e-wesele.pl

ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: Niki w 12 Kwietnia 2007, 21:55

Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 12 Kwietnia 2007, 21:55
Dokładnie 100 dni zostało do Naszego ślubu. Niby to dużo ale jak się zaczyna myśleć co jeszcze zostało do załatwienia to te 100 dni kurczy się do dosłownie paru dni  :mdleje:

Dzisiaj obchodzimy oprócz "studniówki" jeszcze Naszą 43 miesięcznicę :mrgreen:

No więc tak, mamy już:
 :arrow:  zamówiona msza w Kościele
 :arrow:  restauracja
 :arrow:  orkiestra
 :arrow:  kupione obrączki
 :arrow:  zamówiona suknia
 :arrow:  kurs przedmałżeński
 :arrow:  fotograf  
 :arrow:  wybrani (i poinformowani) świadkowie
 :arrow:  wybrane i zamówione zaproszenia
To chyba wszystko jak na razie

Pozdrawiam wszystkie foremki i forumowiczów   :przytul:
A teraz zbieram się bo już  :mdleje:
:id_juz:  :id_juz:  :id_juz:

PS. Ponieważ wiem co foremki lubią najbardziej to obiecuję powklejać to i owo jak tylko znajdę wolną chwilkę  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Kwietnia 2007, 22:00
melduje się w twoim odliczanku  :hello:

Cytat: "Niki"
Ponieważ wiem co foremki lubią najbardziej to obiecuję powklejać to i owo jak tylko znajdę wolną chwilkę

jak ty nas dobrze znasz  :skacza:  :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 12 Kwietnia 2007, 22:41
Cytat: "Niki"
jeszcze Naszą 43 miesięcznicę


no gratuluję i  :hello:  na forum a co do fotek to trafiłaś w 10 :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 12 Kwietnia 2007, 22:44
To ja jako trzecia :hello:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: siva w 12 Kwietnia 2007, 23:45
:hello:  melduje się i ja i czekam.. na fotki.
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: megan w 12 Kwietnia 2007, 23:51
:hello:

hej hej melduje sie w twoim odliczanku  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 13 Kwietnia 2007, 08:29
:przytul: witamy :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ivonca w 13 Kwietnia 2007, 08:34
:hello:  ja takze sie melduje
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Anogete w 13 Kwietnia 2007, 08:35
i ja tez sie melduje  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 13 Kwietnia 2007, 09:16
:hello: się melduję na posterunku  :blant:

no i czekam z niecierpliwością na fociaki  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 13 Kwietnia 2007, 15:36
No to powoli zacznę jakieś foty wklejać i je opisywać.
Oto Kościół w Stromcu, w którym powiemy sobie sakramentalne TAK:
(http://www.stromiec.com/grafika/stromiec01m.jpg)  (http://www.stromiec.com/grafika/stromiec09m.jpg)  (http://www.stromiec.com/grafika/stromiec23m.jpg)
(http://www.stromiec.com/grafika/stromiec11m.jpg)  (http://www.stromiec.com/grafika/stromiec12m.jpg)
Jak znajdę jakieś zdjęcia wnętrza kościółka to zapodam  :brewki:

Po ślubie z gośćmi udamy się do "Zajazdu Myśliwskiego" czyli jakieś 10 km drogi z kościółka.
Poniżej restauracja w Białobrzegach, w której będziemy się bawić z gośćmi do białego rana  :taktak:
(http://meteor.turystyka.pl/zdiecia/0486132911_fzi.jpg)

Poniżej mapka gdzie się znajdują Białobrzegi i ów restauracja:
(http://meteor.turystyka.pl/zdiecia/0486132911_fz.jpg)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: _kasiek_ w 13 Kwietnia 2007, 16:08
witam :hello:  Cie serdecznie....a jakie obraczki, jaka suknia :?: wklejej wszystko  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 13 Kwietnia 2007, 16:14
:hello:

czemu te foty takie male?  :drapanie:

prawie nos w laptopa wsadzilam  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: jumi_1979 w 13 Kwietnia 2007, 16:41
Melduję się i ja :hello:
Cytat: "_kasiek_"
a jakie obraczki, jaka suknia :?: wklejej wszystko

Dokładnie tak :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 13 Kwietnia 2007, 16:49
Cytat: "jumi_1979"
_kasiek_ napisał/a:   
a jakie obraczki, jaka suknia :?: wklejej wszystko

Dokładnie tak :los:


oj tak tak  :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 13 Kwietnia 2007, 17:53
Cytat: "rajdowka"
czemu te foty takie male?


Bo nie znalazłam w necie większych :(

Cytat: "_kasiek_"
a jakie obraczki, jaka suknia  wklejej wszystko


Zdjęcia obrączek jeszcze nie mam, ale jak dorwę się do aparatu to pstryknę kilka i wkleję  :brewki:

Co do sukni to mam tylko takie na modelce. Suknia ma przybyć do Polski pod koniec kwietnia  :skacza:  no i na przymiarkę wybieram się najwcześniej 19 maja. A to dlatego, że suknię zamówiłam w salonie w Poznaniu więc to cała wyprawa dla mnie jest  :skacza: a przed przymiarką muszę jeszcze kupić biustonosz taki bez ramiączek, co przy moim rozmiarze nie jest proste :buu:  no i butki muszę mieć (właśnie znajomy szewc mi robi moje buciki  :skacza: )
(http://www.misskelly.co.uk/images/collector_2007/03/04/01.jpg)(http://www.misskelly.co.uk/images/collector_2007/03/04/04.jpg)
(http://www.misskelly.co.uk/images/collector_2007/03/04/02.jpg)(http://www.misskelly.co.uk/images/collector_2007/03/04/05.jpg)
(http://www.misskelly.co.uk/images/collector_2007/03/04/03.jpg)(http://www.misskelly.co.uk/images/collector_2007/03/04/06.jpg)

No właśnie jest to suknia, w której zakochałam się i powiedziałam sobie, że chcę tą i żadną inną. Trochę się najeździłam żeby ją znaleźć ale teraz strasznie się cieszę, że będę ją mieć na sobie w dniu ślubu  :los:  :los:  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 13 Kwietnia 2007, 18:00
ooo bardzo ładna sukienka i fryzurka modelki bardzo do sukienki pasuje,a Ty myślałaś już nad fryzurka??
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 13 Kwietnia 2007, 18:14
Cytat: "epox"
ooo bardzo ładna sukienka i fryzurka modelki bardzo do sukienki pasuje


zgadzam się
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: vonka w 13 Kwietnia 2007, 19:14
Melduje się w odliczaniu  :skacza:  Ładna ta sukienka  :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 13 Kwietnia 2007, 19:28
I ja sie melduje,sukienka sliczna...czekamy6 na Twoje zdjecie w tej ukience:) :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 13 Kwietnia 2007, 22:41
:hello: i slubujesz dzien po moich urodzinkach  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 15 Kwietnia 2007, 15:19
Cytat: "epox"
a Ty myślałaś już nad fryzurka??


Ja chciałabym mieć wszystkie włosy upięte, bo
1. są półdługie
2. w lipcu raczej będzie gorąco

W sierpniu zeszłego roku na weselu u mojego brata miałam taką fryzurkę:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0002.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0003.jpg)

Bardzo dobrze się w niej czułam więc chyba się na coś takiego zdecyduję  :taktak:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Kwietnia 2007, 16:22
bardzo ładna fryzurka  :brawo_2:  :brawo_2:  ... no i przepiękna suknia.. ciekawa jestem jak na tobie sie prezentuje  :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Gemini w 15 Kwietnia 2007, 17:31
Melduję się i ja :hello:

Piękna suknia

Fryzurka też bardzo mi się podoba :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 15 Kwietnia 2007, 22:02
Fryzurka ładna  :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 15 Kwietnia 2007, 23:02
SaTine Gemini Sandrunia cieszę się, że podoba Wam się moja fryzurka, no i suknia  :uscisk:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Anogete w 16 Kwietnia 2007, 09:06
Super wybór! suknia przepiekna Szkoda ze nie masz w niej swoich zdjęc. Fryzurka rewelacyjna Bardzo ładnie pasował by do niej duzy kwiat wpiety gdzies z boku :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 16 Kwietnia 2007, 18:12
Niki,  :hello:

Suknia śliczna  :mdleje: , fruzyrka też  :brawo_2:
Fajnie mieć znajomego szewca u którego można zrobić buty, ja szukałam i w mojej okolicy z tego co wiem tylko zimowe robią, ślubnych niet  :popija:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ivonca w 16 Kwietnia 2007, 19:46
Sukienka sliczna i fryzurka calkiem calkiem...:)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 17 Kwietnia 2007, 13:50
Cytat: "Anogete"
Super wybór! suknia przepiekna Szkoda ze nie masz w niej swoich zdjęc.

Też żałuję, że przy pierwszym przymierzaniu sukni nie zrobiono mi zdjęć   :cry:
Ale jak pojadę na pierwszą przymiarkę to siostra nacpyka mi pełno zdjątek  :skacza:  i będę mogła się nimi pochwalić  :skacza:
Cytat: "Anogete"
Bardzo ładnie pasował by do niej duzy kwiat wpiety gdzies z boku

Właśnie się zastanawiam czy by sobie takowego nie wpiąć  :taktak:
Cytat: "katarzyna_84"
Fajnie mieć znajomego szewca u którego można zrobić buty

 :taktak:  :taktak:  :taktak:
Ja tak naprawdę mimochodem napomknęłam w rozmowie z moją mamą, że może zapytam znajomych czy nie zrobiliby mi butków, a tu w Święta przyszedł do nas ten znajomy i zaczął mnie wypytywać z czego i jakie buty chcę mieć do ślubu  :skacza:

Właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nie zapodałam żadnych naszych fotek  :drapanie:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0001.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0004.jpg)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ainka w 17 Kwietnia 2007, 14:05
I ja witam na odliczaniu  :skacza: .
Naprawde sliczna suknia i fryzurka.
Milego odliczania  :skacza:  no i oczywiscie czekamy na wiele innych fotek  :brewki:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 17 Kwietnia 2007, 14:38
Takie małe te zdjęcia kościółka ze na pierwszy rzut to myślałam ze to moj... ale jak przeczytałam gdzie to juz wiedziałam ze to nie ten sam ale baaaardzo podobny...

Śliczna suknia!!!

no i czekamy na więcej :taktak:  :taktak:  :taktak:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 17 Kwietnia 2007, 14:43
fryzurka podoba mi się,szkoda,że nie pokazałaś przodu,ale z tyłu wygląda bardzo fajnie,no i myśle,że pomysł z żywym kwiatem byłby dobry,a co Ty o tym myślisz?? a może wybierasz coś innego??

i czekam na więcej Waszych fotek no i ciut większe  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 17 Kwietnia 2007, 14:58
ainka, ika3w witam w moim odliczanku

Cytat: "epox"
szkoda,że nie pokazałaś przodu

wtedy to jeszcze nie wiedziałam, że już niedługo ustalimy z Ł. datę ślubu  :skacza:
i tak naprawdę te zdjęcia fryzurki były zrobione żeby aparacik wypróbować  :skacza:

Cytat: "epox"
myśle,że pomysł z żywym kwiatem byłby dobry,a co Ty o tym myślisz?? a może wybierasz coś innego??

tak jak już wcześniej pisałam zastanawiam się nad wpięciem kwiatka we włosy i to takiego jak będę miała w wiązance ślubnej  :skacza:

Cytat: "ika3w"
no i czekamy na więcej   :taktak:  :taktak:  :taktak:  

skąd ja to znam :wink:  to jeszcze kilka wkleje:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0005.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0006.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0007.jpg)

a teraz drogie forumki wybaczcie, ale muszę do nauki wracać, bo jak się Ł. dowie, że cały czas jak go w domu nie ma to ja na forum buszuję zamiast się uczyć to się na mnie zezłości i będę miała szlaban na forum
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Anogete w 17 Kwietnia 2007, 15:02
piekna z Was para :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 17 Kwietnia 2007, 15:09
to Twój Ł dostanie od nas  :ban:  :los:  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 17 Kwietnia 2007, 19:22
Cytat: "Anogete"
piekna z Was para

dziękuję

Cytat: "epox"
to Twój Ł dostanie od nas  :ban:  

lepiej mu tego nie będę mówić  :los:

Ponieważ udało mi się dorwać do aparatu to mam zdjątka obrączek. Oto one:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0008.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0010.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0009.jpg)

Na obrączkach mamy wygrawerowaną datę ślubu i imię partnera.

A to 'do kolekcji' pierścionek zaręczynowy:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0014.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0015.jpg)

Sama go sobie wybrałam  :los:  i tak naprawdę był to pierwszy, który zobaczyłam i przymierzyłam.  Z każdym dniem coraz bardziej mi się podoba i nie zamieniłabym go na żaden inny  :nie:
W ogóle z tym pierścionkiem to jest związana śmieszna sytuacja. Jak powiedzieliśmy rodzicom Ł., że się zaręczyliśmy to oczywiście musiałam pokazać pierścionek. No i moja przyszła teściowa skomentowała pierścionek słowami: "prawie jak brylanty". Od tamtej pory nabijamy się, że 'prawie' robi różnicę, ale żadne z nas nie wyprowadziło jej z błędu no bo po co  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 17 Kwietnia 2007, 19:27
Witam i ja w twoim odliczaniu i bede na pewno zagladac :hello:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 17 Kwietnia 2007, 19:41
lubimy zdjęcia i wyobraź sobie że w moim rodzinnym mieście jest dziewczyna bardzo podobna do ciebie wiem bo mieszkała z chłopakiem koło nas :) najpierw pomyślałam że to ty ale jak zobaczyłam z kąd jestescie to zwątpiłam :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: vonka w 17 Kwietnia 2007, 20:01
Niki,  nareszcie fotki  :skacza:  piekna z Was para, obrączki śliczne  :brawo_2:  pozdrawiam
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 17 Kwietnia 2007, 23:49
Śliczne obrączki, my też bedziemy szukac czegos w takim stylu-ale jeszcze za wcześnie >niestety<  heh a zaręczyny już w niedziele  :urwanie_glowy:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 18 Kwietnia 2007, 00:56
:hello:  :hello:  :hello:  witam i ja, obiecuję zagladać
sukienka śliczna, fryzurka fajna, będzie pasować+ ten kwiatek oczywiście;)
fajna z was parka
 a co najważniejsze : macie piekna datę ślubu!!!!!!!!!  :skacza:  :skacza:  :hahahaha:  :hahahaha:
Zapraszam tez do mnie jak znajdziesz chwilkę :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 18 Kwietnia 2007, 09:21
Cudowne obrączki i pierścionek :-)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Anogete w 18 Kwietnia 2007, 09:24
obrączku sa super bardzo w moim stylu  :skacza: dobry wybor  :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 18 Kwietnia 2007, 09:32
chociaż nie przepadam za żółtym złotem to muszę przyznać, że Wasze obrączki bardzo mi się spodobały  :taktak: śliczne są :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 18 Kwietnia 2007, 11:16
A tak wogóle to nawet nie napisałam zdania na temat zdjęć. Obrączki super a o sukni i fryzurze juz pisałam że bomba  :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 18 Kwietnia 2007, 16:41
Bardzo dziękuję za te wszystkie dobre słowa. Nieprzyzwyczajona jestem do komplementów  :oops:
Cieszę się, że podobają się Wam nasze obrączki. Ja jakoś nie byłam do nich przekonana. Chciałam mieć coś w stylu:
(http://www.wec.com.pl/repository/thumbnails/1354l_38-d.17562.200x0.jpg)
Jak poszliśmy do jubilera to stwierdziliśmy, że każde z nas wybiera po trzy pary obrączek, które się jej podobają. Potem z tych wybranych odrzuciliśmy te, które najmniej nam się podobały, no i okazało się, że zostały te właśnie i jeszcze jedne - bardzo podobne do tych, kolejność złota była odwrotna i miały potrójne rowki. Uznaliśmy, że dwa rowki lepiej wyglądają (w końcu dwoje to para a troje to tłum  :skacza: ).
No i tak jak już napisałam nie byłam do nich jakoś szczególnie przekonana ale ponieważ Łukaszowi baaardzo się podobały właśnie te to stwierdziłam, że  nie będę się upierać przy innych (zwłaszcza, że żadnych bym nie miała na myśli). A teraz jestem w nich zakochana po uszy  :Zakochany:  No i ponieważ Ł. je wybrał to po ślubie nie będzie miał wymówki i będzie musiał nosić obrączkę  :tupot:

Cytat: "asiaItomek"
 a co najważniejsze : macie piekna datę ślubu!!!!!!!!!  

I Wy też  :skacza:
Cytat: "asiaItomek"

Zapraszam tez do mnie jak znajdziesz chwilkę :)

Już idę w poszukiwaniu Waszego odliczanka  :tupot: Ciekawe co macie załatwione  :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 18 Kwietnia 2007, 17:00
Te też obrączki śliczne są ale już wybraliście i macie patrzeć na swoje  :przytul:  ja też tak może jakbym miała szanse to bym swoje zmieniła ale zostane przy tym i już i te są juz nasze i tyle... :D i ja również Ciebie zapraszam do siebie. :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 18 Kwietnia 2007, 19:44
Niki, wybor obraczek strzalem w 10!!! Bardzo ladne :brawo_2:  :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 18 Kwietnia 2007, 21:39
To moje  :brawo_2:  :brawo_2: za pierścionek zaręczynowy.
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 18 Kwietnia 2007, 23:09
Cytat: "sandrunia"
i ja również Ciebie zapraszam do siebie.

już do Ciebie zajrzałam  :skacza:

Ania P. witam w moich skromnych progach  :uscisk:

Jejku i znowu godzinka na forum minęła tak szybko, że nawet nie zauważyłam  :mdleje:
Łukasz się na mnie zdenerwuje, zwłaszcza, że on jutro wyjeżdża na trzy dni na konferencję :cry: a ja ponieważ jestem chora to jadę do rodziców coby nie siedzieć samej w domq.
Niestety u rodziców nie ma  kompa :ekxpert:  więc jeśli jutro nie zajrzę na forum to dopiero w niedzielę będę i już sobie wyobrażam ile czasu tutaj spędzę, żeby nadrobić zaległości  :skacza:
To do poczytania kochane forumki  :id_juz:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 18 Kwietnia 2007, 23:15
Cytat: "Niki"
To do poczytania kochane forumki :id_juz:

uuuu.... szkoda, że cie nie będzie :(
hihihi.... no... poswięć ze dwa dni żeby potem nadrabiać...... :hahahaha:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 18 Kwietnia 2007, 23:17
kuruj się i wracaj do nas prędko  :id_juz:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 19 Kwietnia 2007, 02:07
Cytat: "Niki"
To do poczytania kochane forumki


oj będziesz miała co nadrabiać  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 23 Kwietnia 2007, 12:31
Cytat: "asiaItomek"
no... poswięć ze dwa dni żeby potem nadrabiać......

Cytat: "sandrunia"
oj będziesz miała co nadrabiać


No właśnie  :mdleje:  prawie 2500 postów nieprzeczytanych, a mnie nie było niecałe 4 dni. Oj forumki co ja z Wami mam  :wink: zamiast czas spędzać z narzeczonymi/mężami/chłopakiem* to siedzicie na forum  :skacza:
Ponieważ jestem ekspresowa dziewczynka to już nadrobiłam większość wąteczków  :skacza:

Cytat: "**sloneczko**"
kuruj się i wracaj do nas prędko

Dziękuje słoneczko  :przytul:  Niestety to wstrętne choróbsko nie chce sobie ode mnie pójść  :evil:  I niestety ten antybiotyk, który biorę zamiast mi pomagać to jeszcze spowodował niepożądane skutki  :mdleje:   Jutro znowu idę do lekarki i normalnie  :boks_4:  jak mi czegoś co mi pomoże nie da.

*niepotrzebne skreślić
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 23 Kwietnia 2007, 12:40
Cytuj
Jutro znowu idę do lekarki i normalnie :boks_4: jak mi czegoś co mi pomoże nie da.


no jak antybiotyk jakos niefajnie działa, to pewnie, goń do lekarza i walcz o cos innego.
hihihihihi.... fajnie się tyle nadrabiało?
Ja sie boję teraz swojego nadrabiania, bo w piątek wyjeżdżam do Zakopca , wracam dopiero 3go w czwartek. Tydzień nadrabiania- tragedia będzie!!!
Fajnie, że już wróciłaś do nas  :przytul:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 23 Kwietnia 2007, 20:06
Cytat: "asiaItomek"
fajnie się tyle nadrabiało?

