-
Witam wszystkich serdecznie w moim forumkowym odliczanku :)
Do założenia wątku namówiła mnie moja kochana Siostrzyczka, która dzielnie udziela się na tym forum
Hmm jak wskazuje tytuł mój magiczny dzień to 13. 09. 2013 r.
Dopiero pozanaję magię tego forum, ale liczę iż dzięki Waszej pomocy poznam tajniki ;D
-
:hello: :D :D :D
-
:skacza: Jest i pierwsza osoba :D
-
:D :D :D ciekawe ile Dziewczyn będzie ;) nie wiem jak Ty ale ja idę na "Julie" a Krecior molestuje Wiktora :P i wujek Rafał siedzi na ławce z Karoliną :P
-
Witaj :)
-
:hello: Witam :)
Aj to forum naprawdę jest magiczne :D
Jeszcze kuuuuuuuuuuuuuuupę rzeczy muszę się nauczyć :P
-
spokojnie Forumki bardzo chętnie Ci pomogą nie bój żaby ;)
i przede wszystkim kuuuuupe rzeczy to musisz nam napisać ;)
faktycznie coś jest nie tak z tymi buźkami u Ciebie i jeszcze nie można dodać suwaczka... hmmm... poczekaj do jutra a jak nie da rady trzeba napisać do admina... tylko to mi do głowy przyszło
-
Jak na razie tłumu ludzi nie widać, ale cóż ja się nie poddaję :)
Za roczek bedę już żoną Pana B. z tygodniowym stażem :)
Achhhh co ta miłość robi z człowiekiem ;D
-
Nie wiem , ale ja pamiętam , że musiałam trochę dni poczekać ileś postów mieć by dodać suwaczek. tak było u mnie.
Miłość jest przepiękna :)
My mieliśmy ślubować w grudniu tego roku , ale przenieśliśmy na przyszły rok. 29 czerwca, ale jeszcze nic nie wiadomo.
-
Aaaa dziękuje za wyjaśnienie :) Martwią mnie tylko te buźki, że się nie ukazują, ale tu pewnie sprawa też się wkrótce wyjaśni ;)
Czerwiec piękny miesiąc, też nad tym okresem się zastanawialiśmy, ale z powodu mojej pracy zdecydowaliśmy się jednak na wrzesień :)
-
Wrzesień też brzmi ciekawie :)
-
Witaj!!!!
Powodzonka w przygotowaniach :D
-
Macie już coś do tego waszego wymarzonego dnia?
-
witam :)
dobrze, że siostra cię namówiła :D zobaczysz, że wiele się z forum dowiesz różnego rodzaju nowinek :D
Jak narazie przygotowania?
Macie już coś?
może nam coś o was opowiesz :D pozdrawiam
-
Hej, ja też dołączam :) My maj 2013 :D
Chwal się co już załatwione :D
-
jestem i ja ;)
nie ma to jak siostra ;D mnie też taka jedna namówiła! ;D ta dwie odpowiedzi nade mną ;). heh
Krysia ma rację! Opowiedz nam o Was...jak się poznaliście, jakie były zaręczyny ;)
czekamy ..... ;)
-
jak się poznali to mnie korci aby opisać ale cicho sza! czekamy jak Monia napiszę co i jak ;)
pewnie coś wieczorem napiszę ;) bo narazie jest na uczelni a potem będzie u mnie ;)
więc cierpliwości Dziewczyny!
-
niech od Ciebie pisze :)
-
Na początku witam gorąco wszystkie forumki, które dołączyły do mojego forum :hello:
Strasznie miło mi się zrobiło jak zajrzałam na forum i przeczytałam nowe posty na moim wątku :skacza: :skacza:
Na początku może opowiem jak się poznaliśmy z moim przyszłym mężem :)
Otóż Rafał jest kolegą mojego kochanego Szwagra
I tak widząc, ze mojej Siostrzyczce układa się w życiu miłosnym napisałam do Szwagierka, czy czasem nie ma na osiedlu jakiegoś fajnego, wolnego kolegi :)
Oczywiście Przemek dokonał ostrej selekcji i znalazł mi tego Jednego Jedynego :Serduszka: :Serduszka:
[/center][/center]
Po długim pisaniu sms'ów i pogaduszkach na gg postanowiliśmy się spotkać. Do naszego spotkania doszło( a jakże by inaczej ;D ;D) podczas urodzin Szwagierka
Po tym spotkaniu poznawaliśmy się coraz bardziej i tak od 12 października 2007 roku jesteśmy parą na dobre i na złe :serce: :serce: :serce:
-
Już Ty tak nie słodz temu mojemu Mężowi bo mi zaraz metr urośnie :P :P
niech od Ciebie pisze :)
heh... to tak nie działa :P :P Monia jest u mnie zajęta... swoim chrześniakiem :)
-
No tak mój słodziutki Aniołeczek jest najważniejszy i każda chwila spędzona z nim jest bezcenna :Serduszka:
-
No to pięknie ;D gratuluje udanej konspiry ;D
-
Hmmm przed chwilą oglądałam z koleżanką zdjęcia z ślubu Aleksandry Kwaśniewskiej
Sama suknia panny młodej nie zrobiła na mnie wrażenia, ale makijaż i bukiet :szczeka:
-
Makijaż zacny ale jak dla mnie tylko makijaż
-
Makijaż ładny taki delikatny ;)
suknia za to beznadziejna...
-
Każdy ma to co mu się najbardziej podoba na ten wyjątkowy dzień.
-
Ok rozumiem, ale swoje zdanie chyba można wyrażić :)
-
A czy ja tam napisałam, ze nie można wyrazić swojego zdania?
-
Pewnie, że nie :)
-
z jakiś powodów urzekła Olę jej suknia - nam się nie podoba i tyle ale jaki śiat byłby nudny gdyby każdemu się podobało to samo ;)
-
No tak nudno by było jakby wszyscy mieli ten sam gust. To prawda.
-
Monia a może byś opisałą teraz zaręczyny co ??? ;) opowiedz coś forumkom i w ogóle :P
Jak narazie przygotowania?
Macie już coś?
może nam coś o was opowiesz :D pozdrawiam
noooo zobacz jaka prośba :P skleroza ??? :D
o i ja jestem za jakąś fotką :D
-
Koniec tematu ślubu Oli K. ;D
Hmmm co do zdjęcia droga siostro to mnie możesz oglądać na codzień :D
A co do zaręczyn :)
Odbyły się dnia 26.12.2011 r. :Serduszka:
W całą sprawę z domowników był wtajemniczony tylko mój tatusiek :) Wiadomo jak to w święta cała tak atmosfera sprzyja takim akcją :) Przyjechał mój Przyszły Mąż odwalony w garnitur w jednej ręce miał kwiatki dla mnie i mamusi i dla taty... 0,5 literka (tanio mnie sprzedał :)). Mamusia zaproponowała kawkę i ciasto usiedliśmy zdjedliśmy mój tatulek polał na odwagę i stało się :) Mój luby klęknął przede mną i zapytał się czy zostanę jego żoną :Serduszka: Oczywiście moja odpowiedź to tak :D
To jeden z tych momentów, jakie człowiek zachowa w pamięci do końca życia :skacza:
-
wypraszam sobie :P ja tez wiedziałam :P
-
Czytaj uważnie: Z domowników ;D a Ty się do nich nie zaliczasz ;)
-
Ja tez dołączę, nie mogło by mnie nie być w odliczaniu siostry Ady ;)
Zaręczy w święta, jakie to romantyczne :)
-
Eovina witam serdecznie :hello:
Zaręczyny w święta naprawdę są bardzo romantyczne, zwłaszcza jak świeżo upieczony Narzeczony podczas świętowania tej zacnej okazji ze znajomymi doprowadza się do niezłego stanu upojenia alkoholowego ;)
Ale jak mi to tłumaczył, iż jest to że szczęścia że bedzię miał taka cudowną żonkę :D
-
Przepiękna historia zaręczyn
Magiczne zaręczyny w święta. My tez mieliśmy mieć w święta dokładniej 24 ale moje kochanie nie dostało urlopu i było 27 grudnia :)
-
Sabineczka dla mnie magia świąt trwa aż do sylwestra, czyli w moim mniemaniu miałaś też świąteczne zaręczyny :D
-
A my 18 grudnia :) na dzień przed urodzinami mojego :D
-
18 grudnia urodziła się moja najlepsza przyjaciółka zwana pieszczotliwie " moją żoneczką" , więc mam sentyment do tej daty :)
-
Ja juz też :) witam w klubie lubiących 18 grudnia :)
-
hehe ja 26 grudnia brałam ślub z czego wynika, że jestem prawdziwa miłośniczką zimowej romantycznej atmosfery ;D
-
Oj ten grudzień jakiś taki romantyczny naprawdę jest :)
Gdyby nie fakt, że nie toleruję zimna sama bym się zdecydowała na ślub w tym miesiącu ;D
-
Tez nie przepadam za Zimą , mieliśmy mieś ślub w Grudniu , ale może i dobrze że to nie wyszło nam :P hehe Czerwiec to chyba dobra pora na wesele, ciepło słonecznie oby tak było.
-
mimo że ślubowałam we wrześniu to czerwiec jest dla mnie ważniejszym miesiącem :Serduszka:
-
To prawda czerwiec jest pięknym miesiącem pod względem pogodowym :)
A zreszta w tym ważnym dniu to nie pogoda jest najważniejsza tylko Para Młoda :Serduszka:
Adulka czytałam twoje odliczanie do ślubu- też bym chciała, aby to był już tylko miesiąc :)
Adulka czytałam twoje odliczanie do ślubu- też bym chciała, aby to był już tylko miesiąc :)
[/quote]
Ale namieszałam :D Chodziło mi o to, że jak moja sis ujawniła się na tutejszym forum w swoim odliczaniu, to jej został tylko miesiąc do ślubu- i ja też bym chciała już aby to był ty;lo miesiąc a nie niecały roczek :)
-
eeee wydaje mi się że dwa miesiące ;)
ja rejestrowałam się w lipcu a we wrześniu miałam ślub - pamiętam bo nudziłam się wtedy w pracy....
-
No tak w czerwcu na świat przyszło wasze maleństwo :) to faktycznie najpiękniejszy miesiąc :)
Niektórzy już tyle maja za sobą, ale Foczka nie martw się nam tez szybko minie i tez będzie już po wszystkim :) I będziemy chciały powtórki .
-
Najgorzej pewnie będzie się ciągnęło do nowego roku :) a potem pewnie już szybciutko będzie leciało:)
Dobrze,że teraz szkoła się zaczyna to zajmę tym głowę a nie myślami o 13.09.2013 r. :Serduszka:
-
i tak będziesz myślała, ja chciałam jeszcze przed 30.05.2013 obronić się, ale z dnia na dzien wiem że to coraz mniej możliwe, a zatem witaj wrześniu :D
-
A w jakim ty wieku jesteś?
to wy macie wesele w piątek 13 nieźle :)
-
Wychodząc za mąż bede miała 23 lata :)
I tak jestem starą panną patrząc na fakt, iż moja mamuśka i sis miały 21 lat jak wychodziły za mąż :D
Koozaa muszę myśleć o szkole, ponieważ nie mogę mieć kampani wrześniowej, bo a nóż egzamin akurat trafi się 13.09. 2013 :Kwasny:
-
Oo to młodziuteńka jesteś moja mam i siostry tez miały 21 lat , ja będę najstarszą panną młodą haha bo w wieku 28 lat wyjdę za mąż..
-
Sabineczka pamiętaj... Kobieta jest jak wino im starsza tym lepsza :)
-
Hehehe dziękuje Foczka :)
-
Mój mąż nie mógł niestety mi sie oswiadczyć w święta bo w pierwsze święta BN byliśmy juz małżeństwem!!!!
Ale kochana zaręczynki romantico :D
A masz jakieś zdjęcia z tego dzionka?
-
Kurczaczku właśnie nie mamy :(:(
Jakoś tak nie myślałam o braku zdjęć, ale kamerzysta przypomniał nam brak posiadania fotek z tej chwili, gdyż prezentacją zdjęciową chciał właśnie zakończyć zdjęciami z tego dniu :-\
Hmmm tak tu patrze historia poznania i zaręczyn jest to teraz pora może opowiedzieć jak doszło do tego, że postanowiliśmy wziąść ślub :)
Otóż moi kochani rodzice postanowili zaprosić moich przyszłych teściów na naszą działeczkę. Oczywiście zaproszenie zostało przyjęte i w sierpniu doszło do tego spotkania. Na początku wiadomo gadka szmatka i w pewnym momencie mój przyszły mężulek zażartował coś o ślubie. Mój tata od razu podchwycił temat i zaczęła się rozmowa na ten temat. Były to luźne stwierdzenia, iż chcemy wziąść ślub w przyszłym roku w czerwcu lub wrześniu :)
Następnego dnia do mojego Narzeczonego przyszła w odwiedziny przyszła jego Siostra i Siostrzenica i się zaczęło; ile osób zapraszacie, jaka sala, jaki kościół itp. itd W trakcie gorącej dyskusji chwyciłam za kalendarz i od razu wpadła mi do oka ta data : 13 (piatek :D) września 2013 r.. Mój Przyszły ślubny zgodził się bez wahania bo sam urodził się 13 tyle, że w niedziele :)
Mam nadzieję, że 13 w piątek nie przyniesie sam pecha tylko szczęście ;D
-
Na pewno 13 w piątek wasz Ślub będzie dniem najszczęśliwszym i szczęście wam przyniesie :)
O matko ja też nie mam zdjęć z zaręczyn :szczeka: :szczeka:
-
Ja też nie mam :) ale się ciesze chyba, bo chora byłam :) Zero makijażu , dres, chusteczki , katar ....
-
Jak tak myślę to w sumie też się cieszę, ponieważ z moim R. stanowiliśmy niezły kontrast : On garniturek a ja zwykly sweterek i jeansy :D
Od poniedziałku zaczynam dietę tzn. zmieniam radykalnie sposób żywienia :)
-
ooo widze , że moja ulubina dieta idzie w ruch :D Diea od poniedziałku :D
-
Przez weekend chcę jeszcze sobie pogrzeszyć :)
A od poniedziałku żegnajcie :
Fast foody :(
Napoje gazowane :(
Słodycze :(
Białe pieczywo :(
Alkohol (chyba, że sytuacja zmusi :), ale to tylko okazjonalnie ;D)
Witajcie:
Wodo mineralna
owoce
warzywa
no i przede wszystkim brzuszki, bo ostatnio taki brzuszek wyhodowałam, jakbym była w conajmniej 3 miesiącu ciąży :D
-
haha! myslnik z alkoholem przemilcze :P
jestem ciekawa tej diety :P
-
My mamy zdjęcia z zaręczyn ale parę i kiepskie, bo robiła je siostra K a to taka głupia zołza i zrobiła je na "odwal się" :/
Tzn to są zdjęcia z oficjalnych zaręczyn, bo z nieoficjalnych to nie mamy i całe szczeście :D
Powodzenia na dietce!!!!
Będę Ci kibicować :D
-
znam moja siostre 22 lata i nie wierze zbytnio w ta diete :P
-
Ah te diety hehe :) ja na szczęście nie muszę z niczego się odchodzić czy co kol wiek zrzucić :D Jestem Idealna :D
Dora dziewczęta ja zmykam do chrześniaka będę wieczorkiem :)
-
Witam i wpraszam się do wątku :P Mogę, prawda? :)
Postaram się być na bieząco chociaż może to być trochę trudne ;)
Ada Wypraszam sobie wiek nie ma nic do diety :P Ja w wieku 21 lat zrzuciłam 12 kg! :P
-
powodzenia ;)
...podziwiam Was dziewczyny że macie taką silną wole żeby trzymac sie diety... ja kocham jeść :oops:. Mam stety-niestety organizm nerwicowca ;D ;D więc nie widać po mnie tych placków po węgiersku czy pizzy ;) hehe. Chociaż...ostatnio więcej mi się zaczęło odkładać :mdleje: ;D.
Ale jak dla mnie, wystarczy troche stresu i już gatki ze mnie lecą ;D
-
Witam po weekendzie :)
Tak jak zapowiedziałam zmieniał radykalnie styl żywieniowy :)
Wczoraj tak na pożegnanie zjadłam moje ukochane frytki i cheeseburgera z :Mcdonalds: :D:D
A dziś do pracy przytachałam ze sobą dużą butelkę wody pomidorki ogóreczki i bułeczkę z pestkami dyni :) na czarną godzinę mam przygotowaną kaszkę (lepsze to niż batonik oblany czekoladą :)).
Tylko wiem, że to tego wszystkiego muszę dorzucić ćwiczenia :D Ojjj z tym może być ciężko bo trochę leniwa jestem :)
Madzia_n serdecznie witam w moim wąteczku :hello:
-
no to dobra trzymam kciuki :P zeby nie bylo :)
-
Kto jak kto ale Ty siostra to akurat musisz mnie wspierac ;)
-
ja tylko poczekam kiedy z piwkiem do mnie wpadniesz :P albo wymyslisz sobie piwko :P wtedy Cię będę baaaaardzo wspierać!
a tak co u Was ?
ja mam wolne za tydzień w pn i wt a potem dopiero śr i czw jak Blondi będzie żebym ustawiła Was w moim napiętym planie dnia 8)
-
Ada ale ty swojego czasu tez sporo schudłaś to teraz wspieraj doświadczeniem siostrę ;)
-
trzymam kciuki za dietę :)
-
Dziękuje dziewczyny za słowa wsparcia :D
Hmmm swoją drogę dziwne, że dziewczyny forumkowe we mnie wierzą w przeciwieństwie do mojej siostry :)
-
a to norma :) Wiesz jak jest znajomi to jak się potkniesz to pomogą Ci się podnieść, a przyjaciele będą umierać ze śmiechu że wywinełaś orła :)
-
oj tam oj tam :P
przeciez wiesz ze wierze w Ciebie :)
zajrzyj do mnie - nie pozalujesz :)
-
Cześć dziewczyny :)
Mogę dołączyć do Twojego odliczanka??
-
no dobra to żeby nie było, że nie wspoieram to mała sugestia :)
nie jedz za dużo owocó... owoce są słodkie zawierają cukry czyli są to węglowodany a węglowodany wiadomo - lepiej ochote na owoca zastąp sobie marchewką bardzi na zdrowie Ci wyjdzie i na... kilogramy :P
-
Owoce tylko do południa, przynajmniej tak mówi moja pani dietetyk :)
-
o właśnie!
a najmniej to banany ;)
-
Keisak Witam :D :hello:
Owoców od poniedziałku nie jadłam :)
Raczę się na razie tylko pomidorkami i ogóreczkami kiszonymi :)
Wczoraj miałam kryzys, ponieważ ciężkie dni nadciągają, a co za tym idzie ogromna ochota na słodkie :(
Ale przezwyciężyłam i jestem z siebie bardzo dumna :D
-
skoro zbliza Ci się @ to ja się cieszę że się nie zobaczymy.... ;)
Monia a moze pokazesz nam swoje mordki :P
-
Osobiście nie uważam, aby mój pyszczek nie jest za ciekawy i nie ma co oglądać :p
-
jak ochota na słodkie to Mg trzeba jeść w postaci tabletek, albo z do picia. A w największym akcie desperacji jaki ja miałam, aż wstyd powiedzieć :) W aptekach niektórych posiadają dietetyczną czekolade :D
-
Hmmm dietetyczna czekolada brzmi ciekawie :brewki: :brewki:
A co do Mg nie wiem, ale jakoś ten w tabletkach do rozpuszczenia na mnie korzystnie nie działa robie się strasznie senna :)
Może z normalnymi tabletkami spróbuję :hopsa:
-
Powodzenia, trzymam kciuki :D
-
a co taka dietetyczna czekolada ma w składzie że jest dietetyczna ? czy dietetyczna jest tylko z nazwy ;)
-
a ja tam wiem :D
-
Ada... Ty już musisz naprawdę wszystkiego się czepiać :)
Muszę się zastanowić nad wyborem świadka :p Bo jak masz mi się tak wszystkiego czepiać to ja nie wiem czy to zniese :D :D :D
-
ok.... foch :P :P :P
ja się nie czepiam tylko się zastanawiam czy faktycznie tak jest bo kiedyś widziałam np wafle ryżowe LIGHT oblane czekoladą mleczną albo polewą truskawkową :P więc nijak ma to się do "light"
-
Generalnie między light a dietetycznymi jest różnica. Dietetyczne muszą spełniać jakieś tam normy spożywcze, a light mają mieć mniej cukru i kalorii, więc są wypełnione jakąś chemią
-
Witajcie dziewczyny o czym tak gadacie :)
-
o dietetycznej czekoladzie :D
-
Heh dzięki tej dyskusji to odechciało mi się jeść już tej czekolady :)
Koozaa, ale dziękuje za informację, niczym jak fachowiec udzieliłaś nam wykładu :)
-
polecam się :)
-
koooza a Tobie to jakas dietetyczka mowila bo w sumie to naprawde ciekawe :)
-
A i owszem, dlatego produkty light wcale nie są takie zdrowe, bo są tak napakowane chemią że szkoda gadać. W dodatku przez tą chemie dłużej się trawią i słabiej się trawią a co za tym idzie, bardziej obciążają brzusio. Ja tam wole bez tych lightów zrzucać, i jakoś mi idzie.
-
Hmmm to naprawdę jest ciekawe :)
Wszędzie reklamują, że dzięki produktom light można schudnąć itp. itd.
A nie powiedzą prawdy, że to gówna napakowane chemią :)
-
Już pomijam fakt że tłusz, ale w tej zdrowej formie (naturalnej, nie utwardzonej) jest nam potrzebny. Toż to niektóre witaminy rozpuszczają się w tłuszczach :)
-
Ale tu odchudzająco :P Tez muszę schudnąć. Ale jakoś mobilizacji brak.
-
hehe zima nie sprzyja uprawianiu sportu ( przynajmniej w moim przypadku :p)
Ja tam uwielbiam wylegiwać się pod kocykiem i pić ciepłą herbatkę :):)
Ale sytuacja mnie zmusza :) Chce ładnie wyglądąć to muszę się starać :)
A w piątek mamy małą rocznicę :serce: :serce:
5 lat odkąd jesteśmy razem :i_love_you:
-
nie taka mała ta rocznica, 5 lat to kupa czasu Foczko :)
-
Hmmm naprawdę nie wiem kiedy te 5 lat zleciało :)
Wiadomo bywało różnie raz lepiej raz gorzej, ale najważniejsze, że te trudne chwile przetrwaliśmy zwycięsko :)
Już nie mogę się doczekać , aby zamiast rocznic bycia razem obchodzić rocznice ślubu :P
-
12.10 to nie tylko dla Ciebie ważna data ;) dla mnie też bardzo ważna :P
ja właśnie nie mogę spod kołdry wyjśc... tak mi zimno... ale trzeba się za jakieś sprzątanie wziąść... wrrrr dobrze że obiad nie należy do mnie :hopsa: :D
a jak weekend ??? Ile grzeszków ??? :D
-
12.10 to nie tylko dla Ciebie ważna data ;) dla mnie też bardzo ważna :P
??? Główkuje i nic nie mogę wymyśleć :P
A weekend... hmmm małe grzeszki były... Ale brzuszek i tak jest mniejszy i czuję się lżejsza :)
-
2 kreseczki na teście :P
-
siostra co tak milczysz :P
-
:hello:
Hmmm jak mój suwaczek pokazuje--> mamy dziś z R. rocznice....
Ale wcale a wcale się nie cieszę :(:(
Wkur*** mnie z samego rana :(
Przychdzę do pracy radośnie dzwonię do niego z życzenami i pytam się co dziś z tej okazji robimy. Mój ukochany stwierdził, że musi ogarniać pokój, ponieważ jutro mają ptrzywieźć narożnik....
Cholernie przykro mi się zrobiło i chce mi się płakać :(:( Miał cały tydzień no może nie cały, bo we wtorek wybraliśmy narożnik a on mi taki numer odpier**** w dniu naszego święta :(:(
Dobrze, że jutro zaczynam szkołę, będziemy mieli przynajmniej milczący weekend... bo ja się pierwsza na pewno nie odezwe...
-
hihihhihih :P :P :P :P
oj siostra siostra :P to jedź do niego i ogarnijcie razem pokój :P jakoś inaczej spędzicie rocznicę :P
kup piwko i zaskocz go :)
-
Nie nie nie
Po pierwsze czemu to ja zawsze muszę ustępować ?
Po drugie ja mam rano na 8 szkołę a z tego zadupia nawet nie mam dojazdu...
Niech przemyśli swoje zachowanie i tyle...
-
ada1988 Gratulacje kreseczek :D II :D Foczka tak to ten świat poukładany, to też na ogół ja odpuszczam, ale wiem że on to docenia :D
-
ada1988 Gratulacje kreseczek :D II :D
hehehe ale to było 3 lata tamu :D narazie nie wiadomo mi nic o kolejnych dwóch kreseczkach :P :P :P
szkoda żę ja mam na popołudniu byś wpadła do mnie :P
-
A ja tu widze wpis z 8 pażdziernika 2012
o treści
2 kreseczki na teście :P
-
heh z tych II kreseczek u siostry to bym się ogromnie cieszyła :D
Koozaa chodzi o to, że 12.10 też jest szczęśliwy dla mojej sis, bo wtedy dowiedziała się, że jest w ciązy, ale to było 3 lata temu :)
A ja mam ambitny plan na popołudniu... położyć się i zapaść w sen jesienny :) Pzynajmniej jeden pożytek z tego dnia będzie :P
-
No właśnie bo Monia pisała że ma rocznicę 12.10 ja napisałam że dla mnie to też rocznica, Monia główkowała a ja napisałam dwie kreski na teście w sensie że trzy lata temu były te kreski :D
zakręciłaś się :D :D
heh z tych II kreseczek u siostry to bym się ogromnie cieszyła :D
nieeeee! Ja bardziej z Twoich :D :D
-
A to sorry za zamieszanie :D
-
heheh każdemu się może zdarzyć :D
-
Ada a Wy już nie chcecie drugiego brzdąca, że tak czekasz na siostrzanego? :P :P :P
Foczko, faceci już tak mają że ciężko za nimi nadążyć ;) Hehe, przy takim ogarnianiu mieszkania tez można poświętować, szczególnie jak już narożnik będzie :P :P :P
-
bo ja mojegpo chrześniaka będę kochać miłością bezgraniczną :)
-
5 lat to dłuuugi czas!!!
gratuluje!!!
No i co z tą rocznicą??
Narzeczony się zrehabilitował czy sprzątał???
Co do czekolady dietetycznej skoro musisz to polecam gorzką o jak największej zawartości kakao :D
-
Ech szkoda gadać co do rocznicy...
Tylko mi tak troszkę smutno, ale trudno trzeba żyć dalej :)
Dobrze, ze moja przyjaciółka przyjechała z Niemiec, dzięki niej jest mi trochę lżej :)
-
Gratuluje rocznicy 5 lat razem , na 10 lat razem stuknie 18 Maja 2013 :) hehe :)
-
10 lat ??? :szczeka:
Hehe do pozazdroszczenia :)
Wczoraj R. przyjechał pi mnie pod szkołę i pojechaliśmy na obiadek... W sumie troszkę pogadaliśmy i nawet miło było :) Ale i tak mu powiedziałam, że tego piątku nie zapomnę :D a doskonale wie, że mam długą pamięć :p
W czwartek razem z przyjaciółką urządzamy maraton po salon sukien ślubnych :) Pewnie na nic się nie zdecyduję, ale chociaż tak sobie popatrzeć :)
-
No u nas w tym roku kurcze 7 lat razem ... u lalala
-
To ja już się nie chwalę się tymi moimi 5 latami :D
Coś tam w radiu usłyszałam, że będzie nowy projekt " mieszkania dla młodych" czy coś tam takiego- dla mnie bomba tylko niech wejdzie w życie :brawo_2:.
Koleżanka podsumowała moją radość : ale to przecież tylko 10 % dofinansowania.... Dla mnie akurat to już jest dużo...
Ech my Polacy to naprawdę tylko narzekać potrafimy :P
-
Narzeczony nie wynagrodził jakoś tego piątku?
My mamy 20 października 8 rok... Ale, cholewka, nie mam kompletnie pomysłu. On coś kombinuje, a mi łyso :P
-
Coś na te 10 lat musimy pomyśleć :) to spory czas jak jesteśmy razem :) musimy coś wymielemy coś fajnego :) w końcu to w moje urodzinki :)hehe
madzia_n 8 lat tez sporo już razem
-
Sabinka to pięknie... Taka okrągła rocznica :)
U nas jest już 8 lat... Nie wiem kiedy to zleciało...
-
Dobre i 10% a jak się pojawi dzieciątko w ciągu 5lat na tym mieszkaniu to kolejne 5% jak to mówią darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda :D oby tylko weszło w życie i ten macierzyński dłuższy!!
-
Własne mieszkanko to jest chyba moje największe marzenie :):) Bo jak na razie mam perpektywe wprowadzki do R. i mieszkanie z teściami ;) Wiem wiem nie wybrzydzam dobre i to, ale jednak co swoje to swoje
Przyszła Szwagierka kibicuje nam chyba najmocniej ze wszystkich, abyśmy kupili jak najszybciej swoje mieszkanko :)
-
Ajć, grratuluję, ja z teściami bym nie zamieszkała, oj nie :P
-
My z kolei w swoim gniazdku zamieszkujemy od 3 lat :) A po ślubie będziemy szukać czegoś więcej niż kawalerka
-
Ja mieszkałam z teściem i mimo ze się nie wtracał to nie ma to jak na swoim :D
-
Ja moich przyszłych teściów lubię bardzo :) Tylko no własnie swoje to swoje i nikt mi nie przetłumaczy, że tak jest najlepiej :)
Najlepiej to bym chciała takie śliczne 3 pokojowe mieszkanie hmmmm :)
Ale to na razie odległe czasy :) Choć z R. mamy ambitny plan 2 góra 3 lata mieszkać z teściami a potem fruuuu na swoje
Ja akurat się obronię i przyjdzie czas na powiększenie rodziny :) Chociaż ostatnio gorąco zastanawiam się nad magisterką :D
-
Foczka, ja moich teściów też bardzo lubie, ale szczerze to nie wyobrażam sobie mieszkania z nimi :) Co do mgr. to ja właśnie robie :) jestem na ostatnim roku, a bronić się będe raczej w październiku. Bo jak mamy 30.05 ślub, a potrm na 2 tygodnie się wygrzewać, to raczej się w czerwcu nie będe bronić :D
A co do mieszkanka, my mieszkamy w kawalerce, ale marzy nam się po ślubie albo m3-m4 z ogródkiem, albo domek (najcudniej) Psa mamy, jak się nam razem mieszka wiemy, a jak się obronie, to będziemy powiększać naszą rodzinke. Bo to nie zawsze tak szybko idzie z dzidzią jak by się chciało. Znajoma (zdrowa, bez problemów bo się badała) wraz z męzem (też zdrowym) starali się 3 lata o dzidzie... wszystkie badania robili cuda na kiju, i nic. Dopiero jak zrezygnowali to się udało :D
-
Koozaa zazdroszczę magistra :)
Heh ja dopiero II rok lic. :(
Tak myśle i myśle o tej magisterce... Z jednej strony bym chciała, a z dugiej strony no właśnie dziecko... też tak nie można przekładać tej decyzji na póżniej bo to różnie bywa :(
-
U mnie na roku jest kilka dziewczyn w ciąży. Jedne w wysokiej, inne dopiero zaczynają, nikt im problemów absolutnie nie robi. A bronić się będą, jak będą miały możliwość.
Nawet niektórzy wykładowcy przymkną czasem oko na nieobecność, bo wiadomo w ciąży jest gorzej się poczuła, nie będzie odrazu po zwolnienie lecieć
-
Koozaa a studiujesz dziennie czy zaocznie ???
-
zaocznie :D
-
A to tak jak ja :D
Muszę naprawdę ostro przemyśleć kwestię magisterki :)
Jestem osobą dosyć upartą i jak się zaprę to z wszystkim dam sobie radę :)
-
spokojnie, zawsze na końcu, możesz poprosić o indywidualny tok :D Nie ty pierwsza i nie ostatnia zaciążyłabyś na studiach :D Kochana, nie takie rzeczy w tym kraju
-
dla chcącego nic trudnego :)
-
Ja magisterke robiłam będąc w ciąży, broniłam się w 8 miesiącu. Dla chcącego nic trudnego, po za tym moim zdaniem jak się już zrobi tego licencjata to magister już idzie dużo łatwiej.
-
Woooow troszkę mnie tu nie było 8)
Ale mam wiadomość.... Dziewczyny mam koncepcję na suknię :D
Po prostu zakochałam się w jednej... Muszę tylko jechać ją i zamówić :)
-
No, no, rewelacja, pokaż :D
-
No troszkę cię nie było hehe :) pokaż koncepcje sukni?
-
ja widziałam suknie :skacza:
szkoda tylko że nie byłam oglądać razem z moją siostrą...
-
I ja chcę zobaczyć suknię!!!!
-
Mam nadzieję, że umiejscowienie tego linka nie zostanie odebrane jako reklama :) A więc :
http://www.kasia.net.pl/bigimg.php?foto=foto/biggest/672_foto.jpg&title=358p
i drugie ujęcie :
http://www.kasia.net.pl/bigimg.php?foto=foto/biggest/671_foto.jpg&title=358
Dziewczyny... Ja nie widziałam, że to są takie emocje jak przymierza się suknie ślubne... Ja w ryk moje koleżanki w ryk i nie mogłyśmy się opanować...
Ale coś chyba jest w tym, że panna młoda przymierzająć różne suknie ślubne, wie dokładnie jaka ma sobie wybrać :)
Ja miałam takie uczucie 2 razy :)
Heh tylko ta modelka na tych zdjęciach ma ogromne koło... Ja będę miała 3 razy mniejsze :)
I tak jak od początku mówiłam, że nie che welonu tak chyba zmieniam zdanie.... I jeszcze takie śliczne bolerko wynalazłam do tego :)
Ech tylko nie mam kiedy jechać ją zamówić... I boję się, że ktoś ją sobie zarezerwuję na mój termin :(
Aaaa i to jest moj drugi typ :
http://www.kasia.net.pl/bigimg.php?foto=foto/biggest/674_foto.jpg&title=437
Miałam mały mętlik w głowie, ale terazna 99 % jestem pewna, że biorę tą pierwszą :skacza:
-
obie są piękne nie widziałam cię jak wyglądasz, wiedz się nie wypowiem. Ale ja bym wzięła tą drugą :)
-
Druga jest bardziej w moim typie, ale tak jak Sabineczka, również uważam, że obie są piękne :)
-
WOW, ja chcę ślub jeszcze raaaz :P I tą pierwszą suknię :P Chociaż druga też fajna, ale stawiam na nr 1 :)
-
Dziękuje baaaardzo za opinie :tupot: :tupot:
Dziewczyny powiem Wam tak :)
Ja od samego początku szukałam sukni na styl 2 :) Ale wiadomo pojechałam do salonu zaczełam przymierzać multum sukni i jak ubrałam moją ukochaną suknie nr 1 to poczułam, że to jest właśnie to :) A jak przedtem przegładałam w internecie suknie ślubne to na ten typ w ogóle nie patrzyłam :)
Więc naprawdę nie ma to jak przymierzyć i zobaczyć na własne oczy :)
-
Dokładnie, trzeba mierzyć :)
-
dokładnie tak :) trzeba mierzyć :D
jak dla mnie twój faworyt wygrywa :D Z TYCH DWÓCH TEZ BYM JA WYBRAŁA :d
ale to jest twój wybór i najważniejsze że ty sama jestes pewna :D
-
Hehe kobieta naprawdę zmienną jest :)
Dziewczyny będę miała jednak inną suknie :)
Pojechałam w sobotę z Mamuśką i moim Rafikiem zamówić suknie ( oczywiście Rafcio sukni nie widział tylko siedział dzielnie w samochodzie :) ). W salonie multum przyszłych panien młodych , więc troszkę musiałam poczekać na swoją kolej :) W między czasie przynajmniej wymieniłam kilka spostrzerzeń z przyszłym żonkami :)
Kiedy nadzeszła moja kolej twardo mówię 2 numerki sukien, które mi się spodobały, a na to Pani pracująca stwierdziła czy nie zechce poprzymierzać innych sukien, gdyż mają nową kolekcję, której nie ma jeszcze na stronie internetowej. Ja taka niechętna byłam ,ale mama mnie namówiła :) Zaczęłam przymierzać i tu nagle serce zaczęło mi mocniej bić spojrzałam się w lustro iiiiiiiiiiiiiiiiiiii JEST!!!! Idealna, przepiękna moja suknia ślubna :)
Bardzo, bardzo podobna do mojego pierwszego typu, ale ta moja ma dłuższy gorset i co najważniejsze : ma TREN :) Bardzo bardzo chciałam, aby moja suknia miała tren :) Przy tamtej niestety brakowało tego a tu mam :D
Zamówiłam od razu bolerko koronkowe z 3/4 rękawem :) Nie wiem czemu, ale głupio bym się czuła jakbym miała odsłonięte ramiona w kościele ;p
A więc zaliczka wpłacona już nie ma zmiany zdania :D Szkoda tylko, że muszę tyle czekać na moją ślicznotkę :)
Ech szkoda, że nie ma jj w necie :( Chociaż bym sobie na nią popatrzyła :( Ale jak tylko się pojawi ( Pani w salonie mówiła, że nowa kolekcja w Internecie ma pojawić się jakoś w grudniu) to wstawię link na forum :)
Niech te 10 miesięcy szybciej leci !!!!! :D
-
Ja moją juz też zamówiłam, pierwsze przymiarki MOJEJ na przełomie stycznia i lutego :D LALALALAL A już nie moge się doczekać
-
Koozaa a masz zdjęcie :D ???
