien jest dla nas wyjatkowo imprezowy, co mnie bardzo cieszy. narzeczonek skonczyl sesje wiec trza to porzadnie uczcic :los:
:pijaki:
szczęściara, a ja muszę siedzieć nad moja pracą i co nieco z niej zapamiętać
ale jak już bedzie po to wcale nie będę się oszczędzać :drinkuje: :disco: :drinkuje: :disco:
-
no to miłej zabawy :pijaki:
-
Racja były obowiazki teraz czas na przyjemności. Udanej zabawy
-
a dziękuję, było superowo :)
a teraz jestesmy na etapie dzwonienia do ludków w sprawie pilnego spotkania się na kawkę. wiekszosc z nich jeszcze nie wie, ze chodzi o rozdawanie zaproszeń. mam nadzieje ze sie szybko z tym uwiniemy.
-
Mizia będzie dobrze uporacie się na pewno szybciutko.
A ja to mam pecha do naszych zaproszeń dzisiaj spotkałam kolegę którego zaprosiliśmy i pytam czy będzie, okazało sie że nie dostał zaproszenia, no i załamka piaty raz poginałam do babeczki po zaproszenia już normalnie smiała się ze mnie ale teraz dałam mu osobiście i od razu potwierdził :)
-
ogłaszam wszem i wobec, że w końcu zamówiliśmy obrączki!!
zdecydowaliśmy się na takie najbardziej klasyczne, z rozjaśnionego żółtego złota. moja będzie miała szerokość 5,5mm a Rafała 6,5mm.
odbiór za 3 tygodnie... juz się nie mogę doczekać :los:
-
o no to superowo a jekieś foteczki masz (chociaż z neta) żeby zaspokoić naszą ciekawość, i czy grawerek będzie?
-
zamówiliśmy obraczki u złotnika, ale oczywiście na necie jest mnóstwo zdjęć klasycznych, półokrągłych obraczek, więc wklejam tutaj jedno z tych, które znalazłam.
nasze będą miały nieco jaśniejszy odcień.
(http://www.wec.com.pl/repository/products/Obraczki%20slubne/Tradycyjne/C610_copy3.jpg)
-
śliczne :D my będziemy mieć podobne :skacza:
-
Mizia klasyka ponad wszystko, jak dla mnie genialny wybor obraczek :brawo:
A grawerek jest??
-
No właśnie klasyka górą :ok: a co z grawerkiem ???
-
tak tak tak !!!
grawerek to podstawa!!
będziemy mieli datę 08.09.2007, nasze imiona (na mojej - Rafał, a na Rafała - Klaudia) i do tego jedno jeszcze nasze ukochane słowo, taki jakby szyfr, po którym zawsze się poznamy :)
-
No to pięknie :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Klaudia ;) natychmiast mi tu wklejaj Wasze zdjęcia, wróciłam do początku Twojego odliczania i nie zgadniesz masz trzy zdjęcia kościoła i jedno zdjęcia Wasze wspólne >:( i jak ja miałam ubiec Twojego ukochanego i go rozpoznać, na którymś??? ;D Poza tym pamiętam Rafała, ale jakoś z tą naszą grupą z angielskiego się za bardzo nie zżyłam, utrzymuję kontakty tylko z dwoma chłopakami (może przyszły mężuś pamięta): Damianem (kontakty zawodowe) i Piotrusiem (znajomość, która mam nadzieję przeżyje do końca moich dni, a w relacji ślubnej znajdą się i jego zdjęcia, bo na moim weselichu nie może go zabraknąć).
Pozdrowionka
I czekam na zdjęcia ;D (wiem wiem wścibska jestem, ale wiesz co foremki lubią najbardziej)
-
ok ok, wklejam zdjęcia narzeczonka :) na motorze, a jakżeby inaczej ;D
(http://img71.imageshack.us/img71/2830/dsc07606in1.jpg)
-
No to potwierdzam już na 100% pamiętam tę buzinkę, to niesamowite jak świat jest mały ja mam na forum dwie koleżanki jednej nie widziałam chyba 4 lata, drugą sporadycznie spotykam i jeszcze to... ;D fajne spotkanie
-
to fakt, świat jest mały, ja też spotkałam "tutaj" koleżankę ze studiów :)
-
to fakt, świat jest mały, ja też spotkałam "tutaj" koleżankę ze studiów :)
A przypadkiem do podstawówki nie chodziłaś do 37 na słonku bo coś tak mi się zdaje ;D
-
:) ano chodziłam :) świat jest jeszcze mniejszy niż mi się wydawało :)
-
hahahah tak myslałam bo jakoś skaś Cie znam i tak se pomyślałam że razem do podstawówki chodziłyśmy ;D
-
Klaudia co to tylko jeden fociak...no wez wrzuc co jeszcze :P :P :P
-
Klaudia co to tylko jeden fociak...no wez wrzuc co jeszcze :P :P :P
zgadzam się ;D nie ładnie cały czas się musimy dopraszać ;D a my takie ciekawskie ;)
-
Klaudia co to tylko jeden fociak...no wez wrzuc co jeszcze :P :P :P
zgadzam się ;D nie ładnie cały czas się musimy dopraszać ;D a my takie ciekawskie ;)
dokładnie dokładnie tak, pokażcie się w końcu razem, chcemy fotki chcemy forki
-
faktycznie, przejrzałam swój wątek i niewiele zdjęc znalazlam. należą mi się zasłużone baty :bicz:
ostatnio niewiele sie wspolnie fotografowalismy, ale obiecalismy sobie szybciutko to zmienic :)
tymczasem muszę pochwalić się moją drugą miłościa :)
taaak, kocham go ogromniascie :serce:
(http://img211.imageshack.us/img211/8770/hpim4392ut9.jpg)
(http://images25.fotosik.pl/22/dded2a2e8e55ef55med.jpg)
uwielbiam to zdjęcie. ta pozycja oznacza: głaszcz mnie jeszcze... :)
(http://images25.fotosik.pl/22/4a0a11d64d8ccbbdmed.jpg)
-
ale słodki króliczek, też bym takiego non stop głaskała chyba nawet z miłości bym zadusiła ;D takie śliczne i mięciutkie
-
Ale słodki ten króliczek. :D
-
ale słodzinka z tego króliczka :D
widać, że zadbany :)
-
Klasyczne obrączki :ok:
A króliczek miodzio, szczególnie to pierwsze zdjęcie rewelka :D
-
Ale kicek fajny, a jaki mieciutki musi byc :skacza:
-
Mamy podobne obrączki, bardzo ładne!
Slodkiego masz zwierzaczka :)
-
Nie no kjujik rewelacja, fajniusi, milusi ahhh ja to bym zagłaskała na śmierć takiego futrzaczka ;D A ostatnie zdjęcie świetne :D
-
Jak ja kocham króliczki!! Jeszcze jak mieszkałam na Słonecznym to mieliśmy 2 :) Tzn one dalej żyją :) Mieszkają sobie grzecznie z rodzicami :)
-
śliczny króliczek :D tak genialnie się płaszcze :skacza:
-
Superanckie jest to zdjęcie "głaszcz mnie jeszcze" :brawo_2:
-
O ja tez miałam króliczka tylko ze czarnego :D jego to mozna było bez końca głaskać taki pieszczoch był a później zostawiał nesquiki na podłodze jak to mój chrzesniak nazywał hehehehehe
-
Wszystkie fotki superowe, więc ja czekam wciąż na nowe :tupot:
-
Wszystkie fotki superowe, więc ja czekam wciąż na nowe :tupot:
hahaha, ale zrymowałaś :P może ty jakąś raperką zostajesz :) Taki rytm zapodajesz ;D
-
Wszystkie fotki superowe, więc ja czekam wciąż na nowe :tupot:
hahaha, ale zrymowałaś :P może ty jakąś raperką zostajesz :) Taki rytm zapodajesz ;D
Joł joł to ja - raperka gagat ka :hahaha: Ty też Kochana rymujesz już od rana :ok: :skacza:
Ma się ten talencik co?? :brewki:
-
Joł łumen :) hehehe
no ba! Talenciki to my mamy :) Po mamusi :)
-
Mizia a gdzie ty sie smykasz?? Hop hop !!
-
jeeeeju, ale mnie tu dawno nie bylo...
a do ślubu coraz bliżej... mniej niż 50 dni...
z tej okazji zapisaliśmy się na naukę tańca... jesteśmy już po pierwszej lekcji i powiem krótko... jest śmiesznie :)
poza tym śmigamy sobie to tu... to tam...
nad morzem...
(http://images24.fotosik.pl/33/f24b2c4be252186bmed.jpg)
i na spacerze z pewnymi uroczymi bliźniaczkami...
(http://images30.fotosik.pl/33/4ba29f7914ad790dmed.jpg)
nie, to nie nasze... my planujemy nie wcześniej niż za 5 lat...
-
mizia ale ty juz ładnie zjarana :) i widzę że morze już w tym roku było :)
-
ale śliczne te bliźniaczki, a jak za 5 lat to może dwoje dzieci na raz ;D jedno i drugie będzie się miało kim zajmować ;)
-
ja też chce nad morzeeeeeeeeeee,co do bliźniaczek,to pierwsza moja myśl jak zobaczyłam fotke"ale im pasują dzieciaczki,super razem wyglądają" :los:
-
dolaczam sie do odliczanka troszke pozno ale lepiej pozniej niz wcale :)
zaproszenia sa urocze a sukienka przesliczna -- skandia fajny lokal a kosciolek ma swoj klimat bylam tam dwa lata te,mu na slubie bylo rewelacyjnie :)
-
OOOO i mieliście pogodę nad morzem co ja planuję wyjechać to zaczyna padać deszcz tak jak dzisiaj i nici w wyjazdu :(
-
epox hihi, no to dobrze wiedziec, ze za te kilka lat bedziemy dobrze wygladac z dzieciaczkami:)
aadaa :hello: witam Cie serdecznie :)
ciesze sie, ze ktos poleca moje miejsca :) ja sama nic o nich wczesniej nie wiedzialam, wiec teraz tym bardziej sie ciesze :)
kitki82 no ja mam nadzieje, ze ta pogoda się w końcu ustatkuje bo takie wahania temperatury wcale nie są fajne...
-
a ja się cieszę z tych Polskich wahań pogody, bo sądzę że lato się nam przesunęło na wrzesień ;D ;D
-
łooo jakie foty i jaka laska :mdleje:
-
a ja się cieszę z tych Polskich wahań pogody, bo sądzę że lato się nam przesunęło na wrzesień ;D ;D
oj oby tak było bo ja nie wyobrażam sobie ślubu w strugach deszczu.