No pewnie, że fajnie  :taktak:  zwłaszcza, że dzisiaj jakaś chmura zawisła nad Nami  :mdleje:   Najpierw ja miałam mega doła a potem Ł.  na szczęście już jest lepiej z naszymi humorami ale nadal mam ochotę komuś  :boks_4:
Cytat: "asiaItomek"
Fajnie, że już wróciłaś do nas  :przytul:

Ja też się cieszę. Strasznie mi Was brakowało  :przytul:

A tak ze spraw ślubnych to jutro idziemy odebrać zaproszenia. Nie mogę się doczekać  :tupot:  :tupot:  :tupot:
A wyglądają tak:
(http://www.zaproszenia-slubne.com/printmedia/slubne/4M/40748/40748.jpg)
(http://www.zaproszenia-slubne.com/printmedia/slubne/4M/40748/40748_2.jpg)
Chcieliśmy jakieś śmieszne, zwłaszcza, że wszystkie pary w rodzinie, które ostatnio (w ciągu ostatnich 3 lat) brały ślub miały dość 'poważne' zaproszenia. Nie twierdzę, że mi się nie podobały, bo w jednym się zakochałam i strasznie się smutałam, że nie mogę nic w tym rodzaju znaleźć.
W sumie zamówiliśmy 100 zaproszeń (w tym 10 na sam ślub).
W środku jest tekst:
Pełna szczerych chęci i ochoty
Dominika B.
oraz Bogu ducha winien
Łukasz P.
ogarnięci nieodparcie wzniosłymi ideałami życia małżeńskiego
oraz gwoli skrócenia niebezpiecznie przedłużającego się narzeczeństwa
postanowili zawrzeć związek małżeński
dnia 21 lipca 2007 roku o godzinie 19.00
w Kościele Św. Jana Chrzciciela w Stromcu.
Na tę uroczystość serdecznie zapraszają
Rodzice i Narzeczeni

Aby dopełnić wzniosłości chwili
i mile spędzić małżeństwa początki,
przyjęciem weselnym pragniemy Was ugościć
w "Zajeździe Myśliwskim" w Białobrzegach,
na które chcemy byście przybyli.

 
Ten tekst o przyjęciu weselnym wymyślił Ł., no i jak podoba się Wam :?:

Do zaproszeń mamy zamiar włożyć jeszcze karteczki z tekstem typu:
Zaś zamiast kwiatów do wazonu,
które szybko uschną w domu,
bardzo byśmy Was prosili
byście totka nam kupili,
szczęściu przecież trzeba pomóc
a nasz pomysł stos kuponów.
Łukasz powiedział mi właśnie, że jakoś to jeszcze zmienimy coby od razu było napisane, że zamiast prezentów wolimy kaskę   :skacza:
No i właśnie jutro jak odbierzemy zaproszenia to od razu jedziemy do sklepu po papier, który będzie pasować do zaproszeń  :skacza:
Kurcze, jak pomyślę ile jeszcze rzeczy musimy zrobić a zostało niecałe 3 miesiące  :mdleje:  to od razu doła łapię, że nie zdążymy  :beczy:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 23 Kwietnia 2007, 23:54
:brawo_2: fajniusie macie zaproszonka  :brawo_2:

 
Cytat: "Niki"
no i jak podoba się Wam :?:

 :taktak:  :ok: podoba się :ok:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 24 Kwietnia 2007, 00:21
Cytat: "Niki"
Kurcze, jak pomyślę ile jeszcze rzeczy musimy zrobić a zostało niecałe 3 miesiące :mdleje: to od razu doła łapię, że nie zdążymy :beczy:


wyluzuj..... nie ma się co spieszyć :)
Ja wychodzę z tego założenia :)

Zaproszenia bardzo pomysłowe, radosne, ładne :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 24 Kwietnia 2007, 10:40
Cieszę się, że podobają się Wam zaproszenia  :skacza:

Cytat: "asiaItomek"
wyluzuj..... nie ma się co spieszyć  
Ja wychodzę z tego założenia

Skoro Ty uważasz, że nie ma się co spieszyć to na pewno masz rację, w końcu Wam zostało tyle samo dni do ślubu co i nam  (ale nam o dwie godziny więcej, bo z tego co pamiętam to macie ślub o 17, a my o 19) :skacza:  To już przestaję myśleć, że z czymś nie zdążę, bo na pewno zdążę :taktak:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 24 Kwietnia 2007, 10:43
Cytat: "Niki"
zamiast czas spędzać z narzeczonymi/mężami/chłopakiem* to siedzicie na forum


my dzielimy obowiązki na dom, ukochanych, dzieci i na forum jak najbardziej  :skacza:

Niki,  zaproszenia ładniutkie.
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 24 Kwietnia 2007, 10:44
pomysłowe zaproszenia, jeszcze takich nie widziałam ;)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anowi w 24 Kwietnia 2007, 10:53
Witam Niki  :skacza:

Szczególnie ciepło, bo za około trzy tygodnie będziemy prawie sąsiadkami - będziemy mieszkać bardzo niedaleko siebie ;)

Obrączki śliczne, pierścionek takoż  :skacza:

I suknia mi się podoba :) A do fryzury koniecznie kwiat :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 24 Kwietnia 2007, 11:08
Superowe zaproszonka, tez myslalam o jakichs smiesznych (w moim watku byla wklejona propozycja nawet) ale chyba ogolnie caly slub i wesele bedzie zrobione na romantic wiec wybralismy jednak inne...
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lemmy w 24 Kwietnia 2007, 11:54
Super teksty na zaproszeniu!

Już się przekonalam, jak się pdobają w miarę na luzie i własne zaproszenia. Wasze biją na łeb :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 24 Kwietnia 2007, 13:52
Dziękuję Wam dziewczynki za te wszystkie miłe słowa, normalnie  :Wzruszony:
Lemmy, anowi cieszę się, że odwiedziłyście moje odliczanko  :przytul:
Cytat: "*Mimi*"
pomysłowe zaproszenia, jeszcze takich nie widziałam :wink:  

Pewnie dlatego, że to nowa kolekcja  :taktak: tylko nie wiem czemu zaproszenia z nowej kolekcji pojawiły się dopiero pod koniec marca  :drapanie:
Cytat: "anowi"
za około trzy tygodnie będziemy prawie sąsiadkami - będziemy mieszkać bardzo niedaleko siebie

Jeśli mogę zapytać to gdzie będziecie mieszkać (bo pewnie z mężem zamieszkasz) :?: My mieszkamy w Warszawie w dzielnicy Mokotów. A tak a propos to mam przyjaciółkę, która pochodzi z okolic Zamościa i nawet kiedyś byłam u niej. Niestety Zamość oglądałam jedynie przez okno w samochodzie  :sad:  Ale mam nadzieję, że niedługo znowu tam pojadę - tylko muszę koleżankę przekonać coby ze ślubem się pospieszyła (nie mogą się ciągle zdecydować... są już ze sobą jakieś 10 lat, mieszkają razem od ok. 5 lat a zaręczeni są od ponad 2 lat i ciągle jest im nie po drodze do ołtarza). Normalnie lanie jej muszę spuścić  :biczowanie:
Cytat: "Lemmy"
Super teksty na zaproszeniu!

No ba, w końcu zaczerpnięte z najwspanialszego ślubnego forum  :skacza:

Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj rodzice pojechali do miasta gdzie się urodziłam i załatwili mi skrócony odpis aktu urodzenia, a jutro mama Ł. idzie załatwić Jemu  :skacza:  ale się cieszę, że nie będziemy musieli prosić w USC w mojej miejscowości, żeby nam sprowadzili te odpisy. Normalnie te Baby w moim USC to bym  :boks_4:  takie są nieuczynne  :boks_4:
A w przyszły piątek (4 maja) idziemy do mnie do USC po zaświadczenie  o braku okoliczności wykluczających zawarcie związku małżeńskiego a potem na rozmowę do księdza. Mam tylko nadzieję, że nie będzie nam robił problemów i nie będzie na nas  :nerwus:  za to, że przed ślubem mieszkamy razem.
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 24 Kwietnia 2007, 14:16
oj ja to podejrzewam ze moze wcale tego nie zauważy...albo bedzie ostro grzmiał. wszystko zależy od jego temperamentu   :brewki:  :brewki:  :brewki:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anowi w 24 Kwietnia 2007, 15:21
Niki, pisząc, że będę mieszkać niedaleko, miałam na mysli okolice Białobrzegów :) Dokładniej - Stara Błotnica.
Moglibysmy w radomiu, bo tam mamy własne mieszkanie, ale w mieście nie chcemy...  :afro:  Na razie z rodzicami, ale niedługo zabieramy się za swój domek  :skacza:


A co do księdza... Ja miałam przejścia u siebie w parafii... Ślub bierzemy w mojej starej parafii, sąsiedniej zresztą, bo kościół jest piękny, a u mnie w budowie i tymczasem jest blaszana kaplica. Poszliśmy więc do księdza u mnie, do proboszcza po pozwolenie na ślub w innej parafii i... nie chciał nam dać  :boks_4:  Robił problemy i normalnie focha rąbnął (co mnie najmniej obchodzi ;) ).
natomiast w parafii, gdzie bierzemy ślub, wszystko idzie tak ładnie i z płatka, że aż miło  :los:  Trafiliśmy na księdza wspaniałego, pan w kancelarii też świetny - dostosowywał do naszych możliwości godziny swojej pracy, żeby spisanie protokołu nie kolidowało z innymi naszymi sprawami :) Miło, szybko, fajnie :)



A z paniami z USC problemy miał Piotrek  :mdleje:  Urodził się w Warszawie, i miał odpis aktu urodzenia sprzed kilku lat, bo kiedyśtam był mu potrzebny. Poszedł do siebie do USC zapytać, czy ten może być, bo słyszał, że nie ma znaczenia to, że wydano go trochę wcześniej. Panie powiedziały, że absolutnie, że musi mieć nowy...
na szczęście ja zapytałam u siebie, w Zamościu, czy może byc starszy i nie było problemu :) U mnie panie miłe są ;)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 25 Kwietnia 2007, 12:41
Cytat: "anowi"
Dokładniej - Stara Błotnica.

Wow, ja w Błotnicy spędzałam każde wakacje i Święta jak byłam małą dziewczynką (moja chrzestna tam mieszkała dobrych parę lat).
Piękny kościół tam jest, a raczej jest to sanktuarium.
A konkretnie w Błotnicy będziesz mieszkać :?: czy w jakiejś miejscowości obok :?:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 25 Kwietnia 2007, 18:24
Całkiem zapomniałam się pochwalić, że wczoraj odebrałam zaproszenia  :skacza:  i nawet okazało się, że 5 zaproszeń (takich 'pustych') gratis dostaliśmy  :skacza:

Niestety wczoraj byłam u lekarki i znowu dostałam antybiotyk  :mdleje:  i zwolnienie do 2 maja. Jak tak dalej pójdzie to w pracy o mnie zapomną, albo co gorsza jak wrócę to zastanę stertę papierów na biurku, które trzeba będzie obrobić na tzw. 'wczoraj'. Ale nic, teraz mam więcej czasu na forumkowanie  :hahahaha:

No i dzisiaj siedząc sama w domku (mój Ł. jak wyszedł na 8.00 tak wróci coś ok. 19.00) zaczęłam rozglądać się za bukietami ślubnymi. Marzy mi się bukiecik ze storczyków  :taktak:  Znalazłam (oczywiście na forum  :taktak: ) takie:
1.
(http://kwiaty-ola.com/images/S09.jpg)
2.
(http://hawaiianweddings.net/pink_Cymbidium_orchids_in_horsetail_stems.jpg)
3.
(http://www.bachmans.com/images/Commercial_Services/Weddings/Bouquets_More/Bridal/brides_maids_bouq2.jpg)
4.
(http://www.mauiwedding.net/services/flowers/bouquet/images/Flower%20gallery%20-%20046.jpg)
5.
(http://www.zaremba.kartuzy.biz/images/Galeria/slubne_15.jpg)
6.
(http://www.kwiaciarnia-gosia.pl/bukiet_pm/images/002.jpg)

A jeśli nie ze storczyków to zdecydowanie taki:
7.
(http://www.pollenflowers.co.uk/images/april06/newgal4abouquet.jpg)
8.
(http://hawaiianweddings.net/Mango_and_Treasure_calla_lilies.jpg)

Jak myślicie czy do mojej sukni będzie pasował bukiet w kształcie 1 :?: no i czy ewentualnie te dwa ostatnie :?:
A i chciałabym żeby bukiecik był w kolorze takim jak 1 lub 7.

No i nie wiem w jakim kolorze zamówić dla świadkowej, bo jeśli chodzi o kształt to taki jak 2 lub 4  :mdleje:  moja świdkowa jeszcze nie wie w jakiej sukience wystąpi na moim ślubie i to powoduje, że mam dylemat  :mdleje:

Czekam z niecierpliwością na Wasze opinie :tupot:  :tupot:  :tupot:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 25 Kwietnia 2007, 22:37
Jak dla mnie to najlepsze są 2 i 5 chociaż ta 7 taka romantyczna...
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 25 Kwietnia 2007, 22:38
Jak dla mnie 7 i 8  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 25 Kwietnia 2007, 22:43
2, 7 i 8 ;]  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 25 Kwietnia 2007, 23:12
Dla mnie 2, 4 i 7, ten pierwszy jakiś taki wielki
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 26 Kwietnia 2007, 13:16
a mnie się 4 i 7 najbardziej podobają
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 26 Kwietnia 2007, 13:56
4 i 7 są dla mnie najładniejsze może dlatego, że wydają mi sie najzgrabniejsze ;), delikatne, romantyczne...
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anowi w 26 Kwietnia 2007, 15:24
Cytat: "Niki"

Piękny kościół tam jest, a raczej jest to sanktuarium.
A konkretnie w Błotnicy będziesz mieszkać :?: czy w jakiejś miejscowości obok :?:


Tak, jest sanktuarium :)

teraz, po ślubie będziemy mieszkać w Błotnicy - na pewno znalazłabyś, bo to bliziutko kościoła, po tej samej stronie ulicy, taki duży dom z czerwonych pustaków :) piąty chyba idąc w stronę Radomia :)

potem chcemy mieć swój dom, więc jak wszystko dobrze pójdzie, za jakiś czas będziemy mieszkać w Kiełbowie :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 26 Kwietnia 2007, 22:42
Dziewczynki, bardzo dziękuję za opinie. Ja na początku chciałam jakiś bukiet w stylu 1. (taki z przedłużeniem/ogonem) ale Wasze głosy mnie przekonały, że taki skromniejszy typu 2 i 4 będzie lepszy.  Mam tylko nadzieję, że ta kwiaciarka gdzie będę bukiecik zamawiać nie powie mi, że ze storczyków to ona mi nie zrobi, bo wtedy normalnie  :nerwus:   A teraz dopiero mój Ł. powiedział mi, że jemu nie za bardzo podobają się "kanciaste"  :nie:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anowi w 27 Kwietnia 2007, 13:42
2 i 4 - bardzo ładne  :skacza:

ja będę miałą ze storczyków, z zielonych - cymbidium w połączeniu z tygrysim :los: . mój bedzie wiszący, bo choć ja wysoka jestem, to P. jest wyższy ode mnie o 30 cm i nie będzie tak żle ;) Pan kwiaciarz mnie przekonał :)
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 27 Kwietnia 2007, 13:53
Cytat: "anowi"
Pan kwiaciarz mnie przekonał

To fajnego pana kwiaciarza znalazłaś  :skacza:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anowi w 27 Kwietnia 2007, 13:56
no, fajnego  :los:
i powiem Ci, że fajny nie tylko pod względem doradzania  :los:
ale cóż, jak ja już prawie mam męża ;)

ale mój prawie mąż i tak najfajniejszy na świecie, nawet od pana kwiaciarza  :los:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 27 Kwietnia 2007, 18:43
Wczoraj nareszcie udało nam się przerobić wierszyki, które mamy zamiar dołączyć do zaproszeń. Wydrukowaliśmy je na karteczkach. Właściwie autorem był głównie Ł., z czego jest bardzo dumny i nawet pozwolił mi (a raczej namawiał) żebym się Wam na forum nim pochwaliła  :skacza:
A oto ten wierszyk:
Pragnąc przełamać tradycje stare
By nie mieć później żelazek parę
Wybór prezentu trudny być może
Sugerujemy więc nieśmiało, że
Mile widziany - bardzo gustowny
będzie bilecik ze znakiem wodnym

Zaś zamiast kwiatów - tych do wazonu
Które zbyt szybko uschną nam w domu
Uprzejmie byśmy Gości prosili
Abyście totka nam zakupili
Szczęściu należy przecież dopomóc
Oto nasz pomysł - stosik kuponów


Ciekawe tylko jak goście zareagują na ten wierszyk  :drapanie:

no ba, nikt nie ma wątpliwości  :skacza:  
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 1 Maja 2007, 17:23
Nic sie nie martw goście na pewno zareagują pozytywnie. Mi sie bardzo podoba i już pozwoliłam sobie wykonac kopie... Mam nadzieje ze nie masz - a raczej twój Ł. nie ma nic przeciwko??
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 8 Maja 2007, 13:23
Cytat: "ika3w"
Nic sie nie martw goście na pewno zareagują pozytywnie.

Część osób, które zapraszaliśmy w czasie przerwy majowej faktycznie bardzo dobrze zareagowała (nawet jedna ciotka pochwaliła nasz pomysł). Ale byli też tacy co w ogóle nie skumali o co chodzi  :mdleje:
No ale nic to, ważne, że prawie całej rodzinie z mojej strony zaproszenia zostały rozdane :)

Cytat: "ika3w"

Mi sie bardzo podoba i już pozwoliłam sobie wykonac kopie... Mam nadzieje ze nie masz - a raczej twój Ł. nie ma nic przeciwko??

No pewnie, że nie mamy nic przeciwko temu. Nawet podejrzewam, że dlatego Ł. tak nalegał,żebym się pochwaliła tym tekstem na forum coby inni też go sobie mogli wykorzystać   :taktak:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 11 Maja 2007, 00:06
Cytat: "Niki"
by inni też go sobie mogli wykorzystać :taktak:


hihihi.... wykorzystają...... :hahahaha:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 11 Maja 2007, 22:55
Coś ostatnio zaniedbuję swój wątek  :sad:  Ale jak mam nie zaniedbywać skoro nie było mnie na forum 8 dni i do dziś nie mogę wszystkiego nadrobić. Niegdyś w pracy czytałam sobie pościki a dzisiaj to nawet nie miałam czasu, żeby iść do toalety  :mdleje:
Poza tym w tym tygodniu chodziłam na krioterapię, bo mnie kręgosłup ostatnio boli tak, że czasami przed komputerem nie mogę usiedzieć i na forumie ciągle nieobecna jestem  :Placz_1:  To 'zamrażanie' jest mało przyjemne zwłaszcza, że temperatura odczuwalna jest niższa niż powinna być faktycznie (powinna być ok. -120 stopni). A jak na forumie widzę fotki słoneczka na Jamajce to aż nie mogę się doczekać ciepłych dni wycieczki na Rodos.

W trakcie przerwy majowej udało nam się sporo załatwić ze ślubnych rzeczy z czego się bardzo cieszymy. Rozwieźliśmy zaproszenia o czym już pisałam i byliśmy w USC a potem u księdza (w piątek).
W USC było nawet miło ale księdza to bym normalnie  :boks_4:  tak nas wkurzył.
Jak byliśmy zamawiać mszę to ksiądz nam powiedział, żebyśmy sobie w gablocie przy kościele przeczytali jakie dokumenty mamy dostarczyć no i tam nic nie było na temat poradni rodzinnej z czego się bardzo ucieszyliśmy. Zrobiliśmy nawet ambitnie kurs przedmałżeński u Dominikanów mając nadzieję, że poradni nie trzeba, a tu  :shock:
Po spisaniu protokołu ksiądz wyciągnął jakieś marne świstki papieru i dał nam ze stwierdzeniem, że mamy zrobić poradnię. Kurde, gdyby to było w gablocie napisane to dawno byśmy mieli to już zrobione a tak to teraz nie mamy kiedy, bo ja trzy tyodnie mam rehabilitację a potem (w czerwcu) będzie trudno zrobić poradnię a w lipcu już są nieczynne. Byłam tak zła na to jak nas potraktował, że aż się poryczałam  :Placz_1:  No i dostaliśmy jeszcze karteczki do spowiedzi - dwóch. I też się wkurzyliśmy bo inni (mam tu na myśli obu moich braci) nawet nie musieli potwierdzenia, że byli u jednej spowiedzi przynosić a my kuchnia musimy aż dwa razy  :evil:  Po tym jak mi złość przeszła stwierdziłam, że idziemy do spowiedzi w sobotę przed nabożeństwem majowym. No i poszliśmy... myślałam, że będzie gorzej... jakoś to przeżyliśmy. Została nam tylko jedna w tygodniu przed ślubem mamy iść. Gdyby nie to, że ksiądz nas potraktował tak beznadziejnie to pewnie zostalibyśmy na tę majówkę ale uznaliśmy, że mamy to gdzieś i nawet w niedzielę nie poszliśmy do kościoła w mojej parafii. Ja po powrocie do W-wy poszłam do Dominikanów.