-
Nie :)
Ale suknia to Justin Alexander 8609
-
Jestem w szoku :szczeka: :szczeka: :D:D
A mam jeszcze takie pytanko : kupujesz suknie czy wypożyczasz?
-
kupujesz :D
Jesteś w szoku, pozytywnie czy negatywnie ( i zastanwiasz się jak można coś takiego założyć) bo nie ogarniam :D
-
Jak najbardziej pozytywnie :D
Tylko ona taka wieeeeeeelka się wydaję ( nie chodzi mi o rozmiar :D) tylko ten dół :D
Widzisz pod takim jestem wrażeniem, że brak mi słów, aby opisać :D
-
Jak w styczniu bede mierzyć zrobie zdjęcie :D
-
Szkoda, że mi nie pozwolono zdjęcia zrobić :(:(
Mam nadzieję, że ten czas do września szybciutko zleci :D
-
Oj nie ma zdjęcia sukni foczka. To tylko wrażenie takie na żywo za pewne nie jest taka wielka jak ci się zdaje :)
Koozaa to czekamy na zdjęcie twojej kreacji :) już nie mogę się doczekać :)
-
Ja tez ;)
-
Ja i tak wiem już że przepięknie będziesz wyglądała :)
-
ja tak tych fotek pewna nie była :) Monia też chciała fotki ale niestety nie udało się :P mówiłam jej że pewnie nie pozwolą :P
-
No i super, że suknia zamówiona :)
Hehe, nie możesz się doczekac dnia ślubu? Powiem Ci jedno: potem będziesz sobie myślała: czemu to już było i minęło? Jaka szkoda :P ;)
-
Ja mam zdjęcia z salonu, w którym zdjęć robić nie wolno :) Czytaj moja świadkowa jest moją świadkową nie bez powodu :D Więc może uda mi się je zgrać to wtedy postaram się wrzucić :)
-
Echhh ja moją mamuśkę też próbowałam namówić, aby cyknęła fotkę, bo było kilka okazji jak byłyśmy tylko we 2-niestety kobieta bała się ;D
-
Ja bym cyknęła hehe nie boje się, ostatnio w Lidlu dostałam pouczenie od ochrony że nie można robić zdjęć haha
-
Heh jakbym miała telefon pod ręką to też bym zrobiła i przynajmniej na nią bym sobie popatrzyła :(
-
Foczka piękne suknie wrzuciłaś, ale najbardziej podoba mi się ta pierwsza, choć już doczytałam że nie aktualne, bo serdunio szybciej zabiło Ci do innej, więc czekam na zdjęcie :)
Kooza jakoś mi nie leży ta suknia, przepraszam, może źle mi grafika pokazała w googlach :/
-
Też już bym chciała zobaczyć zdjęcie mojej suknii, bo baaaaardzo za nią tęsknie :(
-
Kurczaczku ale ona nie musi Ci leżeć ;) z założenia ma leżeć mnie ;) o gustach sie niedyskutuje. I ja rozumiem i akceptuje ze nie wszystkim musi sie podobać. Najwazniesze ze mnie sie podoba.
-
I to jest najważniejsze Koozaa, że Tobie się podoba :)
Przecież świat byłby nudny jakby wszystkim to samo się podobało :)
Ale fajnie, że Kurczaczek potrafi wyrazić swoje zdanie :)
-
:serce: 10 miesięcy do ślubu !!! :serce:
-
Oo jak równo sie trafiło, czekałaś na to co :) super już tak niedługo :)
-
Oj czekałam, czekałam :)
Mam nadzieję, że szybciutko to zleci :)
-
Na pewno zleci, chodź mi się ostatnio ten czas wlecze strasznie ;/
-
Ajjjj jak mi się serce raduje jak pomyślę sobie, że za równiutkie 10 miesięcy będzie trwało moje weselicho ;D :disco:
-
Już mniej niż 10 miesięcy :)
-
aż się chce kliknąć lubie to :D
-
Patrząc na swój suwaczek to myślę, że ta 9 lepiej wygląda niż 10 :D:D
-
Szybko zleci :)
-
mi się bedzie podobać jak bedzie tydzień przed ślubem
-
Hehe tydzień przed ślubem-fajna sprawa :D
Byle do sylwestra- potem szybko zleci :)
-
Święta miną szybko, sylwester jak jedna łza... dalej to już poleci nam raz dwa :)
-
Kurczaczku ale ona nie musi Ci leżeć ;) z założenia ma leżeć mnie ;) o gustach sie niedyskutuje. I ja rozumiem i akceptuje ze nie wszystkim musi sie podobać. Najwazniesze ze mnie sie podoba.
I to mi się podoba, ona ma leżeć na Tobie :)
I to jest najważniejsze Koozaa, że Tobie się podoba :)
Przecież świat byłby nudny jakby wszystkim to samo się podobało :)
Ale fajnie, że Kurczaczek potrafi wyrazić swoje zdanie :)
A po co mam kłamac???
Skoro coś nie jest w moim guście to to mówię, ale jeśli komuś sie to podoba to akceptuję!!
W końcu moja kieca też nie musiała się Wam podobać, najważniejsze ze dla mnie była wtedy najpiękniejsza :D
:serce: 10 miesięcy do ślubu !!! :serce:
Oj zleci zleci :D
-
Foczka nie pokoi mnie Twoje milczenie 8)
-
Foczka jest straszny pracuś i nie ma czasu na forum ;D
-
heh i Foczka odpowiedziała :D nie pracuj tyle :)
relaksuj się, ja to tak mam wyrąbane w pracy i przerąbane hehe ale zwisa mi to :)
-
Foczka jest straszny pracuś i nie ma czasu na forum ;D
bo naczelnikiem jeszcze zostaniesz :D
-
Foczka jest straszny pracuś i nie ma czasu na forum ;D
bo naczelnikiem jeszcze zostaniesz :D
Hahahaha nie grozi :hopsa: :hopsa:
Ale kiedyś może :) W takim razie mam w planach :D:D
-
to ja liczę na etat :D
-
I niestety koniec weekendu :(
Ale w sumie i tak jego nie odczułam, ponieważ u mnie było uczelniano ;)
Nie wiem jak u Was, ale dobija mnie brak słońca >:(
-
no bez jest ponuro
-
ja nie funkcjionuje bez słońca ::)
-
mi też tęskno za latem :(
-
Wystarczyło troszkę ponarzkeać i proszę jest efekt: słoneczko za oknami :hopsa: :hopsa:
-
heh najważniejsze że pomogło ;)
i jak tam przygotowania :D
-
Hmmm faktycznie nie ma w tym wątku nic praktycznie o moich przygotowaniach ;)
A więc załatwione już mam :
* Sala weselna
* Kościół (13 września 2013 r. godzina 17.00)
* Kamerzysta
* Fotograf
* Dj
* Suknia Panny Młodej (wraz z bolerkiem )
* Autko do ślubu
Hmmm i to na tą chwilę wsio ;)
A oprócz tego już załatwionego, milion koncepcji w głowie :)
Jakże, że kocham, ubóstwiam i uwielbiam storczyki to baaardzo chcem mieć bukiet z tych kwiatków :)
I samochodzik przyozdobić coś w tym stylu :
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.slub-wesele.lublin.pl/grafika/dekoracje%2520samochodow-slub-storczyki-1.jpg&imgrefurl=http://www.slub-wesele.lublin.pl/dekoracje-samochodow-2.php&usg=__BzzkI71hHOk32USi9KXHtvsHV5Q=&h=327&w=510&sz=127&hl=pl&start=1&zoom=1&tbnid=VPxpAblbo1wm-M:&tbnh=84&tbnw=131&ei=oyuvUJbJCdKQhQeooIG4Cg&prev=/images%3Fq%3Dzdobienie%2Bsamochodu%2Bdo%2B%25C5%259Blubu%2Bze%2Bstorczyk%25C3%25B3w%26hl%3Dpl%26sa%3DX%26gbv%3D2%26tbm%3Disch&itbs=1
-
ulllaalaaa! :D elegancko ;) prześlicznie to będzie wyglądało ;).
A co do przygotowań, najważniejsze załatwione :).
Teraz dograć te szczegóły ;)
Bardzo prosimy żebyś potrenowała wklejanie zdjęć! Chcemy Cię wreszcie zobaczyć. :D
i ...sukienkę....... :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
sukienkę przed wszystkim chcemy zobaczyć jak w niej się prezentujesz Foczka.
Dużo już macie załatwionego Foczka :)
My w sumie to mamy Sale, samochód, Dj , Fotografa, Stroje i to na tyle hehe
-
:(:( Ech niestety mnie nie zobaczycie w sukni ślubnej, ponieważ mój salon nie pozwala robić zdjęć :(
A szkoda brakuje mi jej :(
W grudniu ma za to pojawić się na stronie internetowej to wtedy wkleję link :)
-
A jakieś zdjęcia sali itp może wkleisz ? :)
-
:depresja: :depresja: :depresja: :depresja: :depresja: szkoooooooda!
;) Ale.. grudzień tuż tuż... :D
madzia_n ma rację! wklej zdjęcia sali albo coś innego ;) poćwiczysz przed dodaniem sukni. :)
-
Dziewczyny wybaczcie, ale znowu pójdę na łatwizne :D
Strona internetowa mojej sali :
http://wordpress.cattering.bydgoszcz.pl/?page_id=68
Ale obiecuję potrenować wstawianie zdjęć i może wkleję zdjęcie naszych mordeczek, aby tak anonimowo nie było ;D
-
Sala ładna tak prosta się wydaje, lobię takie :)
-
ładnie :) no zdjęcia mile widziane :)
-
Foczka , gdzie jesteś? weekend i nam uciekłaś :)
Jak andrzejkowy wieczór spędziłaś ?
-
:hello: jutro Mikołajki :)
Strasznie się cieszę jak małe dziecko :)
Smakołyki mikołajowe zakupione, więc tylko czekać na jutro :)
Wczoraj tak fajnie pruszył śnieg i się rozmarzyłam :) To będą moje ostanie święta jako panienka.... Potem już będzie trzeba dzielić się między jedną rodziną a drugą :(
A z tych weselszych rzeczy to wchodzę codziennie ba nawet kilka razy dziennie na stronę internetową salonu sukien ślubnych, ale mojej nadal brak :D:D
-
Mikołajki i słodkości, ja tam nie przepadam już za słodkim :) dzieci sporo więc będzie się działo :D
-
hehe no czasem to dzielenie się jest uciążliwe, oczywiście zależnie od drugiej strony rodzinki ;)
-
Sialalalala za równiótkie 2 tygodnie Wigilia
Cieszę się bardzo bardzo mocno :) Uwielbiam magię świąt :)
I jeszcze ten padający śnieg za oknem :D No po prostu życie piękne jest :)
19 grudnia jestem umówiona na hybrydowy maniciure :) Chyba zrobię sobie francuski :) Przynajmniej zobacze jak się będzie trzymał ( takie przygotowanie do ślubu :D )
Aaa i muszę się pochwalić :) Wczoraj miałam pierwszy egzamin na studiach i... 5 wpadła do indeksu :D
-
woow dobra passa Ci sprzyja! gratulacje!
Wymyśl sobie dużo zadań na ten czas, i tak wszystko zrealizujesz na 5 ;) korzystaj z tego czasu! :)
-
gratuluję :)
-
Dziękuję bardzo :)
Uwaga Uwaga : Założyłam konto na Imageshack czy jakoś tak i w najbliższym czasie załącze jakieś foto :)
Najprawdobodobnie w weekend, bo aparat jest u narzeczonego :(
U mnie ciągle pruszy śnieżek :)
-
na błoniu w bdg już przestało:)
czekam na fotki!:)
-
Na śródmieściu też nie pada :D
AlicjoEwo witam Cię serdecznie w moim wąteczku :hello: :hello:
-
w końcu bydgoszczanka <3
-
Dziś mam dalszy ciąg ogladania ślubów :D
Od pewnego czasu mamy z koleżanką takiego małego świra i jak się spotykamy to oglądamy płyty z weselami :D:D
-
ale wiesz Foczka najlepsze jest to że za 3 dni twój suwaczek się zmieni będzie poniżej 9 miesięcy do ślubu :D
-
O jak fajnie.. :) ja jako jedyna z tego grona na 2013 rok mam ślub cywilny hehe
-
Sabineczka ktoś musi się wyróźniać :)
-
No tak , masz racje Foczka. za ponad godzinkę przyjedzie mój Narzeczony <jupi>
-
ho ho ho wieki mnie nie było :P
odnośnie storczyków na samochód jestem jak najbardziej za ciemnymi kwiatkami.
Sala fakt śliczna :)
a teraz drogie forumki mam coś dla Was:
(http://imageshack.us/a/img836/1913/52693813868488628216717.jpg)
(http://imageshack.us/a/img195/8494/21575710195819662150386.jpg)
-
Skończyła się moja anonimowość ;D
Dziękuję Siostra :*
-
5 złotych :)
pamietaj o tasmie!
-
Hohohoho chyba ada1988 wkraczamy na nowy etap : teraz będziem rozmawiały przez forum :D
Taśmę wrzuciłam do torebki już :)
-
Śliczna para!<3
-
Hohohoho chyba ada1988 wkraczamy na nowy etap : teraz będziem rozmawiały przez forum :D
taaaaa za 10 minut z forum zniknę znowu na wieki :P
-
haa brawo dla siostry!
;)
dobrze że anonimowość poszła w kąt!
Foczka śliczna z Was para!
-
nic dodać nic ująć :D
-
Super z Was para :)
Ale jako siostry to nie jesteście do siebie podobne :P
-
Ale jako siostry to nie jesteście do siebie podobne :P
wiem wiem ta starsza ładniejsza :P
-
Ale jako siostry to nie jesteście do siebie podobne :P
wiem wiem ta starsza ładniejsza :P
Chyba w Twoich snach :D:D:D
-
Foczka młodziutka ta twoja siostra :D to ty młodsza jesteś czy ona?
-
Ja mam 22 lata a moja kochana Siostrunia 24 :)
-
Ło nieźle same młode panny młode :D tylko ja ta stara koza jestem :D
-
Stara to jest dooooopa bo jest bez zębów :skacza:
-
hehehe :)
Ciekawe ile lat mają pozostałe panny młode
-
Zakochańce!!
Foczka śliczna dziewczyna jest z Ciebie a narzeczony przystojny :D
-
Kurczaczku i w ogóle wszystkie Dziewczyny dziękuję bardzo za miłe słowa :Serduszka: :Serduszka:
-
Ja miałam lat 20 gdy wychodziłam za mąż :) Teraz mam 23 ;)
-
Wszem i wobec ogłaszam, że do mojego wymarzonego ślubu pozostało równiutkie 9 miesięcy i żaden koniec świata mi w tym nie przeszkodzi :)
-
super!:) też bym już chciała:(
-
AlicjaEwa co byś chciała kochana ?
Oj Gratulacje Foczka, ale to zleciało :)
-
madzia-n no to fakt młoda panna młoda :) zazdroszczę takiego wieku na ślub :)
-
Leci ten czas naprawdę :)
Madzia_n naprawdę baaardzo młodziutko wychodziłaś za mąż :)
-
Ja obchodzę w maju urodziny czyli w dniu ślubu będę o rok starsza, katastrofa... nie podoba mi się ten wiek :D
-
to ile Ty masz lat ???
ale będzie imprezka za 9 miesięcy :Skacza: gwarantuję że będę pierwsza jak Wam wkleje jakieś zdjęcie!
-
Na to liczymy że nam szybko ktoś wklei jakieś zdjecie z weselicha Foczki :)
teraz mam 27 w dniu ślubu 28 :D
-
hohoho :D co nas nie zabije to nas wzmocni :D
a końców świata to już tyle przeżyliśmy że i z tym damy sobie radę.
Ps, podobno odwołali koniec świata... bo im się nie opłacał :mdleje:
:skacza:
-
bo samochody są na przecenach , dlatego nie ma końca świata :D
-
naili nie podobno tylko na 100% odwołali koniec świata :) mówili wczoraj w telewizji tvn :)
-
Ogromnie się cieszę, że koniec świata odwołany :ok: :ok:
Ta 8 w moim suwaczku baaaardzo mnie cieszy :):)
Przypałętało sie do mnie jakieś choróbsko :(
Zimno mi strasznie, mięśnie mnie bolą i gardło :(
Zapowiada się weekend w łóżeczku :tak_smutne: :tak_smutne: :tak_smutne:
-
Boże, u mnie juz tak mało czasu na suwaczku, i za każdym razem jak patrze to jakoś mi tak stresująco się robi
-
Koozaa zazdroszczę Tobie tego, że malutko dni zostało do ślubu :)
Naprawdę nie wiem co mnie podkusiło na ten wrzesień :)
-
My już po ślubie będziemy a ty będziesz czekała na swój dzień i my będziemy mówiły że ci zazdrościmy że chcemy jeszcze raz ten dzień przeżyć :)
-
z jednej strony tak, a z drugiej... to czekanie doprowadza do szału:D
-
potem będziecie chciały by wszystko było jeszcze raz! :D
Noo nam źle wróżyli, bo ja taka młoda i co? I wszystko ok, nie żałuję :P
-
AlicjaEwa wiem że to czekanie jest najgorsze, chciałoby się przyspieszyć czas :)
No to tylko się cieszyć madzia_n że wszystko dobrze w waszym związku, a ile miałaś lat jak za mąż wychodziłaś?
-
Sabineczka:
Ja miałam lat 20 gdy wychodziłam za mąż :) Teraz mam 23 ;)
a ja tam nie chcę mojego ślubu jeszcze raz, był raz i starczy /:)
-
Tydzień i wigilia ::) ::) ::)
Ten czas tak szybko leci, że szok :D
Tylko pogoda mało świąteczna :( Brak śniegu i szarość za oknem potrafi dobić 8)
W weekend byliśmy na gokartach :D Taką frajdę miałam, że głowa mała :) Gdyby nie powalająca cena to bym mogła codziennie chodzić :D
Ten tydzień będzie bardzo intensywny :)
Najgorsze jest to, że nie mam nic posprzątane :(
-
brak śniagu jak brak śniegu, ale te kupska na trawnikach >.<
gdyby wszyscy sprzątali po psiakach nie byłoby problemu.
mówisz gokarty? zazdroszcze, też bym sobie sprobowala:)
kiedyś w egipcie jechalam czymś podobnym to wjechałam w zaspe piaskową i wysadziłam moją biedną mamę z pojazdu :D
-
Kupa kupę goni :)
Po trawniku niestety nie można chodzić... Choć to ponoć szczęście jajk się wejdzie w kupę :D
Gokarty znajdują się w Tesco na parkingu naprawdę gorąco polecam na tą chwilę przyjemności :)
-
może sie skusze... ;)
-
Helllloł :)
siedzę tak sobie na allegro i się zastanawiam nad tym o to zakupem :
http://imageshack.us/photo/my-images/444/26157148.jpg/
Hmmm tylko, że ja był wolała na jednym skrzydełku mieć napisane nasze imiona a na drugim datę ślubu :)
Napisałam @ do sprzedającego. Zobaczymy czy sprosta naszym oczekiwaniom :)
-
świetne są!!
-
Sprzedający sprosta oim oczekiwaniom, więc zamawiam :)
Jak przyjdzie to wstawie fotkę :)
-
A jak tam suknia? Wiadomo już coś w tej sprawie ???
-
Też mam taką podwiązkę
-
Patrze po kilka razy na stronę internetową salonu i sukni brak :(
Jest mi strasznie smutno z tego powodu :(
-
kurcze chyba sobie taką podwiązeczkę sprawię:D
a suknia na pewno dotrze:*
-
Fajna pamiątka z takiej podwiązeczki będzie :)
Choć jak moja Siostrzyczka stwierdziła- strata pieniędzy :)
-
a jaki koszt?
-
Nie podoba mi się, kojarzy mi się z napisami na wieńcach - serio, jakoś nie bardzo ::)
-
naprawde? wg mnie to super pamiątka:)
-
Hehe nawet szczerze nie pomyślałam, że można to porównać do wieńca :)
Ale nie każdemu musi się podobać :)
Koszt to 11 zł+5 zł przesyłka :)
-
Mi się podoba mam taka sama kup sobie :) każdy ma zdanie swoje na ten temat, mi się to nie kolaży z tym całym wieńcem hahaha
-
myśle że na pewno nabędę! :)
-
a ja podwiązki w ogóle nie będę miała hihi i nie mam problemu :tupot: :tupot: :tupot:
-
Ale rozkręciła się dyskusja na temat podwiązki :D
Dziś idę na hybrydowy :)
Ale złamały mi się moje dwa pazurki :( Nie wiem co to będzie a chciałam tak bardzo francuski :(
-
trzymam kciuki wobec tego:)
My dzisiaj wybieramy się do księdza:P
-
Coraz więcej "bajerów" ślubnych z roku na rok widzę się pojawia hehe :)
-
biznes w końcu jak każdy inny;)
-
i co z pazurkami? bardzo złamałaś? Jak nie to Pani powinna Ci wyrównać długość mniej więcej i optycznie frenczem zmnodyfikować, żeby ie było widać że każdy jest inny ;) Wrzuć foto ! :blagam:
;D
-
Niestety pazurków nie dało się uratować, ponieważ jeden był za bardzo pęknięty :(
Więc zdecydowałam się na krótkie, czerwone :) ( chociaż chciało mi się płakać jak mi kosmetyczka opiłowywała pazury :()
Ale czerwony będzie idealnie pasował do świąt :D
Tylko jestem ciekawa, czy wytrzymają mi do sylwestra :)
Fotkę wrzucę jak odbiorę aparat od Narzeczonego :)
-
w takim razie czekam;)
-
Mi też ta podwiązka nie podchodzi :)
Zresztą mój problem podwiązki rozwiązała Maja. Mam pożyczone i niebieskie w jednym :D
-
Heh też chciałam mieć niebieskie i pożyczone za jedym zamachem, ale jak zobaczyłam ilość dziur w podwiązce to się lekko przeraziłam ;D
-
Heh też chciałam mieć niebieskie i pożyczone za jedym zamachem, ale jak zobaczyłam ilość dziur w podwiązce to się lekko przeraziłam ;D
W podwiązce mojej Siostry- zapomniałam dodać :D
-
musiała szaleć na weselu :D
-
pewnie że szalała chociaż uważam moje wesele za bardzo kiepskie :)
zdanie nt podwiązki znasz :)
-
Ja jeszcze nie widziałam mojej, ale koleżanka mi pożyczy;) więc dwa w jednym. A jeśli chodzi o tą to mi się podoba i pewnie bym kupiła, gdybym już nie miała;)
-
dochodzę do wniosku że ja więcej niż połowy rzeczy nie mam :D
-
Spokojnie jeszcze dużo czasu na załatwianie;)
-
tylko kase mieć :)
-
Skąd ja to znam;)
-
bo jak organizujesz ślub i wesele to jesteś milionerką, nie wiedziałaś?;P
-
A jeszcze jak pierw remontujecie mieszkanie,które rzekomo podpłaciłaś to dopiero;p;p
kiedyś pewna mądra osoba mi powiedziała, że jest dobrze dopóki słyszymy plotki na swój temat,bo to znaczy, że nie robimy nic złego i ludzie muszą wymyślać jak chcą o nas pogadać;)
-
Ada marudzisz, na pewno nie było kiepskie! :)
-
już ja swoje wiem :)
-
już ja swoje wiem :)
Norma- Tobie nie da się nic przetłumaczyć- Jak zwykle wszystko wiesz najlepiej ;D
Hurrrrrrrrrrrrrrrrrrra nie było końca świata, czyli ślub się odbędzie 8)
No to dziś mamy wigilię... Szkoda tylko, że muszę siedzieć w pracy :-\
Ale cóż mam nadzieję, że Mikołaj mi to wynagrodzi :brewki: :brewki:
-
na pewno!;*
-
$$__$___$$$__________$$$___$__$$$
$$$_$$$_$$$$_________$$$$_$$$_$$$
__$$$$$$$______________$$$$$$$$
____$$$$$$____$$$_____$$$$$$
______$$$$$$$$___$$$$$$$$
_________$$$$_____$$$$
_____$$$$$_$_______$_$$$$$
____$__$$$$$__$_$__$$$$$__$
____$____$$_________$$____$
_____$$$$_$_________$_$$$$
________$_$_________$__$
_______$_$___$$$$$___$__$
______$$_$$$$_____$$$$___$
_____$___$___________$____$
____$_____$_$$___$$_$$_____$
___$______$_________$______$
___$_______$_______$_______$
___$_____$__$$$$$$$$______$
Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia,
te całkiem błahe i te ważne,
te dostojne i te ciut niepoważne,
niech się spełnią.
Marzeń o które warto walczyć,
wartości którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei, bez której nie da się żyć.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
i Szczęśliwego Nowego Roku.
-
(http://images40.fotosik.pl/1889/f83d167b03ca0c99m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f83d167b03ca0c99)
-
Dołączam! Wiem, że późno, że już dużo się tu działo u Ciebie w wątku, ale przyjmiesz, co? :hello:
Zwłaszcza, że moja data podobnie magiczna jak Twoja - na równe 2 miesiące przed Tobą! :)
-
Monia raczej narazie się nie pojawi na forum, Moni przyjaciółka przyjechała z NIemiec i to cały wolny czas spędza z nią:)
-
:hello: :hello: :hello:
Kurczaczek naprawdę mnie tu kuuuuuuuuuupę czasu nie było ;)
Ale tak jak moja Sis napisała- moja Psiapsióła przyjechała z Niemiec i caaaalutki czas spędzam praktycznie z nią- ale jutro już niestety wraca z powrotem i nadrobię wszelkie zaległości forumowe :)
Przez to w ogóle nie myślałam o ślubie- a tu czas nagli :) Myślę, że niedługo z R. ogarniemy temat zaproszeń ;D
No to Kochane mamy 2013 rok- a więc NASZ ROK :skacza:
Teraz to dopiero czas będzie szybko leciał ;D ,ale dobrze mnie to cieszy ;)
Invis witam Cię baaardzo serdecznie w moim wąteczku :)
13 to naprawdę magiczna liczba :)
A teraz postaram się coś dodać :) :
Przyszła Para Młoda na zabawie sylwestrowej :D
fotka za duża
Mam nadzieję, że się udało ::)
-
śliczna z was para
-
śliczne zakochańce!
-
super wyglądacie :)
-
Dziękuję baaardzo za miłe słowa :)
Echmmm dziś jestem pierwszy dzień w pracy po długim urlopie :D
Możecie się domyśleć jak się czuję :)
Co do ślubu do w weekend oglądaliśmy zaproszenia na allegro ;)
Parę typów mamy, ale na nic konkretnego się nie zdecydowaliśmy
Chyba będziemy mieli 2 wersje zaproszeń dla młodych ludzi i drugie dla nieco starszych :)
-
całkiem fajny pomysł. :) też cierpię na traumę po wolnym :D
-
pokaż typy :)
-
właśnie, pokaż -my uwielbiamy zdjęcia:)
-
Te zaproszenia baaaaaaaaaaaardzo podobają się mojemu Przyszłemu Mężulkowi:
http://allegro.pl/zaproszenia-slubne-kartka-z-kalendarza-i2866893714.html
Ja tak jakoś nie wiem nie przekonana jestem :P
Nasz typ dla nieco starszych gości :
http://allegro.pl/zaproszenia-zawiadomienia-slubne-na-slub-wyjatkowe-i2929082966.html
i tych młodszych :
http://allegro.pl/artrose-zaproszenia-slubne-wezwanie-2-2013-i2868226827.html
Choć wydaje mi się, że w niedziele były wybrane ciut inne :P Za dużo tego wszystkiego :P
-
nie za dużo roboty z tym wszystkim?
sami na początku chcieliśmy w formie kartki z kalendarza, nawet moi rodzice mieli takie zaproszenia - w tym klimacie.
ale czy jest sens rozdzielać zapki dla młodych i starszych? myśle że jeden rodzaj elegancki by każdemu dogodził.
:)
-
No właśnie nie wiem :P
Ala a czemu już nie chcecie tych zaproszeń ???
-
Mi się podobają tylko te dla osób starszych :P I takie bym wzięła dla wszystkich hehe.
-
osobiście bardziej mi się podoba wybór Rafała :)
dla Młodych wiesz że fajne ;)
-
Wizja nam się zmieniła. :D
najprawdopodobniej jutro będziemy zamawiać :D
-
Siostra kalendarz ???
Kurde to jak Was 2 będzie to chyba zmienię zdanie :)
-
kalendarz ;)
kiedy zamawiasz ? Jutro :D
-
Nie no naradzę się jeszcze z Rafikiem :)
W końcu to ma być nasza decyzja :D
-
Foczka a kiedy planujecie rozdawać? bo ja mam zagwozdkę . planujemy na połowe marca rozpoczęcie, bo chcialabym do maja wszystko mieć potwierdzone, bo wtedy będę podpisywać umowe w telimenie.
-
Myślałam o maju :)
Wiesz ja już restaurację mam kompletnie z głowy :) Wystarczy, że tydzień przed ślubem zjawimy się, aby ustalić menu i podać konkretną liczbę gości
Więc ja nie muszę się tak spinać :) -zresztą 3/4 rodziny i tak wie o ślubie :) Hihihi teraz tylko oczekują czy dostaną zaproszenie :P
-
hej dziewczyny
my w ten tydzień co będzie teraz idziemy już zaklepać termin w USC i od razu po tym zamierzam wręczać zaproszenia na nasze skromne weselicho :) większości jestem pewna że będą bo to siostry praktycznie :)
my w maju mamy przyjść ustalić menu i podać dokładna ilość gości
-
Sabina trzymam kciuki za zaklepanie terminu :)
A mi się szykuj wypoczynkowy weekend :) Jedziemy z Rafałem na wioskę do jego Babci :) Przyda mi się takie wyciszenie :)
-
ooo to udanego wyjazdu:) my również wyjeżdżamy -do moich rodziców na 25 lecie ich slubu :P
-
to udanego weekendu dziewczyny :)
-
udanego weekendu :) chociaż po moich dwóch dniach wolnego mam wrażenie że dziś poniedziałek ;)
-
Lalalalala jak pokazuję mój suwaczek to już mniej niż 8 miesięcy :o :o :o ;D
A weekend baaaaaaaaardzo udany mimo mroźnej pogody :)
-
No już poniżej 8 miesięcy masz suwaczek, czas leci :) ja za 14 dni będę miała 5 miesięcy :)
-
ja nie patrze na suwaczek bo mnie denerwuje że to jeszcze tyleeeeeeeeeee czasu:P
-
Hehe co raz to mniej AlicjaEwa :) damy radę
-
pewnie, skoro rok wytrzymałam to i pół dam rade..:P
-
tyle czekania a taka impreza zleci w mig ;) wspomnicie moje słowa :D
-
Pewnie że tak będzie minie nam szybko :) jeden dzień
-
no na pewno, nie wiem jak Wy ale ja jestem mistrzem ekspresowych decyzji- suknia w godzine , obrączki 15 minut, buty 15minut... no i sie zastanawiam... wiecie dawno mojej sukni nie widziałam, bo wisi w salonie, zdjęć w niej nie mam bo mama orzekła że zaraz wszystkim fote roześle i mi nie zrobi, no i mam wątpliwości... czy ze mnie nie za duży speedy gonzales?:>
-
Alicja mi przypomniała, że obiecałam wkleić fotę mojej podwiązki ;)
A oto i ona :
(http://img801.imageshack.us/img801/5200/dsc01088j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/801/dsc01088j.jpg/)
Mi osobiście strasznie szybko czas leci nawet nie wiem kiedy zleciała mi ta połowa stycznia :P Ale to dobrze ja nie narzekam ;D
Ala i bardzo dobrze, że tak szybko podejmujesz decyzję ;) Na temat sukni to wypowiedziałam się w Twoim wąteczku :)
-
piękna jest! przeurocza, ciekawe jak moja na żywo wypadnie ???
-
Ala dziękuję bardzo :)
Pochwalę Wam się jeszcze jaką to mój Rafał ma uzdolnioną Siostrzenicę a ja będę miała dobrze w dniu ślubu :P :
(http://img580.imageshack.us/img580/8688/dsc01057l.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/580/dsc01057l.jpg/)
-
śliczna fryzurka, pewnie masz długie włoski co?:)
-
Nie tak długie jak bym chciała :P
Ale nie narzekam jest co z nimi robić ::)
Tylko ich kondycja pozostawia wiele do życzenia ::)
-
u mnie też średnio, są suche strasznie ale nie podetne ich bo nic na ślub nie zrobie. a z drugiej strony mam tak gęste włosy i tyle ich że kołtunią sie w przeciągu pół godz od rozczesania i nie raz i nie dwa zdarzyło mi się złamać sobie szczotke na nich... ileż to razy z samą rączką w ręku zostawałam.. :wink:
-
ojjj to musisz mieć naprawdę grube włosy...
ja na kondycję włosów nie narzekam ale.... mam strasznie cienkie niestety :(
fajny ten warkocz :)
-
troche mnie to wkurza, bo np. idę do mamy na pofarbowanie, specjalnie dokładnie rozczesuje i za chwil parę idę na farbę, a mama do mnie z pretensjami bo szarpie sie z moimi kudłami i narzeka że mogłabym je rozczesać przynajmniej...
???
-
Ala a grzebieniem nie lepiej by było Tobie grzebieniem rozczesywać włosy ???
Ja tak osobiście wolę :P
Ada Ty na swoje włosy nie narzekaj, bo są idealne 8)
A warkocz to taki przykładowy :P
-
Ładna podwiązka :)
-
grzebieniem mnie strasznie boli:(
-
Hejka ;D
Chcialam się tylko pochwalić, że jestem dumna z siebie ;D
Wchodzę na wagę a tam zamiast 6 z przodu magiczna 5 ::)
Czyli do pełnego zadowolenia brakuje mi juz tylko 4 kg ;D ;D
aaaa i z nowości to moi rodzice sprawili sobie psiaka- jamniczka Atos ::)
-
piesek to super sprawa :P byleby go nie rozpieścić ;)
gratuluję, tez bym chciała miec tyle samozaparcia co przed ślubem :P
-
Oż Ty chudzinko! :) też powinnam... ale jakoś nie mam motywacji:P
fakt, nie rozpuścić psa- łatwo powiedzieć.
Nasz już jest rozpuszczony jak dziadowski bicz :D
może nie pod względem tresury, ale jedzenia.
Za dużo dostaje i mu sie w zadku poprzewracało:P
-
Ma 5 m-cy ,więc najchętniej to by cały czas spał :)
I to najlepiej z kimś, bo sam nie lubi :)
Aaaa i strasznie oporny jest z wychodzeniem na dwór :P
A tak to kochana psinka, wczoraj nudziło mu się samemu to przydreptał do mnie i patrzył się jak się szykuję w łazience ::)
-
Maluchy są kochane. Ale to dość spory ten maluszek.
My naszego wzięliśmy jak miał 6 tyg.
Nasz obecnie ma skończone 6 miesięcy, jest ułożony - zna podstawowe komendy typu siad, leżeć, zostań, łapa, turlaj się .
Czystości nauczony , raczej wypadki mu sie nie przydarzają.
I jest najkochańszym psem na świecie- ale jak to west mega uparciuch.
A czemu akurat decyzja zapadła że jamnik?
Bo ja jakoś nie specjalnie przepadam za tą rasą..
Takie wredne się wydają. I ciągle szczekają.
brrr.
-
My tez mamy westa, uparciucha, ale tak jak piszesz AlicjaEwa, dobrze ułożony, a raczej -a, bo to ona :)
-
aj<3 my po ślubie kupujemy jeszcze suczkę właśnie<3
Mój PM sie śmieje że 20 lat marzyłam o psie to teraz rekompensuje to sobie podwójnie:P
Ale muszą być dwa westy- i kropka:)
-
Nie wiem czemu akurat jamniczek :P - jakby to ode mnie zależało to też bym wybrała inną rasę :P Ale moja Mamuśka chciała i tyle :P
I tak jestem w szoku, ponieważ jak ja i sis byłyśmy małe to bardzo chciałyśmy psa- to byłoa wymówka, że nie, bo spacery itp. itd.