-
a ja się cieszę z tych Polskich wahań pogody, bo sądzę że lato się nam przesunęło na wrzesień ;D ;D
oj oby tak było bo ja nie wyobrażam sobie ślubu w strugach deszczu.
no wtedy mój jeszcze będzie w strugach łez ;)
-
a ja się cieszę z tych Polskich wahań pogody, bo sądzę że lato się nam przesunęło na wrzesień ;D ;D
oj oby tak było bo ja nie wyobrażam sobie ślubu w strugach deszczu.
no wtedy mój jeszcze będzie w strugach łez ;)
o kochana nie tylko twój, ale podobno mały deszczyk powinien być bo wtedy Bóg błogosławi pare młodą
-
o właśnie, ja też słyszałam o tym przesądzie, o którym pisze kitki82, ale jednak wolałabym aby nie padało :)
-
Ależ świetne fotki :brawo_2: Wyszliście jak para hollywoodzkich aktorów na spacerze z dziećmi ;D
co do bliźniaczek,to pierwsza moja myśl jak zobaczyłam fotke"ale im pasują dzieciaczki,super razem wyglądają" :los:
Epox dooooooobrze prawi :ok:
-
Mizia ale z ciebie laska a jaka opalona jesteś. Lata w tym roku Wam chyba nie brakowalo nie?
-
Mizia ale z ciebie laska a jaka opalona jesteś. Lata w tym roku Wam chyba nie brakowalo nie?
dziękuję :) opalona byłam fajnie, ale podczas ostatniej wizyty nad morzem troszkę za mocno spiekłam twarz, no i już mi skóra schodzi buu...
-
Mizia ale z ciebie laska a jaka opalona jesteś. Lata w tym roku Wam chyba nie brakowalo nie?
dziękuję :) opalona byłam fajnie, ale podczas ostatniej wizyty nad morzem troszkę za mocno spiekłam twarz, no i już mi skóra schodzi buu...
Spokojnie doi ślubu nadrobisz nie będziesz musiała na solarium chodzić ;)
-
a to tylko ciutkę rozjaśnia kolorek opalenizny nie ma się czym smucić jeszcze się opalisz ja też ledwo zaczęłam już mi skórka schodzi a do tego opalona jestem ala kolarzysta ;D
-
a to tylko ciutkę rozjaśnia kolorek opalenizny nie ma się czym smucić jeszcze się opalisz ja też ledwo zaczęłam już mi skórka schodzi a do tego opalona jestem ala kolarzysta ;D
hihihihi dobre
no ja w tym roku jeszcze naturalnego słońca nie urzyczyłam nie moge trafić na pogodę.
A Ty mizia nie martw się jeszcze troszke czasu jest kolorku podłapiesz na pewno :)
-
Ja to dopiero jestem bladoszka hihi...
Ty mizia wyglądasz dobrze - ładna delikatna opalenizna.
Szczerze mówiąc to mi się nie podoba jak ktoś jest bardzo spieczony :)
Poza tym postarza to skórę i wygląd... :)
-
jeeeeju, ale mamy dylemat... jutro kolejna lekcja tańca :) a my wciąż nie wiemy na jaką piosenkę się zdecydować... dostaliśmy płytkę z propozycjami, ale jakoś tak nie za bałdzo nam się one widzą... mieliśmy swój jedyny cudowny typ, ale niestety szybko odpadł ze względu na to, że był ciut za wolny... jeszcze goście by usnęli :)
zatańczymy walca angielskiego...
-
my też będziemy tańczyć angielskiego, ale jedyną trudnością w naszym jest to że ma trzy przejścia nie walcowe :D a ja się na niego tak uparłam że nie było zmiłuj tańczyliśmy aż nam zaczęły dziwne figurki wychodzić i promenadki a zależało mi bardzo na słowach utworku J. się złościł że i tak 1/2 gość nie rozumiejąca po angielsku i się nie zastanowi nad słowami ale ja tak chciałam dla siebie :-[ :-[ :-[ i będzie :skacza:
Powodzonka na pewno w końcu na coś swojego traficie.
-
mizia spokojnie spokojnie znajdziecie ten swój jedyny utworek jak ja usłyszałam naszą piosenkę to wiedziałam że to będzie to i żaden inny Piotrkowi tez się spodobał i tak zostało :)
-
mizia napewno jeszcze będziecie mieli swoją piosenkę :)
Jest dużo do wyboru, a w dziale muzyka jest chyba cały wątek poświęcony piosence na pierwszy taniec :)
My będziemy mieli Natalię Kukulską 'Zakochani"
i bardzo mi się podoba również piosenka Kancelarya "zabiorę cię"
ale napewno znajdziecie coś najbliższego waszemu sercu ;D
-
w tym rzecz, że mamy naprawdę sporo ukochanych piosenek, ale one ni wząb nie pasuja do walca angielskiego... zobaczymy... prawdopodobnie zdecydujemy sie na "unchained melody" the rightous brothers, albo na "moon river", boone wydaja mi się wyjątkowo walcowe :)
muszę przyznać, że taka nauka tańca jest dla nas wyjątkowa przygodą... no i dostarcza nam mnostwo radości... śmiejemy się do łez :)
-
Całkiem fajna sprawa z tą nauką tańca ale ja to chyba bym się zestresowała przed takim występem wole raczej zwykłego przytulańca jak wyjdzie tak wyjdzie w końcu to nasz dzień :)
-
my się też stresujemy, zwłaszcza, że wcześniej W OGÓLE nie umieliśmy tańczyć w taki sposób...
ale mi się zawsze marzyło, abym potrafiła zatańczyć właśnie tak wyjątkowo :) poza tym od października chcemy poszerzać nasze umiejętnośc taneczne, dlatego też cieszę się, że na jednym tańcu się nie skończy :)
ale co najważniejsze...
mamy już obrączki !
dziś je odebraliśmy i zakochaliśmy się w nich maksymalnie. są przecudne!! choć klasyczne, są wyjątkowo wyjątkowe :)
na paluszku leżą idealnie, nie potrzebują żadnej poprawki.
podoba mi się w nich wszystko. i szerokość (moja 5,4mm a Rafała 6,4mm) i kolor (niby żółte złoto, a jednak troszkę rozjaśnione) i kształt (półokragłe). wszystko wszystko wszystko.
z resztą zobaczcie same :)
(http://images29.fotosik.pl/39/f7df480bcf2ee455.jpg)
(http://images25.fotosik.pl/39/84746a12eaabf367.jpg)
(http://images30.fotosik.pl/39/1587c058ef7e5608.jpg)
(http://images29.fotosik.pl/39/19b61c65c3188013.jpg)
nie wiem tylko jak mam wytrzymać te 43 dni... już bym chciała ja nosić :)
-
piękne obrączki, takie świecące i czyste :)
Rewelacyjne!!!!!!
-
śliczne macie obrączki :) My też niedawno swoje przymierzaliśmy, ale zostały u złotnika na grawerek :) i jak załozyłam to nie miałam ochoty za bardzo ściągać ;)
-
Bardzo ładne obraczki :)
My też bedziemy mieć takie... obydwie 5mm szerokie...
No i z bialego zlota :D
-
mizia śliczne macie obrączki. ja też jak zobazcyłma nasze to nie mogłam sie zmuisć, żeby spowrotem włożyć tą moją do pudełeczka. :D
-
Pięknie wyglądają wasze obrączki ja też już chciałabym aby moja była wciąż na moim palcu więc aby nie kusiło daliśmy na przechowanie świadkowi :)
-
Mizia obraczki takie jak lubie ;D sliczna ;D
-
Mizia obrączki piękne w swej klasycznej prostocie :brawo_2:
ja też już chciałabym aby moja była wciąż na moim palcu więc aby nie kusiło daliśmy na przechowanie świadkowi :)
Nas też korciło :oops: Dlatego też nasze leżą sobie grzecznie w szafce w domku u moich Rodziców przywiązane do poduszeczki ;D
-
my też nie możemy doczekać się chwili, w której założymy ją sobie na palec i nigdy już nie zdejmiemy...
-
my też nie możemy doczekać się chwili, w której założymy ją sobie na palec i nigdy już nie zdejmiemy...
Wcale Ci się nie dziwię ale to juz niedługo ;D
-
my też nie możemy doczekać się chwili, w której założymy ją sobie na palec i nigdy już nie zdejmiemy...
dokładnie.... ;D
-
Do dnia ślubu pozostało tylko...
1 miesiąc, 1 tydzień, 1 dzień
nasza szczęśliwa data zbliża sie już naprawdę wielkimi krokami :) :) :)
a oto co już mamy załatwione:
data slubu: 08.09.2007
godzina: 19.00
miejsce: Kościół pw. Matki Boskiej Ostrobramskiej w Szczecinie
wesele: Restauracja "Scandia"
suknia: farage galaxy, zamówiona,
garnitur PM jest,
zaproszonka wysłane,
obrączki są,
dekoracja sali zamówiona,
fotograf zamówiony,
kamerzysta zamówony,
dj zamówiony,
protokół prawie spisany... (prawie robi wielką rożnicę:) )
hm... do dnia ślubu pozostało tak niewiele czasu, a właśnie zdałam sobie sprawę z tego jak wiele nam jeszcze brakuje...:
koszula dla PM,
kamizelka i musznik dla PM,
buty dla mnie,
bielizna,
diadem,
biżuteria,
bolerko,
napoje alk.
etykiety na butelki,
tablice rejestracyjne,
dekoracja samochodu, którego jeszcze nie mamy wybranego :( i pomysłów jak na razie brak...
prezenty dla gości,
podziękowania dla rodziców,
księga gości weselnych,
zawiadomienia o ślubie
a oprócz tego w ogóle nie mam koncepcji co do bukietu, makijażu, fryzury, paznokci... a to przecież trzeba już zamawiać...
ło matko...
po co ja pisałam tą listę...?
co noc mi się śni, że z czymś nie zdążamy... teraz już wiem czemu...
-
Ojjj nie przejmuj się zdążysz większość spraw można w jednym miejscu zamówić (dekoraje, rejestracje itp) a reszta w swoim czasie nie ma co się przejmować i nie przesypiać nocy jeszcze dużo czasu.
-
Zdążysz, zdążysz...
Nie ma takiej możliwości byś nie zdążyła...
Często jest tak, że jak mamy świadomość, że jest dużo czasu przed nami to przeciągamy załatwienia...
... ale jak nas przyciśnie termin to się sprężamy i wszystko idzie jak po maśle... będzie :ok:
Poza tym sporo rzeczy masz załatwionych więc nie ma się co martwić.
No i jakbyś nic nie miała ... to o czym byś nam pisała w odlicznku ;)
-
Spoko oko, zdazysz bez problemu.
Bielizna, bizu, bolerko wszystko mozna zalatwic w jeden dzien.
Tiara, tablice, etykiety mozna kupic na allegro, to tylko jeden klik.
Wiec nie martw sie i zabieraj sie do roboty ;D
-
Widzę ze mamy trochę wspólnego ;)
Twój luby to mój sąsiad ;> No i kościół oczywiście ten sam.
To chyba najwspanialszy kościołek w Szczecinie - a Twój luby jak pamiętam dobrze bardzo z nim związany :)
-
dzięki dziewczyny, wiem, że musimy ze wszystkim zdążyć, nie ma innej opcji :)
narwanko witam Cię :) znów potwierdzam, że świat jest malutki :)
i zgadzam się ze stwierdzeniem, że to najwspanialszy kościółek w Szczecinie...
-
Miziunia spokojnie zdażysz nie ma bata, główka do góry i śpimy całe nocki ;D
-
mizia no troszkę jeszcze macie rzeczy do załątwienia ale wszystko jest do zrobienia ;) Kilka dni i macie wszystko załatwione i po kłopocie.