Miałam jeszcze parę rzeczy napisać ale właśnie się wkurzyłam na Ł. bo leży przed tv i po raz kolejny mnie pytał "czy dzisiaj położymy się o sensownej porze". On jutro idzie do pracy ale oczywiście to ja muszę pamiętać o tym żeby zrobić mu kanapki :evil:
Ach Ci faceci, nie dają nam na forumie posiedzieć  :evil:
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 14 Maja 2007, 15:04
Cytat: "Niki"
On jutro idzie do pracy ale oczywiście to ja muszę pamiętać o tym żeby zrobić mu kanapki  


Skąd ja to znam :mdleje:  :mdleje:  :mdleje: ach ten nasz kobiecy los
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 16 Maja 2007, 00:23
Cytat: "Niki"
Ach Ci faceci, nie dają nam na forumie posiedzieć


no, straszni są... ja się "biję" o kompa z T, bo ja chce forum, a on kurnik i gra w tysiąca !!! co za ludziki dziwne z tych naszych chłopów....

Ksiądz..... bez komentarza, rany, jak się cieszę, że mój jest taki wyluzowany, że ani nauk, ani jakiejś poradni.... cudownie!!!!!
Spowiedzi też mamy dwie, nie martw sie, tak jest przeważnie.
Cytat: "Niki"
byliśmy w USC


a właśnie, co się robi w USC? Jakies dokumenty trzeba ze sobą wziąć? A musimy byc razem?  Kurde, bo mój T pracuje do 15.30 (tak jak wszystkie urzędy)... no i nie wiem teraz jak to sie wybrać.
Tytuł: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 16 Maja 2007, 08:43
Cytat: "asiaItomek"

a właśnie, co się robi w USC? Jakies dokumenty trzeba ze sobą wziąć? A musimy byc razem?  Kurde, bo mój T pracuje do 15.30 (tak jak wszystkie urzędy)... no i nie wiem teraz jak to sie wybrać.

Trzeba być razem, bo pani pyta o nazwiska jakie po ślubie będzie się nosić i jakie nazwisko będą mieć dzieci. Do USC trzeba zanieść 'skrócony odpis aktu urodzenia' (jego ważność to 3 miesiące), który można dostać w USC właściwym dla miejsca urodzenia. Trzeba mieć też ze sobą dowody osobiste i 84 zł bo (przynajmniej u mnie) trzeba było zapłacić za akt małżeństwa, który odebrać można będzie po tygodniu od ślubu (ksiądz ma 5 dni na przekazanie papierzysk do USC a oni jakieś 2-3 dni na sporządzenie aktu małżeństwa).
No i trzeba się na koniec podpisać pod protokołem. Od pani z USC dostaje się 'zaświadczenie z USC o braku okoliczności wykluczających zawarcie związku małżeńskiego', które trzeba dostarczyć księdzu.
Cytat: "asiaItomek"
Kurde, bo mój T pracuje do 15.30 (tak jak wszystkie urzędy)... no i nie wiem teraz jak to sie wybrać.

A w piątek po Bożym Ciele Twój T też pracuje? Bo jeśli nie to wtedy możecie iść. USC wtedy na pewno jest czynne. Tak jak już napisałam wyżej niestety nie ma takiej możliwości żebyś załatwiła to sama :nie:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 21 Maja 2007, 12:38
Niki już tu brać mi się za odliczanie i pielęgnuj je. Wieczorem sprawdze.  :Tuptup:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 21 Maja 2007, 19:31
Noi jestem i co i tobie należa się  :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 22 Maja 2007, 10:55
Ała, tu biją  :Placz_1:
Już będę grzeczna, obiecuję  :tak_smutne:
Ale teraz wpadłam na forum tylko na chwilkę bo jestem w pracy i tak w ramach przerwy śniadaniowej sobie coś czytam.
Jak wrócę z pracy do domq to cosik więcej napiszę i wkleję fotki moich bucików  :skacza: i parę innych.
Mam tylko nadzieję, że Ł. grzecznie je wrzucił na serwer, bo jak nie to go  :boks_4:

Dzisiaj się dowiedziałam, że nasze zaproszenia, które wysłaliśmy w piątek, doszły już do niektórych, m.in. do mojego brata w Irlandii i do koleżanki Ł. w Nysie.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 22 Maja 2007, 18:16
To ja czekam na fociaki  :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 22 Maja 2007, 18:21
Co w Nysie ???   :zdziwko: to moje miasto w którym się wychowałam.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 22 Maja 2007, 19:59
Co w Nysie ???   :zdziwko: to moje miasto w którym się wychowałam.
To również miasto w którym wychował się mój Ł.  :skacza:

Ponieważ nie mogę się doprosić wrzucenia zdjęć na serwer to pochwalę się jaki biustonosz sobie kupiłam. Oto on:
(http://www.biel.com.pl/images/fantasie-ivory-rose-8952-bi.jpg)
Niestety w sklepie gdzie go kupowałam był tylko w kolorze 'Ivory' ale w necie znalazłam biały, więc jak będę na przymiarce sukni to sprawdzę czy ten mi gdzieś nie wyłazi. A jeśli gdzieś będzie go widać to kupię sobie jeszcze biały  :los:

A ponieważ rzadko mi się zdaża żeby w sklepie z bielizną mieli więcej niż jeden biustonosz w moim rozmiarze, który nadaje się do założenia a potem pokazania komukolwiek to kupiliśmy jeszcze cztery inne. Między innymi taki:
(http://193.149.123.38/CH/img/content/visuals/2691-2694_ebene_L.jpg)
i taki:
(http://media.freyalingerie.co.uk/1-2-3563.jpg)  (http://media.freyalingerie.co.uk/1-2-3505.jpg)
i taki:
(http://www.biel.com.pl/images/Provence80505b.gif)
i jeszcze taki:
(http://www.e-bielizna.pl/photo/m_romantic_desire_w.jpg)
W sumie wydaliśmy 900 zł, czyli strasznie dużo ale za to super się nosi te biustonosze i fajna jest ta świadomość, że się na sobie ma coś seksownego  :taktak:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 22 Maja 2007, 20:06
No to fajowo, pozdrów swojego narzeczonego od rodaczki z Nysy  :skacza:  a cena za zakupy powaliła mnie  :mdleje:  ale ważne że wiesz za co zapłaciłaś i że jest ci w tym dobrze ale musze przyznać że kompleciki boskie i naprawde bardzo seksi.  :brawo_2:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 25 Maja 2007, 18:49
Nareszcie mam wolną chwilkę żeby coś napisać w swoim wątku.
Ostatnie trzy tygodnie były wyczerpujące, bo prosto z pracy jechałam na rehabilitację (dwa tygodnie chodziłam na krioterapię a w tym tygodniu na fizykoterapię). Do domku wracałam ok. 19 a były też takie dni, że po zabiegach umawiałam się ze znajomymi coby im zaproszenia na ślub wręczyć  :mdleje:
Ale dzięki temu zostało mi już niewiele zaproszeń do rozdania  :jupi:  gorzej z gośćmi ze strony mojego Ł.  :cry: jakoś nikt z jego rodziny nie potwierdził nam, że poczta polska dostarczyła już przesyłki  :nie:
Kurcze, Ci ludzie są jacyś dziwni. Ja jak dostałam zaproszenie na ślub od siostry to od razu jej na gg napisałam. A oni nawet nie pomyślą, że my się martwimy, że poczta polska mogła nawalić i gdzieś zgubić te zaproszenia  :evil:  A do tego mój Ł. nie chce zadzwonić do rodziny i dowiedzieć się czy już dotarły zaproszenia  :evil: Normalnie lańsko chyba muszę mu zrobić  :bicz:
W pracy ostatnio też nie mam czasu żeby na forum zaglądać, a jak znajdę chwilkę to tylko po to żeby zajrzeć do kilku wątków i napisać dwa-trzy posty  :sad:  No i do tego w ostatnie dni w pracy mamy normalnie saunę... dzisiaj to myślałam, że się ugotuję. A pracodawca w związku z tymi upałami zafundował nam 3 litry wody mineralnej na 4 osoby  :evil:  Zamiast zrobić klimatyzację to on nam wodę kupuje  :boks_4: A w takich warunkach nie da się logicznie myśleć  :nie:
Dobra, kończę to marudzenie.
A teraz coś ze spraw ślubnych.
W weekend do moich rodziców przyjechali moi przyszli teściowie żeby pogadać o weselu. Zanim przyjechali do domu moich rodziców obejrzeli miejsce gdzie będziemy się już niedługo bawić  :taktak:
Przy okazji zrobiliśmy parę fotek (są lepsze niż te które wcześniej wkleiłam na forum) m.in. wnętrza również:
Tak z zewnątrz wygląda zajazd:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0021.jpg)
A tak w środku:
trochę ciemne to zdjęcie ale tak mniej więcej będzie wyglądało przystrojenie stołów (w ten dzień co tam byliśmy miała być komunia)
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0022.jpg)
a tu kolejne:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0023.jpg)
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0024.jpg)
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0025.jpg)
Potem pojechaliśmy do domu moich rodziców i na temat ślubu to w ogóle nie było mowy. Tylko trochę o poprawinach pogadali - głównie chodziło o to że wypadałoby zrobić poprawiny ze względu na osoby, które będą nocować w zajeździe.

We wtorek opbiecałam, że pokażę fotki moich bucików ślubnych. Tak jak już wcześniej pisałam buty robili mi znajomi sąsiedzi. Najpierw zrobili mi buty próbne w kolorze kremowym a potem białe z uwzględnieniem moich uwag (tzn. tego gdzie mnie tamte upijają i co w nich jest nie tak).
Wiem, że nie są one jakieś piękne ale są wyjątkowe, bo mają pieniążek do obcasa włożony :skacza: i mój Ł. nie będzie mi musiał wkładać do butów pieniążka  :skacza:  A poza tym ja nie chciałam butów z 'czubem' ani z 'okrągłym' przodem, tylko takie kwadratowe. Są takie właśnie jak chciałam mieć, a do tego obcasy są ładniejsze niż w tych co służyły za model i bardziej się podobają mojemu Ł. Tylko jak ja w nich i w sukni ślubnej zatańczę walca angielskiego  :mdleje:  Ciągle mam wizję tego, że w trakcie pierwszego tańca zawadzę obcasem o suknię i zamiast pięknie będzie traumatycznie  :Placz_1:
Ostatnio jak byłam w domku to przechodziłam w nich dobre parę godzin i moim nóżkom nic nie było (zawsze jak chodzę w butach na obcasie to bolą mnie potem nogi tak bardzo, że muszę idąc spać podkładać pod nogi poduchę coby mieć je wyżej). Więc jak na razie są  :ok:
Oto one:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0016.jpg)
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0017.jpg)
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0018.jpg)

No dobra kończę, bo Was zanudzę na śmierć  :pogrzeb: i nie będziecie chciały do mnie zaglądać  :wink:
więc o innych sprawach ślubnych napiszę później  :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 25 Maja 2007, 18:59
Oj to szefa tylko  :boks_4:  trzeba. A restauracja z zewnątrz i wewnątrz jest oki, przyjemnie jest. Buty fajne są i dobrze że patrzyłaś się na to żeby tobie było wygodnie  :brawo_2:  a nie zanudzisz nas, nie martw się :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 28 Maja 2007, 11:49
a nie zanudzisz nas, nie martw się :)

Ciebie sandruniu może i nie zanudzę ale pozostałe forumki już do mnie nie zaglądają  :Placz_1:
Ale nic to, będę miała potem pamiątkę z moich przygotowań do ślubu i nie tylko przygotowań :wink:
Właśnie w sobotę mieliśmy przerwę w przygotowaniach (rozdawaniu zaproszeń i wybieraniu elementów garderoby) i pojechaliśmy do Łodzi na mecz Polska-Chiny w Lidze Światowej. Fotencji nacpykaliśmy jakieś 90 ale część do niczego się nie nadaje bo albo ktoś wlazł nam w kadr albo zdjęcie było 'ruszone'.
W zeszłym roku też byliśmy na meczu naszych siatkarzy w Łodzi (niestety wtedy przegrali).
Jak dla mnie to na początku był szok. Tyle ludzi 'drących się' i dopingujących naszych. Całkiem inaczej odbiera się to jak grają nasi siatkarze jak się siedzi przed telewizorem a całkiem inaczej jak jest się na widowni na hali.
A teraz trochę fotek  :brewki:
Najpierw ja w czapce mojego Ł.
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0026.jpg)

w tle siatkarze 'rozgrzewający się'
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0027.jpg)

siatkarze 'ćwiczący' atak
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0028.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0029.jpg)

znowu ja ale tym razem z moim Kochaniem
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0030.jpg)

W końcu nadszedł czas na hymn Polski
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0031.jpg)

i na mecz
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0035.jpg)

a do gry zagrzewali nie tylko kibice ale również 'pomponiary' (tak je nazwał mój Ł.)
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0032.jpg)

W przerwach pomiędzy setami 'pomponiary' zabawiały kibiców pokazując swoje umiejętności taneczne i gimnastyczne
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0033.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0036.jpg)

Ale właściwie zauroczył mnie jeden z kibiców. Normalnie cudny był  :luzak: (niestety zdjęcia są mało ostre bo ja nie potrafię robić zdjęć cyfrówką  :Placz_1: ) i miał takie fajoskie nauszniki  :skacza:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0034.jpg)

ale po trzech setach mu się znudziło i słodko sobie spał w ramionach mamusi
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0037.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0038.jpg)

Tak mi się podobała ta atmosfera na meczu, że zaczęłam się zastanawiać czy nie kupić biletów na finał Ligi Światowej, który ma być w katowickim spodku 15 lipca. Wiem, że to jest niecały tydzień przed ślubem ale może w ramach wieczoru panieńsko/kawalerskiego wybierzemy się tam coby się odprężyć  :skacza: ale muszę sobie zakupić nauszniki takie jak miał ten mały kibic żeby nie ogłuchnąć  :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 28 Maja 2007, 14:16
Niki nadrobilam to co mnie ominelo i:

1. Bukieci 4, 7 i 8 dla mnie bomba :ok:
2. Zaproszenia bardzo zabawne :ok:
3. Wierszyk z totkiem tez mam na swoim zaproszeniu :)
4. Butki skromne ale ladne

5. No i super, ze fociaki sa :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: kita349 w 28 Maja 2007, 14:20
Meldowanko! ;)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 28 Maja 2007, 15:56
ufff nadrobiłam zaległości w Twoim odliczanku,obrączki- piękne,pierścionek zaręczynowy też  :los:,bukiecik podoba mi się nr.4,bielizna miodzio,ale cena zwala mnie z kopyt  :mdleje:,sala ładna,butki wyglądaja na wygodne,co do Nysy sama mam sentyment,bo kiedyś miałam tam kogoś bliskiego,niestety ten u góry zadecydował inaczej,ale mimo wszystko,nadal kocham to miasto.


ps. już teraz będe cześciej się udzielała,przepraszam za ociąganie się  :Daje_kwiatka:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 28 Maja 2007, 16:26
Super fociaki szcvzególnie te z meczu... Ah jak ja kocham siatkówke i zazdroszcze ci ze tem byłas. Też sie musze kiedyś wybrac na mecz ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 29 Maja 2007, 12:16
anusiaaa, kita349, epox witajcie u mnie  :hello:

ika3w cieszę się, że ktoś jeszcze jest fanem siatkówki  :skacza:
Wczoraj wieczorem rozmawiałam z moim Ł. i doszliśmy do wniosku, że fajnie by było zebrać grupę znajomych i pojechać do Katowic na finał Ligi Światowej co oznacza, że będzie więcej siatkarskich fot  :skacza:

Jeszcze pochwalę się Wam figurką na tort jaką kupiła nam moja mama. Na początku złościłam się o to, że nawet nas nie zapytała o zdanie  :evil:  Ale teraz stwierdziłam, że nawet figurka jest ok, no i mniej rzeczy do kupienia/załatwienia mamy  :skacza: nie wspominając nawet o kosztach (figurka kosztowała prawie 150 zł  :mdleje: )

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0019.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0020.jpg)

Muszę tylko dokupić fajerwerki/ognie na tort. Znalazłam już na allegro takie ale nie wiem czy gdzieś w sklepie nie dostanę taniej... muszę sprawdzić :drapanie: A te ognie wyglądają tak:
(http://www.dzieci.sklep.pl/all/tort2.jpg)

(http://www.dzieci.sklep.pl/all/tortowe2.jpg)

(http://www.dzieci.sklep.pl/all/tortowe.jpg)

Całkiem fajny efekt dają jak przy zgaszonym świetle tort 'wjeżdża' na salę.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 29 Maja 2007, 12:21
Te figurki to normalne istne dziela sztuki, bardzo ładna :brawo:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 29 Maja 2007, 12:27
Te figurki to normalne istne dziela sztuki, bardzo ładna :brawo:
Zgadzam sie ale cena mnie normalnie powaliła  :mdleje: :mdleje: myślałam że to tańsze jest. Podejrzewam że te wasze są dobrej jakości skoro takie drogie
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 29 Maja 2007, 14:03
figurka fajna,a o cenie się nie wypowiem  :mdleje:,co do ogni na tort,to znajdziesz je prawie w każdym supermarkecie,ale nie powiem Ci ile kosztują  :roll:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 29 Maja 2007, 18:12
Cytuj
ale nie powiem Ci ile kosztują 
na pewno nie tyle co figurka  :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 30 Maja 2007, 10:23
No na meczyk z miłą chęcią bym sobie poszła, u nas niedalewko grają ale w noge niedługo Walia-Czechy :D figurka fajowa ale cena powalająca. Na szczęście nam figurki nie potrzebne i fontanny bo cukiernia tym się zajmuje.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 30 Maja 2007, 11:40
Cieszę się, że podoba się Wam figurka na tort  :przytul: Cena jest faktycznie powalająca ale to nie my musieliśmy za nią płacić  :los:

Cytuj
ale nie powiem Ci ile kosztują 
na pewno nie tyle co figurka  :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:

Na szczęście :skacza: bo bym z nich na 100% zrezygnowała.

Wczoraj próbowałam znaleźć jakiś sensowny kurs tańca ale większość jest takich, że my tylko się będziemy wkurzać, że sami więcej potrafimy :evil: a do tego ceny są zabójcze. Bardziej nam się opłaca indywidualne lekcje wziąć niż męczyć się za taką kasę z innymi parami.
A na początek stwierdziłam, że zobaczymy co jest na płycie nauki tańca Iwony Pawlović. No i wczoraj kupiłam ją na allegro. Mam nadzieję, że do poniedziałku/wtorku do nas dojdzie. A potem trzeba się będzie zmobilizować do poćwiczenia...
Ale najgorsze jest to, że ja nie wiem czy zamiast walca angielskiego nie wolałabym zatańczyć rumby. Jakoś lepiej się w niej czuję. Chociaż nie wiem jak to będzie w sukni ślubnej...
A tak a propos sukni slubnej to w sobotę wybieram się do Poznania na przymiarkę :skacza:  i cały czas mam cykora, że czegoś ze sobą nie zabiorę  :sad:  W kalendarzu zapisałam sobie, że mam zabrać następujące rzeczy:
1. aparat fotograficzny (coby siostra cioteczna, która jest z Poznania i będzie ze mną na przymiarce miała czym robić mi zdjęcia, które na forum potem zamieszczę)
2. biustonosz (ponieważ jest bez ramiączek to nie chcę w nim jechać tylko w przymierzalni sobie go założę, a poza tym jak będzie gorąco to szkoda mi go trochę)
3. buty (żeby wiedzieć jak suknię skrócić)
4. umowę (muszę aneks do niej podpisać bo w niej jest napisane, że halkę będę pożyczać a rodzice namówili mnie żebym ją kupiła no i data ślubu jest nie taka; jakoś nie wiem dlaczego dałam się namówić na podanie wcześniejszej daty ślubu tak na wszelki wypadek żeby nie mieć potem problemów, że sukni nie będzie na ślub)
5. kolczyki (coby sprawdzić czy pasują do sukni)
Czy według Was coś jeszcze jest mi potrzebne?
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 30 Maja 2007, 11:52
A kolie ??? A tak wydaje mi się że najważniejsze rzeczy wymieniłaś.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 30 Maja 2007, 11:57
majtki i dobry humor  :wink: :skacza:


Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 31 Maja 2007, 15:57
epox, faktycznie zapomniałabym o tym  :skacza:

sandrunia, no ja właśnie jeszcze nie mam żadnego naszyjnika  :Placz_1: i tylko chcę sprawdzić czy kolczyki, które dostałam od Ł. pod choinkę będą pasować do sukni. A jeśli będą pasować to spróbuję sobie coś na szyję w tym samym stylu kupić  :taktak:
A na szyję to chciałabym coś bardzo delikatnego bo ta moja suknia jest wystarczająco ozdobiona. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi  :drapanie:
Jeszcze muszę sobie wymyślić jaki welon bym chciała. Muszę na forum coś poszukać i wkleić Wam żebyście oceniły czy będzie pasować.
A teraz zmykam bo za chwilkę wychodzę do domu  :skacza:  a moje Kochanie ma mi dzisiaj naleśniki na obiad zrobić  :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 31 Maja 2007, 21:34
Niki ja myśle, ze podstawowe wyposazenie czytaj aparat :los: jest zapisane i to styknie :taktak:

A tak na poważnie to chyba wsio!!

