e-wesele.pl

Bebikowo => Zanim pojawią się II => Wątek zaczęty przez: Brahypelma5 w 18 Maja 2006, 19:04

Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Brahypelma5 w 18 Maja 2006, 19:04
nie widziałam tu takiego tematu więc zacznę ja. Wiem że plany a rzeczywistość czsami są sprzeczne ale na dzień dzisiejszy ile byście chcieli mieć dzieci? Ja chciałabym standardowo chyba 2. Jedno było przed ślubem wiec o drugim pomyślimy po ślubie. I w sumie nie zależy mi na parce ( chłopczyk i dziewczynka) i nie byłoby najgorzej jakby była druga córcia, a jak bedzie synek też będzie fajnie.
    I jeszcze jedno pytanie: czy ważne jaka jest różnica wieku między dziećmi jeśli tak to jaką preferujecie? ja myślę że u mnie będzie 5 lat a jak wyjdzie to zobaczymy
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Maja 2006, 19:08
ja jestem jedynaczką więc sama chciałabym mieć dwójkę albo trójkę - ale pewnie na jednym się skończy - z resztą co ja tu będę wymyślać - życie pisze takie scenariusze, że hohoho......zobaczymy jak to będzie....
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Maja 2006, 20:01
A ja nie wiem. Na początek chcę zajść w ciąże i urodzic jedno zdrowe dziecko. Jeśli to mi wyjdzie, tak jak zaplanowałam, to będzie sukces.
A drugie??? To zależy czy po zrobieniu specjalizacji zostanę tu czy wyjadę za granicę.

No iwłasnie tu kłania się odstęp pomiedzy dzidziami. Najlepiej gdyby był niewielki dwa- trzy lata. Zgodnie z zasadami psychologii jeśli róznica pomiędzy dziecmi jest większa niź 6 lat to mamy tak jakby drugiego jedynaka.
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Maja 2006, 20:51
My mamy narazie jedna córeczkę Roksankę. Była zaplanowana, ale urodziła się tydzień i parę dni wcześniej jak chcieliśmy (czyli miała się urodzić w dzień urodzin swojego taty 1.03, a ona wyszła 22.02). Mój Rafałek cały czas mówi, że jemu wystarczy jedno dziecko ale ja chciałabym następne (ciąża to wspaniały czas dla kobiety-wspominam to cudownie) i po ślubie napewno pomyślimy nad rodzeństwem dla Roksanki. Także u nas napewno będzie dwójka, ale czas pokaże. :lol:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Maja 2006, 09:12
My zanim zdecydujemy sie na pierwsze to już chyba z drugim się nie "wyrobimy", chociaż zawsze mówiłam, że jak pierwsza będzie dziewczynka to będzie jedynaczą a jak chłopiec to spróbujemy jeszcze raz :mrgreen:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: monia w 19 Maja 2006, 09:41
ja bym tam 2kę chciała..

cieszyłabym się jednak gdyby było mi dane choć 1 urodzić  :roll:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Tajusia w 19 Maja 2006, 09:58
Mi się marzy dwójeczka albo trójeczka małych berbecików  :mrgreen:
Ale podobnie jak poprzedniczki - bardzo chcialabym aby dane było mi urodzić choć jedną zdrową dzidzię :)

Pozdrawiam
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 19 Maja 2006, 10:17
Cytat: "Tajusia"
Mi się marzy dwójeczka albo trójeczka małych berbecików  
Ale podobnie jak poprzedniczki - bardzo chcialabym aby dane było mi urodzić choć jedną zdrową dzidzię


podpisuję się pod Tajusią. Ja chciałambym 3 , a mój Luby 2 (oczywiście dla panów to obaj chłopcy :mrgreen: ) . A co życie pokaże to już inna sprawa...
Co do różnicy wieku, to między pierwszym dwojgiem najlepiej mała różnica, a trzecie to taka późna, małżeńska wpadka  :wink:  Nie mam nic przeciwko bliźniętom, nawet bardzo chciałambym je mieć (czy jest może na forum inna, równie szalona kobitka ?).
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Maja 2006, 10:25
Cytuj
czy jest może na forum inna, równie szalona kobitka ?


jeeest, tylko się nie przyznała-zawsze tak chciałam; dwoje za jednym zamachem  :wink: ale to raczej mało prawdopodobne-u mnie w rodzinie nigdy bliźniąt nie było
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: alex w 19 Maja 2006, 10:26
Gosiaczek80
jest taka to ja.
moja wersja to 3ka w  kombinacji pierwsze pojedyńcze a za drugim razem to żeby były blizniaki. co do płci to pojedyńczy chłopak i blizniaczki :D

Anusia-szczecin ja też jestem jedynaczką więc chyba z tego naszego jedynactwa wyrasta chęć posiadania dużej rodziny.........
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 19 Maja 2006, 14:41
Cytat: "Maja"
jeeest


Cytat: "alex"
jest taka to ja.


fantastycznie :D


Cytat: "Maja"
ale to raczej mało prawdopodobne-u mnie w rodzinie nigdy bliźniąt nie było


to tak jak u mnie Maju. Choć ostatnio siosra mojego męża (jeszcze przyszłego) urodziła  bliźniaczki. Tylko to czy będą bliźnięta, to chyba zależy od "genezy roddzinnej" kobiety, a nie mężczyzny  :(  :(
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martulka w 20 Maja 2006, 13:47
Taki temat już był

https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=1607 (https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=1607)
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Brahypelma5 w 20 Maja 2006, 15:04
nie zwruciłam uwagi  :?
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 21 Maja 2006, 17:28
my planujemy miec 5 dzieci  :serce:  :wink: - płeć nie jest ważna  :mrgreen:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: asia w 21 Maja 2006, 17:37
My chcielibyśmy mieć dwójkę - i najlepiej parę  :D
Jak byłam młodsza to bardzo chciałam mieć parę a po kilku latach - bliźniaki!
Ale teraz nie wiem....życie trochę weryfikuje marzenia...
Ale pożyjemy-zobaczymy  :wink:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: monia_piotr w 21 Maja 2006, 19:15
Ja też bym chciała 2 ( dziewczynkę i chłopca) ale niestety życie lubi płatać figle i nie wiadomo kiedy doczekamy się chociaż jednego.  :cry:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 21 Maja 2006, 21:23
ja też chciałabym 2 w tym chociaż jednego chłopaka a może 3 ile mi sie uda byle były zdrowe a pierwsze to bym chciała jak najszybciej
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Misia w 23 Maja 2006, 07:31
a ja jedno bym chciała......myślę ze dośc absorbujące jest dziecko i jedno mi  wystarczy:) obojetnie czy chłopiec czy dziewczynka:)
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 23 Maja 2006, 08:14
Jak byłem mały to koleżance w której sie podkochiwałem napisałem w "Złotych  myślach" że chciałbym miec 10 dzieci i to z nią  :mrgreen:  trochę mało to było romantyczne :) cóż... błędy młodości  :mrgreen:  . Koleżanka obraziła się na mnie ;)
Dziś chciałbym dwoje, konfiguracja płciowa obojetna tak naprawdę choć z synem fajnie się w piłkę gra :) .
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 23 Maja 2006, 10:44
Cytat: "pioteras"
choć z synem fajnie się w piłkę gra

typowy facet..tylko granie z synem w piłkę mu w głowie :mrgreen:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 23 Maja 2006, 14:01
Cytat: "anka24"
choć z synem fajnie się w piłkę gra    

typowy facet..tylko granie z synem w piłkę mu w głowie


taaaaa najlepiej to wraz z kolegami założyć drużynę piłkarską składającą się ze swoich męskich potomków....  skąd ja znam ten "pomysł" , tylko pewnien problem powstaje, gdy rodzą się dziewczynki  :lol:
nio ale zawsze może być dziewczęca drużyna piłkarska .... :twisted:  :twisted:
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: alex w 24 Maja 2006, 13:57
ja jak już pisłąm chciałabym  mieć 3
ale na pewno jako jedynaczka nie zrobię tego samego swojuemu dziecku nie będzie jedynakiem choćby nie wiem co!!

Nie żeby było mi źle, bo wszystko było tylko dla mnie ale zawsze zazdrościłam koleżankom i kolegom którzy mieli rodzeństwo, pomimo tego że się kłocili bili itp. ale zawsze będą kogoś mieli. w domu nigdy nbudy nie będzie a i spiski między rodzeństwem są fajowe.

także ja na pewno będę mieć więcej niż 1 dziecko
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 28 Maja 2006, 16:21
Z nami jest juz Wojtuś :serce: , zanim skoczy 3 latka bedzie miał braciszka lub siostrzyczke(juz po slubie:). A po kilku latach, jak bedziemy tak dobrze po trzydziestce druga parka rok za rokiem. Tak sobie planujemy ale co los nam zesle, okaze sie :)  JA sama mam czworo rodzenstwa i nie wyobrazam sobie miec tylko 1 czy dwoje dzieci. W domu,w ktorym sa male dzieci jest zawsze wesolo i nikt nie moze sie tam nudzic.
 Kocham swoja rodzinke i ta stara i ta calkiem nowa  :i_love_you:


 :luzak:

A oto Wojtuś:
 (http://img127.imageshack.us/img127/1620/wojtuswkolderce19jg.jpg)
Tytuł: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ela w 20 Stycznia 2007, 00:58
Zdecydowanie 2 szkrabów :D Jak by była mozliwosc finansowa i mieszkalna to i nawet 5 mogłaby byc :D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 5 Października 2008, 08:19
Podnoszę wątek :)

Dziewczyny jak to u Was jest? Czy te które już się tu wypowiadały zmieniły swoje plany czy pozostaly takie same?