Jak nie masz jeszcze fryzjerki ani makijażystki to radzę szybko sobie coś rezerwować.
Będzie dobrze :) a nawet bardzo dobrze :)
-
zamówiłam fryzurke i makijaż i bardzo się z tego cieszę :)
ufff... a już się bałam, że się nie uda, bo salon, który sobie upatrzyłam niestety nie miał już wolnych miejsc...
próbną będę chyba miała dopiero na 2 tygodnie przed ślubem.
Teraz jeszcze nie wiem co i jak, muszę mieć troszkę czasu na wymyślenie dla siebie fryzury...
a poza tym...
dziś zakupiliśmy wódeczkę :)
znaleźliśmy super okazję i od razu się zdecydowaliśmy.
naszych gości raczyć będziemy wódka pałacową, która wspaniale się prezentuje :)
(http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/001/158.jpg)
-
Oj mam nadzieje, że doczekamy sie foteczek z próbnej ;)
mizia bardzo wczesnie zakupiliście wódke... ja mam zamiar kupować jakiś 2 tygodnie przed weselem...
-
wcześnie?? hm... nie wiem, może... jedni kupują pół roku przed, a inni kilka dni przed weselem... najwazniejsze to znaleźć fajną okazję cenową, prawda?
:)
jeju, jak na złość kupiliśmy tez likier curacao... korci mnie aby ukraść jedną buteleczkę z kartonu i napić się kamikaze, które uwielbiammmm... :)
-
wcześnie?? hm... nie wiem, może... jedni kupują pół roku przed, a inni kilka dni przed weselem... najwazniejsze to znaleźć fajną okazję cenową, prawda?
to prawda... zapewne gdyby pojawiła się jakas super okazja to byśmy z niej skorzystali.... :pijaki:
-
mizia wcale chyba nie tak wcześnie :)
Ja już mam ją chyba od dwóch tygodni ;D dobrze, że nie stoi u nas w domku bo każdy kto by przyszedł już by chciał się poczęstować weselną, a tak to mamy spokój i leży u teściów w garażu :)
-
my kupilismy w grudniu i spokojnie czeka w naszym dużym pokoju
-
Nie no jak trafiła się okazyjna cena to jasne trzeba brać :)
Ja na szczęście nie musze się martwić mam alkohol w cenie ;D
-
kitki82 Ty masz najlepiej :D
epox w grudniu :?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?::?:
szok
nie mowie, że źle ale jestem zaskoczona, że tak wczesnie...
no w sumie my podjęliśmy decyzje o ślubie w tym roku dopiero w lutym :D
ale wódki teraz nie brakuje w sklepach więc zdążę ;)
-
ja biorę ślub w grudniu ale salę musiałam zaklepać już w tamtym roku we wrześniu!! a na wakacje 2008 mają już zajęte. szok.
nie myślałam że tyle ludzi robi wesela!!
-
mizia nadrobilam wateczek i witam :hello:
Tak - suknie mamy z tego samego salonu, slub w tym samym kosciele, z nauk jakos was jednak nie kojarze :drapanie: to powiedz mi jeszcze gdzie uczycie sie tanczyc?
-
grubcio :hello: witaj :)
kitki82 super, że alk. macie w cenie... muszę przyznać, żeu nas też wyjątkowo opłącało się zakupić w lokalu... za nieogrniczoną ilość alkoholu zapłacilibyśmy tylko 15 zl od jednej osoby (wg mnie to bardzo tanio), jednak my przewidujemy, że nasi goście nie będa pić w ogromnych ilościach i mamy nadzieję, że cosik zostanie, więc będziemy mogli sobie zabrać to co niedopite :)
gdybyśmy kupili alk. w lokalu to niestety takiej możliwości by nie było...
Agassi77 uczymy się tańczyć w szkole tańca Gryf...
jeszcze nie wiem co z tego tańca będzie, bo chociaż nasz instruktor chwali nas bardzo (po dwóch spotkaniach opanowaliśmy wszystkie kroki walca angielskiego :) ) to mój R. niestety wybił sobie bark i niestety nie może podnosić ręki do góry... lekarz od razu wypisał mu skierowanie na operację... jesteśmy lekko podłamani, ale pójdziemy do jeszcze jednego lekarza, bo wg mnie skierowanie na operację bez zrobienia prześwietlenia jest co najmniej podejrzane...
-
Mizia flaszeczka wodki faktycznie prezentuje sie fajowsko, bedziecie dawac jakies zawieszki bo nalepki nie bylyby najszczesliwszym pomylem bo po co zaklejac cos co jest fajne ::)
-
My tez uczymy sie w Gryfie u Mariusza (to moj kolega) ale nie bedziemy tanczyc walca, bo nasz utwor jest za wolny, wiec uczymy sie bluesa ;)
Co do tej operacji to chyba jakies kpiny zeby kierowac kogos na tak powazny zabieg bez rtg.
-
Agassi77 my też uparliśmy się na własną piosenkę... jednak niestety okazało się, że jest ona za wolna nawet do bluesa, wiec w końcu wybraliśmy walca angielskiego, ale piosenki do niego jeszcze wybranej nie mamy, a już najwyższy czas...
ps nas też uczy Mariusz i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni :)
anusiaaa dałaś mi teraz niezły powód do zastanowienia... bo planowaliśmy kupić etykiety na wódkę, takie z wydrukowanymi imionami i datą ślubu... ale w sumie, może faktycznie lepiej zawieszki...? hmmm... :drapanie:
-
Zdecydowanie do takich ladnych butelek tylko zawieszki!
-
ok dzięki za rady... chyba zdecydujemy się na zawieszki, może uda mi sie znaleźć takie, na których zostanie wydrukowana data ślubu oraz nasze imiona...
w koncu kupiłam butki ślubne :)
zwlekałam strasznie długo, no ale w końcu się udało... uff... kolejna sprawa z głowy...
-
A gdzie kieca butków :?:
-
A gdzie kieca butków :?:
Chyba Kasia chciala napisac zdjecia?
-
A gdzie kieca butków :?:
Chyba Kasia chciala napisac zdjecia?
Jasne, że tak, tylko mi dziś w głowie same kiece, bo mierzyłam. Sorki. ;)
-
No właśnie właśnie foteczke butków miziuniu zamieszczaj :)
-
butki butki dawać butki.... ja to takich slicznych szpileczek jeszcze czubatych obojętnie nawet na wystawie nie ominę
-
butki butki dawać butki.... ja to takich slicznych szpileczek jeszcze czubatych obojętnie nawet na wystawie nie ominę
dawaj dawaj.....
-
ok ok już wklejam :)
nie zdążyłam jeszcze zrobić fotki moim buciorkom, wiec pozwalam sobie zapożyczyć zdjęcie z wątku ricardo, bo mam dokładnie takie same... mam nadzieje, że mnie nie zabije ;)
(http://images11.fotosik.pl/67/82f13c9db8dbe9e8.jpg)
-
Ładniutkie :ok:
-
bardzo mi sie podobaja buty :)
-
dziękuję :)
ale pewnie i tak ich nie będzie widać spod sukienki :)
-
dziękuję :)
ale pewnie i tak ich nie będzie widać spod sukienki :)
hihiih no pewnie tak ale sam fakt że idzie sie w fajnych butkach jest budujący ;D
-
hehehe, tak właśnie najpierw zobaczyłam zdjęcie a dopiero potem przeczytałam co napisałaś :)
Już myślałam sobie co to za zbieg okoliczności: takie same buciki, takie same podłogi a do tego taka sama ściana ;D hehehe, i dopiero jak przeczytałam to się zczaiłam :)
Zabić nie zabiję :) hehehe, bo po co?? Jeszcze Twój przyszły małż goniłby mnie po całym szczecinie i co ja bidulka bym wtedy zrobiła?? ;D
-
Patrycjo cieszę się w takim razie, że mnie rozgrzeszasz :)
-
Patrycjo cieszę się w takim razie, że mnie rozgrzeszasz :)
Oczywiście :)
Mnie się wydają bardzo wygodne :) Chodziłaś już w nich troszkę?? Chyba trzeba było je troszkę rozchodzić, aby potem się nie zdziwić :)
-
A ja nie widzę foty ;(
-
Mizia buciki pierwsza klasa ;D
-
O jest mam :) baardzo ładne :brawo_2:
-
Elcik witam :hello:
dziękuję, ciesz,ę się, że butki się podobaja,
mam nadzieje, że będą wygodne do tańca... naukę już zakończyliśmy... szybciutko!! nasz nauczyciel chwalił nas bardzo :) teraz tylko musimy troszkę poćwiczyć bo czasu coraz mniej...
-
Oj głupio mi troszke że tak późno się tu zjawiam, ale jak mówią lepiej póżno niż wcale ;D
Suknia bardzo fajna, butki też niczego sobie, obrączki klasyczne :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: no a narzeczony myyyyyyyyyyyy ;)
Pozdrawiam i obiecuje zaglądać
-
witam Cie Ewelinko serdecznie :hello:
-
Mizia mam nadzieje ze wybierzesz mi ladne kwiaty na oltarz :bukiet:
-
Butki pierwsza klasa :ok: lubię takie klasyczne eleganckie :brawo_2:
-
Byłam na ślubie Agassi77 !! Para Młoda wyglądała oszałamiająco pięknie. Było niesamowicie, aż się popłakałam... za 4 tygodnie i ja stanę w ty samym miejscu i wypowiem te same magiczne słowa...
-
mizia a jakieś foteczki ze ślubu Agassi77??
-
mizia a jakieś foteczki ze ślubu Agassi77??
niestety, byliśmy bezaparatowni podczas ślubu Agassi
-
Dziewczyny help !!
Jutro spotykamy się z naszym DJ'em aby ustalić szczegóły imprezy.... ale właściwie my nawet nie wiemy co moglibyśmy od siebie zaproponować???
Nie mam w ogóle koncepcji... jakieś zabawy, konkursy, oczepiny, toasty...????
I nie wiem tez co z podziękowaniem dla rodziców? Dziękować na forum, czy lepiej tylko we własnym gronie...??
Help!!!
-
Podziękowanie jak najbardziej, chyba po oczepinach się robi??
Co do konkursów, to za dużo na ten temat jeszcze się nie zaczytywałam, ale jest cały dział na ten temat.
A moze tutaj by ktoś coś napisał
-
Mi bardzo na weselach podoba się zabawa z przekręcaniem marynarek. Pary tańczą a gdy muzyka przestanie grać partner przy pomocy partnerki musi jak najszybciej założyć przekręcić marynarke na lewą strone i ją założyć ;D śmiesznie bywa
-
Mizia spokojnie Dj na pewno będzie miał wam coś do zaproponowania to chyba nie jego pierwsza imprezka więc jak już prowadził inne wesela to na pewno ma mnustwo pomysłów i wie przy czym najlepiej goście się bawią więc niech wam doradzi co będzie najlepsze.
A my oczywiście czekamy na relacje ze spotkania z Dj`em :)
-
na to właśnie liczymy, że DJ będzie miał nam coś do zaproponowania.
zastanawiam się tylko co z tymi podziękowaniami dla rodziców? jak to się w ogóle odbywa? kto przemawia? co z prezentami i kwiatami dla nich? jestem zielona w tej kwestii...
