ślubna sesję fotogragiczna przy tym właśnie mostku
Oboje jesteśmy zgodni co do tego, że musimy mieć ślubna sesję fotogragiczna przy tym właśnie mostku
Wiedziałam, ze tak to będzie z tym mostkiem
sukienka, ktora wkleilas, to juz twoja, zamowiona bo nie doczytalam??
ale może podobna kompzycję moznaby ułożyc z innych kwiatów,
ta dekoracja na mini morisku jest superowa.. :skacza:
Nikt nie powiedział ze masz dostosowywac bukiet do zasłonek a ta czerwień była by totalnym mixem więc odpada
jezeli dekoracje kwiatowe maja byc spojne z bukietem to wg mnie trzeba isc w kolor sukienki po prostu..
Olcia miala biale tulipanki i wygladalo to bosko..
Boję się tylko, że ja jestem taka blada (nie mogę się opalać) że coś musi byc trochę kolorowego, stąd pomysł na ten kolorowy bukiet.
_________________
spokojnie jeszcze zdążysz, przecież masz jeszcze trochę czasu
Zazdroszcze wam tych
tancow, my tez bedziemy musieli sie wybrac tylko nie wiem kiedy
Mozesz zdradzic jaki koszt bielizny
Już chwalilam w wątku Sierpniówek Twoją baaaardzo stylową salę, ale co tam jeszcze raz napiszę, że jest super
ale ja bym sie w takich zabiła
Ja w swoich nie za bardzo a co dopiero z odkryta pieta
Zamówiłam dziś albumy ślubne na zdjęcia.
A gdzie
Sama nie wiem może wydziwiam
Ja też się tak momentami czuję jakbymz innej palnety tu zjechała
Już nawet nie chce się zastanawiać czy mi się podobają czy nie
Dzieki dzewczyny za pochwały, tylko czy te zaproszenia nie są troszke drogie? Kosztują 3, 90 bez druku
Ja miałam takie postanowienie przy obrączkach u Kruka, że bez wybrania jakiś nie wychodzimy!!! No i zamówiliśmy
ale jak zobaczyłam cenę to jednak zwątpiłam, wiem, że goście do tego uwagi nie przywiązują i nie chcę na nie tyle wydać,
Wiesz Aniu ja tez co dopiero latalam za zaproszeniami
z tych gotowych a ceny mnie po prostu
1 czerwca robię wieczór panieński, wiem że szybko, ale potem kilka mich koleżanek wyjeżdza a zależało mi żeby przyszły, więc robię wieczór panieński 2 miesiące przed :) Już się nie mogę doczekać bo zabawa zapowiada się świetna. Zaczynamy w moim mieszkaniu więc bez skrępowań będzie można pójść na calość ;)To znaczy ze idziesz caly czas do przodu, a nie stoisz w miejscu ;D
Super, ze sie dobrze bawilyscie. A prezenty - coz, widac, ze goscilas koleznaki z fantazja ;DTroszkę się zawstydziłam. To i tak są w zasadzie jedyne zdjęcia do publikacji. Moje koleżanki razem ze mną czuły się tak swobodnie (w końcu byłyśmy same w całym mieszkaniu) że potraktowałyśmy ten wieczór tak jak się należy czyli jako ostatnie chwile wolnośći. ;)
zlote buciki za to.. :mdleje: jakis czas temu chcialam takie kupic i nie mieli rozmiaru juz buuuuuuuuu.. ekstra do dzinsow i topu mmmm :los: dobra sie rozmarzylam :los:Ja też już się nie mogę powstrzymać żeby ich nie założyć, pasują mi do tylku rzeczy. Póki co dzielnie się trzymam.
sesja tuż tuż a chwilka na forum zawsze przeciąga się niemiłośiernie, więc wolę nie kusić losu. Uczyć się trzeba >:(
Ania, teraz dopiero odnalazłam zdjęcia Twoich bucików weselnych i normalnie padłam :mdleje: z wrażenia!marcix ma rację. Masz bardzo niepowtarzalne butki. bardzo mi się podobaja.