Mój jeszcze nie szczeka- ale pewnie dopiero pokaże swoje prawdziwe oblicze ::)
-
wiesz nasz maluch był taki słodki kochany, mało szczekający ale ostatnio dojrzewa i siedzi gapi sie przez balkon i fuczy, warczy , szczeka...
nie wiem co on tam widzi, mam nadzieje że w swoim mniemaniu nas broni :D
-
No to ładnie bojowy jest :)
Jestem ciekawa co z mojego wyrośnie :D Ale wczoraj miło mi się zrobiło jak wróciłam z pracy i wybiegł mi na przywitanie ;D
-
a jak wytrzymuje z załatwianiem sie?
w domku na matach/gazetach? czy wstrzymuje?
-
Nasza Daisy w wieku Waszego wescika też nie szczekała... To się zmieni, uważajcie :P ;) Heh. Szczeka na duże psy bo nas broni ::) Ale i tak tego nie cierpię...
-
Leje na dywan ;D
Mamuśka ma przynajmniej zajęcie i się nie nudzi, bo musi sprzątać :P
-
Hahha
"Leje na dywan" - mistrz :D
my naszego nauczyliśmy na podkłady, a potem na dworze :D
ile razy sie wywaliłam na jego siuśkach jak był malutki :D
-
Mam nadzieję tylko, że jak będe wstawała rano to nie wsadzę stopy w coś mokrego :P
-
póki do butów nie nasika to jest moc :D
Ja sie kiedyś obudziłam i przyłapałam psa który szczekał na swoją kupe i pacał ją łapą i znowu szczekał... :D
także nic mnie nie zdziwi:P
-
hehe nieźle te psiaczki psocą :D:D
-
ale ile radosci dają:)
-
Mój jeszcze nie szczeka- ale pewnie dopiero pokaże swoje prawdziwe oblicze ::)
nie szczeka ???? Phiiii :D dzisiaj miałam właśnie przyjemność słyszeć jak to ten piesek nie szczeka :D
-
Mój jeszcze nie szczeka- ale pewnie dopiero pokaże swoje prawdziwe oblicze ::)
nie szczeka ???? Phiiii :D dzisiaj miałam właśnie przyjemność słyszeć jak to ten piesek nie szczeka :D
Pokazał swoje prawdziwe oblicze ::) ::)
Tupnęłam wczoraj na niego nogą i od tego momentu szczeka na mnie jak nienormalny ;D
-
Mój wczoraj chyba poczuł solidarność duchową z Waszym jamnikiem bo darł morde jak opętany:D
-
Hehe, nasza Daisy też sikała na podkłady a potem na dworze, szybko załapała.
No i nigdy nie nalała mi do butów :P
-
madzia_n : Nawet mnie nie strasz, że mogę mieć w butach nasikane :D
-
Ajas też ani razu nie nasiusiał do butów. Jedynie jednego pogryzł:P
-
Nasza nie gryzła. Nic. Znajome które też miały psiaki w wieku Daisy, były w szoku. One miały mnóstwo rzeczy pogryzionych - a to buty, a to dywan, a to firanka, a to książka...
Daisy w swoim życiu pogryzła dwie niedozwolone rzeczy(ma dwa lata prawie): Raz wzięła sobie okulary mojej mamy które mamie spadły i ona o nich zapomniała(takie do czytania heh) a raz... oglądała gazetkę z Auchan... Tak oglądała, że gazetka walała się w maleńkich strzępach po całym pokoju. Dostała jednak karę i się nauczyła ;)
-
U nas to największa pasja wyciągania brudnych ciuchów z koszta na brudy. :D
A tak to sumie grzeczny - nie licze dwa raz pogryzionej tapety
;)
-
Moja Daisy jedyne co sobie upodobała to moje kapcie, ale nie żeby je gryźć, tylko się do nich przytulać :P albo łapać je w zeby i uciekać(zachęta do zabawy) :P
Wasz weścik też takiego powera czasami dostaje, jakby mu ogon podpalili, i lata dookoła mieszkania :D ?
-
Mój tata pozbył się wczoraj laczka- ja zresztą też o mało co ;D
-
tak! dokładnie, biega jak głupi , rajdy i wiraże :D
Czasem mi ręce i cycki opadają jak na niego patrze :D
ale przekochana bestia:)
-
Och te psy :) Tyle radości potrafią dać :D
-
Dzisiaj jest u mnie na minusie bo o 3 w nocy wielki obrońca mu się załączył. Przez duże O.
Ludzie łazili po klatce i sobie dyskusje urządzali ,co mnie zastanawia no ale mały zaczął warczeć , buczeć i szczekać bo on przecież broni domu:)
Wiem że to dobrze że broni, ale nie wyspałam się przez niego :P
-
Nie to w nocy ma być cisza i spokój koniec kropka, nie ma szczekania :P
-
pod tym względem jakoś mój PM nad nim lepiej panuje :D bo jak mu sie włączy tryb : baw sie, baw sie! bo bedę szczekać! to ja jakoś nie mam mocy uspokojenia go :P
-
hahaha tryb baw się baw, padłam :P
pilot by się czasem przydał co nie? :P
No nasza Daisy się z nami czasem "kłóci" jak nie chcemy się z nią bawić ale to tylko w dzień, w nocy przełączamy ją na tryb: zabawa z wyłączonym dźwiękiem :P
-
Ajas to potrafi usiąść i stękać, marudzić i wykłócać się jak człowiek.
Mówie mu nie a on wtedy swoją litanię żali rozpoczyna;D
Gwiazdor z niego pełną gębą- jak to west
jak sie obrazi to z pokoju potrafi sobie pójść. :P
-
Całe życie pragnęłam mieć psa , ale rodzice nie chcieli , chcemy sobie kupić jak się wyprowadzimy pieska a ciągle słyszę że mnie na to nie stać , że pies to kłopoty itp ale ja chce i kropka i będę go mieć....! denerwuje mnie to gadanie... mojej mamy wiecznie coś. Jak byłam w Holandii to jej pasował że mnie nie ma w domu jak wróciła ciągle słyszę żebym się wyprowadziła ;/ nie miłe słowa od własnej matki :(
-
Ech Rodziców się nie wybiera stety lub niestety...
A pies to naprawdę na początku jest baaaaardzo duży kłopot- widzę po tym moim szatanie :P
Ale jak miałaś takie marzenie to spełnij je- w końcu marzenia są po to, aby je spełniać ;)
-
tak jak ja z tym welonem :P :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Co do psa... niestety musze powiedzieć że to cała MAAAASA wydatków. My niestety mamy egzemplaż chorowity. Kupiliśmy go zachorował bardzo poważnie, wywaliliśmy prawie 5 tys. na leczenie. A że wtedy mu padło też na żołądek, to teraz ma problemy. I oprócz karmy która najtańsza nie jest, to wydajemy średnio ok 300 zł miesięcznie na weta. Taki oto chorowity okaz. No i obowiązków, prawie jak z dzieckiem. Tylko jak dziecko ma lat 6 to już ci powie, co boli i gdzie boli, i czy coś zjadło. Nasz nie nauczył się mówić :D. Więc od 6 lat raz w miesiącu funduje nam nie przespaną noc z jakiegoś powodu.
ALLLLE żeby nie było. Swoją miłością rekompensuje nam wszystkie swoje choroby, wydane fufu, i nieprzespane noce. To największy czort jakiego znam. Nie mniej nie zamieniłabym go na żadnego innego zwierzaka... ani na innego psa, ani na kota, świnke, chomika, słonia, czy wydrę.
No może na Koze :D
-
fakt , kupno psa trzeba przemyśleć.
Ale z marzeniami nie ma co walczyć :D
Ja już namówiłam PM na drugiego westa suczke po ślubie:P
-
Nie powiem od razu jaka radość u mnie w domu jak się pojawił pies ;)
Myślę, że rodzice sobie sprawili pieska z myślą, że ja niedługo zapewne się wyprowadzę :)
Kurczaki jest u mnie od soboty a ja się już do niego przywiązałam mimo, iż mała wredota na mnie szczeka ;D
-
moi nigdy nie chcieli psa, ale jak poznali mojego maluszka to tez chcą takiego :D
-
Moi rodzice nigdy nie mieli psa, nie chcieli psa, nigdy mi nie pozwolili... Ba. Moja siostra miała przez pół roku, i go oddali do babci na wieś ::) :( :'( Biedna Perełka...Nie pamiętam jej.
A teraz kochają moją Daisy całym sercem i mówią o niej: wnuczka :P Każdego dnia na jej widok pojawia się uśmiech na ich twarzach. Nie wyobrażają sobie bez niej życia :)
West był moim marzeniem... Mąż je spełnił, bardzo mnie to cieszy chociaż czasem nie dowierzam że to się dzieje naprawdę.... :)
Psy są jak ludzie. Ale też nie można przesadzać z uczłowieczaniem ich dziewczyny, bo Wam na głowę wejdą! Polecam Książkę Cezara Milana - Zaklinacz psów :) To w ogóle mój guru jesli chodzi o te czworonogi. Dzięki niemu wiele się nauczyłam, jak do psa podchodzić by go nie krzywdzić, jak nadać mu odpowiednią pozycję w "stadzie" itd.
Dzięki niemu moja Daisy wie, gdzie jej miejsce. Jeśli mówię że czegoś nie wolno, nie ma sytuacji by stała przede mną i mnie błagała o to, albo żeby jęczała że ona to chce. Absolutnie. Nie i koniec. Nie to nie. Jeśli ma karę, siedzi na swoim miejscu i nie ma innej opcji. Jeśli jest czas zabawy, to szalejemy. Jesli pozwalam jej się pokłócić, to się kłóci, ale to o zabawkę itp, dla żartów.
Nigdy nie żebrała pod stołem, nigdy nie zjadła w domu czegoś, czego nie wolno. Ba. Gdy jest na dworze, przynosi mi pokazać swoje zdobycze - i tak przyniosła mi kiedyś bulkę, parówkę, a ostatnio rybę :P Pokazuje mi i patrzy pytającym wzrokiem. Wtedy ja mówię, że ma zostawić, ale w zamian zawsze mam coś dla niej, jakiś przysmak itp.
Nauka psa przysmakami skutkuje. Gdy pierwszy raz wzięłam moją Daisy na konkretny psi wybieg z innymi psami, kompletnie się nie słuchała, taka była szczęsliwa. Wystarczyło dwa razy jej pokazać, że gdy, zawołana, przyjdzie do mnie i oderwie się od zabawy, to dostanie nagrodę; i od tamtej pory praktycznie zawsze przychodzi na zawołanie.
Gdy uczyłąm jej sikania i kupki na dworze, to też dostawała za to przysmaki na początku, żeby wiedziała, że to coś dobrego, nauczyła się rozróżniać: gdy załatwia się w domu na matach, nie ma nagród, gdy robi to na dworze - nagrody są. Opłacało się. A potem po prostu dostawała coraz mniej ;)
Dla psa musimy być przywódcą. Mało tego, musaimy być przywódcą pozytywnie asertywnym.
"Pies poczuje w kilka sekund jaki rodzaj energii od Ciebie emanuje. Dlatego przebywając ze swoim psem powinieneś być spokojny, nie ulegać emocjom w trakcie oceniania sytuacji, nie korygować zachowania psa w złości. W każdej sytuacji powinieneś być spokojnie i asertywny, ponieważ za takim przywódcą podążają instynktownie psy, począwszy od wilków, po dzikie stada psów, aż po domowe stado, w jakim żyje pies. Pies niezależnie od liczby osób z którymi mieszka, czy to Ty i Twój pies, czy kilkuosobowa rodzina- zawsze postrzega domowników jako stado. A każde stado potrzebuje przywództwa- tak podpowiada mu instynkt samozachowawczy. Dlatego albo Ty obejmiesz stanowisko przywódcy, albo pies, gdyż w świecie zwierząt nie ma możliwości by stado miało jakąkolwiek szansę na przetrwanie bez przewodnika stada. Przywództwo w świecie zwierząt wiąże się ze spokojnie asertywną energią, nie gniewną , agresywnie narzucającą swoje zdanie, czy sfrustrowaną. Takie postawy nie uczynią z Ciebie dobrego przywódcy, za którym Pies w sposób naturalny będzie podążał. W postawie spokojnie asertywnej chodzi o liderowanie zapewniające członkom stada poczucie bezpieczeństwa, jasne zasady postępowania, a wreszcie odpowiednio zbilansowane ćwiczenia, dyscyplinę i okazywanie uczuć."
-
Masz całkowitą rację. Ajas wiele rozumie, aż czasem jestem w szoku. głupi przykład, dajmy na to położe jakiś jego rarytas na ziemi, mięsko np, i powiem nie to nie ruszy. czeka tak długo aż powie sie że już może. do pomieszczenia nie wejdzie jeśli słyszy nie, jak kara to kara. siedzi , płacze, ale nie ruszy sie. na miejsce to na miejsce.
wiem że go rozpieszczam , bo to mój całkowicie pierwszy pies.
miałam z nim spore problemy, bo właściciele sprzedali go o wiele za wcześnie:( zero socjalizacji, rzucał się z zębami jak dorosły duży pies. nie ważne czy chciałam go podnieść, przesunąć czy odsunąć. Ręce miałam poranione i zaczynałam wątpić. Była u nas behawiorystka która potwierdziła że maly nie jest agresywny, tylko nie umie się kontrolować...
nauczyliśmy się walczyć z jego agresją smakołykami podczas podnoszenia z ziemi ,a podczas agresji kładłam go na bok i trzymałam dopóki się nie uspokoił. przyniosło to efekty. teraz moge z nim zrobić wszystko, u weta jak położę go na bok do podcięcia pazurów , zastrzyków czy czegoś podobnego nawet nie drgnie.
wiem że popełniłam na pewno mnóstwo różnych błędów to jednak pies jest usłuchany, grzeczny i spokojny.
-
Piesek to taka namaistka dzieciątka :)
Kobieta jak nie ma jeszcze dzieci to swoją czułość może przelać na zwierzątko ;)
-
I może trenować... :P
-
Tak na szybko, bo dziś trochę czas nagli ;D
Baaaardzo owocny łikend ;D
Bielizna ślubna zakupiona ;) i tak dla siebie sprawiłam sobie nową komórę ;)
Byliśmy oglądać obrączki w Aparcie ---> szczerze myślałam, ceny mnie zwalą z nóg, ale miło byłam zaskoczona 8)
-
Foczko a nie lepiej u jubilera zrobić? wystarczy pokazać wzór który sie podoba w aparcie i on wyceni, zwykle 50% taniej.
kupiłaś bielizne i sie nie chwalisz?
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
do roboty!<3
-
Przekonaj mojego Natzeczonego :) on wszystkie rozumy pozjadał w kwestii obrączek ;D
Pewnie, że pójdziemy do jubilera tym bardziej, że mama Rafała ostatnio powiedziała nam, że da trochę starego złota, które już jej nie będzie potrzebne ;)
-
To spora oszczędność, my mieliśmy 15,7 gram własnego złota.
ciągle na nie czekamy ale mam nadzieje że będzie warto.
poka poka bielizne !:)
-
Zrobię później zdjęcie i wkleję ::)
Ach jak dobrze, że są wyprzedażę, bo dzięki temu o połowę na niej zaoszczędziłam ;D
-
a gdzie kupiłaś i za ile jeśli mogę wiedzieć?:)
ja też się czaję, ale póki co welon zamawiam:D
no i musze w końcu wstawić obiecane foto zaproszeń:P
-
właśnie, właśnie fota zapek ;)
Bieliznę kupiłam w atlanticu : góra 50 dyszek dół 25 :P
-
oooo to fajnie, bardzo fajnie :D
muszę mojego lubego wyciągnąć na zakupy niedługo:P
-
teraz warto pobuszować :)
-
Fotki bielizny na razie nie będzie, bo :
- aparat jest u przyszłego Małżyka
- zrobiłam zdjęcie telefonem, ale to dla mnie zbyt skomplikowane, aby przerzucić na kompa ;D ( w końcu Blondynką jestem :D)
Idę pisać referaty chociaż baaaaaaaaaaardzo mi się nie chce :P
-
w takich chwilach ciesze sie ze edukacja za mną...:P
cierpliwe poczekam na fotki bielizny, a Ty na moich zapek :D
-
Ale tak na pocieszenie znalezione na komputerze zdjęcie Atosika :
(http://img823.imageshack.us/img823/364/004dax.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/823/004dax.jpg/)
Dobra materiały ogarniętę idę pisać :D
-
Na widok jamnika przypomina mi się dziecięca piosenka: "Popatrzcie na jamniczka, wyturlał się z koszyczka... " uwielbiana przez mojego synka :P
-
to szczeniak? wygląda dorośle :D
-
Jamolek jest naprawdę byczy jak na swoje 5 m-cy :P
Ale jego ojciec ponoć jest 5 razy większy :P
Referat napisany ;D Jestem z siebie dumna- chociaż strasznie nie lubię ich pisać ::)
Ponoć w niedzielę są targi ślubne na Łuczniczce ;)
Ja jak na złość muszę mieć szkołe i w dodatku egzamin :P
-
Ładny psiaczek.. Gratki w napisaniu referata :)
-
Wszystko się zgadza. 3.02 są targi wstęp 8 zł :P
a jamnik jest mega mutant ! :D
-
Ala a wybierasz się ???
-
taki mamy plan :)
-
To mam nadzieję, że zdasz mi relację :)
Najbardziej rozchodzi mi się o kwiaciarnie ::)
-
mi też, no i konfekcję męską- rabaty!:D
-
A mnie męska nie interere 8)
Dosyć mam na głowie ostatnio, więc to sobie odpuszczam :brewki:
-
hm wiesz ja jestem prawie cała ubrana, więc wypadałoby zająć sie małżem ;D
-
Rafała mego siostra ubierze :P
Jest krawcową, więc ma rozeznanie w tych sprawach :) A że gust ma świetny, więc się nie boję ::)
A po pracy jadę do mężczyzny mojego życia, którego pokochałam od pierwszego wejrzenia ;D :
(http://img46.imageshack.us/img46/6712/clipboard06yr.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/46/clipboard06yr.jpg/)
No czy on nie jest śliczny :serce: :serce: :serce: :serce:
Sorki Aduśka, że fotkę podprowadziłam Ci z wąteczku ;D
-
Słodki maluch:)
-
No no no cudowności!!!!
Wcale się nie dziwię ze to miłość od pierwszego wejrzenia :D
-
Ooo, boski Adaś :)
-
Pozwolę sobie dołączyć do odliczanka :)
Adaś słodki, lubię takie "żywe" dzieciaki :)
-
Czołem Wszystkim ;D
Mandinka :hello:
W imieniu Adasia dziękuję za komplementy ;) Jest najcudowniejszy, najukochańszy i w ogóle wszystko naj naj naj :Zakochany:
Moim marzeniem jest, aby wraz z córeczką koleżanki (3,5 lat) nieśli mi obrączki :) Ale obawiam się, że są za mali :-[ nie wiem jak tą kwestię ugryźć :(
A tak zmieniając temat to znalazłam fajne buty ślubne ale... Słyszałyście o tym, że jak będzie miało się buty ślubne z odkrytymi placami to niby to pecha przynosi ??? bo te moje mają 8)
-
ja nie zdecydowałam się na odkryte bo
a) nie lubię swoich palców u stóp:P
b) jest duże prawdopodobieństwo że mi goście podepczą nogi, więc nie dziękuję:)
-
:serce: :serce:
AlicjaEwa podała bardzo dobry powód number 2 :)
-
też bym się bała że mnie podepczą :P bo w przesądy nie wierzę.
marzenie piękne... wiesz, jeśli bardzo chcesz, to ich trenujcie :P
-
Ja tam też nie wierzę w zabobony, ale lepiej mieć zakryte bo też nie wiadomo jaka będzie pogoda. Oby oczywiście nie padało.
Z maluszkami to różnie, teraz mogą chodzić na próbach, a jak już przyjdzie co do czego to sie mogą za bardzo zestresować...
-
To teraz mi dałyście do myślenia z butami :P
Ech strasznie jestem wybredna w kwestii butów :P A buty ślubne to już wg mnie totalny niewypał 8)
Adaś i Oliwia czasami spotykają się na "randce" ;)
Ale obawiam się, że to moze być za mało :P
Chociaż Oliwia mówi, że będzie niosła obrączki u cioci Moniki ;D
-
hm a mi tam moje ślubne się podobają :D
-
To ja mam akurat kuku w tej kwesti :D
Dobrze, że suknia jest długa to nie będzie ich widać :D
-
Chyba jesteś jak moja mama. :D ona jest tak wybredna w kwestii obuwniczej, że wytrzymać z nią się nie da. :D
Kiedyś po przejściu całego miasta za butami, powiedziałam jej że najlepiej by chodziła jak cejrowski- boso :D
-
mój Mąż to Ci nóg nie podepcze ale Twój przyszły Mąż to mogę mięć wątpliwości :)
ach jaka ja będę dumna z Adasia jak da radę nieść obrączki! :)
P.S. wybrane :D :D "Elmusiowa" grupa :D
-
Hahahaha Elmusiowa :D Szkoda, że nie Tomkowa ;D
Pssss my idziemy z Rafikiem uczyć się tańczyć, więc mój Przyszły będzie Królem Parkietu ;)
-
Tak siedzę przy kawie i dumam co bym chciała zrobić z rzęsami na ślub :P
Cz kępki wystarczą czy jednak zdecydować się na przedłużenie ::)
Achhh te moje dylematy :P
-
mnie kuszą 1:1 ale podobno bardzo osłabiają rzęsy:(
-
Jak będę teraz u mojej kosmetyczki to się dowiem co i jak :)
Bo mnie też kuszą strasznie :P
-
to sie dowiedz co i jak , będę wdzięczna:D
-
Hellloł ;D
Troszkę mnie tu nie było czas nadrobić zaległości :)
We wtorek byliśmy u Proboszcza i umówiliśmy się 19 lutego na spisywanie :P Jestem ciekawa tych pytań ::)
W przyszłym tygodniu będę miała mały zastrzyk gotówkowy to wybierzemy się po obrączki ;) Już nie mogę się doczekać ;)
A tak poza tym za 2 tygodnie robie podejście numer 2 do hybrydki ;) Dmucham i chucham na te moje pazurki, aby żaden się nie złamał, bo bardzo bym chciała w końcu ten francuski wypróbować ;D
Aaaa i na 3/4 jestem pewna, że zrobię sobie rzęski :P Moja kosmetyczka stwierdziła, że rzęski naturalne mogą się osłabić jeżeli używa się nieodpowiedni klej.. A że jej jestem pewna to chyba się skuszę ::)
I w końcu mój suwaczek pokazuję mniej niż 7 miesięcy :skacza: :skacza:
-
protokołu nie spisuje się 3 miesiące przed? nam ksiądz kazał przyjść w maju :drapanie:
co rzęsek to na pewno będziesz wyglądała obłędnie!
no i wiesz że wszystkie forumki kochają fotki?
i masz :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
za nieobecność:*
-
Ała boli bardziej niż pasy po 18nastce :)
Foteczki obiecuję, że na pewno będą :) Tylko ten tydzień strasznie zabiegany mam, po porstu czasobrak :P
Aaa i tak sobie z koleżanką z pracy rozmawiamy o wczasach za granicą achhhh i się rozmarzyłam ;D
Oczami wyobraźni widzę siebię na leżaczku przy basenie a w ręce trzymam kolorowego drinka :P
Muszę spełnić to marzenie ;D
-
ale to z mężem oczywiście:D
-
Marzenia są po ro by je spełniać :)
-
Mam nadzieję, że się spełni ;)
Właśnie dlatego od marca zapisuję się na fitness, aby świecić extra figurką na plaży ;)
Ala a co do protokołu to nie wiem ;) Cieszę się, że będzie z głowy ;) I nauki też będą odpuszczone :P
-
no to rewelacja:) a gdzie sie zapisujesz?
-
W przystani Bydgoszcz ( chyba dawnej Marinie) otworzyli fitness ;)
Karnet stówka, więc jeszcze nie jest tak źle ;)
A muszę coś ze sobą zrobić, bo nie mogę patrzeć na siebie w lustrze :)
-
Foczka90, ja też zamierzam się odchudzić, choć u mnie priorytetem jest ślub, a nie wakacje ;) Ruch mam (Zumba 2x w tygodniu + dojazdy rowerem do pracy - ale to tak od marca, jak śnieg zniknie). A po Wielkanocy również dieta i jakiś basen. Nie wyobrażam sobie nie schudnąć :)
A stówka za karnet to faktycznie dobra cena, ale siłka jakoś nigdy mnie nie pociągała zbytnio ;)
-
Życzę wam dziewczyny byście zgubiły wszystkie kilogramy jakie chcecie :)
-
Może ja tyle nie mam do stracenia, ale chciałabym mieć ładnie wyrzeźbione ciałko ;) i jestem przerażona tym, ze mam dopiero 23 lata a stekam czasami gorzej niż stara baba ;D wierze, ze ruch mi pomoże ;D
Zaczynam od 1 marca i to już postanowione :D
-
Jak tak mówisz to powodzenia :)
Ja mam 28 i nie narzekam na figurkę, jak dla mnie jest ok
-
U mnie posypało się z figurką odkąd zaczęłam pracować :( ech wady pracy przy biurku 8)
-
powodzenia :-*
-
:Serduszka: Przepadłam, zakochałam się :Serduszka: :
(http://img189.imageshack.us/img189/4725/2kb560d5a3c51.jpg)
Muszę taką mieć ::)
-
Ładne choć ja chce coś na boku mieć :)
-
Ja jeszcze nie znalazłam takiej na bok co by mi się podobała
może fryzjerka będzie jakieś miała :)
-
Spokojnie jeszcze troszkę czasu masz :)
I właśnie fryzjerzy zazwyczaj mają pełno katalogów z fryzurami :)
-
No ja wiem , a ile wcześniej u ciebie na przykład trzeba się zapisać do fryzjera ?
-
ja zapisałam się już w październiku , w pakiecie z makijażem od razu, a że to nasza rozchwytywana makijażystka, więc musiałam działać szybko. co do fryzjerki to ona współpracuje z panią Moniką, więc liczę że jest dobra , ryzykuję troche, ale przekonam się na próbnych.
Foczko ta fryzurka jest ogolnie :Zakochany: ale to u kogoś. u siebie jej nie widzę. nie cierpię odkrytego czoła. ja muszę mieć grzywkę. :)
ja podobnie jak sabineczka chciałabym na bok coś, jakąś plecionkę :D
-
O tak jakaś plecionka na boku ... to jest to :) ale nie wiem co jeszcze hehe :)
i nie wiem czy diadem by pasował do mojej sukni hm jak myślicie czy jakiś kwiat do włosków czy bez niczego? hm
-
Diademowi mówię stanowcze nie :) Nie podobają mi się w ogóle :) Natomiast jestem wielką fanką kwiatów we włosach :)
Do fryzjera nie mam potrzeby się zapisywać, bo czesać będzie mnie Siostrzenica Rafała :) A co do makijażu to napisałam dziś do koleżanki- wizażystki i czekam na odpowiedź :)
-
a tradycyjny welon odpada?
ja bym zdecydowała się na kwiat i welon:)
-
Welon do cywilnego nie bardzo mi się to podoba, wolę już ten kwiat we włosach :)
-
no to może toczek?:P
-
Ja bym zdecydowała się wpiąć kwiat taki jaki będziesz miała w bukiecie ślubnym :)
-
tez tak myślę :)
-
skromnie, gustownie i z klasą:)
-
to jest to , tylko że żadna fryzjerka nie chce przyjść do domu lipa ;/
-
A daleko masz fryzjera ???
-
Nie ale na razie mieszkamy u rodzicow a niedługo się wyprowadzimy to w tedy będę miała dośc daleko
-
Ale się nakombinowałam,ale w końcu odkryłam jak zrzucać zdjęcia z telefonu na komputer :hopsa: :hopsa:
A więc najpierw obiecana bielizna :
(http://img706.imageshack.us/img706/3665/wp000059a.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/706/wp000059a.jpg/)
I butki, ale już nieaktualne, bo czuję się w nich troszkę za wysoka :D :
(http://img37.imageshack.us/img37/8229/wp000079vy.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/37/wp000079vy.jpg/)
Jestem z siebie potwornie dumna :brewki: :brewki:
-
komplecik mrrr :cool: :cool: :cool: :cool:
ale buty mega wielkie!
-
:Serduszka: Przepadłam, zakochałam się :Serduszka: :
Muszę taką mieć ::)
Dla mnie super, po pierwsze bardzo modna w tym sezonie po drugie fryzura gwarantowana do rana (nawet się rymnęło), a jak trochę się poluźni koło północy będzie jeszcze lepiej. Zrezygnowałabym z kwiatków tych drobnych a dałabym jeden większy.
Gdybym miała długie włosy na pewno byłaby plecionka.
-
Dziękuję bardzo za mile słowa ;)
Co do fryzury właśnie ze względu na trwałość zdecydowałam się na warkocze ;)
Ala buty wielkie ??? Toc to tylko rozmiar 37 ::)
A do bielizny brakują mi tylko pończochy ;D
-
Właśnie pończochy. Myślicie, że są obowiązkowe nawet jak będzie b.gorąco?
-
o szpilke chodziło:P
-
Szpilka mi nie groźna ;D
A co do pończoch hmm ja traktuję je raczej jako element wykończenia stroju na noc poślubną ::)
-
w noc poślubną będziesz chrapać :D
a szpilka może nie straszna , ale co z całonocną imprezą? dasz rade na takich szczudłach?
-
Spoko oko moje białe trampki wrazie co naszykuje 8)
Heh nie będę szukać innych- obcas max 7 cm ;D
-
Bielizna śliczna, ale zdziwiłabym się gdyby było inaczej ;)
Buty wizualnie OK, ale gdybym miała w nich zatańczyć pierwszy taniec, to coś czuję, że byłby to jednocześnie ostatni taniec :P
-
Mandinko ja mam podobnie, leżałabym jak długa- jeśli oczywiście najpierw udałoby mi się przetrwać kościół w tych szczudłach :D
-
Oj tam oj tam od razu szczudła ;D
Załatwiłam wczoraj makijaż ślubny :) Będę płacić 100 zł w moim mniemaniu tanio :) Choć nie wiem nie mam rozeznania w tej kwestii :)
-
gratuluje!;)
a gdzie robisz? wiem że sephora też ma taką stawkę:)
-
Mam koleżankę wizyżystkę- napisałam do niej i na szczęście miała wolny termin ;D
-
to tylko zazdrościć ::)
więc zazdraszczam ::) ::) ::) ::)
-
Nie ma co zazdraszczać :D
Nie wiem po co nam w ogóle te wszystkie make-up, bo i bez tego jesteśmy piękne ;D
-
ja z moimi dodatkowymi 5kg to raczej wątpie :D :los: :los: :los: :los:
-
Wczoraj "załatwiliśmy" Kościół :P :
-protokół spisany ;) Niektóre pytania potrafią zaskoczyć 8)
- nauki odpuszczone achh dobrze mieć zaświadczenie z technikum ::)
- Nauki odpuszczone, ale poradnia niestety nie :mdleje: dobrze, że to tylko 3 spotkania 8)
- karteczki od spowiedzi dla świadków odebrane :P
- karteczki dla narzeczonych odebrane z wskazaniem , aby do pierwszej spowiedzi udać sie w czasie Wielkanocy do księdza Proboszcza ;D
-zapowiedzi dla PM odebrane ;D
sialalala i naprawdę do mnie dotarło ŻE TO SIĘ DZIEJE NAPRAWDE
Następna wizyta u księdza w sierpniu, aby omówić wszystkie szczegóły :)
Ach najlepiej przy spisywaniu protokołu padło pytanie komu bardziej zależało na ślubie to mój Rafiś przyznał, że jemu ach jak ja go kocham :Zakochany:
I mała chwila zwątpienia, przy wręczaniu koperty z "co łaską"- Ksiądz Proboszcz nie chciał wziąść na siłe mu daliśmy :zdziwko:
-
Co parafia to zwyczaj.
My mamy protokół w maju dopiero ::)
ale fajnie że tak sie kręci! I nikt nie próbuje Wam sali zabrać ( joke- jaka jestem funny 8) 8) 8) 8) 8) )
a co do księdza to rewelacja! - a ile włożyliście w koperte? tak z ciekawości pytam...
My za zgode daliśmy co łaska 40 zł:)
-
No właśnie wcześnie ten protokół. Nas też ksiądz zaprasza 3 m-ce wcześniej razem ze świadectwami chrztu itp.
Widocznie co parafia to obyczaj.
Ja za zgodę z mojej parafii dałam 50zł ( Alicja skąpiradło z ciebie ;D, joke)
I też jestem ciekawa ile kosztuje ślub. Na pewno jest cennik i ja spytam wprost.
-
no a jak ;D
nas też zaprasza 3 miesiące przed:P
też pytałam ile, ale ogólnie zmienił temat ;D
-
No to ja pytam wprost, myślicie, że 500 starczy?
-
nie wiem, czasami sami mówią ile..
słyszałam nawet o żądaniach 1000 zł ::) ::) ::) ::) ::)
-
Jeśli padłaby kwota 1000 zł to przyrzekam, że rezygnuję z ślubu kościelnego, no może poszukałabym na szybko innego kościoła.
-
Fajna bielizna, miałam podobną :P Fryzura też mi się podoba :)
-
Nasz proboszcz sobie życzy 300 zł, w sumie to chyba nie dużo.
-
- karteczki od spowiedzi dla świadków odebrane :P
heh.... ten punkt to moglaś pominąć :P :P
-
- karteczki od spowiedzi dla świadków odebrane :P
heh.... ten punkt to moglaś pominąć :P :P
Ha ten punkt jest naistotniejszy 8) W czwartek razem Siostrunia mykamy do spowiedzi :P
Hmmm co do kwesti "co łaska"- my daliśmy 200 zł ::) I myślę, że tyle wystarczy :) Toć to tylko msza bez żadnych ozdobień i tak i tak muszę osobno zapłacić organistce :P
Ślubuję w Świętej Trójcy i wg mnie to jest najlepszy Kościół pod słońcem ;)
A Proboszcz jest tak cudownym człowiekiem, taki prawdziwy ksiądz z powołania ;)
Co do protokołu to naprawda najpoźniej z Was wszystkich ślubuję a najszybciej mam spisany ;D
-
Się tak nie ciesz ;D
My za to mamy jedną spowiedź! :D My grzesznicy żyjemy w jaskini grzechu 24/h :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
No my tak w pół grzechu, bo tylko w weekendy spędzamy czas 24h/ na dobę ::)
-
najważniejsze że noce w grzechu spędzamy :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
ale że już spowiedź, tak szybko ?
-
My jako, że mieszkamy razem to do spowiedzi mamy przyjść w piątek przed ślubem i do soboty postarać się żyć bez grzechu.
Chyba dam radę ;D ;D
-
My mamy iść do pierwszej spowiedzi w czasie Wielkanocy a do drugiej jako, że ślubujemy w piątek to wybiorę się z moja swiadkowa w czwartek ;)
-
Dopiero zajarzyłam 13-go września w piątek. Super data.
Ale ja przesądna jestem i nie zdecydowałabym się.
-
dokładnie, mieszkanie razem = jedna spowiedź;) jeden stres:D
-
Ejj to jak się mieszka razem to jest tylko 1 spowiedź ???
Ja uwielbiam 13 ;D
-
no a po co dwie?:> skoro mieszkamy razem to spowiedź wcześniej byłaby bezsensu:P :P
-
I teraz zaczynam żałować, że nie mieszkamy razem 8)
-
zawsze możecie zamieszkać 8) 8) 8)
-
no ale niektórzy księża krzywo patrzą gdy się razem mieszka... :P chociaż... ślubu i tak musi udzielić i tak :P ;) hhehe
-
krzywo nie krzywo, sytuacja losowa i bynajmniej nie żałuje:)
-
Przynajmniej sprawdziliscie się przed ślubem 8)
-
8) 8) 8) 8) 8)
bosko budzić się przy swoim Ukochanym ::) ::) ::) ::) ::) ::) ::)
-
a kto by żałował :D :D :D ?