-
Wiesz ja też za bardzo nie wiem jak to zrobić ale u nas to będzie tak że ja będę przemawiać bo mojego P. by trema zrzarła i nic by nie powiedział robimy je ok godz 23.30 prze oczepinami i damy rodzicom kwiaty i księgi zatańczymy w kółku przy piosence mam cudownych rodziców i chyba tyle, łez na pewno będzie co nie miara bo jak już czytałam sobie to co będę mówić to juz teraz rycze więc wtedy to już w ogóle.
-
no tak... ale co z tymi kwiatami? kiedy je kupujecie i gdzie one czekają, aby je wręczyć? wybacz, że zadaje takie pytania, ale moje własne wesele będzie zarazem pierwszym, w którym będę uczestniczyć od 20 lat!!
-
Podziękowanie dla rodziców przed oczepinami, bo po oczepinach zwykle kilkoro gości się zmyje a to przy wszystkich wg mnie powinno się odbyć no i po oczepinach torcik :P
-
byłam w sobotę na weselu u koleżanki i u nich wyglądało to tak, ze młodzi najpierw podziękowali rodzicom za trud.... następnie dali im kwiaty i co mnie zdziwiło nie tańczyli razem. Za raz po podziękowaniach rodzicom, złożyli podziękowania wszystkim osobom, które przyczyniły sie do przygotowania tego wspaniałego dnia...
-
Ojej Mizia naprawde od 20 lat nie byłaś na weselu. To naprawde można mieć problem z organizacją, ale forumki napewno pomogą ;D
-
Mizia ja sądzę, że w wielu sprawach nie ma co się sugerować tym jak robią to inni....
Jak Ci się nie podoba jakaś tradycja to można z niej zrezygnować...
Np. oczepiny czy podziękowania - ja prawdopodobnie wymyślę co innego niż standardowo, szczególnie jeśli chodzi o podziękowania dla rodziców...
-
z dj'em rozmowa przebiegłą superowo. rozwiał wszelkie nasze obawy. niczym się więc nie martwimy i liczymy na jego profesjonalizm :)
na na na na na :)
kupiliśmy garnitur dla mojego kociaka :) to była dość spontaniczna decyzja, bo przecież garnitur już miał zakupiony, ale jakoś tak wymyśliliśmy sobie, że może by coś jaśniejszego...
z resztą chciałabym, abyście pomogły mi ocenić, w którym prezentuje się lepiej.
oto wersja nr 1:
(http://images27.fotosik.pl/57/b85ad79c0fc181ecmed.jpg)
a to wersja nr2:
(http://images24.fotosik.pl/57/88535f231ffec5dcmed.jpg)
(http://images26.fotosik.pl/57/2eecf5645c178305med.jpg)
nie wiem tylko czy te butki pasują? no i jaki kolor kamizelki dobrać... i jeszcze jakie kwiatki do tego ???
-
obstawiam za wersją 2!!! tak bardzo elegancko wygląda.
-
Zdecydowanie nr 2!!!!!!!!!!!!!!!
Jeżeli sukienkę masz białą to ja bym kamiezelkę wybrała albo białą perłową albo srebrną. Jeśli sukienka jest ecru no to wtedy kamizelka też ecru ewetualnie jakaś brzoskiwniowa albo coś w tym stylu.
Z tego co pamiętam to chciałaś mieć bukiecik z kanciastych pomarańczowych?? Jeśli tak to napewno będzie pasować wspaniale :)
-
kiecke mam białą i chyba kamizelkę dobierzemy jakąś delikatnie kremową. mam nadzieję, że pomarańczowe kwiatki się ładnie z tym skomponują :)
dodam jeszcze, że wystrój sali bedzie kremowo - pomarańczowy...
-
No to myślę że na spokojnie wszystko będzie cacy :)
Tylko że ja bym nie brała kremowej kamizelki. Ale to już wy będziecie wiedzieć najlepiej :) Na żywo wszystko inaczej wygląda niż na fotach, więc będziecie wiedzieć lepiej :)
-
ja zawsze chciałam, zeby moj K miał ciemny garnitur i nie bardzo podobały mi sie jasne ale Twoj facet w wersji 2 wygląda rewelacyjnie!!!
-
Numer 2!!!!!!!! Wygląda bosko, do tego pasują brązowe butki i jak najbardziej pomarańczowe kwiaty!!!!! Przystojniacha!!!!!! :D :D :D
-
Oj koniecznie 2 taki w nim przystojny ::), no właśnie a może 1 żeby Ci ktoś jeszcze go nie ukradl :D
-
ewelinkas, aeniołek, baska98, ricardo, grubcio
dzięki dziewczyny :) ucieszyłyście mnie bardzo swoimi opiniami. Już mi się zaczyna w końcu rozjaśniać co i jak ma wyglądać, bo do tej pory jakoś nie mogłam się z tym wszystkim ( a przede wszystkim z kolorami) uporać!
Do ŚLUBU pozostało 25 DNI !!!
musimy jeszcze zdobyć:
- zawieszki na wódkę
- tablice
- księga gości
- ozdoby na samochód
- prezenciki dla gości
- podziękowania dla rodziców
- winka
- diadem i biżuterię
- bieliznę dla mnie
- zaświadczenie od świadka
a poza tym:
- wybrać kwiatki
- ustalić miejsce fotek w plenerze i we wnętrzach
- rozdać zawiadomienia
Większość chyba zakupimy na allegro, bo to będzie najmniej skomplikowane, zwłaszcza, że dość spontanicznie podjęliśmy decyzję o wyjeździe na kilka dni do Szwecji. Chcemy sobie zrobić takie 'mini wakacje' :)
Jako, że już wiecie, że nie byłam na żadnym weselu od 20 lat, to może macie dla mnie jakieś rady?? Sama nie wiem, czy to już wszystko? Chciałabym spać spokojnie, ale jakoś tak nie mogę bo ciagle mi się wydaje, że o czymś zapomniałam, albo po prostu czegoś nie wiem ???
-
Kochana mi narazie nic nie przychodzi do głowy ???
Byłam na kilku weselach, ale nie pamiętam co mogłoby być takiego przydatnego??
-
Nie no dwójeczka bez gadania, czarny jakoś go postarza ::) a ten to normlanie fancja elegancja :ok:
-
Mizia wg mnie garnitur nr 2 :ok:
Twój przyszły małż ma ciemną karnacje i super kontrastuje z tym garniakiem - widać chlopa a nie ciuch ;D ... no ciuch też ;)
Ten ciemny nie bardzo dla niego bo się z nim zlewa....
A buty o wiele bardziej pasują mi do jasnego niż ciemnego...
Kamizelka jasna wg mnie... może ecru - nie pamietam jaką masz sukienkę: biala czy ercu :drapanie:
Wiadomo, że powinna pasować do sukni :)
Kwiaty... jakiekolwiek byle zgrane z Twoim bukiecikiem :)
-
Jeśli chodzi o gajerer to mimo że wolę klasyczne to nr 2 bardzo mi się podoba a twój przyszły mąż zdecydowanie lepiej w nim wygląda :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
mizia jak Ci sie podobal nasz organista?
-
Dzięki dziewczynki! Oczywiście, że wybraliśmy garnitur nr 2. Ogromnie się z tego cieszę!!
mizia jak Ci sie podobal nasz organista?
Agassi podobał nam się bardzo !!! od razu zagadaliśmy z nim i dziś już ostatecznie zamówilismy sobie jego zespoł na nasz ślub.
Zdziwiona byłam tylko tym, że on potwierdził, że mimo wszystko trzeba zapłacić organiście z naszego kościoła za to, żeby nie grał!!! to skandal, ale mam nadzieję, że uda się tego uniknąć...
A jak Wy rozwiązaliście tą sprawę??
-
Dokladnie tak!!!
Przygotuj sie na to, bo tego nie da sie ominac, dalismy 20 zl. w kopercie za tzw. uzyczenie organ
(bo po co nazwac to po imieniu ???).
-
hm... no trudno... dobrze, że te 20 zl wystarczy, ale mimo wszystko jest to dla mnie lekka przesada...
a mogę wiedzieć ile zapłaciliście waszemu zespołowi? widziałam, że oprócz organów i skrzypiec był też flet... my sie umówiliśmy tylko na organy i skrzypce, ale nie znam jeszcze ceny...
-
Ale se ten oranista wymyślił.......
Nie dość, że nic nie zrobi to jeszcze kasę szarpnie :nie:
Skandal :!:
-
Witajcie Formułki ;)
No niestety i ja muszę potwierdzić te informacje. Ja miałam doczynienia z wielona organistami i szczerze powiem że te 20 zł to jest naprawde mało ... Oczywiście sam fakt żeby płacic komuś za to że nie będzie grać i nawet nie pojawi się na ślubie ale jak to ładnie Agassi nazwała za użyczenia organów...
Jak to jeden z organistów powiedział: Państwo odbierają mi chleb ...
Cóż dziewczyny są ludzie i "ludzie"
Mizia a jakieś zdjęcia z przymiarki sukni?Będą jeszcze?
no i oczywiście garnitur nr 2 jest idealny! Oj koniecznie 2 taki w nim przystojny ::), no właśnie a może 1 żeby Ci ktoś jeszcze go nie ukradl :D
dokładnie przystojny Pan Młody
-
dziewczyny, uwierzcie, że gdybyście usłyszały tego organistę, to oddałybyście wszystko, aby on nie grał na waszym slubie... porażka...
aagaa przymiarka sukni za ok. tydzień... już się nie mogę doczekać !!!
-
u mnie też jest problem z organistą. gra - masakra!!! klawisze mu się ciągle mylą nie mówiąc już o śpiewie.
a znajomi mieli ślub i powiedział im że czy gra czy nie to 100 zł się należy. 100 zł!!!!!!!!
-
mizia ja sie troche targowalam, mialo byc 240 zl. ale odliczyli mi jeszcze te 20 zl. za uzyczenie organ i dalismy 220 zl. A ja ich zaczepilam tez w naszym kosciolku jak grali u pewnej pary z nauk i oni mieli ich zalatwionych przez jakas agencje i placili 4oo zl. Ta cena mnie przerazila, ale jak widzisz bez posrednikow jest prawie polowe taniej ;D
-
mizia jezeli chodzi o stroj przyszlego malza to:
1-dyneczka bardzo mi sie podoba bo czarny garniak jest bardzo elegancki i swietnie twojemu w nim
2-czka tez jest swietna, ale jak bym miala doradzac to bez kamizelki tylko jakis fajny krawaciol ;D
Deski do 2 zdecydowanie bedą pasowac :ok:
-
20 zł za korzystanie z jego organ...
Dla mnie to jest skandal, ze życzą sobie kasy za to że ich nie będzie....
Ale dopóki nikt nie zareaguje głośno to oni nadal tak będą działać...
-
ja już nie wiem czy to wymysł tego organisty, czy proboszcza...? generalnie chodzi o to, aby zniechęcić pary młode do angażowania innych organistów...
też mi się ten pomysł w ogóle nie podoba...
teraz jestem na etapie szukania bukietu. może macie jakieś miłe propozycje dla mnie?
ja pomyślałam o czymś takim:
(http://kwiaciarniaflora.com.pl/siec/030d.jpg)
chociaż może ciemniejszy kolor będzie bardziej odpowiedni...