Są nieziemskie :brawo_2: pierwszy raz widzę takie butki, Twoje nóżki wyglądają w nich bardzo seksownie :Uu:
Pewnie z całą resztą stroju będą się cudnie komponować ;D
Ech, już bym chciała zobaczyć fotki :Fotograf: :Tuptup:
szkoda,że nie zapodasz więcej fotek z panieńskiego,ale prezenciki sa superMoże jeszcze uda mi się wyszukać coś w miarę cenzuralnego, ale idea była taka że wszystkie przychodzimy w bardzo frywolnych ciuszkach. Ja jako gospodyni imprezy musiałam dać przykład i co tu dużo mówić cały wieczór spędziłam w nieco skąpym ubiorze :) stąd ten brak zdjęć. i jeszcze musiałam przymierzyć prezent :D
Zanlazłam jeszcze zdjęcia z panieńskiego, oto sałtaka-prezent od mojej świadkowej
(http://images11.fotosik.pl/77/79b1bd5f481e0eebmed.jpg)
Aniu, jak sesja? Mam nadzieje, ze ma sie juz ku koncowi i ze zdecyedowanie do przodu.Sesja niestety jeszcze w połowie, wszystko przeciągnie się aż do 4 lipca, tak nam teraz ułożyli rok akademicki. A ja mam już dośc nauki!!! :mdleje:
A te podziekowania sliczne. Jakos tak znajomo wygladaja ;)
Wieczorek widać, że należał do obfitych w ciekewe prezenty :brewki:Podziękowania na allegro, wystarczy wpisać podziękowania dla rodziców.
Gdzie zamawialiści te podziękowania :?:
Ale sałatka od świadkowej bije na łeb, heheheheheh!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Salatka pierwsza klasa :brawo_2:
ZAJE....STE ;DJa też byłam zaskoczona tą sałatką, hehe. Moja świadkowa to trochę zwariowana osoba, ale w takiej roli potrzebny jest chyba ktoś energiczny i z humorem.
Niestety albumów jak nie ma tak nie ma! trzeba kolejny raz zjechac tego faceta, ale nie wiem czy to przyniesie jeszcze jakiś skutek :(Jestem w szoku z tymi waszymi albumami, ciekawe czy to sie jeszcze wyjasni :drapanie: :drapanie: :drapanie:
Proszę trzymajcie za mnie dziś kciuki bo za 2 godziny mam egzamin!
Mój tato zadzwoni tam dziś juz po raz trzeciNo i co powiedzieli?
Podejrzana sprawa!! Trzeba ich pogonic i im nagadac!! >:(Aeniołek ma racje. Trzeba ich chyba doprowadzić do porządku.
oooo manicure i peeling, ale fajnie :skacza:Wczoraj było naprawdę fajnie, ten peeling działa na moją twarz zbawiennie, leczą się wszystkie małe pryszczyki i skóra mi się wygładza.
No to czekamy na fociaki :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
A co do albumow, nawet jezeli w koncu beda to zmus ich do znizki albo jakiegos gratisu,
czegokolwiek co Ci wynagrodzi twoje nerwy!!! Tak nie moze byc!
Normalnie sie zdenerwowalam :nerwus:
Oj dziewczyny ja już nie mam cierpliwości, :nerwus: :klnie: daliśmy ultimatum do jutra, facet zgania wine na firmę kurierską i mówi, że dostarczenie przesyłki to nie jego sprawa. Nie wiem czy tak to wygląda z prawnego punktu. :drapanie: Mój ojciec powiedział mu, że na jego miejścu już dawno wsiadłby w samochód czy helikopter i przywiózł te albumy. Chyba miał racje.No to czekamy na fociaki :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
A co do albumow, nawet jezeli w koncu beda to zmus ich do znizki albo jakiegos gratisu,
czegokolwiek co Ci wynagrodzi twoje nerwy!!! Tak nie moze byc!
Normalnie sie zdenerwowalam :nerwus:
Agassi ma rację. Ja bym już straciła cierpliwosć i ządała jakiejś rekompensaty.
Kucharz okazał się prawdziwym artystą, także nudnych dań pewnie nie będzie.
Jedyne czego się obawiam to czy te jego wymyślne potrawy nie będą owszem ładnie wyglądać i smakować, ale jednocześnie czy będzie się można nimi najeśc tak samo jak swojskim bigosikiem czy goloneczką? Mogą okazać się jedzeniem tylko do podziwiania.