Aha popisowym numerem mojego Grzesia są oczywiscie NALESNIKI!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 1 Czerwca 2007, 15:31
Aha popisowym numerem mojego Grzesia są oczywiscie NALESNIKI!
To Twój Grześ ma u mnie wielkiego plusa +

Kurczę zaczynam mieć stresa przed jutrzejszą przymiarką  :mdleje:
Ponieważ jadę tam 3 godziny (w jedną stronę) to nie mogę sobie pozwolić na zapomnienie o czymkolwiek. Potem nie będę miała czasu na jeżdżenie tam. Szczerze mówiąc to mam nadzieję, że pojadę tam (oprócz jutra) jeszcze tylko raz. A jutro muszę wybrać sobie jakiś welon :mdleje: Ja raczej nie chcę długiego welonu bo mam suknie z trenem, chociaż wczoraj wyczytałam gdzieś, że "im dłuższy welon, tym dłuższe i szczęśliwsze pożycie". Kto to wymyśla te przesądy ślubne  :drapanie:
Wczoraj w necie szukałam czegoś co by mi się podobało. Niewiele znalazłam  :Placz_1: ale to dlatego, że nie miałam czasu na forum zajrzeć, bo wiecie co by to oznaczało  :brewki:
No dobra to znalazłam coś takiego z jakimiś kryształkami:
(http://sklep.kozle.com/images/w52_sklep.jpg)
albo coś w tym stylu:
(http://www.slubnedodatki.pl/photo/508.jpg)
tylko ten wzorek bardziej dopasowany do sukni byłby.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: siva w 1 Czerwca 2007, 16:20
Znowu musiałam nadrabiać zaległości.  :mdleje: Ale fajnie się czyta .Bielizna zaj... a jakiej jest firmy że  taka droga? skoro jest taka super poprosze namiary na priv.  yyyy figórka super, ja nawet niewiem czy bede miała, bo tort robią w restauracji. I zapomniałam co jeszcze miałam napisać. Aha do przymiarki wszystko wymieniłaś. buty, bielizna, biżuteria i aparat.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 1 Czerwca 2007, 20:57
siva ta bielizna jest różnych firm.
To po kolei:
1. Fantasie
2. Chantelle (najdroższy  :mdleje: )
3. Freya
4. Felina
5. Triumph (o dziwo najtańszy  :Uu: )
Ale tak jak już wcześniej pisałam to super są te biustonosze  :ok:
A te biustonosze prawdopodobnie są takie drogie bo ja mam rozmiar 75F a czasami to nawet 70G (zależy od firmy). No i takie duże zakupy zrobiliśmy tylko dlatego, że trafiliśmy na sklep (właściwie znaleźliśmy go w necie i specjalnie się tam wybraliśmy), w którym w moim rozmiarze było sporo biustonoszy (a to naprawdę jest bardzo rzadko).
Niestety (dla mnie na szczęście) sklep ten jest w Warszawie. Resztę szczegółów na prv mogę przesłać, więc jakby któraś z Was potrzebowała namiary na ten sklep to dajcie znać.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 2 Czerwca 2007, 21:42
Z tego stresu pt. 'przymiarka' nie mogłam spać w nocy. A rano mój brzuszek nie dawał mi spokoju  :mdleje:
Jak już udało mi się wybrać z domq to okazało się, że nie jest wcale ciepło (miałam na sobie bluzkę z krótkim rękawem, spodnie 3/4 i sandałki - byłam przygotowana na 25 stopni, które miały być w Poznaniu zgodnie z prognozą). Na szczęście zabrałam ze sobą sweterek tak na wszelki wypadek gdyby było mi zimno. No i sweterek bardzo się przydał  :taktak:
Na dworcu Warszawa Centralna byłam pół godziny przed odjazdem pociągu (ja to zawsze nie potrafię trafić z tym wybieraniem się na pociąg - zwykle jestem dużo za wcześnie, zwłaszcza jak wybieram się w sprawach ślubnych).  Ponieważ wczoraj kupiłam sobie bilet na podróż to stwierdziłam, że zamiast sterczeć na peronie pójdę sobie kupić kawę latte i posiedzieć chwilkę w kawiarni. Ale oczywiście nie wysiedziałam zbyt długo w tej kawiarni (stres mi nie pozwalał) i poszłam na peron.
Jak już wsiadłam do pociągu i zajęłam swoje miejsce to miałam zamiar trochę pospać ale nie dało się. Faceci, z którymi siedziałam w przedziale cały czas gadali. Poza tym dość śmiesznie było bo oni jechali na jakiś pracowniczy mecz (taki pomiędzy zakładami pracy) i oczywiście na rozluźnienie atmosfery pili sobie coś mocniejszego. Nawet chcieli mnie poczęstować ale im odmówiłam bo znając moje doświadczenia alkoholowe (nigdy nie piłam wódki  :nie: ) to trzeba mnie by było wynosić z tego pociągu.
Droga dłużyła mi się niemiłosiernie. Już myślałam, że tam nie dojadę  :mdleje: Na szczęście pociąg bez opóźnienia dojechał do stacji Poznań Główny. Na dworcu czekała na mnie moja siostra cioteczna, która robiła za mojego doradcę-fotografa. Od razu obrałyśmy kierunek pt. "salon ślubny"...
Ale o tym co było dalej napiszę jutro bo dzisiaj po 6 godzinach spędzonych w pociągu nie mam już siły i zaczynam nosem podpierać się o biurko  :mdleje:  No i obiecuję, że będzie to co forumki lubią najbardziej  :taktak:  :hopsa:  nawet pani krawcowa swierdziła, że nie mieli jeszcze takiej klientki, której tyle zdjęć robiono na pierwszej przymiarce  :grin:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 3 Czerwca 2007, 14:07
Nikt do mnie już nie zagląda  :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
Ale tak sobie pomyślałam, że będę miała fajną pamiątkę po ślubie z całego okresu 100 dni przed...

No to ciąg dalszy mojej wizyty w Poznaniu...
W salonie byłam o 11.30 (a przymiarkę dopiero miałam mieć o 12.00) ale okazało się, że nie było zbyt dużo klientek i udało mi się czekać dosłownie chwilkę :skacza:
Moja siostra w ramach testowania aparatu zrobiła mi zdjęcie jak wylegiwałam się na sofie czekając na przymiarkę:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0041.jpg)
No i nawet fajnie, że mam to zdjęcie bo widać na nim moja paznokcie pomalowane na taki kolor jak chciałabym mieć w dniu ślubu. Czy według Was taki kolor może być :?:

W końcu weszłam do przymierzalni. Najpierw musiałam zdjąć z siebie wszystko (oprócz majtek) i założyć biustonosz i butki. A potem pani weszła pomóc mi się ubrać w suknię i zaczęła się godzinne wpinanie szpilek w suknię.

Tutaj zdjęcia przed wpięciem szpilek:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0042.jpg)

Strasznie się wierciłam i kręciłam:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0043.jpg)

A tutaj strasznie się śmieje, tylko nie pamiętam z czego  :drapanie:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0044.jpg)

Tył z podpiętym welonem:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0045.jpg)

Przód z bliska (widać, że jest za szeroko) :
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0046.jpg)

Tak rękawek wygląda ale będzie zwężany i trochę skracany:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0048.jpg)

A tu wzorek, który jest na wysokości bioder:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0049.jpg)

Dobra muszę kończyć wklejanie fotek bo Ł. wrócił do domku
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 3 Czerwca 2007, 17:41
Eno eno bombowo wyglądasz  :brawo_2:  a przed przymiarką wyglądasz na taką zmarnowaną.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: siva w 3 Czerwca 2007, 19:12
 :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Śliczna sukienka, ślicznie w niej wyglądasz. A kolczyki pasowały? bo na zdjęciach kiepsko widać.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 3 Czerwca 2007, 23:22
niki, piekna sukienka, super wyglądasz (od szyi w dół, bo widać jaka zmęczona jesteś), welon nr 1 bardziej mi sie podoba, myslę, że nr 2 byłby zbytnio  naciapany do sukienki, ona ma wzory, więc welon raczej powinien być skromniejszy, ale to oczywiście Twoja decyzja.
Kiedy będzie reszta fotek?
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 4 Czerwca 2007, 08:52
Ślicznie wygladasz w sukience ale to prawda welonik powinien byc skromniejszy bo sukienka ma wzory:)
Ale wygladasz slicznie:)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 4 Czerwca 2007, 10:42
Dzięki dziewczyny  :przytul: A zmęczona byłam 3-godzinną podróżą. Poza tym jakoś niewyspana chyba byłam  :sad:
siva, nawet nie wiem czy kolczyki pasowały, bo ja zaaferowana byłam przymiarką sukni  :skacza:
Muszę jeszcze dokładnie przyjrzeć się zdjęciom. Chociaż i tak mam obawy, że nie znajdę czegoś na szyję coby pasowało do tych kolczyków  :nie: Już dwa razy byłam w salonie jubilerskim gdzie kupowane były te kolczyki i żadnego wisorka nie widziałam, co oznacza, że kolejny wydatek się szykuje  :mdleje:
asiaItomek fotki będą... poniżej :skacza:
Tym razem już w welonie, który będę mieć. Przymierzałam jeszcze inne ale beznadziejnie w nich wyglądałam.
Najpierw góra sukni z widocznymi powpinanymi szpilkami:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0050.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0057.jpg)

Tył sukni. Widać jak z długości będzie skrócony tren:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0054.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0047.jpg)

Przód z podwiniętym dołem (ale mam jakiś śpiący wzrok):

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0055.jpg)

Różnica w długości rękawów i ogólnie totalna asymetria:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0056.jpg)

A tutaj podziwiam się w lustrze:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0051.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0053.jpg)

I ostatnie:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0052.jpg)

Nie wiem jak to się stało ale nie mam ani jednego zdjęcia, na którym widać by było tren w całej jego okazałości. Ale nic to. 30 czerwca mam drugą przymiarkę i wtedy na pewno będę takie zdjęcie mieć  :brewki:

Dogadałam się też z babkami, że suknię prześlą mi firmą kurierską. Oczywiście będę za to musiała zapłacić ale na pewno wyniesie mnie to taniej niż pojechanie do Poznania samochodem. Koszt przesyłki to ok. 40 zł, a za bilet na pociąg w jedną stronę to ponad 80 zł. Wprawdzie potem będę musiała oddać suknię do prasowania ale przynajmniej zaoszczędzę swój cenny czas :skacza:

Nie wiem jak to jest u Was ale ja zaczynam cierpieć na brak wolnego czasu i weekendów  :mdleje: normalnie tragedia :mdleje:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 4 Czerwca 2007, 10:58
Niki sukienka pasuje do Ciebie, a rekawki są na prawde śliczne....takie romantyczne :)

Co do braku czasu to znam to skądś i już marze o chwili wytchnienia :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 8 Czerwca 2007, 13:29
Do mnie to już w ogóle nikt nie zagląda  :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
A jak nikt nic nie pisze to mnie samej też nic się nie chce tutaj pisać  :sad:

Ale cóż popiszę sobie tutaj sama dla siebie...
Muszę się Wam przyznać, że ostatnio nie chce mi się nawet myśleć o przygotowaniach do ślubu  :mdleje:
Czasami tylko oglądam sobie zdjęcia z przymiarki i dochodzę do wniosku, że nawet ładnie w tej sukni wyglądam :skacza:  ale w sobotę okazało się, że kwiaciarka ma problem ze storczykami do mojego ślubnego bukietu  :Placz_1: Pani twierdzi, że miesiące czerwiec, lipiec i sierpień są 'martwymi' miesiącami jeśli chodzi o storczyki. Na początku  :nerwus: ale teraz to już zaczyna mi być obojętne z jakich kwiatów będę miała bukiet, oby to nie były tylko róże. Pani z kwiaciarni ma jeszcze dowiedzieć się czy nie dałoby się storczyków zamówić gdzieś za granicą jako tzw. 'specjalne zamówienie'. No ale tak na wszelki wypadek muszę mieć 'wyjście awaryjne'.
Więc zamiast pracować dzisiaj to ja oglądam bukiety ślubne i właśnie sobie uświadomiłam, że oprócz storczyków bardzo mi się podobają candenskie (kańciaste deski  :hopsa: ).
Znalazłam coś takiego:

(http://www.petalsgalore.com/collections/bouquets/bouquet-046-lg.jpg)

(http://www.vermontvows.com/uploads/1168195037.jpg)

Tych bukietów jest tak dużo, że godzin w pracy mi dzisiaj zabraknie żeby wszystkie obejrzeć. Jak znajdę coś ciekawego to wkleję tutaj żeby mi potem nie umknęły :wink:

Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 8 Czerwca 2007, 13:47
Niki no wez, zagladamy tylko nie zawsze jest czas zeby odpisac, bo czasu na nic by nie styklo gdyby wszystkim trzebabylo cos skrobnac.

Poza tym teraz długi weekend (of cors ja siedze w pracy dzis :( ) i jest mniej forumek na forum :-\

"Kanciaste deski" jakie pokazałas są sliczne, ja tez bede miec ale pomaranczowe, te są dla mnie torszku za ciemne :-\
A z tymi str9oczykami to cos mi tu na scieme wyglada, idz moze popytaj w innych kwiaciarniach i spytaj czy jest z tym problem czy tylko twoja kwiaciarka mam jakies problema z tym ???
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 11 Czerwca 2007, 22:18
No i zaczęło się... wprawdzie zaproszeni goście mają czas na potwierdzenie swojego przybycia do 15 czerwca (najbliższy piątek) ale już zaczęła się fala telefonów i maili... No i już teraz wiemy, że ponad 20 osób (na 150 zaproszonych) nam nie przyjdzie na wesele. A to dopiero ok. 60% gości nam dało odpowiedź. Na początku jak rozdawaliśmy zaproszenia mieliśmy cykora, że wszyscy zaproszeni zechcą przybyć na wesele a do zajazdu maksymalnie wchodzi 150 osób ale wtedy jest trochę ciasnawo. Mój Tatko mówił, że maksymalnie 140 osób by chciał żeby było bo wtedy jest troszkę luźniej. A teraz zaczynamy mieć stracha, że trzeba będzie dopraszać całą masę ludzi. Ech, ciężkie jest życie...  :mdleje: 
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 12 Czerwca 2007, 12:03
Właśnie przed chwilką dostałam bilety do teatru na dzisiaj na 19.00 :skacza:
Bilety zafundowała mi firma, w której pracuję. Na początku nawet nie było mowy o tym żeby dostać bilet dla osoby towarzyszącej. W ogóle akcja pt. "bilety do teatru" zaczęła się wczoraj. A bilety są na dzisiejsze spektakle więc okazało się nagle, że ludzie nie chcą iść bo mają inne plany. No i dzisiaj rano sekretarka zapytała mnie czy nie miałabym ochoty iść do teatru. Na początku trochę się krzywiłam ale jak okazało się, że mogę dostać dwa bilety to bardzo chętnie się zgodziłam :skacza:
No i w ten nieoczekiwany sposób zamiast jechać dzisiaj po południu na zakupy do Tesco idziemy do teatru na "Jeszcze jeden do puli?"
Obsada jest dość imponująca: Julia Kołakowska, Agnieszka Kotulanka, Katarzyna Walter, Jerzy Bończak, Witold Dębicki/Zdzisław Wardejn, Stefan Friedmann, Edward Lubaszenko/Jan Jankowski, Karol Strasburger, Piotr Szwedes.
(http://www.teatrkomedia.pl/pub/jeszcze-baner1.jpg)
(http://www.teatrkomedia.pl/pub/jeszcze1news.jpg)
A i opis sztuki jest ciekawy: Zamożny biznesmen chcąc zrewanżować się swojemu wspólnikowi zamierza podarować jego synowi znaczną sumę pieniędzy. Ale jak to w farsie bywa okazuje się, że nie jest to takie proste, ponieważ zjawia się jeszcze jeden syn... i jeszcze jeden, jeszcze jeden.... jeszcze jeden do puli?!

Kurcze, strasznie się cieszę, że nie będę kolejnego wieczoru spędzać w domu nudząc się przed telewizorem albo grając na komputerze :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 12 Czerwca 2007, 13:54
Właśnie sobie uświadomiłam, że dzisiaj z Ł. obchodzimy 44 miesięcznicę naszego bycia razem :skacza:
W przeliczeniu na dni to jest 1369 dni. Jejku jak my tyle dni ze sobą wytrzymaliśmy :mdleje:
I tym bardziej cieszę się z tego wyjścia do teatru :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 12 Czerwca 2007, 13:57
ja to jestem anty nastawiona i do teatru i do kina,zawsze jak ktoś chciał mnie zaprosić do kina to pytałam czy to za kare  :los:

no i gratuluje 1369 dni spędzonych razem i oby tych dni było nieskończenie wiele  :Daje_kwiatka: :piwo_2:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 12 Czerwca 2007, 15:08
Ale ze mnie sierota  :glupek:  tak się cieszyłam z naszej miesięcznicy, że źle wyliczyłam która to jest. Oczywiście nie jest to 44 miesięcznica tylko już 45  :glupek:  Z błędu wyprowadził mnie mój Ł. Kochany jest  :Serduszka:  Na szczęście liczbę dni wyliczyłam w excelu a nie sama  :mrgreen:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 12 Czerwca 2007, 15:13
Excel dobra rzecz ale dlaczego takie skomplkowane formuly, hę ???

Aaaa i wszystkiego nhaj naj z okazji miesiecznicy :brawo_2:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 12 Czerwca 2007, 15:52
anusiaaa, epox, dziękuję  za życzenia :mrgreen:

Excel dobra rzecz ale dlaczego takie skomplkowane formuly, hę ???

A to nie są skomplikowane formuły :wink: W excelku najszybciej się liczy takie rzeczy jak liczbę dni pomiędzy dwoma datami. Wpisuje się daty w dwie komórki. W trzeciej robi się formułkę liczącą różnicę pomiędzy tymi datami i już :wink: tylko czasami wynik jest podawany jako czas i wtedy trzeba sformatować komórkę, żeby pokazywał jako liczbową.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 12 Czerwca 2007, 16:01
:hello: Niki to tylko ja - ukrywająca się podczytywaczka Twego wąteczku. Nadszedł w końcu czas, żeby się ujawnić  :oops: Oczywiście wszystko to wina tego, że doba ma malutkie 24 godzinki  :nerwus: To tak w telegraficznym skrócie: Kościółek super. Takie stare mają swój klimat. Fryzurka podobna z tyłu do mojej. Też myślałam nad kwiatkiem we włosach, ale w końcu kupiłam diademik, więc z kwiatkiem dam sobie spokój ;) Obrączki cudne, szkoda że mój Grześ by je uznał za zbyt wymyślne  :|| My w końcu tez wybraliśmy te, które na Jego rączce lepiej wyglądały. Zaproszenia takie radosne. Storczyki i cantadeski - zdecydowanie jestem na tak! Współczuję przeprawy z księdzem, ale najważniejsze że macie to już z głowy. Nas jeszcze czeka USC. Kochana ale zaszalałaś z tą bielizną fiu fiu. Cena figurki po prostu powaliła mnie na glebę!!! No tak, miała w nazwie "ślubna", więc cena oczywiście też odpowiednio poszybowała!
W kiecuni wyglądasz mioooooooodzio  ;D Jest taka elegancka dzieki tym rekawkom. No i welon pasuje jak ulał. O gości się nie martw-jak nie przyjdą to ich strata, a Wy będziecie mieli więcej kaski w kieszeni! My nie mamy listy rezerwowej, więc jak duzo ludzi nie przyjdzie (a jest taka opcja, bo Grzesia Babcia niedawno zmarła), to trudno, przecież nikogo nie zmusimy.
No i czekamy na recenzję sztuki, bo obsada niczego sobie :)
UFFFFFFFF ale się rozpisałam. Czas zmykać do domku, już nie mogę wysiedzieć w pracy. Też tak macie w tym upale?  :-\
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 12 Czerwca 2007, 18:02
Niki, śliczna sukienusia i w ogóle wszystko bajer :D  :skacza: :skacza: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :cancan: :cancan: :cancan:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 13 Czerwca 2007, 10:17
gagatko - podczytywaczko  :wink: fajnie, że w końcu się ujawniłaś  :przytul:  i tyle komplementów w jednym poście  :oops:  nie wiem czy zasłużyłam na tyle miłych słów :oops:

A co do sztuki to strasznie się uśmialiśmy  :hopsa:  Sztuka jest świetna. Gra aktorów również. Pełna podziwu jestem dla Jerzego Bończaka, który grał w pewnym momencie 3 osoby. I chwilami nawet zastanawiałam się jak on to robi. Wychodził lewymi drzwiami a za chwilę wchodził prawymi przebrany w inny strój. A do tego grał całkiem różne osobowości - trzech braci: jeden taki chłop wiejski, drugi jąkający się biznesmen a trzeci cwaniaczek-złodziejaszek. Mnie to by się pomyliło na pewno ale on był bezkonkurencyjny. Naprawdę wielkie brawa dla niego  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Wieczór był bardzo udany i w końcu mój Ł. poznał moje koleżanki z pracy, o których często mu opowiadam :skacza:
Jednak chodzenie do teatru na komedie jest bardzo odprężające i do tego zapomina się o troskach dnia codziennego :)