-
Mizia u mnie w watku sa kanciaste ale pare ci powklejam
(http://img502.imageshack.us/img502/2761/bukiet1gi7.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img452.imageshack.us/img452/1142/bukiet2pk1.jpg) (http://imageshack.us)
Shot with FinePix S3Pro (http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=FinePix+S3Pro&make=FUJIFILM)
(http://img502.imageshack.us/img502/1966/kwiatkifh3.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img249.imageshack.us/img249/1848/krawatdlagrzesiaee4.jpg) (http://imageshack.us)
-
dzieki anusiaaa,
piękne są te bukiety. ja raczej zdecyduję się na jakiś krótki. wydaje mi się, że te długie są mało poręczne i jakoś nie bardzo do mnie pasują.
znalazłam jeszcze taki:
(http://img229.imageshack.us/img229/9494/b10212782wq.jpg)
-
Jak zamawialam swoj bukiecik to troszke rozmawialam z wlascicielami kwiaciarni,
bo to nasi sasiedzi i generalnie najbardziej zblizone kolorem cantadeski to te,
chociaz i tak wygladaja na ciut jasniejsze od swiatla lamp!
(http://img452.imageshack.us/img452/1142/bukiet2pk1.jpg)
Ten kolor jest za jasny, przeklamany:
(http://img502.imageshack.us/img502/1966/kwiatkifh3.jpg)
-
ale ładne perełki na końcach!!
-
ło matko, ja dopiero teraz przypomniałam sobie, że na mojej kiecce jest kwiatek!!!!! co prawda moge go odpiąć, ale chyba będę chciała tego uniknąc...
muszę teraz dobrać bukiet taki, który nie będzie się gryzł z tym kwiatkiem na sukni...
przypomnę, że kiecka wygląda tak:
(http://www.slubnytarg.pl/ks/2055.jpg)
moja będzie calutka biała, kwiatek też...
-
hej
ja też przyłaczam sie do odliczanka
-
Kwiatka ja tez bym nie odpinala bo fajnie to wyglada ale w takim razie sprawa z bukietem troche się skomplikowała :drapanie:
-
No dokładnie trzeba pomyśleć nad bukietem suknia jest bardzo bogata więc bukiet musi byc taki bardziej skromniejszy hmm...
-
ohohoho, no to się sprawa skomplikowała troszkę i powtarza się ten sam problem co i ja miałam...
gosiaczekk miała tą sukienkę to chyba nie odpinała kwiatków i miała bukiet z kanciastych, ale nie wiem czy dobrze pamiętam czy nie odpinała??
A jakby co, to mi te kwiatki wyglądają coś na jakieś roże??
-
bez tych kwiatków byłoby smutno z boczku. a moze jakieś róże do tego??? sama nie wiem.
-
ten kwiatek z boku chyba najbardziej przypomina różę, ale ja nie jestem pewna czy chce mieć roże w bukiecie...?
-
Mizia a moze goździki tylko takie z gładkimi brzegami, niektórzy mówią na nie róze angielski. Niestety nie mam zdjęcia żeby wkleić ale bukiety wyglądają świetnie. I chyba by pasowały :)
-
najgorsze w tym wszystkim jest to, że uparłam się na te kanciate... i jakoś cieżko mi zmienić decyzję, no ale chyba będę musiała...
-
ja zakochałam się w wiązance z Eustomy. a moze coś takiego: delikatnego???
-
ja zakochałam się w wiązance z Eustomy. a moze coś takiego: delikatnego???
jak najbardziej coś delikatnego i skromnego !!!
eustoma... znalazłam taką wiązankę:
(http://rokoko.net.pl/grafika/slubna_eustoma_roza.jpg)
-
Mi ten bukiecik jakoś tak nie teges. Nie przemawia do mnie...
a widziałaś bukiecik jaki miała monia01??
Bardzo ładny i tez miał eustomy
Ja róż też nie chciałam.
-
mi też się ten bukiet z różami nie za bardzo podoba,jakieś inne kwiatki będą lepiej wyglądać.
-
A mi nawet się podoba, to zalezy co lubisz, tylko wydaje mi się że róze są za bardzo opcykane na bukiety ślubne, co 2 taki ma ???
-
Jak dla mnie za mdly do Galaxy Farage!
-
Jak dla mnie za mdly do Galaxy Farage!
Zgadzam sie...
-
dziewczyny ale nie musi być przecież taki kolor jak na fotce. chodzi nam o sam wybór kwiatów.
najlepiej przejdz się do kwiaciarni i zobacz sobie na żywo co ci się podoba.
-
A ja bym odpieła kwiatek, strasznie mi sie nie podobają takie dopinane do sukni (po co to i na co to??). Suknia będzie bogata i bez kwiatka (JEST ŚLIIIICZNA!!).A jak odepniesz kwiatek to możesz zaszaleć z bukietem!!!!! Zastanów sie jeszcze....:)
-
A kanciste z dodatkiem innych kwiatów nie pasowaly by. Wtedy i wilk syty i owca cala 8)
-
A kanciste z dodatkiem innych kwiatów nie pasowaly by. Wtedy i wilk syty i owca cala 8)
tak tak taaaak!!! tylko proszę pomżcie mi dobrać takie które będą pasiły do kanciatych!!!
-
Na pewno roze, tu fota
(http://img231.imageshack.us/img231/4494/kwiatkigy1.jpg) (http://imageshack.us)
Shot at 2007-08-20
-
Tu jeszcze pare innych, mozna tam kanciaste dojrzec :P
(http://img404.imageshack.us/img404/508/karolinabukietot3.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img403.imageshack.us/img403/1562/bukietslicznysd7.jpg) (http://imageshack.us)
-
nie wiem co ze mna ie tak, ale mi się wydaje, ze nic nie pasi do kanciastych...
-
No co ty, te bukieciki sa sliczne :-\
-
Mi też takie mieszane się nie widzą z bardzo...
Narazie ja jestem za samymi kanciastymi! I kwiatka z sukni bym nie zdejmowała. Dodaje pełności całej sukience :) Mi się bardzo podoba :)
-
Ten mi sie baardzo podoba ;D
(http://img404.imageshack.us/img404/508/karolinabukietot3.jpg)
A ten mialam ja, tylko ze krotki
(http://img231.imageshack.us/img231/4494/kwiatkigy1.jpg)
-
Ja bym nie odcinałam kwiatków z sukienki, one są bardzo porządnie wykonane, są śliczne, nie jakieś pogniecione, niekształtne, a bukiecik mieszany jest śliczny z kanciastymi. Pozwoliłam sobie podebrać zdjęcia martini u niej też były kanciaste, ale w mniejszości u Ciebie mogłyby być w większości ;D a kolorystyka taka wyraźna bukieciku też by Ci pasowała do białej sukienki nie takie mdławe kolorki.
(http://img152.imageshack.us/img152/495/img8809kl7.jpg)
-
Miziuniu ja może z innej beczki ale miałabym prośbe o namiary na priva na waszą oprawe muzyczną kościoła bo ja jestem w kropce :-\
-
zadzwoniła dziś do mnie pani z salonu kiecek no i... przymiarkę mam dopiero 28 sierpnia, czyli tydzień przed odbiorem sukni. no i znowu stres, bo nastawiałam się, że przymiarka będzie 2 tyg przed slubem, tak jak było ustalone... mam nadzieję, że zdążą mi ja dopasować... kiecka w salonie ma rozmiar 38, a ja potrzebuję 34-36....... ciągle mi się wydaje, że mimo wszystko nie będzie leżała idealnie...
-
Hmm...ja na Twoim miejscu bym jednak zmusiła panie do wydania sukni wcześniej!!!Jak odbierzesz tydzień przed i nie daj Boże coś sie okaże nie tak to naprawde nie bedzie kiedy poprawiać...Wycwań sie i powiedz,że mama/babcia/tata/płacący za suknie koniecznie musi ją w szafie zobaczyć na 2 tygodnie przed ślubem i żeby Ci ją wydali na Twoje własne życzenie!!
-
ale u mnie też tak jest że przymiarkę mam na 1,5 tygodnia przed weselem.
zapytaj sie czy ktoś pożycza ją przed tobą. bo pewnie o to chodzi że muszą ją potem wyprać i dopiero zrobią dla ciebie. :(
-
Mizia spokojnie, one tam czynia cuda. Jak powiedzialy ze zrobia to zrobia,
jak by wiedzialy ze nie da rady to by sie tego nie podjely! Ja tez milalam
przedostatnia przymiarke we wtorek, a w czwartek jak ja odbieralam
to tez mi jeszcze kazaly mierzyc i dobrze bo sie okazalo ze cos nie tak
z troczkami do wiazania trenu. Bedzie dobrze :ok:
Jezeli kiecke wypozyczasz to nikt Ci jej wczesniej niestety nie da!
-
mizia ja też mysle że na spokojnie tydzień wcześniej wystarczy :) Skoro tak powiedziały to napewno ze wszystki zdążą i będziesz mieć pięknie dopasowaną suknię :)
-
mizia ja jak odbieralam kiecke to jeszcze byly male poprawki i trwaly 15 min wiec dla dobrej krawcowej tydzien w ta czy w tamtą nie ma roznicy. :)
Nie nerwuj sie, suknia bedzie boska :)
-
dzięki dziewuszki, pocieszyłyście mnie ogroooomnie !!! :brawo_2:
tak więc przymiarka we wtorek. mam nadzieję, że uda mi się także dopasować jakieś bolerko. bolerko też planuję wypożyczyć, a z tego co się dowiedziałam wcześniej w salonie mają tylko rozm.38.
myślicie, że bolerko też można zwęzić??
poza tym zostało jeszcze parę spraw do załatwienia. muszę zakupić bieliznę, diadem, a także winka, tablice rejestracyjne, dekorację samochodu (!!)
poza tym ciągle myslę nad kwiatkami.
do soboty też muszę rozważyć kwestię makijażu i fryzury !!! bo....
w sobotę odbędzie się mój wieczór panieński !!! :)
i z tej właśnie okazji idę na makijaż i fryzurkę próbną... jak znam siebie to nic nie wymyślę do tego czasu i w kwestii fryzury będę musiała zdać się na p. Kasie, która mam nadzieję uczyni cuda :)
-
z tego co wiem to bolerka też zwężają ale u mnie tez trzeba je wcześniej zamówić. także lepiej zadzwoń.
-
zastanawiałam się nawet nad zakupem bolerka na allegro... z tym, ze jak mierzyłam suknię to zupełnie zapomniałam, aby zmierzyć też bolerko i nie mam pojęcia jak będę się w nim prezentować.
przyjmuję też opcję, aby zakupić jakiś zwiewny szal... z tym, że nie wiem, czy ten szal nie będzie się gryzł z welonem...?
-
Ja bym chyba wolała bolerko niż welon - tak będę mieć :) I też się zastanawiałam nad szalem, ale pomyślałam sobie że trzeba będzie go jakoś podtrzymywać i moze to sprawiać czasami kłopot, a bolerko zakładasz i już.