My niezmiennie chcemy trójeczkę :) Drugie niedlugo. Zobaczymy czy się nam coś nie zmieni po urodzeniu drugiego Bobasa  :P Czy będę chciała więcej. Ale zawsze marzyłam właśnie o trójce, mąż też. I bez różnicy jaka płeć, kto ma być to będzie  ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Października 2008, 08:28
Anula mnie to samo....
Ja nadal nie wiem czy chce drugie i czy bedzie drugie itp...
Nic mi ciąża w tej kwestii nie zmieniła...czasem sobie myślę, że po prostu za wygodna jestem....
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Nika w 5 Października 2008, 09:46
Ja chciałabym trójkę ale nie wiem co z tego będzie.... póki co za rok planujemy staranka o drugą dzidzię ale jak wiadomo życie czasem weryfikuje takie plany...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 11 Grudnia 2008, 12:46
a My bysmy chcieli 2 w porywach do 3  ;D tez jestem jedynaczka i wiem jak całe zycie marzyłam o rodzenstwie bylam naprawde zdesperowana teraz mi juz przeszlo...ale pamietaj jak kiedys mowilam ze mam kuzynów ale z rodzenstwem to bliżej i maja siebie na swiecie....a ze panikara jestem moglabym miec blizniaki  ;D coby sie pozniej nie rozmyslic ( moj dziadek był z blizniat )
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 11 Grudnia 2008, 13:34
Sylwia normalnie jak ostatnio czytam Twoje posty to aż jestem z Ciebie dumna :) jeszcze niedawno się zapierałaś rękoma i nóżkami przed bobaskami a tu i w innych wątkach coraz częściej ciebie widzę :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Fasolek w 11 Grudnia 2008, 19:36
Ja bardzo chciałabym 2 lub 3 dzieci swoich i jedno adoptowane. Byleby były zdrowe, płeć nieważna. :) Ale jak pomyślę, że mój narzeczony miałby mieć 4 baby w domu i on jedyny facet, to chyba mu współczuję :D i chciałabym mieć choć jednego synka ;D Ale będę się bardzo cieszyć i dziękować Bogu, jeśli choć jedną dzidzię będę mogła sama urodzić :blagam: Chciałabym poczuć w sobie ruchy dziecka :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Grudnia 2008, 19:48
A ja bym chciała trójkę. Najważniejsze,żeby były zdrowe,chociaz bardzo mi sie marzy córcia...Nie wiem jak to będzie z tymi planami.Miałam jedną cesarkę więc i pewnie kolejna tez byłaby cesarka.Nie wiem więc czy o trzecie mogłabym się starać? ale to sa tylko marzenia.Co bóg da tak będzie.Narazie jestem szczęśliwa mama synka.  
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 11 Grudnia 2008, 20:13
Z tego co sie orientuje to 3 cesarki mozna miec.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 11 Grudnia 2008, 20:31
Moja szwagierka miała 3 cesarki, ale normalnie prawie że rok po roku - ledwo urodziła a tu zaraz znowu była w ciąży - tak to na wsi jest. To już  lekarze powiedzieli że już więcej nie może zajść w ciąże. Ale nie wiem czy to dlatego że ogólnie 3 razy było cięte w tym samym miejscu, czy dlatego że tak szybko były te cesarki.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 11 Grudnia 2008, 22:22
Ja mam jedno w drodze  ;D i na tym bym skonczyla...ale mąż nie  ::) Ciekawe jak bedzie...czas pokaże 8)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Beacia w 14 Grudnia 2008, 20:58
My z mężem byśmy chcieli 2 chociaż w sumie jakby było 3 to byśmy się nie pogniewali  ;D
Może mi się to zmieni jak urodzę chociaż jedno...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ainuzi83 w 21 Grudnia 2008, 12:15
My z mężem zawsze chcieliśmy mieć trójecze ale po porodzie zmieniliśmy zdanie i planujemy mieć dwójeczke ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: pileczka22 w 22 Marca 2009, 02:01
Ja zawsze chciałam 2, później stwierdziłam, że 1 starczy, a teraz chyba znowu jestem za 2 :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 25 Marca 2009, 11:55
Ja w dalszym ciągu chcę mieć tylko Zuzię - więcej dzieci nie przewiduje...odwrotnie do męża :P
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 25 Marca 2009, 12:28
zawsze chcialm miec 2-ke. jednak przy porodzie juz mowilam mezowi, ze o drugim to moze tylko pomarzyc ;)
mały ma teraz 7 miesiecy, mamy problemy zdrowotne, lekarze, szpitale.. i ciagly strach, wiec teraz to jestem wykonczona psychicznie i fizycznie..........

ale bardzo bym chciala jeszcze 2 dziecko, tylko pytanie czy starczy mi sil.....

mysle , ze 1 dziecko spelnia marzenia rodzicow...a przy 2 to juz dokladnie wiadomo, co nas czeka... i chyba wiekszosc nie decyduje sie na 2 dziecko z lenistwa.
trzeba jednak pomyslec o ty, ze w przyszlosci takie dziecko moze zostac samo...
ja bardzo sie ciesze, ze mam brata..............
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 25 Marca 2009, 12:40
ja mam ciągle rozkmninki - i chciałam bym drugie i nie
mati jest w sumie dzieckiem "idealnym" - boje sie, że drugie da nam w kość
poza tym nie wiem jak z pracą - druga taka długa przerwa ...
poza tym aspekt finansowy - niania, przedszkole ...potem jakiś angielski itp
ehhh sama nie wiem...my z M jesteśmy jedynakami i zawsze chcialiśmy, zeby nasz synek nie był sam
a jak będzie - czas pokaże
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: pileczka22 w 25 Marca 2009, 13:24
Nie ma co planować - będzie co będzie :)
Pewnie każda z nas zmieni jeszcze zdanie ze 100 razy :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 25 Marca 2009, 13:37
My na razie bardzo chcemy choć jedno. A tak na przyszłość to myślimy o dwójce- z różnicą wiekową do 5 lat.
Chociaż jakby finanse pozwoliły to i trójkę bym mogła mieć. Pewnie czas i życie zweryfikuje moje plany  :D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 25 Marca 2009, 16:07
My chcielibyśmy 3 ale jak znam życie to na 2 się skończy.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gemini w 25 Marca 2009, 22:55
U mnie podobnie jak Anusi :)

Ja nadal twierdzę, że wystarczy mi jedno, mąż namawia mnie na drugie, jego argument " Chodź zrobimy jeszcze jedno, zobacz jakie fajne nam wychodzą" :hahaha:
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Marca 2009, 08:21
taaa moj też mówi, ze ma super materiał genetyczny ;-)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Anjuschka w 11 Lipca 2009, 20:41
My byśmy chcieli 2 - 3. Zobaczymy po pierwszym jak będzie :)

.:Anka:.
- no to drugie w drodze :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 11 Lipca 2009, 21:44
U nas też minimum dwójka :) Już planujemy drugą ciąże... gdyby nie cesarka, to pewnie w przyszłym roku witalibyśmy kolejne maleństwo :D 
A gdyby kasa spadla nam z nieba to i trójkę byśmy chcieli :) Ale nie więcej :P Bo do "normalnego" auta już byśmy się nie wpakowali ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Katrinka w 11 Lipca 2009, 21:51
Ja również jak anusiiaaa i Gemini mam jedno i wystarczy!! ;) ale co będzie dalej...hehe nikt nie wie!
Ja mam siostrę i chciałabym, żeby moje dziecko też miało rodzeństwo! Tylko nie wiem czy mąż będzie chciał kiedyś...on raczej negatywnie nastawiony! Jedna córcia przesłoniła mu oczy :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: kamyczek w 11 Lipca 2009, 22:13
bardzo chciałabym drugie!
powoli zbliża się czas wymarzonej przeze mnie różnicy wieku między dziećmi... ale niestety nie jesteśmy na drugie gotowi teraz
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 13 Lipca 2009, 08:27
Ja zawsze byłam pewna ze chcę trójkę, ale teraz kiedy drugie w drodze to się juz tak nie zapieram, zobaczymy jak bedzie jak odchowamy dwójeczkę choć trochę, jak stwierdzimy że TAK, że jezszcze jedno to ok, ale na dzien dzisiejszy nie wiem.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: sylwia85 w 16 Lipca 2009, 12:15
ja chciałabym 3-4, płec nieważna, byleby było wesoło i głośno ;) a Mój tylko przytakuje :serce:
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 16 Lipca 2009, 12:20
a ja chciałam zawsze 3 ale na dzień dzisiejszy dwójka mi starczy

sama też jestem jedynaczką i nie chciałam "skrzywdzić" dziecka dlatego młody będzie miał rodzeństwo
bo nie oszukujmy się ale kolezanki raz są a raz ich nie ma a rodzeństwo to zawsze rodzeństwo choćby nie wiem co
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: sylwia85 w 20 Lipca 2009, 11:45
kolezanki raz są a raz ich nie ma a rodzeństwo to zawsze rodzeństwo choćby nie wiem co
zgadzam się w 100%!!
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Vall w 20 Lipca 2009, 21:36
Ja również jak anusiaaa i Gemini mam jedno i wystarczy!! ;) 

to i ja melduje się w klubie :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 20 Lipca 2009, 21:46

bo nie oszukujmy się ale kolezanki raz są a raz ich nie ma a rodzeństwo to zawsze rodzeństwo choćby nie wiem co

tylko i wyłącznie z tego względu planujemy 2 dziecko.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 20 Lipca 2009, 21:48
u nas tez to byl glowny argument
zwlaszcza, ze my oboje jestesmy jedynakami
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Lipca 2009, 21:49
do mnie magiczne słowo "rodzeństwo" zupełnie nie przemawia...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 20 Lipca 2009, 22:17
do mnie magiczne słowo "rodzeństwo" zupełnie nie przemawia...

do mnie też nie przemawiały, ale pomału zaczynają. Następna wątpliwość - jaka różnica najlepsza...chyba żadna. Kwestia dogadania się z rodzeństwem zależy chyba od charakteru dwóch osób.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Lipca 2009, 22:19
Najlepsza jest nie za duża różnica, bo wtedy dzieci wychowują "się razem", jak tak można sobie życie ułożyć, to czemu nie...
nie zawsze się da...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 20 Lipca 2009, 22:26
Najlepsza jest nie za duża różnica, bo wtedy dzieci wychowują "się razem", jak tak można sobie życie ułożyć, to czemu nie...
nie zawsze się da...