Lara_Croft, cieszę że Ci się podoba sukienka i w ogóle :wink:

Napisane: Czerwiec 13, 2007, 10:15:21
Czas zmykać do domku, już nie mogę wysiedzieć w pracy. Też tak macie w tym upale?  :-\
Ja tak mam bardzo często. Przy tym upale to już w połowie dnia chciałabym iść do domu. A jak nie ma upałów to też nie chce mi się siedzieć w robocie, no chyba że czytam sobie forum :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 14 Czerwca 2007, 08:22
i tyle komplementów w jednym poście  :oops:  nie wiem czy zasłużyłam na tyle miłych słów :oops:
Zasłużyłaś, zasłużyłaś gagatka tak bezpodstawnie komplementów nie prawi  ;D
A co do sztuki to strasznie się uśmialiśmy  :hopsa:  Sztuka jest świetna. Gra aktorów również. Pełna podziwu jestem dla Jerzego Bończaka, który grał w pewnym momencie 3 osoby. I chwilami nawet zastanawiałam się jak on to robi. Wychodził lewymi drzwiami a za chwilę wchodził prawymi przebrany w inny strój. A do tego grał całkiem różne osobowości - trzech braci: jeden taki chłop wiejski, drugi jąkający się biznesmen a trzeci cwaniaczek-złodziejaszek. Mnie to by się pomyliło na pewno ale on był bezkonkurencyjny. Naprawdę wielkie brawa dla niego  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Jednak chodzenie do teatru na komedie jest bardzo odprężające i do tego zapomina się o troskach dnia codziennego :)
Super, że się tak fajnie zrelaksowaliście  :ok: A co do Bończaka to ja bym chyba miała rozdwojenie (czy też raczej roztrojenie) jaźni ;) My byliśmy ostatnio na "Oskar i Pani Róża" i to jest taka trochę smutna i wzruszająca historia, ale bardzo mi się podoba (chociaż chyba bardziej w wersji książkowej niż scenicznej).
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 14 Czerwca 2007, 17:48
Właśnie się załamałam i z tego wszystkiego aż popłakałam  :Placz_1:
Ja już nie mogę z tym moim Ł.  :Placz_1:  wracam sobie po pracy do domq, wchodzę i co widzę... pier...nik
Pranie rozwieszone na suszarce stojącej przy otwartej szafie (już zdążyło wyschnąć od wczorajszego wieczoru), łóżko niepościelone, w zlewie sterta garów brudnych i do tego na kuchence dwa brudne garnki i brudna patelnia... normalnie się załamałam  :mdleje:
Ł. cały dzień dzisiaj siedział w domu (oprócz momentu pójścia na basen, któy mamy na dole w bloku) i nawet palcem niczego nie tknął. Normalnie nic tylko się pochlastać można...
Wkurzyłam się też o to, że po wypiciu mleka nie włożył do lodówki nowego, no bo po co...
Aż mi się płakać chce. Ja tu się dwoje i troje żeby to mieszkanie jakoś wyglądało, żeby było co na obiad zjeść i żeby w brudnych rzeczach nie chodził a tu żadnej pomocy od niego nie mam w domowych rzeczach.
Wczoraj miał mi pomóc w robieniu obiadu i oczywiście skończyło się na tym, że to ja musiałam go dokańczać robić...

nawet nie mam siły się cieszyć, że kupiłam sobie dzisiaj pończochy samonośne na ślub  :sad:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Marcix w 14 Czerwca 2007, 18:49
Faceci...
Moja taktyka to robic dokladnie to samo co on. Nie rusz tego przez kilka dni i zobaczysz, jak zacznie mu przeszkadzac to posprzata. Gadanie nie pomaga, wiem z autopsji, ale jak nie bedzie mial sobie w czym herbaty zrobic to pozmywa. Strajk do skutku - to skuteczna metoda ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 14 Czerwca 2007, 22:46
z tym strajkiem, to się chyba muszę zgodzić :D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 15 Czerwca 2007, 15:33
Niki nie załamuj się Kochana, też to przerabiałam  :przytul: Mój Grześ to bałaganiarz-nic nie odkłada na miejsce, a wymówkę ma taką, że nie ma czasu. Mój sposób-sprzątamy i gotujemy dopiero wtedy, kiedy On jest w domu i robimy to razem. Wszystko, bez wyjątku! Z tym jedzeniem czasem wychodzi tak, że jak On jest w domu wcześniej to oczywiście gotuje, ale często jemy coś na mieście. Myjemy gary też razem, mimo iż jest ich przeważnie cała sterta, bo wracamy do domu późno i czasem nam się zwyczajnie nie chce. Nigdy nie marnuję okazji, żeby Mu powiedzieć, iż oczekuję Jego pomocy w pracach domowych, więc i pranie też rozwiesza. To jest mój sposób na to, żeby uświadomić Facetowi, że NIC W DOMU NIE SPRZĄTA SIĘ I NIE ROBI SAMO!!!   
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 18 Czerwca 2007, 10:33
gagatko, jak Ł. jest w domu to też wszystko robimy razem ale jak go nie ma to ja sama muszę. Czasami jak mu powiem, że trzeba posprzątać i akurat on siedzi w domu to posprząta ale trzeba mu to POWIEDZIEĆ bo sam się nie domyśli  :sad:

Na weekend pojechaliśmy do moich rodziców i w sobotę mieliśmy dzień załatwiania ślubnych spraw. Najpierw pojechaliśmy wybierać alkohol do hurtowni (my tylko spisywaliśmy co będziemy chcieli a rodzice na tydzień przed ślubem pojadą złożyć zamówienie i zapłacić) no i oczywiście nie obyło się bez spięć. My chcieliśmy wódkę Smirnoff a tato jakąś inną o mało mówiącej mi cokolwiek nazwie. A nie chcieli Smirnoffa bo butelki były 0,7l lub 1l. W końcu mój Ł. zapytał panią czy oni miewiają półlitrowe no i okazało się, że oczywiście mają tylko akurat nie mają wystawionej. Tak więc bój o rodzaj wódki skończył się dla nas z sukcesem  :skacza:  Potem Ł. wybierał wina ale tak nas tato mój poganiał, że okazało się, że nie wybraliśmy żadnego półsłodkiego/słodkiego czerwonego i półwytrawnego białego. No i my będziemy musieli sami kupić :evil: poza tym jak powiedzieliśmy ile chcemy wina zamówić to rodzice stwierdzili, że za dużo i na pewno tyle goście nie wypiją. No i znowu nas to strasznie zezłościło, no bo co w końcu to nasze wesele i znamy lepiej naszych gości. Nasi znajomi wódki nie będą pić, no chyba że nic innego nie będzie, ale jak będzie kilka rodzajów win to na pewno nie tkną wódki. Mam tylko nadzieję, że rodzice posłuchają nas i wezmą to co my chcieliśmy.
Po wyborze alkoholu pojechaliśmy pochodzić po sklepach (ja chciałam do jubilera i do kosmetycznego).
No i weszliśmy do pierwszego lepszego jubilera i wybrałam sobie naszyjnik, który pasować mi będzie do kolczyków dostanych od mojego Ł.  Jak zrobię fotki to od razu tutaj wkleję. Jeśli się okaże, że jednak nie będzie to pasować do sukni ślubnej (sprawdzę to na przymiarce) to jeszcze będę miała trochę czasu żeby coś sobie kupić innego.
Potem mój tatko kupił sobie garnitur. Jak to mama stwierdziła tato musiał kupić sobie nowy garnitur bo przecież 'jakoś' musi wyglądać jak będzie nmnie prowadzić do ołtarza  :hahahaha:
Rodzice próbowali kupić mi jakąś sukienkę ale w moim rozmiarze nie było nic co nadawałoby się do założenia i pokazania ludziom.
Ostatnim punktem sobotniego dnia było zapraszanie gości, a właściwie dopraszanie. Okazało się, że 30 osób odmówiło nam przyjścia i na ich miejsce dopraszaliśmy znajomych mojego taty. Nawet mój Ł. nie oponował zbytnio i stwierdził, że każda ilość znajomych z pracy może być :skacza:
Może słowo wyjaśnienia akiej postawy mojego Ł.: na weselu u mojego brata właś nie znajomi z pracy mojego taty najfajniej się bawili i byli pierwsi do różnych zabaw :wink:

Dobra muszę kończyć bo zamiast pracować to ja na forumie siedzę :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 18 Czerwca 2007, 11:43
Niki, z gośćmi tak właśnie jest, nie przychodzą....
U nas narazie mamy potwierdzonych 103 osoby, nie potwierdzonych zostało 70, a 30 juz odmówiło. Tyle że my nie będziemy dopraszać juz gości , i tak jest wystarczająco, nawet jak będzie 150 to dobrze:) Zawsze więcej miejsca do tańcowania :)
No ale zobaczymy, mają jeszcze 4 dni, żeby dać znać czy będą czy nie.
Co do bajzelu w domu:
Mój T ma to samo co Twój Ł- u mnie też często talerze, garki i co tylko z kuchni ze zlewu na przedpokój wychodzą. Tak to juz jest z facetami, tatusiowie wpoili zasadę, że kobieta jest od tego, żeby sprzatać i próbuja to kontynuować. A ja tam się nie daję! Albo razem, albo żyjemy w syfie!
Czekamy do 30go  do następnych zdjęć z przymiarki, pieknie wyglądasz w sukience.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 18 Czerwca 2007, 13:20
gagatko, jak Ł. jest w domu to też wszystko robimy razem ale jak go nie ma to ja sama muszę. Czasami jak mu powiem, że trzeba posprzątać i akurat on siedzi w domu to posprząta ale trzeba mu to POWIEDZIEĆ bo sam się nie domyśli  :sad:
Wiesz z chłopami to generalnie jest tak, że są mało domyślni. Ja się już przyzwyczaiłam i stosuję zasadę identyczną jak Asia:
A ja tam się nie daję! Albo razem, albo żyjemy w syfie!
A syf każdemu przeszkadza, więc w końcu mój Grześ wychodzi z inicjatywą sprzątnięcia (mnie aż skręca żeby wcześniej zrobić to samej, ale jakoś się powstrzymuję ;) )

no i oczywiście nie obyło się bez spięć.
Skąd ja to znam? :roll: Ja wczoraj sprzeciwiłam się przyszłemu Teściowi, który koniecznie chciał nam rozrabiać spirytus!!! :nerwus: Nic z tego!Byłam z siebie dumna za to, że w ogóle się odezwałam (moja asertywność jest bliska 0). Grześ mnie poparł i będzie normalna wódka.Uffffffff! A winka też będziemy mieć trochę, bo sami lubimy i nasi znajomi też w większości wolą winko od wódki. A jak zostanie, to jak znalazł na romantyczne wieczory we dwoje  :pijaki:
Co do liczby gości, to już dawno stwierdziliśmy, że ci, którym na nas naprawdę zależy zrobią wszystko, żeby być z nami choć przez chwilę w tak ważnym dniu. Tak więc nie martwimy się tym, że ktoś nam odmówi, a na potwierdzenia czekamy 2 tyg. przed weselem, tylko po to, żeby się w restauracji nastawili na lilość jedzenia do przygotowania.



Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 18 Czerwca 2007, 15:15
Czekamy do 30go  do następnych zdjęć z przymiarki, pieknie wyglądasz w sukience.
Dziękuję  :blagam:
Jadąc do domu zabrałam zdjęcia coby mój sponsor (czyli Tatko) zobaczył na co tyle kasy wydaje i nawet spodobała się rodzicom moja suknia :skacza:  A może nie podoba im się tylko nie chcieli mi robić przykrości :drapanie:  ale nic to jak im się nie podoba to ich problem, ważne, że mnie i Wam się podoba :skacza:

A ja tam się nie daję! Albo razem, albo żyjemy w syfie!
A syf każdemu przeszkadza, więc w końcu mój Grześ wychodzi z inicjatywą sprzątnięcia (mnie aż skręca żeby wcześniej zrobić to samej, ale jakoś się powstrzymuję ;) )
Jejku, ciekawe kiedy mój Ł. wyjdzie z inicjatywą posprzątania :mdleje:
no i oczywiście nie obyło się bez spięć.
Skąd ja to znam? :roll: Ja wczoraj sprzeciwiłam się przyszłemu Teściowi, który koniecznie chciał nam rozrabiać spirytus!!! :nerwus: Nic z tego!Byłam z siebie dumna za to, że w ogóle się odezwałam (moja asertywność jest bliska 0). Grześ mnie poparł i będzie normalna wódka.Uffffffff! A winka też będziemy mieć trochę, bo sami lubimy i nasi znajomi też w większości wolą winko od wódki. A jak zostanie, to jak znalazł na romantyczne wieczory we dwoje  :pijaki:

Rozrabianie spirytusu :Blee:  po moim trupie :pogrzeb:

Co do liczby gości, to już dawno stwierdziliśmy, że ci, którym na nas naprawdę zależy zrobią wszystko, żeby być z nami choć przez chwilę w tak ważnym dniu. Tak więc nie martwimy się tym, że ktoś nam odmówi, a na potwierdzenia czekamy 2 tyg. przed weselem, tylko po to, żeby się w restauracji nastawili na lilość jedzenia do przygotowania.

My byliśmy przygotowani na to, że będziemy dopraszać. Nawet specjalnie zaproszenia sobie zamówiliśmy dla takich osób. Ale nie byliśmy przygotowani na to, że aż tyle osób nam odmówi  :Maruda:  Ale przyjęliśmy zasadę, że nie będziemy nikogo namawiać i prosić żeby jednak przyszedł. Szkoda tylko, że jedna z moich przyjaciółek nie przybędzie. Wiem, że Jej mama jest bardzo chora i nie chciałam Jej przekonywać, bo wiem, że nie jest Jej łatwo.
Na szczęście goście dopraszani bardzo się cieszyli z zaproszenia i od razu potwierdzali przybycie. Tylko jedni jeszcze nie wiedzą czy przyjdą bo 22 lipca na wakacje wyjeżdżają i Pani od razu powiedziała, że nie przychodzą a jej małżonek powiedział, że się jeszcze zastanowią.

Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 18 Czerwca 2007, 17:31
późno bo późno ale w końcu dotarłam na Twoje odliczanko  :) przeczytałam je jednym tchem  :)
1. sukienka śliczna. Delikatna i bardzo romantyczna - pasuje do Ciebie
2. butki proste ale wygladaja na wygodne, a chyba jest to najważniejsze bo trzeba przetańczyć w nich cala noc
3. fryzurka ładna, a welonki pasuje do niej i do sukienki. jeśli będziesz miała storczyki to pomyśl o wpięciu jednego z boku kolo welonu.
4. zakupiona bielizna powalająca  :o tylko pozazdrościć zakupu
4. co do kwiatuszków - najlepszy wybór. Ja tez wybieram miedzy storczykami, a kaliami. Wydaje mi sie, ze do Twojej sukienki bardziej pasowaly by kalie. Moze cos takiego:
http://img116.imageshack.us/img116/8121/weselejq9.png
http://img296.imageshack.us/img296/709/wesele6sq5.jpg
a co powiesz na coś takiego:
http://img505.imageshack.us/img505/9451/wesele7pa7.jpg
albo na tulipany:
http://img259.imageshack.us/img259/9936/wesele4qb1.png

a poza sprawami weselnymi to zawsze myślałam, ze tylko mój K ma taki problem z zauważeniem nieporządku, a tu widzę, ze jest nas wiele. Ja tez sie nie daje!! u nas sprzątamy na zmianę lub razem, np. ja jak odkurzam to mój K myje łazienke i na odwrót. Oczywiście mój K nie widzi, ze nadeszła pora sprzątania i zapomina mu sie, ze teraz jest jego kolej ale ja mu to zawsze przypominam i nie ma z tym najmniejszych problemów. Meczy mnie jedynie to zwracanie mu uwagi bo wolałabym, żeby sam sie domyślił.  Co do gotowania to niestety tez nie ma zbyt dużego zapału ale z pomocą przychodzi :) taki już nasz los
czekam na ciąg dalszy i zdjęcia z kolejnej przymiarki
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 21 Czerwca 2007, 12:20
Zostało jeszcze 30 dni

To podsumujmy co mamy załatwione:
 :arrow:  zamówiona msza w Kościele
 :arrow:  kurs przedmałżeński
 :arrow:  protokół przedmałżeński spisany
 :arrow:  zapowiedzi wygłoszone
 :arrow:  zaklepany termin w poradni rodzinnej
 :arrow:  pierwsza spowiedź przedślubna
 :arrow:  restauracja
 :arrow:  orkiestra
 :arrow:  kupione obrączki
 :arrow:  zamówiona suknia i już po pierwszej przymiarce
 :arrow:  welon wybrany i zamówiony
 :arrow:  biżu skompletowana
 :arrow:  pończochy (jeszcze muszę jedną parę sobie dokupić tak na wszelki wypadek)
 :arrow:  buty dla mnie
 :arrow:  biustonosz
 :arrow:  garnitur
 :arrow:  fotograf  
 :arrow:  wybrani (i poinformowani) świadkowie
 :arrow:  prawie rozdane zaproszenia (zostało jeszcze 4 na ślub i wesele i kilka na sam ślub)
 :arrow:  bukiet wybrany (tylko kolor kwiatów muszę wybrać)
 :arrow:  część kosmetyków do makijażu zakupiona
 :arrow:  zamówione tablice rejestracyjne
 :arrow:  figurka na tort
 :arrow:  wybrany alkohol (trzeba go będzie tylko zamówić)
 :arrow:  zaklepany termin u fryzjerki
 :arrow:  wybrana fryzura
 :arrow:  samochód z kierowcą
 :arrow:  wymyślona dekoracja samochodu

Nie mamy jeszcze:
 :arrow:  buty dla Ł.
 :arrow:  krawat
 :arrow:  figi dla mnie
 :arrow:  "fontanna ogni" na tort
 :arrow:  balony do przystrojenia sali
 :arrow:  wybranego utworu na pierwszy taniec (tzn. my mamy wybrany ale nie wiemy czy nam orkiestra go zagra)
 :arrow:  winietek (zrobimy dopiero wtedy jak goście potwierdzą swoje przybycie)
 :arrow:  dekoracji kościoła (moi rodzice obiecali, że się tym zajmą)

Jejku ale się tego nazbierało  :mdleje:
Może o czymś zapomniałam :?:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 21 Czerwca 2007, 14:21
Niki I ja witam w Twoim odliczanku. czytam je sobie od jakiegoś zcasu ale nigdy nie mogę się zebrać zeby coś napisać.
Macie już ta dużo rzeczy załatwionych.
Sukienka jets piękna, taka romantyczan.. a te rękawki. Miodzio. Wyglądasz w niej ślicznei.
A co do gości. Po tym jak przeczytałma ile osob zrezygnowało dopadł mnie strach. ja robie wesele na 6o osob i 6 już nie przychodzi. Nie wiem co bedzie dalej.
ach zapomniałabym dodać. Czekam na fotki biżuterii.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lemmy w 21 Czerwca 2007, 14:29
Dopiero teraz zajrzałam do Twojego odliczanka odkąd zamieściłaś tu zdjęcia w sukni! Piękna!
Ale jesteś podobna do mojej kumpeli!!!!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 21 Czerwca 2007, 15:22
ejku jej :D to już tylko 30 dni :D :skacza:
ale bardzo dużo rzeczy macie załatwionych, będzie dobrze :D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 21 Czerwca 2007, 15:33
milenaw, Lemmy witajcie u mnie i dziękuję za miłe słowa.
Fotki biżu będą jak mój Ł. je zrobi :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 21 Czerwca 2007, 17:40
Niki to już bardzo niewiele Wam zostało do załatwienia i 30 dni spokojnie starczy ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 21 Czerwca 2007, 18:46
milenaw, Lemmy witajcie u mnie i dziękuję za miłe słowa.
Fotki biżu będą jak mój Ł. je zrobi :skacza:

Poczekamy cierpliwie na zdjątka ;)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 22 Czerwca 2007, 08:08
Kochana na tak mało spraw spokojnie miesiąc Wam wystarczy. My musimy koniecznie umówić się do poradni rodzinnej, bo już najwyższy czas, no i jeszcze USC  :-\
Czekam na foteczki biżu, bo wciąż mam wrażenie że moja jest taka "mało błyszcząca" i skromna :tupot:   
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 22 Czerwca 2007, 09:05
Fotki biżu będą na pewno ale chyba dopiero jutro albo pojutrze.
Ja ostatnio wysiadam  :mdleje: 
W pracy ostani tydzień to jest po prostu tragedia. Co chwilę przełożeni dowalają mi dodatkową robotę a do tego do dzisiaj mamy z koleżanką termin na oddanie końcowej wersji dużego raportu oczywiście z uwzględnieniem uwag przełożonych  :nerwus:
A po pracy też nie mam wolnej chwili. Normalnie mój (pseudo) wolny czas jest tak zorganizowany, że brak mi czasu na dosłownie wszystko.
We wtorek pomagałam koleżance w matematyce. Miała przyjść do nas ok. 17 a pojawiła się dopiero o 19.30. Tak mnie tym wkurzyła, że jej nieźle nagadałam  :nerwus:  No i oczywiście nic w tym czasie nie zrobiłam bo na nią czekałam :evil:
W środę od razu po pracy poszłam do lekarza a potem szybko do domu na obiadek i do rodzinki z wizytą i zaproszeniami. Do domu wróciłam o 23 i właściwie od razu poszłam spać.
Wczoraj po pracy szybko do domu zjeść obiadek i do kosmetyczki. A potem z wizytą do siostry ciotecznej. No i znowu do domu wróciłam późno (było już po 22). A że obiecałam mojemu Ł., że mu pomogę w pracy to spać poszłam po północy i dzisiaj ledwo wstałam  :mdleje:
A plany na dzisiaj to bezpośrednio po pracy jedziemy z Ł. na zakupy. Muszę sobie kupić jakieś wygodne butki do tańczenia i w tym celu chcemy odwiedzić sklep taneczny  :grin:  a potem do sklepu z kostiumami kąpielowymi, bo będzie mi potrzebny na podróż poślubną :skacza:
Ale to oczywiście oznacza, że do domu znowu wrócę późno. Jedyny plus to taki, że dzisiaj przynajmniej z Ł. całe popołudnie spędzę. Bo oczywiście do mojej rodzinki to sama musiałam iść bo on musiał pracować :evil:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 22 Czerwca 2007, 09:30
Fotki biżu będą na pewno ale chyba dopiero jutro albo pojutrze.
A to sobie potuptam troszkę  :tupot:

Co do wolnego czasu to też mam deficyt. Często wychodzę z domu o 7:00 a wracam o 23:00. Już nie mogę się doczekać aż się wyśpię (może po weselu :D )

Muszę sobie kupić jakieś wygodne butki do tańczenia i w tym celu chcemy odwiedzić sklep taneczny  :grin:  :skacza:
Ale super, że masz taki sklep, świetny pomysł z kupieniem butków własnie tam  :brawo_2:

A dokąd jedziecie w podróż poślubną, bo jakoś nie zarejestrowałam  :drapanie: My będziemy może mieć ze 3-4 dni wolnego i chciałabym gdzieś pojechać, ale jakoś nie mam koncepcji (tak żeby za dużo czasu dojazd nie zabrał)

Bo oczywiście do mojej rodzinki to sama musiałam iść bo on musiał pracować :evil:
Mnie czeka zapewne to samo, bo Grześ ciągle pracuje do 21:00  :evil: Poza tym żeby jechać do mojej rodzinki musiałby specjalnie brać wolne  :mdleje:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 22 Czerwca 2007, 21:29
Fotki biżu będą na pewno ale chyba dopiero jutro albo pojutrze.
A to sobie potuptam troszkę  :tupot:
No to skoro tuptasz to jednak fotki są dzisiaj :skacza:
Oto one:
Naszyjnik z kolczykami:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0061.jpg)

Fragment naszyjnika i kolczyk:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0062.jpg)

Naszyjnik (widać, że jest trójkolorowy):
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0063.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0064.jpg)

Na pierwszym planie kolczyk a w tle naszyjnik:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0065.jpg)


Muszę sobie kupić jakieś wygodne butki do tańczenia i w tym celu chcemy odwiedzić sklep taneczny  :grin:  :skacza:
Ale super, że masz taki sklep, świetny pomysł z kupieniem butków własnie tam  :brawo_2:
No i kupiłam sobie butki do tańca :skacza: są super wygodne :skacza:  normalnie nie czuć, że się ma buty na nogach :skacza: no i okazało się, że te buty nie są aż takie drogie jak myślałam. Próbowałam znaleźć ich fotkę w necie ale nigdzie jej nie ma  >:(
Oczywiście płacił mój Ł. strasznie kochany jest podczas zakupów. Zawsze mi doradza, no i po jego minie od razu widzę czy mu się coś podoba czy nie :skacza:


A dokąd jedziecie w podróż poślubną, bo jakoś nie zarejestrowałam  :drapanie:
Wybieramy się na Rodos do hotelu Esperos Village na 10 dni. Wyjeżdżamy już 26 lipca :skacza:
Poniżej wklejam zdjęcia zamieszczone w internecie. Czy to tak będzie naprawdę wyglądać to się okaże jak tam pojedziemy:
(http://www.tui.pl/images/hotele/S/RHO13045_1.jpg)

(http://www.tui.pl/images/hotele/S/RHO13045_2.jpg)

(http://www.tui.pl/images/hotele/S/RHO13045_3.jpg)

(http://www.tui.pl/images/hotele/S/RHO13045_4.jpg)

DObra zmykam, bo mój Ł. ogląda samotnie TV i trochę mu smutno samemu  :sad:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 23 Czerwca 2007, 10:25
Niki, śliczny ten komplecik :skacza: :D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 23 Czerwca 2007, 18:39
Niki Super komplecik. A te zdjęcia z hotelu ..........mhmmm. Już Ci zazdroszczę.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 23 Czerwca 2007, 21:35
Suuuuuuper, że się zlitowałaś nade mną tuptaczem  ;D Że tak zacytuję:
Niki Super komplecik. A te zdjęcia z hotelu ..........mhmmm. Już Ci zazdroszczę.
Poza biżu i wyjazdu na Rodos (10 dni!!! U mnie nieosiągalne, żebyśmy mieli tyle urlopu :evil: ) zazdraszczam Ci trochę  :oops: butków, bo ja mam zawsze problem z kupieniem czegoś, co mnie nie obetrze i nie narobi odcisków :( Niedawno kupiłam sobie letnie buty i policzyłam, że obtarły mnie w 7 miejscach łącznie na obydwu stopach  :mdleje: :mdleje: :mdleje: Załamka! Dlatego tym bardziej cieszę się, że Ty będziesz miała wygodne butki, w których zaszalejesz na maxa (ja chyba będę na boso ;) )
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 25 Czerwca 2007, 12:16
Już za miesiąc będziesz szczęśliwa żoną :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lemmy w 25 Czerwca 2007, 12:24
Ooooo, zapowiada się Wam wspaniały wypoczynek na Rodosie, super   :brawo_2:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 25 Czerwca 2007, 14:13
Dziewczyny cieszę się, że podoba Wam się biżu.
Muszę się tylko przyznać, że to nie jest komplet  :oops:
Kolczyki dostałam od Ł. pod choinkę a ten naszyjnik kupowałam w zeszłą sobotę z rodzicami. Właściwie to Tatko mi kupił :skacza: Trochę obawiałam się, że nie będzie to do siebie pasować ale jak założyłam ten naszyjnik to się w nim zakochałam :skacza: on się tak fajnie mieni :skacza:

gagatko, ja odkąd pracuję to brałam urlop w celach naukowych (przygotowywałam się do egzaminów) albo dosłownie na parę dni żeby na narty wyskoczyć albo w Bieszczady. Dlatego też w tym roku podniosłam bunt i uznałam, że po ponad trzech latach pracy zasługuję na prawdziwy urlop.
A z tym wyjazdem na Rodos to było tak, że stwierdziliśmy, że może to być jedyna taka okazja żeby się tam wybrać. No i chcemy być z dala od rodziny, znajomych i problemów dnia codziennego coby nacieszyć się sobą i wreszcie odpocząć od tego wszystkiego.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 25 Czerwca 2007, 14:21
A z tym wyjazdem na Rodos to było tak, że stwierdziliśmy, że może to być jedyna taka okazja żeby się tam wybrać. No i chcemy być z dala od rodziny, znajomych i problemów dnia codziennego coby nacieszyć się sobą i wreszcie odpocząć od tego wszystkiego.

i bardzo dobrze :) nalezy Ci sie to, a raczej Wam. Nie ma chyba nic wspanialszego niz plaza, cieply klimat i najukochansza osoba u boku  ;)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 25 Czerwca 2007, 14:42
Aż trudno uwierzyć, że Twoja biżu to nie komplet!  :o Świetnie to wszystko dobrałaś  :brawo_2:

gagatko, ja odkąd pracuję to brałam urlop w celach naukowych (przygotowywałam się do egzaminów) albo dosłownie na parę dni żeby na narty wyskoczyć albo w Bieszczady. Dlatego też w tym roku podniosłam bunt i uznałam, że po ponad trzech latach pracy zasługuję na prawdziwy urlop.
I bardzo dobrze, że się postawiłaś!!!  :ok: Super, że sobie odpoczniecie romantycznie w ciepełku ciesząc się sobą, z dala od wszelkich natętów :skacza: Już się nie mogę doczekać relacyjki i foteczek  :tupot:
Ja nadal szukam czegoś w kraju na kilka dni, żeby choć chwilkę odpocząć.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 25 Czerwca 2007, 14:45
zazdroszcze wycieczki,my jedziemy nad nasze morze,napewno będzie to krynica
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 25 Czerwca 2007, 15:39
Aż trudno uwierzyć, że Twoja biżu to nie komplet!  :o Świetnie to wszystko dobrałaś  :brawo_2:
A dziękuję  :blagam:  ja dopóki nie zobaczyłam kolczyków z naszyjnikiem na zdjęciach to nie wierzyłam, że do siebie pasują, ale teraz jestem pewna, że wszystko jest :ok:

zazdroszcze wycieczki,my jedziemy nad nasze morze,napewno będzie to krynica
i na pewno będzie super :ok: i piękne fotencje potem u Ciebie w wątku sobie obejrzymy :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 25 Czerwca 2007, 15:43
Niki to macie pewne jak w banku,że foteczki będą  :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 25 Czerwca 2007, 18:54
Niki, a mogłabyś wkleić fotkę tych butków do tańczenia? :blagam: Oczywiście jak będziesz miała.
Jestem taką nieuleczalną butomaniaczką  :P
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 26 Czerwca 2007, 13:19
Niki, a mogłabyś wkleić fotkę tych butków do tańczenia? :blagam: Oczywiście jak będziesz miała.
Jestem taką nieuleczalną butomaniaczką  :P

Gagatko, dla Ciebie wszystko :wink: ale zdjęcie zrobię dopiero jak do domq z pracy wrócę. Czyli zdjęcie na forum pokaże się najpóźniej jutro.
A dla pocieszenia wkleję inne zdjęcia.
W weekend zamówiliśmy sobie i rodzicom ślubne tablice rejestracyjne:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0066.jpg)

Mój tatko na początku się trochę krzywił na te tablice ale jak go zapytałam czy chce czy nie to stwierdził, że jak będą to będą a jak nie będzie to nie. Więc to ja postanowiłam, że na rodziców samochodzie też będą tablice ślubne :skacza:  Teraz tylko czekamy na to aż przyjdą do nas pocztą :skacza:

I jeszcze znalazłam zdjęcie ze ślubu mojego brata dekoracji samochodu. Jest bardzo skromna ale mnie się strasznie podoba:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0067.jpg)

My też będziemy mieć forda Mondeo tylko nowszą wersję. I też ma być ciemny :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 26 Czerwca 2007, 13:25
na początku nie chciałam mieć takich tablic,ale coraz częściej mysle,że jednak sobie je zamówie,zaczynają mi się podobać,a dekoracje na autko też chce prostą i skromną,bo garbusek sam w sobie jest piękny więc po co go obwieszać
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 26 Czerwca 2007, 14:01
super te tablice :)
my właśnie się nad nimi zastanawiamy :D jak tacie wczoraj powiedziałam, że chę aby oni tez coś mieli na rejestracji, to tylko się uśmiechnął i miło mu się zrobiło :skacza: bo to fajny pomysł :D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 26 Czerwca 2007, 14:23
Niki tablice są bardzo fajne,ja tez sie skusiłam i nie załuje.

Ciemne autko do slubu to najlepszy wybor, ja mam czarnulke 8) i strasznie sie z tego ciesze, wydaje mi sie ze biale autka odchodza juz do lamusa 8) Dekoracja very skromna, nie chcesz zadnego kwiatuszka na przod  :drapanie:

Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 26 Czerwca 2007, 15:27
na początku nie chciałam mieć takich tablic,ale coraz częściej mysle,że jednak sobie je zamówie,zaczynają mi się podobać
Nawet się nie zastanawiaj tak długo tylko wejdź na allegro i zamów sobie tablice z jakimś fajnym tekstem. Może "Piękny i Bestia" :?:  :skacza:

super te tablice :)
Niki tablice są bardzo fajne,ja tez sie skusiłam i nie załuje.
Dziękuję dziewczynki i cieszę się, że się Wam podobają :wink:

Dekoracja very skromna, nie chcesz zadnego kwiatuszka na przod  :drapanie:
Nasz kierowca (mój brat cioteczny) też nam powiedział, że możemy jakiegoś kwiatka z przodu umieścić ale ja nie wiem czy chcę. Takie samochody mają już to 'coś' w sobie. Są takie eleganckie...
Dlatego też taka 'very skromna' dekoracja jest dla nich idealna... aż się rozmarzyłam  :Wzruszony:

my właśnie się nad nimi zastanawiamy :D jak tacie wczoraj powiedziałam, że chę aby oni tez coś mieli na rejestracji, to tylko się uśmiechnął i miło mu się zrobiło :skacza: bo to fajny pomysł :D
Oj Ci nasi tatkowie to są jednak kochani  :taktak:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 26 Czerwca 2007, 16:07
w sumie nie głupie "piękny i bestia"  :skacza: ,ale mój to się chyba nie zgodzi,jak założyłam odliczanko i mu powiedziałam jak go nazwałam to zapytał"żartujesz nie???" a ja mu "poważnie tak się nazywa" a on tylko spojrzał i pokiwał głową ,więc raczej coś normalnego wymyśle-----mozeeee :wink: :los:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 26 Czerwca 2007, 16:08
w sumie nie głupie "piękny i bestia"  :skacza: ,ale mój to się chyba nie zgodzi,jak założyłam odliczanko i mu powiedziałam jak go nazwałam to zapytał"żartujesz nie???" a ja mu "poważnie tak się nazywa" a on tylko spojrzał i pokiwał głową ,więc raczej coś normalnego wymyśle-----mozeeee :wink: :los:

Ja się nie dziwię, że nie pozwolił, jakby tak było to ja bym tej bestii długo musiała szukać  ;)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 27 Czerwca 2007, 00:49
Niki tablice są super. bardzo fajny pomysł. Tez bym takie chciala, ale R. ie ma taty, a mama raczej pojedziez moimi rodzicami.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 27 Czerwca 2007, 15:32
A teraz obiecane fotki butków do tańca:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0071.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0072.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0073.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0074.jpg)

Muszę się Wam czymś pochwalić  :Szczerbaty:
Wygraliśmy bilety na finały Ligi Światowej, która będzie się odbywać w katowickim spodku :skacza:
Już się nie mogę doczekać aż przyślą nam te bilety :skacza: i dowiem się na który dzień konkretnie mamy bilety :skacza:
Dla niewtajemniczonych dodam, że aby wygrać te bilety trzeba było z telefonu sieci Plus w trakcie meczu naszej reprezentacji wysłać sms-a w momencie pojawienia się odpowiedniego komunikatu na ekranie telewizora. Po zakwalifikowaniu się do finału czekało się na pytanie konkursowe na które trzeba było bardzo szybko odpowiedzieć. Ponieważ ani ja ani mój Ł. nie mamy telefonu Plusa to ja specjalnie zakupiłam starter Simplusa. No i tak próbowaliśmy kilka razy, aż w niedzielę mojemu Ł. udało się być superszybkim wysyłaczem sms-ów. W poniedziałek nas poinformowano, że wygraliśmy :skacza: ale żeby mieć 100% pewność poczekaliśmy do ogłoszenia oficjalnych wyników na telegazecie Polsatu. No i teraz cieszymy się jak głupi do sera :Szczerbaty:
A finały Ligi Światowej będą od 11 do 15 lipca. Czyli dosłownie na parę dni przed ślubem :skacza:
No i dowiedziałam się, że te bilety to będą na dwa mecze, które się będą w danym dniu rozgrywać. Co oznacza super fajną zabawę przez ok. 5 godzin :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sylvik w 27 Czerwca 2007, 15:47
 Melduje sie i ja w odliczonku. Troszke pozno  :-\, ale nadrobilam wszysciutko, podrozy Wam zazdroszcze normalnie, a bizu. po prostu piekne, jak mi sie podobaja te kolczyki  -  bardzo bardzo. no i oczywiscie gratuluje wygranej. chwila rozrywki w ostatnich dniach pelnych stresu NA PEWNO sie przyda
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 27 Czerwca 2007, 19:15
ekstra z tymi biletami  :o ale z Was szczesciaze  :D to pozostaje tylko życzyć świetnej zabawy
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 27 Czerwca 2007, 21:08
sylvik witam w moim odliczanku i zapraszam częściej :wink:

chwila rozrywki w ostatnich dniach pelnych stresu NA PEWNO sie przyda
Też nam się tak wydaje. Przynajmniej zapomnimy o stresie przedślubnym :wink:

ekstra z tymi biletami  :o ale z Was szczesciaze  :D to pozostaje tylko życzyć świetnej zabawy
To jest pierwszy raz jak coś wygraliśmy (pomijając oczywiście czasy podstawówki i wygrane flamastrów, itp.) i pewnie dlatego tak nas to cieszy :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 27 Czerwca 2007, 22:04
Wybraliście cudowne miejsce na podróż poślubną. Byłam na Rodos i szczerze polecam. Napewno będa to dla Was niezapomniane chwile... ach... :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 28 Czerwca 2007, 00:31
Niki butki są śliczne i na pewno wygodne.
Ach i gratuluję wygranej. Zyczę wam abyście miło spędzili ten czas. Trochę się odstresujecie.
Fajnie, że to akurat przed ślubem.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 28 Czerwca 2007, 10:05
Niki butki ekstra i na pewno też ekstra wygodne  :ok: Ale suuuuuuper że wygraliście te bileciki  :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: Przeogromnie gratuluję  :brawo_2: Trochę się odstresujecie przed Wielkim Dniem ;)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: _kasiek_ w 28 Czerwca 2007, 10:32
GRATULUJE WYGRANYCH BILECIKÓW :!: :!: :!:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 28 Czerwca 2007, 11:42
OOOjjjjjaaaaaaaa!!!!!! Ale macie czadersko z tymi biletami!!!! mÓj T od razu by pod chmurki skakał, jakby wygrał...
Butki do tańca fajne.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 28 Czerwca 2007, 12:23
Świetny pomysł z tymi tablicami dal rodziców, chyba tez sobie takie zamówie.
Zazdroszcze wam tych biletów na mecz! tylko raz mi się udało byc na siatkówce i zabawa jest wyśmienita, a to będą jeszcze finały!!!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 28 Czerwca 2007, 20:14
Wybraliście cudowne miejsce na podróż poślubną. Byłam na Rodos i szczerze polecam. Napewno będa to dla Was niezapomniane chwile... ach... :)
My też mamy taką nadzieję  :D  a niezapomniane to one na pewno będą i do tego uwiecznione na fotkach  :D
A coś konkretnego polecasz zwiedzić na Rodos :?: My jeszcze nie wiemy co byśmy chcieli zobaczyć i musimy sobie wcześniej zakupić jakiś dobry przewodnik i trochę go poczytać żeby się orientować co warto zwiedzić.
Niki butki są śliczne i na pewno wygodne.
Niki butki ekstra i na pewno też ekstra wygodne  :ok: 
Butki do tańca fajne.
Dziękuję dziewczyny  :D i cieszę się, że Wam się podobają moje buty do łaciny. Faktycznie są super wygodne i planuję w nich przetańczyć całą noc a potem popołudnie na poprawinach. A ponieważ w sierpniu wybieram się na wesele do siostry ciotecznej to planuję zabrać ze sobą te buty żeby mieć w czym tańczyć :skacza:
Ach i gratuluję wygranej. Zyczę wam abyście miło spędzili ten czas. Trochę się odstresujecie.
Fajnie, że to akurat przed ślubem.
Ale suuuuuuper że wygraliście te bileciki  :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: Przeogromnie gratuluję  :brawo_2: Trochę się odstresujecie przed Wielkim Dniem ;)
OOOjjjjjaaaaaaaa!!!!!! Ale macie czadersko z tymi biletami!!!! mÓj T od razu by pod chmurki skakał, jakby wygrał...
Zazdroszcze wam tych biletów na mecz! tylko raz mi się udało byc na siatkówce i zabawa jest wyśmienita, a to będą jeszcze finały!!!
Wiecie, ja to wątpiłąm w nasze szczęście do takich konkursów. Jak trzeba wysłać sms-a to ja zawsze przegrywam z czasem bo zżera mnie stres  :Placz_1:  no ale okazało się, że Ł. jest bardziej opanowany i szybko wpisuje sms-y  :D
Ja na meczu siatkówki byłam już dwa razy. W zeszłym roku na meczu Polski z Serbią a w tym roku Polski z Chinami. Oba mecze były w Łodzi. W zeszłym roku byłam w totalnym szoku jak zobaczyłam w jaki sposób ludzie się bawią i dopingują naszych. To jest naprawdę super zabawa. Jak któraś z Was będzie miała kiedyś okazję iść na taką imprezę to gorąco polecam  :taktak:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 28 Czerwca 2007, 21:01
Niki to moze mnie odwiedzicie, wpadniecie na kawke, ja pracuje 50 m od Spodka :D