To w sobotę bawimy się razem :) Ja też, ale w innym lokalu :)
Ja też niewiele miałam przemyślonego na próbny makijaż i fryzurkę, także nie martw się p. kasia napewno będzie miała swoją wizję i zrobi z ciebie lalunię :)
-
przyjmuję też opcję, aby zakupić jakiś zwiewny szal... z tym, że nie wiem, czy ten szal nie będzie się gryzł z welonem...?
Ja mam szal, ktory jest zwiazany jak bolerko i welon i nic sie nie gryzie ;D
Ja bawie sie w piatek na panienskim :disco:
-
taki szal jak ty masz anusiaaa jest superowy i ekstra pasuje do welonu! ale ja w szczecinie nigdzie nie widziałam takiego cudeńka, więc ostatecznie pomyślałam o cieniutkim, zwienym szalu, a ten z kolei ni w ząb nie pasi do welonu... a welon mam "w pakiecie" i nie chciałabym z niego rezygnować...
-
ale mizia ten szal to mi babka uszyla bo jej powiedzialam, ze bolerko za drogie wiec zaproponowala szal. To kawalek materialu z aplikacjami z koronki jaka mam na sukni :)
Wydaje mi sie nic trudnego. :)
-
tym gorzej Anusiu, bo nie sądzę, aby u mnie w salonie coś takiego zaoferowali... zwłaszcza, że to będzie tylko 1 tydz. przed slubem...
i co ja biedna teraz pocznę?? :drapanie:
-
mizia a nie chcesz takiego delikatnego koronkowego bolerka??
-
welon musi być. przecież to jedyna okazja żeby go założyć!!!!!!!!
zadzwoń do salonu i zapytaj się o to bolerko.
-
A ja zrezygnowalam z welonu (tez mialam w cenie) w zamian za piekne koronkowe bolerko.
Do mojej sukni byl szal ale zle sie w nim czulam i zamienilam na bolerko.
Z tego co wiem to moje bolerko bylo wlasnie od Galaxy ;D
Mizia oni w salonie maja mnustwo roznych szali i bolerek, wystarczy zapytac i pomierzyc.
Koniecznie we wtorek na przymiarce musisz sie na cos juz zdecydowac!
Powodzenia!
-
Agassi Twoje bolerko było przepiękne i tez mi sie takie marzy. Na początku myślałam, że moja suknia ma już za dużo koronki, aby dokładać jeszcze do tego koronkowe bolerko, ale teraz zmieniłam zdanie i jeśli tylko będzie dostępne to biorę je na 100%.
z innych spraw. rozmyślam nad diademem. i teraz pytanie. lepszy taki z grzebyczkami czy bez??
-
mizia ja tez chcialam takie koronkowe bolerko pomimo ze suknia ma duzo koronki, ale zaazyczyli sobie 700 zl za nie :mdleje: wiec odpuscilam.
Zycze ci aby twoje bylo tansze :)
-
Agassi Twoje bolerko było przepiękne i tez mi sie takie marzy. Na początku myślałam, że moja suknia ma już za dużo koronki, aby dokładać jeszcze do tego koronkowe bolerko, ale teraz zmieniłam zdanie i jeśli tylko będzie dostępne to biorę je na 100%.
z innych spraw. rozmyślam nad diademem. i teraz pytanie. lepszy taki z grzebyczkami czy bez??
To calkiem jak u mnie, tez myslalam ze takie koronkowe to bedzie juz za duzo,
a po drugie koronka byla zupelnie z innej beczki. Ale ciocia na przymiarce mi zalozyla
i okazalo sie idealne ;D I dlatego welonu juz nie chcialam, zaslonil by mi cale plecy ktore najlepiej prezentowaly koronke bolerka. Nie wiem jak to bedzie u Ciebie, ale mi sie udalo wypozyczyc bolerko gratis zamiast obiecanego welonu.
-
mam nadzieję, że się uda z tym bolerkiem!
dziś poszukiwałam biżuterii i diademu, i już sama nie wiem co z tym fantem zrobić. będąc w uk kupiłam sobie dwa naszyjniki, które nadają się na ślub, ale jakoś nie mogę dobrać do nich kolczyków. chętnie wybrałabym takie długaśne, ale chyba najbardziej odpowiednie na tą uroczystość będą jakieś nieduże błyszczące oczka... no nie wiem. jeszcze pomyślę.
a diadem już chyba wybrałam (ale jeszcze nie kupiłam)
(http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/229/16/43/229164314)
-
mizia ja kupiłam diadem z grzebykami. Nie wiem czy to jest jakaś różnica. Ale chyba jak bęz grzebyków to trzeba jakoś wsówkmi to umocować. No a grzebyk to tak jak z welonem - wepniem i będzie się trzymał.
bardzo ładny ten diadem. Widziałam go na allegro. Ale wolałam w sumie pochodzić po sklepach i poprzymierzać. Kupiłam na turzynie :)
-
ricardo a powiedz jeszcze proszę ile zapłaciłaś za swój diadem? ja na allegro widziałam za 30 zl, a na turzynie taki sam 50 zl...
-
Diademik wybralaś sobie bardzo ladny - podoba mi się mimo tego, że ja antydiademowa jestem :D
-
mizia ja zapłaciłam 40 zł :)
i 40 zł za komplecik naszyjnik i kolczyki :)
-
dzięki Patrycjo za info.
iiiiiiiiiiiii
powoli szykuję się na panieński... będzie cudnie :)
-
Proszę bardzo :)
Szykuj się szykuj :) I rób duuużo zdjęć :) Albo ktoś inny niech robi :)
Bo jutro czekam na relację :)
-
powoli szykuję się na panieński... będzie cudnie :)
Mizia nie ma byc cudnie, to nie randka z narzeczonym,
ma byc czadowo i troszke nie cenzuralnie :disco:
-
powoli szykuję się na panieński... będzie cudnie :)
Mizia nie ma byc cudnie, to nie randka z narzeczonym,
ma byc czadowo i troszke nie cenzuralnie :disco:
No dokładnie tak ma być czadowo ja też się zastanawiam nad moim panieńskim jak go zorganizować i gdzie , fajnie gdyby zatańczył mi jakiś nieziemski pan :)
A diadem śliczny!!!!!
-
Czekamy na relacje z panieńskiego!!!!!!!!!!!!!!!! :)
-
Czekamy na relacje z panieńskiego!!!!!!!!!!!!!!!! :)
Tak, tak.... czekamy !
-
czekam i ja!!
-
wooooow, dziewczyny!!
Było cudownie, fantastycznie, WSPANIALE!!!!!!!
jestem zachwycona i wciąż mocno podekscytowana...
moje kochane dziewczyny sprawiły mi ogromną radość i tyyyle wrażeń, że hej :)
specjalnie dla Was mam mnóstwo fotek :)
zaczynam...
zaczęło się baaardzo niewinnie...
(http://lh5.google.pl/klaudia.baczulis/RtMaaqfLqYI/AAAAAAAAAUg/hD91FwJojQ8/HPIM7881.JPG?imgmax=512)
aż przyszedł czas na prezenty...
(http://lh6.google.pl/klaudia.baczulis/RtMaQ6fLqWI/AAAAAAAAAUM/hC_aNbkfX6w/HPIM7885.JPG?imgmax=512)
-
A ja juz myslalam ze ty sie rozmyslilas po tym twoim panienskim :lol:
Cisza i cisza, nareszcie jakis odzew :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Jaka laska z Ciebie :szczeka:
-
No zapowiada sie ciekawie ;D
-
Mizia jaka Ty jesteś opalona :o super wyglądasz.........
Zapowiada się ciekawie.... czekam na dalszy ciąg :D
-
No czekamy czekamy na więcej foteczek :tupot: :tupot:
-
rozpakowuję pierwszy prezencik...
(http://lh5.google.pl/klaudia.baczulis/RtMRcqfLofI/AAAAAAAAAEs/hRvu9bUKcjw/Obraz5%20002.jpg?imgmax=512)
(http://lh6.google.pl/klaudia.baczulis/RtMbl6fLqlI/AAAAAAAAAWI/55kyakjX_vE/12.JPG?imgmax=512)
a tutaj już mam go na sobie...
(http://lh6.google.pl/klaudia.baczulis/RtMa86fLqeI/AAAAAAAAAVQ/In3etmEJz08/5.JPG?imgmax=512)
w całym lokalu było pełno piór z mojego węża boa... :)
-
Bardzo Ci ladnie jak masz spięte wloski :D
Boa czad.... co za kolorek ;)
-
Bardzo Ci ladnie jak masz spięte wloski :D
a właśnie!! zapomniałam wcześniej dodać, że tego samego dnia byłam na fryzurce i na makijażu próbnym. na początku ta fryzura wydawała mi się za bardzo uniesiona do góry, ale po jakimś czasie trochę opadła i czułam się w niej zdecydowanie lepiej.
makijaż też całkiem całkiem, ale ja jak zwykle mam akieś ale... :P
-
Fryzurki za malo widze ale makijaz pierwsza klasa :ok:
A gdzie sie malowalas i jakie ale?
-
FIUUUUUUUUUUU FIUUUUUUUUUUUUUUUU ale LASKA ;D
-
dzięki za komplementy :)
ten prezencik był najbardziej trafny. był za mna przez całą noc :)
(http://lh3.google.pl/klaudia.baczulis/RtMTtKfLo3I/AAAAAAAAAII/EUyMcbdG4tI/Obraz5%20031.jpg?imgmax=512)
(http://lh6.google.pl/klaudia.baczulis/RtMS96fLotI/AAAAAAAAAG0/ij8CHv4yZdU/Obraz5%20020.jpg?imgmax=640)
-
jak dla mnie fryzurka i makijaż trafione w 100%. wyglądałaś ślicznie!!!
-
mizia superancko wygladalas...strasznie mi sie podoba twoja buzka ;D
No i ciesze sie ze panienski wypalil ;D ;D ;D
-
No widzę że wieczór panieński jak najbardziej udany :) pozdrawiam
-
o mizia widzę fotencje :) SUper, widać ze zabawa ekstra :)
Czekam na rewsztę :)
-
Slicznie wyglądałaś w tej fryzurce, w tej pomarańczowej też :D
-
Super wieczorek panieński!!!!!!! Śliczn ie wyglądalaś!!!! :disco: :) :) :)
-
dzięki, dzięki,
mam dla was jeszcze kilka zdjatek...
nie zabrakło oczywiście płci przeciwnej (na stole :) )...
(http://lh6.google.pl/klaudia.baczulis/RtMVD6fLpKI/AAAAAAAAAKg/0BfNlunMbiU/Obraz5%20052.jpg?imgmax=512)
(http://lh6.google.pl/klaudia.baczulis/RtMVT6fLpPI/AAAAAAAAALM/1q6IgopYykI/Obraz5%20057.jpg?imgmax=512)
jako, że pan był niesmiały... same musiałyśmy go rozebrać... :twisted: :twisted: :twisted:
(http://lh5.google.pl/klaudia.baczulis/RtMVuqfLpVI/AAAAAAAAAL8/PYR26YfwG_4/Obraz5%20063.jpg?imgmax=512)
(http://lh4.google.pl/klaudia.baczulis/RtMV0afLpWI/AAAAAAAAAME/Vel1rI-ds8U/Obraz5%20064.jpg?imgmax=512)
ach...