-
konserwatywni rodzice? 8)
-
racja :D
-
No i w odliczaniu u Foczki również nie może mnie zabraknąć :)
Więc melduje się :D
-
Witam Cię Olimpio bardzo serdecznie :) cieszę się bardzo, że jest ktoś w końcu z września ;D
-
W sumie nie zauważyłam, by ktoś jeszcze planował ślub na wrzesień 2013...chyba, że mi umknęło :)
-
sierpniówki rulez :los: :los: :los: :los:
-
sierpniówki rulez :los: :los: :los: :los:
Łudź się, że tak jest :hahahaha: :hahahaha:
-
Tak w ogóle w związku iż nauczyłaś się dodawać fotki, wiedz że relacyjka Cie nie minie ;D
-
Offf cors naturalnie muszę się pochwalić jaka śliczna jestem ;D
-
a potem żonkowy :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
Czekamy za zdjęcia!!!!! :skacza:
-
jeśli zmieszczę się w ślubną to ja będę przed Wami :los: :los: :los:
wrześniary :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
wrześniary :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
Wrześniary- prawie jak wieśniary ;D
Kurdeeee
Zapuszczałam pazury, aby w koncu wypróbować hybydkę farncuską i co ? Wczoraj jeden pękł a dziś drugi :-\ No i jak tu się nie wkurzyć :diabel_3:
A hybrydka w środę :-[ I teraz mam dylemat, czy nie zadzwonić i zamiast hybrydki nie wziąść rzęsek :P
Achhh te dylematy panien młodych ::)
-
jeśli zmieszczę się w ślubną to ja będę przed Wami :los: :los: :los:
Hahaha ja się boję, że jak ruszę z relacyjką to czy jak wstawie zdjęcia z moją postacią czy zmieszczę Wam się w monitorze ;D ;D ;D
-
w tym nie pomogę, bo 1:1 mega osłabiają rzęsy s pazurkow nigdy nie miałam... bo wiecznie obgryzałam, ale zmobilizowałam się przed ślubem, już ponad rok nie ruszam ich ;D ale powtarzam że to jak każde uzależnienie, jestem obgryzaczem zaleczonym ale nie wyleczonym ;D
ale do ślubu to chyba dotrwam :brewki:
tak tak dokładnie, bardzo dobre masz skojarzenie wrześniaro :los: :los: :los: :los: :los:
Foczko Ty tu sie nie kryguj bo sama mówiłaś że chcesz się tylko ujędrnić i pójść w mięśnie a nie schudnąć :-*
-
Phi przynajmniej nie będę się smażyć w upalną sierpniową pogodę ;D
Spoko oko jak nie zrobie nic ze sobą do września zdąże przywalić jakieś 10 kilo 8)
A co do rzęsek hmmm... rozmawiałam z kosmetyczką i wytłumaczyła mi, że wszystko zależy od kleju jakiego się używa i jak w ogóle sie je wykona... wierzę jej na słowo 8)
-
upał to będzie w czerwcu :brewki: :brewki: :brewki:
-
Mi wystarczy, że będzie po prostu jeszcze ciepło na początku września - chyba nie wymagam zbyt wiele, co :)
Foczka obyś nie zrzuciła tych 10 kg ze stresu :)
Dziewczyny od poniedziałku zaczynam ćwiczyć z Ewą Chodakowską :D pełna mobilizacja musi być :D dołączacie?? ;D ;D ;D
Alicjo wiesz może czy Pani Monika też rzęsami się zajmuje?
Osobiście jestem zwolenniczką akryli, w sumie już dawno nie miałam, ale znajoma super robi i bardzo cienkie :)
-
nie mam pojęcia,mogę zapytać na próbnym...
chodakowska słyszałam o jej skuteczności, ale zastanawiam się jak sie ćwiczy przed kompem...
chyba pies by mi nie dał ,bo jak sie położe na ziemi to już leci mnie lizać.
:brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
-
Akryli nigdy nie miałam, więc się nie wypowiem ;) Kiedyś byłam straszną fanką żeli 8)
Ja w poniedziałek lub wotek idę po mój karnecik :D Koleżanka cćwiczy razem z Ewą i nieźle jej idzie :)
Postanowione : środa godzina 16 robię rzęski ;D
A co do pogody hmmm mnie zadowoli przedział od +15 do +20 stopni :P
-
Do października zeszłego roku chodziłam do Sport Factory, ale teraz przenieśli i ceny z kosmosu sobie wzięli :/
Więc sprawdzę Ewkę :D raz włączyłam jej ćwiczenia i powiem Wam szczerze, że czułam się jak po wyjściu z siłowni :D więc teraz tylko chce systematycznie ćwiczyć :D
-
Ja masz w sobie tyle zaparcia to pewnie :)
Ja wiem, że przez góra 5 dni poćwiczyła i mi by się znudziło ;D
-
Olimpia 87, a jaki program treningowy wybrałaś? Jest ich kilka i jakoś nie mogę się w nich połapać...
-
a gdzie sport factory teraz się mieści?? ??? ??? ??? ???
-
Jak jedziesz na fordon, koło Spornej i wiaduktu Warszawskiego ;D
-
ło matko toż to na krańcu świata :o
mówicie że ceny kosmiczne? na stronie podają że karnety od 49 zł... ??? ??? ??? ???
-
Ogólnie kuszące są te zajęcia w nowy SF, przede wszystkim Aqua. Moja kuzynka tam się zapisała (jest studentką) i za samą siłownię i fitness zapłaciła 149 zł (tyle było wcześniej za normalny karnet), więc przypuszczam, że ok 200 zł jak nie więcej trzeba liczyć - więc ja mówię pass :P
BeatkaN muszę sobie jakoś rozpisać te zajęcia, żeby min 60 min ćwiczyć - jak ogarnę temat do końca to zamieszczę info w moim odliczanku ;)
Mam jedną płytę jej z gazety "Shape" (tą z gwiazdami) i w ESOTIQu sprzedają jej autorską płytę, więc też się zaopatrzę w nią :) a resztę podpatrzę z www :)
-
to aqua kusi najbardziej, szczególnie aqua zumba , ale nie jestem milionerką, a szkoda :P
-
a ja nie lubię ćwiczeń :P przed ślubem w tenisa grałam i pomogło na mój zbędny tłuszczyk.
-
Ja lubie pozadnie sie zmeczyc w czasie cwiczen,tylko troche gorzej sie zmobilizowac:) ale teraz ostro zaczynam:D
-
MAMY OBRĄCZKI :skacza:
-
Super sprawa :) my jeszcze nie mamy hehe :)
-
fajny avatar :) pokazuj obrączki :)
-
Chcemy zobaczyć, chcemy zobaczyć, chcemy zobaczyć :jupi:
-
czekamy na zdjęcia :)
-
Madzia_n dziękuję :-*
Dziewczyny obiecuję jak tylko odbierzemy nasze cudeńka od razu wstawiam zdjęcie ;D
-
chyba z miesiąc na nie poczekacie tak ok:)
a powiedz mniej więcej jakie? jakie złoto, zdobienia... opisz:) bo my takie niecierpliwe.:D
-
Oj tam od razu miesiąc :P będą do odebrania za około 3 tygodnie :D
Nasze obrączki będą mieszanką złota żółtego i białego :)
Bez żadnych cyrkonu tudzież brylantów, ponieważ mam tendencję do tego, że mi paluchy puchną a z kamieniami niestety nie można zmieniać rozmiaru
I naprawdę własne złoto ratuje dupencje, ponieważ płacimy praktycznie za samą robociznę :D
-
a ile własnego mieliście?:P
-
Około 11g. ;D
-
to całkiem całkiem ;D
-
gdzie w końcu kupiliście obrączki? :)
-
W "Karacie" ;)
-
My chcemy przeznaczyć po 5g na jedną obrączkę żeby były pełne :)
-
Helloł po łikendzie 8)
Nad sobie siedzę i rozkminiam na 2 kubkiem kawy :kawa: , że wszystkie się pochwaliłyście sukniami tylko nie ja :D
No to pora na tak "prawie" moją:
(http://img856.imageshack.us/img856/9312/862foto1.jpg)
Tak prawie, bo :
-moja jest biała ;)
-moja ma tren ;)
-moja ma inne wykończenie dołu tzn. koronkowe :) wykończenie welonu będzie też wykonane tą samą koronką ;)
A tak przy okazji Moja Mamuśka dzwoni do mnie i z podnieceniem oznajmnia mi, że dowiedziała się, że na Cieszkowskiego jest extra sklep z obuwiem ślubnym ;)
Musiałam biedną zgasić, że wiem o tym sklepie od dawna ;D
-
suknia.... :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka:
-
Wiem wiem pięknie będę wyglądać :P
-
wszystkie wrześniary takie skromne? :P :P :P :P :P
-
Of kors ;D
-
Sukienka śliczna bez dwóch zdań, teraz pora na butki.
-
Przez te buty spać w nocy nie mogę :P
Obawiam się, że na końcu będę zmuszona pójść boso ::)
-
Kiedyś marzyłam o ślubie na boso.
Miałam w planach ślub humanistyczny, gdzieś na plaży...
Rzeczywistość szybko to zweryfikowała.
Polecam buty w kolorze nude, pasują do białej sukienki a potem jeszcze ponosisz.
-
http://bwphotography.pl/index_PL.html
obiecany odjechany fotogtaf
-
Obejrzę w domu, bo padło w pracy mi niestety na to nie pozwala :-\
Ale już się nie mogę doczekać ;D
-
Wrzesniary sa skromne i w ogole ach,och i ech:D suknia sliczna:) i ta koronka-wiemy co dobre:D masz juz jakis welon upatrzony?
-
wybierz się w końcu do zdrowej stopy ;D
-
Olimpio później poszukam na all to może znajdę coś podobnego ;)
A do zdrowej stopy się wybiorę jak znajdę czas tylko kiedy hmmm :drapanie:
Ech nawet nie masz czasu iść do kwiaciarni :P
-
kwiaciarnia to najmniejszy problem, biorąc pod uwagę nie kupione buty :los: :los: :los: :los:
-
Kupiłam sobie buty na wiosnę- najwyżej w nich pójdę tylko szkoda, że czarne są ;D
A jak nie to pójdę boso będę oridżinal ;D
-
:los: :los: :los: :los: :los: :los:Tylko dobrze je umyj :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
spoko oko na bank umyję ;D
A welon będę mała coś w tym stylu ( jeżeli dobrze pamiętam :P) :
(http://img401.imageshack.us/img401/2476/30343801761.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/401/30343801761.jpg/)
-
sam krój mi sie podoba , ale te koronko- lamówki to nie mój styl ;)
-
A mi się podoba :)
I dół sukni też taki będę mieć :P
-
no i to jest najważniejsze! ;)
Tobie nie podoba sie mój więc 1:1
:los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
Śliczna sukienka!
CZekam na zdjęcie obrączek :D
-
Mi kobieta w salonie trochę w innym stylu pokazywała welon, ale decyzji jeszcze nie podjęłam :) chyba też zobaczę na allegro i może nawet kupię dłuuuugi :D i krótki na zmianę ;)
-
jeśli długi + krótki to przybij piątke! :-*
-
Ale was wzięło na te długie welony 8)
-
przybijam choć jeszcze nie jest to na 100% pewne :)
Alicja ile mniej więcej płacisz za welon długi? Mi w salonie powiedzieli 250 za krótki więc nie wiem ile by zażyczyli sobie za długi ???
-
Olimpia luknij na allegro :)
-
za bardzo nie lubię allegro, bo ja to muszę wszystko pomacać :D :D :D ale na cenę zerknę w domu ;) a teraz koniec przerwy i do pracy rodacy :D :ekxpert:
-
my z kolei mnóstwo z All. Mój tata nawet samochód tak kupował ;)
no i moją lustrzankę canona, laptopy.... ;)
a co do welonu, ja nie zamawiam z all tylko od producenta.
3metrowy ten model co mnie interesuje 250 + 50 zł za krótki z tej samej koronki. ;)
-
no to może wylukam u producenta też - cenowo jest ok :)
-
ciocia ala to ciocia dobra rada ;D :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
A ja jestem dziecko allegro :D
Nawet jak mam coś kupować na żywo to najpierw sprawdzam jak to wygląda cenowo i w ogóle na allegro :P
-
ja tylko sobie ciuchów na all nie kupuje, bo rozmiar rozmiarem ale musze widzieć jak w tym wyglądam.
ale buty czemu nie ;)
-
W sumie do ciuchów to też tak z rezerwą podchodzę :P
Wolę obmacać i w ogóle :P
-
na allegro osobiście jeszcze nic nie kupiłam :P nawet konta nie mam :P może to się kiedyś zmieni :D
-
jak nie masz żadnych gwiazdek ,startujesz od 0 to troche utrudnia to sprawę przesyłek, odbioru itp.
Ale warto zajrzeć, sporo rzeczy idzie dostać dużo taniej. ;)
-
Alicja, ale Ty chyba nie masz tylu gwiazdek na all jak tu - uzależniona :P
-
bo ja będę Chuckiem 8) 8) 8) 8) 8)
poza tym wrześniaro nie jesteś dużo gorsza ;)
-
ALA :zbanowac: ??? ???
Wiem wiem, że po prostu zazdrościsz, że nie ślubujesz w tak pięknym miesiącu jakim jest wrzesień ;D
-
ja Ci dam bana że sie nie pozbierasz! ;D
-
Czy u Was też takie piękne słoneczko świeci :okularnik: ??? :)
Aż chce się zyć ;D
DZIEWCZYNY !!!
Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką przedłużonych rzęsek ;)
To była miłość od pierwszego wejrzenia :Serduszka:
Po prostu są piękne ;)
Ajjj już wiem, że zamiast kupować nowych ciuchów, będę przedłużała sobie rzęsy ;D
I to wspaniałe uczucie budząc się rano i wiedząc, że nie trzeba malować się, bo same rzęsy wystarczą :P
Już mam plan, że w czerwcu zakładam następne a potem aż do września będę je uzupełniać ;D
I jeszcze we wtorek dostałam zielone światło, że mogę ściąć włosy :P
Oczywiście prosto po pracy powędrowałam grzecznie do fryzjera i o jakieś 5-6 cm skróciłam :) W końcu moje końcówki wyglądają jak końcówki a nie jak mop do podłogi ;D
A z nowości ślubnych zamówiłam oczywiście na all : wypełniacz do koka, tubę z konfetti oraz tablice na autko ;D
-
Świeci :D
A co do rzęsek... to owszem pięknie to wygląda , ale naczytałam się że nie można malować jak sie chce, że trzeba uważać, nie drapać oczu, nie spać na boku itp itd. nie wiem ile w tym prawdy, ja tam rzęs nie maluje w ogóle:)
A ten wypelniacz do koka jak wygląda? ??? ??? ??? ???
A co jeśli wybierzesz inną fryzurę ?:D
Poka tablice:)
No i gratuluje ścięcia włosów, ja czaje się na podcięcie grzywki i póki co wyglądam jak zarośnięty buszmen :D
-
Dzisiejszą nockę spędziłam śpiąc na boku :p
Pewnie ja zdaję sobie sprawę, że wszystko ma swoje plusy i minusy ;D Ale w końcu raz się żyje :p Ale efekt jest to się liczy ;D
Wypełniacz wygląda jak gumka do włosów :)
Do września zdążą włosy odrosnąć :P Jestem szczęśliwą posiadaczką włosów, które rosną w rekordowym tempie ;)
Focie będą jak dotrą do mnie wszystkie przesyłki ;D
-
Trzymam za słowo:)
Ja czaje sie na pończochy samonośne na all.. ;D
-
To czaj się :P
Jak je wyczaisz i będą dobre to też zamówię ;D
-
nie możesz czaić się pierwsza? ;)
Zawsze wszystko ode mnie zgapiacie >:(
:los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
Oj nie wszystko :P
W końcu jesteś ciotka dobra rada, więc się nie dziw, że co niektórzy mogą coś podpatrzeć :D
-
Miód na me uszy 8) 8) 8) 8) słodźcie mi wrześniary tak dalej 8) 8) 8)
-
Trzeba było wybrać sobie październik na miesiąc ślubu ;D
Wtedy byś mogła zgapiać sobie od nas ::)
-
nic z tego, jestem ciepłolubnym stworzeniem ( licze że mi sie tłuszcz spali od słońca :los: :los: :los: :los: )
a w sumie i tak jestem zła na siebie że czerwca nie wzięłam ::) już bym finiszowała prawie , jak Mandinka...
a nie...
prawie że na szarym końcu ::) ::) ::) ::)
-
Ogólnie rzecz biorąc też myślałam o czerwcu :P
Ale moja siostrunia brała ślub we wrześniu i siostra Rafika także i jakoś tak padło :P
No i ten 13 w piątek achhhhh ::) ::)
-
Na pewno będzie wyjątkowo :) :-*
Tylko ja jestem taka niecierpliwa...
Chciałabym już...
-
jeżeli chodzi o termin to ja chciałam 17.08.2013 a mój narzeczony październik - na drodze porozumienia zgodziliśmy się na wrzesień :D
-
Październik? No to w ogóle na szarym końcu byś była ;D
-
ale na szczęście nie jestem :skacza:
-
prawie 8) 8) 8) 8)
-
Może i jestem na końcu, ale za to będę najbogatsza w doświadczenie- naturalnie nabyte dzięki Wam ::)
-
bez forumek ani rusz :-*
-
Foczka tydzień w jedną czy w drugą nie robi różnicy w przygotowaniach, więc my powinnyśmy iść równo z przygotowaniami (oczywiście teoretycznie ;) )
-
U mnie z przygotowaniami to tak różnie jak wiatr zawieje :p
Tylko niepokoi mnie kwestia zapek ;D Muszę kiedyś przysiąść i ogarnąć ten temat 8)
A teraz to tak dla Was zdjęcia moich zajebiaszczych rzęsek :p Mam nadzieję, że coś tam będzie widać :
(http://img827.imageshack.us/img827/2308/wp000010v.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/827/wp000010v.jpg/)
(http://img853.imageshack.us/img853/7096/wp000013b.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/853/wp000013b.jpg/)
-
Ja pierdziu....
Jakieś wielkie te foty, ale dodawałam tak jak zawsze :p
-
No widać widać. Też uwielbiam mieć ale nie uzupełniam bo szkoda kasy a potem odrastają u mnie długo.
Ale na ślub bym chciała. Jeszcze spytam wizażystki.
-
jestem w szoku że są fotki! :D
dlugo siedziałaś na fotelu?:D
pięknie! oby naturalne dobrze to zniosły ;)
-
Słuchaj taką sesyjkę odwaliłam moim rzęskom, że nie pogadasz ;D
-
rzęski robią wrażenie :Uu: :)
-
Zgodnie z zapowiedzią... Foczka zapisała się na fitness ;D
I już jestem po pierwszych zajęciach :o
Powiem tylko tyle- MASAKRA ;D
-
A gdzie się foczka zapisała, bo ja też planuję
-
W "Przystani Bydgoszcz"
Gorąco polecam ;) Dostałam taki wycisk, że głowa mała ;D
A jak instruktorka dowiedziała się, że biorę ślub we wrześniu to stwierdziła, że zero litości dla mnie :P
-
cierp ciało... co by na ślub piękne być miało ;P
podziwiam, też muszę sie ogarnąć.
-
Na rozpisce w środę mam zumbe ;)
Pójdę i ocenię na bank co to za zajęcia ;)
-
zumba :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
Teraz mamy z kogo brać przykład :) :brawo_2: :brawo_2:
-
Nie będę Ci tak słodzić bo spuchniesz z dumy i sie w kiecke ślubną nie zmieścisz 8) 8) 8) 8)
-
Nie będę Ci tak słodzić bo spuchniesz z dumy i sie w kiecke ślubną nie zmieścisz 8) 8) 8) 8)
Ach ta zazdrość :hopsa:
-
wydało sie 8)
-
Zawsze to wiedziałam ::)
Nic idę kąpu kąpu i do łóżka :P
Jeszcze jutro po pracy prosto na uczelnie :-\ Swoją drogą to nie wiem kto wymyślił zajęcia w piątek dla studiów zaocznych :-\
-
jakiś stary zawistny nieszczęśliwy człowiek:(
no ale ja na 8.30 na staż... także łączę się w bólu Mała!
-
znam ten ból foczko kochana :* na szczęście to już za mną ;) jeszcze dużo Tobie zostało tej edukacji?
-
1,5 roku licencjatu :P
W grę wchodzi jeszcze mgr :P
Dziewczyny umieram....
Nawet nie mam sił pisać na klawiaturze... takie mam zakwasy 8)
-
to znak że sie spala :D
Młodziutka :D
Szczyl, mleko pod nosem masz:P co by nie powiedzieć że pod wąsem :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
Nie taki szczyl :P Gdyby nie moje lenistwo, w tym roku bym się broniła ;D
Z zakwasami już lepiej :) Koleżanka powiedziała mi dziś, że spotkał mnie zaszczyt, bo miałam wczoraj osobisty trening z mistrzynią świata w fitnessie 8)
Do szkoły dziś nie idę :P Nie chce mi się :P Jutro za to będę siedziała cały dzień ::)
Chciałam iść dzisiaj na fitness, ale Rafiś mi zabronił :P Powiedział, że mam dać sobie tak z 2,3 dni odpoczynku skoro mam takie zakwasy ;D
I z okazji tej, że bliżej niż dalej do mych urodzin mam sobie wybrać prezent od Narzeczonego ::)
Chyba skuszę się na sportową torbę ;D
-
kurde to nie dziwie się że umierasz ;)
Widzę żeś dwa lata młodsza ode mnie:D
A ja dzisiaj do 2 w nocy nie spałam bo martwiłam sie ślubem :bredzisz:i łażę teraz jak zombie.
Hm mówisz torba?
Mało romantycznie , ale skoro Ci sie przyda..
Mój PM zawsze każe mi sobie coś wybrać na urodziny i wszelakie inne okazje. Foch normalnie. Gdzie tu niespodzianki? ;)
-
U mnie zawsze jest ta sama gadka : "przecież Ty wszystko masz" ::)
Torba i tak by mi się przydała przynajmniej zaoszczędze swoją kasę 8)
A tak, żeby było romantycznie to poproszę o piżamkę do kompletu ;D
Ala to co ćwierćwiecze w tym roku ??? ;D
-
rozumiem że ultra mega krótką i seksi?:)
ano... ćwiarta... s.k.s mnie dopada :(
nie wyspana= marudna ala:(
-
Jak Ty będziesz brała ślub to ja będę na meeeega kacu :P
Moja sis 2 sierpnia kończy ćwiartkę ;D
-
Nie szalej z alko bo sie w kiece nie zmieścisz 8)
-
No chyba Panna zapomniałaś, że od wczoraj chodzę na fitness i nie ma takiej opcji :brewki: :brewki: :brewki:
-
:brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
seksi flexi :D
-
rozumiem że ultra mega krótką i seksi?:)
ano... ćwiarta... s.k.s mnie dopada :(
nie wyspana= marudna ala:(
Mnie też sks dopada....
25 lat masakra przecież ja przed chwilą miała 18nastke ;)
Fajnie te rzesy wyglądają chyba się muszę na takie przed Twoim ślubem ;)
-
Jak mnie Twój szanowny małżonek zobaczy to powie nie z tą siostrą ożełem sięe co powinienem :brewki:
Aduś przyjadę to sama ocenisz ;) Chociaż Ty i tak masz długie naturalne, więc Tobie to niepotrzebne :-*
-
rzęski naprawdę rewelacyjne :) Foczko gdzie zrobiłaś takie cudeńka ??? ::)
-
Grunwaldzka 74 ;) Rewelacyjna kosmetyczka polecam gorąco :D
Zmieniam zdanie : Kocham moją uczelnię---> jutro idę dopiero na 13 ::)
-
Jak mnie Twój szanowny małżonek zobaczy to powie nie z tą siostrą ożełem sięe co powinienem :brewki:
Spoko bierz mojego Męża a ja będę slubowac drugi raz ; D
Wpadnij do nas,na chwilę ja już wariuje w domu ;P
-
Słodziutki Adaśko daje się we znaki ???
Przyjadę, przyjadę w przyszłym tygodniu ;D
-
Dzisiaj wpadnij a nie za tydzień ;p no nudzi mi się samej ;P Adas tam wariuje i na chorego nie wygląda ;P
-
Nie no Janek ma dziś urodziny i wypadałoby pokazać :P Dlatego też się cieszę, że jutro na 13 ;D
Coś naprawdę mam szczęście do tej 13 :D
-
Ojjj no ja wiem ale ja Ci nie karze do nocy siedzieć ;P ode,mnie na gordon pojedziesz.
-
Fordon*
-
Noł noł noł ;)
Wracam do domu i czekam aż mój Przyszły Małżon po mnie zajedzie karetą ;D
-
Nie lubię Cię już ;P
-
Nie lubię Cię już ;P
Tiaaaaa.... Bo Ty mnie kochasz :Serduszka:
-
Z opóźnieniem, ale po nadrobieniu zaległości w lekturze przyłączam się do odliczania ;)
-
pewnie że Cie loffciam :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
-
Nie lubię Cię już ;P
Tiaaaaa.... Bo Ty mnie kochasz :Serduszka:
Heh :Serduszka:
-
Michalina :hello:
Foczka ma baaaaaaaaaaaaardzo duże :serce: i kocha wszystkich ;D
-
Byle Pm nie był zazdrosny 8)
-
Dziewczyny mnie już też SKS dopada :/ jeszcze 4 lata i 30 stuknie :urwanie_glowy: :Placz_1:
-
Byle Pm nie był zazdrosny 8)
ja z PM osobiście jestem wstanie sobie poradzić :P
-
po prostu trzeba mieć właściwe podejście :D
-
Trochę zazdrości jeszcze nikomu nie zaszkodziło ;D
Dziewczyny : Kobieta jest jak wino- im starsza tym lepsza ;D
Nic spadam się szykować do kumpeli na urodziny ;D Chociaż nie chce mi się, bo mam jeszcze zakwasy ::)
-
Dziewczyny : Kobieta jest jak wino- im starsza tym lepsza ;D
I takie myślenie mi się podoba :D :D :D
I do tego jest prawdziwe...
-
Jak tam Foczuś ? kacyk męczy? 8)
-
Łoo to ja jestem winem :) hehe Stara jak świat :)
-
Kacyka brak :luzak:
Ale tak się wybawiłam i wytańczyłam, że głowa mała ;D
I nauczyłam tańczyć się na 3 ;) Dziś Rafika będę uczyć ::)
A tu, aby być super nowoczesnym nasz pomysł na pierwszy taniec :
http://www.youtube.com/watch?v=JDVXYTvYwug
Oczywiście żartuje :P
-
Ostatnio kumpela mi to na tablicy fb opublikowała :D
Coś ściemniasz z tym kacykiem ;)
-
Bo moja siostra nie umie pić alkoholu :los:
-
wiedziałam :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los: :los:
-
Trzeba umieć pić tak, aby kaca nie było :terefere:
-
jasne, pewnie miałaś wir muszlowy :P
-
Trzeba umieć pić tak, aby kaca nie było :terefere:
;D ;D ;D ;D ;D
-
Witam po weekendzie, który wedgług mnie za szybko zleciał :p
Mam straszną rozkminę :-\ Mam nadzieję, że pomożecie ;D
Otóż biorę ślub w parafii Św. Trójcy. Proboszcz jest bardzo bardzo w porządku, ale jednak jest jedno ale ::)
Chodzi o wystrój Kościoła. Mój Proboszcz jakoś tak nie za bardzo dopuszcza firmy z zewnątrz, zresztą będąc na ostatniej wizycie wręczył nam taki wykaz co jeszcze musimy załatwić i tam na nim był numer do Pani, która zajmuje się przystrojeniem Kościoła.
No i własnie z tym mam rozkminę. Na początku nie chciałam w ogóle przystrajać Kościoła, ponieważ on sam w sobie jest po prostu śliczny. Wczoraj jednak z mamą tak pogadałyśmy, że jednak coś tam by można było zdziałać w tym kierunku.
I właśnie tego tylko się boję, że Pani wskazana przez Proboszcza przystroi po swojemu i ja nic nie będę ,mogła zdziałać w tym kierunku :-\
-
Co tu radzić, dzwoń do smoczycy od księdza i niech rozwieje Twoje wątpliwości ,na pewno wszystko sie uda.:) :-*
-
O jaaaaaaa jakie błędy aż mi wstyd :oops:
Tylko zastanawiam się kiedy do niej dzwonić :P Czy teraz nie będzie za szybko :P
-
A ja mimo wszystko bym nie przystrajala....
Zresztą to nie temat na forum ale chyba domyślasz się co chceppowiedziec
-
Jeżeli ma Cie to uspokoić to zadzwoń teraz;)
-
Chyba zadzwonię po południu :P
Chodzi mi też o to , że w sobotę mamy "zmówiny" :P tzn moi rodzice spotykają się z przyszłymi Teściami i bym chciała wiedzieć wszystkie koszta :P
-
gdyby nie to że czytam mnóstwo archiwalnych odliczanek w życiu bym nie wiedziała co to zmówiny ;D
-
Ja też nie- Teściowa mi ostatnio wyjaśniła 8)
-
8) 8) 8) 8)
-
Foczko tą Panią się nie przejmuj. Podobno można się z nią bez problemu dogadać co do wystroju kościoła (jeżeli tylko nie będziesz miała zbyt dużych wymagań :P ) Musisz tylko pamiętać, że raczej nie będziecie jedyną parą biorącą tam ślub w tym dniu.
Też biorę ślub w Św. Trójcy (+ 2 inne pary) jedną znalazłam tu na forum ;)
-
Michalino właśnie myślę, że możemy być jedyną parą, ponieważ jest to piątek ;)
-
W zasadzie to ta Pani powinna wiedzieć :P a śluby w piątek i tak są dosyć popularne ;)
-
Już po bólu ;D
Koszt to około 300-400 zł - Kumpela rok temu za strojenie przez kwiaciarnie płaciła ponad 500 zł :P
Koszt oczywiście zależy ile par będzie brało ślub ;)
Teraz jestem z nią ugadana, że po Wielkanocy się odezwę do niej :) Ma mi dać znać kiedy będzie obstawiała strojenie Kościoła i będę miała przyjść zobaczyć jak to wygląda ;)
Przez telefon bardzo sympatyczna babeczka ;)
-
No to super wieści! :)
-
No to dobrze :) My też zdecydowaliśmy się na wystrój przez Panią z kościoła - chociaż jeszcze z nią się nie kontaktowałam :P muszę w końcu iść i ogarnąć temat dokumentów ;)
-
I ciąg dalszy słonecznej pogody ;D
Niech już tak zostanie do września :blagam: :blagam: :D
Wczoraj przyszły tuby z konfetti oraz wypełniacz :P
I jestem z siebie dumna, bo wczoraj byłam 2 godziny na fitnessie ::) Dziś tylko nogi mnie bolą, ale to nic :P
-
Ale na weekend niby pogoda ma się popsuć :( więc cieszmy się tymi promieniami słonecznymi :okularnik:
Ja też jestem z siebie dumna - w końcu rozpisałam sobie ćwiczenia i już macham w domku rączkami nóżkami i kręcę bioderkami ;) :skacza:
-
a ja stoje w miejscu:( nie mam sie czym pochwalić.
-
Alu musisz koniecznie wziąść przykład z wrześniar ;D
Olimpio jestem z Ciebie bardzo, bardzo dumna ;D
-
w przyszłym tyg pewnie nadrobie jak się 12-tki skończą.
Ale w sumie codziennie chodzimy na 1,5 godzinne spacery.
i milke ograniczyłam troche :D
-
Mi już dziś w pracy powiedzieli, że mam taki inny brzuch :p tzn nie jak kobieta w czwartym miesiącu ciąży ;D
-
pewnie napinasz podświadomie :P
-
Jes of kors ;D
Dziś mam w planach napisać bardzo poważny referat a następnie udać się na godzinę na zajęcia z cyklu Fat Burner :p
-
Najpierw forumki, potem cała reszta:D
Fat burning to złooooo
-
Testuję wszystkie zajęcia jakie mam w grafiku- jak mi się coś nie spodoba to od razu wykreślę ::)
Masz rację co się będę spinać---> referat dopiero na 16 :P
-
A już jutro... zumba :-*
-
Foczko a ty ciągle na fitnesie????
-
Kogoś zumba pochłonęła :-*
-
W ogóle dzisiaj na forum jakaś taka cisza :P
-
Foczko nasza kochana co u Ciebie tak cicho???
-
Jestem jestem ;)
Bardzo mi, że się o mnie martwicie ;)
Po prostu tak jakoś ostatnio nie miałam weny na forum... Ech i ślubu przez moment też mi się odechciało :-\
Moja kochana siostrunia stwierdziła, że przez to, że chce mieć ustrojony Kościół to za wszelką cenę chce udowodnić, że będę miała lepszy ślub i i że łatwo mi się przepier**** cudze pieniądze :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
I dlatego tak jakoś straciłam wenę :'(
Troszkę popracuję i zajrzę co Waszych wąteczków
-
Kochana Moja :-* :-* :-* :-* :-* :-*
nie wtrącam się w relacje między Wami- ale rozumiem że rodzice pomagają?
Słuchaj dekoracja to nie opłata za salę, jak się uprzesz to z PM-em sami za to zapłacicie- to zamknie usta .
A co do 'lepszego ślubu' nie ma czegoś takiego. Każdy ma swój wymarzony. Ty masz takie marzenie, siostra miała inne....
:-* :-* :-* :-* :-* odstresuj sie :-* :-* :-* :-* :-* :-*
lofffciam Cie :-* :-* :-* :-*
-
Foczko nie przejmuj się :-* zgadzam się z Alą, że każdy ślub dla Panny Młodej powinien być najwspanialszy i nigdy nie potrafiłam zrozumieć takich porównań, że Ty masz coś lepsze albo gorsze, bo to oznacza, że tak naprawdę nie jesteś zadowolony ze swojego ślubu. I tak jak u Was nam ślub w większej części finansują rodzice (my w ramach swoich skromnych możliwości dokładamy ile mamy). Jeśli Twoi rodzice się na to zgodzili to chcą Wam pomóc i nikogo innego pieniądze rodziców nie powinny obchodzić prócz zainteresowanych (czyt. rodziców) wydaje mi się, że jeśli uznaliby, że trochę za bardzo szalejecie by Wam o tym powiedzieli wtrącanie się innych osób w finanse jest bardzo nietaktowne trzymaj się Foczko pierś do przodu głowa do góry :-*
-
Kochana :przytul: :przytul: :przytul:
Znam ten ból pewnych konfliktów o kwestie finansowe i inne z rodzeństwem więc trzymaj się Foczko - będzie dobrze, bo inaczej być nie może :) :* :* :*
-
Dziękuję Dziewczyny :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Jesteście naprawdę wpaniałe ;)
Najbardziej mnie zabolał tekst, że za wszelką cenę chce udowodnić, że moje wesele i ślub będą lepsze :'(
Nigdy przenigdy nawet bym nie pomyślała, aby z kimś rywalizować w takiej kwestii :'(
Boli mnie to bardzo, bo to jest moja jedyna siostra i zawsze mogłyśmy na sobie polegać... no i przecież będzie moją świadkową :'(
A w kwestii finansowej... Fakt gdyby nie nasi rodzice to by tego ślubu nie było. Ja naprawdę staram się najmniejsze duperele kupować sama (wspólnie :P), aby mieć też jakiś wkład w ten dzień :'(
A kwestie strojenia Kościoła omówiłam z rodzicami i dla nich to nie jest żaden problem :'(
-
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vishenka_33.gif) (http://emotikona.pl) (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0kiss3.gif) (http://emotikona.pl) (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0kiss3.gif) (http://emotikona.pl) wierzę że wszystko uda się wyjaśnić:-*
-
No to sama widzisz, rodzice pomagają finansowo i ich zdanie znasz.
Nam też rodzice pomagają... sle jak policzyliśmy to co sami opłacamy wyszło ok 10 tys :o a to drobne rzeczy....
Nie dziwie się że Cie to zabolało... nie rozumiem jedynie tego tekstu o ' lepszym ślubie'. będziesz miała tak, jaką masz wizje... to dwie różne sprawy.
przytulam!
zjedz coś słodkiego 8) :-* :-* :-* :-*
-
Alicja nie namawiałam do złego chociaż dzisiaj dzień kobiet więc możemy :)
-
ja jem właśnie czekoladowego zajączka, Tobie radzę to samo 8)
-
Ojjj nosi mnie i to bardzo ;D
Tym bardziej, że od poniedziałku walczę dzielnie z baaardzo głupim nałogiem :fajka:
Już dziś 5 dzień odkąd nie palę i jestem z siebie bardzo dumna ;D A rzuciłam praktycznie na landrynkach biedronkowych ;D
Dziś nastapi punkt kulminacyjny, ponieważ mamy piątek i pewnie jakieś :piwo_2: z tej okazji się wypije :P
Rafiś powiedział, że przynajmniej tą zaoszczędzoną kasę będę miała na karnet i kosmetyczkę :Serduszka:
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
ja tam nigdy nie miałam fajki w ustach ;)
-
Ech to był mój największy błąd młodości ;)
Powinnam dostać order z tej okazji, że przy tylu nerwach dałam radę ::)
-
ja już chyba z 3 tyg się powstrzymuje, żeby nie jeść słodyczy początki były najgorsze chociaż i teraz są momenty lepsze i gorsze i co było najgorsze przestałam słodzić kawę i herbatę co kiedyś wydawało mi się abstrakcją pić gorzką kawę teraz mój PM musi się powstrzymywać żeby nie złapać za mój kubek :P Foczko dasz radę bądź silna (http://emotikona.pl/emotikony/pic/45chill.gif) (http://emotikona.pl)
-
Aniu dziękuje ;)
Też od jakiegoś miesiąca staram się nie słodzić herbaty ;) A co do kawy to piję tylko z mleczkiem ;) Wyjątek to kopiko ;)
-
odkąd poszłam na studia do bdg przestałam słodzic bo żal mi było kase wydawać na cukier :los: :los: :los: :los: :los: :los:
a kawy nie pijam ;)
-
Kawę ograniczyłam do jednej dziennie, a herbaty staram się pić zieloną i czerwoną :D
Palić też przestałam już jakiś czas temu - chociaż to bardziej było z głupoty i nerwów, których w zeszłym roku nie brakowało :/
-
no ja niestety na studiach muszę się przyznać to się rozpaliłam :-\ po studiach postanowiłam, że z tym koniec więc wiem jak to jest ciężko i będę Cię Foczko dopingować do walki ze śmierdziuchem ;D
-
Dla mnie jeszcze przyszły weekend będzie cięzki, bo mam zjazd ::) I na każdej przerwie chodziłam z koleżanką na fajeczkę :P Teraz lekko się zdziwi :P
Nie wiem czy to już jakiś mój wymysł, ale zauważyłam na przykład, że cera mi się polepszyła ;)
I lepszą kondycję mam ;D
-
na pewno ,skoro nie ziejesz już jak smok :-*
-
też tak miałam już po kilku dniach "odstawienia" poprawił się koloryt cery tak samo dłonie będą ładniejsze i kondycha fakt różnica niebo a ziemia ;)
-
dziewczyny :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: za wytrzymałość oby tak dalej :)
I dłonie nie śmierdzą :P
-
A najbardziej cieszę się z tego, że kasę zaoszczędze i w to mijesce np: będę uzupełniała moje cudowne rzęski, które ubóstwiam ;D
-
Foczka najlepszą motywacją będzie widok dodatkowych pieniążków w portfelu ::) dłonie już nie wspominając o czym innym 8)
-
Dłonie u mnie to jeszcze półbiedy :P Mó kochany PM momentami miał takie, że odechciewało mi się wszystkiego :P
Ale też rzucił 8) On nie pali już 7 dni ::)
-
Takie zachowanie siostry na pewno boli...