Gratuluje oczywiscie wygranej aczkolwiek znam to uczucie doskonale i wie jak jest przyjemne ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 28 Czerwca 2007, 21:16
Rodos to niewielka wyspa. Przez 3 dni zdązycie objechac ja wszerz i wzdluz. Jestem pewna ze uda Wam sie zwiedzic wszystkie miejscowosci:)
Polecam wypozyczyc sobie autko. To naprawde niewielki koszt a duuuza wygoda, zwlaszcza, ze w Grecji nie ma chyba aut bez klimy...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 29 Czerwca 2007, 01:36
ja miałam okazje być już na taki meczu, a dokładniej na dwóch. Było to 2 lata temu na eliminacjach do Mistrzostw Świata w siatkówce 2005 w Rzeszowie. Niezapomniane uczucie, a zabawa rewelacyjna  :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 29 Czerwca 2007, 10:42
Niki to moze mnie odwiedzicie, wpadniecie na kawke, ja pracuje 50 m od Spodka :D
Ja bardzo chętnie  :los:  ale jeszcze nie wiem na które mecze dostaniemy bilety  :sad: 
Jak będę wiedzieć to na pewno dam znać. Przypuszczam, że nie pracujesz w soboty (nie mówiąc już o niedzieli) :drapanie:
Rodos to niewielka wyspa. Przez 3 dni zdązycie objechac ja wszerz i wzdluz. Jestem pewna ze uda Wam sie zwiedzic wszystkie miejscowosci:)
Polecam wypozyczyc sobie autko. To naprawde niewielki koszt a duuuza wygoda, zwlaszcza, ze w Grecji nie ma chyba aut bez klimy...
No właśnie planujemy wypożyczyć sobie autko na 2-3 dni. A skoro twierdzisz, że zdążymy objechać w 3 dni całą wyspę to myślę, że to jest świetny pomysł  :smile:
Niezapomniane uczucie, a zabawa rewelacyjna :)
Dokładnie  :brawo_2:  podpisuję się pod tym obiema rękoma :skacza:

A teraz pochwalę się nowymi zdobyczami specjalnie zakupionymi na wyjazd na Rodos :smile:
Ponieważ mam trochę duży rozmiar biustonosza to miałam problem ze znalezieniem czegoś ciekawego w sklepie. Po dwóch tygodniach poszukiwań doszliśmy (Ł. też był bardzo zaangażowany w poszukiwania) do wniosku, że trzeba zamówić w internecie. No i zamówiliśmy na brytyjskiej stronie w niedzielę wieczorem. Wczoraj dostałam awizo. Na początku myślałam, że to krem przyszedł (również w niedzielę zamówiony ale w Polsce i nawet od razu opłacony). Nawet nie wyobrażacie sobie mojego zdziwienia jak pani na poczcie dała mi duże pudełko :Uu:
A oto moje kostiumy:
(http://www.bravissimo.com/images/LargeProductImage/ks12msa_lp.jpg)

(http://www.bravissimo.com/images/LargeProductImage/FE93MGA_lp.jpg)

Jak je zamawiałam to stwierdziłam, że jak już przyjdą to wybiorę sobie jeden z nich, który będzie mi się bardziej podobał/pasował a ten drugi odeślę. No i wczoraj wieczorem przymierzyłam i jeden i drugi pokazując się w nich Ł. no i zapadła decyzja, że jednak obydwa sobie zostawię :skacza:  właściwie to Ł. mnie przekonał, że to bez sensu odsyłać którykolwiek z nich bo na pewno oba mi się przydadzą, jeśli nie w tym roku to na pewno w przyszłych latach :smile:

Pozostałymi nabytkami pochwalę się później...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 29 Czerwca 2007, 12:05
i słusznie, że Cie przekonał abyś zostawiła sobie oba. są śliczne i Ty napewno wygladasz w nich równie uroczo :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 29 Czerwca 2007, 14:04
no oba ładne,miałabym problem który wybrać,szkoda ,że kostumy nie mają zdjęć na naszej modelce,bo napewno pięknie w nich wyglądasz :tak_2: :los:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 29 Czerwca 2007, 15:24
no oba ładne,miałabym problem który wybrać,szkoda ,że kostumy nie mają zdjęć na naszej modelce,bo napewno pięknie w nich wyglądasz :tak_2: :los:
No właśnie ja też miałam problem ale Ł. go bardzo szybko rozwiązał :skacza:
Nie macie czego żałować jeśli chodzi o fotki 'waszej modelki w tych kostiumach'. Ja nie lubię chodzić w takich rzeczach i w ogóle uważam, że mam za dużo w pewnych miejscach  :beczy:  
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 29 Czerwca 2007, 20:44
ja też mam dużo tu i tam,ale wkońcu nasi panowie kochają nas za to jakie jesteśmy i że jesteśmy takie wspaniałe i jedyne w swoim rodzaju i codziennie dziękują losowi,że im  zesłał nas  na swą droge i że mają zaszyt nam towarzyszyć we wspólnym życiu  :los:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 29 Czerwca 2007, 20:47
ja też mam dużo tu i tam,ale wkońcu nasi panowie kochają nas za to jakie jesteśmy i że jesteśmy takie wspaniałe i jedyne w swoim rodzaju i codziennie dziękują losowi,że im  zesłał nas  na swą droge i że mają zaszyt nam towarzyszyć we wspólnym życiu  :los:
Lepiej bym tego nie ujęła :los:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 29 Czerwca 2007, 20:48
 :wink: :los:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 29 Czerwca 2007, 21:10
Niki, a może tak zaprezentujesz się nam w tych kostiumach? :)
Było by miło zobaczyć Ciebie w takim ubranku :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 30 Czerwca 2007, 17:46
ja też mam dużo tu i tam,ale wkońcu nasi panowie kochają nas za to jakie jesteśmy i że jesteśmy takie wspaniałe i jedyne w swoim rodzaju i codziennie dziękują losowi,że im  zesłał nas  na swą droge i że mają zaszyt nam towarzyszyć we wspólnym życiu  :los:
epox po prostu padłam jak przeczytałam ileż mądrości życiowej zawarte jest w Twoich słowach  :Mdleje_1:  ;D
Niki cudne kostiumki i  na pewno przydadzą się obydwa :ok:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 1 Lipca 2007, 00:39
Niki kostiumy super a zdradzisz mi co to za stronka?
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 1 Lipca 2007, 20:14
Niki, a może tak zaprezentujesz się nam w tych kostiumach? :)
Było by miło zobaczyć Ciebie w takim ubranku :)
Raczej nie chcę Was straszyć :wink: ale pewnie na zdjęciach z podróży poślubnej zobaczycie :wink:

Niki kostiumy super a zdradzisz mi co to za stronka?
No pewnie :wink: wysłałam na prv adres www

Miałam Wam coś więcej dzisiaj napisać ale nie mam siły. Jestem strasznie zmęczona tym weekendem. Wczoraj spędziłam w podróży prawie 9 godzin  :mdleje:  byłam na przymiarce w Poznaniu ale o tym napisze Wam jutro...

Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 1 Lipca 2007, 23:05
i wklej zdjątka koniecznie  :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 1 Lipca 2007, 23:56
Cytuj
No pewnie Wink wysłałam na prv adres www

Miałam Wam coś więcej dzisiaj napisać ale nie mam siły. Jestem strasznie zmęczona tym weekendem. Wczoraj spędziłam w podróży prawie 9 godzin  Mdleje  byłam na przymiarce w Poznaniu ale o tym napisze Wam jutro...

Niki dziękuję dostałam :D
A teraz się niecierpliwię bo czekam na zdjątka z przymiarki. :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 2 Lipca 2007, 00:35
ja tez  :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 2 Lipca 2007, 08:30
Niki kostium fajowskie, ale ten nr  jest po prostu bombastyczny :brawo:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 3 Lipca 2007, 18:21
Niki no i co z tą przymiarką? ja usycham z niecierpliwosci.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 3 Lipca 2007, 23:09
A zdjęć nie ma :( No kiedy będą?
Czekamy, tupiemy  :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 4 Lipca 2007, 12:34
niki ale nas przetrzymujesz ::)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 4 Lipca 2007, 12:54
 :tupot:  :czeka: :tupot: :czeka: :tupot: :czeka:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 4 Lipca 2007, 16:06
Przepraszam Was dziewczynki, mam nadzieję że mi to wybaczycie...   :blagam:  :blagam:  :blagam:
Zdjęć z przymiarki nie mam za dużo bo też przymiarka była krótsza niż za pierwszym razem.
Krawcowa po raz kolejny zaznaczała ile jeszcze trzeba skrócić i zwęzić suknię. Krawcowa nawet pytała jak wyszła na zdjęciach z poprzedniej przymiarki :wink:

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0087.jpg)

A tak będzie wyglądało upięcie trenu:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0088.jpg)

Mam jakiś problem z wklejaniem zdjęć  :Placz_1: dlatego też resztę wkleję Wam jutro i od razu proszę o wybaczenie :blagam:  :blagam:  :blagam:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 4 Lipca 2007, 16:23
Niki ja nie widze nic a nic, zadnego upiecia...a o sukience juz nie wspominajac.

Ehhh bedzie trzeba jeszcze poczekac :-\
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 4 Lipca 2007, 19:03
Niki ja nie widze nic a nic, zadnego upiecia...a o sukience juz nie wspominajac.

Ehhh bedzie trzeba jeszcze poczekac :-\

ja też nie.  No trudno czekamy
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: _kasiek_ w 4 Lipca 2007, 20:08
też czekam na fotki  :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 4 Lipca 2007, 20:18
Ja też nie widzę a buuuuuu  :beczy:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 4 Lipca 2007, 21:16
dzielnie czekamy
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 4 Lipca 2007, 23:18
czekamy, czekamy, czekamy
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 5 Lipca 2007, 00:35
a my wszystkie takie ciekawskie i niecierpliwe  :tupot:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 5 Lipca 2007, 09:23
Niki ja nie widze nic a nic, zadnego upiecia...a o sukience juz nie wspominajac.

Ehhh bedzie trzeba jeszcze poczekac :-\
Ja też nie widzę a buuuuuu :beczy:
Ja też nie widzę :beczy:
A było widać jak sprawdzałam na podglądzie :beczy:

To próbuję jeszcze raz:
Oto zdjęcia trenu (tylko jeszcze będzie obszyty koronką - krawcowa ma jeszcze skrócić trochę sukienkę i dopiero całość obszyć):
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0081.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0082.jpg)

Krawcowa zaznaczająca szpilkami co jeszcze trzeba skrócić:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0085.jpg)

(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0087.jpg)

No i upięcie trenu:
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0088.jpg)

Mam nadzieję, że teraz będzie coś widać bo jak nie to się  :nerwus:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 5 Lipca 2007, 09:46
Dalej nic nie widze :'(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 5 Lipca 2007, 15:51
WOW pięknie  :brawo_2: ,a te rękawki super,no i tren ładnie wygląda po upięciu,ładnie się układa
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 5 Lipca 2007, 16:12
Dalej nic nie widze :'(
ja teraz też nie widzę  :Placz_1:

Ale epox już widziała :wink:
WOW pięknie :brawo_2: ,a te rękawki super,no i tren ładnie wygląda po upięciu,ładnie się układa

Ja chyba już wiem co jest nie tak... po prostu serwer na którym są te fotki coś dzisiaj kiepsko działa :Placz_1:  i nie widać zdjęć wklejonych poprzednio  :mdleje:  ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie naprawią wszystko i będzie zdjęcia widać, tak więc proszę o odrobinę cierpliwości  :blagam: :blagam: :blagam:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 5 Lipca 2007, 16:17
ja widze wszystkie i jest pięknie  :los:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 5 Lipca 2007, 16:31
ja widze wszystkie i jest pięknie  :los:
szczęściara :wink:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 5 Lipca 2007, 16:33
hahahahaha  :skacza: :luzak:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 5 Lipca 2007, 17:48
A ja nic nie widzę :cry:
ja cem zobaczyć naszą Niki. Zróbcie coś. :blagam: :blagam: :blagam:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 5 Lipca 2007, 22:26
chyba nie jest mi dane zobaczyć :(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: _kasiek_ w 6 Lipca 2007, 09:40
a ja dalej nie widzę fotek :(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 6 Lipca 2007, 12:04
Normalnie teraz to juz nic nie ma ani tresci ani fotek, ide sie pochlasatc :biczowanie:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 6 Lipca 2007, 12:35
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0081.jpg) (http://www.mimuw.edu.pl)

A teraz coś widzicie powyżej (powinno być zdjęcie trenu) :?:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 6 Lipca 2007, 13:01
(http://duch.mimuw.edu.pl/~lpawelec/forum/n0081.jpg) (http://www.mimuw.edu.pl)

A teraz coś widzicie powyżej (powinno być zdjęcie trenu) :?:

:nie:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Asia-85 w 6 Lipca 2007, 13:50
Ja też nic nie widzę :'(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 6 Lipca 2007, 14:50
dziwne,ja je widze to dlaczego wy ich nie widzicie  :drapanie:

to może ja wkleje je jeszcze raz,a wy mówcie czy widzicie,a jak nie to chyba będzie Niki musiała wysłać na maila

(http://img442.imageshack.us/img442/1367/n0081ju2.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img442.imageshack.us/img442/3316/n0085te8.jpg) (http://imageshack.us)


(http://img442.imageshack.us/img442/4795/n0087aj5.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img442.imageshack.us/img442/8719/n0088hs0.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 6 Lipca 2007, 14:59
A ja teraz widzę jak epox wkleiła :skacza:  i część tych, które wcześniej wkleiłam sama :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 7 Lipca 2007, 06:11
Niki suknia przepiekna  :brawo:

 Czas szybko plynie i juz niewiele zostalo  :tupot: :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 7 Lipca 2007, 18:03
ja tez widzę :)
ładnie Ci w niej. Myślę, ze pasuje do Ciebie :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 7 Lipca 2007, 19:02
Niki ślicznie w niej wyglądasz :D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 8 Lipca 2007, 17:17
Niki... Pięknie :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 8 Lipca 2007, 18:17
Dzięki Dziewczyny  :Wzruszony:

Wczoraj spędziłam ponad 7 godzin ze swoją świadkową na zakupach. Szukałyśmy sukienki dla świadkowej. Gdyby nie ja to chyba nigdy by się na nic nie zdecydowała  :mdleje:   Ale na szczeście się udało i kupiłysmy wszystko, czyli sukienkę, buty i do tego torebkę. Ponieważ świadkowa nie była przekonana do tych rzeczy to w każdym sklepie pytałam ile ma się czasu na ewentualny zwrot zakupionych rzeczy. Jak się rozstawałyśmy powiedziałam jej, że koniecznie musi wszystko razem przymierzyć i dać mi znać czy jest ok. No i jakieś dwie godziny później dostałam sms-a o treści: "wyglądam bosko ;) ". Strasznie się ucieszyłam jak przeczytałam tego sms-a. Niestety zdjęć nie mam bo nie miałam ze sobą aparatu, a ze świadkową będę się widziała dopiero w dniu ślubu  :Placz_1:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ANNUUSSIIA w 8 Lipca 2007, 19:12
śliczna suknia :) pieknie w niej wygladasz:) ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 8 Lipca 2007, 19:33
Dawno tu do ciebie niezaglądałam ale dobrze ze trafiłam bo suknia piękna i tobie w niej pięknie!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 9 Lipca 2007, 08:32
Niki no teraz widze :brawo: bardzo ładnie wygladasz :brawo:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 9 Lipca 2007, 11:48
Dzięki Dziewczyny  :blagam:

Dzisiaj niestety nie mam dobrego humoru. Chce mi się wyć  :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
Nie wiem czy pamiętacie ale suknię zamawiałam w Poznaniu (ja mieszkam w Warszawie a ślub będzie u moich rodziców niedaleko Radomia) no i na ostatniej przymiarce byłam 30 czerwca. Wtedy też zapłaciłam resztę kwoty za suknię ślubną i za dodatki (welon + halka). Mieli mi to DHLem przesłać do rodziców. No i przesłali. Przesyłka dzisiaj dotarła ale jak rodzice otworzyli pudełko to okazało się, że halka nie jest wcale nowa - jest strasznie brudna :Placz_1:  a do tego nie ma w przesyłce welonu :Placz_1:
Zadzwoniłam do tego salonu a baba do mnie, że ona pakowała tę przesyłkę i że halka była nowa = czysta pakowana i teraz nie ma przed sobą umowy więc nawet nie wie czy faktycznie był tam welon  :nerwus: po czym do mnie z tekstem żebym nie podnosiła na nią głosu  :nerwus:
I teraz nie wiem co będzie z tym welonem :Placz_1: no bo jak ja im udowodnię że go nie dostałam :?: W paczce nie było żadnej specyfikacji rzeczy, które były tam zapakowane :Placz_1:
Baba powiedziała mi żebym odesłała halkę to oni mi wymienią i prześlą nową (ale przecież nikt nie da mi gwarancji, że zdążą na 21 lipca :Placz_1: )
Rodzice mnie zaczęli pocieszać, żebym się nie martwiła, że halkę oddadzą do pralni, tylko że obecnie pralnie mają czas urlopowy i trzeba będzie czekać tydzień aż mi upiorą halkę :Placz_1: no i nie ma pewności czy wszystkie zabrudzenia się wypiorą :Placz_1:
Na szczęście suknia jest czysta i na szczęście doszyli mi na dole koronkę...
No i jak tu się nie załamać :?: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 9 Lipca 2007, 12:13
Niki ja wiem, ze to kawałek drogi ale ja bym tam pojechala i taki raban zrobila, ze by sie baba nie podniosla.

To ty za to placisz i to ona tobie ma słuzyc, a ze podnioslac glos.... to chyba z wiadomych wzgledów. To ich blad, powinni wlozyc specyfikacje z tym co wysylaja i to oni powinni naprawic wszystko.

A skoro welon mial byc....to dlaczego go nie ma??????