Później to dwójka jedynaków...ale tak jak piszesz, nie zawsze się da inaczej.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 20 Lipca 2009, 22:29
do mnie magiczne słowo "rodzeństwo" zupełnie nie przemawia...
bo jesteś jedynaczką. Ja mam siostrę  sporo starszą bo o 10 lat i dopiero od niedawna mamy kontakt ale wiem ile bym straciła gdybym jej nie miała.
Dlatego chcę żeby i mój synek też wiedział czym jest więź jaka łączy rodzeństwo. Za jakieś 2-3 lata mam w planach to drugie.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Lipca 2009, 22:54
wiesz co Ela nie koniecznie to dlatego, że jestem jedynaczką...
Mam bliską kumpelę, też jedynaczkę. Jej mąż ma rodzeństwo i ona wprost się pławi w tym, że weszła do większej rodziny...uwielbia to...
A mnie to zupełnie nie rusza...kwestia osobowości. Gdybym miała rodzeństwo też pewnie było by fajnie, nie mam i też jest fajnie.  
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Vall w 21 Lipca 2009, 07:47
ja powiem tak..mogłabym może i ewentualnie mieć drugie.... ale jakby się urodziło takie juz "minimum roczne" :) a najlpeij już kumate to i owo :)

ps. co gorsza... u mnie mąz pobrzekuje o drugim.. ale powiedzialm OK - jak zostaniesz z nim ty w domu :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 21 Lipca 2009, 08:11
w końcu prawnie już może iść i na macierzyński i na wychowawczy  ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Vall w 21 Lipca 2009, 08:22
juz go widze :)
po tygodniu miałby wszystkiego dość :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 21 Lipca 2009, 08:54
Między moją siostrą a mną jest 6 lat różnicy - za dużo. Ja jeszcze interesowałam się lalkami a ona chłopakami. Nie bawiłam się z nią, bo ona nie chciała... W jakiś sposób czułam się odrzucona, przez co uważam że taka różnica wieku jest krzywdząca dla dziecka. Dopiero od kilku lat jest tak, że potrafimy się normalnie dogadać jak równy z równym a nie jak szczeniak z nastolatką. Dlatego ja uważam, że różnica maksymalnie 4 lata, a najlepiej 2 lata.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 21 Lipca 2009, 09:11
Ja mam brata 6 lat młodszego i kocham go nad życie. Jedno czego nigdy nie potrafiłam zrozumieć to gadki o tym, że zawsze rodzeństwo w dzieciństwie się tłucze  ::) my się nigdy nie biliśmy ale tez nie byliśmy bitymi dziećmi.

Ja jak będzie jedno to będzie bardzo dobrze, mnie się nawet tego jednego nie chce ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martulka w 21 Lipca 2009, 12:30
A ja mam brata 5 lat starszego i tłuczenie (mnie) było na porządku dziennym.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 21 Lipca 2009, 14:06
Ja mam siostrę starszą 4 lata i brata 2 lata starszego i jestem mega szczęśliwa z tego powodu.
Brat mnie zawsze bronil na podwórku a z siostrą mogę się świetnie dogadać bo nie ma duzej różnicy wieku.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Vall w 21 Lipca 2009, 16:49
nie no rodzeństwo fajna sprawa..ja mam sis starsza od siebie o 15 miesięcy...
więc niemal od początku byłysmy "kumpelami" acz kłótnie i tłuczenie tez było :)

ale... z punktu widzenia rodzica...ehhh...to opcja pojedyncza wydaje mi sie lepsza (żeby nie napisac "wygodniejsza")..
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 21 Lipca 2009, 16:54
raz masz pieluchy...
jak już odchowasz, to masz święty spokój...
jak kopniesz w kalendarz, to nikt się nie będzie kłócił o spadek....

tak jak mówisz Vall - opcja wygodniejsza
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 21 Lipca 2009, 17:05
To młodsze, zwłaszcza jak ma się je późno to robi za pielęgniarkę, opiekunkę i wszystko w tym stylu. Jak mój ojciec zachorował to robiłam przy nim wszystko, dosłownie..(mieszkałam jeszcze z rodzicami,mój tata teraz ma 66 lat więc po 70tkę podchodzi) a moja siostra mająca swoją rodzinę na głowie już nie była tak zaangażowana.
Młodsze dziecko to zawsze pomoc dla rodziców.. ja moim rodzicom b.duzo pomagam..mają już swoje lata a ja czuję taki obowiązek.

Lila jak kopniesz w kalendarz to już cię mało obchodzi co się dzieje z twom spadkiem i kto się o niego tłucze...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 21 Lipca 2009, 17:07
poza tym sprawy spadku najlepiej zalatwic jeszcze za zycia.
ja napewno tak zrobie.
oczywiscie o ile zdaze  :-X
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: morgaina w 21 Lipca 2009, 18:19
Ja tam wyszłam z założenia ze mała różnica wieku to plus w tym sensie że zanim jeszcze na dobre wyjdziemy z  pieluch to się wpakujemy w następne i nie będzie tak "bolała" utrata wolności i podczas gdy inni beda się zastanawiac nad drugim dzieciem to my znowu zaczniemy cieszyć się swobodą, sama mam siostrę młodszą o 6 lat i wiem że to średni pomysł mieć dzieci z taką różnica wieku. Nie ukrywam jest ciężkawo, a ja wieczne wyrzuty że albo  jedno albo drugie niedopieszczone ale za kilka miesiecy już będzie luuuuz  ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 23 Lipca 2009, 10:39
Ja mam brata 6 lat starszego i tłuczenie też bylo na porządku dziennym ;D
Ale teraz dogadujemy się świetnie :Zakochany:
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 25 Lipca 2009, 12:29
a ja jestem jedynaczką i do tej pory brakuje mi rodzeństwa:)

dlatego postanowiłam nie krzywdzić mojego dziecka
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 25 Lipca 2009, 14:17
ja mam siore starszą 7 lat i to jednak dla nas za duzo
zbyt duzo rzeczy nas rózni ale mimo wszystko wiem ze jakby co to moge na nią liczyc
dlatego tez moje dziecko napewno nie bedzie jedyne
moj M marzy o trójce ale raczej nas stac nie bedzie
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: izulek w 23 Września 2009, 15:41
dla mnie roznica 2-3 lata to jest optimum, mam dwóch braci, ja jestem 3 jestesmy co 3 lata mniej wiecej. Chlopaki zawsze mieli wspólny język, ja dziewczyna więc mnniej. Mieszkanie mieliśmy małe, jak chorowalisy to całą rodzina o drazu :) tak od liceum ogólnie się nie znosiliśmy, potem kązde poszło w swoją strone, teraz mam super bratowe, bratanków, bratanice...i jest cudnie, każdy ma swoje życie, ale wrazie czego każde służy pomocy drugiemu. TO jest wspaniałe. bratowa ma dziewczynki rok po roku, dla mnie to masakra jakaś, w domu jedne wielki mexyk... odosobnione, są super a razem we dwie, to poprstu cyrki są...Ogólnie to chcem mieć dwójke, bo ja chorowita jestem, Chce żeby moje dzieci miały wsparcie w sobie. Ale to też nie zawsze się udaje tak wychować...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 23 Września 2009, 16:01
Ja mam brata o 9 lat starszego i dla mnie to za duża różnica - dwa różne światy.

Ja zawsze myślałam o dwójce dzieci z taką różnicą max do 4 lat, mój mąż to by chciał bardzo od razu bliźniaki. Z jednej strony to masakra ale z drugiej ma swoje zalety od razu dwoje dzieci za jednym razem i nie ma sie co zastanawiac więcej :) A teraz czasami się łapię na tym, że sama już nie wiem. Zobaczymy najpierw musimy mieć te jedno a później się zacznie myśleć co dalej
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Morgan w 24 Września 2009, 13:01
A my chcemy dwójke lub trojke dzieci :) Zobaczymy na ile Nam zdrowie i w sumie finanse pozwola :) Dwa dzieciaczki sa wystarczajace, ale jak bedzie i 3 to sie nie pogniewamy :) 4 jednak juz bym nie chciala, za duzo :) Maximum 3 lata roznicy, nie wiecej... ale to juz jak wiadomo nie zalezy od Nas ;) Wydaje mi sie ze 5 lat roznicy to bardzo duzo juz.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: izulek w 24 Września 2009, 13:09
Ale no wiecie, gdybać sobie można, a życie figle płata. Moja sąsiadka miała córę i w drugiej ciąży bliźniaki, tak jak Mariola nasza. A chciała mieć dwoje dzieci...a tu trójeczka :) Ale jeżeli ktoś nie chce, nie ma jakiejś potrzeby to nic na siłę. Bo tak wbrew przekonaniom, tylko żeby to 1 miało rodzeństwo, to można wielką krzywdę dziecku zrobić
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Morgan w 24 Września 2009, 13:36
Niemniej jednak uwazam, ze nie chcialabym zeby moje dziecko bylo jedynakiem... :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: izulek w 24 Września 2009, 14:07
Tez bardzo tego bym nie chciała....A co los przyniesie, się okaże. Daj Boże chociaż jedno...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 24 Września 2009, 22:25
A ja mam takie mieszane uzczucia co do jedynaków i rodzeństwa. Nie uważam, że dla jedynaka to taka aż bardzo wielka krzywda, że jest sam. Jeśli rodzice poświęcają mu odpowiednią ilość czasu, po za tym jeśli finanse nie są zbyt dobre to lepiej mieć jedno dziecko i zapewnić mu przyzwoite dzieciństwo niż dwójkę po tylko żeby miało rodzeństwo. Ja w sumie mam brata ale jest tak jak bym była jedynakiem, w końcu nie zawsze życie się tak układa, że możemy liczyć na rodzeństwo.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: izulek w 24 Września 2009, 22:43
Najważniejsze to robić coś wedle własnych przekonań, nie bo należy czy nie należy, bo tak trzeba czy tak wypada albo nie wypada. Potem ty my jesteśmy jako rodzice odpowiedzialni za te dzieci, a nie babcia ciocia czy koleżanka
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Morgan w 25 Września 2009, 10:47
Ano dokladnie Iza :))
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Castia w 4 Października 2009, 22:15
Widzę, że dziewczyny piszecie, że macie dużo starsze rodzeństwo i to dla Was za dużo.
Ja mam 9 lat starszą siostrę i jesteśmy dobrymi przyjaciółkami :) Super się dogadujemy i spędzamy razem dużo czasu. A niby moja siostra poważna v-ce kierowniczka apteki z mężem i dwójką dzieci ;) he he a ja jeszcze młoda mężatka i studentka, a jednak ;)

My z P. myślimy o takiej dwójeczce dzieci... raczej nie więcej, w odstępie mniej więcej 3-4 lat ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Morgan w 5 Października 2009, 10:50
Castia tylko ja myśle, ze teraz to taka różnica to pewnie nawet nie jest widoczna... ale np wcześniej... Twoja siostra musiała się np uczyc, a Ty pewnie za wszelką cenę chciałas sie bawic i nie rozumiałas ze ona nie może ;)) Też patrze na tę stronę różnicy wieku, ale zapewne jak w kazdej dziedzinie życia i w tej sa plusy i minusy! :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 5 Października 2009, 11:32
mam nadzieje, ze bedziemy mieli na tyle sily , ze zdecydujemy sie na 2 dziecko.. moze za 2-3 lata ...
nie chce, zeby Mati był sam...

Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Castia w 5 Października 2009, 13:44
Castia tylko ja myśle, ze teraz to taka różnica to pewnie nawet nie jest widoczna... ale np wcześniej... Twoja siostra musiała się np uczyc, a Ty pewnie za wszelką cenę chciałas sie bawic i nie rozumiałas ze ona nie może ;)) Też patrze na tę stronę różnicy wieku, ale zapewne jak w kazdej dziedzinie życia i w tej sa plusy i minusy! :)

jak byłam mała to się chciałam uczyć razem z siostrą, taką małą walnięta istotką byłam. A do zabawy miałam sąsiadów w moim wieku :D Ale fakt, że jeszcze lepiej zaczęłyśmy się dogadywać jak się siostra 12 lat temu z domu wyprowadziła ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: japcio w 7 Października 2009, 18:30
Mi się marzy parka, gdyż sama jedynaczką jestem :( Bycie samemu jest do bani. Nawet jak ma się kuzynów czy koleżanki. Tylko jedynak zna ból grania samemu w chińczyka czy monopol :(
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 7 Października 2009, 19:13
Castia bo przeważnie jest tak, że się lepiej dogadujesz z kimś jak już z nim nie mieszkasz :)
A jeśli chodzi o duże różnice pomiędzy rodzeństwem to ja jestem od tej drugiej strony - to ja jestem ta starsza i jakoś inaczej to pamiętam.
A jeśli chodzi o chińczyka i monopol to pamiętam, że grałam z rodzicami w te gry.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Olucha w 8 Października 2009, 07:53
Ja mam siostrę 12 lat starszą i brata 10 lat starszego, w tej chwili różnica wieku między Nami już się zatarła i bardzo dobrze się dogadujemy   :) Jak byłam mała zawsze miałam w okół siebie tłum koleżanek i kolegów i nie czułam potrzeby posiadania rodzeństwa w swoim wieku, za to teraz doceniam to bardzo że są tyle lat starsi, bo w pewien sposób opiekują się mną i mogę zawsze liczyć na ich bardziej " dorosłe" rady, to się bardziej przydaje niż wspólne gry i zabawy w dzieciństwie  :) Ja póki co chcę szczęśliwie urodzić Naszą Małą Kruszynkę i z pewnością w odstępie 3 kolejnych lat następnego dziecka nie planujemy  :) A co los przyniesie zobaczymy  :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: malgosiask w 13 Października 2009, 00:08
Mam o 3 lata starszego brata. I muszę przyznać, że dzieciństwo wspominam super. Za małolata chciałam mieć wszystko to co on miał - te same zeszyty, książki, itp. Nawet do I klasy chciałam z nim iść :) W latach późniejszych wszędzie mnie zabierał, "kolegowałam" się z jego kolegami i bawiłam w męskie zabawy. Oczywiście są też te mniej miłe sprawy - duuużo się biliśmy w domu, gdy byliśmy sami. Oj czasami było ostro. Teraz gdy oboje jesteśmy dorośli, kumplujemy się nadal i zawsze możemy na siebie liczyć, w każdej sprawie.

U mojego męża jest 10 lat różnicy - młodsza siostra. Nie wiem dokładnie jakie relacje mieli za małolata, ale mąż czasem wspomina jak pomagał mamie we wszystkich sprawach związanych z "odchowaniem" młodszej siostry. Na imprezy razem nie chodzili, mało ze sobą przebywali. Teraz, gdy ona poszła na studia jakiś tam kontakt złapali "na poziomie", więcej rozmawiają, itp. Muszę dodać, że mąż nadal próbuje ją wychowywać  ;) A ona? Ona ma super kontakt z rodzicami i dużo im pomaga.

Ehh, się rozpisałam. My chcemy mieć trójkę - dwójkę w przeciągu 3-4 lat, potem trzecie. Jak na razie marzymy o pierwszym potomku. Nie chciałabym mieć jedynaka. Dlaczego? Patrz wyżej.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: jolka12 w 18 Kwietnia 2010, 23:30
ja tam zamierzam powtórzyć sytuację z mojego domu, czyli trójeczka pociech:).  a ostatnio gdzieś czytałam, że różnica wieku powinna być 3-4 lata (bo wtedy dzieci mogą się sobą opiekować i wychowywać się), ale raczej nie większa niż 6-7, bo wtedy to już dziecko jest wychowywane jak jedynak
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 20 Kwietnia 2010, 10:47
Mój mąż ma dwóch braci, ja jednego ale jak zakomunikowałam, że to moja pierwsza i ostatnia ciąża to grzecznie przytaknął. Jakoś nie widzi mi się drugie - Pędraczek styknie, to i tak cud jakiś, że w ogóle się zdecydowałam ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 20 Kwietnia 2010, 13:11
ja kiedyś też mówiłam o 3
ale na 2 poprzestanę:)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Lara_Croft w 25 Kwietnia 2010, 16:18
my byśmy z mężem 3 chcieli, a co wyjdzie z planów... życie pokaże


a co do różnicy wieku
między mną, a siostrą jest dokładnie 2,5 roku i nigdy się dobrze nie dogadywałyśmy, ani za młodu a teraz tym bardziej, jak obie po ślubach jesteśmy

a między moim mężem a szwagrem jest 7lat różnicy i jak pamiętam, zawsze dobrze się dogadywali :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: olkahof w 26 Kwietnia 2010, 22:51
A ja tosie wlasnie zaczelam zastanawiac... Z jednej strony chcialabym miec drugie dziecko jak Amelia skonczy 3 lata, bo mysle, ze bylaby to dobra roznica wieku miedzy Amelka i drugim dzieckiem. Z drugiej strony nachodza mnie mysli, ze Amelka jest bardzo zywym dzieckiem, ambitnym i ze to bedzie "podwojna robota" jak drugie dziecko na swiat przyjdzie. Nie mam tu rodziny przy sobie, chociaz planujemy niedlugo powrot do Polski, ale poki co bedziemy sami sobie pozostawieni bez babc i dziadkow ;) ktorych ja wybitnie doceniam, bo ich nie mam na co dzien ani nawet na weekend, a wiem, ze mogloby byc zupelnie odwrotnie...mogliby byc w nadmiarze ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 27 Kwietnia 2010, 12:12
Ola super Cię znowu widzieć :) Co u Was? zniknęłas nam z forum :P
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anka332 w 13 Listopada 2010, 22:39
ja mam siostre mlosza o dwa lata i niedy sie nie dogadywalysmy zawsze bylo miedzy nami na ostrzu noza i teraz stosunki sa poprawne zadnych glebszych zwierzen nie bylo ani nie ma, za to mam brata mlodszego o 6 lat kiedys straznie sie bilismy ale teraz mamy super kontakt on zwierza sie nam z wielu spraw i ja jemu bardzo duzo mowie, czuje tak ze on traktuje mnie jak druga mame
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Daisy87 w 14 Listopada 2010, 22:51
ja chciałabym mieć 2 :) jestem jedynaczką i naprawdę uważam, że jest to nieszczęście :( nawet jesli w dzieciństwie wokoło są koleżank i koledzy to jednak ja się dorośnie jest po prostu smutno :( nie ma przy mnie nikogo z rodzinki kto pomógłby w przygotowniach do ślubu doradził, pojechał gdzieś ze mną itd. a znajomych też nie zawsze można poprosić,
a gdy zabraknie rodziców to człowiek zostaje sam jak palec! bo z mężem można się rozwieść a rodzina zawsze pozostanie rodziną....
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Vall w 31 Grudnia 2010, 13:13
one is enough ;)

choć sama mam siostrę starsza o 15 miesięcy i super się dogadujemy, za "młodu" bywało różnie.. to mam plan poprzestać na jednym dziecku... i jest to spowodowane pobudkami stricte egoistycznymi!
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 31 Grudnia 2010, 15:00
one is enough ;)

choć sama mam siostrę starsza o 15 miesięcy i super się dogadujemy, za "młodu" bywało różnie.. to mam plan poprzestać na jednym dziecku... i jest to spowodowane pobudkami stricte egoistycznymi!

Marta, zawsze bylysmy bratnimi duszami  ;D

Mam takie same zdanie i takie same powody ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: masumi85 w 1 Stycznia 2011, 20:03
A ja juz mam dójke i bardzo się z tego ciesze :-D, gdyby warunki mieszkaniowe i finansowe mi pozwoliły to dzieci byłoby więcej. Puki co narazie starczy dwójka. Może w przyszłości, kto wie - mam dwóch synków i bardzo bym chciała córeczkę (to takie ciche marzenie).
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: nikola/23 w 5 Stycznia 2011, 15:01
Ja zawsze chcialam miec dwojeczke  ;D, z tym ze kiedys myslalam zeby nie bylo duzej roznicy wieku , (ja mam siostre 11 lat starsza , zawsze sie dobrze dogadywalysmy, ona sie mną zawsze opiekowala,zabierala ze sobą, nawet na studia  :D).

Teraz jednak mysle ze 3-4 lata to napewno jak i nie wieksza roznica bedzie miedzy dzieciaczkami ;), widząc dzieciaczki u znajomych,lub nawet w przedszkolu gdy ide i wiedze te starsze dzeci ktore patrza na rodziców z takim smutkiem gdy je zostawiają w przedszkolu a sami z mlodszym ida do domu.
Albo gdy kolezanka majac dzieci rok po roku, kaze dziecku starszemu odejsc bo teraz sie zajmuje jego siostra to az mnie kreci  :-\, dlatego postanowilam ze poswiece troszke czasu tylko synkowi a pozniej przyjdzie czas na drugie  ;), bo uwazam ze takie malenkie dziecko potrzebuje jeszcze duzo milosci  ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Dorotka1984 w 4 Marca 2012, 00:30
Dwójka dzieci to dla mnie minimum. Sama mam dwoje rodzeństwa i najlepsze wspomnienia z dzieciństwa, to wspomnienia z siostrą i bratem. Jak Mikołaj przychodził to zawsze nad ranem budziło się ich i była podnieta słodyczami :D To samo na Gwiazdkę :) Z bratem budowałam z klocków Lego i grałam w gry telewizyjne :) Z siostrą bawiłam się lalkami, miałyśmy wspólnych znajomych. Oczywiście praliśmy się wszyscy równo (a jak!), ale i tak jestem wdzięczna rodzicom, że nie pozostałam jedynaczką. Dlatego dla mnie dwójka dzieci to minimum, a jak Bóg da trójkę to też się będziemy cieszyć :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 9 Kwietnia 2012, 22:39
Ja bym chciała trójkę w zbliżonym wieku :). Póki co mam synka i obecnie staramy się o kolejne...tylko póki co niestety nie wychodzi no ale nic nie poradzę. Co mogę robić to robię. Mam za to koleżankę, która ma super układ- córeczka 2latka, synek 1rok i obecnie 6msc ciąży- będzie synek :). CUDNIE!
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 10 Kwietnia 2012, 22:06
Ja sobie nie wyobrażam trójki dzieci z taką mała różnicą wieku. Mam znajomych co mają trójkę dzieci w wieku 7, 4, 1 i widzę, że nie jest łatwo mimo tego, że najstarsza córka już jest już starsza i bardzo pomocna.