Aniu, co to za albumy? Moze uda sie wspolnie znalezc jakies podobne, rownie ladne? Naprawde szkoda Waszych nerwow. A widac, ze facet niesolidny na maksa.Takie w drewnianej oprawie, dziś oczywiście znów nie przyszły. Będę jeszcze nękać tego gościa.
Ja jestem zdecydowanie mniej cierpliwa i na dzien dzisiejszy nie interesowaloby mnie wyegzekwowanie przesylki a jedynie zwrot pieniedzy, takze podziwiam Cie bardzo.
Ania a zdradzisz nam to wasze menu?Właśnie ja też się tego obawiam i po prostu zażyczę sobie zamiast paru wyrafinowanych dań jakieś bardziej popularne. Oto menu w zarysie:
Tak po kolei co bedzie, prosze :blagam:
No wlasnie, moja kolazanka byla w tamtym roku na weselu i opowiadala mi ze tez duzo takich dziwnych, pieknych dan bylo i ze goscie bali sie tego ruszyc i to wszystko na stolach zostalo nietkniete, a cala reszta prostych, znanych nam dan poszla.
O dzięki dziewczynki, moja radośc jest ogromna ;D
Byliśmy z zaproszeniami, bardzo miła ciocia i wujek, powiedzieli, że przyjdą na wesele i chyba im się spodobałam :brewki:
Ja jutro idę polować na jakieś ładne sandałki na to wesele kuzyna, także jak będzie jakaś zdobycz to wam ją zaprezentuje. :Fotograf:
A w środku jaki teks w pordziękowaniach dla rodzicieli jeśli można spytać :?:Tekst jest w środku w ruloniku, można sobie wymyslić treść, wybrać kolor i wygląd czcionki, może wyglądać np. tak:
Nie jestem pewna, ale chyba art deco. Ja mam bardzo krótkie rzęsy, może powinnam mieć doklejone sztuczne? ???
No to jestem tu Aniu.Niestety błyszczyk wygląda niezbyt dobrze na moich ustach bo dodatkowo je powiększa a to już mi nie jest potrzebne. Myślałam raczej o szmince ale zbliżonej kolorem do naturalnego odcieniu ust i będzie ok.
Zgadzam sie z dziewczynami, na usta wystarczy sam błyszczyk (ha tylko pozazdrościc takich pełnych usteczek)
a co do tuszu... na codzień jakim malujesz :?: Zdecydowanie spróbowałabym innego, może ten był stary.. cięzko powiedzieć, ale nad tym bym pomyślała jeszcze naprawdę.Maluję lorealem z biała bazą, szczerze powiedziawszy to nie jestem z niego zbytnio zadodolona.
Tak, tak Aniu to juz tylko miesiac - ale zlecialo!:szczeka: czasami ten pęd czasu mnie przeraża
A zawieszki bardzo mi się podobają.Dzięki, mi też wpadły w oko. Wstępnie planowałam, że będę je sama robić, ale kiedy zobaczyłam, że nie są wcale takie dorgie, to wolałam pójść na łatwiznę.
A szminka w kolorze ust.. moim zdaniem to niezbyt dobry pomysł, może ciut jaśniejszy odcień niż miałaś wstęnie :?:Chyba tak, wtedy nie będzie aż tak ostro a będzie widoczna :)
A koszula bedzie ecru?Tak, koszula ecru już została zakupiona.
Musznik i kamizelka mają śliczny wzorek, ale jaki to kolorek :drapanie: bo ja chyba ślepa chyba nie srebrny, bo do czego by pasował.To jest srebrny i mimo iż ja będę raczej w ciepłej tonacji, to ten srebrny odcień nie powinien się grźć, bo cała kamizelka też jest w ciepłym odcieniu ecru ( inny to chyba nie bardoz jest mozliwy :hmmm:)
Najpierw powiem, ze nie powinnaś pisać nigdy, zę twoje problemy są nieważne w swietle czyichś problemów. Jesteś pzrecież tak samo ważna jak każda inna osoba.:tak_2: racja, to chyba moje zaniżone poczucie wartości się odezwało
uuuuuj .. myjesz okna w takim upale? Ja to sobie zawsze zostawiam na późny wieczór - nie gotuję się przynajmniej, bo mam cały dzień słońce i patelnie w oknach ;)Jak byłam w połowie mycia to stwierdziłam, że to był jednak zły pomysł żeby w taki upał myć okna, ale dałam radę i teraz mam spokój na kolejne kilka miesięcy ;D
Oj Aneczko........................moge tylko jedno tutaj napisac..............nie jestes sama............pocieszeniem niech bedzie dla Ciebie to, że inni maja gorzej ( znam to z autopsji).........Asia miło, że mimo braku czasu zaglądasz do mnie :uscisk: Dobrze, że można się wyżalić na forum, to bardzo pomaga :)
Pozdrawiam kochana...............