-
UUUUUUUUU no to widzę,że ostro było!!!!!!!! Oł jeeee!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
-
no zabawa pierwsza klasa!!! :skacza:
-
Ale jazda :skacza:
-
hehehe, a co to za Pan?? Bardzo rozrywkowy :) hehe, nie chciał się więcej rozebrać?? ;D
-
Po fotkach widać, że było super ::)
-
Gorący towarek :hopsa:
-
tak, było naprawdę cudownie i z pewnością zapamiętam tę noc...
a teraz trochę smutków...
wczoraj byłam na przymiarce sukni... płakać mi się chce, bo już sama nie wiem czy dobrze wybrałam...
oprócz mnie na przymiarce były dwie dziewczyny, które mierzyły ta samą kieckę, tylko, że w kolorze ecru...
ja wybrałam białą... i... już sama nie wiem czy to dobry wybór był... wyjątkowo źle się w niej wczoraj czułam...
ona jest po prostu za duża na mnie... jest tak duża, że mam wrażenie, że żadna korekta krawcowej nie jest w stanie dopasowac jej do mojej figury...
poza tym na gorsecie były 4 dziury !!! oczywiście pani obiecała, że wszystko będzie pięknie i cudownie, ale ja jakoś się podłamałam...
a do tego jeszcze najmniejsze dostępmnne bolerko było na mnie za duże... nie wspominając już o tym, że nie za bardzo pasuje do sukni...
ech...
-
Ojejku no to bardzo złe wieści, ale jesli pani Ci obiecała że będzie wszystko w porzadku to rzeczywiście może to załatwią??? miejmy nadzieje :-\
-
Mizia wieści nie są dobre ale nie martw się na zapas...
Jeśli chodzi o kolor sukienki to nie ma co sie sugerować kimś, że wybral ecru a Ty biel.... Biel też jest śliczna :D
Każda kieca ma swój urok a wlaściwie kobieta która ją nosi...
Ja na Twoim miejscu, z racji tego,że czasu nie masz za wiele, naciskalabym na tą panią na maksa by jak najszybciej zrobila Ci z sukienką...
Żeby nie było, że ją będziesz odbierała w sobotę rano - u nas były takie przypadki, że na godzinę przed ślubem przywoziła suknię... a ile płaczu Panny Mlodej....
Jak krawcowa ma rękę do szycia to tak pokombinuje, że kiecka bedzie leżala jak ulał... nic sie nie przejmój... :przytul:
Bolerko.... hmmmm może poszukaj gdzie indziej...
-
Mizia przecierz kobieta zmienną jest, raz nam się coś podoba a raz nie.
I nie martw się napewno wszystkie poprawki będą dardzo dobrze wykonane, troche optymizmu :)
-
mizia kurde cieżka sytuacja... 1,5 tygodnia przed ślubem...
Nie załamuj się kochana - będzie dobrze, skoro Pani powiedziała że wszystko będzie poprawione to napewno tak będzie. To, że ktoś przymierzał inny kolor to nie znaczy czy jest on ładniejszy czy brzydszy. Dla mnie biel to jest prawdziwy ślubny kolor.
A nie mogą Ci tego bolerka zmniejszyć?? Przecież chyba skoro dopasują CI sukienkę to mogą też dopasować bolerko??
Kochana nie denerwuj się :) będzie dobrze. Ja też miałam przeboje z sukienką a wyszło wszystko super :)
-
a nie ma już możliwości zamiany na inną sukienkę? może będzie jakaś wolna co spodoba ci się???
ja tylko tak dumam sobie ale myślę że wybrałaś bardzo dobrze i na pewno będziesz wyglądałam pięknie.
jak ja mierzyłam to wszytkie dziewczyny mierzące obok wyglądały dla mnie przepięknie a jak patrzyłam na siebie to zawsze coś mi nie pasowało.
-
Miziu!!! Dokłądnie jest tak jak dziewczyny napisały, raz nam się coś podoba, innym razem mniej.Ja na ostatniej przymiarce stwierdziłam,że wyglądam średnio...i że może powinnam była wybrać inną suknię.A może dlatego,że akurat Kasiq zmierzyła i pokazała sie w swojej!! Wiadomo,że wobec siebie jesteśmy o wiele bardziej krytyczni!! Na pewno da się te suknie zmniejszyć i poprawić ale MUSISZ TEGO DOPILNOWAĆ!!!Z tego co wiem to wystarczy czasem 2 dni na poprawki...Ale trzeba przypominać i umawiać się na konkretne terminy...Wbrew pozorom 1.5 tygodnia to dużo czasu.A jeśli chodzi o kolor...Ja ZAWSZE marzyłam o śnieżnobiałej bieli.Uważam,że to najlepszy kolor na ślub..W efekcie mam biel jedwabną ale bardzo jasną.I z tego co widać jesteś ślicznie opalona (albo masz taką karnację) i cudnie bedziesz sie komponować z bielą :D.Tylko nie przesadź z opalenizną.
-
dzięki dziewczyny.
jakoś to będzie, zwłaszcza, że... na kolejnej przymiarce, która była w czwartek okazało się, że jest jeszcze jedna spódnica z tej samej kiecki, prawie idealna na mnie, a co najważniejsze materiał na niej jest błyszczący, czyli taki jak w oryginalnej farage galaxy... ta spódnica, którą mierzyłam wcześniej była z matowego materiału i właśnie to mi nie pasowało do błyszczącego bolerka (błyszczącego - mam na myśli taftę, czy cos w tym stylu...)
od razu powiedziałam że ja biorę, nawet nie zmierzyłam tej wcześniejszej, która już czekała dopasowana...
wklejam zdjęcie i w pierwszej i w drugiej wersji. na zdjeciach pewnie nie widać różnicy, ale najważniejsze, że mam kieckę, w której się dobrze czuję...
oto wersja nr 1...
(http://images21.fotosik.pl/395/c659c97a40dce3d3.jpg)
nr 2...
(http://images21.fotosik.pl/395/20c0dab6d687ada2med.jpg)
-
Jak to nie widac roznicy?
Widac jak diabli, mi tez ta lepiej widzi a jak ty sie czujesz dobrze to nie bylo nad czym myslec!
Twoje samopoczucie tego dnia jest najwazniejsze!!!
Mizia a co z bolerkiem?
-
Widać widać różnicę bardzo ładnie wyglądasz ;D jaka laska z Ciebie ;D
-
Pozno,bo pozno ale wkoncu i ja mizia dolaczam do twojego odliczanka i postaram sie juz nadrobic caly watek.Jak narazie to musze powiedziec ze w sukience wygladasz swietnie.Ja rowniez chcialabym podobna,ale problem w tym ze suknie farage(o ile mi wiadomo) dostepne sa tylko na polnocy Polski,a to troche daleko ode mnie.Pozdrawiam.
Oleńka81
-
Mizia!!! Widać sporą różnice!!! A poza tym wyglądasz boooskooo!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
-
Druga wersja bardzo łądna,błyszczy sie ślicznie!
-
Mi się bardziej podoba matowa wersja :)
-
dzięki dzięki dzięki, ostatnio mialam mniej czasu aby zagladac na forum bo... mamy remont. jestesmy troszke nienormalni ze zdecydowalismy sie na to kilka dni przed slubem, ale cóż...
dzis bylam na ostatnie przymiarce sukni i jest cudowna!! dopasowana w sam raz!! a tak się bałam... mam też bolerko, z krótkim rękawem, a do teg rękawiczki, w razie jakby zimno było... chciałam bolerko z rękawkiem 3/4, tak abym nie musiała mieć rękawiczek, ale niestety nie było mojego rozmiaru... trudno.
a teraz kolejna załamka...
nie mam jeszcze zamowionych kwiatów !!!
co więcej... nie mam koncepcji...
jutro wycieczka do kwiaciarni... może jeszcze uda mi się gdzieś zamówić...
nie wiem jak to jest, ale koleżanka wystraszyła mnie, że już nikt mi kwiatków nie zrobi, bo trzeba zamawiać je minimum 2 tyg wcześniej....
kolejna część mojego zmartwienia to fakt, że nie pomyślałam wcześniej o paznokciach. swoje mam ładne i całkiem długie więc ostatecznie mogły by być, ale przez ten cały remont mam przeczucie, że jednak do soboty nie wytrzymają i któryś się złamie... wolałabym mieć pewność i zarezerwowaną wizytę w tej sprawie...
tipsów nigdy nie miałam i nigdy mi się nie podobały, ale wszyscy mnie namawiają (poza narzeczonym) i myślę sobie, że chętnie bym je zrobiła... najgorsze wtym wszystkim jest to, że już chyba nigdzie nie ma wolnych terminów... i co teraz...?
aaaa!!! Rafał nie ma jeszcze koszuli i kamizelki...
jutro będzie chyba najbardziej zwariowany dzień w naszym życiu...
fajnie, że jesteście ze mną...
-
Jeśli chodzi o bukiet to na pewno znajdziesz kogoś kto Ci go zrobi...
Cieszę się, że z sukienką i bolerkiem wszystko ok... :D
Z paznokciami mam taki sam dylemat... tu możesz mieć gorzej z załtwieniem kosmetyczki...
Koszulę powina kupić bez problemu...z kamizelką może być gorzej...
Ale o cyzm ja w ogóle pisze... ;) Szczecin to takie duze miasto i na pewno ze wszystkim zdążysz :D
-
mizia mi się bardziej matowa wersja podoba, ale jeśli lepiej się czujesz w błyszczącej to to jest najważniejsze!!!!
Co do bukietu - jeśli nie chcesz z jakiś wymyślnych kwiatów to myślę że napewno będzie ok. Kwiaciarnia Ci rozbi bukiecik.
Paznokcie?? Barbart napisała - Szczecin jewst duży a więc napewno znajdziesz!!!! Tylko ja bym dzwoniła już teraz i próbowała gdzieś się umówić... Nie masz co odkładać tego na później bo może być z tym kiepsko.
koszula i kamizelka to też nie problem - jedziecie do sunset suits i wszystko macie na miejscu :)
-
Miziu bierz tą kieckę, w której się lepiej czujesz i nawet się nie zastanawiaj!! :ok: według mnie matowa jest ładniej wykończona, ale mi Dziewczyny na Forum też doradzały sukienkę, która fajnie wyszła na zdjęciu, ale ja źle się czułam w falbankach, tak więc wybrałam inną. Najlepsze jest to, że już na drugiej przymiarce stwierdziłam, że jest tyyyyyyyyyyyle ładniejszych ;)
Jeżeli chodzi o kwiaty, to rzeczywiście 2 tyg. u mnie to było minimum, bo moi Floryści musieli zamówić je na giełdzie spory kawałek od miejsca gdzie miałam ślub, ale w Sz-nie jest mnóstwo kwiaciarni, na pewno znajdziesz taką, która zrobi Ci bukiet jak zamówisz go teraz, tylko wymyśl sobie koncepcję i poszperaj troszkę na Forum, którą kwiaciarnię Babki polecają.