U mnie zostaje tak jak miało być czyli dwójka, najlepiej z 3/4 letnią różnicą wieku. Miałam okres tuż po porodzie, że myslałam żeby zakończyć na jednym dziecku bo tak jest prościej, łatwiej. Ale mąż nie podzielił moich myśli, a teraz z czasem już mi przeszło, chociaż szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak to będzie z dwójką :P Ostatnio nawet zaczełam myśleć, że w sumie już za rok w wakacje mogłabym się starać o dziecko jak bym chciała mieć 3 lata różnicy i jakoś nie powiem, żebym bardzo do tego pomysłu podchodziła z zachwytem więc chyba raczej będę się skupiać do róznicy 4 lat :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: zaba w 17 Maja 2012, 22:43
a widzicie, teraz niby nowoczesny model rodziny to 2 + 1 (ewentualnie pies :P), a dwojka dzieci to juz rarytas...
a mnie sie zawsze marzyla 4dzieci i pies, dwojka teraz z niewielka roznica wieku tzn max 2-3lata i kolejna dwojka za jakies 8-10 lat ;D...
mam nadzieje, ze sie uda, choc poki co jakos nie bardzo wychodzi ale jestem dobrej mysli ;)...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Maja 2012, 22:44
a widzicie, teraz niby nowoczesny model rodziny to 2 + 1

taaa
prosta droga do wymarcia gatunku...  ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 17 Maja 2012, 23:14
No już kiedyś usłyszałam taki tekst "co ty dwójka dzieci, czy ty wiesz ile to kosztuje", no nie wiem bo nie mam :P Ale nie wiem czy jak się ma dwójkę czy jedno czy jest aż taka ogromna różnica. Wydaje mi się, że właśnie przy pierwszym dziecku mamy najwięcej wydatkó bo wszystko musimy kupić, a jeśli drugie dziecko mamy w miarę szybko to większość rzeczy możemy mieć po pierwszym dziecku. My jak kupowaliśmy rzeczy to staraliśmy się w miarę takie lepsze i neutralne kupić pod kątem drugiego dziecka. No na pewno największe wydatki są w momencie zapisania dziecka do żłobka, przedszkola, szkoły to już jednak podójny wydatek.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 18 Maja 2012, 08:30
A ja właśnie ostatnio na ulicy ciągle widzę mamy z brzuszkami i wózkami! Wydaje mi się, że pokolenia przełomu lat 70 i 80tych mają w dużej mierze po 2 dzieci...
Kiedyś jak byłam z synkiem w szpitalu to leżały dzieci z dwójką mam- każda z mam miała po 4 dzieci i obie twierdziły, że najdroższe jest pierwsze dziecko, później jest taniej. Moja mama za to się kompletnie z tym nie zgadza  ;).
Ja to bym chciała mieć trójkę- w kupie raźniej  ;D.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 21 Maja 2012, 12:09
póki co mi drugi dzieć wychodzi taniej w kwestii wyprawki
ie szalałam jak przy pierwszym, kupiłam minimum i tylko co najpotrzebniejsze...
nic na zapas... 

potem sie pewnie wydatki zwiększą...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 23 Czerwca 2012, 12:46
Ja zawsze chciałam trójkę dzieci i mam nadzieję że tak będzie ;D Nie podejrzewałam tylko że z dwójką mi tak pójdzie za jednym zamachem ;D MAjąc bliźniaki czuję jakbym miała jedno dziecko... w tym sensie że raz to wszystko przeżyłam i na pewno chciałabym jeszcze raz ;D
Poza tym tak obserwuję i mam wrażenie że kobiety które długo się starają o dziecko to pomimo trudności chcą mieć więcej dzieci...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 23 Czerwca 2012, 23:30
Ja to też zawsze myślałam o dwójce, a teraz różnie bywa czasami mam tak czasami inaczej. W pierwszych kilku miesiącach życia Wiktora to już nie chciałam mieć w ogóle więcej dzieci. Teraz jak widzę takie maluszki to już bym mogła takiego mieć, ale za chwile mi minie jak sobie pomyśle o Wiktorze jak ciągle wszędzie go pełno, a tu mieć jeszcze takie maleństwo. Chciałabym żeby Wiktor miał rodzeństwo tak z różnicą 3/4 lat ale to zobaczymy jak będziemy stali finansowo bo na razie staramy się o kredyt na mieszkanie. Więc nie wiem może się to przedłużyć lub w ogóle odwlec na nie wiadomo kiedy.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Czerwca 2012, 23:41
w pierwszych miesiącach to mało kto chce fundować rodzeństwo  ;D ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 25 Czerwca 2012, 18:31
Oj prawda  ;D.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: agaga w 25 Czerwca 2012, 20:08
Ja też myślę o dwójce dzieci.
Co prawda Anka daje nam się we znaki i cały czas powtarza że nie chce mieć ani siostry ani brata ale jak widzę takie maluszki zaraz po urodzeniu to nabieram ochoty..T
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: b@by w 1 Listopada 2012, 23:56
ja ostatnio coraz czesciej zaczynam myslec o drugim maluchu... maz chetny ;) no nic zobaczymy jak sie sytuacja  w pracy rozwinie...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 6 Listopada 2012, 21:44
A mi właśnie jakoś czym dalej to tym jakoś chyba będzie ciężej się zdecydować. Z jednej strony rozczula mnie widok małych bobasków i chciałabym być znowu w ciąży, tulić takiego maluszka i mieć córeczke :), a z drugiej jak by chyba mój mąż powiedział, że nie chce drugiego dziecka to bym nie miała jakiś problemów ku temu. Ale jak na razie on bardziej chce niż ja, a ja mam tysiąc myśli na minutę. Pewnie znów będzie jak przy Wiktorze, któregoś pięknego dnia okaże się, że nie mam już o czym myśleć :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 6 Listopada 2012, 22:31
Hehe, tak jest najlepiej...kiedy decyzja podejmuje się sama  ;D.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Lovisa w 8 Listopada 2012, 14:15
ja zawsze chcialam trójke, juz chyba tutaj o tym pisałam ;) ale mam dwójke i trzeciego nie będzie :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: japcio w 12 Stycznia 2013, 17:22
U mnie będzie drugie bobo i na tym kończę produkcję. Chociaż mąż ciągle gada o trójce. Ale to już nie ze mną :)

A w ogóle jestem przerażona. Dziecko planowane, ale panikuję..... Boję się porodu, połogu. Jak ogarnę dwójkę, skoro z jednym jest już ciężko. Zwalam to na razie na hormony......
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 13 Stycznia 2013, 19:48
japcio ja to się boję już teraz :) i tak jak kiedyś mówiłam, że góra 3/4 lata różnicy to nie wiem z jednej strony czy w sumie nie lepiej by było mieć większej różnicy, przynajmniej tak żeby starsze dziecko już było bardziej samodzielne. Po za tym mam znajomych którzy mieli dzieci w różnicy wieku 3 czy 4 lat i miałam już okazję zaobaczyć jak to wygląda w praktyce.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: izulek w 13 Stycznia 2013, 20:52
ja też bym chciała z drugim wpaść chyba :) młody to nie jest typ dziecka anioła, wiem że chcem drugie, koło 2 ur miała zapaść decyzja. Chciałąm 3 lata różnicy, no i co...za miesiąc młody 2 latka skończy a mi do decyzji się nie spieszy....ALe postanowiłam że do końca roku podejmiemy decyzje, po potem to już będzie coraz trudniej
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Stycznia 2013, 21:12
4 lata różnicy jest do przeżycia, jeśli oczywiście starsze nie jest pierdołą wtórną, czyli wyprodukowaną przez nadopiekuńczych rodziców tudzież dziadków.
Ewce to ja tak naprawdę muszę zrobić jeść - kupę, siku zrobi sama, ubierze się sama...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: izulek w 13 Stycznia 2013, 21:16
ze względu na moje zdrowie, starszy musi być w miare samodzielny :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: malgosiask w 13 Stycznia 2013, 21:37
Heh, przed narodzinami syna chciałam mieć trójkę. Teraz mam inne zdanie :) Za bardzo zmęczona psychicznie jestem. Jeśli mi przejdzie to się zdecyduję...
Poza tym, chciałam różnicę max. 3 lat, więc za pół roku powinniśmy już się starać... Na dzień dzisiejszy NO WAY! :P
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: martusia83 w 17 Stycznia 2013, 19:51
Widzę, że nie tylko ja mam tak, że jakoś z planów to na razie mało co zostało. Ja nie wiem ale widzę, że czym dalej tym jakoś mniej się chce, więc albo kiedyś los zadecyduje za mnie albo Wiktor będzie jedynakiem, chociaż jak sobie pomyśle, że później jak będzie dorosły w sumie nie będzie miał rodzeństwa to tak szkoda mi trochę.
Jakbym miała tyle kasy żeby siedzieć z dziećmi w domu to bym mogła mieć drugie dziecko choćby teraz :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 17 Stycznia 2013, 22:58
U nas też minimum dwójka :) Już planujemy drugą ciąże... gdyby nie cesarka, to pewnie w przyszłym roku witalibyśmy kolejne maleństwo :D 
A gdyby kasa spadla nam z nieba to i trójkę byśmy chcieli :) Ale nie więcej :P Bo do "normalnego" auta już byśmy się nie wpakowali ;)

"plan minimum" osiągnięty... co gorsze, nawet mamy już samochód zdolny pomieścić więcej niż trójkę dzieci :P haha
Na dzień dzisiejszy myślę, że poprzestaniemy na naszych chłopakach... moooooooooooooooże, za kilka laaaaaaaaaaaat jak będziemy jeszcze w formie i warunki zawodowo-lokalowo-finansowe będą sprzyjać...  ::)