Czasem lepiej się przemóc i o nich zapomnieć. Sami przyjdą kiedyś - tyle że dla nas będą już obcymi osobami.Tak, niestety czas leczy rany ale i sprawia, że nie ma juz powrotu do pewnych relacji i znajmości.
Ło to polecialas z tymi oknami...w takim upale tylko :brawa: sie naleza :) A moze nawet sie cosik opalilas hę?Na nic się zdało moje mycie bo w nocy była ogromna burza, dziś padało i są już :nerwus: zacieki
Czytam czytam, pewnie że czytam!Miło mi :uscisk:
Łatwo jest mi powiedzieć, żebyś się nimi nie przejmowała. Chwilę zapewne to zajmie, zanim przełkniesz myśl, że im na Tobie nie zależy. Ale docenisz i jeszcze dopiszesz kilka gwiazdek, serduszek, czy punktów przy tych pozostałych, ciepłych i oddanych Ci osobach. Czasem lepiej mieć 2 przyjaciół niż 30 znajomych!
Aniu, jest to przykre, ale przynajmniej bedziesz miala osoby, które Ci dobrze życzą i w towarzystwie których bedziesz dobrze czuła. To Wasz dzień i nie ma prawa wam nikt tego zepsuć :przytul:Racja, dziś spotkaliśmy się ze znajomymi ze studiów, większość z nich będzie u nas na weselu i widziałam wokół siebie tylu oddanych i życzliwych mi przyjaciół, że aż żal było się rozstawać.
I nawet dla świętego spokoju może to lepiej, że nie przyjęli zaproszenia, bo może w czasie wesela by się coś nieprzyjemnego wydarzyło, a wtedy na pewno byłoby Ci jeszcze bardziej smutno i przykro, a do tego humor popsuty na cały wieczór.Oni byliby zdolni do zrobienia jakiejś awantury. Już raz widziałam ich w akcji na własnym weselu jednego z nich kiedy to prawie pobili się z innym kuzynem :pogrzeb:
Ciesz się tym co pozytywne.W końcu dotarło to do mnie, jednak tak jak napisała Lemmy my kobietki jesteśmy bardziej emocjonalne i dlatego przeżywam to wszystko dość mocno. Ale teraz już koniec smutasków zostało 23 dni i mam zamiar je spędzić w szczęściu i radości. :hahahaha:
W końcu dotarło to do mnie, jednak tak jak napisała Lemmy my kobietki jesteśmy bardziej emocjonalne i dlatego przeżywam to wszystko dość mocno. Ale teraz już koniec smutasków zostało 23 dni i mam zamiar je spędzić w szczęściu i radości. :hahahaha:
To niesamowite, przecież tacy stali dekoratorzy jednej sali mają już przygotowane elementy dekoracji tylko nowe będą pewnie kwiaty żywe to skąd taka cena i nich nie chce się mi wierzyć, że wszystko od nowa przygotowują pod klienta (może tylko drobne detale).Najlepsze jest to, że ta dekoracja w większości była ze sztucznych kwiatów :(
No nie przesadyzm na maxa z ta ich dekaoratorka!!!!!!!!!!!! Chyba cale ze złota te dekaoracje za ta kaske..........
Dobrze, że postawilas na swoim kochanie....