Wszystko minie i ślub będzie bajeczny.
Fajki śmierdzą fuj fuj
A pieniądze na rzęski zdecydowanie popieram ;D
-
I przeżyłąm bez fajeczki do piwka wczoraj :P
Jestem z siebie ogromnie dumna ;D ;D
Rafiś wczoraj stwierdził, że po tym fitnessie mam seksowniejsze nogi :Uu:
Oczywiście od poniedziałku zaczynam ostry trening 8) Aby nie tylko nogi były seksowniejsze ;D
I dziś mamy słynne zmówiny ;) Teściowa od rana siedzi w garach a ja jej przy tym dzielnie pomagam ::) Po prostu idealna synowa ze mnie ::)
Mam nadzieję, że dziś już wszystkie szczegóły co do ślubu i wesela będą omówione ;)
Aaaa i wczoraj przyszły tablice ;) Muszę tylko zobaczyć czy gdzieś będę mogła je zalaminować :P
-
dawaj foty zmówinowa wrześniaro! ;D
będzie super! :-* :-* :-* :-*
-
Aparat naszykowałam :P
Będzie super, bo zawsze tam gdzie ja jestem jest super 8)
-
I jeszcze fotke tablic :)
-
Powodzenia na zmówinach.
Zazdroszczę ci tych seksownych nóg. ;)
-
Dziękuję Dziewczyny :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Jesteście naprawdę wpaniałe ;)
Najbardziej mnie zabolał tekst, że za wszelką cenę chce udowodnić, że moje wesele i ślub będą lepsze :'(
Nigdy przenigdy nawet bym nie pomyślała, aby z kimś rywalizować w takiej kwestii :'(
Boli mnie to bardzo, bo to jest moja jedyna siostra i zawsze mogłyśmy na sobie polegać... no i przecież będzie moją świadkową :'(
A w kwestii finansowej... Fakt gdyby nie nasi rodzice to by tego ślubu nie było. Ja naprawdę staram się najmniejsze duperele kupować sama (wspólnie :P), aby mieć też jakiś wkład w ten dzień :'(
A kwestie strojenia Kościoła omówiłam z rodzicami i dla nich to nie jest żaden problem :'(
Nie smutaj kochana , czuje tutaj zazdrość ze strony siostry. Ale głowa do góry w głębi serca pewnie nie chciała tak powiedzieć. Jestem tego zdania.
-
A tam nie chce mi się dziś o tym myśleć, mam znakomity nastrój ;D
Idę pomagać Teściówce ;D
Miłej soboty Dziewczyny :-*
-
Nie chciałam się narazie udzielać na forum ale chyba muszę...
Nie chciałam Wam powiedzieć że żadnej zazdrości z mojej strony nie ma nie trafiłyście (i nie piszę tego zlośliwie)
tylko nie znacie całej sprawy a ja już wyszlam znowu na najgorszą....
-
I MOJA SSIOSTRA zresztą wie że Kocham ja bardzo bardzo i w ogóle... ale dyskusja nt temat jest zbędna....!!!!
zresztą... ja sobie z Tobą Gwiazda i tak porozmawiam w cztrey oczy!
-
Bez komentarza zostawie takie wyjaśnienie na forum... Normalnie żal.pl
Co do soboty to było MEGA ;D Rodzice w 100% dogadali się co do kosztów itp. itd. ;)
Teraz to już jestem w pełni spokojna, wiem na co mogę sobie pozwolić ;D
Zdjęć niestety nie ma, bo mieliśmy jakieś problemy z kartą pamięci :P
Ale spoko oko teraz w sobotę mamy następną okazję do świętowania- 18nastka siostrzenicy Rafała ;)
Ajjj dziś chyba pójdę na 2 godziny na fitness, bo to co zgubiłam przez tydzień ciężkiego treningu w sobotę nadrobiłam ;D
-
najważniejsze Foczko, że rodzice się dogadali w kwestii finansowej bo to w sumie ważna rzecz:) moi rodzice i rodzice PM tak się dogadali, że teraz robią kolejną wizytę drugie zmowiny po świętach :)
-
U mnie 2 zmówiny odbędą się w maju :brewki:
Tym razem na naszym terenie :P
Wczoraj tak sobie leżeliśmy i stwierdziliśmy, że w kwietniu jak się rozwiąże z naszymi umowami o pracę to zamieszkujemy razem :Serduszka:
-
bardzo dobry pomysł Foczko popieram trudno może jestem niemoralna, ale wspólne mieszkanie przed ślubem uważam, że jest potrzebne:-*
-
Aniu nie jesteś niemoralna :P
My byśmy to tak chcieli już dawno temu.. ale tak praca echh niech mi lub jemu dadzą umowę na stałe i będzie spokój :p
-
mieliśmy taki sam problem umowa praca itd. ale się ułożyło Wam się też ułoży i na 100% procent nie żałujemy tylko kiepsko ze spowiedzią przedmałżeńską ale trudno:P
-
Aniu dziękuję za miłe słowa :-* :P
Ech no właśnie spowiedź... U mnie zbliża się wielkimi krokami
-
my musimy iść przed Wielkanocą na I spowiedź no zobaczymy :P
-
My właśnie mamy też przyjść na pierwszą spowiedź przed Wielkanocą ::)
A drugą przed ślubem, no chyba że ksiądz będzie w takim szoku, że uzna iż nie mamy przychodzić :P
-
jeszcze nie mieszkacie razem więc na spokojnie Foczko I spowiedź pójdzie;) no i też zalezy od księdzia u brata mojego PM ksiądz po prostu powiedzial, że brat mojego PM i jego teraz już zona na 2 tyg przed ślubem już mają sobie darować mieszkanie razem i iść do spowiedzi;)
-
mieszkanie razem to super sprawa! ::)
My możemy dopiero przed ślubem do spowiedzi :P
-
No w tej naszej Polsce to jest przechlapane z tymi umowami o pracę ;/ rzecz mało możliwa hehe
-
Z umowy na zastępstwo powinno od razu przechodzić się na stały etat :P
Tym bardziej, że w maju będą 2 lata jak jadę na tej umowie ( w tym czasie zdążyłam 3 różne osoby zastąpić :P)
-
Sabineczko nie strasz Foczki! Na pewno przedłużą :-* :-* :-*
-
Muszą przedłużyć 8)
Ja mam takie plany, że nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej :P
Kwiecień będzie decydujący ;D
-
a gdzie pracujesz?
-
W instytucji, która nie budzi publicznego szacunku :brewki:
-
ojojojoj :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:
-
Bój się bój :p
-
Jeju jeju to juz tylko PÓŁ ROKU :skacza: :skacza:
-
eee no nie pogadasz, zróbcie :disco: :disco: :disco: :disco: :-* :-* :-* :-* :-* :-*
ja na swój suwak przestałam patrzeć bo coraz większy stres wywołuje ;)
a oglądałaś te zawieszki? wpadło coś w oko?
-
Ja tyż nie patrze już na suwaczek :P Ale koleżanka rano mi przypomniała :hopsa:
W ogóle to zapomniałam Wam napisać, że dzwonił pam jubiler i... Mamy obrączki do odbioru :skacza:
ale to jest ból, że nie ma kiedy ich odebrać :P Jakoś mi w tym tygodniu nie podrodze do Fordonu ::)
W poniedziałek bierzemy z Przyszłym Małżem wolne to po nie pojedziemy i przy okazji zamówimy zapki oraz oblukamy zawieszki--> niech też się wypowie w końcu to nie tylko mój ślub :brewki:
-
Nam też nie było po drodze odebrać nasze, ale cóż:P też wzieliśmy wolne:D:D:D
ciekawe jak Wam cenowo wyszło ??? ??? ??? ???
-
Oczywiście nie byłabym sobą i uprzedzona doznaniami Forumem spytałam się i jak cenowo wyszło :P
Pan powiedział, że naszego złota stykło i za samą robociznę będziemy płacić ;D
Ale co i jak napiszę w poniedziałek ;)
-
no to super Foczko jakieś zdjęcia tych obrączek oczywiście też by się tu przydały :P co do suwaczków hmmmm to mój mnie bardzo stresuje :o :o
-
Nam złota też starczyło, więc wyszło jakieś 600 zł robocizny ;)
Mam nadzieje że Ciebie Skarbie portfel nie zaboli :-* :-* :-*
-
Zdjęcie na bank będzie ;) Przecież muszę się pochwalić ;D
Mam nadzieję, że nie zdenerwuję się jak przyjdzie do płacenia :P I w to miejsce będę mogła co innego kupić ::)
Aniu ja ci się wcalę nie dziwię :D Toć u Ciebie to już tuż tuż ;)
-
a my czekamy na relacje i żonkowy :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
mogli od razu podać Ci cenę przez telefon tak by było najlepiej i bez zaskoczenia przy płaceniu :) jak pojawi się 1 na początku to chyba usunę suwaczek będzie mnie za bardzo stresował ile jeszcze mam rzeczy do zrobienia i jak mało czasu zostało :P :o
-
Aniu a czego jeszcze brakuje ?
Tort już wybrany?
Z jednej strony bardzo Ci zazdrosze, bo chciałabym już zaraz... ale z drugiej strony te przygotowania są takie przyjemne... ;)
-
tort, ciasta i wszystkie takie rzeczy mamy w cenie talerzyka (sami kupujemy tylko owoce i napoje gazowane), wszystko mamy wybierać na tydzień przed ślubem babka mówiła że nie ma potrzeby jechać wcześniej i wtedy wszystko ustalimy ile pięter tort jaki smak przybranie itd :)
-
Nie wiem ja jakoś na razie spiny nie mam :p
Ale w końcu mi zostało jeszcze tylko lub aż 6 miechów ;D
-
teraz na głowie siedzi nam protokół trzeba w końcu jechać go spisać tylko nie ma kiedy no i po ten kwitek do USC i rozwieźć zaproszenia:) w tym roku to będą pierwsze święta których nie spędzam ze swoją rodziną :( jedziemy z PM do niego bo musimy rozdać zaproszenia a to jedyny moment kiedy wszyscy będą i załatwimy to w 2 dni
-
mnie tez denerwuje najbardziej ten czasobrak wrrrr :diabel_3:
Ja jakoś nigdy nie przywiązywalam uwagi do wielkanocy, ale dzięki Twojej wypowiedzi dotarło do mnie, że to będą ostatnie święta w moim rodzinnym domu jako panienka :-[
-
teraz w każde święta trzeba będzie dzielić czas pomiędzy rodziców :-\
-
Wolę o tym nie myśleć :-\
To mnie właśnie najbardziej przeraża :Placz_1:
-
A wyobrażacie sobie mówienie mamo , tato do rodziców PM-a?
To będzie jazda 8)
-
Mimo baaardzo dużej sympatii do przyszłych Teściów, ale nie podoba mi się to, aby zwracać się do nich mamo, tato...
Rodziców ma się w końcu tylko jednych :P
-
u każdego też jest inaczej u nas w obu rodzinach jest taka tradycja że mówi się mamo i tato zarówno do swoich rodziców jak i do teściów natomiast niektórzy teściowie sobie tego nie życzą i każą do siebie mówić po imieniu (znam takie rodziny) w tym przypadku mi byłoby się gorzej przyzwyczaić :P
-
I tak źle i tak źle :P
U mnie zostanie z pewnością tradycyjnie ::)
-
a już najgorzej jest mówić na Pan i Pani to teściów, ale też się zdarza co rodzina to inny obyczaj, mi się będzie trudno przyzwyczaić i na początku pewnie i tak będę starała się omijać określenie mamo, tato :P wiem, że to źle brzmi, ale pewnie tak będzie :)
-
Ja będę na początku używała mojego sposobu : Jak nie wiadomo jak się zwracać to zwracaj się bezosobowo ;D
-
czyli standardowo tak bezosobowo :P
też mam taki plan 8)
ale nie powiem, będę miała frajde jak będę patrzyła jak mój mąż będzie się wił i męczył zwracając sie do moich rodziców, również bezosobowo ;D
-
trochę to życie się przewróci do góry nogami ::)
-
ale nie powiem, będę miała frajde jak będę patrzyła jak mój mąż będzie się wił i męczył zwracając sie do moich rodziców, również bezosobowo ;D
Ojjj ja też ;D
Ale jesteśmy okropne 8)
-
dziewczęta jesteście dziś w pracy? ;) ::) 8)
-
Jestem 8)
-
ja też 8)
-
to dobrze myślałam, że tylko ja tak grzeszę, ale w tym wypadku czuję się rozgrzeszona 8)
-
Grzechy odpuszczone ;D
Forum najważniejsze ;D
-
Amen siostro ;D
-
Nie ma to jak Forumka Forumke zrozumie ;)
-
tak jest pierwsze i najważniejsze po włączeniu komputera to sprawdzenie nowych wiadomości na forum ::)
-
Mój PM tylko sie w czoło puka, jak słyszy' czekaj musze dziewczynom fotke wstawić' :bredzisz: ;D ;D ;D ;D
-
mój tak samo (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0fool.gif) (http://emotikona.pl) jak widzi mnie przy komputerze w domu to słyszę cyt: " no nie mów, że znowu siedzisz na forum" :P
-
No cóż nie wymagajmy od naszych panów by rozumieli takie niuanse ;D
-
U mnie jak PM zabrania mi siadania na komputer, bo przecież mamy czas wspolnie spędzać to właże i zawsze podczytuję Was z telefonu :P Jeszcze nie wyczaił tego mojego sposobu ;D
-
Mój już wyczaił ;D
-
cwane z Was bestyje (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif) (http://emotikona.pl)
-
O kurka ;D
To zaczynam się bać, że niedługo też będę przyłapana ;)
-
a jak tam Foczko Twoje postanowienie rzucenia fajek ?? (http://emotikona.pl/emotikony/pic/45chill.gif) (http://emotikona.pl)
-
A dziękuję bardzo dobrze :)
Przeżyłam weekend pełen alkoholu i dałam radę ;D
I kondycja bardzo, bardzo mi się poprawiła ;)
Wczoraj poczytałam sobie jeszcze co się dzieję z moim organizmem jak rzucę fajki i ile czasu trzeba czekać na poprawę i doznałam szoku 8)
-
no już po godzinie organizm zaczyna się regulować ciśnienie krwi, tętno itd :D ;D
-
Tiaaa a po 15 latach mam taką sama szansę zachorowania na raka jak osoba nigdy niepaląca ;)
Achhh te statystyki ;D
-
a co najważniejsze cera się poprawia ::) :-* jak już przeżyłaś weekend alkoholowy bez papierosa to jest dobrze (http://emotikona.pl/emotikony/pic/38uklon.gif) (http://emotikona.pl)
-
u mnie nie ma szans na dzień bez milki :bredzisz: lub kinderków 8)
-
Fakt buzie mam zupełnie inną ::)
Ja to tylko pochłaniam słodkie jak jestem przed "ciężkimi dniami" :P
Ja za to uwielbiam pizze, zapiekanki itp itd ;D
-
to też- pizza z degraso :Serduszka:
i kebab :Serduszka:
ale to tak raczej bez szaleństw ;)
-
Weekend bez pizzy to weekend stracony ;D
A potem się dziwię, że dupencja rośnie ;D ::)
-
taka na telefon czy z pizzerii na bogato?:P
-
przestańcie bo się robię głodna :P ja muszę się od tego wszystkiego powstrzymać bo się w suknię nie zmieszczę i tak jest ledwo ledwo a nie chcę jej poszerzać jak już przerabiać to tylko zwężać :P ::)
-
Z pizzerii ;D
Mamy swoją ulubioną i tam często się stołujemy ;D
dobra koniec temat, bo naprawde ja też sie robię głodna :D
-
jaki dziewczęta kupiłyście alkohol ? my jeszcze nie mamy mój PM jest uparty tylko Maximus i Maximus i nie mogę mu przemówić :P PS. niedługo czas na obiad :D
-
w ogóle jeszcze nie mamy ::) ani literka ::) ::) ::)
ale chcemy krupnik.
-
Ja tyż nie mam ani kszty alkoholu 8)
ale już robie rozeznanie po znajomych kto taniej może załatwić :P
U nas będzie chyba Sobieski ;) Też chcieliśmy krupnika, ale Teściu kręcił nosem :P
-
jak można na tak zacną wódkę nosem kręcić! Skandal 8)
-
Ale jestem zła :diabel_3: :diabel_3:
Siedzę od godziny i szukam i szukam coś o Europejskim komitecie ekonomiczno-finansowym i co ??? i jedna wielka doooopa :dno: Nigdzie nic nie ma :-[
Zaraz chyba wybuchnę :(
Normalnie to bym poszła zapalić a tak... To idę do kosmetyczki :P
-
Popieram! Idż i sie relaksuj :)
-
Mały relaks zaliczony ;D Coś co Foczki lubią najbardziej :P
Zaopatrzona w paczkę chipsów biedronkowych zaraz idę pisać durne referaty 8)
A tym czasem dla Was :
Moje zajebiaszcze pazurki:
(http://img842.imageshack.us/img842/9797/wp000006j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/842/wp000006j.jpg/)
Tuby ślubne:
(http://img826.imageshack.us/img826/4457/wp000007o.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/826/wp000007o.jpg/)
i tablice :
(http://img853.imageshack.us/img853/6070/wp000009r.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/853/wp000009r.jpg/)
-
Fju, fju, zaszalałaś.
A jakie paznokcie na ślub, też francuski czy w jakiś kolor idziesz?
-
Chyba zostanę standardowo przy francuskim ;)
Szczerze to nawet nie zastanawiałam się nad innymi :P
-
ja chciałam zaszaleć z czerwonymi, turkusowe buciki i kontrastowe czerwone pazurki. Ale psiapsiółka mi odradziła, mówi, że zbyt ryzykowne. Może wyjść folklor :-\
-
Generalnie to ja kocham czerwone pazury ;D
Ale nie wiem na ślub bym się chyba nie zdecydowała :P Za wyzywające :P Ksiądz na zawał by chyba padł ::)
-
Naprawdę myślicie że ksiądz zwraca uwagę na to wszystko.
-
Nie wiem ja zwracam uwagi na szczegóły ;)
A odkąd przestałam obżerać pazury to na nie bardzo zwracam uwagę ::)
-
przybij piątke!
obgryzłam całe życie.
ale odkąd dopadła mnie wizja nakładania obrączek, porzuciłam ten nawyk.
Minął już rok;)
-
ale odkąd dopadła mnie wizja nakładania obrączek, porzuciłam ten nawyk.
Minął już rok;)
Jakbym czytała o sobie ;D
-
No nieładnie dziewczynki... Ale dobra motywacja czyni cuda.
Ja nigdy nie obgryzałam a teraz zakochałam się w lakierach hybrydowych i maluję raz w miesiącu i spokój.
A propos księdza to myślę, że dla niego nie ma znaczenia kto z kim i w czym podchodzi do ołtarza.
-
Hybryda- absolutny hit ;D
Te na zdjęciu to też hybrydka ;D
-
śliczności :-*
-
super pazurki ;D i tablice tyż pikne ole ! :-*
-
Ochh dziękuje bardzo ;D
Jenyyy rano nie wierzłam własnym oczom jak patrzyłam na termometr... -12.4 :-\ Niech ta zima już sobie idzie 8)
Z okazji tak wielkiego mrozu dziś po fitnessie chyba pójdę wygrzać się na saunę :P
-
podobno w Toruniu było dziś -20 stopni rano ??? ja już zdecydowanie mam dość zimy rano jak wyszłam to myślałam że mi oczy zamarzną :o :P
-
O 5 rano było - 12,5 stopnia ;)
-
my za 3 tygodnie idziemy na wesele i mam nadzieję że przyjdzie wiosna bo nie mam zamiaru iść w kozakach ::) ;D
-
i w futrze ;)
-
Aniu, ale Ci zazdroszczę wesela ;D
Moje wesele będzie dopiero 3 na jakim byłam 8)
-
no ja do tej pory byłam na 5 weselach z tym że tylko na 3 byłam już pełnoletnia :P:) teraz idziemy w kwietniu na 6, i w tym roku jeszcze na jedno we wrześniu w przyszłym roku też we wrześniu na kolejne i za 2 lata moja siostra :)
-
bardzo się cieszę z tego wesela kwietniowego nie mogłabym go przegapić bo za mąż wychodzi moja najbliższa przyjaciółka :)
-
Mam nadzieję, że ja dam przykład i posypią się u mnie śluby ;D
-
ktoś musi być prekursorem ::)
-
och poszłabym sobie na jakieś weselicho...
dziewczyny, chcecie mnie zaprosić ?:D
-
To ja pownnam wbić na Wasze, aby potrenować tańce przed swoim ;D
-
no a ja dla odstresowania po swoim weselu na Wasze ::)
-
a skoro już temat gości to na ile osób przewidujecie Foczko weselicho 8)
-
również będę z Tobą odliczać jeśli pozwolisz ;)
-
Chciałam generalnie tak na 60-65 osób ::)
Po wstępnych obliczeniach wyszło 70 osób :P
A ostanio jak zaczeliśmy liczyć na zmówinach to chyba będzie około 80 8)
Do piątku dałam czas Mamuśce, aby ogarnęła listę, bo w poniedziałek chce zapki zamawiać ;D
Martu$ oczywiście zapraszam ;D
-
my też mieliśmy mieć wesele mniej więcej na 80 osób..ale ze względu na to że ślub przekładamy od 2011r. to co najmniej 2 osoby z listy umarły i w ogóle wszystko się pozmieniało.jak dziecko się pojawia to jednak myślenie też trochę się zmienia..a mój PM to w ogóle jest pokręcony na maksa..ale taki już chyba jego urok po prostu.sama do końca nie wiem ile konkretnie osób będzie..ale chciałabym ok 40 tak jak było u mojej siostry.muszę nadrobić Twój wątek..
-
my niestety nie zapraszamy wszystkich z rodziny bo oboje mamy duże rodziny i jakbyśmy chcieli pozapraszać wszystkich to 130 osób nie wliczając już w to znajomych więc niestety lista musiała zostać okrojona i pewnie w 85- 90 osobach się zamkniemy :)
-
Oj troszkę masz do nadrobienia :)
Fajnie, że macie na tyle oób wesele :) Będzie tak kameralnie, bez zbędnej spiny ;)
Też bym tak w sumie chciała, no ale rodzice 8) Oni fundują i oni zapraszają 8)
-
no właśnie u nas jest inna sytuacja..bo rodziców nie mamy, sami za wszystko płacimy więc trzeba wszystko z głową zaplanować
jest tylko ojciec PM-a ale ona jakoś niezainteresowany niczym..
damy radę sami ;) ja nawet tak wolę
-
ja też bym wolała tak kameralnie z najbliższą rodziną i przyjaciółmi, ale tak jak mówisz Foczko jak finansują rodzice to trzeba się nagiąć rodzice mojego PM sobie nie wyobrażają, żeby nie zaprosić chociaż większej części rodziny więc no cóż trzeba było ustąpić ;)
-
Ja i tak podziwiam siebie za spokój :)
Generalnie taka spokojna nigdy nie jestem, ale tu trzeba się poświęcić ::)
-
:skacza: nadrobilam zaleglosci :)
-
Och dziękuję Olimpio za poświęcenie :-*
Ty nam lepiej napisz co tam zdzialalas w weekend ;)
-
echh szkoda gadać - chyba mam kryzys wieku średniego :P
Ogólnie odechciało mi się wszystkiego - miałam tak ciężki weekend pod każdym względem i do tego ten tydzień, więc niech już się skończy :/
-
Tak na pocieszenie :-*
Jutro już piątek ;) ale ja się za bardzo nie cieszę, bo mam szkołę ::)
-
ja też się nie cieszę, bo następny tydzień zapowiada się ciężki - poniedziałek wyjazd do Warszawy (nawet za) w godzinach porannych i powrót wieczorem :-/ oczywiście w sprawach służbowych, bo co innego jakby było to w sprawach prywatnych :P
-
bardzo dobry plan;)
dzisiaj już piątek- weekend! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
musiałam dać upust swojej radości ;)
-
Będę sławna ;D
Wczoraj po ostrym treningu na fitnessie poszłysmy z koleżanką zrelaksować się do sauny ;) W pewnym momencie przyszedł Pan i spytał się czy może nam porobić kilka zdjęć na stronę internetową przystani ;)
I tym sposobem moją buzią będę reklamować saune ;D
Achhhh ta sława 8) Już czuję jak mi sodówka do głowy uderza :P
-
Gdzie mogę zdobyć Twój autograf ??? :skacza:
-
Żadnych autografów ;D Toć paparazzi są wszędzie muszę się ukrywać ;D
-
Olimpia jaki kryzys wieku średniego ?8) jesteś rocznik 87 tak ja w nicku ??
Foczko autograf musi być jak już będziesz sławna to będziemy handlować na allegro :P
-
Fajna sukienka :)
Welon podobny do mojego, też mi się podoba :P Uwielbiałam go i przy oczepinach było mi strasznie przykro że muszę się go pozbyć :P
Z przystrojeniem kościoła miałam podobnie, Proboszcz uwzględniał tylko jedną firmę, ale i tak było ładnie przystrojone, chociaż było trochę "ale". Na początku nie chciałam przystroju ale jednak się zdecydowałam i nie żałuję :) Płaciliśmy tylko 100 zł...
Fajne tablice i pazurki :)
Ja się troszkę wtrącę w spór z siostrą: Nie ma sensu marnować życia na takie sprawy Foczko :) Ada na pewno nie miała nic złego na myśli, a to co napisała na forum uważam, że dobrze zrobiła bo po co więcej roztrząsać na internecie, skoro możecie sobie wsio wyjaśnić przy piwku :)
-
Ja też chce autograf wrześniary :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Z Siostrą już luz :) Odezwała się do mnie pierwsza ;)
Dziś jadę do niej i ma zrobić mój ulubiony obiadek 8) Lizidupsko z niej :P
A nad autografem to muszę się zastanowić ;D
-
A już chciałam zaproponować walkę w kisielu :los: :los: :los: :los: :los:
-
A zjadłabym sobie kisiel 8) i śnieżkę też 8)
moja siostrunia wczoraj zaczęła panikować z moim wieczorem panieńskim, że nie będzie miała wolnego :P
Na to ja baaardzo mądrze stwerdziłam, że najwyżej zrobi się m-c przed, ale za to porządny ;D
-
no proponuje jak w kac vegas :D 8)
-
Z Siostrą już luz :) Odezwała się do mnie pierwsza ;)
Dziś jadę do niej i ma zrobić mój ulubiony obiadek 8) Lizidupsko z niej :P
aż szkoda nie napisać :D nie moje Kochane to moja siostra się do mnie pierwsza odezwała :P więc wypraszam sobie :P
a Twój ulubiony obiadek to nie ja wymyśliłam tylko mój Mąż więc tymbardziej nie trafiłaś!
moja siostrunia wczoraj zaczęła panikować z moim wieczorem panieńskim, że nie będzie miała wolnego :P
Na to ja baaardzo mądrze stwerdziłam, że najwyżej zrobi się m-c przed, ale za to porządny ;D
nie chce mi się już w tym temacie dyskutować ale dobrze wiesz że szanse są marnę wiesz jaką ja mam pracę i wiesz jak ja pracuję... Monia no proszę daj sobie powiedzieć że może być lipa.... :( :(
-
Czekałam cały wieczór na Twoją wypowiedź Siostrunia 8)
-
haha, dobrze że ja mojej siostry nie mam na forum :P ;)
Aduś a nie da rady załatwić sobie jakiegoś dnia wolnego?
-
Ja nie będę miała urlopu mam taka lipna umowę co tydzień przedluzana i co dwa miesiące wypłacają mi za urlop kasę czyli kasę za urlop dostane w sierpniu więc we wrześniu mam dwa dni urlopu + dwa dni opieki na dziecko (taki urlop) i mam 4 dni ma ślub więc więcej urlopu nie mam :(
-
To jeszcze pół roku ;D
Nie ma spiny, będzie dobrze ;D Musi!
-
Monia za pół roku to Ty już będziesz Panią B.
-
Dobrze, że mam taka spostrzegawcza siostrę 8)
-
Ale beznadziejnie masz w tej robocie :-\ :-\ :-\
-
Nie muszę chyba pisać, że dziś umieram na ćwiczeniach po wczorajszej imprezie 8)
Jutro idziemy po obrączki ;D spać dziś nie będę mogła ;D
-
omg faktycznie to juz jutro! ;D
czekam na fotki, tez czuje Twoja ekscytacje :-* :-* :-*
-
Dało się słyszeć że impreza była przednią ;)
-
O-B-R-Ą-C-Z-K-I :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Chcemy fotki jak tylko odbierzesz :protestuje: :protestuje: :protestuje: :protestuje: :protestuje: :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Jeszcze nie byliśmy :P
A tym czasem dziś zamówiliśmy:
*zapki
*zawieszki
* część podziękowań dla rodziców
:skacza:
-
poka poka foto :P
-
Szalejesz, prawie jak ja ;)
Dawaj foty bo przyjdę na Twój ślub obrzucić Was ugotowanym ryżem :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Jak wrócę na chatę to focie będą ;D
Teraz jedziem po obrączki ::)
-
Jeeeaaaa!!!!
To czekam na moc zdjęć :-*
-
Nie mogę złapać dobrego światła dla moich ukochanych obrączek :P
Nie wiedziałam na jakie się zdecydować foto, więc wklejam wszystkie :
(http://img812.imageshack.us/img812/9889/wp000041c.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/812/wp000041c.jpg/)
(http://img194.imageshack.us/img194/1756/wp000042v.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/194/wp000042v.jpg/)
(http://img593.imageshack.us/img593/2328/wp000043a.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/593/wp000043a.jpg/)
Tylko na zdjęciu nie widać paska białego złota ;D trzeba uchwycić dobre światło, aby je zobaczyć ;)
Właśnie mój Rafiś leży na łóżeczku i je ogląda :Serduszka: Idę do niego ::)
-
delikatnie widać, piękne, klasyczne ale jednak z nutką łączenia. lubie to.
A cenowo jak? 8)
-
I tak te zdjęcia nie oddają ich piękna :Serduszka:
A cenowo... 550 zł 8) Facet powiedział, że mieliśmy wysoką jakoś naszego złota :P A bez naszego złota.... prawie 2 tys. by wyszło :P
Nic zabieram się za zapki :) Dostałam formularze i pora je wypełnić ;D
-
A grawer klasyczny?
Dawaj linka do zawieszek i zapek
-
Nie dam :terefere:
Pokaże Wam jak przyjdą do mnie moje projekty :p
Zawieszki już na przykład poszły do drukarni ::)
-
Zemszcze sie 8)
-
Foczka nie masz dla nas litości :P - echh ta nasza ciekawość ::)
-
Dostałam przed chwilą meila iż Pani dostała wypełnione formularze i teraz w ciągu 3 dni dostanę projekt do zaakceptowania ;D
widzicie same, że nie jest tak źle ;) Wolę abyście oceniły efekt końcowy ;D
-
to zdradź nam chociaż tajemnicę, gdzie złożyłaś zamówienie? ;)
-
Allegro ;D
Zapki - 1,25 zł/ szt
Zawieszki- 3 zł/ komplet 10 szt
Mieliśmy odłożone 200 zł na same zapki a udało nam sie upolować coś więcej ;D
-
No to super :) jestem baaaardzo ciekawa, jakie wybraliście :)
-
obrączki bardzo ładne 8) i cena też rewelacyjna :D wybraliście zaproszenia już z wypełnionymi wszystkimi polami czy zostawiliście miejsce i będziesz nazwiska gości wypisywać ręcznie ?? :) i jak zagoniłaś swojego PM do roboty przy ślubie ?? :P
-
Zrobiłam smutną minkę i powiedziałam jemu, że nic a nic nie czuję jego wparcia i mi smutno strasznie z tego powodu :-[ I zadziałało ;D
Tak z pełną personalizacją ;) Tylko nie wiem czy dobrze odmieniłam np :
- jak małzeństwo kończyło się na cz np : Głowicz to odmieniłam na Sz P Głowiczów
- jak małzeństwo kończyło się na a np : Dolata to odmieniłam na Sz P Dolatów
Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale wyczytałam, że polskie nazwisko każde się odmienia ;)
Ale zamówiłam tak na parę pustych ;)
-
no ja przy wypisywaniu zaproszeń też prawie zrobiłam byka w panieńskim nazwisku mojej mamy jaki wstyd byłam pewna, że się odmienia, ale intuicyjnie dopytałam mamy i okazało się, że jednak się nie odmienia nazwisko a kończy się na ska i jest to polskie nazwisko ale bym się ze wstydu spaliła :blant:
-
My jak nie wiedzieliśmy czy sie odmienia to nie odmienialiśmy, wolę nie odmienić niż odmienić źle. ;)
Daj mi linka na te zawieszki za 3 zł, dobra cena ;) ale pewnie nie tak piękne jak te nasze bellisowe ;D
-
ja wypisuję na bieżąco jeszcze nie znam wszystkich nazwisk ze strony mojego PM mam nadzieję, że nie będzie żadnych wymyślnych :D
-
No ja już prawie wszystko rozdałam, jak czegoś nie odmienilam a się odmienia to trudno, niech się cieszą że ich zapraszamy w ogóle :los: :los: :los:
-
http://allegro.pl/show_item.php?item=3074895473
A ja jak źle odmieniłam to niech się cieszą, że mają taki zaszczyt i mojgą być na moim ślubie ;D
-
ja początkowo chciałam znaleźć taką formułkę żeby nie odmieniać ani imion ani nazwisk i żeby tak pasowało, żeby wpisać w Mianowniku, ale w konsekwencji mi to umknęło ::) :P
-
Dziękuję :-* faktycznie taniocha, obadam jak wróce do domu:)
-
Zasiałyście we mnie ziarenko niepewności... Więc napisałam czy przed akceptacja projektu jest możliwa zmiana listy gości ;)
I to pytanie do was jak odmienić : np Anna i Piotr Lubicz- Sz P Annę i Piotra Lubiczów/ Lubicz ???
Anna i Piotr Śpica- Sz P Annę i Piotra Śpiców/ Śpica ???
-
Szczerze, ja bym poszła na łatwizne i nie odmieniała :D
przed akceptacją projektów nie powinno być problemów, spokojnie:)
-
Nosz kurde spać teraz przez to nie będę mogła ::)
-
co do nazwiska Lubicz to chyba Lubiczów- sie klan oglądało 8)
-
Też tak odmieniałam nazwiska zakończone na cz 8)
Ale teraz zwątpiłam ;D
Leśniewicz- Leśniewiczów
Grygrowicz-Grygrowiczów
Rakowicz- Rakowiczów
Nie wiem nie wiem ::)
-
To ja już widzę jaki my będziemy mieli problem z nazwiskami :/
W sumie, jak Wy już będziecie doświadczone w tej kwestii to będę zwracała się do Was ;D
-
Lubicz - Lubiczów, co do nazwiska Śpica mam wątpliwości ale znalazłam w słowniku takie zdanie " Jeśli tylko jest możliwe przyporządkowanie nazwiska jakiemuś wzorcowi odmiany, należy je odmieniać;"
-
Przykre, że niektóre z Was mają takie podejście
A ja jak źle odmieniłam to niech się cieszą, że mają taki zaszczyt i mojgą być na moim ślubie
Ja, jako gość czuję się wyróżniona otrzymując zaproszenie. Dla mnie oznacza to, że ktoś chce żebym uczestniczyła w tak ważnym dniu ale to działa w obie strony ;)
Nie zapominajcie, że to jakich macie gości będzie miało wpływ na przebieg uroczystości.
Dla mnie dziwne jest to, że przy moim podwójnym nazwisku otrzymuję zaproszenia, na których jest wpisane tylko nazwisko mojego małżonka :-\
-
Przecież żartuję ::)
Ojj chyba żartować tu nie można ;D
Idę dziś do koleżanki obcykanej w kwestii ślubów- obiecała, że pomoże mi z nazwiskami :hopsa:
-
Foczko obowiązkowo będziesz musiała się z nami podzielić swoją nowo zdobytą wiedzą :brewki:
-
Obiecuję ;D
Aż mnie żołądek rozbolał tak się zestresowałam tymi nazwiskami :P
-
oj nie, nie stresuj się :uscisk: zawsze też istnieje możliwość zadzwonić i dopytać w końcu to rodzina i najbliżsi więc nikt nie powinien się obrazić, a zawsze miło dostać zaproszenie z poprawnym imieniem i nazwiskiem bądź też dwoma nazwiskami :D
-
Przecież żartuję ::)
Ojj chyba żartować tu nie można ;D
Bez przesady ;) kwestia podejścia do tematu.
Wybieracie zaproszenia, kolory, czcionki a większość gości nawet nie otwiera koperty, jak otrzymuje zaproszenie ;)
To brak taktu ale tak jest.
Z drugiej strony jest, jak napisałam powyżej - ogromne znaczenie ma kolor kwiatka na zaproszeniu ;) a odmiana nazwisk czy (tak jak w moim przypadku) wpisywanie podwójnego nazwiska okazuje się nieistotne.
Jak już jesteśmy w temacie - dawno, dawno temu ;) kiedy nie byliśmy małżeństwem, dostaliśmy zaproszenie ze strony B, na którym było - Bartosz S.... wraz z XYZ ;D
Co Wy na to ;D ;D ;D (gwoli ścisłości - byliśmy już jakiś czas razem)
-
Maju, nie do końca się z Tobą zgodzę.
Kwestia zapraszania osób z xyz mimo jakiegoś tam stażu związku - my zapraszaliśmy osobę towarzyszącą z imienia i nazwiska jeżeli jest to narzeczony/narzeczona naszego gościa, lub jeżeli mieszkają razem, lub gdy ich dobrze znamy.
Np mimo iż znam osobę towarzyszącą koleżanki a go nie lubię, to nie wypisałam go z imienia i nazwiska, i tak to poświęcenie że muszę go na ślubie oglądać, no ale mniejsza o to. Jakbym miała każdemu dawać nie z xyz to bym oszalała, nie mam gwarancji czy sie nie pokłócą przed ślubem i nie rozejdą. Oczywiście długoletnie związki to troche inaczej, niemniej jednak tak podeszliśmy do tematu.
Kwestia odmian- nam nie miał za bardzo kto pomóc przy odmianach, to czego byliśmy pewni na sto procent to odmieniliśmy, a to czego nie, zostawiliśmy. Wolę aby bylo nie odmienione niż zrobione to źle.
Myślę że to żadna ujma dla gościa. Za którego zresztą płaci sie nie mało ;)
ufff to sie rozpisałam. ;) ;) ;)
-
moja siostra poczuła się ostatnio urażona, bo dostali zaproszenie na ślub od strony kuzyna jej narzeczonego, w rodzinie Adama wszyscy moją siostrę już znają, są ze sobą ok 5 lat i dostali zaproszenia Adam ..... z osobą towarzyszącą i to uważam jest brak taktu :P My z moim PM znamy wszystkie drugie połówki naszych kuzynek i kuzynów i w większości są to już pary albo z długim stażem albo zaręczone więc wypisuje obie osoby z imienia i nazwiska :) a jeśli ktoś skończył 18 lat a nie ma nikogo "na stałe" dostaje osobne zaproszenie z osobą towarzyszącą (jeśli np. nie ma partnera lub partnerki )
-
A co do podwójnego nazwiska- żona naszego świadka ma podwójne nazwisko i zapytaliśmy się ich wprost czy mamy dać podwójne nazwisko czy wystarczy męża. Powiedzieli że nie ma problemu że może zostać samo nazwisko męża.
Ale gdybym nie zapytała to pewnie miałabym zagwozdkę. ;)
-
:szczeka:
Ja jak nie wiedziałam czy ktoś ode mnie z rodziny tudzież R. wpisywałam z osobą towarzyszącą ;) A z dziećmi to wpisywałam najpierw imiona i nazwiska z imieniem dziecka.
Nie wiem czy dobrze,, ale moi rodzice stwierdzili, że najlepiej w ogóle dzieci nie wpisywać 8)
Ja z kolei nie wyobrazam sobie nie wpisać np. mojego Siostrzeńca na zaproszeniu
Zresztą wymyśliłam, że dla dzieciaczków na ślubie kupię picollo na toast jak dorośli bedą raczyć się "normalnym" szampanem ;)
-
To ja już wolę być "osobą towarzyszącą" niż XYZ ;) Chociaż w przypadku trwającego od jakiegoś czasu związku, spędzania wspólnie Świąt itd. wypadałoby zaprosić kogoś z imienia i nazwiska.
My pytaliśmy singli, z kim będą i tak wpisywaliśmy na zaproszeniach. Jako gospodarz imprezy chcę wiedzieć kogo goszczę, przypadkowi ludzie nie wchodzą w grę. Zbyt ważna uroczystość ;)
Myślę że to żadna ujma dla gościa. Za którego zresztą płaci sie nie mało
wybacz ale taka impreza to również wydatek dla gościa ;) niemały ;D
dostali zaproszenie na ślub od strony kuzyna jej narzeczonego, w rodzinie Adama wszyscy moją siostrę już znają, są ze sobą ok 5 lat i dostali zaproszenia Adam ..... z osobą towarzyszącą i to uważam jest brak taktu
u nas było podobnie
Z dziećmi bywa różnie. Jeśli na zaproszeniu nie miałabym wpisanej Lili to bym jej na wesela nie brała, bo to dla mnie oznacza, że dzieci się nie zaprasza.
-
u nas jest taka niepisana zasada, że jeśli nie jest wpisane imię dziecka lub dopisek z dzieckiem dziećmi to oznacza, że zaproszenie nie obejmuje dzieci :)
-
Nie wiem jak ktoś mógł w ogóle wpaść na taki pomysł z XYZ ;D
Alu ja się zgadzam z Mają ;) Bardzo często prezent jakim goście obdarowują Parę Młodą przewyższa kosztom jedzenia itp. ::)
-
Jeny myślałam że to oczywiste że chodzi mi o 'osobę towarzyszącą'. My tak wpisywaliśmy ludziom, którzy co do drugiej połowy są co najmniej nie określeni ;)
no może to moje zdanie ale nie będę wpisywała z imienia i nazwiska drugiej połowy koleżanki u której ciągle się coś zmienia ;)
-
Cichutko :-* :-* :-*
-
nie chcesz to nie będę nic pisać u Ciebie- foch ;) ;) ;) ;) ;)
-
Nie rób mi tego :Placz_1:
-
było mnie nie uciszać ;) cierp teraz :D
-
Nie mozna się tak denerwować- złość piękności szkodzi :Swiety:
-
ja sie nie złoszczę, jestem spokojna 8)
ale teraz to już :-X
-
Dziewczyny :
http://www.odmiana-nazwisk.waw.pl/
:skacza:
-
Jakbyś mi Adasia na zaproszeniu nie wpisała to oj oj :P
Też bym się poczuła troszkę urażona gdybym z Przemkiem byla 5 lat np i bym dostał zaproszenie z osobą towarzyszącą... tak dziwnie, chcociaż w rodzinie mojego Męża wszystko jest możliwe, już kiedyś miałam przyjemność usłyszeć że jestem obcą osobą (mimo że razem mieszkaliśmy)...
Nie wiem czy dobrze,, ale moi rodzice stwierdzili, że najlepiej w ogóle dzieci nie wpisywać 8)
ale jedno dziecko MUSIAŁAŚ wpisać.... no to jak ma się to do reszty dzieciaków no nie kumam....
Jak ja zapraszałam to miałam taką sytuację ze mnie kuzynka Przemka poprosiła aby wpisałam z imienia nazwiska jej osobą towarzyszącą i podała mi dane (z racji że ja nazwiska nie znałam) aby nie wpisywać osoby towarzyszącej.
-
Ja już się na temat zaproszeń nie wypowiadam, bo to temat rzeka 8)
Grunt, że wszystkie nazwiska dobrze poodmieniałam i jestem z siebie bardzo dumna ;D
-
zawsze też istnieje możliwość, że ktoś ma inny pogląd na odmianę swojego nazwiska niż wynika to z zasad ;) :skacza: Foczko my też jesteśmy z Ciebie bardzo dumne :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Człowiek chociażby nie wiem jak się starał, i tak nie uda się wszystkim dogodzić ;D
-
dokładnie mam takie samo zdanie, oczywiście ważne jest żeby starać się sprawić, żeby wszyscy goście byli zadowoleni, ale gusta są różne i nie sposób jest wszystkim dogodzić niestety i trzeba się liczyć z tym, że komuś może się coś nie spodobać, nie smakować itd ;)
-
Zapewne mnie zlinczujecie 8) za to co napisze 8) ale ja uważam że wesele to nie impreza dla małych dzieci. I ja małych dzieci nie chciałabym na własnym.
Ale w związku z tym że rodzice w większości dają $ to dzieci będą. Ku mojemu wielkiemu niezadowoleniu. 10-latki zniose. Ale nie rozumiem po jakiego grzyba targać dzieciarnie 1,5 i 3 letnią. Tylko nam kłopotu narobią. Ech.
Linczujcie 8)
-
Nie linczuję ;)
To jest Twój dzień i wiadomo chcesz, aby było wszystko po Twojej myśli ;)
U mnie najmłodszy będzie Adaś- 3 latka i córcia koleżanki 4 latka
A tak to około 4 dzieciaków w kategorii + 10 ;)
-
Eee tam, każdy organizuje imprezkę jak chce.
Moje młode ma ponad 2 lata więc nawet, jak jest zaproszona to coś muszę z nią, w pewnym momencie, zrobić ;D
Najgorzej będzie u teścia na przyjęciu bo wszystkie osoby, które mogłyby zostać z Lilą, są zaproszone :-\ Lokal nie ma zaplecza w postaci pokoi do wynajęcia - nie wiem co zrobię, kwiecień to trochę za zimno, żeby się kimnęła w aucie.
Chyba wcześniej do domu pojadę i tyle
-
Ala popieram.
Jak już pisałam my nie zapraszamy dzieci. Gdybym chciała zaprosić nazbierało by się 14 maluchów w różnym wieku. Czyli po pierwsze problem dla mamusi. Wszystkie mamy są mi wdzięczne i odetchnęły z ulgą, że będą mogły się pobawić.
Wszystkie zaproszenia wystosowałam dla dorosłych, z odmianą nie szalałam. Jak nie byłam pewna to wybierałam to które ładniej brzmi ;D ;D ;D
-
I to jest zawsze zajwiększa rozkmina co z dzieciaczkami zrobić ;)
U mnie Sis ruszyć się nie będzie mogła z racji pełnienia funkcji ;D Ale Szwagier odwiezie Bąbla o odpowiedniej godzinie do Teściów ;) Ale i tak wiem, że moje Słonko będzie robiło furorę na ślubie :Serduszka:
Ja tam ogólnie mam chopla na punkcie dzieciaczków, więc nie wyobrażam sobie, aby ich nie było ;)
-
my zapraszamy z dziećmi, ale już doszły do nas informacje, że raczej osoby, które mają dzieciaczki pon. 5 lat nie będę ich brały żeby się wybawić i nie umęczyć też dziecka poza tym niestety u nas jest tak, że dziecko pon. 5 roku życia musi być na kolanach bo inaczej musielibyśmy płacić pełną kwotę za dostawienie krzesełka a to uważam już przesada :/
-
Mojego PM siostra pod koniec lipca będzie rodziła, a jak wiadomo nie może jej zabraknąć na naszym ślubie i weselu :) wstępnie ustaliliśmy, że udostępnimy jej pokój, by mogła położyć tam maleństwo, karmić itd. i by nie musiała martwić się o dziecko i w każdej chwili będzie mogła iść do niego. Oczywiście zapewni sobie opiekę nad dzieckiem :) Także u nas najmłodsze maleństwo będzie miało niecałe 2 miesiące ;) ja kocham dzieciaczki więc u nas w sumie w wieku od kilku miesięcy do 8 lat ok 15 :)
Jeżeli chodzi o wpisywanie to w niektórych przypadkach, gdzie jest większa liczba dzieci to wpiszemy Sz. P. X i Y Iksińscy z dziećmi :) A czy rodzice zabiorą swoje pociechy ze sobą czy nie to już im pozostawiamy decyzję :)
-
A czy rodzice zabiorą swoje pociechy ze sobą czy nie to już im pozostawiamy decyzję :)
Wychodzę z tego samego założenia ;)
-
Nie zawsze to problem mam, kolega z pracy wręcz mnie namawiał, żebym małą wzięła bo oni mają Nianię dla maluchów. Dzieci mają osobny stolik i swoje atrakcje
Tylko akurat na to wesele to ja mogę Lilę moim rodzicom sprzedać ;D
Wesele w tym samym mieście więc może na początku Lilę zabiorę (tym bardziej, że to Dzień Dziecka będzie)
Nie rozumiem tylko dlaczego niektórzy rodzice czują się urażeni i obrażeni, jak są zaproszeni bez dzieci ???
-
No my zaprosiliśmy z dziećmi, a jedna kuzynka co ma dwie córeczki 1,5 i 3 latki to przyjedzie z nimi choć w zapce ich nie ma. Denerwuje mnie takie podejście- nie ważne czy zaproszenie mówi o dzieciach i tak je wezme.
Żeby była jasność- lubie dzieci.
Do kościoła na uroczystość czemu nie, nawet wskazane. Potem na początek imprezy okej . Ale jakoś nie koniecznie odpowiada mi obecność maluchów po godzinie 22. No ale dobra.
Zobaczymy co Telimena powie w sprawie menu, bo mówili że dla dzieci jest 50% ceny, ale chciałabym wynegocjonować żeby do 3 lat było za darmo...No i w ogóle miał być stolik dla dzieci ale to troche przesada dla mnie, powiedz mi Foczko czy 3 latek sam sie obsłuży przy takim stoliczku? Nie wydaje mi sie, samo zamieszanie z tego wyjdzie :-[
-
Nie rozumiem tylko dlaczego niektórzy rodzice czują się urażeni i obrażeni, jak są zaproszeni bez dzieci ???
Myślę, że każdy ma do tego indywidualne podejście ;) Dzieci jeszcze nie mam, ale tak sądzę, że przy tej całej gonitwie wesele jest taką odskocznią, gdzie małżonkowie mają okazję poszaleć i generalnie lepiej im " chyba" bez dzieciaczka przy boku :P
Alu patrząc na mojego Adasia to i owszem sam się obsłuży ;) Ale jak będzie wyglądał po tej samoobsłudze to można się domyślić ;D
-
Ja wiem już teraz , że na każde wesele gdy będziemy rodziną 2 +2 lub 2+3 ( oczywiście wliczam tu dwa psy :D ) na pewno będziemy dziecko/dzieci zostawiać pod opieką babci, jeśli wyrazi zgodę, bo jak powiedziałaś będę chciała sie wybawić ;)
-
Właśnie podliczyłam oficjalną liczbę gości... wraz z dzieciakami i osobami towarzyszącymi wyszło.. 79 osób :szczeka:
-
Poszalałaś 8)
A dzieci masz za free lub 50% ceny? Jeśli tak to nie będzie źle :-*
-
50% ;)
Ale i tak jestem pewna, że parę osób odpadnie ;)
-
U mnie też odpadnie na bank ale wolałabym by odpadła rodzina niż znajomi , których i tak za dużo nie zaprosiłam;(
-
jeszcze się nie spotkałam że na wesele przychodzi 100% zaproszonych gości :) u mnie odpadły tylko dwie osoby :)
Alu patrząc na mojego Adasia to i owszem sam się obsłuży ;) Ale jak będzie wyglądał po tej samoobsłudze to można się domyślić ;D
pewnie że się 3 latek obsłuży i 2 latek też zależy jak jest chowany jak rodzice uczą samodzielności od małego to co za problem.
Adaś czysto też potrafi po obiadku już teraz wyjść, chyba takowej umiejętności nauczył się w przedszkolu :)
JA tam uważam że fajnie jest dzieci zapraszać - w końcu to rodzina najbliższa rodzina osób zapraszanych, z reguły dzieci nie biorą osoby dorosłe, ale pomyślcie sobie że czasami tacy rodzice nie mają co z dziecmi zrobić ;)
-
Mój Rafik zaprosił 3 kolegów a ja 4 koleżanki :P Tak po równo wyszło ;D
Nam Adusia to nie grozi dzieciarków mamy gdzie podrzucić ;)
Aaaa i chciałam Ci powiedzieć, iż owszem wypisywanie moich zaproszeń Cię ominęło, ale pozostają jeszcze koperty ;D
-
My za to mamy ponad 100 osób i nawet nie wiemy kogo byśmy mogli nie zapraszać - mój PM ma dużą rodzinę. Jedynie pod znakiem zapytania są może ok 10 osób ze względu na pobyt poza PL. Tak poza tym każdy deklaruję obecność :) ogólnie młodych będzie znaczna większość z czego się cieszymy :D
-
Mój Rafik zaprosił 3 kolegów a ja 4 koleżanki :P Tak po równo wyszło ;D
4 ??? :P Rafik to wiem a TY ???
Ha! Jeszcze Teściowa się musi zgodzić ;)
50 gr za kopertę i pogadamy :P
-
Ada no ja nie przebywam na co dzień z takimi malcami , więc po prostu nie wiem . Wyobraźnią tego nie ogarniam. Ale wierze na słowo;)
Choć ja i tak się boję , że będzie z tego nieszczęście.
PM zażartował że mi któreś zwymiotuje na kiecke i teraz głupia sie tego boje :mdleje:
Mi już garstka zaproszeń została do rozesłania, resztę osobiście :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
Mój Rafik zaprosił 3 kolegów a ja 4 koleżanki :P Tak po równo wyszło ;D
4 ??? :P Rafik to wiem a TY ???
Ewa, Paulina, Madzia i Ania ;)
50 gr za kopertę i pogadamy :P
Nie burkaj, bo zapki nie dostaniesz ;D
My za to mamy ponad 100 osób i nawet nie wiemy kogo byśmy mogli nie zapraszać - mój PM ma dużą rodzinę.
A ja wydziwiam z moimi 79 osobami ::)
-
prędzej bym się obawiała, że któryś z wujków dostąpi tego zaszczytu zwymiotowania na suknię panny młodej ;) nie stresuj się wszystkiego nie da się przewidzieć trudno. my w piątek jedziemy na pierwszą rundę goszczenia się po rodzinie PM z zaproszeniami :D hektolitry kawy witajcie 8)
-
buahahahahahahaha :D :D dobre :D :D :D
Spoko Alicja ? Ewa ? Masz prawo nie wiedzieć ja jak nie miałam dzieci też nie ogarniałam wielu spraw :) ale teraz wiem że wiele spraw da się zrobić tylko zalezy od wychowania, i wiesz z własnego doświadczenia wiem (sama nie dawno byłam na imprezie gdzie byly dzieci) to takie dzieci w swoim gronie nie mają czasu na jedzenie :) one żyją w swoim świecie w świecie zabawy z dzieciakami :)
-
Tym bardziej, że Adaś będzie miał swoją Owillę ;D
Aniu a może nie tylko hektolitry kawy :) Może coś %%%% wpadnie :D Zawsze to dobry trening przed ślubem
-
niestety uroki bycia kierowcą uniemożliwiają mi %%% zostaje kawa :D Foczko trening to ja będę miała oj będę :P ale w sobotę wieczorem na panieńskim mojej najlepszej psiapsióły ;D
-
Zazdroszczę Panieńskiego ;D
Właśnie dostałam meila zawieszki na wódzię są już wysłane ;D
-
:brawo_2: fajny jest panieński tylko kurka nie wiem co kupić w prezencie, ze względu na to, że go organizuję zebrałam pieniążki od dziewczyn i muszę kupić prezent składkowy miałam w planach kupić biżu ślubną upatrzyłam piękną pasująca ale mnie ubiegła i sama sobie kupiła :-\
-
Na panieński to chyba jakaś bielizna będzie super. Taka jakaś fikuśna...
-
Też pomyślałam o bieliźnie, coś z myślą o nocy poślubnej :brewki:
-
może macie rację sexi bielizny nigdy za dużo no i żeby przyszły mąż jej wcześniej nie widział będzie miał niespodziankę;D
-
Ada- i tak i tak:p to moje oba imiona;)
Aniu- proponuję sam welon, po co bielizna... :p zwłaszcza że masz ten dłuuugi ;D
Foczko- no to ekspresem nadał, oby jakość była dobra... :-*
-
Ala bielizna póki co nie dla mnie chociaż jak coś mi się spodoba :P a moja koleżanka ma krótki welon :P
-
Bielizna chyba będzie najlepszym rozwiązaniem - jak byłam świadkową u koleżanki to właśnie to jej kupiłam :) Do tego coś zabawnego z Centrum Erotyki ;D ;D ;D
-
:biczowanie: pejczyk ;D nie mogłam się powstrzymać ;D
-
Centrum erotyki :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
miejsce poznania moje i PM-a :D
-
O Wy Zbiereźnice ;D
Takie rzeczy przed ślubem ;) Wstydu nie macie ::)
Foczko- no to ekspresem nadał, oby jakość była dobra... :-*
W poniedziałek rano zamawiane ;) Toć to tylko kawałek papieru ;D
-
jeszcze sie nie przekonałaś że jestem forumową wariatką i wynajduje sobie dziwne rzeczy do zamartwiania sie :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz:
-
Wiem ;) I dlatego się nie przejmuję ;D
-
już mnie nie lofciasz? :'( :'( :'( :'(
-
ja osobiście nie wyobrażałam sobie wesela bez dzieciaków, ale no to moje zdanie i każdy robi jak chce :)
-
już mnie nie lofciasz? :'( :'( :'( :'(
Nad życie ;D
-
I tak ma być :P
-
Zaraz padne chyba na cyce i nie wstanę taki zwariowany dzień w pracy ;D
Ps. dostałam info o taniej wódce w Makro 8)
-
no to podziel się szczegółami co to za wódka z jakiej okazji i jaka cena ?? :P
-
właśnie mów nam tu szybko ;)
-
nie trzymaj nas w niepewności. my nie mamy jeszcze ani pół kropelki wódki
-
Ogarnę trochę śmietnik w pracy i napiszę ;)
-
Już byś zdążyła napisać 8)
-
Już już troszkę cierpliwości ;D
Ale zwariowany dzień ja jego ::)
a co do wódki to żubróweczka biała jest po 16 zeta ;D a sobieski po 19,70 ;D
-
Foczko to cena jak ktoś posiada koncesję czy bez koncesji ?? ;) :P
-
Zabij mnie nie wiem ;D
dostałam takie info od osoby, która ma monopol, więc chyba z koncesją :P
-
nie będę Cię zabijać dziś jestem pokojowo nastawiona :Serduszka: trzeba sprawdzić info ;D
-
to jest na bank z koncesją ja pamiętam jak ja slubowałam 4 lata temu i sama chciałam kupić wódkę w makro to mnie przystopowali i mi powiedzieli że jak nie mam nikogo kto ma sklep to mam sobie darować wycieczkę do makro bo i tak wyjdzie mi na to samo jak w normalnym sklepie.
-
ostatnio widziałam w tej cenie żubrówkę w kauflandzie więc żadna rewelacja ;)
-
to jest na bank z koncesją ja pamiętam jak ja slubowałam 4 lata temu i sama chciałam kupić wódkę w makro to mnie przystopowali i mi powiedzieli że jak nie mam nikogo kto ma sklep to mam sobie darować wycieczkę do makro bo i tak wyjdzie mi na to samo jak w normalnym sklepie.
Przyznaję rację Siostruni :-*
-
Podlizuch ;)
-
Podlizuch ;)
od 23 lat to wiem :terefere: :terefere:
-
Ty Ty jeszcze nie 23 lata 8)
My po prostu bardzo mocno się kochamy ;D
-
nie wątpie 8) girl power :-*
-
Dostałam meila z prośbą o akceptację podziękowania dla rodziców ;D
a na zapki jeszcze czekam 8)
-
a co wymyśliliście dla rodziców ??? ??? ???
-
Na razie mamy tylko zamówione takie szklane serca z podziękowaniami ;)
Nad resztą cały czas dumam :)
-
My mówimy NIE kurzołapaczom . I postawiliśmy na kolację w Hulance .
Wiem , że rodzice sami by się tam nie wybrali , więc stąd ten pomysl.
Ale przecież co kto lubi ;)
-
Moi rodzice dostali od Sis i Szwagra coś podobnego i też chciałam, aby mieli coś podobnego na pamiątkę ;) Tym bardziej, że cieszyli się, że coś im pozostanie po tym dniu ;)
A restauracji nie chciałam i nie chce- gusta smakowe ma każdy różny i nie chciałam im nic narzucać ;) Zresztą moi rodzice mają w tym roku 25 rocznicę i coś w tym stylu im wymyśliłam :)
-
prezent dla rodziców to jest coś co spędza mi ostatnio sen z powiek :-X :-[
-
Dlatego mówię- co kto lubi ;)
My mamy kolację 4 daniową więc myśle że coś tam im jednak zasmakuje. Poza tym mojemu tacie po cichu marzyło się nasze wesele w hulance, ale nie miałam serca naciągać go na 250 od osoby, a tak zje tam pyszny obiad, wypije winko...
do tego myślimy o czekoladowych telegramach .
-
Ja jakoś nie mam spiny na razie z prezentem dla rodziców ;)
Coś tam zawsze wymyślę ;)
-
W porównaniu z całą resztą to pikuś ;)
-
ja pomysłu nie mam jeszcze, a chcę żeby widzieli, że to naprawdę podziękowanie specjalnie i tylko dla nich za cała pomoc przy organizacji ;)
-
Ja też tak chce ;) Żeby wiedzieli, że to jest specjalnie dla nich ;D
-
Ty mi lepiej powiedz jak Ci sie zumba podoba? ;)
-
My po prostu bardzo mocno się kochamy ;D
a ostatnio się na mnie żaliłaś :D
Zresztą moi rodzice mają w tym roku 25 rocznicę i coś w tym stylu im wymyśliłam :)
hola hola panienko nie zapędzaj się z Twoim myśleniem 8)
-
My po prostu bardzo mocno się kochamy ;D
a ostatnio się na mnie żaliłaś :D
I będę się żalić na Ciebie za każdym razem jak będziesz się paskudnie zachowywać ;D
A zumba hmmm... Na pierwszym spotkaniu tak se mi się widziało :P Za duże tempo Pani prowadząca narzuciła nie mogłam tych układów wszystkich zapamiętać :P Ale teraz w środę jak byłam to bardzo bardzo mi się podobało ;D Cała mokra wyszłam po ostatnich zajęciach ;)
Ale i tak najbardziej podobają mi się zajęcia z Natalią Bocian ;) Jest po prostu rewelacyjna ;D
-
nic mi to nie mówi, ale skoro jest super to okej ;)
ja uwaga wczoraj cały dzień bez czekoladowego wszystkiego! ;)
jedynie jakieś sucharki mało atrakcyjne i herbatniki.
mam zamiar naprawdę z tą dietą w końcu zacząć ;)
-
Natalia Bocian jest mistrzynią świata w fitnesie ;D A do tego jest śliczną dziewczyną i potrafi tak zmobilizować do ćwiczeń, że mimo iż padam na papę to i tak ćwiczę dalej ;D
Wczoraj na fitnesie poznałam dziewczynę, która też bierze ślub w tym roku ;D I mamy wspólną mobilizacje ;D
Aaaa i wczoraj przyszły zawieszki na wódeczkę ;D Rafał stwierdził, że są idealne ;)
A po pracy mykam do Focusa po spodnie ;D
-
I nie ma jeszcze fotek?
No wiesz....
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
Dzisiaj dopiero sama zobacze je na własne oczy :brewki:
-
No to jesteś usprawiedliwiona :-*
A ja dzisiaj zapewne wrzuce Wam sweet focie w welonie ;)
-
Już nie mogę się doczekać ;)
A ja czekam i czekam jak przyjdzie do mnie meil z akceptacją zapek... nie mogę się doczekać ;D
-
widzę wszystko prawie dopięte na ostatni guzik :P
-
no sie nie dziwie, czekamy na zdjęcia :-*
-
gdzie zdjęcia zawieszek???
Foczko, gdzie chodzisz na ten fitness?
-
Olimpia wiesz kojarzy mi się Twoje imię z jedną laską która chodziła ze mną do gimnazjum :D i jeszcze ten rocznik pasuje jak ulał :D
-
Tak na szybko ;D
Wczoraj miałam superaśny dzień ;D Z okazji moich zbliżających się urodzinek wpadli znajomi :) Wypiliśmy flaszkę i pojechaliśmy na bilard ;D
My :
(http://img818.imageshack.us/img818/285/fffffp.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/818/fffffp.jpg/)
Focia z rąsi i dziubek jest ;D
Aaaa i słynne zawieszki :) Trochę zmaltretowana, bo wczoraj była wypróbowana :
(http://img94.imageshack.us/img94/305/wp000049l.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/94/wp000049l.jpg/)
-
Olimpia wiesz kojarzy mi się Twoje imię z jedną laską która chodziła ze mną do gimnazjum :D i jeszcze ten rocznik pasuje jak ulał :D
Raczej się nie znamy, bo to nie jest moje prawdziwe imię, tzn. na bierzmowanie takie wybrałam ;)
W końcu widać wasze słodkie mordeczki :skacza:
Zawieszki też bardzo ładne - więc po ślubie bierzcie się do roboty ;)
-
słooodko :-*
zawieszki pierwsza klasa , dobrze sie je nakłada?
-
Wszystkiego najlepszego uśmiechu i slonka udanego weselicha i szybkiego zostania,mamusią o! 100 lat 100 lat :-*
-
to ja też dołączę- sto lat :-* :-* :-*
-
100 lat Kochana - spełnienia marzeń :-* :-* :-*
-
100 lat:D i dużo siły w organizacji i planowaniu wesela ;D 8)
-
wszystkiego najlepszego :) zawieszki mam chyba tych samych wymiarow tylko z innym tekstem i obrazkiem.fajna z Was parka!!
-
i ode mnie wszystkiego najlepszego :)
mi się średnio zawieszki podobają. W sumie, to chyba bym sama takie zrobiła :P Ale oczywiście to tylko moje zdanie :)
-
wszystkiego naj naj!!!
-
Dziękuję baaardzo za wszystkie życzenia :Daje_kwiatka:
Masakra od wczoraj nie mam na nic kompletnie czasu :-\
Foczko, gdzie chodzisz na ten fitness?
Foczka chodzi na fitness do przystań Bydgoszcz ;D
Zawieszki też bardzo ładne - więc po ślubie bierzcie się do roboty ;)
tiaaa chciałabym :-[ Ale wczoraj dowiedziałam się, że nie ma szans na przedłużenie umowy, chyba że będę dopingować moje koleżanki, które mają umowy na stałe, aby zaszły w ciąże :-[
zawieszki pierwsza klasa , dobrze sie je nakłada?
Dobrze, do tego mamy jeszcze fioletowe wstążeczki, więc luz ;D Już się znaleźli ochotnicy, którzy będą nam pomagać zawieszać ;D
Mam nadzieję, że dziś lepiej będzie u mnie z czasem i poczytam co tam u Was ;)
-
a co sporo % urodzinowego było?:P
-
Foczko co u Ciebie tak cichutko ostatnio ?? ;)
-
Dziewczyny MASAKRA 8)
Na nic czasu nie mam :'( W pracy full roboty nie wiem w co ręce włożyć >:(
A w domu padam na pyszczek :-\ nawet fitness sobie odpuściłam :'(
Wczoraj jeszcze krew z nochala mi poleciała za dużo tego wszystkiego :'(
-
dobrze że żyjesz :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
To już z przemęczenia :przytul:
A tak w ogóle do kiedy masz umowę?
-
wytrwałości, sił życzę :-* dasz radę
-
odpocznij sobie trochę :)
jak zaproszenia?
-
Czołem :-* :-* :-*
Przez ten zwariowany tydzień nie odczuwam, że dziś mamy piątek ;)
A patrząc na to co dzieję się za oknem to zastanawiam się w sumie jakie to my mamy święto w niedzielę :drapanie: Jakoś w ogóle nie czuję tych świąt ;)
Przez to, że miałam taki zwariowany tydzień nie miałam zbytnio chęci na naukę ;) Nie pomagała nawet wizja, że ślub we wrześniu i na żadną poprawkę nie mogę sobie pozwolić :-\ Już widzę jak sobotnie prawo cywilne się ze mnie naśmiewa ;D
A tak w ogóle do kiedy masz umowę?
Dobre pytanie... uroki umowy na zastępstwo... nie chce nawet o tym myśleć, bo już mi się na ryczenie zbiera :-X
jak zaproszenia?
A zapki są po prostu ZAJEBIASZCZE tzn ich projekt ;D Chyba nieliczna z tych rzeczy co mi nastroj poprawiła w tym tygodniu :brewki: Projekt zaakceptowany teraz tylko czekać jak je wydrukują i wyślą do nas ;D
Dziś jeszcze idziem na spowiedź ślubną- tak jak Proboszcz nam przykazał ;)
Potem chcieliśmy przejść się na Stary Rynek w związku z Europejskim Festiwalem Rozrywki i polampić się na karuzele, ale oczywiście ktoś zrobił dym, że mamy Wielki Piątek i EFR dziś jest zamknięty :-\
-
fajnie że chociaż zapki poprawiły Ci humor
życzę Ci abyś mogła jak najdłużej pracować
-
Ja muszę pracować 8)
Ten typ tak ma ::)
Bez pracy jestem nerwowa itp. itd.
-
mam dokładnie to samo muszę pracować bo inaczej ciężko jest ze mną wytrzymać no i przede wszystkim lubię pracować :)
-
W ogóle mam ambitny plan :
Zażreć się jak dzika świnia w ten weekend oraz poniedziałek ;D
A od poniedziałku jazda z dietą SB ;D
Może koleżanka z pracy na niej jest i nieźle zjechała 8)
-
Of kors wtorku miało być 8)
-
diety diety skąd ja to znam :D a i tak najlepszą dietą jest stres :P
-
przynajmniej dla mnie:) pojawia się stres to i jeść mi się nie chce a jak mam za dobrze to wtedy słodycze :P ale teraz się pilnuje już od dłuższego czasu
-
ja juz jakiś czar żre mniej ;) alej jakoś specjalnie nie chudne. malinowa jest na sb do niej zajrzyj.
-
Uzbrojona w całą potrzebną wiedzę uderzam w we wtorek do sklepu po potrzebne artykuły ;D
Ale nie będę sama chyba Sis też się zdecyduję 8)
Bilans na dziś:
jogurt z tatrą malinową
batonik truflowy
ciastko budyniowo-owocowe ::)
I to nie koniec ;D Mam ochotę na coś mega kalorycznego ;D Dobrze, że dziś piątek z PM-em coś takiego zjemy :P
-
Witam w klubie lubiących pracować (już nie będę pisać w klubie pracoholiczek) - piątek: wszyscy u mnie już wszyscy wyszli z pracy tylko ja ładnie siedzę i pracuję (z małą przerwą na forum :D).
W sumie nigdy nie byłam na diecie i nie znam się na nich kompletnie, ale chyba poczytam sobie co to jest to SB :P
-
dieta South Beach jak mniemam :P dieta plaż południa pierwsza faza zero owoców jak dobrze pamiętam i inne rygorystyczne zasady ;)
-
Nie jest taka aż bardzo rygorystyczna ;D
Gorszy jest Dukan ;D
-
najgorsza jak dla mnie była dieta Kopenhaska niby tylko 13 dni, ale to był koszmar :P
-
o Dukanie słyszałam, bo moja Sis była. Fakt faktem jest skuteczna, ale ma ona bardzo zły wpływ przede wszystkim na nerki.
Z resztą co z tego, że ktoś będzie na diecie, jak później wróci do starych nawyków - efekt jojo murowany ;) a bez owoców chyba bym nie dala rady ::)
Ja wole jeść w miarę regularnie i zdrowo i ograniczyć słodycze, no i ćwiczenia do tego oczywiście ;)
-
ja wole diete milka :D
hahaha;)
-
zazdroszczę osobom, które nie mają tendencji do tycia i mogą sobie pozwolić na jedzenie tego na co mają ochotę ehhhh życie jest niesprawiedliwe. Ja niestety muszę się pilnować, bo już widziałam co było jak sobie pozwoliłam na rozpustę:P
-
Moja Sis też była na dukanie nie powiem bardzo dużo zjechała, ale niestety efekt jo jo :-\
Dziś w rozmowach w toku temat ile trzeba w siebie włożyć, aby znaleźć męża :-D
Jedna babka- 25 tysięcy ;D toc to moje wesele ::)
Dobrze, ze mam swojego Rafisia ;D
-
Też to ogladalam ;D ;D ;D
-
wesołych świąt Kochana :-* :-* :-* :-*
-
siemka ;D
Święta, święta i po świętach :D
Jakoś tak ich za bardzo nie odczułam :P Chyba przez tą śnieżną aure ::)
Wczoraj moi teściowie obchodzili 40 rocznicę pożycia małżeńskiego ;D Niezła bibka była :brewki: Tak mnie poniosło, że dziś lewe kolano mam sine i chodzić nie mogę :brewki:
A tak na serio to mam nadzieję, że z moim przyszłym mężulkiem też doczekamy tak zacnej rocznicy ;D
I z okazji prima aprilis moja best friend wkręciła, mnie, że jest w ciąży :P Po pierwszym szoku zaczęłam jej wrzucać, że ma być koniecznie chlopak a my z Rafikiem działamy po ślubie i robimy dziewczynkę ;D
I jak zwyklę dooopa okazała się z moich planów ;D
-
Ja też chce już ciepełko...
Świąt także jakoś specjalnie nie odczułam.
Jedynie suwak przyspieszył 8) 8) 8)
A co do dziewczynki sie tak nie zaklinaj, bo jak będą bliźniaki to co wtedy? 8) 8) 8)
-
Na suwak to ja w ogólę nie patrzę ::)
A co do bliźniaków- nikłe szanse ;) Ani u mnie ani u PMa nie odnotowano bliźniaków do tej pory ;)
-
a u mnie i owszem - moja babcia miala. potem jej córki ( mama i ciocia nie miały ) a w rodzinie PM-a też były.
::) ::) ::)
-
Foczko zawsze musi być ten pierwszy raz więc nigdy nie wiadomo jak to się potoczy w życiu;)
-
Mogą i być bliźniaki - przynajmniej spokój za jednym zamachem ;D
Kolano coraz bardziej dokucza- achhh nie ma to jak być łajzą ::)
-
niech PM pocałuje a wtedy do ślubu się zagoi :-* :-* :-*
-
Nie pocałuje- do końca tygodnia izolacja- muszę w końcu kiedyś zacząć się uczyć ::)
-
powiem Wam, że jestem już za stara na naukę :P i w ogóle na imprezy typu disco dałam się namówić ostatnio i czułam się jak ciocia klocia wszędzie same gimnazjady :o co to będzie za parę lat to nie wiem chyba dzieci z podstawówki zaczną chodzić (naszła mnie taka melancholia) :P chyba za mało słońca
-
Chyba też jestem za stara, bo mi się baaardzo nie chce uczyć ;D
A z imprezami hmmm... Ja kocham tańczyć i raz na jakiś czas muszę po prostu iść wyszaleć się na parkiecie ;D
Ale z gimnazjadami się zgodzę :P Jeszcze pyszczyć się lubią 8)
-
też lubię wyjść ze znajomymi się pobawić, ale raczej do klubu na piwko, a teraz byliśmy na prawdziwym wiejskim disco i to już zdecydowanie nie dla mnie cóż trzeba spojrzeć prosto w oczy jestem już za stara na takie klimaty ::) :P
-
Teraz to mnie przeraziłaś ;D Bo ja 27 kwietnia jadę na wiejską imprezę, gdzie gwiazdą wieczoru będzie Weekend 8) Będę pierwszy raz na takiej typu zabawie :P
-
ja się przeraziłam, że na 300 osób połowa uczestników zabawy nie miała ukończonej 18 a piwko się lało strumieniami już nie wspomnę o ubiorze i zachowaniu tych dziewczyn :P no cóż wymienia nas młodsze pokolenie już :-X my się zwinęliśmy o 3 żeby ominąć mordobicie bo młode byczki już na siebie spoglądały wyczekująco :-\
-
Już mam wizję, aby zamiast wysokich butów ubrać trampki ;D
Wygodniej będzie uciekać ;D
-
trampki :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
a gdzie idziecie Foczko na tą imprezę? wysokich butów nie polecam lepiej płaska ale dość masywna podeszwa żeby można było i szybko uciec a w razie czego użyć buciora do samoobrony :D;)
-
Miejscowość : Izbica czy jakoś tak ;D
Mam swoje ukochane, białe trampkobaleriny i jeśli nic się z nimi nie stanie to biorę je na przebranie na ślub :Serduszka:
-
tylko żeby po zamianie butów z obcasa na płaskie suknia nie szurała zbyt mocno po ziemi bo będą Cię deptać jeśli suknia będzie dopasowana na bucik 7 cm to o te kilka cm może się suknia stać przydługa ;) ja mam właśnie ten dylemat z butami na przebranie
-
to może faktycznie być problem...
-
niestety o wszystkim trzeba myśleć są takie szczegóły i szególiki, że głowa zaczyna boleć, chyba postaram się wybrać takie buciki na obcasiku, żeby były wygodne i żebym mogła w nich przetańczyć całą noc. na zmianę może wezmę butki na wszelki wypadek z takim samym obcasem (nigdy nie wiadomo czy przez te tańce nie połamie się obcas lepiej dmuchać na zimne ) :P ale jeszcze nie wiem na 100% jak to rozwiązać najlepiej by były płaskie ale jak mi wujkowie mają podeptać i poobrywać sukienkę później ???
-
Foczko chyba nie masz w ogóle jeszcze butów nie? zapraszam do zdrowej stopy na cieszkowskiego;) nie zwlekaj, sezon konczą w czerwcu. ;)
-
Tak tak Foczka jeszcze nie ma butów ::)
I nie mam weny, aby się za to zabrać :P Jakby słoneczko wyszło, to bym miała ochotę spacerkiem udać się na Cieszkowskiego ;D
-
Hmmm Foczko powiadasz, że wybierasz się na wiejską imprezę, gdzie Weekend będzie występował...w Koronowie, jak byli to spóźnili się ok godziny czy jakoś tak i do tego za długo nie grali. Niby było tyle ludzi, że nawet ochrona nie mogła się przedostać koło sceny ;D no i po koncercie wszyscy kierowali się do wyjścia, że też trzeba było czekać dłuuuuższy okres czasu :P osobiście nie byłam, ale nawet się cieszę, że mnie ten tłok ominął :D
-
ona tańczy dla mnie... ;)
-
Ogólnie parcia nie mam na ten weekend, ale jak będziemy tam to przy okazji można zobaczyć ;D
Ucielam sobie krótką drzemkę, teraz idę się uczyć ;)
-
ja też ::) ::) ::) ::)
-
Napiszę tylko tyle : mój najczarniejszy scenariusz z pracą chyba się spełnił :-\
I wiem, że w sobotę będę miała egzam do tyłu, bo nie mam głowy, aby się uczyć :-[
-
opowiadaj...
tule :-* :-* :-* :-* :-* :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Nie chce dziś o tym gadać... :-[ Od jutra zaczynam przymusowy urlop :-[
Pozbieram się w sobie i się wygadam :'(
-
:-* :-* :-* :-* :-*
-
:przytul: :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Foczka90, trzymaj się :przytul:
Nie wiem o co chodzi, ale przymusowy urlop kojarzy mi się z wypowiedzeniem :/ Już to przerabiałam... ale wyszło mi to na dobre bo teraz pracuję w zaje...stym miejscu :) Także głowa do góry, nie ma tego złego...
-
:przytul:
-
za długo się nie odzywasz... jest bardzo źle? :(
-
wróć , tęsknie :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Wrócę obiecuję tylko tyle się dzieje :-\
Właśnie jestem w szpitalu z moim Adasiem :'(
-
o kurcze trzymam kciuki!!!! :przytul:
-
ojejku co się stało? :(
-
mam nadzieje ze wszystko ok
-
Czołem !
Po długiej nieobecności wracam do gry :brewki:
Właśnie zrobiłam sobie kawkę i zabieram się za pisanie ;D
1) Pracuję nadal- ale dostałam następną umowę na zastępstwo :P Niedługo chyba samego Naczelnika będę zastępować ::)
Tylko wkurza mnie fakt braku urlopu :-\ Wrazie w muszę kulać 10 dni, aby dostać kasę za wczasy pod gruszą :) No i ślub :P dobrze,że jest jeszcze urlop okolicznościowy :P
Na razie żyję chwilą i nie chce mi się martwić :)
2) Mój Adaśko jest w szpitalu :'( Biedaczek złapał jakiegoś wirusa i wymiotował okropnie :( A najgorsze jest to, że odwiedzając jego w szpitalu zaraziłam się i w sobotę umierałam :-X Rafiś biedny żadnego pożytku ze mnie nie miał ;D
3) Ze spraw ślubnych :
- Nabyłam buty ;D
- Mamy zapki i parę już nawet rozdaliśmy ;)
Teraz z Rafikiem mamy wolną chatę, bo moi rodzice wyjechali na działeczkę robić porządki ;) Z tej okazji czujemy się praktycznie jak małżeństwo :D
-
jak już będziesz zastępować Pana Naczelnika to będziesz mogła sobie dać umowę a co jak szaleć to szaleć ;) ehhh a tak na serio to tak właśnie jest u nas z tą pracą, ale ważne, że jest na zastępstwo czy nie, przynajmniej człowiek nie siedzi w domu i pieniążki przed ślubem się przydadzą tym bardziej ;)
Biedny Adaśko niech wraca szybko do zdrowia :)
-
Ty uważaj żeby z tego dziecka nie było :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
biedny Adaś, ucałuj :-*
-
Nie będzie :skacza:
Adasia na razie nie odwiedzam, boję się, aby jego ponownie nie zarazić :-\
Chyba nie wyleczyłam się do konca, bo moja poprzednia wypowiedź jest strasznie chaotyczna ::)
Muszę ponadrabiać zaległości w pracy i w między czasie postaram się poczytać co tam u Was Dziewuszki :-*
-
fajnie ze wrocilas :) no i gratuluje umowy
-
Postaram się już więcej nie zaniedbywać forum ;D
A umowę... ja bym bardzo bardzo chciała dostać na stałe :P
-
ważne że kasiora wpływa :-*
-
ja chcem dzieciorka robic niedługo, więc do tego umowa mi jest głównie potrzebna :brewki:
-
my dzieciorka planujemy rok maks.2 po ślubie ;)
-
ja to bym już chciała od razu po ślubie, ale niestety trzeba zaczekać aż moja sytuacja na rynku pracy się ustabilizuje :'(
-
Ja już postanowiłam, że tegoroczny Sylwester będzie moim ostatnim w którym w pełni się wyszaleje :P
A potem ostro do roboty się bierzemy ;D
Aniu łączę się w bólu :-[ Rozumiem Cię doskonale
-
ja też muszę sie pracowo ogarnąć.
Bo mam tylko staż w karierze :(
-
Foczko mamy podobną sytuację, chyba tego nigdzie jeszcze nie pisałam- też jestem na umowę zastępstwo już druga teraz będzie i nie wiadomo na ile bo to z tego typu umową zawsze jest niewiadoma ???
-
ja już 4 osobę zastępuję ;D
Trzeba być dobrej myśli tylko to nam pozostaje ;)
-
jesteś jak kamikadze- zawsze wracasz 8) 8) 8) 8)
-
ja byłam najpierw na stażu w tej pracy, później miałam umowę zlecenie no i teraz druga umowa zastępstwo więc jesteśmy jak bumerangi Foczko zawsze wracamy ;D ;D ;D ;D
-
Ha ! też zaczęłam od stażu----> umowa zlecenie----> 4 umowa na zastępstwo ;D
-
to widzę, że kariera w Polsce wygląda podobnie:) od pucybuta do milionera ;) ;)
-
ja mam poki co przedłużony staż 8)
-
Alu a masz staż z UP czy to jakiś inny staż ?? ::) ::) ja miałam z Urzędu Pracy i tam nie było przedłużenia, staż miałam 4 miesiące więc szału nie było, ale jak widać jest to zawsze szansa, żeby się zaczepić 8)
-
Ja tyż miałam staż z PUP tyle, że 6 miechów :P
-
właśnie- prywatna firma.
teraz niby mam umowe o dzieło bardziej..
-
Ech te umowy śmieciowe :-\
Wszystkie są do dupencji :-\
Jak ja bym była Premierem to bym je wszystkie zlikwidowała ;)
-
ja bym w ogóle to sobie chciała w totka wygrać 8)
albo spadkiem wielkim nie pogardzę w ostateczności ::) ::) ::)
-
Mam nadzieję, że kupony ślubne okażą się szczęśliwe i trafię wymarzoną 6 ;D
-
hola hola, ja jestem pierwsza w kolejce :-*
-
my chcieliśmy zdrapki nie muszę wygrać milionów poza tym widzę, że za duża konkurencja już w lotka jest ;D zadowolę się mniejszą kwotą :P :P
-
i dobrze 8) 8) 8) 8)
-
zostawię Wam na kumulację :P
-
wspaniałomyślna :-* :-*
-
w zdrapki gram nałogowo teraz, więc na ślubie chciałam odmiany :P
-
zobaczymy czy goście sie posłuchają a nie przyjdą z kwiatami ::)
-
myślę, że przyjdą i z tym i z tym ;) tzn wrzucą kupony do koperty a i tak z symbolicznym kwiatkiem przyjadą ;)
-
No właśnie....
Jak babcie przyjdą z kwiatami to jeszcze zrozumiem, ale nie jak młode osoby ::)
-
ja się nie zdziwię ani w jednym ani w drugim przypadku ;)
-
Dziewczyny :
http://facet.wp.pl/kat,70996,title,Lubisz-dziewczyny-o-takich-ksztaltach,wid,15495798,wiadomosc.html?ticaid=1106d3
Dziś po pracy pędzę do domu, aby pokazać ten artykuł mojemu kandydatowi na męża ;D
-
ja już mojemu pokazałam! :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
wcale nie czuję się bardziej seksowna z powodu moich boczków :P
-
wcale nie czuję się bardziej seksowna z powodu moich boczków :P
ja też nie :P
Co do totka znajomi mieli całkiem spory pliczek kuponów i wygrali "aż" niecałe 50 zł ;D
-
Olimpio napisałabyś co tam u Ciebie...
Wiem że można kokosów nie wygrać, ale ryzyk fizyk. lepsze to niż kwiaty, one na bank kasy nie przyniosą:)
-
zaraz coś napiszę u siebie chociaż w kwestiach ślubu nic się nie zmieniło :P
zawsze warto próbować a może coś się wygra ;D
-
My prosilismy o zasilenie barku zamiast kwiatow ;D i dostalismy tylko jeden bukiet od mojego chrzestnego, ktory zapomnial :P a wesele bylo na 130 osob takze jakos sie posluchali :)
-
my chcemy winko zamiast kwiatów
-
Czołem ;D
Wiecie co... Bardzo mi przykro, że na nic nie mam czasu ;) O moim ślubie to muszę mi inni przypominać, bo nie mam kompletnie głowy do tego 8) Także nic nowego u mnie nie pojawiło się ;)
Jak nie urok to sraczka ;) Po grypie żołądkowej od piątku towarzyszy mi katar :P
W szkole masakra... zostały już co prawda 4 zjazdy, ale łącznie 13 egzam i kolosów do napisania ::)
W sobotę miałam egzam z prawa cywilnego- tak se poszło :-\ Obawiam się poprawki :-[
26 maja mam mega egzamin z postępowania administracyjnego :-\ Tylko jakieś 150 pytań do wkucia :-X Płakać aż mi się chce :-\
A w weekend jedziemy do babci Rafała na wieś ;) Obiecała, że zrobi specjalnie dla mnie pierogi ;D I dobrze przyda mi się odpoczynek ;)
-
Relaks sie należy :-* :-* :-*
A co do nauki to kto jak nie Ty ma dać rade co?;* :-* :-*
-
Wiem, ale jestem po prostu wykończona :-[
30.06 tak się napiję jak nigdy w życiu chyba :P
-
pij pij bo na weselu to nie bardzo:P
-
to już pewnie nie możesz się weekendu doczekać..życzę wytrwałości w "kuciu" .dasz radę ;)
-
kucia akurat nie zazdroszczę ;)
-
Wczoraj nie kułam :P Pojechałam do mojego Aniołeczka :Serduszka:
Bardzo lubię z nim rozmawiać ;) Nasze dialogi są już baaardzo dojrzałe ;) Zaskakuje mnie ten mój 3 latek coraz bardziej ;D
dziś mój dziadek ma imieninki, ale wizyta u niego stoi pod znakiem zapytania ;)
Jeśli się nie uda to zabieram się za kucie :P
No i by wypadało PITa w końcu rozliczyć :P No tak, ale szewc bez butów chodzi ;)
-
ja bym wolała kuć w tyg aniżeli w weekend ;)
muszę PM-a przycisnąć by rozliczył bo Foczka po niego przyjdzie ;D ;D ;D ;D
-
ja mam już to z głowy na szczęście i czekam na kasiorkę ;D
-
my na zero wyszliśmy :'( :'( :'( :'(
-
Ja co roku dopłacałam, a teraz pierwszy raz ja dostanę :skacza: szału nie ma bo ok 150 zł :P
-
mnie by 150 zadowoliło, akuracik na prezent na podziękowanie dla rodziców;d
-
Ścigać nie będę, bo to nie moja działka 8)
Mi wyszło 2 zeta do zapłaty dlatego też się nie spieszę :P
Też wolę kuc w tygodniu, ale ostatnio wracam tak zmęczona z pracy, że nic mi się nie chce :-\
-
dzisiaj też wróciłam wycyckana z energii. masakra.
będe trzymała kciuki za owocną naukę :-* :-* :-*
-
Na razie założyłam sobie, że zajrzę do notatek :P
Ale to może ekspresowo się zmienić ::)
-
to zajrzyj i zamknij zaraz :D
a póki co fotki chcemy :D
-
I tak będę musiała komputer w domu odpalić, więć focie będą ;)
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
i to rozumiem :D :D :D :D
-
trzymamy za słowo :tupot: :tupot:
-
bo inaczej... :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
bucisze:
(http://img203.imageshack.us/img203/7104/wp000136x.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/203/wp000136x.jpg/)
zapki:
(http://img829.imageshack.us/img829/4107/wp000165f.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/829/wp000165f.jpg/)
(http://img6.imageshack.us/img6/589/wp000167v.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/6/wp000167v.jpg/)
(http://img547.imageshack.us/img547/9356/wp000168x.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/547/wp000168x.jpg/)
-
No super te zaproszenia!!! No i bucisze szykowne
-
oryginalne buty no i zapki nieziemskie!
-
Hejo jak przygotowania ? Buty cudne podobne do mojich jak mam takie cosik na przodzie
-
Helloł ;D
Cieszę się, że podobają się Wam moje buciczki i zapki ;D
Zaproszenia swoją drogą też mi się podobają ogromnie :P I jak wręczami je to słysze same zachwyty ::) ;D
A buty czy oridżinal to nie wiem dla mnie są zwykłe :P mam nadzieję, że po ślubie albo będę mogła je zafarbować albo sprzedaż, bo do dziś nie mogę przeżyć ich ceny :P
Dziś mam ogólnie zacny nastrój ;D Chyba jest spowodowany tym, że mamy dziś środę ;D
I po pracy idę na rzęski ;) Poprzednie mi niestety już odpadły :P I jakoś nie zauważyłam, aby moje natualne przy tym się uszkodziły ;)
-
super butki i zaproszenia!! jak wysoki masz obcasz?a zdradzisz mi cenę bucików?
-
Obcasik 7cm- taki akurat na całą noc ;D
A buty... 199 zł...
-
jak chyba wszystkie w zdrowej stopie ;)
-
rzeczywiście 7 cm to tak akurat..ja nawet wolę 6 cm,lubię wygodne butki ;)
-
Zaproszenia świetne - bardzo fajny tekst :)
Pantofelki rewelacja - też kupię coś w tym stylu, ale raczej na jeszcze niższym obcasie ;)
-
ja też mam 7. chciałam 6. ale jak przymierzyłam to w ogóle nie czuć było różnicy. więc wzięłam wyższe, a co :D
-
ze mnie to wysoka Panna Młoda będzie, więc po pierwsze nie mogę być wyższa od PMa no i od gości, bo będzie śmiesznie wyglądało - Panna Młoda i krasnoludki :skacza:
-
to ile masz wzrostu?
-
ja mam 182 a mój PM 185 :D większość osób z mojej rodziny, jak i PMa są niżsi od nas :P więc jak ubiorę obcasy to może być śmiesznie ;D
-
woow wysoka jesteś :o
-
tak jakoś mi się urosło ;) dlatego nie miałam nawet możliwości, żeby odkupić od kogoś suknie, bo albo były za duże albo za krótkie :D z butami obawiam się że może też być problem, bo jak chodzę teraz po sklepach szukając zwykłych butów na obcasie to wszystkie są strasznie wysokie :-\
-
Zajrzyj do zdrowej stopy - pisze to już chyba milionowy raz. ,mają obcas nawet zupełnie płaski. ;)
-
Czołem !
Ale mnie tu dawno nie było :P W sumie nic nowego nie dzieje się w kwestii ślubnej ;D
Po mału rozdajemy zaproszenia :) Bilans : 12/37 rozdanych ;D
Musimy jakoś niedługo ogarnąć kwestię poradni ::)
A tyle jest jeszcze do załatwienia ::) Tylko jakoś weny nie mam :P
A jak tam majówka ???
Ja jestem w trakcie pakowania :P Jedziemy ze znajomymi pod domki ;D
Szkoda tylko, że pogoda nie dopisuje ::)
Po majóweczce odezwe się i ponadrabiam zaległości u Was ;)
-
Hej dziewczyny :)
Ja mam 185 mój PM ma 195 :) a obcasik mam 2cm w bucikach :) bo tak jak pisze Olimpia radzina jest niża i by to głupio wyglądał :)
-
ja majóweczkę niestety spędzam w domu
PM ciągle w pracy a ja już nie mogę usiedzieć..
pogoda dziś piękna w manchesterze..po obiadku idziemy z Ami na spacerek ;)
-
My również majówkę spędzamy w domu, ale mi nie żal. jest fajnie;)))
a Tobie weekendowe buziaki :-*
nie zamarznij pod domkami. bo ma być ładnie dopiero od poniedziałku :)
-
Foczka już nie jesteś ostatnia na liści teraz ja jestem ostatnia a ty przed ostatnia :) hehe
Ja się nie wypowiadam bo ja pracuje hehe dziś nocka mnie czeka :)
-
Butki śliczne, a zaproszenia czaderskie :D
-
Siemka ;)
Zdecydowanie zajebiaszczą majóweczkę miałam ;D
Odpowiednie znieczulenie zastosowaliśmy i nikomu zimno nie było ;D
Ba ! Nawet na rowerkach wodnych i kajaczkach byliśmy ;)
Jak będę u mojego przyszłego Małżonka wrzucę jakieś fotencję ;)
A po majówce bilans zaproszeń rozdanych wynosi 15/37 ;)
ale weny ślubnej nadal brak :)
Tak wszystkie piszecie o sesjach narzeczeńskich a mi w głowie zaświtała myśl... że nie mam co na siebie włożyć ;D
I grzecznie po pracy idę polować na sukienkę ;D W sumie to 2 by się przydały, bo jeszcze kręcenie filmu przed nami ;)
-
obijasz sie ostatnio na forum.
nie ladnie...
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
Wiem Alu :(
Ale to chyba przez ten brak weny ślubnej :-\
Naprawdę chyba cierpię na depresję przedślubną :P
-
Depresję przed ślubną ? hm
-
na tyłek parę szybkich i wybiję Ci z głowy te głupoty :P
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
Wiem wiem dziwnie to brzmi :P
Ale naprawdę tak jest ;) Jestem wypompowana pracą i studiami i przez to nie mam głowy, aby myśleć o ślubie ::)
Na dobrą sprawę z przygotowaniami ruszę dopiero w lipcu chyba ;D
-
w lipcu to ja będę na ostatniej prostej ::)
-
najważniejsze, że te pilne sprawy masz już załatwione ;)
-
Tak zostają praktycznie same duperele ;)
Muszę podejść do Staropolskiej spytać się o tort i ciasto :P Ale też mi wiecznie jest niepodrodze :P
I czas pomyśleć o wiązance ;)
-
w lipcu to my będziemy już wspominać ślub i podróż poślubną ;D ;D ;D
-
w lipcu to my będziemy już wspominać ślub i podróż poślubną ;D ;D ;D
Zapomniałaś dodać, że będziesz nas gorąco wspierać i służyć radą jako żoneczka ;D
-
Zapomniałaś dodać, że będziesz nas gorąco wspierać i służyć radą jako żoneczka ;D
-
ale dziś jestem zakręcona umieściłam cytat a nie dopisałam wiadomości ;D chciałam dopisać, że to oczywista oczywistość, że będę Was denerwować przed ślubami swoimi złotymi myślami ::) ::)
-
;D ;D ;D Zatem czekamy na złote myśli :P
Zamówiłam przed chwilą na all welon... ale spoko taki zwykły, najtańszy co by Siostrzenica Rafała mogla trenować fryzurki ślubne ;D
-
Foczko nie zaczynaj welonowego tematu bo nam Ala popłynie :los:
-
:-X :-X :-X
Poprzedni post uważam za nieważny ;D
-
no nie mów, że i Ty dołączasz do weloniar :P
-
Oli uważaj to jest zaraźliwa choroba przenoszącą się drogą internetową a wektorem są posty na forum ;D ;D
-
NIE NIE i jeszcze raz NIE !
Pod żadnym pozorem nie będę weloniarą ;D
Już mam wybrany swój welon ślubny a ten z all kosztuje tylko 11 zł :P
-
dobrze dobrze Foczko tylko winny się tłumaczy ;D ;D
-
:-X :-X
-
AAAAAAAAAAAAAaaa!!! ;d
welony :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
I po co się chwaliłam to ja nie wiem ;D
-
może zamówisz jeszcze jakiś co?
Może taki śliczny dłuuuugi.. :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
a nie mówiłam ;D ;D ;D Foczko rozpoczęłaś piekło welonowe :-X
-
:obrazony: :obrazony: :obrazony:
po prostu doceniam piękno
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
Już mam wizję jak plączą mi się nogi w ten długi welon :P
Nie dziekuję, ze mnie łajza numer 1, więc wolę dmuchać na zimne ;D
-
Foczko bądź co bądź ale w końcu będziesz miała już 2 welony :P
Ja twardo się trzymam i pozostaje przy jednym ;) chociaż już miałam etap, gdzie chciałam mieć długi i krótki na zmianę :P ale rodzinka stwierdziła, że to bez sensu, mój PM to potwierdził i Panie w salonie podobnie, że długi będzie brzydko wyglądał do mojej suknie :P
-
Chyba zaraz odmówię przesyłkę ::)
;D
Ten welon naprawde jest przeznaczony tylko do celów ćwiczebnych :P Swój właściwy będę miała dopiero 2 dni przed ślubem a do tego czasu frykę bym już chciała mieć ogarniętą ;D
-
frykę ??? ??? ???
jaki slang! 8) 8) 8) :D :D :D :D :D
-
frykę ??? ??? ???
jaki slang! 8) 8) 8) :D :D :D :D :D
No rejczel :P
-
:bredzisz: :bredzisz: :bredzisz:
-
masz już jakąś wizję co do fryki :D
-
Na bank coś z warkoczem ;D
Zobaczymy jak dojdzie welon, wtedy będziemy kombinować ;)
-
Majówkowo :
Państwo B. w łożu małżeńskim :
(http://img507.imageshack.us/img507/916/dsc01871t.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/507/dsc01871t.jpg/)
Go fishing :
(http://img845.imageshack.us/img845/4118/dsc01938ru.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/845/dsc01938ru.jpg/)
Buzi buzi z rybką, która zamieniła się w księcia :
(http://img842.imageshack.us/img842/5706/dsc01950gn.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/842/dsc01950gn.jpg/)
I ogólny widok :
(http://img7.imageshack.us/img7/9149/dsc02011yg.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc02011yg.jpg/)
-
uuu :Uu: jaka Tyś ładna :grin: i jakie rzęski :brewki:
-
ale rzęsy ::)
ja też chcę takie teraz już :tupot:
-
gdzie Was wywiało na tą majówkę ???
Ślicznie Foczko, tzn. Śliczna z Ciebie Foczka :brewki: :brewki:
-
ulalalala jaka laska :brewki: :Daje_kwiatka:
-
żeby dzieci w tym łożu małżeńskim nie powstały ;D ;D ;D
Jaka foczka z Ciebie :-* :-* :-* :-*
-
Dziękuję ;D
Ojjj ja kocham rzęski ;)
Ostatnio kolega próbował błysnąć, że baby robią te wszystkie rzeczy, aby tylko się facetom podobać 8)
A ja mu na to odpowiedziałam, że rzęsy to ostatnia rzecz jaką bym zrobiła dla faceta- po prostu jestem leniwa i straszny śpioch a dzięki nim mam zawsze 10 min zaoszczędzone na malowanie ;)
Nie wyobrażam sobie ślubu bez moich rzęsek ;)
A co do sliczności hmmm nie uważam się za taką choć wyrobiłam się przez ostatnie lata :P
Zresztą jak będziemy szukać z Rafikiem zdjeć dla kamerzysty to powstawiam i same zobaczycie jak przez te 5 lat się zmieniłam :P
Jaka dziś potworna burza była :(
I przez nią jestem kompletnie nie wyspana :-\
-
ja nic nie słyszałam...
ale..
pies mnie po 5 obudził, więc też jestem nie wyspana ;)
-
Może do Błonia nie dotarła :P
Aaaa Olimpio nie odpowiedziałam tobie na pytanie : Byliśmy w Sokole- Kuźnicy nad zalewem koronowskim :P
-
była. PM słyszał ;)
-
ja też słyszałam. W nocy jak gdzieś w pobliżu walnęło to aż szyby drżały :urwanie_glowy:
To w sumie niedaleko - ja w Koronowie siedziałam :D
-
Śliczne zdjęcia, pieknie razem, z ta rybcią mi się podoba :D
-
W Koronowie to my zabłądziliśmy :P
A tak, aby mieć obraz na to co jeszcze zostało do załatwienia moja lista :
PANNA MŁODA
- suknia ślubna
- buty
- bielizna ślubna (brak pończoch)
- welon
- makijaż
- fryzjer
- paznokcie
- rzęsy
- henna+ regulacja brwi
- biżuteria ślubna
PAN MŁODY
- garnitur
- koszula
- koszula na zmianę
- krawat
- buty
- spinki do mankietów
- bielizna, skarpetki
ŚLUB
- obrączki
- bukiet panny młodej
- butonierki
- przystrojenie kościoła
WESELE
- sala
- tort + ciasta
- DJ
- pierwszy taniec
- dedykacje piosenek
- wybrać zabawy
- fotograf
- kamerzysta
- zaproszenia w trakcie rozwożenia i wysyłania
- zawieszki na butelki
- niezbędnik
- alkohol
- podziękowania dla rodziców (częściowo)
- transport pary młodej
- przystrojenie autka
DOKUMENTY:
- nauki przedmałżeńskie
- akty chrztu
- dokumenty z USC
- zaświadczenie bierzmowania
- poradnia rodzinna
- dowody osobiste
- dane i adresy świadków
- karteczki ze spowiedzi (jedna zaliczona)
- karteczki z zapowiedzi
- protokół
-
fajna laseczka z Ciebie ;D
co do fryzury to na pewno warkocz będzie Ci pasować..zresztą jak widać na załączonym obrazku
-
złodziejka :P :P :P :-* :-* :-*
-
Alu :-* :-* :-*
Już nie mogę się doczekać jak przyjdzie welon i zaczniemy trenowanie fryzury ;D
-
:D
nie podlizuj sie :D
-
przygotowania w toku, super! :)
bardzo ładne zaproszenia.
-
Oj jak ten czas leci :P W tym tygodniu wypycham te zaproszenia, które uda nam sie wręczyć osobiście a jak się nie uda to wysyłam pocztą ;) W końcu coś ruszyłam :P Jeszcze wczoraj zerknęłam na all na zawiadomienie, ale jakos nic mi nie wpadlo w oko ;)
Dostałam zaproszenie na panieński i zawiadomienie na ślub ;D Małe treningi przed moim panieńskim i ślubem jak najbardziej mile widziane ;D
W sobote po szkole pojechałam z Rafikiem i jego kolegami do Focusa ;D Chłopcy poszli do H&M i zaczęli przymierzać garniaki ;D az mi sie gorąco zrobilo jak ich zobaczyłam :P Uwielbiam Facetów w garniturze ;D
-
no to przybij piątke :-* :-* :-*
-
Ajjj właśnie pisałam z koleżanką, która będzie robiła nam zdjęcia ;D
W środę idę jej wręczyć zapkę i mamy omówić szczegóły sesji narzeczeńskiej ;D
Mam parę koncepcji, zobaczymy co ustalimy ;)
A i w piątek został wysłany mój welon za 11 zł 8) Może w weekend potrenujemy fryzury ślubne ;D
-
ja nie moge sie doczekać aż mój przyjdzie :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
::) a ja coraz bardziej skłaniam się ku temu, że jednak będę miała krótki welon do kościoła i nie będę już nic zamawiać 8)
-
dobrze, że ja nie mam takiego dylematu ;D
-
Ania to co z tym długim?
Ta zniewaga krwi wymaga!
-
Ala :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: pomyśl sobie przecież dzięki temu będziesz panną młodą na tym forum z największą liczbą welonów ;D ;D ;D
-
I jedyną z długim :P
-
W środę idę jej wręczyć zapkę i mamy omówić szczegóły sesji narzeczeńskiej ;D
Mam parę koncepcji, zobaczymy co ustalimy ;)
no to jestem baaardzo ciekawa Waszych ustaleń - mam nadzieję, że podzielisz się ustaleniami :)
-
Nawet nie śmałabym o Was zapomnieć ;D
-
:ckm: dobrze dobrze czuj respekt przed gromami forumek ;D ;D
-
My tu gadu gadu a może Dziewczyny podpowiecie mi jakieś fajne miejsce ???
Ja osobiście bardzo bym chciała Chełmno- ale nie wiem co Ania moja fotografka powie na to :P
-
nasz fotograf mówił, żeby wymyślić coś w pobliżu Bydgoszczy, a z racji, że plener będziemy mieli na Wyspie Młyńskiej, w restauracji i Piechcinie to teraz , wymyśliliśmy, że pojedziemy do Myślęcinka, albo Ostromecka - jakąś wizję tej sesji mam, ale nie do końca sprecyzowaną :/
-
zdecydowanie Ostromecko!
-
Wiedziałam, że na Was mogę liczyć ;D
-
w sumie coś chcemy w formie pikniku, z gadżetami, na trawie - a tam fajne widoki są tym bardziej teraz jak wszystko kwitnie ;)
-
wałcz Ci polecam ;) ;) ;)
-
Mi właśnie też taka sesja się marzy ;) Na łonie natury ;D
-
Mi się inna marzy z narzeczonym, ale to później przy okazji może jakiejś rocznicy :P jak trochę schudnę i nabiorę mięśni :P
-
ja na naszą też kompletnie pomysłu nie mam :-\
-
Najlepsze są spontany ;D
Nic idę się uczyć a Atosik grzeje mi nogi ::)
-
Milej nauki :) a ja zaraz mykam do domu :D
-
mój to tylko na nogach mi pierdzi ;D
-
Ale jestem dzisiaj zabawowa ;D
Przyszedł dziś welon za 11 złociszy :P Dzwoni Mamuska do mnie i oznajmia, że dostarła do mnie paczka :P Na to ja ją proszę, aby ją delikatnie otworzyła i zobaczyla co tam jest i do niej zadzwonie za 5 min :P Nie minęły 2 minuty i dzwoni : " Ty chyba jesteś niepoważna jak pójdziesz w takim czymś do ślubu" :P biedna się zestresowała :P
Muszę napisać do siostrzenicy Rafika i być może w weekend będziemy trenować :P
Jeeeeeeeeny jak mi się dziś nie chce... Ojj jakiego mam lenia :P Najchętniej to bym poszła spać ::)
-
Siostra PMa będzie Ciebie czesała na ślub???
-
Blisko :)
Siostrzenica ;D
-
Zazdroszczę posiadania w rodzinie takiej osoby ;)
-
no rozbawiłaś mnie teraz ;D ;D ;D ;D ;D
-
Sama sobie zadroszczę ;D
cmy mamy prosty układ : ja daję włosy a Kaśka talent i wychodzą z tego różne fikuśne fryzury :)
Kiedyś miałam do sniadania inną do obiadu inną i do kolacji też :P
-
moja fryzjerka życzy sobie ok 200 zł za fryz z farbowaniem dlatego już daaaawno u niej nie byłam, a w rodzinie taka osoba to skarb :P
-
Włosy sama sobie farbuję :P
Moja przyjaciółka skończyła szkołę fryzjerską, więc od X lat ona mi ścina włosy- niestety teraz nie ma jej w PL i po ślubie będę musiała umówić się do fryzjera na ścięcie :P
W ogóle ostatnio stwierdzilismy z Rafikiem, że coś mamy szczęscie do zaoszczędzenia na ślubie, bo :
- fotografa mamy za free
-u kamerzysty też mielismy znizkę
- samochód będziemy mieć od taty koleżanki
- ja mam fryzjera za free
- makijaz mam po znajomości, dlatego też mało płacę :P
żyć nie umierać ;D
-
Foczko co roku możecie brać ślub jak tak ;D ;D
-
Najpierw niech przeżyje jeden :P
-
na pewno na czymś sie przejedziecie 8)
nie można mieć wszystkiego gratis albo prawie gratis :D :D
-
na pewno na czymś sie przejedziecie 8)
nie można mieć wszystkiego gratis albo prawie gratis :D :D
Spadówa wyczuwam zazdrość :i_love_you:
-
:frajer: :frajer: :frajer: :frajer: :frajer: :frajer:
no wydało sie :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
A więc ;)
Byłam w Białym Bzie i nic się nie dowiedziałam :p
Mam przyjść we wtorek lub środę wtedy będzie Pani która zajmuje się wiązankami ślubnymi :)
-
jakos chyba wytrzymam 8)
-
ja jadę w sobotę do siebie to wpadnę to którejś kwiaciarni i od razu zamówię tzn otworzę rachunek bukietowy bo przypuszczam, że może jeszcze wyjść przed ślubem jakiś bukiet do domówienia więc nie będę sobie listy zamykać ;D ;D ;D
-
tyle kasiory... 8)
-
no trudno ślub kosztuje to i tak przy tych wszystkich wydatkach nie wydaję się takim wielkim kosztem co tam parę stówek do parunastu tysięcy ::) ::)
-
ach nic mi nawet nie mów ::) ::) ::)
-
u nas i tak większość ciężaru finansowego spada na rodzicach, ale z narzeczonym staramy się wszystko co możemy kupować sami (suknia, garnitur, obrączki i inne nasze fanaberie, wszystkie opłaty przedwstępne też my) może to i niewiele w porównaniu do tego co rodzice bedą musieli zapłacic ale na te tzw "pierdółki" poszło już no tak myślę ze 3000 tysiące a to jeszcze nie koniec :P :P :P :P
-
a na ile osób wesele?
-
trzeba chyba zacząć grać w totka :P
-
teraz jak tak sobie policzyłam już bliżej ślubu to tak z 80 osób chyba powinno być może parę osób w jedną albo drugą stronę plus minus 8)
-
U nas wstępnie 2 osoby odpadły. Moje kolezanki stwierdziły, że jak mają się użerać z osobami towarzyszącymi to wola przyjść same :P Więc tak wstępnie na razie jest 80 osób :P
-
Ile osób zapraszaliście???
-
82 bez obsługi :P
chciałam ciutke mniejsze wesele, ale cóż ::)
-
Ostatnio z PMem zastanawialiśmy się kto wpadł na pomysł tak dużego wesela w naszym przypadku :P jestem ciekawa ile osób przyjdzie :D
-
jakbym miała się jeszcze raz decydować to nie wiem czy nie zrobilibyśmy tylko obiadu dla najbliższych, jestem już zmęczona tą całą pompą i przygotowaniami :-X :-X
-
jakbym miała się jeszcze raz decydować to nie wiem czy nie zrobilibyśmy tylko obiadu dla najbliższych, jestem już zmęczona tą całą pompą i przygotowaniami :-X :-X
Aniu dam sobie rękę odciąć że nie ;)
Dziewczyny ;D
Dzisiaj z koleżanką tak sobie rozmawiałysmy o wakacjach i dooopa przepadłam :P Nie mogę sie na niczym skupić ;D
Tak bym chciała gdzies pojechać za granicę ::) Echhh Tylko najwcześniej takie wakacje mozemy planowac na październik a na Europe wydaje mi się, że moze być za zimno :drapanie: - nie wiem kiepska byłam z geografii ;D
A jeżeli juz gdzieś dalej się wybierzemy to będę musiała wyrobić paszport hmmm i tak myślę, że teraz to bez sensu, bo i tak będę zmieniała nazwisko :P A ile czeka tak w ogóle na paszport ??? :P
no i przepadlam na dzień dzisiejszy 8) Ale muszę spełnić to moje marzenie :P
-
http://grandtourblog.pl/2009/10/gdzie-bez-paszportu-czyli-podroze-na-dowod-osobisty/ Foczko luknij sobie. Co prawda artykuł z 2009 roku i nie wiem na ile to jest aktualne i jak to wygląda w rzeczywistości ale ciekawy artykuł :)
-
Aniu dziękuję bardzo :-* :-*
dziś w ogole mam taki dzień, że jak pomyślę o slubie to ryczeć mi sie chce :P
-
a ja Ci powiem Foczko, że albo coś mnie wprawia w niewypowiedzianą euforię albo mam załamanie i ryczę jak głupia i tak na zmianę :P :P my też chcielibyśmy gdzieś wyjechać teraz plany są albo Girona w Hiszpanii albo gdzieś w Chorwacji, ale paszportów nie mamy i teoretycznie gdy się jedzie do Państw UE to tylko na dowód osobisty (takie informacje są w necie), który jeszcze przez 3 miesiące po ślubie jest ważny może któras z Was wie jak to wygląda w praktyce i czy rzeczywiście dowód osobisty jest honorowany zamiast paszportu ??
-
:Serduszka:Chorwacja :Serduszka:
Sprawdzałam, ale za zimno tam jest w październiku :P
Aniu a chcecie wykupic wycieczkę przez biuro ???
bo jeśli tak to myślę, że oni Wam wszystko powiedzą
-
nie na własną rękę i przypuszczam, że jak zwykle będzie to spontan ::) ::)
-
a ja stanowczo uciekam z Europy - w zeszłym roku we wrześniu byliśmy w Bułgarii na 7 dni i dokładnie połowę urlopu dosłownie (3,5 dnia) mieliśmy słoneczną a drugą połowę siedzieliśmy w hotelu, bo deszcz padał :-\
My planujemy Egipt lub Tunezję - no albo może coś jeszcze się zmieni :D
-
Na paszport czeka sie miesiąc.
Ale może być też do odbioru szybciej.
Koszt 140 zł.
PM składał wniosek w w czwartek ;)
-
Ja też chcę Tunezję lub Turcję, ale weź tu gadaj z PM moim- on do Kebabów nie będzie jechał :P
Czasami jak się uprzę to naprawdę mam jego ochotę :ckm:
Koleżanka podpowiedziała mi, że studenci mają taniej- za paszport płacą 70 zł :p
-
no niestety ja już nie studentka ::) :P
-
Ala a jak załatwiacie sprawę z Twoim paszportem ???
-
ja mam paszport od dawna, wymienie go jak wróce z Turcji po prostu;)
-
A to nie robi, że będziesz miała panieńskie nazwisko ???
-
za mąż przecież wyjdę zaledwie 4 dni wcześniej, jeszcze nie ogarną w usc tego;)
-
dowód też jeszcze będzie na panieńskiego nazwisko więc wszystko legalnie :)
-
:drapanie:
Tak dociekam, ponieważ jak sięgam pamięcią to wiem, że moja siostra miała jakiś syf, ale to związany z bankiem :P
Tak czy siak ja dla pewności wyruszę po paszport wrazie w poniedziałek po ślubie :P
-
a wyrobią na czas ??? ??? ??? ???
-
Alu ja nie mam jeszcze zamówionej wycieczki ;D
Ba ja nawet nie wiem gdzie pojedziemy :P
Ogólnie to pisałam, że mam dziś taki ryczący dzień :p Jeszcze dziś w planach mamy razem z Kaśką coś czarować z włosami to już w ogóle chyba się rozryczę ::)
-
laski...i dowod i paszport sa wazne po slubie jeszcze...tylko nie wiem dokladnie ile ::) dowod chyba 3 miesiace... ???
-
jak to mawiał mój śp. dziadek- Ty płaczku żydowski :D :D
-
z tego co kojarzę jest 3 miesiące na zmianę dokumentów.
-
z tego co kojarzę jest 3 miesiące na zmianę dokumentów.
chyba inaczej dowod inaczej paszport :drapanie: juz nie pamietam dobrze,ale jakos tak mi sie wydaje nie wiem czemu ::) swoja droga paszportu jeszcze nie zdazylam zmiecic :P chyba musze sie za to zabrac ;)
-
Jennnnnny ale ze mnie panikara, aż mi wstyd :-[ :p
Chyba słoneczko mi za bardzo przygrzało :P
-
ja w końcu wyjdę z pracy i się wygrzeję na słoneczku :D ;D
-
Laski :
Wiem jakość zdjęć nie najlepsza i nie oddają piękna
Fryka 1:
(http://img35.imageshack.us/img35/6177/wp000192t.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/35/wp000192t.jpg/)
(http://img339.imageshack.us/img339/3027/wp000193sp.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/339/wp000193sp.jpg/)
(http://img690.imageshack.us/img690/3509/wp000194.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/690/wp000194.jpg/)
Fryka 2:
(http://img268.imageshack.us/img268/406/wp000198z.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/268/wp000198z.jpg/)
(http://img90.imageshack.us/img90/9822/wp000199o.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/90/wp000199o.jpg/)
Zaraz idziem z Rafikiem do fryzjera na jego próbną :P
A po obiedzie.... Jedziemy do Chełmna ;D
-
fryzurki b.ładne ale chyba byłabym bardziej za nr 2 ;)
a co do tego co dziewczyny pytały o dowód osobisty to na pewno traci on automatycznie ważność po 3 miesiącach od ślubu..
do krajów UE wjedziecie na samym dowodzie..nie trzeba paszportu(my zawsze mamy ale tylko ze wzgledow bezpieczenstwa)
ostatnio w lutym byliśmy na Teneryfie (cudowne miejsce i ciepło cały rok)wcześniej Ibiza, Malaga i zawsze na dowód
-
hmm mi się średnio widzą obie fryzurki więc niestety nie doradzę
-
hm mi bardziej sie podoba nr 1 ale uważam że nie dodaje tej magii, uroku.
Ja bym jeszcze kombinowała
:-* :-* :-* :-*
-
muszę się zgodzić z dziewczynami - na co dzień fajne upięcia, ale na fryzurkę ślubną czegoś brakuje :drapanie:
-
A mi się podoba pierwsza fryzurka, naturalnie piękna.
-
tez mi sie wydaje, ze trza dopracowac...w 1 ladne te dobierance, ale pomyslalabym nad samym koczkiem...moz taki bardziej podłużny...na szyję tak jakby? albo moze welon nad kokiem ??? ale tez nisko-nad samym koczkiem :)
-
Z fryzurek podoba mi się tylko pierwsza, choć wydaje mi się jakaś... nie do końca dopracowana - za dużo włosów odstaje ;-)
-
koczek w 1 chyba trzeba dopracować
-
Czołem !
Na wstępie dziekuję za wszystkie opinie :razz:
A teraz się troszkę obronię ;D :
Nie mogę mieć super wymyślnej fryzurki, ponieważ moja suknia oraz welon będą baaardzo ozdobione i wg mnie jakbym szalała to troszkę tandetnie by to wyglądało :P Ale nie wiem mogę sie mylić ;) Tym bardziej, że myślę aby dodać jeszcze kwiatka we włosy ;)
Co do wykonania to dostałam zjebki na wstępie, ponieważ umyłam włosy przed czesaniem :P
Nie wiem jak to zrobię przed slubem, ponieważ Kaśka karze mi umyć wieczorem włosy :-\ A ja nienawidzę rano wtedy moich włosów, ponieważ wg mnie są wtedy już nieświeże :-\
I tu mam pytanko ; Używałyście może tych tzw. suchych szamponów ??? Bo chyba będę musiała zaopatrzyć się w niego :P
No to teraz koniec wywodów na temat moich wlosów :P
Byłam wczoraj w Białym Bzie ;D Ku mojej radości bukiety ślubne wykonuje właścicielka- czarnowłosa p. Lucyna ;D dostalam do niej namiar i w sierpniu mam się z nią kontaktować ;D Najważniejsze, iż zapewniła, że damy radę ze storczykami ;D ;D
Wczoraj jeszcze moi kochani staruszkowie obchodzili 25 rocznicę pożycia małżeńskiego ;) Wykupiliśmy im z Rafikem bon do Dolce Vita ;) Ogromnie się ucieszyli ;)
A co do Chełmna... Jest przeurocze :Serduszka: Jak będę u Rafała to wstawię zdjęcia ;D
-
czekamy na zdjęcia - chociaż jedno nie ukrywam wylukalam na FB :skacza: :skacza:
Kurcze nie mogę sobie przypomnieć jaką będziesz miała suknie - wstawiałaś zdjęcie na forum??? Nie wiem czy mi coś umknęło :/
-
uwielbiam Chełmno :D :D :Zakochany: to są rodzinne strony mojej mamy, a we wrześniu jedziemy tam na wesele ;D ;D
-
(http://img801.imageshack.us/img801/2536/862foto2.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/801/862foto2.jpg/)
Z tym że to nie jest taka jak moja, ponieważ:
- moja jest biała
- dół sukni wykończony jest haftem
A welon hmmm coś chyba na też styl będzie jeśli dobrze pamiętam :P:
(http://img94.imageshack.us/img94/2874/muszelki40x6042381.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/94/muszelki40x6042381.jpg/)
-
fooooty! ;D
a cenowo jak w białym bzie?
-
Nie pytałam się, ponieważ ceny moga się zmienić :P
Zresztą ja juz tam komplet zamowię : wiązanka, butonierki i przystrojenie furki ;)
-
Jak okazało sie wczoraj , my rezygnujemy z butonierek.
w garniaku PM-a nie będzie kieszonki na takie coś.
:)
Więc tylko bukiet dla mnie , świadkowej. I to chyba tyle. Bo na sale też raczej nic nie bierzemy.
-
We włosach jaki chcesz kwiat??? nie będzie za dużo przypadkiem???
-
Nam sala zapewnia kwiaty, więc chociaż jeden problem z glowy ;)
Nie wiem co się dzieję z moimi stopami :-\ W niedziele w ramach ćwiczeń na świeżym powietrzu z rafałem i jego kolegami pograłam w piłkę. Niestety podczas tej gry pogryzły mnie strasznie komary i jakies tam meszki :-\ Od wczoraj tak mi spuchneły stopy, że w ogole nie widać kostek :-\ W dodatku dzis pojawiły się problemy z chodzeniem i jak siedzę do strasznie rwą mnie nogi :-\ Jak wysłałam Rafałowi mmsa z tymi moimi stopami to nawrzeszczał na mnie, że mam iść do lekarza :-\ No więc po pracy idę mam nadzieję, że to nie jest nic strasznego :-\
Olimpio chciałabym storczyka... Ale siostra R. i siostrzenica tak samo twierdzą jak Ty :P
-
my bierzemy bukiet dla mnie (koszt ok 50-70 złotych), do butonierek kwiatki dla PM-a i świadka, nad świadkową się zastanawiam i 4 bukiety na podziękowania (2 dla rodziców i 2 dla dziadków) :) :) ustrojenie sali to załatwia sala, ustrojenie samochodu już będzie, a Kościół to jak się dowiedziałam proboszcz zleca jednej z kwiaciarni więc się muszę do nich w piątek przejechać dopytać :P :P :P
-
bidulko :-* :-* :-* Foczko to pewnie jakaś reakcja alergiczna, idź do lekarza może przepiszę Ci maść na opuchliznę i swędzenie :-\
-
u nas sala zapewnia pojedyncze róże do stroików. i tak ostatnio z mamą rozmawiałam ,że po prostu u nas na stole ustawia mój bukiet... i chyba będzie grało.
Aniu gdzie zamówiłaś bukiet że taka fajna cena?
Foczko- marsz do lekarza . a może masz pod ręką gdzieś wapno? pomogłoby..
-
Może jakieś uczulenie Tobie wyszło :/ idź lepiej czym prędzej do tego lekarza, żebyś jakiegoś syfu się nie nabawiła!!! Niby teraz jakieś giganty komary i muszki latają :/
My na szczęście też mamy dekorację w cenie więc tylko kupimy kwiaty dla mnie, świadkowej, dla mojej mamy na cmentarz, rodziców PMa i moich dziadków. W sumie wypadałoby kupić dla kuzynki PMa i jej męża, bo 8.09 mają 1 rocznicę ślubu i dla mojej koleżanki bo ma 28 urodziny ;)
Ponadto na samochód chcemy kupić z allegro - już mamy wypatrzone ;)
-
my ewentualnie do strojenia bryczki. ale nie wiem czy to potrzebne.
bryczka i konie to atrakcja sama w sobie.
co myślicie?
-
Alu u mnie w mojej małej mieścinie gdzie jest ślub ;D ;D ;D może cena taka bo mój bukiet nie jest zbyt wyszukany pomarańczowe gerbery i raczej babka mówiła, żeby się przygotować na 70 złotych, ale 70 to myślę, że nie jest najgorzej, poza tym to była wstępna wycena, a dzisiaj jadę pokazać jaki konkretnie ma być ten bukiet więc ceny ostatecznej dowiem się dzisiaj ;D ;D słyszałam, że w Bydgoszczy bukiety ślubne potrafią nawet 150 kosztować :o :o :o
-
No właśnie wiem wapno :-\
Wytrzymałam tyle to te 3 godziny też dam radę
U nas na stoliku też będzie przede wszystkim królować moja wiązanka ;)
Olimpia pochwal sie albo u mnie albo u siebie wystrojeniem furki ;)
Alu ja bym nie kombinowała- i tak wzbudzicie furorę :D
słyszałam, że w Bydgoszczy bukiety ślubne potrafią nawet 150 kosztować :o :o :o
Aniu ja za swoje storczyki to nawet i nastawiam się na 200 zł 8)
-
Niczym para królewska 8) 8) 8)
tylko przydałaby sie mała karoca za nami, co bym mój długi welon mogła rozłożyć wygodnie 8) 8) 8)
-
Foczko a masz upatrzony bukiet ?? jak chcesz możesz mi przesłać fotę to druknę i zapytam u mnie ile by to kosztowało z ciekawości czy byłaby duża rozbieżność w cenie 8) 8) 8)
-
do bryczki bym się skusiła na małe kwiatuszki przy drzwiczkach :D
Foczko zdjęcie wystroju wstawię jak wrócę do domu, bo mam link na swoim laptopie zapisany ;)
I nawet wstawię zdjęcie kwiatków jakie chcę :D
Aniu a Ty gdzie dokładnie zamawiasz swoje kwiatki???
-
Nie mam :-\
A do kiedy Aniu bym musiała się określić ???
-
jak u Foczki się kręci temat kwiatów...
ja bym sie sklaniała do bukietu z róż- różowo- białe. lub różowo - fioletowo.
wiem że oklepane. ale mi sie marzy malutki, skromniutki bukiet.
coś takiego:
(http://img444.imageshack.us/img444/2899/wiazankabialerozoweroze.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/444/wiazankabialerozoweroze.jpg/)
co myślicie?
-
w takim małej kwiaciarni u Arlety, ale ja jestem spod Bydgoszczy ok 30 km, ale wiem, że robią tam solidnie i naprawdę cudeńka z kwiatów :-* :-* Foczko wiesz co ja po prostu zapytam o to ile by wyszedł bukiecik ze storczyków od do jak się kształtują ceny bo jestem ciekawa sama czy będzie rozbieżność w cenie ;D ;D
-
wiem, widziałam na fejsie 8) 8)
-
Alu najgorsze jest to, że takie malutkie skromniutkie bukiety to też koszt od 100 złotych w górę :-X :-X
-
Dziękuję Aniu :-*
Alu do tej Twojej ilości welonów musisz mieć skromny bukiet ;D Bardzo podoba mi się połączenie kolorów ;)
-
Ala bukiecik bardzo ładny. Podobają mi się takie okrągłe bukiety i zestawienie pastelowe kolorów też mi się podoba :)
-
słodki ten bukiecik :)
Fakt - ceny w małych miejscowościach znacznie się różnią pod każdym względem - nie tylko jeżeli chodzi o kwestie ślubne.
-
Oli ale ceny za talerzyk wszędzie są jednakowo wysokie :-X :-X :-\ :-\
-
dobra nie biorąc pod uwagę restauracji ;)
Ej Dziewczyny chyba muszę szefa poprosić żeby mi forum zablokował :P zamiast pracować to ja tu siedzę i nie mogę się oderwać :P
-
Zainspirowana nasza Alicją :
(http://img692.imageshack.us/img692/408/bukiet21ox81.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/692/bukiet21ox81.jpg/)
(http://img59.imageshack.us/img59/2806/bukietstorczyk1.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/59/bukietstorczyk1.jpg/)
Ej Dziewczyny chyba muszę szefa poprosić żeby mi forum zablokował :P zamiast pracować to ja tu siedzę i nie mogę się oderwać :P
Też tak mam ;D
-
ten 2 jest boski :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
kurczę ja dziś też 8) 8) 8) a roboty mnóstwo :-\ :-\ :-\
Foczko super ten drugi bukiet :) :)
Oli fotograf czy kamerzysta też wszędzie ta sama cena jak porównywałam. Jedynie co to te kwiaty chyba taniej wyjdą niż w Bydgoszczy, a tak to wszystko drożyzna i wszędzie tak samo ;)
-
A mi chyba bardziej ten pierwszy wpadł w oko ;)
Dziewczyny nie zdziwcie się jak czasami wrzucę jakiś bukiet, który mi wpadnie w oko ;) będę miała wszystko w jednym miejscu ;)
-
mi sie pierwszy podoba ;D
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki !
Zaraz udaję się do lekarza :-\
-
3mam mocno :-* :-* :-*
-
daj znać co i jak :-*
-
oba bukiety piękne ale ja raczej stawiam na nr 1
trzymamy kciuki!!
-
Juz po ;)
Silna reakcja alergiczna na ugryzie najprawdopodobniej meszek :-\
Dostałam śmierdząca maść, tabletki i wapno - czyt. luzniejsza o 30 zł
Ale co z tego jak chodzić nie mogę :-\
-
30 zł to nie tak tragicznie;*
Ważne by pomogło :-* :-* :-*
-
oby pomogło :)
-
30 zł - nowa bluzka :P
Obrzęk trochę mniejszy, ale nadal mam problemy z chodzeniem :-\
Ps. PM chyba dzisiaj kupi wodke ;D
-
Aktualizuje powyższe ;D
U PM stoi w domku 105 flaszek zubrowki bialej ;D
-
:pijaki: :pijaki: no to teraz będzie :D
-
To my na 58 osób mamy 100:P
-
Ja i tak jestem pewna, ze tej wódki jest za dużo :P
I tak weźmiemy z tego na bicie szkła i konkursy weselne ;D
-
zawsze lepiej więcej niż miej :)
Foczka i gdzie w końcu kupiliście wódeczkę???
-
Teściu się wkurzył na nas, że nic nie robimy w tym kierunku ;D
I znalazł hurtownie w Fordonie :P
Ale nie wiem czy to tak korzystnie wypadło :P Płacił 17,49 zł za pół litra ;)
-
Ooo taniocha :)
-
raczej dobra cena
-
dobra cena :-*
-
Hmmm nie wiem :drapanie:
mi się wydaje, że szału ta cena nie robi :P
W ogóle zapomniałam Wam napisać ;)
W Tesco mają świetne kosze z łakociami ;)
Także musimy tylko kupic i kwestię podziękowań mamy z głowy ;D
-
a co w tych koszach jest? i po ile?
-
też wpadłam na ten pomysł ostatnio i PM się ze mną zgodził ;)
-
U mnie w realu też są kosze z lakociami ale zawsze możesz kupic ze sklepu swoje produkty i ci zapakują na miejscu z tym co chcesz by było w środku ceny różne od 50zł do 200zł
-
Mój Teściu w ogóle jakiś poddenerwowany lata :P Co chwile pyta się co nam jeszcze zostało do załatwienia itp. itd. :P Mój ojczulek w sumie tak samo :P To nasze Mamuśki tak tego nie przeżywają ::)
Co do koszy to hmmm wiem, że tam były na bank słodycze z górnej półki :P
Akurat szliśmy na juwenalia, więc nie to nam było w głowie :pijaki: :luzak:
Wypiłam kawkę i zjadłam dobre ciacho :P, więc sił mam mało na pracę ;D
-
Ty :pijaki: :pijaki: :pijaki:
-
Ty :pijaki: :pijaki: :pijaki:
Wszystko w granicach rozsądku :luzak:
-
Już sie tak nie tłumacz ;D :-*
-
Zobaczymy wrazie co jak się spotkamy :D
-
:P 8) 8)
-
to chyba będzie zgon :pogrzeb: :P
-
z Wami wszystko ;D
-
:i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
kto by chciał ciągle rozmawiać o cudzym ślubie, jak nie furumki
:i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
Przypominam, że jak się spotkamy to już z nami będzie jedna mężatka ;D
-
stateczna mężatka 8)
-
no oby tylko w miarę wcześnie było to spotkanie i tylko 1 mężatka, a nie - wszystkie będziemy po ślubach i spotkania nie będzie :P
-
U mnie z czasem może być ciężko do połowy czerwca- mam masę egzaminów :P
Ale potem mogę być cała Wasza ;D
-
ja mogę być cała Wasza do połowy lipca.
Potem zacznie sie piekło 8)
-
No to czyli od połowy czerwca do połowy lipca coś można planować ;)
-
tylko nie w PRL-u :D
-
Foczka wyczai gdzie serwują tego Twojego drinka i tam pójdziemy :D
-
czoś czuje że wjanicie sie do Telimeny zeby mizerii zakosztować 8) 8) 8)
-
uważaj, bo jeszcze pod oknem będziemy czekały, aż nam coś zapodasz ;D
-
wszystkiego można sie spodziewać :P
-
ja stateczna ?? nigdy ;D ;D :pijaki: :pijaki: :pijaki:
-
ustatkujesz sie w końcu 8) 8) 8)
-
Mizerię do obiadu uwielbiam ;D
więc drink musi być też *cenzura* ;D
-
Ala nie zdziw się, jak Dziady zjawią się na weselu :brewki: :brewki:
-
:mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
nie stresuj się aż tak :P
-
Podam barmanom wieksza ilość ludzi jakby co:P
-
:skacza: :i_love_you:
-
Jak egzamin ? :-*
-
Foczka żyjesz ??? jak po egzaminie ???
-
Ty chyba chcesz na tyłek ::)
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
Wróciłam !!!!
Na początku bardzo ubolewam nad faktem, że naszej Ani kochanej wątek jest zamknięty :Placz_1: :Placz_1:
Aniu może u mnie przeczytasz : Wyglądałaś przepięknie achhh te Twoje włosy no po prostu napatrzeć na fejsie się nie mogłam ;D Twój mąż jest ogromnym szczęściarzem, że ma taką laskę za żonę :brewki: :brewki:
Aniu jeszcze raz wszystkiego naj :-* :-* :-*
A tak poza tym to nie jest tak, że zapomniałam o forum... Wcale a wcale nie ;D
Czytam Was wszystkie moje kochane lasencje z telefonu :P Ale jakoś no nie lubię pisać na nim ::) Postaram się to zmienić ;D
Jak wracam z pracy to nie bardzo chcę mi się komputer odpalać :P Już nie te oczy ;D
A w pracy zmienili mi komputer na jakiś stary rzęch i zanim by mi się załadowało forum to pewnie bym już po ślubie była ;D
Hmmm jak egzamin- przemilczę ten fakt ::) Jak usłyszałam, że za ściąganie grozi postępowanie dyscyplinarne to już wszystkiego mi się odechciało 8)
Co do ślubu :
- zaproszenia ślubne wysłane wszystkie swoją drogą poczta Polska trochę kosi za listy priorytetowe ;D Jedna osoba z listy zaproszeń wysłanych pocztą już nawet potwierdziła obecność ;D
- jesteśmy ustawieni z DJ na początek lipca- dogadamy się co do muzyki, konkursów, nagród itp itd.
- ustaliliśmy też, że w lipcu uderzamy do urzędu stanu cywilnego i poradni rodzinnej ;D
- i na koniec PM niedługo zawiśnie u siebie w parafii- daje swoje zapowiedzi ;D
Ogólnie czas to mi strasznie zapindala i już jutro zostają tylko :
[/color]
:Mdleje_1:
Już zaczynają się w około pytania co, jak i siak ;D
A my mały pełen luz i z niczym się nie spinamy ;D
Zaraz mi się pranie wypierze, więc na dziś tyle :P
Bo chcę poczytać co tam jeszcze u Was :-* :-* :-*
-
no wreszcie jesteś.
na tyłek masz jak nic!
-
no trochę nadrobiłaś zaległości i przede wszystkim dałaś znak życia ;) :-*
-
fajnie, że znowu jesteś :)
-
Dziękuję kochane, ze o mnie pamiętacie :-* :-*
Jakoś powoli przekonuje się do pisania z tel, choć opornie mi to idzie ::)
-
Super ze wróciłaś :)
Oj tak do ślubu coraz bliżej :D
Zleci szybciorem :D
-
Oj strasznie szybko levi ten czas :D
A po pracy jadę do najwspanialszego mężczyzny na świecie- mojego Adasia :-* :-*
Cioci słoneczko kończy dziś 3 latka ;)
-
to wyściskaj go od nas :-*
-
dołączam się :uscisk: 100 latek dla Młodego :-*
-
Oj wysciskam jego i wycaluje z ogromną przyjemnością ;D
-
Napiszę tylko tyle: jestem chora :'(
Ale PM sprawdza się zarówno w zdrowiu i chorobie ;D
-
TY sie tam kuruj na 27 masz być na chodzie :-* :-*
-
Zdrówka!
-
Kochana kuruj się :*:*
-
I jak zdrówko?
-
gdzie jesteś Foko :P ??? ??? :-* :-* :-*
-
w kulki se leci, ot co. :)
-
Jestem ;D
Nic nie piszę, bo u mnie nic się nie dzieję ;D
Tylko dom, praca, nauka aż chce się :Naciaga:
Niech już będzie lipiec, co z czystym sumieniem będę mogła ruszyć dalej z przygotowaniami :P
Bo jest jeszcze masa do załatwienia :Mdleje_1:
A z milszych wieści to z piątku na sobotę byłam na baaaaaaaaaaaaaardzo zacnym wieczorze panieńskim ;D
Urządziłyśmy Pannie Młodej Hawaje w Pieckach ::)
3 dni dochodziłam do siebie :brewki:
-
to musiało być grubo :brewki: :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
-
Oj było ;D
W ogóle od niedawna mam takie mieszane uczucia co do ślubu... Czasami żałuję, że nie nie chcieliśmy skromnego ślubu :P Święty spokój by był a nie ta cała bieganina ;)
-
Foczko miałam to samo przed ślubem byłam zmęczona już tymi przygotowaniami i miałam takie myśli, że skromny ślub i nie byłoby tego całego zamieszania, ale teraz jak jestem już po to nie żałuję, że się przemęczyłam tymi przygotowaniami :-*
-
ostatnio stękałam o tym PM-owi. :D
identyko ;D ;D ;D ;D
-
skąd ja to znam ;D ja mam takie wahania - raz dosyć wszystkiego i nic się nie podoba a innym razem wszystko jest cudowne :P
-
Chyba jakaś depresja ślubna zaczyna mnie dopadać 8)
Jestem przerażona ile mamy do załatwienia... Nawet piosenki na pierwszy taniec nie mamy wybranej :P
-
my wybraliśmy piosenkę na tydzień przed ślubem i to tylko dlatego, że mieliśmy już nóż na gardle bo 3 czerwca jechaliśmy ustalać menu i zabawy z zespołem i musieliśmy piosenkę na pierwszy taniec też przygotować ;D mam nadzieję, że Cię uspokoiłam ;D
-
Uspokoiłaś troszkę ;D
My mamy spotkanie z DJ na początku lipca :P Najwyżej zgonię na PM, że on na wszystko ma czas ;D
-
też muszę w końcu do dj zadzwonic.
::) ::) ::)
zrobie to dzisiaj 8)
-
Ja zbierałam się 3 tygodnie, aby zadzwonić do DJ :P
-
ej ale nam miesiąc z hakiem został :P
żartów nie ma 8)
-
Ano nie ma ;D
Mi tak wogóle ten czas strasznie leci, nawet nie wiem kiedy zleciał ten czerwiec :P
-
Przez ten deszcz ta depresja. Wyjdzie słońce będzie lepiej i jaśniej ;) Jeszcze kawał czasu, zdążysz ze wszystkim.
Nasza piosenka nie nadaje się na pierwszy taniec więc poprosimy orkiestrę żeby coś zaproponowała a my wybierzemy coś do przytulania.
I nawet nie wiem kiedy ale chyba z miesiąc przed ślubem zadzwonią, żeby dogadać szczegóły.
-
Niech już wyjdzie to słońce, bo naprawdę to jakiś koszmar jest :-\ Ania a jaką piosenkę w końcu wybraliście ??? macie jakieś propozycje nad którymi się zastanawiacie ???
-
ja byłam bliska przekabacenia PM-a na to:
http://www.youtube.com/watch?v=q2WHo5bGRNw
ale jednak byliśmy twardzi i nie zmieniliśmy, może którejś będzie odpowiadał ten kawałek :)
-
my zdecydowaliśmy się polską piosenkę Oddział Zamknięty Kocham Cię z tego względu, że nasza piosenka przy której się poznaliśmy i zatańczyliśmy nasz pierwszy taniec się nie nadaje :P
-
a mieliście jakąś choreografię? ??? ??? ???
-
tak ;D taniec przytulaniec :P Pozostali goście zrobili duże koło my w samym środeczku i raz goście oddalali się od nas a raz podchodzili do nas i robili małe kółeczko 8)
-
My będziemy mieć mixa 8)
-
ja bym się za bardzo stresowała jakbyśmy mieli jakąś wyuczoną choreografię, a tak to przynajmniej na lajcie i fajnie nas gościu zapowiedział, wszyscy jedzą skupieni, a nagle wodzirej mówi, a teraz proszę Państwa przygotujmy się na występ znakomitych tancerzy, zdobywców wielu prestiżowych nagród itd itp.
-
osobiście preferuje coś trochę szybszego a nie typowego "na misia" :P naszą piosenką jest mesajah "każdego dnia" i też za bardzo się nie nadaję na pierwszy taniec :(
-
nie no aż tak na misia to nie było normalny taniec na trzy tak jak zazwyczaj tańczymy z jakimiś obrotami, ale całkiem spontanicznie nic wyuczonego ;D
-
spokojnie mam nadzieje że nasza choreografia będzie prosta i bezbolesna ;D
-
naszą piosenką jest mesajah "każdego dnia" i też za bardzo się nie nadaję na pierwszy taniec :(
naszą piosenką jest Sexy Bitch David Guetta ft.Akon (naszą w sensie tego, że przy tej piosence się poznaliśmy i zatańczyliśmy) :Szczerbaty: :Szczerbaty:
-
my też na żywioł idziemy i będzie pełny spontan ;D
Ania no dlaczego nie wzięliście jej ??? :P :P :P
-
mhhhh sexy bitch :D
to by był ogień na parkiecie 8)
-
a jak 8) 8) miny gości byłyby bezcenne rozpoczyna się muzyka zaczyna lecieć sexy bitch a tu Tomek wyskakuje zaczyna tańczyc brake dance w garniaku a ja dance hall w sukni :P
-
my mamy w mixie gangam style 8)
-
Nie ogarniam tematu pierwszej piosenki 8)
Musimy przysiąść kiedyś i naprawdę i coś wybrać :P
Ja tam nie chce PM mojego kochanego stresować jeszcze dodatkowo i coś tam odtańczymy na dwa lub na trzy w zależności na jaką piosenkę się zdecydujemy :)
-
DAcie radę z piosenka, spokojnie macie jeszcze troszkę czasu :P
-
właśnie, na pewno sie pobujacie :-*
-
Foczko daj zdjęcie z sesji narzeczeńskiej na forum...
Są przefajowskie!!!!
-
A z milszych wieści to z piątku na sobotę byłam na baaaaaaaaaaaaaardzo zacnym wieczorze panieńskim ;D
Urządziłyśmy Pannie Młodej Hawaje w Pieckach ::)
3 dni dochodziłam do siebie :brewki:
:brewki: :brewki: po swoim będziesz dochodzić 6 dni :D :D :D
lalalalalalala miesiąc do ślubu :P
-
2 dni zostały wiec pewnie ostatnie przygotowania u Ciebie :) :)
-
pisz pisz co u Was :)
-
parę dni temu rozmawiałam z Moniką, pełen relaks , zero stresu ;)
-
Dziewczyny to naprawdę się dzieje !
dziś odebrałam suknie! Będę mało skromna ale wyglądam zajebiaszczo w niej :)
ps. Po ślubie obiecuje obszerna relacje łącznie ze zdjęciami z sesji narzeczenskiej i wieczoru panieńskiego :D
-
To już jutro!!!
Kochana to już dziś wszystkiego najlepszego!!!!
-
Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna.
Trzynastego każda droga jest prosta.
Trzynastego nie liczy się strat.
Trzynastego od morza do Tatr.
Trzynastego kapelusze z głów poważnych zrywa wiatr.
Trzynastego wszystko zdarzyć się może.
Trzynastego świat w różowym kolorze.
Trzynastego nie smucą mnie łzy.
Trzynastego piękniejsze mam sny.
.
.
.
Trzymam kciuki i za was i za pogodę i za wszystko...
-
Wszystkiego dobrego na nowej drodze :) :) :)
Pogoda będzie piękna, Ty absolutnie urocza, a wszystko wyjdzie na pewno wspaniale :)