Powiem Wam tylko jedno- rodzeństwo to najwspanialszy prezent jaki możemy podarować naszym dzieciom. Widząc tą niesamowitą więź jaka łączy moich chłopców i obserwując inne rodzeństwa na sesjach zdjęciowych nie mam wątpliwości, że bycie siostrą, czy bratem jest szalenie istotną rolą życiową małego człowieka...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: malgosiask w 17 Stycznia 2013, 23:16
Aniu, ale czy to nie Ty pisałaś, że gdyby Kajtuś pył pierwszy to tak szybko byście się nie zdecydowali na drugie dziecko? ;)
Coś mi tak świta...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 17 Stycznia 2013, 23:17

Ania aż mnie natchnęłaś i poszukałam swojej wypowiedzi w tym wątku

do mnie magiczne słowo "rodzeństwo" zupełnie nie przemawia...
bo jesteś jedynaczką. Ja mam siostrę  sporo starszą bo o 10 lat i dopiero od niedawna mamy kontakt ale wiem ile bym straciła gdybym jej nie miała.
Dlatego chcę żeby i mój synek też wiedział czym jest więź jaka łączy rodzeństwo. Za jakieś 2-3 lata mam w planach to drugie.


jak powiedziała tak zrobiła ;)

Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Stycznia 2013, 23:19
a ja chciałam zobaczyć jak to jest być mamą dwójki dzieci...
bo wiem, że bez rodzeństwa da się żyć i to żyć w pełnym komforcie :)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 17 Stycznia 2013, 23:26
Lila i jak wrażenia? ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Stycznia 2013, 23:30
ogólnie -  R E W E L A C J A
ja się niezmiennie upajam ich innością...i tym jak mocno można dwoje tak różnych małych ludzi kochać

ale ilekroć biorę Tyta na ręce to mi jedna myśl do głowy przychodzi...
"synu jak ja sobie Tobą w pietę strzeliłam...baaaaaa...ja sobie puściłam serię z kałacha w stopy  8)"
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 18 Stycznia 2013, 09:57
Jako matka jedynaczki mam do Was pytanie - nie miałyście obaw w stylu - jak ja mogę to zrobić pierwszemu dziecku :?:
Wiecie, o co mi chodzi :?:
Do tej pory jedyne, wyczekane, a teraz tak trochę zepchnięte na boczny tor. Noworodek wymaga jednak bardzo dużo uwagi, czasu.
Sama jestem starszą siostrą  ;) wiem jak to wygląda z perspektywy starszego rodzeństwa, chociaż bardzo chciałam mieć braciszka  ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: zaba w 18 Stycznia 2013, 10:25
ja bym wlasnie zadala inne pytanie - jak ja moge pozwolic na to, ze moje dziecko bedzie do konca zycia same, bez rodzentwa? ja nawet boje sie wyobrazic taka sytuacje, rodzice nie zyja wiecznie, jak nas zabraknie to kogo bedzie mialo nasze dziecko :-\...
z reszta nie koniecznie trzeba spychac starsze na boczny tor, mozna tak wykombinowac, zeby nie tylko nie czulo sie osamotnione ale  i bardziej potrzebne niz wczesniej, jesli oczywiscie jest na tyle duze zeby cokoliek zrozumiec, nie wymagam tego od 1,5 - 2 roczniaka...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 18 Stycznia 2013, 10:51
Cytuj
ja nawet boje sie wyobrazic taka sytuacje, rodzice nie zyja wiecznie, jak nas zabraknie to kogo bedzie mialo nasze dziecko

męża/żonę, własne dzieci  ;)
Moja mama ma brata i siostrę - z żadnym nie utrzymuje kontaktów, tak wyszło.
Za to ma nas i nie jest sama
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: japcio w 18 Stycznia 2013, 10:54

bo wiem, że bez rodzeństwa da się żyć i to żyć w pełnym komforcie :)[/color]

Serio tak uważasz?

Jestem jedynaczką i do dzisiaj wypominam to rodzicom.

Owszem, wszystko co chciałam, to miałam. Własny pokój, wycieczki, zakupy, nawet pierwsze mieszkanie mi kupili. Ale rzeczy materialne to nie wszystko. Musiałam sama się bawić (koleżanki nie zawsze miały czas i możliwości), sama organizować prezenty na urodziny, święta, rocznice rodziców. Miałam problem z wyborem świadkowej do ślubu, chrzestnej dla córki. Niby takie duperele, ale dość. ważne w życiu. A za kilka, kilkanaście lat, jak moi rodzice będą starzy i schorowani to opieka nad nimi spadnie tylko na mnie.

Dlatego nie chciałam krzywdzić mojej córki i nie będzie jedynaczką. Ja wiem, że różnie układa się między rodzeństwem, ale postaramy się z mężem, żeby relacje między nimi były w porządku. Przynajmniej tyle możemy zrobić.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: zaba w 18 Stycznia 2013, 11:15
nie kazdy znajduje sobie druga polowke i ma wlasne dzieci...
a to czy dzieci utrzymuja ze soba kontakt w doroslym zyciu glownie zalezy od rodzicow i sposobu wychowania, wpajania wartosci...
pewnie, ze jest wiele plusow bycia jedynakiem ale jakos nigdy tego nie chcialam, ani dla siebie, ani dla wlasnych dzieci...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 18 Stycznia 2013, 11:16
Cytuj
to czy dzieci utrzymuja ze soba kontakt w doroslym zyciu glownie zalezy od rodzicow i sposobu wychowania, wpajania wartosci...

zaba, nie zgodze się z Tobą w tej kwestii. Różnie w życiu bywa, niestety
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: japcio w 18 Stycznia 2013, 11:18
nie kazdy znajduje sobie druga polowke i ma wlasne dzieci...


No własnie....
Niektórzy idą do zakonu  8)
Niektórzy mają odmienną orientację seksualną  8)
A niektórzy mają wszystko w doopie  8)
Życie różnie się układa.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: zaba w 18 Stycznia 2013, 11:19
pewnie, ze roznie bywa, nie mam zamiaru sie klocic ;)...
dlatego pisze, ze 'glownie' zalezy od rodzicow ale bywaja tez inne skladowe takiej czy innej sytuacji...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Maja w 18 Stycznia 2013, 11:37
Najlepiej to by mi pasowało starsze rodzeństwo dla mojej  ;D
Ona uwielbia starsze od siebie dzieci - płeć obojętna  ;D
Odstąpi ktoś swoje :?:
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 18 Stycznia 2013, 12:56
Mam przyjaciółkę, która jest jedynaczką i też ma jedno dziecko. I więcej mieć nie zamierza  ;)
Czyli jako jedynaczka jest szczęśliwa, bo przecież gdyby tak nie było to nie upierałaby się przy jednym dziecku.

Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 18 Stycznia 2013, 14:42
Fajny wątek, dopiero tu trafiłam.

Ja nie miałam problemu z odpowiedzią na pytanie z tematu ;) Tzn za pierwszym razem decyzję za mnie podjęło życia ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: malgosiask w 18 Stycznia 2013, 15:38
Najlepiej to by mi pasowało starsze rodzeństwo dla mojej  ;D

A pomyśl, jakie fajne starsze rodzeństwo będzie miało Twoje młodsze dziecko ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Stycznia 2013, 21:22
 
Jestem jedynaczką i do dzisiaj wypominam to rodzicom.

Owszem, wszystko co chciałam, to miałam. Własny pokój, wycieczki, zakupy, nawet pierwsze mieszkanie mi kupili.

japcio mi nic nie kupili, na mieszkanie zarobiłam sobie sama...
na wakacje nie jeździłam tam gdzie moje koleżanki bo rodziców nie było na to stać...
to nie kwestia kasy...
po prostu tak wyszło, nie mam rodzeństwa i już;
nie cierpię z tego powodu, w ogóle nie myślę o tym, jest mi dobrze tak jak jest;
Sama tez nie jestem. Mam męża, dzieci, przyjaciół. Nie czuję się sama i samotności się nie obawiam...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Katrinka w 19 Stycznia 2013, 08:36
Maju ja mam podobne dylematy.. czy to moje jedyne wyczekane dziecko nie będzie czuło się odtrącone..
ale sama mam siostrę, młodszą o 3 lata i naprawdę mamy świetny kontakt. Nie czułam nigdy różnicy..

Ale mój mąż jest zdecydowany na jedno (chce jej dać wszystko poprostu ale to inna sytuacja bo wychowany był w rodz. zastępczej) więc tylko pozostaje "wpadka" ;D bo ja bym chciała drugie .. ale może za rok, chciałabym ponad 5 lat różnicy ;)
Póki co moja córcia ma świetny kontakt z dziećmi mojej siostry (bliźniaki mają 1 rok i 4 mies) także jest zachwycona ;D

Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: _patka_ w 19 Stycznia 2013, 09:10
ja zostałam starszą siostrą dosyć późno, bo miałam 11 lat jak brat się urodził, ale jestem bardzo wdzięczna rodzicom za to, że się zdecydowali na drugie dziecko :)
i sama też chcę mieć co najmniej dwójkę dzieci, mój mąż ma starszą siostrę i ma takie samo zdanie o rodzeństwie dla Antka, ale chcemy poczekać 5-6 lat, jestem młoda więc mam czas ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Lovisa w 19 Stycznia 2013, 18:11
Maju ja chętnie odstąpie, to kiedy przyjezdzasz? ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 19 Stycznia 2013, 19:42
Maju mój mąż jest jedynakiem... i bardzo mu smutno że nikogo nie ma... tzn. rodzeństwa. Ja mam i widze że jest o to zazdrosny ;) Trudno być tak samemu chyba... chodzi mi o dorosłe życie. Chociaz na pewn ozalezy to od środowiska w którym się obracamy.