Dzizes 1300 zł kurka wodna jak dla mnie to troszke duzo, ale dobrze ze ich przeforsowalas :ok:Eee, mnie nie przegadzasz :D
I ja w końcu znalazłam chwilkę by zajrzecGemini miło, że jesteś u mnie :uscisk: My wybraliśmy to Rodos tak w ciemno a teraz juz wimy, że dobrze zrobiliśmy :skacza:
My w.łaśnie wróciliśmy z Rodos, jesteśmy zachwyceni. Zazdroszczę Wam bardzo, bo chętnie znalazłabym się ta jeszcze raz
A komplecik na noc poślubną miodzio. Sama bym takie cudeńko sobie sprawiła :D
Widzę, że zakupki udane bielizna pierwsza klasa :brawo:
Bielizna super!!!! :brawo_2:Dziękuję :)
Gratuluję udanych zakupów!
a tak tak ja zamiłowanie Twoje i moje do bielizny znam ;D piękny komplecik, ja jeszcze nic nie mam na tę okazję, miał być gorsecik, ale ten upatrzony się okazał za duży :'( i trzeba się jeszcze rozejrzeć, ale to sama przyjemność ;)O ja też chiałam gorsecik, ale jakoś nie wyszło, choć jeszcze nic straconego :taktak:
ulalala jakie zakupki ponczoszki samosnoscne chyba co??Tak samonośne. Mam co prawda pasek, ale tak mam pewność, że wszystko zostanie na miejscu.
Ania widze idzie cala piersia do przodu ;DA panienka widzi ile nam zostało: 19 dzionków! strasznie mało :)
A ponczochy jakiej firmy, bo mamy chyba takie same :DZamawiałam na necie, Honeymoon czy coś takiego :drapanie: mają nieziemsko szeroką koronkę
A panienka widzi ile nam zostało: 19 dzionków! strasznie mało :)
Zamawiałam na necie, Honeymoon czy coś takiego :drapanie: mają nieziemsko szeroką koronkę
Jest sukienka! i welon! wiszą w mojej garderobie, tylko nie ma mi kto zdjęć zrobić, ale fotki muszą być, coś wymyślę.
No i czekam na Twoja sukienkę - mam nadzieję, że nam pokażesz :tupot::tupot::tupot::tupot::tupot:
rewelacyjny ten Twój komplecik ;D
no,no,no jaki seksowny fatałaszek,no bardzo mi się podoba :ok: :los:
Ale seksowny ten komplecik. Super. Reszta rzeczy też śliczna :DDzięki :oops:mam nadzieję, że mój S> też będzie tego samego zdania ;)
w tym jestem dobra :los: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot::tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot::tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: hihihi :los::hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
ale ma guscik fajny twoj facet komplecik jest przesliczny:)co do sukieneczkli sliczna choc pewnie tak jak mowisz zdjecia nieoodaja jej wszystkoch urokow choc i tak wyglad slicznie. ona niejest cala biala prawda??Suknia jest koloru szampanowego czyli ani biały ani ecru. Nic tu na tych zdjęciach nie widac :nerwus: :nerwus:
Aczkolwiek lepszy efekt byś uzyskała przy mniejszej ilosci naturalnego światłaDokładnie - zdjęcia na modelce są takie "wieczorowe"
Ania, boska sukienka i wlascicielka ;Dciasto już dawno pochłonęły domowe łasuchy :)
Nie kus tymi malinami, bo ja tu licze dni do wyjazdu, kiedy wpadne do mojego ogrodu i sie doslownie nazre wszystkich owocow i warzyw ;D
Zrobilas to ciasto? Daj troche :obiad: :Uu:
A jakiego płynu używasz do soczewek? Bo ja wróciłam do B&L i kupuję go na Allegro, bo mnie nawet z przesyłką dużo taniej wychodzi niż u optyka gdzieś na miejscu :)Używam Solo Care, zapłaciłam za promocyjne opakowanie duża butelka+ wersja podróżna 46 zł. Myślisz, że na Allegro bezpiecznie można kupić płyn? i taniej?
Tak w ogłóe mam strasznego doła. Jestem sama sobie winna :( :( moja suknia jest tak mocno dopasowana, że aż wręcz za ciasna. odebrałam ją we wtorek i mierzyłam jeszcze w domu i okazało się, że nie potrafię się w niej schylić ,ani swobodnie usiąć. Ja co prawda zwracałam uwagę pani w salonie, że jest mi w sukni ciasno, ale ona stwierdziła, że tak ma byc bo to nie może wisieć, ale suknia prawie, że trzeszczy! :nie: Ja się w niej po prostu źle czuje. jutro będę dzwonić do salonu pytać się czy da się suknie poprawić, gorzej jak nie jest zostawioy materiał. nie mam pojęcia co wtedy zrobię. :Placz_1:Najgorsze , że jest za ciasna w miejsu gdzie są żebra, kości i tam się nie da schudnąć!!! boże jaka ja jestem głupia, że nie uparłam się , żeby mi poszerzyli tą suknię. i jeszcze jedno- kupowałam ją w Krakowie, czyli ewentualna podróż na poprawki będzie mnie kosztować ok 200zł za benzynę. :Placz_1:Moja głupota nie zna granic, a doła mam teraz ogromnego :(
A ja tam mysle ze warto dac te 200 zl. ale pojechac do salonu gdzie suknia byla przerabiana.