A z tym remontem to zaszaleliście ;D Jeżeli chodzi o pazurki to polecam żelowanie :ok: Ja mam do tej pory, paznokcie wyglądają naturalnie (mam zrobione tak jak french) i są dużo bardziej twarde. A wyglądają tak:
https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=8039.0
I nie stresuj się Kochana na zapas, wszystko będzie ok, bo przecież nie może byc inaczej!! :przytul:
-
dziękuję Wam kochane,
zaraz lecę poszukiwać kwiatków. będą róże, bo na tej nowej spódnicy są doczepione właśnie róże.
mam nadzieję, że paznokietki również załatwię.
pomysł gagatki, aby je pożelować mi bardzo przypadł do gustu.
-
mam nadzieję, że paznokietki również załatwię.
pomysł gagatki, aby je pożelować mi bardzo przypadł do gustu.
Cieszę się Kochana, że mogłam Ci pomóc :przytul: Na pewno wszystko uda Ci się załatwić :ok:
-
Jak cos to mam bardzo fajna babeczke od paznokci to daj znac.
-
Agassi tak tak, poproszę o namiary na ta panią!! koniecznie!!
co prawda znalazłam miejsce, w którym mogą mi zrobić paznokcie, ale z tego co się zdążyłam dowiedzieć to to studio wcale nie cieszy się dobrą opinią...
kwiatki zamówione,
bukiet z pomarańczowych róż, z niewielką ilością zielonych dodatków. mam nadzieję że będzie piękny!
koszula kupiona. niestety w domu okazało się, ze jest o dużo za duża!! trudno, trzeba kupić nową...
kamizelka kupiona. bialutka. liczę na to że będzie się dobrze komponować z całością!
-
też mogę dać ci namiary na super babeczke dzisiaj byłam u niej zażelowac pazurki pieknie wyszło :) i juz umówiłam sie z nia na ślubne ona przyjmuje w zdrojach w jakimś salonie jak chcesz podam ci numer do niej
-
kitki, kochana, podaj mi proszę do niej nr, jeśli babeczka od Agassi nie będzie miałą czasu to zgłoszę się do Twojej... a może od razu się do niej zgłoszę, bo to bliziutko :)
jeju, trzymajcie kciuki, aby udalo mi się mieć piękne pazurki!!!
-
nr poszedł na priva trzymam kciukasy aby sie udalo bo rzeczywiscie jest juz troszke pozno miziunia to juz w sobotę ;D ;D ;D
-
No widzisz Miziu, i wszystko jakoś uklada się i dopinacie na ostatni guzik!! A już tak niewiele czasu zostało....:D :D.Juz całkiem niedługo będziemy nazywać Cię Mrs :D :D
-
Super, że udało Ci się kwiatuchy zamówić :ok: Cóż mogę napisać?? A NIE MÓWIŁAM!!!!!!!!!!! :skacza: Z paznokciami też na pewno się uda!! ;D
-
chyba przegapiłam ale na której sukience w końcu stanęło? błyszcząca czy nie??
no i zdjęcia pazurek koniecznie musimy zobaczyć!!!!
-
Czas ucieka... jeszcze kilka dni !!!!!!!!!
Jak samopoczucie Mizia ? ? ?
-
chyba przegapiłam ale na której sukience w końcu stanęło? błyszcząca czy nie??
grubcio będzie błyszcząca!!
Czas ucieka... jeszcze kilka dni !!!!!!!!!
Jak samopoczucie Mizia ? ? ?
muszę przyznać, że jest ok. luzik maksymalny. bardzo się temu dziwię, bo sądziłam ze już na 2 tyg przed ślubem zacznę wariować a tutaj takie miłe zaskoczenie :)
remont się powoli kończy, ale niestety zostało nam jeszcze duuużo sprzątania... :(
zapisałam się na pazurki... studio się nazywa nail express, podobno robią je naprawdę ekspresowo i ładnie... mam nadzieję! idę w piątek, to chyba nie jest za pozno??
właśnie przed chwilą zamówiliśmy dekorację samochodu. zdecydowaliśmy się wypożyczyć, a nie kupić, bo te wypożyczane dekorację są na przyssawki, a te do kupienia na klej...
wyboru nie było dużego, ale coś nam się udało znaleźć... bukiet na maskę w tonacji pomaranczowo - łososiowej, a do tego kokardy na klamki.
kupiłam też pończoszki... uff!! kolejna rzecz z głowy...
dziś jedziemy ustalić dekorację kościoła. no i może uda nam się kupić koszulę dla R.
a jutro odbieram kieckę :)
-
to moze zobaczymy jakieś zdjęcia jutro??
-
No i wszystko Ci sie elegancko układa... a tak się martwiłaś...
Będzie :ok:
-
no to świtnie miziunia wszystko idzie w dobrą stronę ;D
-
dziewczyny kochane, proszę oświećcie mnie...
sprawa dotyczy welonu...
czy w kościele nakłada się go na twarz? myślałam, że nie, ale oglądam sobie właśnie fotki innych mlodych par i już sama nie wiem, bo jak widzę różnie to bywa...
-
dziewczyny kochane, proszę oświećcie mnie...
sprawa dotyczy welonu...
czy w kościele nakłada się go na twarz? myślałam, że nie, ale oglądam sobie właśnie fotki innych mlodych par i już sama nie wiem, bo jak widzę różnie to bywa...
Moim zdaniem to Twój wybór jak założysz welon... ja bym się w ogóle nie sugerowała innymi...
Jak chcesz mieć welon podpięty od dołu to go za bardzo nie nałożysz na buzie, jak od góry to prędziej...
-
mi to się kojarzy tak:: jak idziesz pod ołtarz to zasłonięta buźka, a jak podchodzisz to pan młody może go podnieść do góry, i w czasie mszy bez welonu na buźce. ale nie wiem sama dokładnie???? ???
głupio byłoby mi tak patrzeć cały czas przez niego . czułabym się skrepowana.
-
Miziu to Twój wybór jak założysz welon, ja mimo iż miałam 2 warstwy, to nie zakładałam na twarz, ale nasze Złotko tak miała, więc możesz podpatrzeć. Ja nie wiedziałam kiedy miałabym zdjąć welon z twarzy, poza tym bałam się, że makijaż mi go pobrudzi :-\
-
tak jak dziewczyny tu piszą to już Twój wybór, a przed ołtarzym pan młody odsłoni Ci buźkę ;D
a jak motyle w brzuszku już są? to już tylko 2 dni ;D
-
Najwiecej chyba zalezy od tego jak bedziesz miala podpiety welon.
A jeszcze zapytam z ciekawosci, kto dekoruje kosciol - nasz przemily pan koscielny ???
-
Bardzo Ci ladnie jak masz spięte wloski :D
a właśnie!! zapomniałam wcześniej dodać, że tego samego dnia byłam na fryzurce i na makijażu próbnym. na początku ta fryzura wydawała mi się za bardzo uniesiona do góry, ale po jakimś czasie trochę opadła i czułam się w niej zdecydowanie lepiej.
makijaż też całkiem całkiem, ale ja jak zwykle mam akieś ale... :P
Miziu bardzo ładny makijaż próbny, fryzura tez fajna... czy mozesz napisac, w jakim gabinecie się malowałaś/ czesałaś???
To wieczór panieński widać bardzo się udał
a jeśli chodzi o suknię to mi ta matowa wersja bardziej odpowiada, ale wiadomo, że przecież co człowiek to inne zdanie, także najwazniejsze jest to jak Ty się w niej czujesz
jak tam się czujesz na 2 dni przed wielkim dniem???
-
Magda_lenko czesała mnie p. Kasia ze słonecznego. Jak jesteś zainteresowana to chętnie podam Ci namiary na nią.
Jestem szczęśliwa !!!
juz prawie wszystko gotowe. winka zakupione. dekoracja autka też grzecznie czeka:)
pazurki prześliczne. jestem bardzo z nich zadowolona.
a najcudowniejsza wiadomość dzisiejszego dnia jest taka, że mój ukochany zadbał o naszą noc poślubną:) spędzimy ją w park hotelu i mordka nam się ogromnie cieszy na tą myśl. w cenie mamy zapewnione śniadanie i... spa:) super super super. będzie wspaniale!!! już się nie mogę doczekać :)
-
Jestem szczęśliwa !!!
A my razem z Tobą :skacza:
pazurki prześliczne. jestem bardzo z nich zadowolona.
Super, ale gdzie fotki?? :(
a najcudowniejsza wiadomość dzisiejszego dnia jest taka, że mój ukochany zadbał o naszą noc poślubną:) spędzimy ją w park hotelu i mordka nam się ogromnie cieszy na tą myśl. w cenie mamy zapewnione śniadanie i... spa:) super super super. będzie wspaniale!!! już się nie mogę doczekać :)
Na pewno będzie ekstra-spisał się Chłopina :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
dawno tu nie zaglądałam ale czekam z niecierpliwością na całokształt :tupot: na szczęście to już jutro :)
cieszę sie, ze wszystko dopięliście na ostatni guzik pomimo Twoich wątpliwości, ze nie zdążycie
A przyszły mąż spisał sie na medal :brawo_2:
-
Mizia to już jutro :D
Ciesze sie że Ci się wszystko poukładalo...
Życzę Ci wszystkiego najlepszego, spełnienia marzen i oby ten dzien był jednym z najpiekniejszych w Twoim życiu :)
-
Miziunu świetnie świetnie my Cieszymy się z Tobą, a nażeczony spisał się rewelacyjnie :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
no to już czekamy na jutro aby wszystko było po waszej myśli i wszystkiego ale to wszystkiego najlepszego i trzymamy kciukasy za pogodę :)
-
trzymam kcuki za jutro!!!! A przyszły mąż nieźle się postarał! ściskam!
-
Bardzo się ciesze że udało Ci się dopiąć wszystko na ostatni guzik, już nie moge się doczekać relacji. Trzymam kciuki żeby jutro też wszystko było wspaniale. Pozdrawiam cieplutko
-
No to super,że wszystko dopięte na ostatni guzik i że jesteś szczęśliwa!!!!! TO JUŻ JUTRO!!!!! Zlecialo szybciuchno... Prognozy pogody są optymistyczne!!!
Już teraz ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!! :Fotograf: :aniolek: :bukiet: :bukiet:
No super niespodzianke zrobił Ci prawie już mąż!!!!!
Oczywiście czekamy na fotki i relacje!!!! :) :)
-
uwaga uwaga...
zaczynam się denerwować !!!!
-
Miziunia wszystko będzie ok tylko spokojnie ;D
-
Nie denerwuj sie tylko idż sie wyspać!!!!! ;D
-
Samych wspaniałości w Dzisiejszym Wyjątkowy Dniu!
-
Miziu za oknem nie pada, więc już nie masz się czym denerwować ;) Życzę Wam, żebyście w ten wyjątkowy dzień przeżyli niezapomniane chwile i żeby wzystko było tak, jak sobie wymarzyliście :-*
-
Miziu!!!! Zamówiona dla Ciebie pogoda przyszła!!! Nie wiem jak u was ale w Krakowie cieplutko i słonceczko pieknie swieci!!!!!! Pewnie siedzisz u fryzjera już....:D :D
BĘDZIE PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!