A ja mam pytanei do mam bliźniaków ... czyli do carolli pewnie tylko ;D i ew. Mariolki o ile tu zagląda ;)
Chodzi mi o to że mam chłopców. Wiem że ich jest dwóch i bardzo walczę o ich odrębność, indywidualnośc itd. A jednak w kwestii rodzeństwa postzregam ich jako jedno i psychicznie czuję potzrebę dania im rodzeństwa jakby byli jedynakami ... to normalne ?? tez tak miałyscie ??Wiem że zawsze będą mieć siebie itd. Ale boję sie ze zostaną takimi bliźniakami bez rodzeństwa ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Ola888 w 20 Stycznia 2013, 12:33
Najpierw nie chciałam mieć dzieci, później chciałam mieć jedno, teraz mam dwójkę chcianych  ;) Nie jestem typem "matki-polki" wymyślającej dzieciom zabawy od rana do wieczora, ciućkającej, szczebioczącej, nie jestem nawet typem matki która zmienia ton głosu na "dzieciowy" jak mówi do dziecka, słowem podejścia do dzieci nie mam, a mimo to zdecydowałam się na dwie małe istoty. Dla Liwii siostra to był najlepszy prezent jaki mogła dostać. Wydaje mi się że podejście w stylu " nie zdecyduje się na drugie dziecko bo co z tym pierwszym przecież to ono było jedyne wyczekane i wyjątkowe" można dziecku zrobić krzywdę i wychować mówiąc delikatnie na mało "fajnego" człowieka( nie zawsze ale taka opcja jest). Rodzeństwo też kształtuje takiego małego człowieka na przyszłość. Moje dziewczyny dla mnie obie są "jedyne" "wyczekane" i "wyjątkowe" i na pewno zrobię wszystko żeby się tak czuły. Fakt faktem że Liwka jest wychowywana na bardzo "samodzielną" i tak jak Lila napisała w tym momencie muszę dać jej tylko jeść bo resztę robi sama. Co do Jagody to przez ostatnie 2 miesiące miałam dla Liwki mnóstwo czasu bo Jagody głównie jadła i spała. Sama mam rodzeństwo starsze o 10 i 12 lat i zdecydowanie stwierdzam że z taką różnicą wieku byłam wychowywana jak jedynaczka, miałam wszystko, byłam wychowywana w poczuciu wyjątkowości i tego że jestem "jedyna" i byłam koszmarnym rozpieszczonym dzieciakiem  ;)

To taki zbiór luźnych myśli, coś nie mam dziś weny na "usystematyzowanie" tego co mam w głowie  :D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: _patka_ w 20 Stycznia 2013, 20:26
ola to u Nas też przez to, że jest taka różnica wieku miałam wrażenie, że i ja i brat wychowani byliśmy jako jedynaki...
nawet sam mi powiedział ostatnio, że mnie nie pamięta żebym była w domu jak on dorastał ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 21 Stycznia 2013, 00:35
Jako matka jedynaczki mam do Was pytanie - nie miałyście obaw w stylu - jak ja mogę to zrobić pierwszemu dziecku :?:
Wiecie, o co mi chodzi :?:
Do tej pory jedyne, wyczekane, a teraz tak trochę zepchnięte na boczny tor. Noworodek wymaga jednak bardzo dużo uwagi, czasu.
Sama jestem starszą siostrą  ;) wiem jak to wygląda z perspektywy starszego rodzeństwa, chociaż bardzo chciałam mieć braciszka  ;D

Maju, ja takie uczucia miałam świeżo po porodzie... w tym najtrudniejszym momencie... płakałam, bo miałam poczucie, że skrzywdziłam Nikodema i krzywdzę Kajtusia nie dając mu tego, co dawałam jego bratu w tym samym czasie. Porąbane to było... szybko mi przeszło. Wiem, że takie odczucia miała także moja przyjaciółka, więc chyba to jakaś norma ;)
Powtórzę jeszcze raz swoje zdanie- rodzeństwo to najpiękniejszy dar jaki możemy dać naszemu dziecku. Jestem o tym święcie przekonana!
I tylko jedna uwaga- wychowując dwójkę-trójkę dzieci zwróćcie szczególną uwagę na to, aby nie wzbudzać w nich rywalizacji, nie używajcie NIGDY argumentu pt. "ustąp jesteś starszy/mądrzejszy" itp. TO NIE DZIAŁA i w moim odczuciu buduje zawiść, zazdrość i same negatywne emocje względem rodzeństwa...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 21 Stycznia 2013, 09:02
Ja nie miała odczuć po urodzeniu Dawida, że krzywdę Adriana...
może dlatego, że pierwsze miesiące Dawid tylko spał i jadł na zmianę  ;) więc czasu Pierworodnemu mogła poświęcić naprawdę ile tylko potrzebował. Później wprawdzie już Dawid wymagał coraz więcej uwagi, a Adrianowi się to nie koniecznie podobało, ale nie miałam nigdy myśli, że coś zabieram jednemu żeby dać drugiemu...
coś jest w powiedzeniu, że miłość do dzieci się nie dzieli tylko mnoży... ;) więc mam nadzieję, że starczy też miłości dla naszego trzeciego szkraba...kiedyś tam...  ;)


Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 21 Stycznia 2013, 10:19
Wiesz, Gabiś, ja nie wiem, może ze mną coś jest nie tak, ale ja nigdy tak nie myślałam czy dać rodzeństwo bliźniakom czy nie, czy je "skrzywdzę" nowym członkiem rodziny czy nie. Jak dla mnie na ten moment myślę, że będą miały możliwość odkryć siebie w nowej roli starszej siostry ;) Ważne jest dla nas, żeby to były dla wszystkich osobne dwie indywidualności, z resztą jest to o tyle łatwiejsze jak i u Was, bo Małe są fizycznie zupełnie różne a i zaczątki charakteru i osobowości, jakie obserwuję od urodzenia też są odmienne. Mam nadzieje, że maluch, który się pojawi raczej ubogaci ich doświadczenie i będą miały szansę doświadczyć nowego kontaktu. Wszyscy mi mówią, że będzie łatwiej, bo one są już dwie i od urodzenia są przyzwyczajone, że trzeba się dzielić (wkurza mnie to stwierdzenie swoją drogą, bo to tak, jakby się od nich wymagało, żeby mniej przeżyło pojawienie się nowego domownika).
Myślę, że w znacznej mierze jest w nas myśl o tym, że jest ich dwoje, ale z drugiej strony jakby jedno, to co pisałaś. Może po prostu zafunduj im rodzeństwo i zobaczysz :P ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 21 Stycznia 2013, 18:47
ja po urodzeniu się Tymka mam tylko jedną myśl...
...że oboje dzieciaków jest "poszkodowanych", bo każde z nich gdyby było jedynakiem byłoby zdecydowanie lepiej ogarnięte, zaopiekowane i wychuchane...

Ale nigdy przenigdy nie miałam wrażenia, że krzywdzę którekolwiek...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 21 Stycznia 2013, 19:00
Carolla nie jest coś z Tobą nie tak ;D To tak samo mogłoby być ze mną ;D Po porstu chyba każdy inaczej postzrega kwestię macierzyństwa. We mnie jest jeszcze coś takiego jak ciekawość... chciałabym zwyczajnie zobaczyć jak to jest być w ciąży z jednym dzieckiem, jak to jest opiekowac się jednym noworodkiem itd....
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 22 Stycznia 2013, 07:51
Dla mnie to tez ciekawe, jak to  bedzie miec 'luksus' jednej malej istotki ;-)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Izunia w 7 Lutego 2013, 14:52
Mój mąż ma rodzeństwo dlatego chciał mieć jedynaczkę, ja również mam rodzeństwo dlatego chciałam aby była dwójka  ;D
Chwilowo nie mogę się wypowiadać, bo nie wiem co mnie czeka.
Jedynie teraz widzę że na temat braciszka najwięcej mówi Natalia, dosłownie molestuje mój brzuch, przytula się, całuje, daje "piątkę", nie może się doczekać, ale co będzie później?
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: liliann w 7 Lutego 2013, 14:56
później Kochana będzie tak jak u mnie...

Starsza obrażona na wszytko i wszystkich oddelegowawszy się do własnego pokoju drze się do Młodszego "Tyt chodź mnie przytulić"....Młodszy akurat na czterech "follow" za siostrą...

Zabiera Młodszego do swojego pokoju i ostentacyjnie zamyka przede mną drzwi w geście "MY tu jesteśmy RAZEM"...

...fajnie będzie zobaczysz... :-*
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: tete w 7 Lutego 2013, 15:14
pomijajac to ze guzik wiemy jak IM (rodzenstwu) sie sciezki uloza..to ZAWSZE ww rodzenstwo bedzie mialo wybór co zrobi z tymi więzami krwi..wychowanie itp to jedno-a zycie pisze takie scenariusze ze glowa mala..ja,mimo ze mam genialny kontakt z 3ka rodzenstwa(najstarasza siostra jest starsza o 18l reszta nie wiele mniej ;D) nie zakladam ze mam drugie zeby pierwsze samo nie bylo.Mam drugie bo chcialam dac szanse zbudowanie takiej wiezi ze jedno bedzie moglo polegac na drugim jak na Zawiszy.Gdybym zdecydowala sie ze bedzie Maja i finito-nigdy nie moglaby tego sprawdzic w te albo w te strone..
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 23 Lipca 2013, 21:48
ja dość młodo urodziłam Jasia, dlatego nie zakładałam, że będę chciała mieć jeszcze jednego malucha. Jednak teraz zmieniłam zdanie, myśle , że ponad 4 letnia różnica wieku jest i tak spora, ale patrząc na Jaska, na jego samodzielności, uważam, że czas najwyższy. Szkoda tylko, że mi się organizm kiełbasi i nie chce działac zgodnie z moimi pragnieniami. Wiem, jedno. Nie chce, aby młody był jedynakiem. Ja i mój mąz wiemy jakim wsparciem jest rodzeństwo, kiedy coś się dzieje z rodzicami. Mojego P. ojciec zmarł na raka, powiedział, że gdyby nie siostra , to nie dałby rady. Teraz , kiedy mój ojciec walczy, moja siostra jest dla mnie oparciem, mimo, ze mieszka daleko... Chcę, żeby Jaś miał wsparcie, kiedy nas zabraknie. Nawet jak będzie już dużym koniem. Z kimś , kto rozumie nasze uczucia, najlepiej dzielić smutki
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: _patka_ w 25 Lipca 2013, 11:42
ja zostałam starszą siostrą dosyć późno, bo miałam 11 lat jak brat się urodził, ale jestem bardzo wdzięczna rodzicom za to, że się zdecydowali na drugie dziecko :)
i sama też chcę mieć co najmniej dwójkę dzieci, mój mąż ma starszą siostrę i ma takie samo zdanie o rodzeństwie dla Antka, ale chcemy poczekać 5-6 lat, jestem młoda więc mam czas ;)

Po porodzie i ciazy stwierdzam, ze sie zastanowie nad drugim dzieckiem ;D tymczasem chce zalozyc spiralke ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 25 Lipca 2013, 13:19
pomijajac to ze guzik wiemy jak IM (rodzenstwu) sie sciezki uloza..to ZAWSZE ww rodzenstwo bedzie mialo wybór co zrobi z tymi więzami krwi..wychowanie itp to jedno-a zycie pisze takie scenariusze ze glowa mala..ja,mimo ze mam genialny kontakt z 3ka rodzenstwa(najstarasza siostra jest starsza o 18l reszta nie wiele mniej ;D) nie zakladam ze mam drugie zeby pierwsze samo nie bylo.Mam drugie bo chcialam dac szanse zbudowanie takiej wiezi ze jedno bedzie moglo polegac na drugim jak na Zawiszy.Gdybym zdecydowala sie ze bedzie Maja i finito-nigdy nie moglaby tego sprawdzic w te albo w te strone..

Tete- wystarczy, że dziewczynki widzą Twój kontakt z siostrami... to wystarczy.

Moja mama po kolejnym weekendzie chłopców u nich stwierdza, że dopiero teraz widzi ogrom plusów dwójki dzieci w podobnym wieku. I bardzo żałuje, że nie zdecydowali się na trzecie dziecko (mam 5 lat starszą, niepełnosprawną- z.Downa, siostrę). Ja też żałuję...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: japcio w 25 Lipca 2013, 15:55
A ja jak pisałam, tak zrobiłam. Mam dwie wspaniałe córki i na tym kończę produkcję. Chociaż mąż chciałby trójkę..... 
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 25 Lipca 2013, 21:52
A ja chce trzecie, najlepiej tak za pól roku  :P. Powiedziałam mężowi, że jeśli chce to tylko przyszły rok wchodzi w grę bo później to mi się już nie będzie chciało...mąż póki co jest na NIE bo nasza sytuacja mieszkaniowo-finansowa jest kiepska...ale mam nadzieję, ze coś się do przyszłego roku zmieni...juz za to nie nastawiam się na płeć, chociaż bardzo chciałabym córeczkę. Ale widze się w roli matki trójki chłopców  ;).
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: tete w 25 Lipca 2013, 22:11
Dziubas,a wiesz ,ze ja nigdy tak o tym nie myślalam ;)..ale coś w tym jest,.np Maja kiedy z uporem maniaka zmusza(na siłe) Nela do słuchania "jej bajek",aktywnosci w "jej" zabawach-ma chwile zadumy(po mojej reprymendzie)"no przemyslalam to mamuś,ciocia M i E nigdy cie do niczego nie zmuszają ,ciągle cie przytulają i siedzą z tobą na nocke calą"
 ;D
Taka jest prawda-że koła rodzinnego nie rysuje sie cyrklem..tylko troską,opowiesciamy do znudzenia(!!!) nie jakie powinno byc starsze dziecko-ale jakie moglo by byc aby wszyscy chodzili częściej uśmiechnieci,bardziej spokojni.Ja sie staram żeby ziareno zasiane zaoowocowało  tym ,że ta moja siostra ,czy brat co by sie nie działo,jak różne mielibyśmy zdania na te same tematy-zawsze będziemy blisko.I nie mówie tu o odległosci ani o częstotliwosci spotkań-ona nie wyznacza miary...ale o tym ,że dla nich będzie ważne aby pięlegnować więzi,szanować się ,spionizować jak trzeba i wiedzieć ,że aktualnie chce aby moja siostra/brat będą w piekle lodem żonglować jeśli zajedzie potrzeba.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: dmonik44 w 26 Lipca 2013, 12:18
Widzę, że co człowiek to opinia ;D ja na razie jestem zdania, że zostajemy przy jednym dziecku. Nie zapieram się, bo może za rok/dwa/pięć mi się odmieni i zdecyduje się na drugie ;) Sama mam o 6 lat młodszą siostrę i jedyne co wspominam z dzieciństwa to ciągłe kłótnie, później brak kontaktu i dopiero teraz (odkąd mam dziecko) jakoś się dogadujemy tzn. pójdziemy na lody, na spacer, ale jeszcze nie wpada do mnie na kawę na pogaduchy ::)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: alphabetaa w 29 Października 2013, 09:43
dwójkę chcemy mieć na pewno i to w krótkim odstępie czasu, żeby się razem chowały ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 30 Października 2013, 11:11
dmonik44 coś w tym jest...ja z moją o 5 lat młodszą siostrą zaczęłam mieć dobre kontakty dopiero jak ona była w liceum...a do dziś nie jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami tylko widujemy się od czasu do czasu... ::). Dlatego moje dzieci muszą być rodzone krótko po sobie...
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: japcio w 4 Listopada 2013, 13:01
Dlatego moje dzieci muszą być rodzone krótko po sobie...

Ale to chyba też nie gwarantuje super relacji między rodzeństwem?
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 4 Listopada 2013, 13:48
Ja mam siostrę młodsza o 3 lata a drugą o 14 lat. Z obiema mam doskonały kontakt - z każda inny ale z obiema dobry. 
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: bruk.logan w 4 Listopada 2013, 14:24
ja mam 3 siostry młodsze o rok, 6 lat i 9 lat i ze wszystkimi mam super kontakt;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 4 Listopada 2013, 14:45
ja nie mam rodzeństwa i jako dziecko nigdy nie chciałam mieć, ale teraz bym chciała  ;)

We mnie jest jeszcze coś takiego jak ciekawość... chciałabym zwyczajnie zobaczyć jak to jest być w ciąży z jednym dzieckiem, jak to jest opiekowac się jednym noworodkiem itd....
we mnie jest ciekawość tej "drugiej" strony, czyli jak to jest mieć bliźniaki. Zawsze chciałam i nadal bym chciała, ale zdaję sobie sprawę, że małe jest prawdopodobieństwo, że się trafią  ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 4 Listopada 2013, 19:45
Anulka przygoda jest niesamowita. Ale myślę że większość mam bliźniaków wolałaby mieć te dzieci w odstępie czasowym ;D Chociaż im sa starsi tym bardziej się cieszę że jest ich dwóch.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 4 Listopada 2013, 19:55
Cytuj
we mnie jest ciekawość tej "drugiej" strony, czyli jak to jest mieć bliźniaki. Zawsze chciałam i nadal bym chciała, ale zdaję sobie sprawę, że małe jest prawdopodobieństwo, że się trafią 

Anulka zycie pisze różne scenariusze. U mnie w rodzinie ani u męża nie było bliźniaków a okazało się, ze druga ciąża jest ciążą bliźniacza. Niestety jeden maluszek był za słaby i czekamy na jednego szkraba.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: anulka 80 w 4 Listopada 2013, 20:15
Milenko, przeszło mi przez myśl "przykro mi", ale to chyba nie jest odpowiednie... bo w końcu będziecie szczęśliwymi rodzicami i tylko się cieszyć... ale na pewno było Wam ciężko na początku. Współczuję tych skrajnych emocji. No ale najważniejsze, że czekacie na maluszka  ;) 
U mnie w rodzinie tylko babcia jest z bliźniaków. Patrząc realistycznie myślę, że przy moich problemach zdrowotnych i biorąc pod uwagę przebieg pierwszej ciąży, ciąża bliźniacza mogłaby być trudna, więc chyba bezpieczniej, żeby była jedna dzidzia. Tak tylko sobie głośno myślę, że fajnie byłoby mieć jeszcze 2, tym bardziej, że wiek już swój mam, a starań jeszcze nie zaczynamy i na trzecie już się nie zdecyduję  ;)
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 4 Listopada 2013, 20:58
anulka my podeszliśmy w ten sposób,  ze Pan Bóg wiedział co robi i że tak miało być. Teraz mam tylko nadzieję, że nasz maluszek urodzi sie cały i zdrowy.
Jeszcze nie zakładaj że się nie uda ;) najważniejsze zeby wszystko było ok i zdrowa dzidzia albo dzidzie :D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: aeniołek w 4 Listopada 2013, 23:44
Japcio- pewnie, że nie gwarantuje. Mój mąż ma siostrę o rok starszą z którą od ponad poł roku nie ma w ogóle kontaktu bo sie poklócili i zawsze sie kłocili i nie mieli dobrych relacji...tak sobie po prostu ja wymysliłam :-).
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 5 Listopada 2013, 09:24
Milenko przykro mi...

Własnie to jest tez problem z bliźniakami. Ciąża zazwyczaj jest trudna. Przynajmniej u mnie tak było. NIe powtórzyłabym tego za żadne skarby świata. Pierwsze miesiące tez sa trudne. Potem sa wyrzuty że nie poświęca się dzieciom wystarczającej ilości czasu. Potem pojawiają sie problemy jak z każdym dzieckiem tylko razy 2. U nas te problemy były ogromne. Bunt dwulatka - koszmar. Późno zaczeli mówić, więc kolejne zmartwienie. Teraz mamy kolejne że Szymek nie funkcjonuje bez Macka. On chodzi za nim wszędzie - siku, kupę... Często robi to samo co brat. To isę wydaje słodkie, ale to naparwde spory problem dla rozwoju dziecka.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 5 Listopada 2013, 09:30
Gabiś dziękuję
Nawet nie umiem sobie wyobrazić jak to jest przechodzić wszystko ze zdwojoną siłą. Faktycznie musi wymagać to od Was naprawde wielkiej siły i przede wszystkim cierpliwości.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 5 Listopada 2013, 09:52
Milenko bywało ciężko. Teraz jest super. Jak już poszli do przedszkola to naparwdę jest idealnie. Bawią się razem, mneij się biją... chociaz ostatnio MAciek złapał Szymka za szyję i go tak ścisnął że miał pręgi na szyi.. NIe chcę wiedzieć co by było jakby mnie nie było obok... Oni bardzo mocno się kochają ale potrafią się równie mocno nienawidzić ;D A w złości... oj potrafią sobie zrobić krzywdę.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 5 Listopada 2013, 10:46
Gabrysiu  teraz już chyba będzie lżej bo są bardziej świadomi. A patrzy się na te nasze pociechy z taką miłością, ze szok nawet jak nieraz nam już brakuje sił.
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 5 Listopada 2013, 10:50
Dla mnie dziecko to Skarb. To w sumie jedyne co w zyciu jest tak fantastyczne i niepowtarzalne. Gdybym miała warunki i finansowe i lokalowe to chciałabym jeszcze na pewno z dwójkę  ;D
Tytuł: Odp: Jedno czy wiecej
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 5 Listopada 2013, 11:31
He he to już mała drużyna by była ;)