Ania na pewno musisz cos z tym zrobic, bo ty masz szalec na swoim weselu ile Ci sil wystarczy.
Na pewno krawcowe cosik tam zostawily i da sie troche poszerzyc. Zobaczysz ze bedzie ok.
Już tylko 4 dni! :skacza: :skacza: :skacza:Dla mnie szok, że to juz w tą sobotę, póki co dominuje spokój, choć w niedzielę były nerwy przy usadzaniu gości i pokłocicliśmy się z S. tak na całego. O pierdołę oczywiście poszło, ale wióry leciały, jak to u nas. Ale ten okres nerwów już nam minął. Staś jutro idzie ostatni raz do pracy więc powinno już być lepiej nie gorzej :)
Fryzurka ładna, ale ja bym cos z przdodem pokobminowala, wlasnie z grzywka :)Czyli dobrze sobie pomyślałam z tą grzywką
Aniu, fryzurka sliczna, wlasnie nad czyms takim ja tez myslalam :brawo_2:Ja mam takie do ramion więc nie powinnaś mieć problemu
A z jakiej dlugosci zrobila ci ta fryzurke, bo ja mam takie troszke dluzsze niz do ramion i zastanawiam sie czy to nie za krótkie.
Dobrze, ze z sukienka sie wszystko wyjasnilo. Ciekawe czy moja bedzie na mnie pasowac, bo ostatnio jak mierzylam, to mialam dokladnie jak ty, ale panie powiedzialy ze na pewno troszke schudne a poza tym gdyby co to moga lekko poszerzyc. Sie zobaczy za niecaly tydzien :brewki:Szczerze powiedziawszy to przeżyłam lekki koszmar z tą sukienką, ale teraz już mogę się bez problemu w niej ruszać i jeść do woli a nie martwić się czy kontorlować non stop
Bardzo ładna fryzurka! A Ty jesteś podobna do mojej znajomej z czasów liceum :)a myślałam, że nie ma już drugiej takiej potwory ;)
Aniu, nie moge uwierzyc, ze ty juz zaraz bedziesz po :mdleje: no w szoku jestem. To leci jak kolejka na egzaminach ustnych na studiach :lol:Kurcze ja też nie wierzę :)
Ania jak stresik, ja powoli zaczynam wariowac!U mnie jeszcze jest spokój, :los: ale pewnie nie za długo potrwa taki stan...
Fryzurka bardzo ladna, prosta i elegancka a jakiego bedziesz miala kwiatka?Ale się cieszę, że podoba się wam ta fryzurka :hopsa: Kwiatek to będzie róża w odcieniu brudnego różu albo kremowa eustoma.
Co do stolikow- to boje sie ze przy okraglych stolikach bedziesz miala problem z usadzeniem rodziny, wydaje mi sie ze jak stoliki sa polaczone tak jak ten dla panstwa mlodych jakos rodziny sie bardziej zgrywaja razem.ale to tylko moje skromne zdanieWłaśnie ja też mam takie wątpliwości :drapanie: mamy już opracowane usadzenie przy długich stołach i nawet nie jest źle. Tylko, że za mna ciągle chodzą te okrągłe, to wygląda tak elegancko :Maruda:
A mnie sie zawsze podobały okrągłe stoły. Szkoda, ze na mojej sali takich nie ma :-\e to dobrze, przynajmniej masz problem z głowy, nie musisz sie zastanawiać które wybrać :Szczerbaty:
Jestem caly czas cholernie spokojna, spie jak dziecko do 10 i zaczynam sie głupio śmiać do siebie bez przerwy! :Szczerbaty:Czyli tylko pozytywny, mobilizujący stresik ;D