Az mnie nerwy wziely jak to czytam >:(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 9 Lipca 2007, 13:49
ja tez bym tam pojechała i o osobiście wszystko wyjaśniła...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 9 Lipca 2007, 14:17
 :przytul: buuu niefajnie
ja jestem załamana, jak słysze o tych wszystkich nieprzyjemnych sytuacjach...
ale wierzę ze nie bedzie problemu z odzyskaniem welonu. a halka się nie przejmuj. w pralni wszystkie zabrudzenia powinny zejsc !!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 9 Lipca 2007, 14:25
Tak to jest jak człowiek sam wszystkiego nie dopilnuje i nie patrzy im na rece co i jak robią... Załamac sie można po prostu >:(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 9 Lipca 2007, 15:41
Niki kochana  :przytul: :uscisk:
Nie martw się, wie wylewaj łez (przydadzą ci się na wzruszenia ślubne :) )
Ja myslę, że faktycznie powinnaś wygospodarować jeden wolny dzień i pojechać do Poznania. Ja bym nie podarowała, nie zapomnij umowy i zasuwaj powyzywać trochę tą panią z salonu.
Co ona sobie myśli? Ech, co za ludziki dziwne... Przecież klient nasz pan :) a tu widzę, że w salonach poznańskich to działa w drugą stronę...
Nie łam się i jedź tam ich wszystkich poślij do diabła! :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 9 Lipca 2007, 21:03
A przed wyjazdem poczytaj troche praw konsumenta, zawsze lepiej atakowac konkkretami, walka bedzie skuteczniejsza.  :) :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 10 Lipca 2007, 09:18
Dziewczyny dobrze radzą, przyda sie znajomość praw konsumenta i osobiste odwiedzimy u takich wiedźm w salonie, bo... popuścić przecież nie możesz, zapłaciłaś - wywiązałaś się ze swojej części umowy a oni nie.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 10 Lipca 2007, 11:54
Niki i co, jedziesz tam??
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 10 Lipca 2007, 12:14
Niki zaginęła w akcji... Pewnie tam pojechała, uszkodziła panią salonową i została aresztowana  :hahaha: :p

Hehe, żartuję zabiegana .... zostało tak mało dni...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 10 Lipca 2007, 12:56
Wszędzie pełno nieuczciwych ludzi >:( takich trzeba solidnie opieprzać. Mam nadzieję, że sprawa się dobrze skończy.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 10 Lipca 2007, 17:39
Niki w sukience wyglądasz bosko. Ale wkurzylam się jak przeczytalam o tej halce i welonie. j abym tam pojechala i żądala swoich praw.
przecież to nie ty nie wywiązałaś się z umowy tylko oni.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 10 Lipca 2007, 18:50
Dzięki dziewczyny, że jesteście ze mną  :przytul:
Do Poznania nie jadę, bo nawet nie mam kiedy. Ale w moim imieniu siostra cioteczna tam dzisiaj była i odebrała welon. Oczywiście żadna baba nie twierdziła, że welon został włożony do paczki. Ciągle utrzymywały, że halka była czysta ale oczywiście oddały kasę za pranie.
Tak naprawdę to mnie zależało na tym welonie bo trochę szkoda by było 250 zł wydać na nic. A halkę da sie przecież wyczyścić, no i nie widać jej tak bardzo jak welonu :wink:
Niki zaginęła w akcji... Pewnie tam pojechała, uszkodziła panią salonową i została aresztowana  :hahaha: :p

Hehe, żartuję zabiegana .... zostało tak mało dni...
:hahaha:  :hahaha:  :hahaha:
A dzisiaj byłam wybitnie zabiegana. W pracy zastępowałam sekretarkę i tak naprawdę przy swoim komputerze niecałą godzinę siedziałam a tak to biegałam pomiędzy piętrami roznosząc pocztę  :mdleje:
A dni to zostało faktycznie bardzo mało  :tak_smutne:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 10 Lipca 2007, 18:53
nioooo, tylko 11 dni !! ja mam wrazenie ze na 11 dni przed ślubem umre ze zdenerwowania !!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 10 Lipca 2007, 21:18
E tam, Mizia, zdaje Ci się....nie umrzesz :)
Ja mam tyle samo dni do finiszu co Niki i jeszcze się nie stresuję, po prostu prawie wszystko gotowe, zostało nam tylko zawieźć wódkę do lokalu, napoje dowiezie nam hurtownia, w której zamawialiśmy i poza tym wszystko.
Może nie odczuwam tego stresu jeszcze, ale na pewno dopadnie mnie i zaatakuje od tyłu tak przy końcówce  :hahaha:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 10 Lipca 2007, 22:23
E tam, Mizia, zdaje Ci się....nie umrzesz :)
Ja mam tyle samo dni do finiszu co Niki i jeszcze się nie stresuję, po prostu prawie wszystko gotowe, zostało nam tylko zawieźć wódkę do lokalu, napoje dowiezie nam hurtownia, w której zamawialiśmy i poza tym wszystko.
Może nie odczuwam tego stresu jeszcze, ale na pewno dopadnie mnie i zaatakuje od tyłu tak przy końcówce  :hahaha:

no i wlasnie za ten spokój Cię podziwiam !!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 10 Lipca 2007, 23:15
Oj czas szybko leci... :) :) :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 11 Lipca 2007, 00:32
Niki dobrze, że masz welonik.
Czasami jedknak trzeba się upominać o swoje. :taktak:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 11 Lipca 2007, 08:08
Ufff dobrze, ze sie wszystko dobrze skonczyło :ok:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 11 Lipca 2007, 13:33
Ja też się cieszę, że welon już jest odebrany. Ale przez tą akcję z halką i welonem strasznie pokłóciłam się wczoraj z rodzicami  :cry:  a ponieważ jestem uparta to na pewno do nich nie zadzwonię. Ech same problemy z tym ślubem  :mdleje:
Jeszcze wczoraj Ł. rozmawiał ze swoimi rodzicami na skypie i usłyszałam, że oni na swojej działce posadzili dla nas dwa drzewa - jedno dla mnie i jedno dla Ł. i powiedzieli mu, że jak do nich przyjedziemy to powiesimy na drzewkach karteczki z naszymi imionami  :nerwus: oni są jacyś nienormalni. Nawet nie pytają nas czy w czymś nam nie pomóc przy tych przygotowaniach do ślubu :nerwus: 
Jejku jak ja nie lubię mojej przyszłej teściowej  :nie:
Chcieliśmy wczoraj wieczorkiem poćwiczyć sobie walca, no i okazało się, że Ł. ma naciągnięte jakieś ścięgno i nie ma szans nawet na potupanie :nerwus:  ja nie wiem jak my zatańczymy ten nasz pierwszy taniec  :mdleje:
Jedyna dobra wiadomość to taka, że w poniedziałek zaliczyliśmy poradnię rodzinną. W sumie byliśmy tam ok. 40 min. i dostaliśmy zaliczenie trzech indywidualnych spotkań :skacza:  Pani nawet nie pokazała nam żadnych wykresików. Powiedziała nam tylko o "istocie" współżycia małżeńskiego zgodnie z nauką kościoła. Potem trochę porozmawialiśmy o wydziale matematyki na UW. Okazało się, że jej córka obecnie tam studiuje i jest na 4 roku. A my przecież skończyliśmy ten wydział. Rozmowa była taka na luzie, nawet nie wiem po co się tak stresowaliśmy :wink:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 11 Lipca 2007, 14:25
a moze to posadzenie dla Was drzewek miało byc miłym gestem ze strony rodzicow Ł.?
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 11 Lipca 2007, 14:52
a moze to posadzenie dla Was drzewek miało byc miłym gestem ze strony rodzicow Ł.?
właśnie, też mi to do głowy przyszło :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 11 Lipca 2007, 15:26
Niki nie stresuj sie jakimiś tam drzewkami. Tez wydaje mi sie, ze zrobili to tylko z sympatii. Po przyjeździe zawiesicie karteczki i po problemie. Najważniejsze, ze sprawa z welonem zakończyła sie pozytywnie. Głowa do góry :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 11 Lipca 2007, 15:39
Hmmmm z tymi drzewkami to myslałam, ze sadzi je facet...no wiesz kazdy facet musi posadzic drzewo, splodzic syna i zbudowac dom...ale zeby rodzice dzrewa sadzili, a te karteczki to niby po co :drapanie:

Jakos dziwnie to??
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: asiaItomek w 11 Lipca 2007, 21:09
Niki, będzie dobrze, my tez naszego walca też tak "trenujemy" jak Wy, pewnie tak samo pięknie nam wyjdzie...
Z rodzicami i drzewami... dziwna sprawa. Pierwszy raz się spotykam z czymś takim... hhmmm... :drapanie:
Nie denerwuj się, mamy tyle samo czasu do finiszu :)
Trzeba być pozytywnie nastawionym i wyluzować.
Ja jestem mądra, bo jakoś tam mi czas leci i pomagają mi rodzice :)  a  w sumie rodzice Twojego małża.... może chwilowo tak mają...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ANNUUSSIIA w 11 Lipca 2007, 23:51
Pierwszy raz slysze zeby rodzice drzewka sadzili ale moze to jakis ich rodzinny przesad, zeby wam szczescie przyniosl! Super ze ten welonik masz ... bo tak niewiele wam czasu zostalo do tego pieknego dnia! Powodzenia  ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 12 Lipca 2007, 12:51
Niki jestem zaskoczona że salon wysłał Tobie brudną halkę, no a ten brak welonu to już komplatna przesada. A gdzie dbałość o klienta?!!

Niki drzewkami się nie martw - ja bardziej odbieram to jako taki miły gest  :wink:
Trzymaj sie!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 12 Lipca 2007, 16:11
Wiecie co, ja ten gest z drzewkami odebrałam tak jakby mieli za dużo wolnego czasu, z którym nie mają co zrobić.
Kiedyś mama Ł. była dla mnie mało miła i teraz próbuje się 'wkupić' ale cóż ja poradzę, że jestem pamiętliwa :?: i naprawdę wiele razy już próbowałam zmienić swój stosunek do niej ale mi się to nigdy nie udało  :mdleje: mam jakąś wewnętrzną blokadę jak jestem u nich. Ech... dobrze, że oni daleko mieszkają i nie będę ich zbyt często musiała oglądać...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 12 Lipca 2007, 18:10
Halka była czysta wg pań z salonu a oddały kase za pralnie... Ciekawe.
Drzewka? No OK, ale te karteczki to po jaką h...? ???
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 12 Lipca 2007, 18:33
Niki te drzewka to moż emiał być miły gest. Nie wiem tylko po co te imiona. :drapanie:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 13 Lipca 2007, 10:01
Ja też nie wiem po co te imiona i nie mam zamiaru wieszać na tych biednych drzewkach żadnych karteczek. Lipa to nie choinka, żeby na niej coś wieszać  :P

Za niecałe 4 godziny wychodzę z pracy i jadę do Katowic na mecze siatkówki. Ale się strasznie cieszę :skacza: Trochę mniej się cieszę na myśl o powrocie, bo w W-wie będziemy dopiero o 5 rano  :mdleje:
No ale czego się nie robi dla naszych przystojnych siatkarzy :wink: i dla tej siatkarskiej atmosfery panującej podczas ich meczy.

Wiecie co, ostatnio mój Ł. jest strasznie kochany. Nie wiem jak to jest u Was, ale mój Ł. jakoś nie okazywał zainteresowania przygotowaniami ślubnymi. Za każdym razem jak ja coś o tym mówiłam to słyszałam, że przecież jeszcze jest tyle czasu i że później o tym pomyślimy/pogadamy. Mnie to strasznie złościło i często sama decydowałam o tym, że to już trzeba się zająć kupowaniem poszczególnych rzeczy. Ale ostatnio to się zmieniło  :shock: to on coraz więcej zajmuje się takimi rzeczami a ja w ogóle nie mam na to czasu. Wczoraj np. sam (bez mojego przypominania i gderania  :nerwus: ) zaproponował żebyśmy poćwiczyli trochę walca. Nawet w necie znalazł jakąś stronkę z rozrysowanymi krokami do poszczególnych figur. No i wczoraj nauczyłam się nowej figury :skacza: A w przyszłym tygodniu pewnie niczym innym się nie będziemy zajmować tylko układaniem sobie choreografii i ćwiczeniem :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 13 Lipca 2007, 11:40
Niki ty bedziesz w Katowicach i nawet sie nie spotkamy buuuuuuuu, o ktorej bedziesz na slasku??
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 13 Lipca 2007, 14:50
Niki już się nie martw tymi drzewkami i karteczkami

choć przyznaję że te karteczki to jakieś takie dziwne
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 13 Lipca 2007, 16:15
Cytuj
Lipa to nie choinka, żeby na niej coś wieszać

Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo trafne spostrzeżenie, od razy bym wyjechała z takim tekstem jakby mi oczywiście wpadł do głowy i uznałabym go za tak trafną ripostę, że zastanowiłabym się później.... znając siebie..
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 13 Lipca 2007, 16:25
czyli rozumiem ze jako pierwszy taniec zatanczycie walca angielskiego??
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lemmy w 13 Lipca 2007, 20:22
Ale już niedużo czasu zostało Ci Niki do Dnia 0!!!!  :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 14 Lipca 2007, 17:55
Niki ty bedziesz w Katowicach i nawet sie nie spotkamy buuuuuuuu, o ktorej bedziesz na slasku??
anusiaaa, w Katowicach byliśmy o 16.57 a o 17.00 zaczynał się mecz Rosji z Brazylią. Zanim znaleźliśmy swoje miejsca w spodku to już kończyli pierwszego seta  :(  A cała 'impreza' skończyła się po 22. Tak więc były niewielkie szanse na spotkanie  :(  Może innym razem uda nam się spotkać  ;)

czyli rozumiem ze jako pierwszy taniec zatanczycie walca angielskiego??
Tak, będziemy tańczyć walca do utworu "I wonder why" Curtisa Stigersa. Z orkiestrą ustaliliśmy, że jeżeli oni nam tego nie zagrają to puszczą z płyty. Na początku byłam trochę zła na nich o to ale teraz to nawet bardziej bym chciała z płyty.
Ale już niedużo czasu zostało Ci Niki do Dnia 0!!!!  :skacza:
No.... i chwilami staję się wprost nie do zniesienia dla otoczenia. Jakaś taka dziwna złość we mnie wstępuje i wtedy potrafią się pokłócić dosłownie ze wszystkimi  :(
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 15 Lipca 2007, 20:22
Trochę mi się dzisiaj nudziło zwłaszcza, że mój Ł. grał sobie na komputerze w jakąś strzelaninę  :(
Dlatego też stwierdziłam, że najwyższy czas żeby wypróbować jakiś makijaż ślubny. 
A oto efekt mojej pracy:

(http://img57.imageshack.us/img57/5525/n0009fk8.jpg)

(http://img57.imageshack.us/img57/8514/n0008va8.jpg)

(http://img57.imageshack.us/img57/7743/n0001ms7.jpg) (http://img57.imageshack.us/my.php?image=n0001ms7.jpg)

(http://img57.imageshack.us/img57/4122/n0007ai0.jpg) (http://img57.imageshack.us/my.php?image=n0007ai0.jpg)

(http://img57.imageshack.us/img57/1930/n0006fe7.jpg) (http://img57.imageshack.us/my.php?image=n0006fe7.jpg)

(http://img57.imageshack.us/img57/7000/n0004oe5.jpg) (http://img57.imageshack.us/my.php?image=n0004oe5.jpg)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ANNUUSSIIA w 15 Lipca 2007, 23:36
sama robisz makijaz slubny  :o jestem pod wrazeniem bardzo ladny delikatny:)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 16 Lipca 2007, 10:33
Makijaż bardzo ładny, ja bym tylko troszkę bardziej wyraźiste usta zrobiła, ale kwestia gustu :)
Do ślubu juz tak niewiele zostało, parę dni ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 16 Lipca 2007, 11:16
Niki ja dopiero teraz u Ciebie, ale wstyd! Aż się zarumieniłam...

Sukienkę masz prześliczną!!! Tylko nie wim czy z tymi rękawkami nie będzie Ci za gorąco??
Co do brudnej halki to chyba babki wiedziały ze ona taka jest skoro nic nie mowiły, a to ze nie wysłały welonu?? Skleroza, ale ja tam bym powiedziała kilka słów to by coś zrozumiały.

Makijaż bardzo fajny, ale:
- ja też chcę z filetem, ale lekko wewnętrzne kąciki oczu bym rozjaśniła jakimś białym cieniem (tak delikatnie) a do tego ten fioletowy lekko bym opruszyła takim sypkim białym cieniem, ktory nadaje ładny połysk i oczko by się mieniło ładnie :)
- usta natosmiast bym zrobiła błyszczykiem, ale najpierw bym lekko mazneła jakąś cielistą pomadką
- i oczywiście rzęsy wytuszowane porządnie :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 16 Lipca 2007, 14:31
bardzo łady i delikatny makijaż choć ja tak samo jak ricardo uważam, ze mogłabyś rozjaśnić wewnętrzną cześć oka, z zewnętrzną delikatnie zrobić ciemniejszą. Usta pomalwałabym jasnym błyszczykiem.
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 16 Lipca 2007, 15:51
Kurcze, na zdjęciach nie widać, że usta miałam pomalowane błyszczykiem  :(
- ja też chcę z filetem, ale lekko wewnętrzne kąciki oczu bym rozjaśniła jakimś białym cieniem (tak delikatnie) a do tego ten fioletowy lekko bym opruszyła takim sypkim białym cieniem, ktory nadaje ładny połysk i oczko by się mieniło ładnie :)
na pewno wezmę to pod uwagę :wink:
A tak w ogóle to witaj u mnie ricardo  :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 16 Lipca 2007, 16:49
Niki ja sie nie znam zbytnio na make up-ie ale nie widze tam nic na gornej powiece hmmmm ::)(chyba wiesz o co mi cho ) ale ogolnie spoko, jakby chciala zagadaj do rajdowki, ona sie na tym bardzo dobrze zna i moze doroadzic Ci jeszcze co i jak ;D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 17 Lipca 2007, 13:31
Kurcze te zdjęcia są do bani  :Placz_1: nic na nich nie widać  :Placz_1:

Nie wiem jak u Was w pracy ale u mnie nie ma klimy i jest straszny gorąc. Dobrze, że od jutra jestem na urlopie  :hopsa:
A dzisiaj po pracy idę do kosmetyczki na zabieg pięlęgnacyjny (podobno po nim ma się super buzię).
A po powrocie zjem obiadek i zaczynamy trenować walca. Szybko się za to zabraliśmy, nie :?: Ale mój Ł. wczoraj poinformował mnie, że on już ma ułożoną choreografię naszego walca. Ciekawe co on tam wymyślił :drapanie:

Wczoraj wieczorkiem spotkałam się z kilkoma koleżankami na tzw. wieczorze panieńskim. Było bardzo miło  :hopsa: no i w ogóle strasznie się cieszę, że jednak ktoś oprócz mnie i świadkowej przyszedł  :P
Oczywiście dostałam od dziewczyn seksowną koszulkę :P i książkę do poczytania do poduszki pt. "Antologia erotyki" :P

Jejku jakaś skleroza mnie dopadła (to chyba przez ten gorąc)  :mdleje:
Wczoraj moi rodzice pojechali do hurtowni po alkohol. Potem zakupili cukierki, a na koniec wstąpili do piekarni zamówić tort, ciasta i chlebek powitalny :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 17 Lipca 2007, 13:38
coś tam widac  :wink:,a teraz zobaczyłam Twój licznik  :mdleje:,nie wiem dlaczego ubzdurało mi się,że masz w sierpniu (mało kiedy patrze na licznik,na swój tez nie patrze  :los:)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lemmy w 18 Lipca 2007, 14:13
Nikuś, jak samopoczucie PRZED?????


Już już Cię ściskam mocniutko  :uscisk: i życzę wszystkiego najlepszego w tym najcudowniejszym w życiu dniu, wspaniałej zabawy, żeby podczas ceremonii nie robiło Ci się słabo z wrażenia, żeby łzy szczęścia nie zmyły makijażu, żehby Pan Młody nie przydeptał Ci sukni, żeby wszystko było tak, jak sobie nawet nie potrafisz wyobrazić!!!!!


Buziaki!!!!!


Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 18 Lipca 2007, 16:44
Niki ło cholewcia jeszcze tylko 3 dni...słownie

3
[/size][/font][/color]
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Niki w 18 Lipca 2007, 20:23
Niki ło cholewcia jeszcze tylko 3 dni...słownie
Dokładnie :wink: za 3 dni już będę mężatką  :hopsa:
Dzisiaj robiliśmy ostatnie zakupy ślubne. A jutro z samego rana czeka nas kupowanie róż, które w sobotę oskubiemy żeby mieć płatki :hopsa: No i potem jedziemy do moich rodziców gdzie niestety nie ma netu :beczy:
Nikuś, jak samopoczucie PRZED?????
Już już Cię ściskam mocniutko  :uscisk: i życzę wszystkiego najlepszego w tym najcudowniejszym w życiu dniu, wspaniałej zabawy, żeby podczas ceremonii nie robiło Ci się słabo z wrażenia, żeby łzy szczęścia nie zmyły makijażu, żehby Pan Młody nie przydeptał Ci sukni, żeby wszystko było tak, jak sobie nawet nie potrafisz wyobrazić!!!!!
Buziaki!!!!!
Dzięki Karolinko :uscisk:
Już powiedziałam mojemu Ł. żeby mi sukni nie przydeptał :skacza:
A samopoczucie całkiem nieźle. Dzisiaj jak Ł. rozmawiał ze swoją mamą to okazało się, że ona stresuje się bardziej niż my. Czyli nie jest z nami tak źle :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 18 Lipca 2007, 21:49
Dobrze, że samopoczucie Wam  dopisuje. :skacza:
Za trzy dni już nie będziesz zniecierpliwioną. :D
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 19 Lipca 2007, 10:37
To już pojutrze. Będę trzymać kciuki żeby wszystko udało się tak jak sobie to wymarzyliście :)
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lemmy w 19 Lipca 2007, 10:59
Dzisiaj jak Ł. rozmawiał ze swoją mamą to okazało się, że ona stresuje się bardziej niż my. Czyli nie jest z nami tak źle :skacza:


Daniel wbił sobie do tej swojej główeczki, że nie ma czym się stresować, a potem płakał pół mszy i podczas całych życzeń! Powtarzał tylko wszystkim 'a taki byłem wiracha!'. Śmieszył mnie tym strasznie ;D
Potem stres wyszedł na jaw podczas tańca. Musiałam przejąć prowadzenie! Inaczej by stał w miejscu ;D Kumple Daniela nie mogli w to uwierzyć - w końcu D. na scenie spędził kilkaset godzin! A tu, na oczach 90 osób kroku postawić nie mogł!
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 21 Lipca 2007, 13:33
Niki to już dzisiaj. Życzę Wam z całego serca wszystkiego naj, naj :bukiet: :bukiet: :bukiet:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: epox w 21 Lipca 2007, 14:22
to już dzisiaj,życzę Wam wszystkiego co najlepsze  :Daje_kwiatka:,a wieczorem zapodam sobie toaścik w imieniu waszym i wszystkich ślubujących dzisiaj  :pijaki:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 21 Lipca 2007, 17:23
ale to zleciało. Nadszedł ten wyjątkowy dzień :)
mam nadzieje, ze nie było jeszcze żadnych potknięć i ze pogoda dopasuje  :okularnik:
wszystkie najlepszego na nowej drodze życia  :bukiet:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: mizia w 21 Lipca 2007, 20:55
wierzę, że wszystko będzie cudownie!!
już się nie mogę doczekać relacji...
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 22 Lipca 2007, 16:24
no i już po :D
moje gratulacje :skacza:
Tytuł: Odp: 21 lipca 2007
Wiadomość wysłana przez: ANNUUSSIIA w 23 Lipca 2007, 21:25
i ja rowniez  :skacza: G R A T U L A C J E  :skacza: